Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[becik_4]

Napisane przez karolina2121

Tak


I co my biedulki zrobimy

Lonely dzięki za info o jabłkach


Dzisiaj kolejny wspaniały dzień synuś zje, pogada, pobawi się i zasypia i tak w kółko, a jak się obudzi to chwilę pogada i zaraz znowu zasypia Dzięki temu zdążyłam już : pozmywać gary (razy kilka..blee), zrobić obiad (tzw "bigos" z cukini), wypróbować automat do chleba (ok. 17 będzie upieczony - zobaczymy co z niego wyjdzie ), wstawić i powiesić pranie, poodkurzać i umyć podłogi, a jak się obudzi wychodzimy na krótki spacer

aaa i pytanie : ma może któraś z Was pralkę z suszarką i może polecić?

moj zachowuje sie tak samo je spi bawi sie i znowu spi nawet na rekach nie chce byc az jestem w szoku

[vvgh]

Napisane przez Veronic

nie i nie mam takiego zamiaru

Dlaczego?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

widzę, że wiele z Was szczepi na rotawirusy. Ja mam zamiar na kolejnym szczepieniu, ale muszę moją ciotkę podpytać, bo ona w szpitalu dziecięcym pracuje.

a na pneumokoki kto szczepił??

[karolina2121]

Napisane przez becik_4

moj zachowuje sie tak samo je spi bawi sie i znowu spi nawet na rekach nie chce byc az jestem w szoku

Mój na szczęście tylko po szczepieniu i kilka razy za noworodka wymagał noszenia, bo się darł

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez vvgh

a na pneumokoki kto szczepił??

Mój mąż chciał (ale on to najchętniej na wszystko by szczepił ) ale pielęgniarka powiedziała, że jeżeli dziecko jest zdrowe, urodzone w terminie, nie przebywa wśród chorych lub dzieci chodzących do szkoły/żłobka/przedszkola to ona uważa, że nie ma narazie takiej potrzeby, więc nie szczepiliśmy.

[becik_4]

Napisane przez vvgh

Dlaczego?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

widzę, że wiele z Was szczepi na rotawirusy. Ja mam zamiar na kolejnym szczepieniu, ale muszę moją ciotkę podpytać, bo ona w szpitalu dziecięcym pracuje.

a na pneumokoki kto szczepił??

ja szczepilam we czwartek byl troche marudny ale nie mial goraczki

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

na rotawirusy tez juz wziol druga dawke

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

kurcze zastanawiam sie tak nad tymi nosidlami womar zaffiro ale jest ivh tyle rodzai

[Ashyshqa]

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vvgh]

Napisane przez karolina2121

Mój mąż chciał (ale on to najchętniej na wszystko by szczepił ) ale pielęgniarka powiedziała, że jeżeli dziecko jest zdrowe, urodzone w terminie, nie przebywa wśród chorych lub dzieci chodzących do szkoły/żłobka/przedszkola to ona uważa, że nie ma narazie takiej potrzeby, więc nie szczepiliśmy.

Aha. Ja jednak szczepiłam, bo mój dużo po szpitalach i przychodniach musi chodzić.

[Mysia mysz]

Napisane przez karolina2121

Dzisiaj kolejny wspaniały dzień synuś zje, pogada, pobawi się i zasypia i tak w kółko, a jak się obudzi to chwilę pogada i zaraz znowu zasypia Dzięki temu zdążyłam już : pozmywać gary (razy kilka..blee), zrobić obiad (tzw "bigos" z cukini), wypróbować automat do chleba (ok. 17 będzie upieczony - zobaczymy co z niego wyjdzie ), wstawić i powiesić pranie, poodkurzać i umyć podłogi, a jak się obudzi wychodzimy na krótki spacer

aaa i pytanie : ma może któraś z Was pralkę z suszarką i może polecić?

zazdroszczę:P mój od rana spał raz godzinę i raz 30 minut ale nie trzeba go nosić tylko dawać cyc co godzinę i jest happy

ja mam pralkę i suszarkę i suszarkę polecam gorąco od kilku lat nie prasuje

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez vvgh

Dlaczego?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

widzę, że wiele z Was szczepi na rotawirusy. Ja mam zamiar na kolejnym szczepieniu, ale muszę moją ciotkę podpytać, bo ona w szpitalu dziecięcym pracuje.

a na pneumokoki kto szczepił??

ja pneumo będę szczepić po rota, wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć i szczepię na wszystko

[vvgh]

Napisane przez Ashyshqa

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahah,moj też tak robi. spi z 40min na spacerze tylko! I ciagle chce być noszony. Tak siędarł ostatnio na spacerze, że go wyjęłam bo myślałam, że coś go boli, a on od razu cicho i tak parę razy. Potem tylko go chciałam przesunąć, włożylam pod niego ręce i też ucichł, myślał, że go podnoszę......

