Wiem, że fajnie Ci w mym brzuszku,ale czas na świat maluszku, mamy IX-X 2013, cz. XIX

[misia332]

ja też już bym chciała być "po".
Dzisiaj bola mnie np. kolana.

Widziałam ślicznego pajaca z Hugo Bossa, jedyne 55 euro

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

Drogie panie, a ja właśnie przygotowałam kącik pielęgnacyjny Julka Do ozdobnego koszyczka z Leroy za - uwaga - 45 zł powkładałam pięknie kosmetyki, płatki i patyczki.
Dodam, że wyparzyłam już cążki i nożyczki (na instrukcji napisano, by przed każdym użyciem dezynfekować alkoholem, więc zapowiedziałam mężowi: kochanie, do pielęgnacji Julka będziemy potrzebować wódki , był bardzo zdziwiony ). Do tego przygotowałam już szczotkę do włosów i grzebyczek (też zalałam wrzątkiem, bo tak napisali, by włos sparzyć, a potem wysuszyć suszarką, po tym zabiegu włos zrobił się bardziej miękki ). Mam tylko zagwostkę: w czym przechowywać te nożyczki i cążki?

Dzięki za instrukcje wyparzania


ty bogaczu, koszyk za 45 zł?

[tancerka212]

idę pod prysznic się umyję to może jak zacznę pachnieć to mi lepiej się zrobi

[inwersja]

Napisane przez matallewar

No czerwona kokardka to przesąd, że jak nie ma, to ktoś dziecko zauroczy Ja nie wierzę w takie bzdury
A Bozi nie będzie, bo kościelna też nie jestem i nikt z mi bliskich W domu też ani krzyża, ani Bozi nie mam.


O, najgorsze to w nocy z boku na bok się przekręcić...
A jeszcze jak pęcherz pełny, to mam ochotę płakać.

Z tym pęcherzem to w ogóle nieźle. Ja czasem jak się budzę i czuję, że pełny, a nie mam siły się ruszyć to tak leżę i myślę. I jest coraz gorzej. Jak się w końcu zbiorę, to po ścianach idę. Dopiero jak usiądę, zejdzie co trzeba, to lekka jak piórko do wyra wracam

[misia332]

przy pełnym pęcherzu, to najgorzej jak młody wciśnie głowę bardziej, można się posikać z radości.

[butterfly20]

Napisane przez inwersja

Z tym pęcherzem to w ogóle nieźle. Ja czasem jak się budzę i czuję, że pełny, a nie mam siły się ruszyć to tak leżę i myślę. I jest coraz gorzej. Jak się w końcu zbiorę, to po ścianach idę. Dopiero jak usiądę, zejdzie co trzeba, to lekka jak piórko do wyra wracam

Mam tak samo i jestem mega zła,że muszę wstawać siku. I przeklinam

[matallewar]

Napisane przez misia332

jak ja bym czekała na TŻ , to by sprzątał samochód o 22.
Wyobrażasz sobie, że jest sobota, a on jeszcze nie skończył pracy ??

Kupiłam młodemu koszule, sobie koszulki do karmienia, na szczęście u mnie za 2 tylko 10 euro, i taki sportowy stanik dla mam na noc.

I kupiłam sobie taką bluzkę hokejową z napisem "hooligirls"

I Ty biedna sama siedzisz??

Pokaż zakupy

Napisane przez Madziuchna27

Drogie panie, a ja właśnie przygotowałam kącik pielęgnacyjny Julka Do ozdobnego koszyczka z Leroy za - uwaga - 45 zł powkładałam pięknie kosmetyki, płatki i patyczki.
Dodam, że wyparzyłam już cążki i nożyczki (na instrukcji napisano, by przed każdym użyciem dezynfekować alkoholem, więc zapowiedziałam mężowi: kochanie, do pielęgnacji Julka będziemy potrzebować wódki , był bardzo zdziwiony ). Do tego przygotowałam już szczotkę do włosów i grzebyczek (też zalałam wrzątkiem, bo tak napisali, by włos sparzyć, a potem wysuszyć suszarką, po tym zabiegu włos zrobił się bardziej miękki ). Mam tylko zagwostkę: w czym przechowywać te nożyczki i cążki?

Ja trzymam w przegródce z IKEA w komodzie

Napisane przez tancerka212

mamma mia to ja naprawdę teraz dopiero zaczynam was rozumieć i szczerze współczuję... mi dopiero w 9 miesiącu takie atrakcje się zaczynają i mam dość a co dopiero jakby się zaczęły wcześniej.....

No, a u mnie już 22 tygodnie napinania brzucha

Napisane przez butterfly20

Ale to dla Edzika?

