Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII

[nemosek]

Hejka
Wróciłam z SR ,dzisiaj było o wypisie i o pierwszej pomocy w czasie zadławienie i po utracie oddechu..Wzięłam trochę próbek z Emolium i Linomag oliwkę.Myślałam że coś więcej dadzą ale dobre i to

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5396296Załącznik 5396297Załącznik 5396298Załącznik 5396299

Jeszcze sie pies zalapal
Nie powiem,troche sie namordowalam ze skladaniem tegonwszystkiego,ale jestem mega szczesliwa,duzo gadzetow do kompletu jeszcze bylo-parasolka,folia p.deszczowa,moskitiera,to rba do wozka,tylko pompki mi zabraklo,napisze do dziewczyny czy zapomniala wsadzic,czy nie ma jej po poprostu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super
Ładny kolor i fajny pies

Napisane przez ryba91

Kochana nic sie nie martw!!! Wyprawkę zdążysz kupić, a o porady zawsze nas możesz pytać
Chcesz żebym wpisała Ci wagę maluszków na 1 stronie? ;> Jak tak to podaj jeszcze tc w któym był ważone ;p


Ale ślicznie
i jaki brzuch śliczny apartament ;D
co do kąpania- u nas będzie w pokoju a potem jak zacznie chlabać to bedziemy mysleć




Jak coś to na IP!!! i daj koniecznie znać co i jak, bo sie bedziemy martwić trzymaj się!


Ale jestem wyrąbana. :/ niby nic wielkiego nie rbiłam nawet sie 30 minut kimnęłam a padam, zgaga meczy.. ale ciśnienie niskie ( to chyba od tej dawki leków tak mi sie obniżyło że nie umiem normalnie funkcjonować... )

W ogóle NIE POLECAM WAM INTERNETU Z NETII - nie miałam ponad godzinę z niewiadomo jakich przyczyn :/ a na infolinii nie umieli rozwiązać mojego problemu ;/ gośc mnie wziął za jakąś idiotkę :/ bo twierdzi ze musi działać i ze on nie rozumie mojego problemu, a na końcu stwierdził ze mam wymienić komputer bo to nie ich wina tylko MOJEGO KOMPUTERA nagadałam im ..

Co to za zachowanie!

Oni maja obowiązek Ci pomóc a nie robić łaskę.
I jeszcze wmawiają winę kompa

Kiedyś jak miałam stacjonarny internet z info netu po prostu dzwoniłam na infolinię i zawsze brak sygnału łączył się z tym że to u nich było albo coś wyłączone albo źle działało.

Tele tez podobno mają do

Napisane przez babku

masz racje niech sąsiadka cieszy się, że nie musiała jeszcze po nim posprzątać. Nie mogę Was dzisiaj czytać normalnie


Też miałam ochotę na to wiaderko. Tak się jakoś zbierałam, ale mój tradycjonalizm jednak wygrał i kupiłam wanienkę. Ale oglądałam mnóstwo filmików z użyciem tego wiaderka i byłam w szoku jak tym dzieciom jest tam dobrze.


Czyli wizyta udana. Gratuluję


bajońska kwota


Udanej imprezki urocza pando


No cóż tak czasem bywa, ale ten brodzik co wstawiłaś, faktycznie ultra płytki i myślę, że nie popsuje efektu. Szkoda tylko tej kasy, ale to tak zawsze jest. Mnie kolega budowlaniec, przed moim remontem powiedział, żebym policzyła sobie wszystko ile mi wyjdzie i dodała drugie tyle


Myślę sobie jakie Ty zdjęcia ode mnie chcesz kobieto? Już się kapnęłam, ale te z sesji brzuszkowej zanim wkleje, to minie trochę czasu, bo sama obróbka ok 3 tygodnie trwa. Mam nadzieje, że przed porodem się wyrobię.

Poczekam

Napisane przez Kabriela

Genialny wózeczek brawo....normalnie jeszcze trochę i wysadzę się w powietrze przez to, że ja jeszcze wózka nie mam. Ech....
Może mi się uda kupić go niedługo, może....


A poza tym wysadzę się w powietrze bo ogarnia mnie czarna rozpacz jak sobie wyobrażę ile rzeczy jeszcze mi brakuje, czego nie mam zrobionego...moja pralka woła już o pomstę do nieba za to ciągle pranie, zapłacę fortunę za wodę...
idzie zwariować....a jeszcze bądź tu kobieto mądra i to wszystko teraz wyprasuj.

Idę się przejść...do usłyszenia później

Nie tylko Ty z wyprawką w lesie
Nie jesteś sama

Napisane przez babku

Tak po za tym, to przyłączam się do grupy czekających niecierpliwie na kurierów. Choć na moje przesyłki jeszcze sobie trochę na pewno poczekam. Zestaw łóżeczkowy i mój rogal do spania ma przyjść w ciągu 10 dni. Dzisiaj zamówiliśmy prawie całą wyprawkę brakującą, choć oczywiście zapomniałam o paru rzeczach, a jak Ale myślę, że jeszcze na sam koniec, dojdzie sporo rzeczy, to sobie zamówię ostatnim rzutem Dziś wydaliśmy 370 zł u tego polecanego sprzedawcy rp_77. Chyba tydzień przyglądałam się i czaiłam na te zakupy Ale po wnikliwej analizie stwierdziłam, że ma najtaniej i najwięcej rzeczy. Nie miał tylko kocyka żadnego bawełnianego i prześcieradełek bawełnianych, ale to zrobię jeszcze listę ostateczną i zamówię na sam koniec. Na razie wzięłam polarowe kocyki i z mikrofibry, a prześcieradełka frotte.
Zastanawiałam się też nad takim podgrzewaczem http://allegro.pl/podgrzewacz-babyon...524723391.html, ale na razie się wstrzymałam. Kupowałyście takie cudko?
Chciałam kupić też woreczki do mrożenia pokarmu, bo zamierzam produkować pełną parą, ale stwierdziłam, że przecież może zdarzyć się tak, że tego pokarmu mieć nie będę, więc na razie kupiłam 4 pojemniczki niedrogie.

Trochę kaski poszło,ale ile rzeczy do przodu!
Podgrzewacza nie kupuje,będę w kąpieli wodnej podgrzewać.

Napisane przez 89Beatka

Myślałam że więcej do nadrabia będzie a ty 2 strony miałam chyba za krótką przerwę zrobiłam. Czekam aż mąż z pracy wróci bo się nudze. Jutro ma wolną sobotę wiec ja juz plany zrobiłam gdzie możemy jechać a potem pewnie się okaże że nici z tego. Będę wtedy zła. Ale na razie czekam.
Po południu czekają nas wykopki, ja to chyba tylko do towarzystwa i pilnowania dziecka, któremu naopowiadano jakie to wykopki są fajne bo ognisko jest i ziemniaki pieczone, a potem takie dziecko dorasta iiiiiiiiiiii rzeczywistość

pepper fajowska bryka, też chce miec już swoją, a nawet sie nie zdecydowaliśmy

Kabriela głowa do góry, zły humor minie szybko i zaarz będziesz się cieszyć wyprawką, ja niby mam termin za 7 tyg i tez nie mam jeszcze kilku rzeczy z wózencją na czele

Mój tez jutro z rana jedzie na zimnioki

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez Anoula

Dziewczyny melduję, że po no-spie jest lepiej, chyba obejdzie się bez IP nawet apetyt mi wrócił.