O co chodzi z tym Karpem???? Coś w gazecie ostatnio widziałam, ale nie czytałam.

[Mysia mysz]

Napisane przez Ashyshqa

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moje dziecko nienawidzi wózka od kilku dnia:P jak włożę to jest wrzask strasnzy i taki schiz, że potem się nie da odłożyc do leżaka

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez vvgh

hahah,moj też tak robi. spi z 40min na spacerze tylko! I ciagle chce być noszony. Tak siędarł ostatnio na spacerze, że go wyjęłam bo myślałam, że coś go boli, a on od razu cicho i tak parę razy. Potem tylko go chciałam przesunąć, włożylam pod niego ręce i też ucichł, myślał, że go podnoszę......

O co chodzi z tym Karpem???? Coś w gazecie ostatnio widziałam, ale nie czytałam.

5 metod uspokajania u nas się sprawdza na 100% jak młody ma ciężkie chwile to zawijam, bujam i ew. smok i w 3 minuty po krzyku młody od miesiąca śpi otulony i przesypia całą noc

[pawie_oczko]

Napisane przez vvgh

Brałyście szczepienie na rotawirusy?

Justi- super, ze kontrola pomyslnna

[Mysia mysz]

przyszły mi ciuszki z George, Tesco i Matalan

Salviae, kocyk jest cudny genialna jakość, gruby, mięsisty no super

i kostium z George extra
http://direct.asda.com/george/womens...efault,pd.html
polecam gorąco, super trzyma biust, ma wkładki, po bokach fiszbiny i maskuje brzuszek no teraz mogę iść na basen z młodym i się matki wstydzić nie będzie musiał

[puchatkowa]

Napisane przez cloche

glooodna jesteeeeeeeeeeem pranie sie kisi w koszu, nie mam jak rozwiesic ech, to ma byc skok. i ma trwac max 3 dni. nie wyrobie dluzej!

Mam to samo. I też pranie kisi się w pralce. I podobnie jak Ty liczę, że to max 3dni potrwa, czyli dziś ma być koniec!!!

[XxXJuSstiii]

a wiecie, że ja tych skoków nie zauważam jakoś?? jak młody marudny to stwierdzam, że po prostu ma zły dzień jakoś nigdy tego ze skokiem nie łączyłam od soboty do wczoraj była z niego maruda, dziś fajniejszy znów

[becik_4]

a co sadzicie o takiej chuscie
http://allegro.pl/chusta-tkana-wiaza...509510773.html

[karolina2121]

Napisane przez Mysia mysz

zazdroszczę:P mój od rana spał raz godzinę i raz 30 minut ale nie trzeba go nosić tylko dawać cyc co godzinę i jest happy

ja mam pralkę i suszarkę i suszarkę polecam gorąco od kilku lat nie prasuje

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

A jakiej konkretnie firmy ? nam facet w sklepie polecał Boscha

[cloche]

Napisane przez vvgh

Aha. Ja jednak szczepiłam, bo mój dużo po szpitalach i przychodniach musi chodzić.

w niemczech nie trzeba na nic szczepic, ale w naszym przypadku warto. nie dosc, ze szpitale, ciagle kontrole, to nawet niezbyt ciezka choroba moze sie zle odbic na uszkodzonym organie - u nas serce. nie wiem jak jest z nerkami. podpytaj lekarza, czy z racji wady J. jakies dodatkowe szczepienia dostaniecie za darmo. my nawet jakas ponoc okropnie droga szczepionke przeciw wirusom RS (wiry drog oddechowych) bedziemy mieli refundowana, bo kazdy wirus u Florka bedzie sie wiazal z przyjmowaniem profilaktycznym antybiotykow na miesien serca tylko ze to szczepienie to kilka ukluc co roku

Napisane przez Ashyshqa

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bidulo! ja dzisiaj na spacer nie dalam rady wyjsc... ale pootwieralam okna w domu

[XxXJuSstiii]

Napisane przez becik_4

a co sadzicie o takiej chuscie
http://allegro.pl/chusta-tkana-wiaza...509510773.html

nie widziałam ich i nic na ich temat nie słyszałam

[vil84]