Aaa, tak, myślałam, że o to pytasz
Dla Elenki mam taki:
http://www.sklepramatti.pl/mars-kitt...-edition-p462/

A dla Edzika miałam taki:
http://www.kunert-wozki.pl/galeria/279.jpg
od zestawu od wózka i był stanowczo mniejszy, a niby oba 0-13 kg

[teacherka]

I powiem Wam, że wygląd mojego Zuzinkowego kącika bardzo traci jak zamontuje się karuzelkę a myślałam, że będę czekać niecierpliwie na moment aż ją zamontujemy

[rusałka_1]

Napisane przez tancerka212

spoko... na tej końcówce musimy sobie pomarudzić bo po prostu naprawdę już jest ciężko... ja może mało piszę więc i mało marudzenia z tego wychodzi ale też mnie wszystko boli i nie mam pojęcia jak ja przeżyję jeszcze te 3 tygodnie z kawałkiem do terminu a przenoszenia ciąży to już w ogóle sobie nie wyobrażam bo chyba schowam się do piwnicy i nikomu na oczy nie będę pokazywać... i będę sikać pod siebie bo nawet wstanie do łazienki mnie boli

hmm ja czuję się podobnie: ani stać, ani siedzieć, ani nawet leżeć - w każdej pozycji coś kuje, boli.
Tyle że mi chyba jeszcze nie wypada marudzić u mnie do terminu jeszcze sporo czasu
ale to chyba przez mój duuuży brzuszek odczuwam to tak wcześnie.

Napisane przez teacherka

Rusałko, śliczny pokoik!!! Cuuuudo,piękne kolory. Wózek też ekstra! Zazdroszczę, chyba sporo miejsca macie


Nasz Zuzinkowy kącik prawie gotowy Brakuje tylko literek nad łóżeczko. Wczoraj przykleiliśmy sówki malutko miejsca, ale cudnie Mam nadzieję, że Zuzi będzie dobrze...

dziekuję

no to Ty tym bardziej chwal się Zuzinkowym kątem

[matallewar]

Napisane przez inwersja

Z tym pęcherzem to w ogóle nieźle. Ja czasem jak się budzę i czuję, że pełny, a nie mam siły się ruszyć to tak leżę i myślę. I jest coraz gorzej. Jak się w końcu zbiorę, to po ścianach idę. Dopiero jak usiądę, zejdzie co trzeba, to lekka jak piórko do wyra wracam

U mnie to samo
A najgorzej, jak tylko trochę mi się chce i przysnę, to potem jak się obudzę, to ze łzami w oczach z bólu już

Napisane przez misia332

przy pełnym pęcherzu, to najgorzej jak młody wciśnie głowę bardziej, można się posikać z radości.

Dosłownie.

[__Paulinka__]

Napisane przez rubinka25

Poprztykałam się właśnie z mężem i poszedł na rower.

Zarzucił mi, że ostatnio jakaś czepialska jestem. Fakt, może faktycznie czepiałam się ostatnio rzeczy, które wcześniej aż tak mnie nie bulwersowały, chociażby np. pierdzenie, bekanie, czy wpieprzanie na okrągło chipsów i paluszków.
Mówię, że czas te złe nawyki zlikwidować, bo za chwilę będziemy mieć dziecko, które będzie w nas wpatrzone jak w obrazek i będzie chciało robić i jeść to samo co my. A on się wkurza, że mu bronię przyjemności (tu akurat chodziło mu o te chipsy i paluszki, nie to żeby pierdzenie było dla niego przyjemnością, choć może jest ).
Wytłumaczyłam, że nie zakazuję mu całkowicie, ale żeby nie jadł tego świństwa 3 razy w tygodniu. Przecież ja też lubię chipsy czasem zjeść.
No i się rozpętała ostra wymiana zdań, gdzie już zaczęliśmy sobie wyliczać wszystko po kolei, co nam nie leży.
Do porozumienia oczywiście nie doszliśmy, a on wkurzony poszedł na rower. I dobrze niech idzie. Trochę się przewietrzy i może zrozumie, że ja go nie chcę ograniczać i bronić mu czegokolwiek, tylko że czas najwyższy popracować nad sobą i pozbyć się niektórych złych nawyków pozostałych jeszcze z czasów studenckich.


Powiedzcie czy ja się czepiam?

ja tez mojemu truje du.pe o czipsy, colę itp.. ale się nie wkurza, b wie, że to niezdrowe.. mam nadzieje, że jak się dziecko urodzi to się opamiętają..


moj TZ cos tam robi pod kanapą w salonie i muszę siedziec w sypialni:P wygotowałam laktator, butelki, smoczki.. suszą się
ogólnie nic dzisiaj większego nie zrobilam... taki leń ze mnie Nawet pisać mi się nie chce, ale czytam Was na bieżaco

ej, kiedy liczy się, że ciąża donoszona? jak się zacznie 38 czy jak się skonczy?