To dobrze że przeszło

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez ryba91

opuchlizny nie ma już ani sladu, ale ta kostka z nadgarstka jest taka wystająca, jakby sie wybiła. (tą rękę miałam chyba z 11 razy w gipsie bądź szynie. ostatnio rok temu. A dwa lata temu mąż (wtedy jeszcze chłopak) chciał mi nastawić i mi połamał do końca i z tą kostką w nadgarstku miałam problemy ale to pryz konkretnym wypadku a nie takie cos jak teraz.. zoaczymy

nie jadłam nigdy jabłecznika z orzechami ...

a właśnie.. na innych wątkach dziewczyny od 34-36 tyg zaczynają pić jakieś herbatki na wywołanie porodu- bodajże z liści malin, inne jakieś ćwiczenia, seks, schody itd.. i to faktycznie pomaga? bo tak sie zastanawiam .. i ile trzeba czasu cos tam robic zeby zadziałało ?

Ale poczekaj jeszcze z wyganianiem co?

[ryba91]

Napisane przez Olenka_24

ja podżeram pierogi ruskie które zrobiłam na obiad Muszę je pomrozić bo mi tyłek rozerwie jak będę co chwila coś w siebie wciskać


Dokładnie , młodzi mają mega oszczędność, ale z tym urlopem to przekichane. My postanowiliśmy z mężem że idziemy na wesele tylko. Raz że urlop męża , dwa że i tak nie wiem ile wytrzymam - najpierw dojechać ponad 100 km, musimy później godzinkę ponad w kościele wysiedzieć no impreza, może być ciężko

NO ja bym coś zjadłą, ale miałam gości i mam pustą lodówkę. a dopiero jutro zakupy

A gdzie masz tą imprezkę na śląsku ? ;>
jeżeli masz pewnych ludzi ze przyjdą w niezależnie jaki dzień to super. SZwagierka robiłą w czwartek i z 95 osób przyszło 50 z czego 10 odmówiło dzień przed a 2 tego samego dnia- po prostu nie przyszły.

[Olenka_24]

Napisane przez ryba91

NO ja bym coś zjadłą, ale miałam gości i mam pustą lodówkę. a dopiero jutro zakupy

A gdzie masz tą imprezkę na śląsku ? ;>
jeżeli masz pewnych ludzi ze przyjdą w niezależnie jaki dzień to super. SZwagierka robiłą w czwartek i z 95 osób przyszło 50 z czego 10 odmówiło dzień przed a 2 tego samego dnia- po prostu nie przyszły.

Rybka w jakiejś wiosce w okolicach Pyskowic. No u nich nie wiem jak to będzie ale zaproszonych jest mnóstwo , szczególnie dużo młodych więc podejrzewam że przyjadą.
A kiedyś jak byłam w niedzielę na weselu to w Raciborzu

[ryba91]

Napisane przez nemosek

Hejka
Wróciłam z SR ,dzisiaj było o wypisie i o pierwszej pomocy w czasie zadławienie i po utracie oddechu..Wzięłam trochę próbek z Emolium i Linomag oliwkę.Myślałam że coś więcej dadzą ale dobre i to




Super
Ładny kolor i fajny pies


Co to za zachowanie!

Oni maja obowiązek Ci pomóc a nie robić łaskę.
I jeszcze wmawiają winę kompa

Kiedyś jak miałam stacjonarny internet z info netu po prostu dzwoniłam na infolinię i zawsze brak sygnału łączył się z tym że to u nich było albo coś wyłączone albo źle działało.

Tele tez podobno mają do



Poczekam


Nie tylko Ty z wyprawką w lesie
Nie jesteś sama


Trochę kaski poszło,ale ile rzeczy do przodu!
Podgrzewacza nie kupuje,będę w kąpieli wodnej podgrzewać.



Mój tez jutro z rana jedzie na zimnioki

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------


To dobrze że przeszło

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------


Ale poczekaj jeszcze z wyganianiem co?

hehehe i tak nie moge tych malin :P ale ja jakbym miała pić to dopiero jakbym odstawiła fenka i nic by nie ruszało

no z ta netia to ja mam same problemy... :/

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Olenka_24

Rybka w jakiejś wiosce w okolicach Pyskowic. No u nich nie wiem jak to będzie ale zaproszonych jest mnóstwo , szczególnie dużo młodych więc podejrzewam że przyjadą.
A kiedyś jak byłam w niedzielę na weselu to w Raciborzu

ooo to wpadnij potem na herbate
ja co prawda koło pyskowic nie mieszkam, ale jedzie sie do mnie moze 30 minut samochodem ;p 45 busem ;p

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez maomami

a ja pożeram nowe m&ms'y, dzisiaj odkryłam je w biedronce i są pyyyyszne o takie zajadam https://www.google.pl/search?q=m%26m...ml%3B724%3B957

Tak ogólnie przez ostatnie dni mam wieeelkie parcie na słodkie, na zmianę z chipsami, aż czasem mam wyrzuty sumienia, ale jak nie zjem to mnie skręca

musze kupić !!

Trele - jak to ciasto jabłecznik z orzechem ? dobre? zapodasz jakimś przepisem?

Ja myślę o serniku na zimno- piekarnik mi nie działa, ale to wiecie ( jak chce cos z piekarnika to cisne na mieszkanie do mamci;p ) z jakimiś owockami i galaretką

[Olenka_24]

Napisane przez ryba91

ooo to wpadnij potem na herbate
ja co prawda koło pyskowic nie mieszkam, ale jedzie sie do mnie moze 30 minut samochodem ;p 45 busem ;p

Rybka jak będę jeszcze należała do żywych to kto wie , kto wie

[nemosek]

Napisane przez domii29

Dobrze że z małym wszystko w porządku



Uff to dobrze



Dziękuję za komplementy
Ja coś czuję że szwagierka po prostu zacznie mnie unikać... i oczywiście znowu wszystko będzie "moja wina" bo ja w ciąży jestem a ona nie może...


