Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[magnusia]

Napisane przez selena85

Pocieszę Cię - pytałam wielu kobiet po porodach i każda mówiła, że stopa się nie wydłużyła
Ja też maleńkiej stópki nie mam tak więc myślę, że w naszym przypadku nie ma co się obawiać bo już swoje maximum osiągnęłyśmy i limit wyczerpany

o to mnie pocieszyłaś- uffff
Miejmy nadzieję, że limit długości kulasa mamy wyczerpany
w panice poszłam przymierzyć 4 pary ulubionych szpilek... wczoraj jak wróciłam z miasta to nogi miałam spuchnięte i już się wkręciłam, że pewnie urosły a nie spuchły

[selena85]

[QUOTE=em ma;42663143]Dobra ja uciekam...czas zrobić pranie kolejnych nabytków z lumpka dla córci pochwalę się jak już będą czyściutkie

/QUOTE]

Ooo pochwal się co tam wykopałaś dla maleńkiej <czeka>

[upadly_aniol00]

Kama witaj
Magnusia też o tym już gdzieś czytała . Mam nadzieje , że tak się nie stanie chociaż ja odczuwam , że mój but jest ciut za ciasny ale mam nadzieję , żę stopy trochę mi tylko puchną a nie rosną

[perfuzja]

Napisane przez kama82

Witajcie Dziewczyny
Tak Was podczytuję od jakiegoś czasu, mogę dołączyć? Z całego grona mamusiek znam sie z emmą z innego wątku
U mnie aktualnie 26 tydzień, termin porodu na 17.12.13, dziewczynka

Witaj
Masz termin jako pierwsza z nas wszystkich

[selena85]

Napisane przez magnusia

o to mnie pocieszyłaś- uffff
Miejmy nadzieję, że limit długości kulasa mamy wyczerpany
w panice poszłam przymierzyć 4 pary ulubionych szpilek... wczoraj jak wróciłam z miasta to nogi miałam spuchnięte i już się wkręciłam, że pewnie urosły a nie spuchły

Opuchlizna na szczęście po ciąży schodzi. Pewnie nielicznym kobietom noga się wydłuża, ale jak jest malutka zapewne...
Nasze kulochy już większe być nie mogą tak więc spokojnie Pewnie też jesteś wysoką osobą. Dobrze, że na szpilce to zawsze mniejszy rozmiar wypada bo noga optycznie się skraca hihihihi
Kiedyś miałam trochę kompleksy a teraz to już się przyzwyczaiłam i się śmieję z tego

[senira666]

DZień dobry.
Czwarty dzień z rzędu boli mnie głowa i już nie mam pomysłu od czego ... więc kolejny dzień jadę na Apapie ...
nadrobiłam was ale jakoś nie mam weny na odpisywanie ....

Napisane przez magnusia

przeczytałam coś co mnie przeraziło:

"Masz wrażenie, że twoje stawy zrobiły się bardziej elastyczne, a stopy powiększyły? To efekt działania relaksyny - hormonu, który rozluźnia więzadła stawowe i w ten sposób ułatwia powiększanie się macicy oraz przygotowuje kanał rodny do porodu. Niestety, twój rozmiar buta po porodzie już na zawsze pozostanie większy."

powiedzcie że to nie zawsze się zdarza bo się załamię- nie dość, że mam kopyto jak podolski złodziej to jak urośnie to już chyba żadnych butów nie znajdę pomijam fakt, że nie zmieszczę się w te co mam a buty to moje zboczenie - mam ich ze 40 par

Oby nie bo to znaczy że też nie kupie sobie botów ... rozmiar mam nie mały więc jakby miał się jeszcze powiększyć to mogę zapomnieć o obcasach i wracam do glanów.

Napisane przez kama82

Witajcie Dziewczyny
Tak Was podczytuję od jakiegoś czasu, mogę dołączyć? Z całego grona mamusiek znam sie z emmą z innego wątku
U mnie aktualnie 26 tydzień, termin porodu na 17.12.13, dziewczynka

Witamy i zapraszamy

A w ogóle to mam nadzieję że przestanie mnie boleć łepetyna bo chce iść do Takko - mam kupony zniżkowe a muszę sobie stanik kupić bo mój już się mały robi ...

