Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosił nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 1 1,72%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Dwupak ciasny, miejsca brak. Mamo, tato! Chcę na świat! 12 20,69%
Już koszule czas kupować, do porodu sie pakować/szykować 0 0%
Czy w tym wątku czyjeś dziecię, powitamy już na świecie? 0 0%
W szafie leżą małe ciuszki, dzieci opuszczają brzuszki! 3 5,17%
Biedny TŻ panikuje, gdy juz dziecko wyskakuje! 1 1,72%
Jedne proszą: "jak najdłużej!", inne rodzić chcą jak burze! 3 5,17%
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie 15 25,86%
Pyta sąsiad i sąsiadka: czy już spakowana siatka? 2 3,45%
Już od piątku trzynastego, mamy wrażeń na całego! 2 3,45%
XXX (tu wpisać nick) pierwsza urodziła i z kolejki się wybiła 1 1,72%
pierwsze dzieci już sie rodzą, kciuki zaciskamy dniem i nocą 2 3,45%
PRASUJ SZYBCIEJ MALE BODY - WNET ODCHODZIC ZACZNA WODY 9 15,52%
PAKUJ SZYBCIEJ REKLAMOWKE , MOZE TO TWOJ CZAS NA PORODOWKE ? 7 12,07%
Już niedługo wyjdzie główka,rączki,nóżki no i pupka 0 0%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-04, 20:28   #271
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Ja też biorę tardyferon i na niego na szczęście dobrze reaguje. Ale - po większości witamin dla ciężarnych mi niedobrze i mi się nimi odbija. Gin się śmiał, że mój organizm tak jak ja ma podejście "Ja sam! Bez pomocy! Poradzę sobie!"

Przypomniało mi się: Domi, a co Ciebie tak wcięło ostatnio?
Moi rodzice się tak bardzo za mną stęsknili i albo to ja siedzę u nich, albo to oni przyjeżdżają do nas i nie mam czasu żeby zaglądać tutaj do Was, tylko wieczorami Was nadrabiam gaduły

Poza tym codziennie jeżdżę do miasta i załatwiam sprawy związane ze szkołą, zmianą nazwiska itd
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:29   #272
iloneczka91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 49
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
witaj w klubie też mam z tym problem

Dobrze ze rodzice cie wspierają, jak urodzi się dzieć to ci wszystko wynagrodzi
Moja rodzicelka powiedziała, że sama wybierze, bo "z takim niezdecydowaniem to nas poród zastanie", ale skłaniam się ku jasnym pomarańczowym
iloneczka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:30   #273
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Ah i oczywiście proszę o wpisanie mnie na listę OM 15,02,2013 TP 22,11,2013. Coś jeszcze?

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------



Z Bogatyni A Ty jakie masz ciśnienie, jakieś skoki? No i trzymam kciuki oby wyniki wyszły dobre
Ja mam tak 140/90 i mniej, a zanim zaczelam brac leki to najwyzej mialam 177/88 , wtedy trafilam do szpitala. wahalo mi sie miedzy 140/90-150/90 wiec tez nie najwyzej, ale podwyzszone
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wstawiam Wam mój brzuchol, kilka drobiazgów zamówionych na allegro oraz kombinezon Jaśka który kupiłam dzisiaj na ryneczku za 20zł
bedziesz uzywac gruchy czy fridy? ; >
sliczny brzucholek !
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:30   #274
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 812
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

normalnie będę wyć Tż się na mnie wyładowuje bo mu coś tam nie wychodzi, a co ja biedna winna

ide zrobić napoleonke....
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:31   #275
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wstawiam Wam mój brzuchol, kilka drobiazgów zamówionych na allegro oraz kombinezon Jaśka który kupiłam dzisiaj na ryneczku za 20zł
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Moi rodzice się tak bardzo za mną stęsknili i albo to ja siedzę u nich, albo to oni przyjeżdżają do nas i nie mam czasu żeby zaglądać tutaj do Was, tylko wieczorami Was nadrabiam gaduły