Zbieram się na tą imprezkę urodzinową. Jadę tam z rodzicami a mój mąż dojedzie bo on dopiero z pracy do domu wrócił. Już się nie mogę doczekać aż się do niego przytulę

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------



To nie była taka typowo profesjonalna sesja, koleżanka interesuje się fotografowaniem, jeździ na warsztaty itd i poprosiłam ją żeby mi zrobiła kilka fajnych zdjęć. Zrobiła mi masę zdjęć w domu i w plenerze

Przytulanka się zrobiłaś

Eh ta Wasza sytuacja niekomfortowa i dla Ciebie i dla szwagierki.
Myślisz że będą jeszcze próbować?

Napisane przez Miss Triss

Ja to taka oszczędna jestem od zawsze, tak zostałam nauczona przez rodziców. Z jednej strony to dobre, ale z drugiej nie, bo nieraz jak jest coś po okazyjnej cenie to i tak muszę to przemyśleć pięć razy, sprawdzić w trzech innych sklepach i na allegro, a ta oferta już dawno mija i zostaję z niczym.

Jakbym czytała o sobie
A potem przeżywam,mam wyrzuty sumienia i rozmyślam jaki ze mnie głupol

Napisane przez paulinaizabela

Niech mnie ktoś przytuli
Podłamałam się... na usg wyszły słabe przepływy krwi między mną a małą Waży 1200 i lekarka mówi, że to trochę poniżej średniej. Reszta jest ok. Ciśnienie mierzyli mi dwa razy, napierw położna i wyszło 140/86, później po niecałej godzinie lekarz i 134/82. Teraz mam za tydzień jechać znowu na usg i będą sprawdzać jak mała rośnie i te przepływy. Jak zapytałam czym to grozi, to lekarz powiedział, że mała może mało rosnąć a i mogę urodzić wcześniej
Jak przez telefon w samochodzie relacjonowałam mężowi przebieg wizyty to się rozkleiłam i teraz po powrocie do domu też ryczę . Nie moge się uspokoić...
W niedzielę jadę do polskiej ginki, zobaczymy co ona powie

O siet jak nie urok to ...
Wiem że łatwo się pisze,ale los się odwróci i zobaczysz w niedzielę będzie lepiej z przepływami.Wiem jak się martwisz,ale jesteś pod b.dobra opieką i wszystko potoczy się ok.
Poza tym wiesz jak to z lekarzami czasem jest.
Trzymam bardzo mocno za Was kciuki,jesteście mi bliskie

Oni nic nie dają na poprawienie przepływów?

[paulinaizabela]

Napisane przez nemosek

O siet jak nie urok to ...
Wiem że łatwo się pisze,ale los się odwróci i zobaczysz w niedzielę będzie lepiej z przepływami.Wiem jak się martwisz,ale jesteś pod b.dobra opieką i wszystko potoczy się ok.
Poza tym wiesz jak to z lekarzami czasem jest.
Trzymam bardzo mocno za Was kciuki,jesteście mi bliskie

Oni nic nie dają na poprawienie przepływów?

Oni tutaj to nic nie dają tylko obserwują
Zobaczymy co polska ginka powie i na to podwyższone ciśnienie też Może ona cos przepisze...

[Mya1989]

Tyle stron
Przyznaję się, że nie nadrobilam, chociaż widziałam, że ciekawe rzeczy tam pisałyście Ale nie mam siły Melduję, że wózek doszedl, jest piękny a foto będzie jutro
Buziaki

[nemosek]

Napisane przez 89Beatka

Idę zrobić sobie kisiel

Pzryjechał mój mąż, rozmawiamy o tym że jutro jakieś zakupy budowlane musi zrobić do pracy, i pytam się go o kolor pokoju, on mówi zę wszystko na biało pociągniemy i będzie więć ja mówie że ja juz kolory wybrałam, a on do mnie że nie bede wybierać nic bez konsultacji z nim bo on w nocy nie będzie się w różowym pokoju budził:ha haha:

A ja o różu nawet nie pomyślałam

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------


To każda z nas będzie przechodzić

Eh faceci,myślą że my tylko róż preferujemy

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Strasznie właśnie, miesiąc czasu, mam nadzieję, że ten miesiąc nie spowoduje u nich jakichś większych problemów.



Super są te pojemniki, odwiedzę ikee i zakupie, bardzo przydatne to będzie



Lepiej październik niż listopad, okropny miesiąc Ja też jestem z grudnia same fajne laski rodzą się w tym miesiącu.



Proszę Rybko wpisz: 28tc- Aurelia 1,5 kg, Fabian 1,2 kg

Ty nawet tak nie mów,parę z nas rodzi w listopadzie

Chociaż tez wolałabym końcówkę października.

Trele Do dentysty!Lepiej to skonsultować

Ktoiula Brawo dla prababci za gest
Przynajmniej uczciwy sprzedawca

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez paulinaizabela

Dzięki dziewczyny
O wagę się póki co nie martwię, bo nie jest źle tylko te przepływy mnie martwią Mam nadzieję, że w niedzielę polska ginka mnie uspokoi. Aaa mała znów jest główką w górze jeszcze ma czas się przewrócić. No i lekarka nie wiedziała,że znam płeć więc pytała czy powiedzieć i na szczeście potwierdziła Majeczkę

Idę zrobić obiad...dziś pstrąg, ziemniaczki i surówka z białej kapusty

Aaaa...byłam też przy okazji na mieście Dla małej wyczaiłam kocyk i dwupak prześcieradeł w Mothercare za pół ceny a w Penneys kupiłam polarkową czapusię z rękawiczkami i zestaw bodziaków 7-pak za 3 euro tylko były duże rozmiary, wzięłam najmniejszy na 9-12 mcy

No i super że Majeczka potwierdzona
A zakupy niezłe i za jaką kasa małą

Napisane przez Trele_Morele

http://demotywatory.pl/4202011/Bajka-o-mamie-Madzi
Widziałyscie to coś ?
Z morałem

Jak patrzę na jej twarz to mi niedobrze

[Mya1989]

Paulina, trzymam kciuki aby jednak te przepływy były dobre i lekarz się pomylił

[Miss Triss]

Witajcie!
Wcześniej uciekłam bez pożegnania, ale na pół godziny przed przypomniało mi się, że mamy dzisiaj SR i trzeba było się na szybko ogarnąć.

Napisane przez nemosek

Hejka
Wróciłam z SR ,dzisiaj było o wypisie i o pierwszej pomocy w czasie zadławienie i po utracie oddechu..Wzięłam trochę próbek z Emolium i Linomag oliwkę.Myślałam że coś więcej dadzą ale dobre i to

U mnie też było o pierwszej pomocy. A poza tym o szczepionkach oraz o łatwym planie dnia (na podstawie książi Język niemowląt). Super te zajęcia są.

Napisane przez ryba91

jeżeli masz pewnych ludzi ze przyjdą w niezależnie jaki dzień to super. SZwagierka robiłą w czwartek i z 95 osób przyszło 50 z czego 10 odmówiło dzień przed a 2 tego samego dnia- po prostu nie przyszły.

