Wiem, że fajnie Ci w mym brzuszku,ale czas na świat maluszku, mamy IX-X 2013, cz. XIX

[bajka1807]

Napisane przez rusałka_1

rzeczywiście cichutko tu
ja nadrabiam wczorajszą "rodzinkę.pl"
Chwalę się zdjęciami wózka i mebelkami
zdjęcia kiepskie i nie pokazują "uroku" mych sprzętów
Wózek i mebelki

super bryczka fajny kolorek i mebelki tez super

Napisane przez butterfly20

Ale super!!!!! cieszy no nie?
Mebelki też cudne, jak już będzie pościel i dziecięce akcesoria to już w ogóle rewelka
No i wózio super Masz Cybex Aton2?Ja też chcę mój fotelik
Powiedz mi,ciężki jest ten Twój?Bo jak porównuję z Maxi Cosi Cabriofix, to ten Cybex Aton3 jest sporo cięższy...

to ja ci powiem ze cabrio to mi sie leciutki wydawal w porownaniu z pebble, ale z kolei pebble tez mi sie wiekszy wydaje, a wazy chyba z 4 kg. ciezko sie go z mloda dzwigga a co bedzie pozniej

Napisane przez Larysa88

Bajeczko, bardzo spodobały mi się te leżaczki bright starts, a że do 9kg to nie jest mało? mniej więcej jaki to jest wiek dziecka? do roczku? ale pewnie takie roczne dziecko to już nie bardzo chce siedzieć w takich wynalazkach, więc może nie trzeba aż do 18kg, wystarczy taki do 9kg?

powiem tak, przy Blance mialam ten do 18, a ona przestala z niego korzystac jak miala 10 miesiecy jak tylko chodzic zaczela, juz ja to nie rajcowalo a 9 kg wazyla jak rok miala.
ten moj faktycznie nie ma funkcji fotela bujanego, ale jakos to tez mi nie szkodzi bo i tak sie buja na tych ze tak powiem drutach mi bardziej zalezalo na tym zeby moc wlozyc w niego nowordka i tu sie sprawdza.

Napisane przez misia332

a jak schodzi w kanał rodny to można się pewnie posrać z radości

hehehe no zebys wiedziala ze posranie sie tutaj idealnie pasuje

Napisane przez Madziuchna27

Ja tam jestem - jak to kiedyś Giertych powiedział - oligarchą tvnowskim I nie oglądam programów rozrywkowych, które proponują inne stacje

mam to samo

Napisane przez butterfly20

Ok, teraz ten moment,że nie oglądnę Mam Talent, bo koleś będzie sobie żelka przeciągał nosem przez gardło:confused ::mur :

kochana to byly tik taki

Napisane przez 83monia

nie rodze chociaz od wczoraj czuje sie podle. wszystko mnie boli, chodze jak kaczka, kregoslup nie wyrabia... ja nie wiem, kondycja juz nie ta czy to juz starośc? za dwa dni ciaza donoszona.

kolejna wizyta 17go wrzesnia, rposze o dopisanie

nadrobilam sobie na spokojnie, panienki spia od 1,5 h. tak to ja lubie dzisiaj 3 h spacerowalysmy, starsza wybawila sie na placu zabaw, a mnie tylko glowa napitala a cycki swedza, kuzwa mendy urosly, jak sa pelne mleka to bez kitu jak sylikony i stwierdzam ze takich bym na stale nie chciala a jak swedza to na bank powitam rozstepy

w ogole mam takie parcie na produkty mleczne ze nie wyrabiam moim hitem teraz jest berliso ktorego za chiny nie lubilam bo jakos nie przekonywal mnie ryz na mleku a teraz moge to tonami wpierdzielac

w ogole ja sie tez swoim wozidelkiem nie chwalilam jeszcze. ale mam fote tylko gondoli bo spacerowka u matki czeka na swoja kolej a z fotelikiem nie bylo okazji cyknac zreszta moj to kosmiczny jest ale jestem z niego bardzooooo zadowolona, smiga jak marzenie, ciekawe jak bedzie zima

no i dziewczynki moje wrzucam, ciezko cyknac fotke im obu

[butterfly20]

Napisane przez Larysa88

ja mam cabrofixa i w pralce na 30minut w 30stopniach wyprałam i pięknie wygląda

Dziękuję

Napisane przez Larysa88

dziewczyny... miałam pierwszy kryzys ryczałam chyba z godzinę i to tak fest jak chyba nigdy... po prostu nie wiem co mam robić jak Ola wrzeszczy, ona krzyczy, no jakby ją ze skóry obdzierali, albo jestem beznadziejna albo nie wiem co się dzieje ;( no i mamy też pierwsze butle za sobą... mój pokarm chyba nie wystarczał.....

dlaczego ona nawet wrzeszczy jak się zmienia pieluchę? przecież nie robię jej nic złego ;(((((((((((((

dobra nie smęce już... ale znów mi się chce ryczeć z takiej bezradności

Ja nie doradzę,bo totalnie nie mam pojęcia i pewnie sama tu będę wpadać po takie rady.
Kochana, jeszcze nie raz pewnie popłaczesz,jak i każda z nas. Ściskam


Tassia a czemu nie chcesz nam zdradzić daty cc?
No i czemu nie poszłaś z mężem na miasto skoro tak ustalaliście?