Poza tym codziennie jeżdżę do miasta i załatwiam sprawy związane ze szkołą, zmianą nazwiska itd
Wspaniałe zakupy! za kombinezon, wygląda na bardzo cieplutki.
Na pewno rodzice się stęsknili, w końcu córa opuściła rodzinny dom. Spędzaj jak najwięcej czasu z nimi, to będzie im miło.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:32   #276
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wstawiam Wam mój brzuchol, kilka drobiazgów zamówionych na allegro oraz kombinezon Jaśka który kupiłam dzisiaj na ryneczku za 20zł
Coraz fajniejsze te nasze forumowe brzuszki
A te skarpetusie slodziaki
Wlasnie przypomnialas mi,ze jeszcze musze termometr ogarnac jakis,bo mam tylko taki rteciowy:/

Uciekam oddawac sie lekturze,zajrze jeszcze przed snem,nadrobic te 200str. Ktore pewnie natrzaskacie przez ten czas
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:37   #277
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Moja rodzicelka powiedziała, że sama wybierze, bo "z takim niezdecydowaniem to nas poród zastanie", ale skłaniam się ku jasnym pomarańczowym
akurat kolor którego ja nie lubię, ale może dlatego że nie do twarzy mi w nim skromna jestem nie?
ile masz lat? chyba że mówiłas a ja przegapiłam
To bedziesz mieszkac w domu rodzinnym, masz jakieś rodzeństwo? co się bedzie po domu plątać?
pytam bo ja też w domu rodzinnym z rodzicami i braćmi -sztuk 3, i mój mąż
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:38   #278
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

najpierw stary wątek:

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
...............

Dzidzia oby to nie były wody. A na leżąco się bardziej sączy?
W aptekach się nie kupi papierków bo nie są dostępne w hurtowniach farmaceutycznych. Możecie pytać o test BoboSafe, to są takie wkładki higieniczne i papierkiem lakmusowym środku, to prędzej można dostać. Ale znając życie raczej też na zamówienie, czyli zwykle na popołudniu lub na drugi dzień z rana.

Acha jeszcze odnośnie staników do karmienia, pamiętam Dzidzia że Ty pisałaś o tych z żelową fiszbiną. Niedługo ta firma wprowadza takie na rynek, zapowiada się fajnie, ciekawe jaka będzie cena: http://www.carriwell.pl/seamless/gelwire-nursing-bra.asp



Jako znak szczególny proponuję reklamówkę z biedry/lidla



Jestem za! Podglądałam sobie nawet wagi maluszków na innych wątkach.



Brawo za wizytę i kolejny tydzień! Maja już jest spoooora! Ja też się nie mogę doczekać łóżeczka…miód na duszę! A który wózek Bebetto masz na myśli?


....
na leżąco nie; ale jak z leżacego się podniosę to tak
i tych wkładek już nie ma na rynku, bo ponoć wietrzały przed terminem zużycia. papierków nie dostałam.
dzięki za linka; zaraz będę oglądać.

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
przed chwilką strzeliłam fotkę mojego brzuchola na dzień dzisiejszy 104 cm i +7kg na wadze wg karty ciąży... jak na razie brzuch bez rozstępów <to co widać to zagniotki od siedzenia >
+ ostatnie zdjęcie 3d Synusia- z 26.08
GRUBASY

Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
oby tak dalej

Ja jestem ciekawa jak będzie z wloskami u Naszego Kamisia, ja brunetka Tż blądas,z tym że obydwoje nie mamy gęstych włosów więc może mały łysek będzie
Alisa urodziła się czarna, a teraz ma mój kolor włosów i rzęs, ale ich kształt i długość ma tatusia. Tak samo jak kolor oczu
Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
no właśnie chyba tak

ja też mam frotte na początek (jeszcze po Olku plus jedno nowe) bo i tak mały nie leżał nigdy golusieńki na nim tylko zawsze w pajacykach więc mu chyba nie przeszkadzało heh
super są takie ciemne właśnie;D ciekawe jakie Julo będzie miał bo ja to ciemne mam swoje a mąż blondyn

piękny a jaka dzidzia słodka buziaczek kofany



słyszałam coś gdzieś kiedyś, że geny na blond włosy są silniejsze od tych z ciemnymi i, że raczej jak rodzice jedno ma ciemne a drugie jasne to dziecko będzie miało jasne
wszyscy tak mówią o małym ale on i wysoki jest jak na swój wiek i coraz bardziej wygadany więc się wcale nie dziwię ludziom