Co do ślubu nigdy nie można być pewnym na 100%, że wszyscy przyjdą. Jedni potwierdzą sami obecność lub nieobecność, do innych trzeba wydzwaniać, jeszcze inni nie wiedzą i się zastanawiają, a kolejni bez żadnego słowa w ogóle nie przyjdą. Brutalne, ale prawdziwe.

Napisane przez paulinaizabela

Oni tutaj to nic nie dają tylko obserwują
Zobaczymy co polska ginka powie i na to podwyższone ciśnienie też Może ona cos przepisze...

Bądź dobrej myśli! Nie może być inaczej tylko dobrze!

[Mya1989]

A teraz lece spać, jutro nadrobię

[paulinaizabela]

Napisane przez Mya1989

Tyle stron
Przyznaję się, że nie nadrobilam, chociaż widziałam, że ciekawe rzeczy tam pisałyście Ale nie mam siły Melduję, że wózek doszedl, jest piękny a foto będzie jutro
Buziaki

Super
Ja dostałam wiadomość od kuriera, że odebrał wózek pewnie za tydzień przyjedzie, ostatnio jak przez nich robiliśmy pakę to przyszła po równym tygodniu

Napisane przez Mya1989

Paulina, trzymam kciuki aby jednak te przepływy były dobre i lekarz się pomylił

Napisane przez Miss Triss

Witajcie!
Wcześniej uciekłam bez pożegnania, ale na pół godziny przed przypomniało mi się, że mamy dzisiaj SR i trzeba było się na szybko ogarnąć.

U mnie też było o pierwszej pomocy. A poza tym o szczepionkach oraz o łatwym planie dnia (na podstawie książi Język niemowląt). Super te zajęcia są.

Co do ślubu nigdy nie można być pewnym na 100%, że wszyscy przyjdą. Jedni potwierdzą sami obecność lub nieobecność, do innych trzeba wydzwaniać, jeszcze inni nie wiedzą i się zastanawiają, a kolejni bez żadnego słowa w ogóle nie przyjdą. Brutalne, ale prawdziwe.

Bądź dobrej myśli! Nie może być inaczej tylko dobrze!

Ja zaczynam w poniedziałek SR... sie najeżdżę do tego Limerick po kilka razy w tygodniu
U nas nawet po potwierdzeniu pare osób nie przyszło i były luki przy stole



Tak sobie sprawdzam wagę maluszków na różnych stronach i Majcia sie mieści w normie, czyli chyba nie jest tak najgorzej z tymi przepływami mam nadzieję, że będzie rosła ładnie dalej

Anoula możesz mi dopisać wizytę z usg w szpitalu 13.09 na 10.55
Jutro dam znać co do niedzieli, bo dziś nie mogłam sie dodzwonić, chyba za późno próbowałam...

[ryba91]

Napisane przez paulinaizabela

Oni tutaj to nic nie dają tylko obserwują
Zobaczymy co polska ginka powie i na to podwyższone ciśnienie też Może ona cos przepisze...

bEDZIE GIt! zobaczysz
a co do ciśnienia... jak pewnie sama zauważyłaś wszystkie z ciśnieniem bierzemy dopegyt... ja nie mam po nich żadnych skutków ubocznych, może i u Was jest jakiś odpowiednik tego? bo np po fenku to mi pikawa mam wrażenie że siądzie na dobre. .

Napisane przez Mya1989

Tyle stron
Przyznaję się, że nie nadrobilam, chociaż widziałam, że ciekawe rzeczy tam pisałyście Ale nie mam siłyNa Melduję, że wózek doszedl, jest piękny a foto będzie jutro
Buziaki

to czekamy na fotencje

Napisane przez Miss Triss

Witajcie!
Wcześniej uciekłam bez pożegnania, ale na pół godziny przed przypomniało mi się, że mamy dzisiaj SR i trzeba było się na szybko ogarnąć.

U mnie też było o pierwszej pomocy. A poza tym o szczepionkach oraz o łatwym planie dnia (na podstawie książi Język niemowląt). Super te zajęcia są.

Co do ślubu nigdy nie można być pewnym na 100%, że wszyscy przyjdą. Jedni potwierdzą sami obecność lub nieobecność, do innych trzeba wydzwaniać, jeszcze inni nie wiedzą i się zastanawiają, a kolejni bez żadnego słowa w ogóle nie przyjdą. Brutalne, ale prawdziwe.

Bądź dobrej myśli! Nie może być inaczej tylko dobrze!

No wiem wiem, ale np. w mojej sytuacji gdzie ja mam 95% swojej rodziny 400 km ode mnie to nie sądze zeby w tygodniu przyjechali bo to jest kawał drogi, potem imprezka potem trzeba odpocząc itd. wiec u mnie taki dzień by sie nie sprawdził .. a to ze ktos nie aje znać to dla mnie chore. Kurde, bo jednak sie płaci... jak ja dostaje od kogoś zaproszenie to zawsze dzonie i mówie bo wiem ze to są koszta.

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

Znajomy przyszedł do męża na mecz to się ewakuowałam na górę i oglądam Rodzinkę.pl Może trochę poprasuję Majeczkowych rzeczy

Dziewczyny wielkie buziaki dla Was
Już mi trochę lepiej.



super, że babcia wspomoże a sprzedawca dobrze się spisał

Ciekawa jestem czy mogą sie poprawić ale wolę nie szperać po niecie, żeby się nie nakręcać

Trele współczuję tego zębola

Lepiej nie czytaj

Napisane przez Olenka_24

Kochana dasz radę ze wszystkim, spokojnie zdążysz ! Ładną wagę mają bliźniaki No i imiona super



Babku no właśnie w poniedziałek jest wesele Na śląsku to się często zdarza Psiapsióła stwierdziła że ten komu zależy żeby być to sobie wolne weźmie



Podoba mi się ten wózek Co to za model ?

Paula cytowałam Twoją wiadomość ale gdzieś mi ją wcieło
Nie płacz kochana ! Pójdziesz jeszcze do polskiego gina i zobaczysz co Ci powie , ja wierzę że wszystko będzie dobrze !

Ja co prawda nie Peper ale mogę Ci napisać,bo to też był mój typ numer jeden.Model wózka to Navington Cadet

Napisane przez ryba91

hehehe i tak nie moge tych malin :P ale ja jakbym miała pić to dopiero jakbym odstawiła fenka i nic by nie ruszało

no z ta netia to ja mam same problemy... :/

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------


ooo to wpadnij potem na herbate
ja co prawda koło pyskowic nie mieszkam, ale jedzie sie do mnie moze 30 minut samochodem ;p 45 busem ;p

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------




musze kupić !!

Trele - jak to ciasto jabłecznik z orzechem ? dobre? zapodasz jakimś przepisem?