[upadly_aniol00]

Wygońcie mnie robić obiad .... a Tak mi się nie chcę , że szok .
A dziś planuje zrobić paprykę faszerowaną mięsem , ryżem , pieczarkami, pomidorami i cukinią

[magnusia]

Napisane przez selena85

Pewnie też jesteś wysoką osobą. Dobrze, że na szpilce to zawsze mniejszy rozmiar wypada bo noga optycznie się skraca hihihihi
Kiedyś miałam trochę kompleksy a teraz to już się przyzwyczaiłam i się śmieję z tego

jakaś super wysoka to nie jestem 170 cm więc tak średnio wybujała
mam koleżankę, która ma rozmiar 42 i ma kłopot w butami - jak już coś znajdzie to nie patrzy za bardzo jaki fason i cena tylko kupuje bo nie ma wyjścia. Druga moja kumpela odwrotnie- ma nogę 35 a sama 153 cm i ona ma większy problem niż ja ze swoją 40- stka
Kiedyś poszliśmy na zakupy i kupowała sobie adidasy- kupiła na dziale dziecięcym ja się z jej mężem ze śmiechu popłakaliśmy jak mierzyła te buty

[nattalli]

Napisane przez _Shiloh_

Kup sobie żurawinę w tabletkach lub sok żurawinowy. Żurawina uniemożliwia osadzanie się bakterii na ścianach pęcherza, tzn. wysiusiujesz je
Miałam bakteriomocz w I trymestrze, nic groźnego. Doraźnie dostałam jednodawkowy antybiotyk Monural, ze względu na dużą obecność owych bakterii w polu widzenia badanej próbki
Popieram perfuzję idź do internisty

ja piję też herbatę żurawinową, bardzo mi smakuje i podobno pomaga

[magnusia]

Napisane przez upadly_aniol00

Wygońcie mnie robić obiad .... a Tak mi się nie chcę , że szok .

sio!!!

a u mnie postęp- ubrałam się

[upadly_aniol00]

Dobra jeszcze 5 minut poleżę i idę robić obiad

[magnusia]

Napisane przez upadly_aniol00

Dobra jeszcze 5 minut poleżę i idę robić obiad

ja tak mam od 11

[senira666]

ja juz po obiedzie bo jem z TŻtem przed jego wyjściem do pracy

[upadly_aniol00]

Dobra idę

[maruda80]

Witam nowe mamusie

Witam!
Wróciłam od endo, wysiedziałam się od rejestracji szpitalnej po 7 rano, a wizyta była od 10tej. Trafiłam na super babkę, która bez problemu mnie przyjęła jak dowiedziała się że w ciaży i jakie wyniki (normalnie czeka się na wizytę 2-3 mies.) .
Mam do niej na stałe chodzić, dała mi swój prywatny nr tel. i mam w poniedziałek do niej dzwonić z najnowszymi wynikami tsh, ft3,4 (bo w poniedziałek odbieram najnowsze wyniki). Dała mi skierowanie na usg tarczycy (mam 19.09) i skierowanie na ponowne badanie hormonów które mam zrobić na początku października. Pod koniec września będzie mieć wyniki usg tarczycy i też mam zadzwonić umówić się na kolejną wizytę.

Więc to co mówiła mi i wypisała mi gin okazało się nie wystarczające.
Zwiększyła mi dawkę leku prawie 5 krotnie od teraźniejszej co mi gin przepisała. I będę te leki przyjmować już na stałe.

I nie wiem, bo tracę zaufanie co do gin, nic - powiem jej na wizycie że chodzę do endokrynologa(ona twierdziła że nie potrzebuję konsultacji itp.)
Plus taki że odpadną mi koszty badań tarczycy które teraz będę robić w szpitalu bezpłatnie a za które do tej pory płaciłam (a jak wiadomo to jedne z droższych badań).

[ejani]

Hej dziewczyny, jestem z Wami na bieżąco, ale jakoś (wyjątkowo) nie mam o czym pisać...