Napisane przez lonely_lady

Tż w zeszłym tygodniu mi powiedział, że mamy mieszkanie zapuszczone
myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok
wszystko się błyszczy... każdy się śmieje, że w naszych bateriach można jak w lusterku się przeglądać..

utłukłabym
powiedziałaś że ma sam posprzątać jak mu nie pasi?
ciekawe jakby wyglądało po dwóch tygodniach "męskiego sprzątania" ... mnie rozwala za każdym razem to że mąż niby sprząta, a np. wracam po 3 dniach do domu (jak jestem u mamy) a papiery na środku stołu tak jak położyłam, kubek w sypialni ... u mnie wszystko musi być na swoim miejscu.

Napisane przez szprotka_mada

Dobra, uciekam, bo Kubuś się budzi- zaczyna mnie już wkurzać, że ma drzemki tylko po 20-30 min

u nas to samo - choć dziś wyjątkowo więcej śpi - Przemek zasypia, ja szczęśliwa, mówię sobie "zrobię szybko to i to, a potem 20 min poczytam" - yhyyy - siadam do książki a Młody się budzi

Napisane przez vvgh

Brałyście szczepienie na rotawirusy?

Napisane przez Ag_nes

Hej
Aaa i pediatra powiedziala, że mała jest leniwa i sie nie obraca bo grubaski tak mają i że wielka baba się zapowiada.. nie wiem po kim ona miałaby byc wielka, mamusia szczuplutka tata niemal anorektyk

omg
nasza pediatra powtarzała mi jak Przemek był kluską że mam się nie martwić, zacznie raczkować to wszystko spali

my po badaniu słuchu już, wszystko dobrze nie ma potrzeby ponownie kontrolować
dziękujemy za kciuki!! [/QUOTE]

super!

Napisane przez leida1

Próbowałyście podawać waszym maleństwom już jakieś gryzaki?np jakieś chłodzące?

jak Przemkowi wychodziły jedynki to pakował do buzi wszystko poza typowymi gryzaczkami, a jak były schłodzone to już w ogóle rozpacz była

Napisane przez banka26

U nas byla moja chrzestna i dala m. Bluze cieplusia

fajna, wygodna będzie

Napisane przez becik_4

moj zachowuje sie tak samo je spi bawi sie i znowu spi nawet na rekach nie chce byc az jestem w szoku

Przemek wstał o 6.30, potem spał od 9 prawie 2,5 h potem na spacerze spał pół h i przed chwilą zaś padł - dziecko mi podmienili?

Napisane przez Ashyshqa

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

biedna ... skąd ta rozpacz? szkoda że każde dziecko nie ma instrukcji obsługi ...


poszliśmy na spacer a tak słońce świeciło że wracaliśmy po godzinie bo Młodemu świeciło, darł się a parasolki nie wzięłam bo uznałam że nie trzeba
a teraz siedzę i przeglądam infopracę, mąż ma dość, chce się zwolnić, pracuje ponad miesiąc, nie dostał kasy jeszcze, może koło 10 będzie ale i tak najniższa krajowa, premia MOŻE będzie i to koło 25 ....a siedzi codziennie od 8 do 17-17.30, i jeszcze w domu wieczorami siedzi nad dokumentami ... a atmosfera w pracy podobno tragiczna i to go najbardziej dobija.

[Hawwa87]

Napisane przez vvgh

a na pneumokoki kto szczepił??

My

Napisane przez Ashyshqa

Lo matko... Sielanka na spacerze zamienila się e koszmar. Sofia zaczęła płakać, na różne sposoby próbowała jej pomoc śle efekty byly chwilowe... Ostatecznie wracałam z nia jednej ręce, druga pchając wózek. W domu położyła pod karuzela, chwile bylo ok po czym rozrdała się tak, że nawet na rękach niro chciała być... Ostatecznie zastosowalam metodę Karpa po raz pierwszy od tygodni i zasnela. Jak chciałam odłożyć to się przebudziła i w płacz... Ba szczęście dała się już przystąpić do piersi i zasnela na łóżku.... Ciekawe ile pospi... O co kazań z tymi spacerami u naszych dzieci ostatnio???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też bym chciała wiedzieć, u nas też od dłuższego czasu krzyki w wózku, mąż usypia ją na rękach i wtedy można spacerować.



Też mam wrażenie, że u nas obecnie skok Mam nadzieję, że szybko się z nim uporamy.

