Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

[magnusia]

Napisane przez JJJustynAAA

Od kiedy powinno się stosować te kremy na rozstępy???

ja zaczęłam od razu- im wcześniej tym lepiej. Po porodzie też będę stopować aby skórę nadal uelastyczniać

[katie99kasia]

Napisane przez magnusia

na pewno kluczem jest uelastycznienie skóry więc każde nawilżanie pomaga.
Jak ktoś ma skłonności do rozstępów to prawdopodobne, że będzie mieć ale można zapobiegać- nawilżać, ujędrniać itp. Ja mustelę stosuję od 3 m-cy, 2x dziennie na cycyki i na brzuch, uda, pupę- niedawno kupiłam drugi zestaw opakowań więc uważam, że jest wydajna.
Koszt- dajmy na to 70 zł na 3 miechy to po 24 zł/m-c wychodzi więc tragedii nie ma . Najważniejsze abyś w ogóle coś z tą skórą robiła a to, że Twoje siostry mają wcale nie musi oznaczać, że Ty też będziesz miała. Miałaś do tej pory jakiś rozstęp?

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ----------

Laski- rusza się!!!! i widać jak brzuch skacze na razie delikatnie ale ewidentnie się coś kokosi w środku
dziwne uczucie

Suuuuper! Jak brzuch skacze to dzidzia daje czadu u mnie nie od początku było widać, tylko czułam.

A rozstępy mam leciutkie w dolnych bokach brzucha i na biodrach- od czasu dojrzewania więc pewnie wraz z rozciąganiem brzucha polecą dalej

Napisane przez JJJustynAAA

Wow to musi być niesamowite uczucie- zazdroszcze...

Od kiedy powinno się stosować te kremy na rozstępy???

ja kremuje od poczatku 4 mies, bo takie było zalecenie na opakowaniu

[Malgos_12]

Napisane przez katie99kasia

Powiedzcie mi dziewczynki smarujecie czymś brzuszki przeciw rozstępom? Ja na początku próbowałam oliwką, ale chyba to nie dla mnie- nie wchłaniało się i wszystko się 'lepiło' teraz mam krem perfecta mama, jest fajny- miły zapach i wchłanianie, ale nie wiem czy on coś tak naprawdę daje... Co o tym myślicie, macie jakieś swoje typy?

ja od początku, ale muszę się przyznać stosuję niezbyt systematycznie oliwkę Johnson's Baby, ale jak dla mnie to super się wchłania, jak dasz na mokrą skórę, potem leciutko wycierasz i nie ma efektu lepienia.
Do tego używam jeszcze balsam Palmers przeciwko rozstępom i powiem wam, że po nim jest skóra jak aksamit, taka mięciutka

Napisane przez magnusia

rany kiedy ja ssię wstydze tego brzucha bo wasze takie ładne a mój taki tłusty .. dobra jakoś się przełamię i jak się ogarnę to cyknę fotę

nie ma się czego wstydzić, tam przecież jest dzidziuś

Napisane przez magnusia

Laski- rusza się!!!! i widać jak brzuch skacze na razie delikatnie ale ewidentnie się coś kokosi w środku
dziwne uczucie

to super, a czułaś coś wcześniej czy tak nagle?
Ja dziś jadąc do pracy zauważyłam, że czuję te muskania i w ciągu dnia coraz częściej czułam, a nie tylko wieczorem ... ale brzuszek mi się nie rusza.

Napisane przez JJJustynAAA

Od kiedy powinno się stosować te kremy na rozstępy???

ja bym zaczęła od oliwki, bo bezpieczna nawet dla maluchów, a potem przerzuciła się na kremy

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Viollet - i doczekałyśmy się... Twój Wielki Dzień już jutro. Chciałabym wam życzyć wszystkiego co najlepsze, aby wasze twarzyczki zawsze się uśmiechały tak jak jutro i żeby z waszych oczu nigdy nie zniknęło to spojrzenie, który będziecie mieli podczas przysięgi. STO LAT MŁODEJ PARZE!!