Na butach się znam, i niestety, bywa prawdą to co piszecie-większość nóg rośnie, ale tylko połowie rozmiar nie wraca (mi już o pół rozmiaru noga poszła, ale jakieś luźniejsze też mam), mam nadzieję że się cofnie, bo sporo pantofli będzie do oddania

Witam nową mamusię i uciekam- muszę jechać do pracy, bo mi lekarka źle wystawiła zwolnienie:/

[nattalli]

Ja mam dziś pechowy dzień i noc. Bardzo źle spałam w nocy, wstawałam do ubikacji często później dostałam dosyć mocnego bólu brzucha i z jednej strony na drugą walałam sie po łóżku usiłując zasnąć. Rano wstałam poszłam do pracy, umęczona jestem jak nie wiem, skoczę chyba do łóżka na chwilkę bo prysznic mnie teraz troszkę tak rozleniwił i zrelaksował równocześnie. Ja na dziś planuje spagetti robię je na 16 bo mąż tak z pracy wraca, potem musze skoczyć do księgowej na chwilę i na 18 idziemy na urodziny córeczki znajomych. Naprawdę nie mam dziś ochoty. Do tego nie czuję mojej kruszyny od tygodnia. Nie wiem czemu. Brzuch mi poszedł trochę do góry, może ustawiła się jakoś tak że już nie czuje tych przesuwań jej. Byłam na usg we wtorek i lekarka mówiła że mala fika strasznie i pytała się czy czuję, a ja jej na to że zwykle czuję ale od kilku dni nic. zdziwiła się bo mówi że nieźle mnie kopie teraz. Może odwidziało się jej dawanie mi znaków...nie lubię jak się nie porusza przynajmniej raz dziennie

[magnusia]

maruda- dobrze ze trafiłaś na jakąś sensowną lekarkę. Dziwne,ż e gin nie chciał konsultacji endo- hmmm nie znam się ale moim zdaniem zawsze warto poradzić się specjalisty a jak widać w Twoim przypadku było to niezbędne.

[selena85]

Napisane przez magnusia

jakaś super wysoka to nie jestem 170 cm więc tak średnio wybujała
mam koleżankę, która ma rozmiar 42 i ma kłopot w butami - jak już coś znajdzie to nie patrzy za bardzo jaki fason i cena tylko kupuje bo nie ma wyjścia. Druga moja kumpela odwrotnie- ma nogę 35 a sama 153 cm i ona ma większy problem niż ja ze swoją 40- stka
Kiedyś poszliśmy na zakupy i kupowała sobie adidasy- kupiła na dziale dziecięcym ja się z jej mężem ze śmiechu popłakaliśmy jak mierzyła te buty

Olaboga
Kurcze te firmy obuwnicze powinni pomyśleć o wszystkich mało, średnio i dużo stopnych kobietach i coś wymyślić... toć to dyskryminacja

[_Shiloh_]

Ja mam 160 i kulasa (38/39) nieproporcjonalnego do swojego wzrostu

[lolita25]

Napisane przez selena85

Olaboga
Kurcze te firmy obuwnicze powinni pomyśleć o wszystkich mało, średnio i dużo stopnych kobietach i coś wymyślić... toć to dyskryminacja

Koleżanka ma stope 42 i wiem że zawsze na stronie Ryłko kupuje bo mają tam duże rozmiary

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez upadly_aniol00

Wygońcie mnie robić obiad .... a Tak mi się nie chcę , że szok .
A dziś planuje zrobić paprykę faszerowaną mięsem , ryżem , pieczarkami, pomidorami i cukinią

Pyszniutki obiadek będziesz miała ja mam ziemniaczki,jako sadzone i marchewke z groszkiem

[magnusia]

Napisane przez lolita25

Koleżanka ma stope 42 i wiem że zawsze na stronie Ryłko kupuje bo mają tam duże rozmiary

w deichmannie też są duże rozmiary

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez lolita25

ja mam ziemniaczki,jako sadzone i marchewke z groszkiem

o matko jak ja tego nie znoszę- aż dostają gęsiej skórki jak sobie o tym pomyślę brrrr

[perfuzja]

maruda to całe szczęście, ze do poszlas endo i trafiłas na sensowną kobietę. A Twoja lekarka wydaje się byc trochę niepoważna

[maruda80]

Napisane przez perfuzja

maruda to całe szczęście, ze do poszlas endo i trafiłas na sensowną kobietę. A Twoja lekarka wydaje się byc trochę niepoważna

Właśnie wyczytałam opinie o niej na znany lekarz- ogólnie jest b. polecana, tylko właśnie są zastrzeżenia co do jej wiedzy z endokrynologii.