[matallewar]

Larysa A i jeszcze jedno - jak potrzebujesz, to się wypłacz. Jak nie wiesz, to pytaj. Pomożemy, jak możemy
Pamiętaj, że każda mama ma gorsze chwile i z całą pewnością nie jesteś winna, że dziecko płacze

[papuga_69]

Napisane przez maharet1092

Ciekawe co u Papugi.Wczoraj miała jakieś bóle,ale odesłali do domu, dzisiaj sie nie odzywa.Może rodzi

Spoko niestety nie rodzę

Dzisiaj dzień bez kompa bo tż ma wolne ;p
Wypytywał dzisiaj o forum Pytał ile nas jest, o czym piszemy itp.

Angel szybkiego i bezbolesnego dasz radę

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

w ogole ja sie tez swoim wozidelkiem nie chwalilam jeszcze. ale mam fote tylko gondoli bo spacerowka u matki czeka na swoja kolej a z fotelikiem nie bylo okazji cyknac zreszta moj to kosmiczny jest ale jestem z niego bardzooooo zadowolona, smiga jak marzenie, ciekawe jak bedzie zima

no i dziewczynki moje wrzucam, ciezko cyknac fotke im obu

Śliczna fura

A dziewczyny...
ŚLICZNOŚCI!

Miło się czyta Twoje posty, tak optymistyczne! Oby moje też takie były, jak urodzę. Teraz czasem wysiadam z brzuchem i Edim i nie wiem, jak ogarnę jeszcze noworodka

[Madziuchna27]

A przy KP można produkty mleczne?

[matallewar]

Napisane przez papuga_69

Spoko niestety nie rodzę

Dzisiaj dzień bez kompa bo tż ma wolne ;p
Wypytywał dzisiaj o forum Pytał ile nas jest, o czym piszemy itp.

Angel szybkiego i bezbolesnego dasz radę

Szkoda, że nie rodzisz Miałam nadzieję, że dlatego Cię nie ma

A z tż widzę, że nieco lepiej

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Madziuchna27

A przy KP można produkty mleczne?

No to kolejny produkt "trzeba uważać", ale ogólnie jeśli dziecku się nic po tym nie dzieje, to można

[inwersja]

Tak swoją drogą, to mówię właśnie do tż'ta, że jak mójn tak zacznie wyć i nie będe wiedziała czemu, to pewnie też się razem z nim rozryczę. A on do mnie, że wtedy pewnie sąsiadki z odsieczą przylecą.
No coś w tym jest, bo on im tutaj robi dobrze Jednej kuchnię wymalował, dziś coś tam w komputerze zrobił Generalnie jest ich miszczem

[inwersja]

Napisane przez papuga_69

Spoko niestety nie rodzę

Dzisiaj dzień bez kompa bo tż ma wolne ;p
Wypytywał dzisiaj o forum Pytał ile nas jest, o czym piszemy itp.

Angel szybkiego i bezbolesnego dasz radę

Dużo i o nim! Jest na cenzurowanym i jak się wszystkie zbierzemy z tymi brzuchami to niech się ma na baczności

[logoasia]

Napisane przez your Angel

Logoasia, rezyduję w szpitalu w mieście, w którym mieszkam Szczęśliwie nie trafiam na nielubianego doktora, wszyscy są bardzo mili, a to dla mnie ważne

bardzo dobrze ze nie trafił się ulubiony pan doktor zdrowiej nam i wracaj szybko z maluszkiem

Napisane przez butterfly20

Ok, teraz ten moment,że nie oglądnę Mam Talent, bo koleś będzie sobie żelka przeciągał nosem przez gardło:confused ::mur :

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

widziaaałam to...

[misia332]

Napisane przez butterfly20

My też mamy tylko zwykłą (ale nie darmową,przecież jest abonament) i nie chcę innej i nie dam się przekonać. wystarczy mi, przecież tyle jest w necie,że po co mam płacić za dodatkowe kanały

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------




Ja też jestem opuchnięta, ręce mam takie grube, a palce wszystkie jak serdelki.