Trele a tu fotka bo mi nie załączyło do postu, który do ciebie pisałam;D
mój tato był brunet, Mama szatynka a ja jasny blond
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:39   #279
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Domi jak sie czujesz jako stateczna mężatka? wyprawka widze rośnie
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:40   #280
niunia32
Zakorzenienie
 
Avatar niunia32
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

trzymajcie kciuki bym nie zapomniała skierowania na glukozę :P

jutro nadrobię
__________________
Nasz Ślub 27.08.2011

Malinka

Haniusia
niunia32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:44   #281
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Ja mam tak 140/90 i mniej, a zanim zaczelam brac leki to najwyzej mialam 177/88 , wtedy trafilam do szpitala. wahalo mi sie miedzy 140/90-150/90 wiec tez nie najwyzej, ale podwyzszone

bedziesz uzywac gruchy czy fridy? ; >
sliczny brzucholek !
Właśnie nie mogę się zdecydować, chyba fridy ale w razie czego zamówiłam to i to

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Wspaniałe zakupy! za kombinezon, wygląda na bardzo cieplutki.
Na pewno rodzice się stęsknili, w końcu córa opuściła rodzinny dom. Spędzaj jak najwięcej czasu z nimi, to będzie im miło.
Kombinezon jest bardzo ciepły, mam taki typowo zimowy a nie miałam takiego w sam raz na cieplejsze dni, stwierdziłam dzisiaj że jak Jaśko postanowi rzeczywiście wyjść w październiku i będzie dość ciepło to taki kombinezonik będzie w sam raz

Tacie ciężko się pogodzić z tym że jego córeczki nie ma już w domu jak do nich przyjeżdżam to zamiast iść do pracy siedzi w domu (sam sobie szefem jest ). A mamcia wiadomo tęskni ale się pogodziła z tym że musiałam się wyprowadzić tylko z kolei mamcia ciągle martwi się żeby mi się krzywda tutaj nie działa

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Domi jak sie czujesz jako stateczna mężatka? wyprawka widze rośnie
Póki co jest mi cudownie Uwielbiam nawet prać brudy mojego męża i robić mu codziennie śniadania, obiady i kolacje, myślę że z czasem mi się to zmieni . Staramy się nie kłócić, jak wisi w powietrzu jakaś burza to staramy się po prostu siebie unikać do czasu aż emocje opadną. Mąż na mnie często krzyczy ale to przez to że się martwi, bo miałam przysiąść na tyłku a mnie ciągle wszędzie pełno Dziś jak zobaczył że dźwigam miskę z praniem na górę na balkon to myślałam że na zawał padnie, aż zbladł - no nie ukrywam, trochę ważyła...

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
trzymajcie kciuki bym nie zapomniała skierowania na glukozę :P

jutro nadrobię
zaciśnięte
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:47   #282
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Będzie Damian, mój tato tak się uparł. Ja zastanawiałam się jeszcze na Filipem.
Małego wychowam sama tatuś niestety nie stanął na wysokości zadania, więc podjęłam decyzję, że lepiej samej niż z takim dupkiem. Nie będę się tu o nim rozpisywać bo to dzięki niemu wylądowałam w szpitalu.
Mały jak tylko zaczynam o nim mówić to urządza mi rewolucje w brzuchu, więc wolę go nie drażnić

Muszę leżeć i powoli mam tego dosyć bo jak tu coś zrobić...

Dobrze, że mam tak kochanych rodziców, mama się wszystkim zajęła a to jeszcze remont przed nami, tylko oczywiście nie mogę się zdecydować na kolor ścian
Ładne imię
Dacie sobie świetnie radę, lepiej tak niż się jeszcze użerać z dupkiem

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Tak biorę dopegyt 5 tabletek dziennie, magnez 3x1. To na ciśnienie. I jeszcze anemia ale hemoglobina ostatio w góre poszła bo zaczęłam łykać tardyferon więc jest już 11,6
Tak pojawiło się białko w moczu, no i to nieszczęsne ciśnienie jak trafiłam do szpitala to 190/110. No a inna spraw że jestem sama w sobie słusznych rozmiarów
Ale już się unormowało. Tylko jak to mój lekarz powiedział "leżenie przynosi efekty" więc leże i leże i leże...
To odpoczywaj jak najwięcej
O to wysokie te ciśnienie a jakie masz po lekach?