[JJJustynAAA]

Violett - jutro Wasz Dzień. Pewnie jesteś zajęta i nie zajrzysz do nas... Trudno zrozumiemy

Życzę wam cudownej pogody, uśmiechu i Wszystkiego co najlepsze na NOWEJ DRODZE ŻYCIA.

[Viollet87]

Zajrzałam Ja wcale nie wierzę że to już jutro i chyba dlatego jestem spokojna trzymajcie kciuki, żeby mi tak zostało! Pogoda zapowiada się w sam raz, oby taka właśnie była

Wrócę jako żona dziękuję za życzenia!

[jojla]

Napisane przez Viollet87

Zajrzałam Ja wcale nie wierzę że to już jutro i chyba dlatego jestem spokojna trzymajcie kciuki, żeby mi tak zostało! Pogoda zapowiada się w sam raz, oby taka właśnie była

Wrócę jako żona dziękuję za życzenia!

Kochana wszystko bedzie super Życzę Wam, żeby ten dzień był jednym z najpiękniejszych w Waszym życiu Wszystkiego najlepszego!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez Viollet87

Zajrzałam Ja wcale nie wierzę że to już jutro i chyba dlatego jestem spokojna trzymajcie kciuki, żeby mi tak zostało! Pogoda zapowiada się w sam raz, oby taka właśnie była

Wrócę jako żona dziękuję za życzenia!

Życzę Ci dużo radości i miłości i abyś zawsze była tak uśmiechnięta i szczęśliwa ja dziś
Trzymam kciuki za piękną pogodę i udaną zabawę.
No i oczywiście z niecierpliwością czekamy na fotki



Małgoś- co do ruchów, nie wiem czy czułam może i tak tylko myślałam że to bąki w kichach . Wczoraj jak siedziałam to tak nagle mi się zaczęło przesuwać coś w brzuchu- tak jak kulka gazów. Patrzę a tu - łup- brzucho skacze myslę- o to chyba nie jelita (chyba że duży bąk ). Tak się wierci, że i ręką czuć

[katie99kasia]

Napisane przez Viollet87

Zajrzałam Ja wcale nie wierzę że to już jutro i chyba dlatego jestem spokojna trzymajcie kciuki, żeby mi tak zostało! Pogoda zapowiada się w sam raz, oby taka właśnie była

Wrócę jako żona dziękuję za życzenia!

Nie wierzę, że miałaś czas i nerwy żeby jeszcze do nas zaglądnąć- ale podziwiam!

Kurczę to już dziś, pogoda piękna się zapowiada Trzymam kciuki zeby wszystko potoczyło się po Wasze myśli i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!!!

Napisane przez magnusia

[COLOR=Red][B]



Małgoś- co do ruchów, nie wiem czy czułam może i tak tylko myślałam że to bąki w kichach . Wczoraj jak siedziałam to tak nagle mi się zaczęło przesuwać coś w brzuchu- tak jak kulka gazów. Patrzę a tu - łup- brzucho skacze myslę- o to chyba nie jelita (chyba że duży bąk ). Tak się wierci, że i ręką czuć

Ja też na początku miałam odczucie że to bąki po jelitach mi chodzą, a tu się okazało że to jednak co innego

[kasioonya]

Viollet niech dziś pięknie świeci dla Was słonko, a każda chwila będzie pełna szczęścia, uśmiechów i Miłości! wszystkiego cudownego na dalszej drodze życia! Sto lat Młodej Parze

[niki19]

Viollet wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ,samych szczęśliwych dni

Hej

Dziewczynki mnie chwilowo wcięło bo wzięliśmy się za remont kuchni i jakoś brakuje czasu na neta

Co do moich wyników to wyszły ok i lekarz kazał przyjść jeszcze za miesiąc na kontrole i powiedział ,że po tej wizycie będziemy mogli się starać , chociaż powiem Wam ,że przestaliśmy się zabezpieczać od razu jak się dowiedzieliśmy ,że badania wyszły w porządku