Ja myślę o serniku na zimno- piekarnik mi nie działa, ale to wiecie ( jak chce cos z piekarnika to cisne na mieszkanie do mamci;p ) z jakimiś owockami i galaretką

Niech sobie jeszcze Kacper rośnie i posiedzi w brzuszku.Myślę że najlepiej będzie wiedział kiedy wyjść

Mogę sobie tylko wyobrażić jak Ci ciężko z puchnięciem,ciśnieniem i lekami.Ale dasz radę już naprawdę tak niedługo!
Bliżej niż dalej.

A ja mam ostatnio takie parcie na ciasta,ciasteczka,drożdżó wki jak nigdy! Normalnie muszę jakieś ciacho wsunąć bo inaczej nie mogę żyć.

No i waga się zbuntowała bo +2 kg w 2 dwa tygodnie

Napisane przez paulinaizabela

Oni tutaj to nic nie dają tylko obserwują
Zobaczymy co polska ginka powie i na to podwyższone ciśnienie też Może ona cos przepisze...

Dobrze że masz opcję z tą polską ginką.Przynajmniej skonsultujesz

Napisane przez Miss Triss

Witajcie!
Wcześniej uciekłam bez pożegnania, ale na pół godziny przed przypomniało mi się, że mamy dzisiaj SR i trzeba było się na szybko ogarnąć.

U mnie też było o pierwszej pomocy. A poza tym o szczepionkach oraz o łatwym planie dnia (na podstawie książi Język niemowląt). Super te zajęcia są.

Co do ślubu nigdy nie można być pewnym na 100%, że wszyscy przyjdą. Jedni potwierdzą sami obecność lub nieobecność, do innych trzeba wydzwaniać, jeszcze inni nie wiedzą i się zastanawiają, a kolejni bez żadnego słowa w ogóle nie przyjdą. Brutalne, ale prawdziwe.

Bądź dobrej myśli! Nie może być inaczej tylko dobrze!

My dzisiaj mieliśmy ostatnie zajęcia niestety.Atak fajnie się chodziło i ćwiczyło .Ale cóż zrobić teraz czas na innych

Czeka nas jeszcze w przyszłym tygodniu zwiedzanie porodówki po raz drugi i wykład o porodzie (mężul wcześniej nie uczestniczył więc dołączamy do innej grupy)

A Tymono dzisiaj tak mi się ruszał na SR że myśłałam że coś się dzieje.
Wypychał się ,przepływał,kopał albo boksował .Czułam pod ręka jakąś twardą część,głowa czy dupcia

Może się przekręcił bo brzuszek jakby zmienił mi trochę kształt na taki bardziej wypchany do przodu.

W ogóle skapnęłam się że 20.09 mam 2 wizyty,rano u ginki w przychodni i po południu u niej USG prywatnie.

Anoula Popraw mi proszę 20.09 godzinę 15.00



Adosienka Przeszedł Ci ból brzucha?

[Miss Triss]

Napisane przez paulinaizabela

Ja zaczynam w poniedziałek SR... sie najeżdżę do tego Limerick po kilka razy w tygodniu
U nas nawet po potwierdzeniu pare osób nie przyszło i były luki przy stole

Tak sobie sprawdzam wagę maluszków na różnych stronach i Majcia sie mieści w normie, czyli chyba nie jest tak najgorzej z tymi przepływami mam nadzieję, że będzie rosła ładnie dalej

Jeśli waga Majeczki mieści się w normie to nie przejmuj się tym więcej i przestań myśleć. Wiem, że to moje gadanie jest o kant tyłka potrzaś, bo ja nie jestem w takiej sytuacji, ale im więcej o tym myślisz, tym bardziej się martwisz i tym gorzej Malutka czuje się w brzuszku. Zrelaksuj się, poczytaj coś albo pooglądaj tv lub jakiś film. Do niedzieli już na prawdę niedaleko i będziesz dokładnie wiedziała jaka jest sytuacja! Trzymaj się mocno!

Napisane przez ryba91

No wiem wiem, ale np. w mojej sytuacji gdzie ja mam 95% swojej rodziny 400 km ode mnie to nie sądze zeby w tygodniu przyjechali bo to jest kawał drogi, potem imprezka potem trzeba odpocząc itd. wiec u mnie taki dzień by sie nie sprawdził .. a to ze ktos nie aje znać to dla mnie chore. Kurde, bo jednak sie płaci... jak ja dostaje od kogoś zaproszenie to zawsze dzonie i mówie bo wiem ze to są koszta.

U mnie także było różnie. Ale co do rodziny przyjezdnej tj. ze Jastrzębia, Zabrza czy Warszawy (my w Częstochowie) wszyscy odliczyli się co do jednego, a Ci co byli praktycznie na miejscu nie przyszli i nie raczyli nas o tym powiadomić. Nie mówię już o różnych wypadkach losowych, które uniemożliwiają przyjście na ślub, bo zawsze coś się może wydarzyć, ale jeśli nic się takiego nie wydarzyło to nie rozumiem dlaczego część osób nas olała (inaczej nie potrafię tego nazwać).

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez nemosek

My dzisiaj mieliśmy ostatnie zajęcia niestety.Atak fajnie się chodziło i ćwiczyło .Ale cóż zrobić teraz czas na innych

Czeka nas jeszcze w przyszłym tygodniu zwiedzanie porodówki po raz drugi i wykład o porodzie (mężul wcześniej nie uczestniczył więc dołączamy do innej grupy)

A Tymono dzisiaj tak mi się ruszał na SR że myśłałam że coś się dzieje.
Wypychał się ,przepływał,kopał albo boksował .Czułam pod ręka jakąś twardą część,głowa czy dupcia

Może się przekręcił bo brzuszek jakby zmienił mi trochę kształt na taki bardziej wypchany do przodu.

A masz jakieś materiały na komputerze z tych wykładów, które mogłabyś wrzucić na forum?
U mnie babeczka bardzo dużo ciekawych rzeczy mówi i bardzo się cieszę z tych zajęć. Robię dużo notatek, ale wiedzy nigdy za wiele.


Aaaa i jeśli któraś z Was będzie rodzić w Katowicach (ale nie wiem w jakim szpitalu) to może ją spotkacie, bo pracuje jako położna oraz doradca laktacyjny.

[peppermint patty]

Napisane przez Olenka_24

Kochana dasz radę ze wszystkim, spokojnie zdążysz ! Ładną wagę mają bliźniaki No i imiona super



Babku no właśnie w poniedziałek jest wesele Na śląsku to się często zdarza Psiapsióła stwierdziła że ten komu zależy żeby być to sobie wolne weźmie



Podoba mi się ten wózek Co to za model ?

Paula cytowałam Twoją wiadomość ale gdzieś mi ją wcieło
Nie płacz kochana ! Pójdziesz jeszcze do polskiego gina i zobaczysz co Ci powie , ja wierzę że wszystko będzie dobrze !