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Pojechałam z TŻ na małe zakupy: mleko, woda, płatki itp. I w realu stoję w kasie pierwszeństwa dla kobiet w ciąży, nikt oczywiście nie widzi, ze w ciąży jestem [a przede mną same młode laski z facetami]. Dobrze się czułam, więc postanowiłam się nie wpychać. I nagle przychodzi taka babka, w stroju służbowym z napisem "kierownik zmiany" i opieprza kasjerkę, czemu mnie bez kolejki nie woła Tam jeszcze jakaś laska przede mną się burzyła, to ta kierowniczka kazała jej stanąć w kolejce do zwykłej kasy, albo wyprosi ich ochrona. Masakra.
dla pani kierowniczki - niespotykane zachowanie, tylko pochwalić

Domi śliczna piłeczka i fajne zakupy
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:47   #283
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość

Póki co jest mi cudownie Uwielbiam nawet prać brudy mojego męża i robić mu codziennie śniadania, obiady i kolacje, myślę że z czasem mi się to zmieni . Staramy się nie kłócić, jak wisi w powietrzu jakaś burza to staramy się po prostu siebie unikać do czasu aż emocje opadną. Mąż na mnie często krzyczy ale to przez to że się martwi, bo miałam przysiąść na tyłku a mnie ciągle wszędzie pełno Dziś jak zobaczył że dźwigam miskę z praniem na górę na balkon to myślałam że na zawał padnie, aż zbladł - no nie ukrywam, trochę ważyła...[COLOR="Silver"]
ja to przez 3 miesiące śnaidanie mężwi może z 5 razy zrobiłam, wolę spać niz wstać z nim i mu kanapeczki zrobić, aaaaaa obiad to dla wszystkich gotuję a kolacje to predziej zrobię
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:53   #284
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość
normalnie będę wyć Tż się na mnie wyładowuje bo mu coś tam nie wychodzi, a co ja biedna winna

ide zrobić napoleonke....
się mu należy i to porządny

jejciu jak dawno nie jadłam

Też mnie zgaga chapnęła
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:54   #285
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

I znów kolejna rozmowa o imieniu dla córeczki

tatuś mówi do brzucha ze jak che byc Zuzią to niech się poruszy i co????????????????? nie poruszyła sieeeeeeeeeeeeeee

czyli nie chce być Zuzią
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:54   #286
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
trzymajcie kciuki bym nie zapomniała skierowania na glukozę :P
Trzymamy i oby glukoza się dobrze przyjęła!
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Właśnie nie mogę się zdecydować, chyba fridy ale w razie czego zamówiłam to i to



Kombinezon jest bardzo ciepły, mam taki typowo zimowy a nie miałam takiego w sam raz na cieplejsze dni, stwierdziłam dzisiaj że jak Jaśko postanowi rzeczywiście wyjść w październiku i będzie dość ciepło to taki kombinezonik będzie w sam raz

Tacie ciężko się pogodzić z tym że jego córeczki nie ma już w domu jak do nich przyjeżdżam to zamiast iść do pracy siedzi w domu (sam sobie szefem jest ). A mamcia wiadomo tęskni ale się pogodziła z tym że musiałam się wyprowadzić tylko z kolei mamcia ciągle martwi się żeby mi się krzywda tutaj nie działa