Ale Foremniaczka ma piękny ten kolor włosów, chcę identyczny!!!!

ja taki miałam długoo....

Napisane przez inwersja

Nie wiem jak zniesę Górniakową w The Voice... działa mi na nerwy ta baba

Edzi nie lubisz ??

Napisane przez inwersja

ten/ta co śpiewa teraz, to kosmos jest
jak Macy Gray

piękny koleś miał głos.


TŻ wrócił, zmachany jak koń po westernie.
Tak mi go szkoda, byle do końca września.

a jutro jedziemy do "Woka"

[rusałka_1]

Napisane przez butterfly20

Górniaczka jest głupia...

Będzie ciężko, denerwuje mnie z minuty na minutę coraz bardziej

Napisane przez matallewar

rusałko dopiszesz od razu w nowym wątku?

już dopisałam

Napisane przez Larysa88

dziewczyny... miałam pierwszy kryzys ryczałam chyba z godzinę i to tak fest jak chyba nigdy... po prostu nie wiem co mam robić jak Ola wrzeszczy, ona krzyczy, no jakby ją ze skóry obdzierali, albo jestem beznadziejna albo nie wiem co się dzieje ;( no i mamy też pierwsze butle za sobą... mój pokarm chyba nie wystarczał.....

dlaczego ona nawet wrzeszczy jak się zmienia pieluchę? przecież nie robię jej nic złego ;(((((((((((((

dobra nie smęce już... ale znów mi się chce ryczeć z takiej bezradności

Smęć kochana ile chcesz
Ja za wiele nie poradzę, bo jeszcze się nie znam.

[Madziuchna27]

ja już chcę moje dziecko

[misia332]

Napisane przez inwersja

Tak swoją drogą, to mówię właśnie do tż'ta, że jak mójn tak zacznie wyć i nie będe wiedziała czemu, to pewnie też się razem z nim rozryczę. A on do mnie, że wtedy pewnie sąsiadki z odsieczą przylecą.
No coś w tym jest, bo on im tutaj robi dobrze Jednej kuchnię wymalował, dziś coś tam w komputerze zrobił Generalnie jest ich miszczem

ja też wiem, że jak już nie będę wiedziała co zrobić to będę płakać z Kornelem.

[papuga_69]

Napisane przez Larysa88

dziewczyny... miałam pierwszy kryzys ryczałam chyba z godzinę i to tak fest jak chyba nigdy... po prostu nie wiem co mam robić jak Ola wrzeszczy, ona krzyczy, no jakby ją ze skóry obdzierali, albo jestem beznadziejna albo nie wiem co się dzieje ;( no i mamy też pierwsze butle za sobą... mój pokarm chyba nie wystarczał.....

dlaczego ona nawet wrzeszczy jak się zmienia pieluchę? przecież nie robię jej nic złego ;(((((((((((((

dobra nie smęce już... ale znów mi się chce ryczeć z takiej bezradności

Kochana spokojnie, musisz się oswoić z malutką i z czasem nabierzesz wprawy. Tak jak mówią dziewczyny może jej zimno, albo czuje się niekomfortowo. Niektóre dzieci to płaczki a inne są cichutkie i spokojne. Nie denerwuj się

[tassia]

matal bo tz to czasem.zly czlowiek jest

motyl ustalilismy z tz ze nikomu nie mowimy i terminie, zeby choc tyle miec z niespodzianki ze to juz
wiem ze to glupie ale czym blizej to bardziej przezywam ze nie moge sn
a z tz nue poszlam bo polezli z kumplem na nigach a ja nie ogarne na nogach takiej odleglosci po calym dniu schoppingu i dzialkowania
poza tym kumpla tz nie lubie zbytnio i liczylam ze pojdziemy gdzies razem lub w ekipie a nie w trojkacie
wiec zostawilam im romantyczny wieczir tylko dla dwojga


moje rozczarowanie x4
tz nie chce sie bzykac
dopoki byl zakaz to ledwo co sie powstrzymywal i bez przerwy probowal mnie zmolestowac
a teraz jak mozna to zero zainteresowania
czuje sie jak slonica, kluska i w ogole mega aseksualnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[papuga_69]

Napisane przez matallewar

Szkoda, że nie rodzisz Miałam nadzieję, że dlatego Cię nie ma

A z tż widzę, że nieco lepiej

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


No to kolejny produkt "trzeba uważać", ale ogólnie jeśli dziecku się nic po tym nie dzieje, to można

No niestety jeszcze nie dziś

Niby lepiej, miejmy nadzieję że taki stan utrzyma się jak najdłużej bo jak nie to

[matallewar]

Napisane przez inwersja

Tak swoją drogą, to mówię właśnie do tż'ta, że jak mójn tak zacznie wyć i nie będe wiedziała czemu, to pewnie też się razem z nim rozryczę. A on do mnie, że wtedy pewnie sąsiadki z odsieczą przylecą.
No coś w tym jest, bo on im tutaj robi dobrze Jednej kuchnię wymalował, dziś coś tam w komputerze zrobił Generalnie jest ich miszczem

Robi im dobrze?