Zgadza sie, to navington cadet.
Ktos pytal czy zamocowane sa adaptery podwyzszajace...na zdjeciu juz jest gondola przypieta na jednych adapterach,ale sa niby jeszcze jakies luzem dodatkowe,moze da sie jeszcze wyzej,ale nie wiem czy jest potrzeba

Napisane przez maomami

Spokojnie, napewno dasz radę, wyprawka będzie gotowa na czas dzieciaczki super rosną i ładne imiona wybraliście


Spokojnie, napewno wszystko będzie dobrze, do niedzieli już nie dużo czasu więc się nie stresuj. A wagą sie tak bardzo nei przejmuj, Majeczka jest laseczka i nie może być za duża


Nie wiem czy jest u Was coś takiego jak DENTOSEPT, ja ostatnio jak miałam moje przeboje z zębami to płukałam tym i szałwią na zmianę.

Magalska super kącik Bruna, no i Twój brzuszek też śliczny
Pepper świetny wóz dla Tymka, no i pieska też macie takiego pociesznego
Domi czekamy na fotorelację z sesji, a dla męża naprawdę świetna niespodzianka będzie i dla rodziców napewno też
Anoula dobrze że przeszło po nospie, teraz jeszcze sobie poleż poodpoczywaj, jutro też nie szalej za bardzo

Dentospet tez polecam,bo potrafi szybko zdzialac cuda,ale...nie wiem jak ze stosowaniem w ciazy,on chybajest na jakims spirytusie,bo taki ma zapaszek

Napisane przez maomami

a ja pożeram nowe m&ms'y, dzisiaj odkryłam je w biedronce i są pyyyyszne o takie zajadam https://www.google.pl/search?q=m%26m+chripsy&oe =utf-8&rls=org.mozilla:plffi cial&client=firefox-a&gws_rd=cr&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=o g&sa=N&tab=wi&ei=NC8qUsDu Lo324QTdxYHYBQ&biw=1440&b ih=763&sei=OC8qUvagEc_o4Q TUtIGAAw#facrc=_&imgdii=_ &imgrc=aYHB7GSXZDupwM%3A% 3B4oDlTKaxFF-0IM%3Bhttp%253A%252F%252F images.mysupermarket.co.u k%252FProducts_1000%252F2 0%252F124120.jpg%253Fv%25 3D1%3Bhttp%253A%252F%252F www.mysupermarket.co.uk%2 52Ftesco-price-comparison%252FChocolate_ Bags_Bars_And_Multipacks% 252FM_And_Ms_Crispy_Pouch _155g.html%3B724%3B957

Tak ogólnie przez ostatnie dni mam wieeelkie parcie na słodkie, na zmianę z chipsami, aż czasem mam wyrzuty sumienia, ale jak nie zjem to mnie skręca

Oooooo maaaamo!!!! Chce,chce,chce..polece chyba i kupie na "po ciazy".spac nie bede mogla przez Ciebie


A jutro dziewczyny prosze duzo niepisac,bo ja wracam na forum dopiero w niedziele,jutro caly dzien poza domem,a wieczorem wpada znajoma...wiec do niedzieli kochane,milej soboty...podobno ma byc sloneczna i ladna,wiec wszystkie uszy i brzuchy do gory

Dobrej nocki

[ryba91]

no mi cięzko nie ukrywam, ale chce dla małego jak najlepiej. Spokojnie poczekam na jego porę. :P
ruchy mnie zaczynają już tak boleć że bolec, już nie czuje fajnego kopa tylko aż ból że za każdym razem 'syknę' i mój sie stresuje.. są na to jakieś rady?
i w ogóle czuje go tylko i wyłącznie po prawej stronie pod żebrem, tak że jak się schyle albo cos to czuje taki mega dyskomfort. Jedyny plus tego wszystkiego że odpuściło mi sikanie co 5-10 minut... choć wole SN i chce by sie spowrotem znalazł na miejscu ;D
a jak bedzie konieczna CC to mam nadzieje ze nie bede musiala czekać do 40tc bo chyba sie nie zwleke z łoża...


Szkoda że to ostatnie SR.. u mnie położna powiedziałą ze moze mnie po oddziale przeprowadzic, ale przecież ja tam byłam.. i po trakcie porodowym... ale też tam byłam wiec nie widziałam sensu jechać specjalnie po to. zreszta wtedy na warsztaty bym nie mogła iść.


Mój maż jak wczoraj oglądaliśmy sposób na teściową mówi :

M- może mi tam powiedzą jakiś ciekawy sposób na teściową?
J- a to moze mi podpowiedzą, bo Ty chyba nie potrzebujesz...? ;>
M- no nie potrzebuje, ale ty już przecież masz...
J- jaki mam sposób na teściową?
M- maly kaliber 9mm

myślalam ze padne . :P

[nemosek]

Napisane przez Miss Triss

A masz jakieś materiały na komputerze z tych wykładów, które mogłabyś wrzucić na forum?
U mnie babeczka bardzo dużo ciekawych rzeczy mówi i bardzo się cieszę z tych zajęć. Robię dużo notatek, ale wiedzy nigdy za wiele.

Już kiedyś wklejałam taki post o pielęgnacji krocza po porodzie bo wydawało mi się to przydatne.Tka pigułka.Bo niby oczywiste rzeczy, ale jednak zebrane razem.

Mam jeszcze taką krótka notkę z karmienia piersią,którą chciałam Wam tutaj napisać,właśnie mi przypomniałaś

Notowałam właściwie niewiele,to co najbardziej mnie zaciekawiło i czego wcześniej nie wiedziałam/nie słyszałam.

Napisane przez peppermint patty

A jutro dziewczyny prosze duzo niepisac,bo ja wracam na forum dopiero w niedziele,jutro caly dzien poza domem,a wieczorem wpada znajoma...wiec do niedzieli kochane,milej soboty...podobno ma byc sloneczna i ladna,wiec wszystkie uszy i brzuchy do gory

Dobrej nocki

Tak jest!

Podobno to ostatni taki ładny letni weekend.Pewno że trzeba wykorzystać czas i pogodę

[Anoula]

Napisane przez ryba91

no mi cięzko nie ukrywam, ale chce dla małego jak najlepiej. Spokojnie poczekam na jego porę. :P
ruchy mnie zaczynają już tak boleć że bolec, już nie czuje fajnego kopa tylko aż ból że za każdym razem 'syknę' i mój sie stresuje.. są na to jakieś rady?
i w ogóle czuje go tylko i wyłącznie po prawej stronie pod żebrem, tak że jak się schyle albo cos to czuje taki mega dyskomfort. Jedyny plus tego wszystkiego że odpuściło mi sikanie co 5-10 minut... choć wole SN i chce by sie spowrotem znalazł na miejscu ;D
a jak bedzie konieczna CC to mam nadzieje ze nie bede musiala czekać do 40tc bo chyba sie nie zwleke z łoża...