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Póki co jest mi cudownie Uwielbiam nawet prać brudy mojego męża i robić mu codziennie śniadania, obiady i kolacje, myślę że z czasem mi się to zmieni . Staramy się nie kłócić, jak wisi w powietrzu jakaś burza to staramy się po prostu siebie unikać do czasu aż emocje opadną. Mąż na mnie często krzyczy ale to przez to że się martwi, bo miałam przysiąść na tyłku a mnie ciągle wszędzie pełno Dziś jak zobaczył że dźwigam miskę z praniem na górę na balkon to myślałam że na zawał padnie, aż zbladł - no nie ukrywam, trochę ważyła...
Rodzice to zawsze się martwią o swoje dziecko i tak już będzie. Widać, ze jesteś córeczką tatusia i jego oczkiem w głowie dlatego tak za Tobą tęskni.
Jak się z kimś mieszka to wiadomo, ze czasem jast różowo jak w bajce a czasem mrocznie i niemal krwawo jak w najgorszym koszmarze, dotrzecie się i będziecie szczęśliwi.
Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
ja to przez 3 miesiące śnaidanie mężwi może z 5 razy zrobiłam, wolę spać niz wstać z nim i mu kanapeczki zrobić, aaaaaa obiad to dla wszystkich gotuję a kolacje to predziej zrobię
Ja sobie tak sama męża wychowałam, że mu codziennie rano robię kanapki do pracy i tego już nie zmienię. Lubię wstawać z nim, szykować mu jedzonko a potem dawać całusa na dowidzenia.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:56   #287
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
ja to przez 3 miesiące śnaidanie mężwi może z 5 razy zrobiłam, wolę spać niz wstać z nim i mu kanapeczki zrobić, aaaaaa obiad to dla wszystkich gotuję a kolacje to predziej zrobię
Ja praktycznie codziennie wstaję i wyprawiam go do pracy, ale dobra ze mnie żona Póki co raz mi się zdarzyło że nie wstałam i musiał radzić sobie sam . Obiady też gotuję dla wszystkich i zazwyczaj teściowa mi pomaga bo uważa że nie powinnam się przemęczać , a kolację jak robię sobie to i jemu zrobię
Niech się cieszy póki jestem "miła" Miesiąc miodowy mamy to może dlatego nam tak dobrze, później różnie może być
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:57   #288
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Ja sobie tak sama męża wychowałam, że mu codziennie rano robię kanapki do pracy i tego już nie zmienię. Lubię wstawać z nim, szykować mu jedzonko a potem dawać całusa na dowidzenia.
to ja sobie męża inaczej wychowam, kanapki rano sam musi sobie zrobić ale owszem jak wychodzi to ja dostaje całuska na do widzenia ( ja dalej śpie) ale to też dlatego że on wcześnie wstaje
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:57   #289
Mya1989
Zakorzenienie
 
Avatar Mya1989
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Dziwnów
Wiadomości: 4 968
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Właśnie nie mogę się zdecydować, chyba fridy ale w razie czego zamówiłam to i to



Kombinezon jest bardzo ciepły, mam taki typowo zimowy a nie miałam takiego w sam raz na cieplejsze dni, stwierdziłam dzisiaj że jak Jaśko postanowi rzeczywiście wyjść w październiku i będzie dość ciepło to taki kombinezonik będzie w sam raz

Tacie ciężko się pogodzić z tym że jego córeczki nie ma już w domu jak do nich przyjeżdżam to zamiast iść do pracy siedzi w domu (sam sobie szefem jest ). A mamcia wiadomo tęskni ale się pogodziła z tym że musiałam się wyprowadzić tylko z kolei mamcia ciągle martwi się żeby mi się krzywda tutaj nie działa

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Póki co jest mi cudownie Uwielbiam nawet prać brudy mojego męża i robić mu codziennie śniadania, obiady i kolacje, myślę że z czasem mi się to zmieni . Staramy się nie kłócić, jak wisi w powietrzu jakaś burza to staramy się po prostu siebie unikać do czasu aż emocje opadną. Mąż na mnie często krzyczy ale to przez to że się martwi, bo miałam przysiąść na tyłku a mnie ciągle wszędzie pełno Dziś jak zobaczył że dźwigam miskę z praniem na górę na balkon to myślałam że na zawał padnie, aż zbladł - no nie ukrywam, trochę ważyła...

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------



zaciśnięte
nie martw się, to zamartwianie się rodziców to nie stan przejściowy. Ja już ze 3 lata meiszkam z tż a tata do mnie dzwoni i mi mówi, ze się martwi żebym dobrze miała, pyta się czy mam co jeść i wgl
__________________
Samotna mama od 6.03. :/



Ulka
28.11.2013r.
55cm, 3180g
Mya1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 20:57   #290
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
I znów kolejna rozmowa o imieniu dla córeczki

tatuś mówi do brzucha ze jak che byc Zuzią to niech się poruszy i co????????????????? nie poruszyła sieeeeeeeeeeeeeee

czyli nie chce być Zuzią
jak ja mówie zeby Kacper sie ruszyl to jak nie chce to i tak sie nie rusza..
i tem mówilam : Kacper, chcesz byc Kacper to ise porusz i nic, a jak potem mowie a moze Antos? to tez nic..
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:00   #291
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Trzymamy i oby glukoza się dobrze przyjęła!