[bajka1807]

Napisane przez Larysa88

dziewczyny... miałam pierwszy kryzys ryczałam chyba z godzinę i to tak fest jak chyba nigdy... po prostu nie wiem co mam robić jak Ola wrzeszczy, ona krzyczy, no jakby ją ze skóry obdzierali, albo jestem beznadziejna albo nie wiem co się dzieje ;( no i mamy też pierwsze butle za sobą... mój pokarm chyba nie wystarczał.....

dlaczego ona nawet wrzeszczy jak się zmienia pieluchę? przecież nie robię jej nic złego ;(((((((((((((

dobra nie smęce już... ale znów mi się chce ryczeć z takiej bezradności

kochana tez tak mialam ale w szpitalu jak mi sie mloda darla tak ze az sie zanosila. bo wlasnie niedojadala. ale na spokojnie rob tak jak matall napisala, przystawiaj czesciej zeby mloda laktacje pobudzila jak trzeba. a wyplakac sie trzeba jak jest potrzeba spokojnie, nie tlum tego w sobie bo baby bluesa zlapiesz.
a co do wydzierania sie, to u nas nadal na tapecie darcie gdy jest mega glodna, tzn jak przespi wiecej jak 3 h, to butla musi juz czekac bo inaczej wyje jak bym ze skory ja obdzierala i zanosic sie zaczyna. no i poplakuje jak ja brzucho meczy, ale tu juz bobotic poszedl w ruch, polowa dawki poki co.

Napisane przez matallewar

Śliczna fura

A dziewczyny...
ŚLICZNOŚCI!

Miło się czyta Twoje posty, tak optymistyczne! Oby moje też takie były, jak urodzę. Teraz czasem wysiadam z brzuchem i Edim i nie wiem, jak ogarnę jeszcze noworodka

dziekowac

na pocieszenie napisze, ze w tym wszystkim brzucha nie bedzie i funkcojnowanie staje sie latwiejsze a tak serio, to naprawde trzeba myslec pozytywnie Blanka tez swiruje czasem pawiana szczegolnie tekstami chce to i tamto - moja matka ja rozpuscila. no ale tepie to oj tepie bo obraza majestatu jest jak czegos zabronie

Napisane przez Madziuchna27

A przy KP można produkty mleczne?

mi w szpitalu babka od laktacji powiedziala ze litr mleka mozna w ciagu dnia, no i zamienniki przeliczyc na ten litr
powiem tak, ja poki co sie nie sraczkuje z dieta. w sumie to nawet czesto gesto zapominam o zarciu, ale jak jem to owszem gotowane itp, ale produktow mlecznych sobie nie szczedze tak samo jak wczoraj winogrona wpierdzielalam bo cala ciaze tknac tego nie moglam wiec nie moglam sie oprzec. a ze tfu tfu moje starsze dziecko alergikiem nie jest i tolerowala to co jadalam, to i mam nadzieje ze mlodsza problemow nie bedzie miala. tzn jakies tam pierdy ja mecza, ale delikatne. z tym ze akurat nie wiem po czym, bo sama za przeproszeniem mam z tym problem ale podejrzewam ze to od zbyt duzej ilosci koperku w sosie do pulpetow

[misia332]

Napisane przez papuga_69

No niestety jeszcze nie dziś

Niby lepiej, miejmy nadzieję że taki stan utrzyma się jak najdłużej bo jak nie to

oj Kochana

Napisane przez matallewar

Robi im dobrze?

ostatnio był podobny motyw w "ukrytej prawdzie"

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

ja już chcę moje dziecko

Ja też tak momentami mam, a momentami myślę, że jeszcze chwilka, jeszcze nie jestem gotowa

Napisane przez tassia

matal bo tz to czasem.zly czlowiek jest

motyl ustalilismy z tz ze nikomu nie mowimy i terminie, zeby choc tyle miec z niespodzianki ze to juz
wiem ze to glupie ale czym blizej to bardziej przezywam ze nie moge sn
a z tz nue poszlam bo polezli z kumplem na nigach a ja nie ogarne na nogach takiej odleglosci po calym dniu schoppingu i dzialkowania
poza tym kumpla tz nie lubie zbytnio i liczylam ze pojdziemy gdzies razem lub w ekipie a nie w trojkacie
wiec zostawilam im romantyczny wieczir tylko dla dwojga


moje rozczarowanie x4
tz nie chce sie bzykac
dopoki byl zakaz to ledwo co sie powstrzymywal i bez przerwy probowal mnie zmolestowac
a teraz jak mozna to zero zainteresowania
czuje sie jak slonica, kluska i w ogole mega aseksualnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czemu zły?