[lolita25]

Napisane przez magnusia

w deichmannie też są duże rozmiary

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------




o matko jak ja tego nie znoszę- aż dostają gęsiej skórki jak sobie o tym pomyślę brrrr

marchewka z groszkiem wymieszana z podpieczoną bułką tartą

[perfuzja]

Napisane przez maruda80

Właśnie wyczytałam opinie o niej na znany lekarz- ogólnie jest b. polecana, tylko właśnie są zastrzeżenia co do jej wiedzy z endokrynologii.

No to już wiesz, ze w tej kwestii nie można jej ufać. Jesli w innych jest ok, to tylko się cieszyć.

[Sheperdess]

Napisane przez maruda80

Witam nowe mamusie

Witam!
Wróciłam od endo, wysiedziałam się od rejestracji szpitalnej po 7 rano, a wizyta była od 10tej. Trafiłam na super babkę, która bez problemu mnie przyjęła jak dowiedziała się że w ciaży i jakie wyniki (normalnie czeka się na wizytę 2-3 mies.) .

Świetnie, że znalazłaś wreszcie kompetentnego lekarza. Jeśli gin nie jest jednocześnie endokrynologiem, nie ma dostatecznej wiedzy i powinien wysłać pacjentkę na konsultacje.

Napisane przez nattalli

Ja mam dziś pechowy dzień i noc. Bardzo źle spałam w nocy, wstawałam do ubikacji często później dostałam dosyć mocnego bólu brzucha i z jednej strony na drugą walałam sie po łóżku usiłując zasnąć. Rano wstałam poszłam do pracy, umęczona jestem jak nie wiem, skoczę chyba do łóżka na chwilkę bo prysznic mnie teraz troszkę tak rozleniwił i zrelaksował równocześnie. Ja na dziś planuje spagetti robię je na 16 bo mąż tak z pracy wraca, potem musze skoczyć do księgowej na chwilę i na 18 idziemy na urodziny córeczki znajomych.

To łączę się z Tobą w bólu, pół nocy się przewalałam, Młody trochę kopał. I teraz jestem nie do życia. I u mnie też makaron na obiad.

Z pozytywów: mąż będzie pracował na zwykłe zmiany, zamiast dotychczasowych dwunastek, więc częściej będzie w domu. Szkoda, że nocki dalej zostają, ale nie można mieć wszystkiego.

I witam nową Kamę, tzn. mamę.

[senira666]

ja mam 178 cm i rozmiar 41/42 teraz juz jest sporo butów w takim rozmiarze ale pamiętam pare lat do tyłu nic nie było. Na mature szłam w kozakach bo nie było pantofli na mnie

[Olcia_1983]

Cześć dziewczyny, podczytuję Was już od jakiegoś czasu i wreszcie się przemogła żeby napisać

U nas będzie córeczka, termin mamy na 2 stycznia

Od dzisiaj jestem na l4, ostatnio brzuch mi lekko twardniał i trochę bolał i lekarka od razu mnie do domu wygoniała.

Pozdrawiam

[Kalina27]

Napisane przez _Shiloh_

Ja mam 160 i kulasa (38/39) nieproporcjonalnego do swojego wzrostu

Samokrytyka chyba mocno przesadzona. Do kulasów to Ci jeszcze daaaaaleko.
Ja mam 164 cm i rozmiar buta 39. Z tego co wiem większość Polek nosi rozmiar 38/39 jak również nie mniej często 40.
Wszystko to tzw. norma ogólnoprzyjęta
Ja jestem zadowolona. Nigdy nie mam problemu z dostępnością rozmiaru.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez ejani

Hej dziewczyny, jestem z Wami na bieżąco, ale jakoś (wyjątkowo) nie mam o czym pisać...

Na butach się znam, i niestety, bywa prawdą to co piszecie-większość nóg rośnie, ale tylko połowie rozmiar nie wraca (mi już o pół rozmiaru noga poszła, ale jakieś luźniejsze też mam), mam nadzieję że się cofnie, bo sporo pantofli będzie do oddania

Witam nową mamusię i uciekam- muszę jechać do pracy, bo mi lekarka źle wystawiła zwolnienie:/

Zgłaszam, że mi po dwóch ciążach stopa nie urosła. Było i jest 39. .
Prawdą jest, że w trzecim trymestrze stopy mi puchły i może o 1/2 rozmiaru rzeczywiscie się powiększały (nigdy tego nie sprawdzałam), ale po porodzie wszystko wracało do normy.