Rodzice to zawsze się martwią o swoje dziecko i tak już będzie. Widać, ze jesteś córeczką tatusia i jego oczkiem w głowie dlatego tak za Tobą tęskni.
Jak się z kimś mieszka to wiadomo, ze czasem jast różowo jak w bajce a czasem mrocznie i niemal krwawo jak w najgorszym koszmarze, dotrzecie się i będziecie szczęśliwi.

Ja sobie tak sama męża wychowałam, że mu codziennie rano robię kanapki do pracy i tego już nie zmienię. Lubię wstawać z nim, szykować mu jedzonko a potem dawać całusa na dowidzenia.
Wiem że ciągle kolorowo nie będzie ale takie jest życie... raz jest lepiej a raz gorzej Kłótnie w małżeństwie też są potrzebne. Wcześniej byliśmy ze sobą ponad 4 lata i przez ten czas się "docieraliśmy", było tyle momentów kiedy już mieliśmy się rozstać jednak sprawy potoczyły się zupełnie inaczej i mimo wszystko nadal jesteśmy razem i jest nam naprawdę dobrze

Co do tego wyprawiania męża, też go lubię wyprawiać do pracy i uwielbiam kiedy to on na do widzenia daje całusa mi i Jaśkowi
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:01   #292
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
jak ja mówie zeby Kacper sie ruszyl to jak nie chce to i tak sie nie rusza..
i tem mówilam : Kacper, chcesz byc Kacper to ise porusz i nic, a jak potem mowie a moze Antos? to tez nic..
i widzisz? już nas nie słuchają
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:02   #293
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
to ja sobie męża inaczej wychowam, kanapki rano sam musi sobie zrobić ale owszem jak wychodzi to ja dostaje całuska na do widzenia ( ja dalej śpie) ale to też dlatego że on wcześnie wstaje
Mój rano nie je, bo mu sie nie chce robic, ale zawsze jak wychodzi daje mi buziaka, a wstaje on o 6. po 6 wychodzi.,. a obiad robie dla naszej dwojkki . a kolacje roznie..
Cytat:
Napisane przez Mya1989 Pokaż wiadomość
nie martw się, to zamartwianie się rodziców to nie stan przejściowy. Ja już ze 3 lata meiszkam z tż a tata do mnie dzwoni i mi mówi, ze się martwi żebym dobrze miała, pyta się czy mam co jeść i wgl
eh to ja jestem córeczká mamusi dzwoni codziennie i pyta jak sie mam, czy dobrze sie czuje, co robie itd. a jak jest w PL to codziennie sie widujemy ;D
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:05   #294
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 767
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Witam Nieśmiało pytam czy można dołączyć?
Podczytuje was już od pewnego czasu, ale dużo problemów i dopiero teraz się odważyłam.

Termin 22.11.2013 na połówkowym pokazał się chłopak.

Ciąża niestety problemowa bo stwierdzono u mnie gestoze, od początku bujam się z wysokim ciśnieniem i tak to teraz się rozwija, a to jeszcze tyle nerwów.

Na całe szczęście mały zdrowo rośnie na wyjściu ze szpitala tydzień temu na usg pokazało się moje szczeście całe 1250g

Zdrówka dla was przyszłe mamusie życzę
witam
Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
witaj w klubie też mam z tym problem