Dla mnie spoko, że nikomu nie mówicie Będziemy mieć niespodziankę

A tż sama bzyknij Zaatakuj go
Mój też coś nie wykazuje chęci

Napisane przez papuga_69

No niestety jeszcze nie dziś

Niby lepiej, miejmy nadzieję że taki stan utrzyma się jak najdłużej bo jak nie to

No to żeby lepiej zostało.

[papuga_69]

Uciekam do jedzenia,mycia i spanka ;] Nie piszcie za dużo bo nie ponadrabiam

I niech któraś w końcu zacznie rodzić
Do jutra

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez matallewar

Ja też tak momentami mam, a momentami myślę, że jeszcze chwilka, jeszcze nie jestem gotowa


Czemu zły?

Dla mnie spoko, że nikomu nie mówicie Będziemy mieć niespodziankę

A tż sama bzyknij Zaatakuj go
Mój też coś nie wykazuje chęci


No to żeby lepiej zostało.

Odkrył mój nick na wizazu :OOOOOO hahahaha ale ma zakaz podczytywania

[misia332]

A mnie tak żebra bolą, masakra

[Brydzia_]

Rusałko a co to za wózek

[rusałka_1]

Napisane przez bajka1807

super bryczka fajny kolorek i mebelki tez super

w ogole ja sie tez swoim wozidelkiem nie chwalilam jeszcze. ale mam fote tylko gondoli bo spacerowka u matki czeka na swoja kolej a z fotelikiem nie bylo okazji cyknac zreszta moj to kosmiczny jest ale jestem z niego bardzooooo zadowolona, smiga jak marzenie, ciekawe jak bedzie zima

no i dziewczynki moje wrzucam, ciezko cyknac fotke im obu

dzięki

Twoje dziewczynki są cudowne

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

na pocieszenie napisze, ze w tym wszystkim brzucha nie bedzie i funkcojnowanie staje sie latwiejsze a tak serio, to naprawde trzeba myslec pozytywnie Blanka tez swiruje czasem pawiana szczegolnie tekstami chce to i tamto - moja matka ja rozpuscila. no ale tepie to oj tepie bo obraza majestatu jest jak czegos zabronie ;

Niby tak, ale ja pamiętam, że z Edim to mi jednak nacięte krocze utrudniało sporo, a tu nocnik, ubrać, dać jeść, no ruszać się trzeba

Edi rozpuszczony też, ma mnie non stop dla siebie i ja nie wiem, jak mu wytłumaczę, że np. Elenka głodna i nie mogę go teraz i już przytulić, tylko musi poczekać

[Madziuchna27]

mój też nie chce przez duży brzuch

[rusałka_1]

Napisane przez Brydzia_

Rusałko a co to za wózek

Tako City Move

"Dojrzałam" do kolacji

[misia332]

Napisane przez matallewar

Niby tak, ale ja pamiętam, że z Edim to mi jednak nacięte krocze utrudniało sporo, a tu nocnik, ubrać, dać jeść, no ruszać się trzeba

Edi rozpuszczony też, ma mnie non stop dla siebie i ja nie wiem, jak mu wytłumaczę, że np. Elenka głodna i nie mogę go teraz i już przytulić, tylko musi poczekać

własnie ja sie zastanawiam jak to jest przy tak małej różnicy. Bo ja chce następnego dzieciaczka za 2-2,5 roku i boje sie, że nie dam rady.

Nie ukrywam, że boję się również, że rozpuszczę Kornela.

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez Madziuchna27

mój też nie chce przez duży brzuch

a to łobuz

[matallewar]

Napisane przez papuga_69

I niech któraś w końcu zacznie rodzić
Do jutra

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------



Odkrył mój nick na wizazu :OOOOOO hahahaha ale ma zakaz podczytywania

No to chyba Ty, nie?

Mój zna mój nick, wie, na jakich wątkach piszę, ale po co miałby to czytać? Nawet nie miał by czasu

W ogóle nie wiem, jak się ludziom spoza wątku chce czytać Tym bardziej komuś z rodziny/znajomych. Nie ogarniam.