[matallewar]

Napisane przez rusałka_1

hmm ja czuję się podobnie: ani stać, ani siedzieć, ani nawet leżeć - w każdej pozycji coś kuje, boli.
Tyle że mi chyba jeszcze nie wypada marudzić u mnie do terminu jeszcze sporo czasu
ale to chyba przez mój duuuży brzuszek odczuwam to tak wcześnie.

No właśnie z dużym brzuchem wcześniej ciężko

Z Edim w 25 tc prawie brzucha nie miałam i dopiero koło 30-32 tc zaczął szybko rosnąć, więc co to było, jak urodziłam na początku 39 tc
A teraz od 16 tc już mam spory, rośnie jak głupi, a ja to się toczę, a nie idę.

I jeszcze schylanie się do Edzika...

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

I Ty biedna sama siedzisz??

Pokaż zakupy


Ja trzymam w przegródce z IKEA w komodzie


No, a u mnie już 22 tygodnie napinania brzucha


Aaa, tak, myślałam, że o to pytasz
Dla Elenki mam taki:
http://www.sklepramatti.pl/mars-kitt...-edition-p462/

A dla Edzika miałam taki:
http://www.kunert-wozki.pl/galeria/279.jpg
od zestawu od wózka i był stanowczo mniejszy, a niby oba 0-13 kg

Czyli trzeba zwracać uwagę na wymiary fotelika, jeden drugiemu nierówny






Jest jakiś dzień twórczości Fredry?Mam do niego duży sentyment, bo miałam o nim prezentację ustną na maturze z polskiego

[matallewar]

Napisane przez __Paulinka__

ja tez mojemu truje du.pe o czipsy, colę itp.. ale się nie wkurza, b wie, że to niezdrowe.. mam nadzieje, że jak się dziecko urodzi to się opamiętają..


moj TZ cos tam robi pod kanapą w salonie i muszę siedziec w sypialni:P wygorowałam laktator, butelki, smoczki.. suszą się
ogólnie nic dzisiaj większego nie zrobilam... taki leń ze mnie Nawet pisać mi się nie chce, ale czytam Was na bieżaco

ej, kiedy liczy się, że ciąża donoszona? jak się zacznie 38 czy jak się skonczy?

U mojego nic się nie zmieniło, wręcz jeszcze gorzej się żywił, jak młody się pojawił (oczywiście jak już mógł, bo jemu to choroba nie pozwalała).
Teraz znów choroba wymusiła zdrowe jedzenie i zamierzam go pilnować, żeby to nie był tylko czas minimalny, jaki zapalenie trzustki wymaga

[inwersja]

Zaraz będzie Must Be The Music

[misia332]

Napisane przez matallewar

I Ty biedna sama siedzisz??

Pokaż zakupy

mama przyszła wcześniej z pracy.

Ale od poniedziałku już oboje tak późno będę kończyć.

http://www.hm.com/pl/product/12567?article=12567-B tylko niebieska.

a dla siebie te koszulki co tassia polecała.

[Madziuchna27]

Napisane przez matallewar

No czerwona kokardka to przesąd, że jak nie ma, to ktoś dziecko zauroczy Ja nie wierzę w takie bzdury
A Bozi nie będzie, bo kościelna też nie jestem i nikt z mi bliskich W domu też ani krzyża, ani Bozi nie mam.

Ja przez kilka lat nosiłam czerwoną nitkę na ręku "od złego języka" (zanim jeszcze była na to moda w polskim szołbiznesie ), ale po obejrzeniu dokumentu Egzorcyzmy Anneliese Michel ściągnęłam, krzyżyk nawet przez chwilę nosiłam, ba! do spowiedzi poszłam... Taka byłam posrana ze strachu.

Ha! Teraz z kluczami mam i tak doczepione oko proroka

Napisane przez misia332

ja też już bym chciała być "po".
Dzisiaj bola mnie np. kolana.

Widziałam ślicznego pajaca z Hugo Bossa, jedyne 55 euro

Mnie bolą nad ranem

Napisane przez butterfly20

Dzięki za instrukcje wyparzania


ty bogaczu, koszyk za 45 zł?

Wiem, durno postąpiłam Ale jaki ładny!

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Czyli trzeba zwracać uwagę na wymiary fotelika, jeden drugiemu nierówny

No ja byłam zdumiona, bo myślałam, że wszystkie takie same, a potem porównałam i ten mój był malutki

[misia332]

[QUOTE=matallewar;42685888
Dosłownie.[/QUOTE]

a jak schodzi w kanał rodny to można się pewnie posrać z radości

[inwersja]

i lód ze stosem malin jest

[butterfly20]

Napisane przez inwersja

Zaraz będzie Must Be The Music

Jutro jest.
Dzisiaj ma talent i Voice od Poland.