Dobrze ze rodzice cie wspierają, jak urodzi się dzieć to ci wszystko wynagrodzi
też miałam problem z kolorem ścian co mi się podobało, TŻ odrzucał i tak w kółko..
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wstawiam Wam mój brzuchol, kilka drobiazgów zamówionych na allegro oraz kombinezon Jaśka który kupiłam dzisiaj na ryneczku za 20zł
Piękniasty brzusio
__________________
LEONOWELOVE
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:07   #295
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Ja praktycznie codziennie wstaję i wyprawiam go do pracy, ale dobra ze mnie żona Póki co raz mi się zdarzyło że nie wstałam i musiał radzić sobie sam . Obiady też gotuję dla wszystkich i zazwyczaj teściowa mi pomaga bo uważa że nie powinnam się przemęczać , a kolację jak robię sobie to i jemu zrobię
Niech się cieszy póki jestem "miła" Miesiąc miodowy mamy to może dlatego nam tak dobrze, później różnie może być
Miesiąc miodowy się skończy i dobra żonka przemieni się w zołzę. Nawet ostatnio w księgarni widziałam książkę pt. "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?". Moze coś w tym jest.
Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
to ja sobie męża inaczej wychowam, kanapki rano sam musi sobie zrobić ale owszem jak wychodzi to ja dostaje całuska na do widzenia ( ja dalej śpie) ale to też dlatego że on wcześnie wstaje
Ty to masz dobrze! Ja mojego już nie oduczę, za stary jest na zmiany, a poza tym po tylu latach robienia mu kanapek to wręcz niemożliwe.
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wiem że ciągle kolorowo nie będzie ale takie jest życie... raz jest lepiej a raz gorzej Kłótnie w małżeństwie też są potrzebne. Wcześniej byliśmy ze sobą ponad 4 lata i przez ten czas się "docieraliśmy", było tyle momentów kiedy już mieliśmy się rozstać jednak sprawy potoczyły się zupełnie inaczej i mimo wszystko nadal jesteśmy razem i jest nam naprawdę dobrze

Co do tego wyprawiania męża, też go lubię wyprawiać do pracy i uwielbiam kiedy to on na do widzenia daje całusa mi i Jaśkowi
Ale wcześniej chyba nie mieszkaliście razem prawda? Takie codzienne przebywanie ze sobą i sprzątanie jego rozwalonych ciuchów, znoszenie jego marudzeń i gorszych dni to dopiero jest prawdziwe docieranie się. Chociaż zapewne już nie jedno razem przeszliście i jako para jesteście silni i zwarci i byle skarpetki pod łóżkiem Was nie rozdzielą.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:07   #296
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
i widzisz? już nas nie słuchają
hahaha, ja mam nadzieje ze potem bedá nas sluchac ;Dbo moze byc ciezko ;p
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:10   #297
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Miesiąc miodowy się skończy i dobra żonka przemieni się w zołzę. Nawet ostatnio w księgarni widziałam książkę pt. "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy?". Moze coś w tym jest.

Ty to masz dobrze! Ja mojego już nie oduczę, za stary jest na zmiany, a poza tym po tylu latach robienia mu kanapek to wręcz niemożliwe.

Ale wcześniej chyba nie mieszkaliście razem prawda? Takie codzienne przebywanie ze sobą i sprzątanie jego rozwalonych ciuchów, znoszenie jego marudzeń i gorszych dni to dopiero jest prawdziwe docieranie się. Chociaż zapewne już nie jedno razem przeszliście i jako para jesteście silni i zwarci i byle skarpetki pod łóżkiem Was nie rozdzielą.
Mam tą książkę + dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy ale jakoś mnie to nie zaciekawiło

Fakt nie mieszkaliśmy razem, jedynie pomieszkiwałam u niego 3-4 dni i wracałam na trochę do siebie do domu. Ale widywaliśmy się codziennie, rzadko było tak że robiliśmy sobie dzień przerwy od siebie
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:14   #298
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Ide sie kápac i przygotowac na wizyte gina... ;D
ciekawe ile mi zejdzie ...
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:18   #299
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Mam tą książkę + dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy ale jakoś mnie to nie zaciekawiło

Fakt nie mieszkaliśmy razem, jedynie pomieszkiwałam u niego 3-4 dni i wracałam na trochę do siebie do domu. Ale widywaliśmy się codziennie, rzadko było tak że robiliśmy sobie dzień przerwy od siebie
Właśnie nie byłam pewna tytułu. Takie pomieszkiwanie u siebie to już jest coś. Ja z moim mężem na początku wspólnego mieszkanie razem gryźliśmy się straszliwie, chociaż wcześniej też tak sobie pomieszkiwaliśmy przez rok raz u mnie raz u niego. Na szczęście ja troszkę poluzowałam on także troszkę popuścił i teraz się dogadujemy.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-04, 21:21   #300
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Uciekam do łóżka
Zachciało się nam z mężem oglądać shreka
Także ja już na dzisiaj się z Wami żegnam. Kolorowych snów mamusie
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.