[magnusia]

Napisane przez niki19

Dziewczynki mnie chwilowo wcięło bo wzięliśmy się za remont kuchni i jakoś brakuje czasu na neta

Co do moich wyników to wyszły ok i lekarz kazał przyjść jeszcze za miesiąc na kontrole i powiedział ,że po tej wizycie będziemy mogli się starać , chociaż powiem Wam ,że przestaliśmy się zabezpieczać od razu jak się dowiedzieliśmy ,że badania wyszły w porządku

hej super wiadomość z tymi wynikami trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
My za 2 tyg zaczynamy remont łazienki- masakra

[Malgos_12]

Niki - bardzo się cieszę z takich wiadomości, pewnie jak zajdziesz w ciążę, to będziesz musiała powtórzyć badania hormonów na wszelki wypadek, ale najważniejsze że nie ma przeciwwskazań

Magnusia - jak tam kopniaki? nadal takie mocne? czujesz je cały czas?

[katie99kasia]

Napisane przez niki19

[SIZE=5][COLOR=Purple]

Dziewczynki mnie chwilowo wcięło bo wzięliśmy się za remont kuchni i jakoś brakuje czasu na neta

Co do moich wyników to wyszły ok i lekarz kazał przyjść jeszcze za miesiąc na kontrole i powiedział ,że po tej wizycie będziemy mogli się starać , chociaż powiem Wam ,że przestaliśmy się zabezpieczać od razu jak się dowiedzieliśmy ,że badania wyszły w porządku

Ah te remonty, jak ja to kocham

Cieszę się z wyników i trzymam kciuki za powodzenie w staraniach:rolleyes :

Swoją drogą to ciekawe jak tam Viollet

Jak tam dziewczynki samopoczucie u Was?

Mój mąż złapał jakieś przeziębienie i leczyłam go a teraz mnie łapie Ale mam nadzieję, że na lekkim bólu gardła i zatkanym nosie pozostanie Dziś mam wizytę u lekarza, ale jestem ciekawa naszej dzidzi, uwielbiam ją oglądać na usg Kto by pomyślał, że wizyty u ginekologa mogą stac się przyjemnością

[magnusia]

Napisane przez Malgos_12

Magnusia - jak tam kopniaki? nadal takie mocne? czujesz je cały czas?

wierci się, wierci- czasem bardziej czasem mniej no ale się wierci solidnego strzała (takiego aby mnie w pół zgięło) jeszcze nie dostałam ale pewnie wszystko przede mną
a u Ciebie jak?

[JJJustynAAA]

Napisane przez katie99kasia

Swoją drogą to ciekawe jak tam Viollet

Jak tam dziewczynki samopoczucie u Was?

Mój mąż złapał jakieś przeziębienie i leczyłam go a teraz mnie łapie Ale mam nadzieję, że na lekkim bólu gardła i zatkanym nosie pozostanie Dziś mam wizytę u lekarza, ale jestem ciekawa naszej dzidzi, uwielbiam ją oglądać na usg Kto by pomyślał, że wizyty u ginekologa mogą stac się przyjemnością

No mamy dziś wtorek a Viollet u nas nie było... Chyba się nie może od męża oderwać

Co do wizyt u gina - wczoraj byłam aby potwierdzić moją ciąże. Tak jestem w ciąży jupiii
Pani doktor wyliczyła że jestem w 4 tygodniu a pierwszy dzień ostatniej @ przypadł na 22 lipca. Poród na 30 kwietnia, a na necie jak sobie liczyłam to wyszło że jestem w 5 tygodniu i poród na 29 maja.... Jaka straszna rozbieżność... Nie wydaje wam się... Ufam oczywiście Pani doktor nie kalkulatorowi na necie

Mam kolejna wizytę za 2 tygodnie. Wtedy już więcej będzie widać naszego groszka. Na razie wszystko jest ok. No i poza puchnącymi cyckami nie mam żadnych objawów... Ale podobno wszystko przede mną...