[vvgh]

Napisane przez cloche

w niemczech nie trzeba na nic szczepic, ale w naszym przypadku warto. nie dosc, ze szpitale, ciagle kontrole, to nawet niezbyt ciezka choroba moze sie zle odbic na uszkodzonym organie - u nas serce. nie wiem jak jest z nerkami. podpytaj lekarza, czy z racji wady J. jakies dodatkowe szczepienia dostaniecie za darmo. my nawet jakas ponoc okropnie droga szczepionke przeciw wirusom RS (wiry drog oddechowych) bedziemy mieli refundowana, bo kazdy wirus u Florka bedzie sie wiazal z przyjmowaniem profilaktycznym antybiotykow na miesien serca tylko ze to szczepienie to kilka ukluc co roku

My mamy pneumokoki refundowane.

[cloche]

Napisane przez puchatkowa

Mam to samo. I też pranie kisi się w pralce. I podobnie jak Ty liczę, że to max 3dni potrwa, czyli dziś ma być koniec!!!

jak dobrze wiedziec, ze jest nas wiecej

Napisane przez XxXJuSstiii

a wiecie, że ja tych skoków nie zauważam jakoś?? jak młody marudny to stwierdzam, że po prostu ma zły dzień jakoś nigdy tego ze skokiem nie łączyłam od soboty do wczoraj była z niego maruda, dziś fajniejszy znów

gdyby mlody byl po prostu marudny, to inna sprawa... tu chodzi o wrzaski, niemoznosc polezenia w samotnosci i nie na rekach u mamusi przez chocby minute... i tak kilka dni z rzedu. potem (mam nadzieje ze i tym razem) nagle przechodzi i dziecko faktycznie jak po skoku - z wrzaskuna robi sie zdolniacha

[banka26]

Napisane przez leida1

Witaj Aaś, ja dopiero od jakiegoś czasu na forum ale zdążyłam juz zobaczyć Twoje dziewczyny - Cudne są!
Co do kiecki na chrzciny ja zamówiłam taką http://www.zaczarowane-sny.pl/pl/p/B...u-Jagodka-/865 Krótki rękaw ale domówiłam welurkowe bolerko i razem wygląda super tylko jeszcze czekamy na imprezę) Wygodnie się zakłada tylko ze nie ma body pod spodem.


Powodzenia! Ja zawsze denerwuje się dzień wcześniej...Trzymam kciuki!




Masakra...biedne te nasze maleństwa czasami...


Tez uwazam ze mata to super wynalazek


Jeśli woskowina jest na zewnątrz to (nie krzyczcie ) używam patyczków. A tak na co dzień to wacik i woda. Patyczki notabene generalnie najbardziej sprawdzają nami się przy oczyszczaniu noska z widocznych glutów, wcześniej je troche zwilżam tylko

Magiusa ja mam w sypialni 21 st - zakładam jej na noc albo pajac albo body długi rękaw plus spodenki. Spi pod ciepłym kocykiem. A w ciągu dnia w te chłodne dni tez ma 1 warstwę z długim rękawkiem i spodenkami/skarpetami albo półspiochy. Jak lezy w bujaczku to przykrywam kocykiem.
Co do przeziębienia to widze ze masz juz zalecenia. Ja podaję Cebion kilka kropelek 3 x dziennie, do nosa woda morska a jak juz naprawde leje sie z noska to tylko wtedy Nasivin ale z nim nie mozna przesadzac bo podrażnia i wysusza błonę sluzową noska i max do 5 dni.

Nuna jak była prezeziębiona gdy Zu miała tydzień brałam rutinoscorbin i syrop dla kobiet w ciąży Prenalen. Nie można niestety wtedy leków na katar typu Sudafed i Gripexów itp. Po prostu sam paracetamol.

lonely ciekawe info z tymi jabłkami, dobrze wiedzieć

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------



Moja też nie uruchamia dźwięków sama choć słabo jeszcze kopie.. Ale generalnie muszę sama nieżle w to trzepnąc zeby zadziałało...I szkoda ze krótkie te dźwięki zwierząt. Jak wychodzę do łazienki to wlączam jej Mozarta zazwyczaj bo reszta z akrótko gra

Napisane przez Mysia mysz

Dziewczyny mam nieotwarte nowe:
-sab simplex
-delicol

nie chciała by któraś za drobnego pieniążka?

zaopatrzyłam się a tfu tfu się nie przydały

Sab moze ci sie przydac nawet za pare mc

Wrocilismy ze.szkolu D. Odziwo zadowolony ale xhcial szybko do domu do pokoiku swojego heheh M. Wracal na spiocha wiec w aucie bylo spoko ja wybioee sie w czwartek na lumpy a w piatek moze do hm mam zaleglosci zakupowe heheh
A M. Od wcOraj juz tak glowy nie odgina tylko troszke tak jak by na brzuch chcial sie obrocic ale reka na ktorej lezy mu przeszkadza...