Szkoda że to ostatnie SR.. u mnie położna powiedziałą ze moze mnie po oddziale przeprowadzic, ale przecież ja tam byłam.. i po trakcie porodowym... ale też tam byłam wiec nie widziałam sensu jechać specjalnie po to. zreszta wtedy na warsztaty bym nie mogła iść.


Mój maż jak wczoraj oglądaliśmy sposób na teściową mówi :

M- może mi tam powiedzą jakiś ciekawy sposób na teściową?
J- a to moze mi podpowiedzą, bo Ty chyba nie potrzebujesz...? ;>
M- no nie potrzebuje, ale ty już przecież masz...
J- jaki mam sposób na teściową?
M- maly kaliber 9mm

myślalam ze padne . :P

to Twój mąż pięknie pojechał

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

Super
Ja dostałam wiadomość od kuriera, że odebrał wózek pewnie za tydzień przyjedzie, ostatnio jak przez nich robiliśmy pakę to przyszła po równym tygodniu







Ja zaczynam w poniedziałek SR... sie najeżdżę do tego Limerick po kilka razy w tygodniu
U nas nawet po potwierdzeniu pare osób nie przyszło i były luki przy stole



Tak sobie sprawdzam wagę maluszków na różnych stronach i Majcia sie mieści w normie, czyli chyba nie jest tak najgorzej z tymi przepływami mam nadzieję, że będzie rosła ładnie dalej

Anoula możesz mi dopisać wizytę z usg w szpitalu 13.09 na 10.55
Jutro dam znać co do niedzieli, bo dziś nie mogłam sie dodzwonić, chyba za późno próbowałam...

Będziesz na pewno zadowolona z SR
Prowadzi jakiś polski gin/położna?

1200 to wcale nie mało!Na pewno przybierze

[Lilith890502]

Napisane przez ryba91

M- może mi tam powiedzą jakiś ciekawy sposób na teściową?
J- a to moze mi podpowiedzą, bo Ty chyba nie potrzebujesz...? ;>
M- no nie potrzebuje, ale ty już przecież masz...
J- jaki mam sposób na teściową?
M- maly kaliber 9mm

myślalam ze padne . :P

genialne

[nemosek]

Napisane przez ryba91

no mi cięzko nie ukrywam, ale chce dla małego jak najlepiej. Spokojnie poczekam na jego porę. :P
ruchy mnie zaczynają już tak boleć że bolec, już nie czuje fajnego kopa tylko aż ból że za każdym razem 'syknę' i mój sie stresuje.. są na to jakieś rady?
i w ogóle czuje go tylko i wyłącznie po prawej stronie pod żebrem, tak że jak się schyle albo cos to czuje taki mega dyskomfort. Jedyny plus tego wszystkiego że odpuściło mi sikanie co 5-10 minut... choć wole SN i chce by sie spowrotem znalazł na miejscu ;D
a jak bedzie konieczna CC to mam nadzieje ze nie bede musiala czekać do 40tc bo chyba sie nie zwleke z łoża...


Szkoda że to ostatnie SR.. u mnie położna powiedziałą ze moze mnie po oddziale przeprowadzic, ale przecież ja tam byłam.. i po trakcie porodowym... ale też tam byłam wiec nie widziałam sensu jechać specjalnie po to. zreszta wtedy na warsztaty bym nie mogła iść.


Mój maż jak wczoraj oglądaliśmy sposób na teściową mówi :

M- może mi tam powiedzą jakiś ciekawy sposób na teściową?
J- a to moze mi podpowiedzą, bo Ty chyba nie potrzebujesz...? ;>
M- no nie potrzebuje, ale ty już przecież masz...
J- jaki mam sposób na teściową?
M- maly kaliber 9mm

myślalam ze padne . :P

Ja nie czuję bólu za każdym razem ale tez czasem syknę sobie bo mały zaatakuje tak nagle w najmniej odpowiednim momencie i jak mi cosik wypnie albo prześlizgnie się to taki dziwne/nieprzyjemne czasem uczucie.Albo siedzę sobie i nagle łup i aż mnie wyprostuje i oczy mi wychodzą

Tobie przecież oddział doskonale znany więc nie masz po co się naoglądać znowu.

Świetny sposób na teściową

[dzidziadziumdzia]

Paula, Slonce sama w pierwszej wiadomości napisalas ze Maja jest poniżej sredniej a nie norm .
Przecież nie wszystkie dzieci muszą być wielkie (wiem cos o tym :P). Będzie dobrze a na przeplywy sa leki. Moja sis brała.
Zle ułożenie dziecka może zaklamac wynik. U nas ostatnio nie było szans na pomiar. Musisz być dobrej myśli!

Nadrobilam wszystko ale dziś mam dzień pt. "Gdybym dziś urodzila, to babyblues murowany" wiec raczej nic nie napisze.

Co dzień/wieczór zastanawiam sie czy to będzie DZIS bo nie czuje sie za super.

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trele_Morele]

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny po co wy chcecie te porody wywoływać, bo nie rozumiem?

Może po 35 tc zrozumiesz . Zycze Ci oby nie
A tak serio , to ja strasznie boję się wywoływania porodu , to co oni tu czynia z kobieta po terminie to jakiś koszmar . Już nie mówiąc że biora się za to późno - moja znajoma ma wpisane w papierach 43tydzien .
Ja cały czas licze na to ze pewnej nocy Majeczka obudzi mame hasłem ; WYCHODZIMY

Napisane przez maomami

a ja pożeram nowe m&ms'y, dzisiaj odkryłam je w biedronce i są pyyyyszne o takie zajadam https://www.google.pl/search?q=m%26m...ml%3B724%3B957

Tak ogólnie przez ostatnie dni mam wieeelkie parcie na słodkie, na zmianę z chipsami, aż czasem mam wyrzuty sumienia, ale jak nie zjem to mnie skręca

A ja nie lubie niczego co ma w środku takie niby ciastko
DENTOSEPT mam , tu w Polskich sklepeach jest wszystko , ale całkiem o nim zapomniałam . Dziekuje

Napisane przez ryba91

Trele - jak to ciasto jabłecznik z orzechem ? dobre? zapodasz jakimś przepisem?

Ja myślę o serniku na zimno- piekarnik mi nie działa, ale to wiecie ( jak chce cos z piekarnika to cisne na mieszkanie do mamci;p ) z jakimiś owockami i galaretką

Kurde ja nie dawno je skończyłam . Albo ja już jestem jak żółw albo nie wiem .. Pachnie nieziemsko , ale jak smakuje to nie wiem jeszcze bo gorące .. A z przepisu tego - http://www.mojewypieki.com/przepis/o...a-i-zurawinami - bez żurawiny bo w sklepie nie widziałam :P

[paulinaizabela]

Napisane przez nemosek

Będziesz na pewno zadowolona z SR
Prowadzi jakiś polski gin/położna?