[magnusia]

Napisane przez JJJustynAAA

Co do wizyt u gina - wczoraj byłam aby potwierdzić moją ciąże. Tak jestem w ciąży jupiii
Pani doktor wyliczyła że jestem w 4 tygodniu a pierwszy dzień ostatniej @ przypadł na 22 lipca. Poród na 30 kwietnia, a na necie jak sobie liczyłam to wyszło że jestem w 5 tygodniu i poród na 29 maja.... Jaka straszna rozbieżność... Nie wydaje wam się... Ufam oczywiście Pani doktor nie kalkulatorowi na necie

Mam kolejna wizytę za 2 tygodnie. Wtedy już więcej będzie widać naszego groszka. Na razie wszystko jest ok. No i poza puchnącymi cyckami nie mam żadnych objawów... Ale podobno wszystko przede mną...

super wieści- potwierdzone bardzo się cieszę
co do TP do po USG oszacują w miarę dokładnie bo pomierzą wszystkie parametry.
Cycki puchną- he he normalka, mnie przestały boleć w 2 trymestrze choć jeszcze potrafią pobolewać. Ci do innych objawów to każda ma inaczej- Małgoś np haftowała okrutnie a ja haftnęłam tylko 3 razy .
Na pewno możesz odczuwać senność, zmęczenie i humory ale takie już uroki tego stanu.

[katie99kasia]

Napisane przez JJJustynAAA

No mamy dziś wtorek a Viollet u nas nie było... Chyba się nie może od męża oderwać

Co do wizyt u gina - wczoraj byłam aby potwierdzić moją ciąże. Tak jestem w ciąży jupiii
Pani doktor wyliczyła że jestem w 4 tygodniu a pierwszy dzień ostatniej @ przypadł na 22 lipca. Poród na 30 kwietnia, a na necie jak sobie liczyłam to wyszło że jestem w 5 tygodniu i poród na 29 maja.... Jaka straszna rozbieżność... Nie wydaje wam się... Ufam oczywiście Pani doktor nie kalkulatorowi na necie

Mam kolejna wizytę za 2 tygodnie. Wtedy już więcej będzie widać naszego groszka. Na razie wszystko jest ok. No i poza puchnącymi cyckami nie mam żadnych objawów... Ale podobno wszystko przede mną...

SUPER! gratuluję Ci bardzo
Ja zawsze wierzę lekarzowi bardziej niż internetowym kalkulatorom... Oni tam swoje wiedzę- wiadomo nie zawsze się wszystko sprawdza, ale jest duże prawdopodobieństwo Jeden termin porodu wychodzi z @ a drugi z USG- rozbieżność w zależności od regularności cyklów Mi akurat się pokrywa jeden z drugim

[Malgos_12]

Napisane przez magnusia

wierci się, wierci- czasem bardziej czasem mniej no ale się wierci solidnego strzała (takiego aby mnie w pół zgięło) jeszcze nie dostałam ale pewnie wszystko przede mną
a u Ciebie jak?

u mnie mocniejsze stuknięcia się zdarzają, ale jeszcze nie aż takie bardzo. Nadal czuję przewagę takich muskających ruchów.

Napisane przez JJJustynAAA

No mamy dziś wtorek a Viollet u nas nie było... Chyba się nie może od męża oderwać

Co do wizyt u gina - wczoraj byłam aby potwierdzić moją ciąże. Tak jestem w ciąży jupiii
Pani doktor wyliczyła że jestem w 4 tygodniu a pierwszy dzień ostatniej @ przypadł na 22 lipca. Poród na 30 kwietnia, a na necie jak sobie liczyłam to wyszło że jestem w 5 tygodniu i poród na 29 maja.... Jaka straszna rozbieżność... Nie wydaje wam się... Ufam oczywiście Pani doktor nie kalkulatorowi na necie

Mam kolejna wizytę za 2 tygodnie. Wtedy już więcej będzie widać naszego groszka. Na razie wszystko jest ok. No i poza puchnącymi cyckami nie mam żadnych objawów... Ale podobno wszystko przede mną...