[inwersja]

Napisane przez misia332

a jak schodzi w kanał rodny to można się pewnie posrać z radości

po tylu miesiącach zaparcia zapewne tak

[matallewar]

Napisane przez misia332

mama przyszła wcześniej z pracy.

Ale od poniedziałku już oboje tak późno będę kończyć.

http://www.hm.com/pl/product/12567?article=12567-B tylko niebieska.

a dla siebie te koszulki co tassia polecała.

Biedna jesteś Tyle sama siedzieć...
Z drugiej strony mnie tż poinformował, że w tej pracy to będą nadgodziny, więc na kąpiel koło 20-21 będzie wracał,a ja pewnie max o 22 spać, bo dwójka dzieci na głowie... Także też mi samotnie będzie

Fajna koszula
Ja po te z hm idę jutro tż wyraził zgodę

Napisane przez Madziuchna27

Ja przez kilka lat nosiłam czerwoną nitkę na ręku "od złego języka" (zanim jeszcze była na to moda w polskim szołbiznesie ), ale po obejrzeniu dokumentu Egzorcyzmy Anneliese Michel ściągnęłam, krzyżyk nawet przez chwilę nosiłam, ba! do spowiedzi poszłam... Taka byłam posrana ze strachu.

Ja w nic takiego nie wierzę

Przez chwilę się przestraszyłam, bo zgubiłam bransoletkę dobrych życzeń dla Elenkiz Baby Shower, ale potem uznałam,że głupia jestem i to o niczym nie świadczy, po prostu ją zgubiłam... Nie mogę wierzyć w takie rzeczy, bo bym się non stop bała

[inwersja]

Napisane przez butterfly20

Jutro jest.
Dzisiaj ma talent i Voice od Poland.

no, pomerdało mi się jak zwykle, chodziło mi The Voice of Poland
Must Be.. nie lubię

[rusałka_1]

Napisane przez matallewar

No właśnie z dużym brzuchem wcześniej ciężko

Z Edim w 25 tc prawie brzucha nie miałam i dopiero koło 30-32 tc zaczął szybko rosnąć, więc co to było, jak urodziłam na początku 39 tc
A teraz od 16 tc już mam spory, rośnie jak głupi, a ja to się toczę, a nie idę.

I jeszcze schylanie się do Edzika...

o tak tak ja się śmieję do Tżta od dawna że się toczę a nie chodzę
ja zasiadam przed tv na "the voice of poland"

[butterfly20]

Ja jestem kochana żonaI mam czas na wizaż

Znajomi nas zaprosili do siebie, ale ja się źle czuję i nie chce mi się podnosić z kanapy. Za to wypchałam mojego męża na ostatnie podrygi wolności. I tak nie będzie pił i wróci o 23, no ale niech pogada sobie z facetami
Od jutra i tak będzie znowu cały mój.

[matallewar]

Napisane przez misia332

a jak schodzi w kanał rodny to można się pewnie posrać z radości

Swoją drogą, to dobrze, że od dziś znów piję herbatkę z liści malin (swoją drogą zapominam o niej po tym tygodniu, jak nie piłam ), bo przez ostatni tydzień znów miałam problem z zaparciami Ale herbatka powinna na dniach zrobić swoje

Napisane przez butterfly20

Jutro jest.
Dzisiaj ma talent i Voice od Poland.

A u mnie nic nie ma
Jak Edi pójdzie normalnie spać, to może w końcu z tż Hobbita obejrzymy, bo seriale się wszystkie pokończyły. Aczkolwiek on coś o pracowaniu mówił, więc nie wiem

[__Paulinka__]

Napisane przez matallewar

U mojego nic się nie zmieniło, wręcz jeszcze gorzej się żywił, jak młody się pojawił (oczywiście jak już mógł, bo jemu to choroba nie pozwalała).
Teraz znów choroba wymusiła zdrowe jedzenie i zamierzam go pilnować, żeby to nie był tylko czas minimalny, jaki zapalenie trzustki wymaga

to pilnuj go pilnuj a mój to nawet wrzyw nie lubi.. owoce je jak Mu wcisne, więc ogólnie wyżyłby na samych słodyczach i czipsach

Ja sama jestem uzalezniona od slodyczy i sama nie wiem jak dam rade bez czekolady:P ale przynamniej warzywa jem
można jeść wafle ryżowe przy kp?

[Madziuchna27]

Ja tam jestem - jak to kiedyś Giertych powiedział - oligarchą tvnowskim I nie oglądam programów rozrywkowych, które proponują inne stacje

[butterfly20]

Madziuchna a czemu po tych egzorcyzmach przestałaś ją nosić?Bo moja koleżanka mi męczy o tej czerwonej wstążce w wózku i nie wiem,czy się zastosować dla świętego spokoju...