1200 to wcale nie mało!Na pewno przybierze

Niestety po angielsku będzie coś tam skumam

Napisane przez dzidziadziumdzia

Paula, Slonce sama w pierwszej wiadomości napisalas ze Maja jest poniżej sredniej a nie norm .
Przecież nie wszystkie dzieci muszą być wielkie (wiem cos o tym :P). Będzie dobrze a na przeplywy sa leki. Moja sis brała.
Zle ułożenie dziecka może zaklamac wynik. U nas ostatnio nie było szans na pomiar. Musisz być dobrej myśli!

Nadrobilam wszystko ale dziś mam dzień pt. "Gdybym dziś urodzila, to babyblues murowany" wiec raczej nic nie napisze.

Co dzień/wieczór zastanawiam sie czy to będzie DZIS bo nie czuje sie za super.

Dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dokładnie Dzidziu zamroczona byłam
I co poprawiły się jej ??
Wybeczałam sie i już myślę pozytywnie

przytulam mocno - jutro będzie lepiej
Niech synuś ładnie czeka w brzusiu, ma jeszcze czas na wyjście

[Miss Triss]

Napisane przez nemosek

Już kiedyś wklejałam taki post o pielęgnacji krocza po porodzie bo wydawało mi się to przydatne.Tka pigułka.Bo niby oczywiste rzeczy, ale jednak zebrane razem.

Mam jeszcze taką krótka notkę z karmienia piersią,którą chciałam Wam tutaj napisać,właśnie mi przypomniałaś

Notowałam właściwie niewiele,to co najbardziej mnie zaciekawiło i czego wcześniej nie wiedziałam/nie słyszałam.

Ten post oczywiście skopiowałam sobie i zapisałam, dla mnie był bardzo przydatny, bo praktycznie wszystko było nowością.
Jak będziesz miała chwilkę to wpisz to o karmieniu piersią, też się przyda.
Ja bardzo dużo notuję, w ogóle babeczka dużo opowiada i to na prawdę ciekawych rzeczy, a spotkanie trwa ok. 2godz więc nie sposób byłoby wszystko spamiętać.

Napisane przez ryba91

Szkoda że to ostatnie SR.. u mnie położna powiedziałą ze moze mnie po oddziale przeprowadzic, ale przecież ja tam byłam.. i po trakcie porodowym... ale też tam byłam wiec nie widziałam sensu jechać specjalnie po to. zreszta wtedy na warsztaty bym nie mogła iść.

Mój maż jak wczoraj oglądaliśmy sposób na teściową mówi :

M- może mi tam powiedzą jakiś ciekawy sposób na teściową?
J- a to moze mi podpowiedzą, bo Ty chyba nie potrzebujesz...? ;>
M- no nie potrzebuje, ale ty już przecież masz...
J- jaki mam sposób na teściową?
M- maly kaliber 9mm

myślalam ze padne . :P

Oddział to ty chyba już znasz aż za dobrze. Tekst TŻ powala! Ale żeby tak sam z siebie na swoją mamusie mówił, no nie wierzę!

[paulinaizabela]

Napisane przez Trele_Morele

Może po 35 tc zrozumiesz . Zycze Ci oby nie
A tak serio , to ja strasznie boję się wywoływania porodu , to co oni tu czynia z kobieta po terminie to jakiś koszmar . Już nie mówiąc że biora się za to późno - moja znajoma ma wpisane w papierach 43tydzien .
Ja cały czas licze na to ze pewnej nocy Majeczka obudzi mame hasłem ; WYCHODZIMY

A ja nie lubie niczego co ma w środku takie niby ciastko
DENTOSEPT mam , tu w Polskich sklepeach jest wszystko , ale całkiem o nim zapomniałam . Dziekuje

Kurde ja nie dawno je skończyłam . Albo ja już jestem jak żółw albo nie wiem .. Pachnie nieziemsko , ale jak smakuje to nie wiem jeszcze bo gorące .. A z przepisu tego - http://www.mojewypieki.com/przepis/o...a-i-zurawinami - bez żurawiny bo w sklepie nie widziałam :P

Też czekamy na ten moment Nie znasz dnia ani godziny

Oby pomogło

już nadstawiam talerzyk ale pysznie wygląda

[dzidziadziumdzia]

Nie wiem jak wypadly przeplywy ale Oliwia urodzila sie w dniu terminu i zabraklo jej do 3 kilo jakie 50g wiec w normie. Tyle, ze moja cudowna siostra w ciąży palila.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Pogryzam pistacje,ale już mi się kończą

Wkleję Wam,może się przyda krótka notka o KP:

Prawidłowe karmienie dziecka:
* nie ma prawa boleć mamę
* nie słychać cmokania
* dziecku nie zapadają się policzki
* mięśnie żuchwy poruszają się w okolicy uszu
* otoczka piersi jest widoczna poniżej ust dziecka niż nad nimi
* dziecko powinno złapać brodawkę wraz z większa częścią otoczki
* podbródek i nos są blisko piersi
* matka nie deformuje piersi ręką

Karmienie możemy rozpocząć w ten sposób że drażnimy okolice usteczek palcem,wtedy dziecko szeroko otwiera buźkę.Kończymy wkładając delikatnie mały paluszek w kącik ust (maluch puszcza pierś)

Noworodek wypija jednorazowo (ml)
* do 10 dnia życia 10x(n-1) gdzie n-oznacza dzień życia

* od 1 miesiąca 100 +(n x 10) gdzie n-oznacza miesiąc

Oczywiście to schemat którego nie musi się dziecko trzymać.Żeby zobrazować np w 4 dniu życia potrzebuje jednorazowo wypić 30 ml (około 2 łyżki stołowe).

Najlepiej jeśli jest 8-10 karmień na dobę,ale minimum to 6!
Trzeba pamiętać o kryzysie laktacyjnym który może pojawić się między 3-6 tygodniem życia.

Ciekawostka: W czasie karmienia pracuje u noworodka 220 mięśni twarzo-czaszki.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Miss Triss

Ten post oczywiście skopiowałam sobie i zapisałam, dla mnie był bardzo przydatny, bo praktycznie wszystko było nowością.
Jak będziesz miała chwilkę to wpisz to o karmieniu piersią, też się przyda.
Ja bardzo dużo notuję, w ogóle babeczka dużo opowiada i to na prawdę ciekawych rzeczy, a spotkanie trwa ok. 2godz więc nie sposób byłoby wszystko spamiętać.

Oddział to ty chyba już znasz aż za dobrze. Tekst TŻ powala! Ale żeby tak sam z siebie na swoją mamusie mówił, no nie wierzę!

Cieszę się że pomogłam.Czasem właśnie takie zebranie w całość dużo daje.Nieraz oczywista oczywistość wydaje się trudna.
Napisałam poniżej o kp
Jeśli masz też coś fajnego to pisz lub skanuj.Można zawsze coś wybrać dla siebie