Widocznie miałaś inaczej owu i do zapłodnienia doszło innego dnia. Kalkulatory zawsze przyjmują takie same dane, więc USG zdecydowanie więcej ci powie, do lekarz pomierzy pęcherzyk i może ustalić co jak i kiedy
Oj tak... męczyło mnie niemiłosiernie, ale potem się już o tym nie pamięta

[Viollet87]

Żona Viollet melduje wykonanie zadania Było super! Od pogody, przez piękną mszę, po atmosferę i wszystko inne na weselu Przyczepić mogę się naprawdę tylko do kilku nieistotnych drobiazgów Ostatnie dni były wypełnione po brzegi, pierwszy spokojniejszy zapowiada się na jutro, tak więc obiecuję Wam relację (i jakieś amatorskie fotki ) do końca tego tygodnia

[Malgos_12]

Viollet - nie mogło być inaczej! wracaj do nas szybko ze zdjęciami

[justiii87]

Napisane przez Viollet87

Żona Viollet melduje wykonanie zadania Było super! Od pogody, przez piękną mszę, po atmosferę i wszystko inne na weselu Przyczepić mogę się naprawdę tylko do kilku nieistotnych drobiazgów Ostatnie dni były wypełnione po brzegi, pierwszy spokojniejszy zapowiada się na jutro, tak więc obiecuję Wam relację (i jakieś amatorskie fotki ) do końca tego tygodnia

Witaj w gronie żoneczek

[magnusia]

Napisane przez Viollet87

Żona Viollet melduje wykonanie zadania Było super! Od pogody, przez piękną mszę, po atmosferę i wszystko inne na weselu Przyczepić mogę się naprawdę tylko do kilku nieistotnych drobiazgów Ostatnie dni były wypełnione po brzegi, pierwszy spokojniejszy zapowiada się na jutro, tak więc obiecuję Wam relację (i jakieś amatorskie fotki ) do końca tego tygodnia

super, bardzo się cieszę, że wszystko się udało witaj w gronie żonek

[JJJustynAAA]

Napisane przez Viollet87

Żona Viollet melduje wykonanie zadania Było super! Od pogody, przez piękną mszę, po atmosferę i wszystko inne na weselu Przyczepić mogę się naprawdę tylko do kilku nieistotnych drobiazgów Ostatnie dni były wypełnione po brzegi, pierwszy spokojniejszy zapowiada się na jutro, tak więc obiecuję Wam relację (i jakieś amatorskie fotki ) do końca tego tygodnia

Viollet gratuluje...
Czekam na zdjęcia i relację.

Dziewczyny zauważyłam jakieś nie wielkie plamienia dziś rano, na razie się nie powtórzyły. Powinnam się martwić??? Pani doktor na razie nie odbiera... Czuje sie ok. Poza tym że się stresuje... Czytałam na necie że nie musi być to coś groźnego...

Mam nadzieje ze wszystko będzie ok.

[katie99kasia]

Napisane przez Viollet87

Żona Viollet melduje wykonanie zadania Było super! Od pogody, przez piękną mszę, po atmosferę i wszystko inne na weselu Przyczepić mogę się naprawdę tylko do kilku nieistotnych drobiazgów Ostatnie dni były wypełnione po brzegi, pierwszy spokojniejszy zapowiada się na jutro, tak więc obiecuję Wam relację (i jakieś amatorskie fotki ) do końca tego tygodnia

Super że juz po witaj jako żoneczka

Napisane przez JJJustynAAA

Viollet gratuluje...
Czekam na zdjęcia i relację.

Dziewczyny zauważyłam jakieś nie wielkie plamienia dziś rano, na razie się nie powtórzyły. Powinnam się martwić??? Pani doktor na razie nie odbiera... Czuje sie ok. Poza tym że się stresuje... Czytałam na necie że nie musi być to coś groźnego...

Mam nadzieje ze wszystko będzie ok.