[vil84]

Test krzeselka
A oballa mozna zjadac w kazdej pozycji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pearl87]

Napisane przez vvgh

Dlaczego?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

widzę, że wiele z Was szczepi na rotawirusy. Ja mam zamiar na kolejnym szczepieniu, ale muszę moją ciotkę podpytać, bo ona w szpitalu dziecięcym pracuje.

a na pneumokoki kto szczepił??

my po roku będziemy (1 dawka wtedy jest tylko), ale mała ze mną w domu będzie cały czas, dlatego tak później wystarczy

[karolina2121]

aa i jeszcze któraś kiedyś pisała, że jej dziecko dostało uczulenia po ugryzieniu komara...chyba Macia Motylka... bo mojemu coś na policzku się zrobiło po tym jak ugryzł go tam komar

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cloche

jak dobrze wiedziec, ze jest nas wiecej

gdyby mlody byl po prostu marudny, to inna sprawa... tu chodzi o wrzaski, niemoznosc polezenia w samotnosci i nie na rekach u mamusi przez chocby minute... i tak kilka dni z rzedu. potem (mam nadzieje ze i tym razem) nagle przechodzi i dziecko faktycznie jak po skoku - z wrzaskuna robi sie zdolniacha

hmm no to mój nie przechodził skoków chyba a jak ostatnio przeczytałam co powinien potrafić po skoku w 12 tygodniu to chyba tylko jednej rzeczy nie ogarniał
Teraz właśnie mamy tak, że mu nic nie pasuje Nawet na rękach jest źle

Napisane przez vil84

Test krzeselka
A oballa mozna zjadac w kazdej pozycji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super

[banka26]

Napisane przez vil84

Test krzeselka
A oballa mozna zjadac w kazdej pozycji

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale super i co lubi siedziec w nim?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez leida1

Magiusa ja mam w sypialni 21 st - zakładam jej na noc albo pajac albo body długi rękaw plus spodenki. Spi pod ciepłym kocykiem. A w ciągu dnia w te chłodne dni tez ma 1 warstwę z długim rękawkiem i spodenkami/skarpetami albo półspiochy. Jak lezy w bujaczku to przykrywam kocykiem.
Co do przeziębienia to widze ze masz juz zalecenia. Ja podaję Cebion kilka kropelek 3 x dziennie, do nosa woda morska a jak juz naprawde leje sie z noska to tylko wtedy Nasivin ale z nim nie mozna przesadzac bo podrażnia i wysusza błonę sluzową noska i max do 5 dni.

No tylko mi już któryś pediatra powiedział, że absolutnie unikać używania wody morskiej i aspiratora do nosa, że to tylko podrażnia tn. w wyjątkowych syt. można, ale lepiej unikać

Napisane przez vvgh

Dlaczego?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

widzę, że wiele z Was szczepi na rotawirusy. Ja mam zamiar na kolejnym szczepieniu, ale muszę moją ciotkę podpytać, bo ona w szpitalu dziecięcym pracuje.

a na pneumokoki kto szczepił??

My szczepimy bo też mamy refundowane.
Niedługo czeka nas druga dawka wszystkiego

[Mysia mysz]

Napisane przez banka26

Sab moze ci sie przydac nawet za pare mc

Nie strasz nawet

Napisane przez karolina2121

A jakiej konkretnie firmy ? nam facet w sklepie polecał Boscha

my mamy Boscha

[vil84]

Napisane przez banka26

Ale super i co lubi siedziec w nim?

nie ma wyboru, musi lubić
nie no, na razie długo nie siedział, tylko jak gotowałam i wieszałam pranie, póki co się nie okreslił jeszcze

jestem wyrodna matka ... poszłam przebrać Przemka bo zimno się zrobiło, tzn założyłam mu bluzę, darł się jak opętany bo głodny i drażliwy, to mu tylko powiedziałam "oj tam oj tam nie dramatyzuj" i ubierałam dalej, to samo na spacerze jak marudził