Skonsultuj się jak najszybciej z lekarzem. Z tego co słyszałam lekkie plamienia mogą występować i nie zawsze musi to być coś złego

[magnusia]

Napisane przez katie99kasia

Skonsultuj się jak najszybciej z lekarzem. Z tego co słyszałam lekkie plamienia mogą występować i nie zawsze musi to być coś złego

dokładnie- ja też na początku miałam- dostałam duphaston i było ok. Koniecznie skonsultuj się z lekarzem i nie martw się- tak czasem jest i nie musi to być od razu coś złego

[JJJustynAAA]

Napisane przez magnusia

dokładnie- ja też na początku miałam- dostałam duphaston i było ok. Koniecznie skonsultuj się z lekarzem i nie martw się- tak czasem jest i nie musi to być od razu coś złego

Dzwoniłam do pani doktor na razie mam odpoczywać, nie stresować się no i odłożyć przyjemności małżeńskie przynajmniej na tydzień.

Duphaston biore 2 razy dziennie a to dla tego że brałam go w trakcie starania się o dzidzie.

Mam nadzieje że macie rację i wszystko będzie ok. Od rana żadne plamki się nie pojawiły. I mam nadzieje że tak zostanie.

Zmykam bo zaraz wpadnie szefowa.

Miłego popołudnia dziewczynki

[justiii87]

Napisane przez JJJustynAAA

Dzwoniłam do pani doktor na razie mam odpoczywać, nie stresować się no i odłożyć przyjemności małżeńskie przynajmniej na tydzień.

Duphaston biore 2 razy dziennie a to dla tego że brałam go w trakcie starania się o dzidzie.

Mam nadzieje że macie rację i wszystko będzie ok. Od rana żadne plamki się nie pojawiły. I mam nadzieje że tak zostanie.

Zmykam bo zaraz wpadnie szefowa.

Miłego popołudnia dziewczynki

odpoczywaj i dbaj o siebie ) o Was


Wstawiłam zdjęcia w klubie.



Dziewczyny, pomyślałam, że te osoby, które nie udzielają się w ogóle na wątku i klubie to usunąć je z klubu, jeśli powrócą to będą miały dostęp do klubu?? Co Wy na to?

[JJJustynAAA]

Napisane przez justiii87

odpoczywaj i dbaj o siebie ) o Was


Wstawiłam zdjęcia w klubie.



Dziewczyny, pomyślałam, że te osoby, które nie udzielają się w ogóle na wątku i klubie to usunąć je z klubu, jeśli powrócą to będą miały dostęp do klubu?? Co Wy na to?

Dzięki. Staram się dbać o Nas

Ja jestem za. Trzeba je usunąć


Dziewczyny znów pojawiły się dzić u mnie plamienia i dziś zdecydowanie większe niż wczoraj. Wczoraj było symboliczne a dziś większa plamka. Kolor brunatny. I ból brzucha jak przed okresem. Jutro się chyba wybiorę do lekarza.
Bo nie wiem co się dzieje. Biorę duphaston. A plamienie nie ustępuje.

[Malgos_12]

Justyna - lepiej skonsultować z lekarzem, będziesz spokojniejsza...
Justii - ja też uważam, że to dobry pomysł. Jak ktoś będzie chciał wrócić to się odezwie i dostanie dostęp

[justiii87]

Napisane przez JJJustynAAA

Dzięki. Staram się dbać o Nas

Ja jestem za. Trzeba je usunąć


Dziewczyny znów pojawiły się dzić u mnie plamienia i dziś zdecydowanie większe niż wczoraj. Wczoraj było symboliczne a dziś większa plamka. Kolor brunatny. I ból brzucha jak przed okresem. Jutro się chyba wybiorę do lekarza.
Bo nie wiem co się dzieje. Biorę duphaston. A plamienie nie ustępuje.

Maszeruj jak najszybciej do lekarza

Wstawiłam jeszcze raz zdjęcia do klubu, mam nadzieje, że teraz już są widoczne )

A kto zarządza klubem??