ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

[07_Pati_07]

Napisane przez teorema

Dziewczyny, donosze, ze niestety nic z tego.
Z samego rana powtorzylam test (ta sama firma, Unitest z Rossmanna) i tym razem zamiast bladzitkiej kreski rozowej (jak wczoraj...) pojawilo sie w miejscu T po prostu przezroczyste pole, gdzie bylaby krecha, gdybym byla w ciazy... A do tego od razu zaczelam plamic na brazowo, weiec zaczyna sie okres.

Slowem wyjasnienia: wiele tazy kupowalam Unitest i przenigdy nie pojawilo sie nic poza doskonale bialym polem (i oczywiscie kreską C). Nie bylo ani pod slonce, ani pod lampę widać nawet gdzie mialaby byc ta druga kreska
Wiec nie wiem, jak to rozumiec, moze cos bylo i ucieklo, dlatego kreska jest dzis bledsza...

Tak czy inaczej nauka plynaca z tego incydentu: musze szybko wziac slub, zeby byc juz zona, jak zajde w ciaze!!
I nigdy wiecej testow z Rossmanna!!!!!

Napisane przez czarna_mala

Witam Dziewczyneczki, wpadłam tylko na chwilę, testowałam rano i wyszła jedna kreska będę później jak ogarnę okna...

Napisane przez teorema

Wprawdzie pora wczesna, ale zachęcam do obejrzenia monodramatu pt: "Cienka różowa linia alb ch** wie co".
Opis fabuly: sen czy cień? Teatr jednego aktora.

Zdjecie: stan sprzed paru minut.


PS Nie mam okresu, tylko jakies kremowe coś. Czy któraś z Was wie, co to jest? Kreska, cień cienia, sam cień czy pole testowe?? Ten jest innej firmy, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.

piękna kreska gratuluje

Dlaczego weekendy trwają tylko 2 dni?

[IsiaG]

Teorema - gratuluję raz jeszcze, dla Ciebie i dla TŻ oczywiście. Jakiś wkład w to miał

Napisane przez elunka88

Kończę kawę, biorę się za obiad i idę myć włosy bo wyglądam jak lump

Nic proszę Cię nie mów o włosach , koszmar jakiś. Powinnam myć co drugi dzień ale mi się nie chce i wyglądam faktycznie jak lump.

Napisane przez iza243

Po południu przychodzą znajomi.

ZNOWU??? No tak, weekend.

Napisane przez MarudexuS

Kurde. To przestaje być śmieszne
Już Wam miałam pisać, że objawów zero i jestem spokojna jak ocean to po raz kolejny na niecały tydzień przed terminem @ wyciągam z podwozia gluta o lekkim zabarwieniu
I jak tu się nie nakręcać?
Na niedomogę lutealną to trochę mało przecież, żadnych plamień niet tylko ta nitka
Zresztą ja progesteron zawsze miałam ponad normę .. bez sensu!

Śmieszne, bo może jesteś już w stanie błogosławionym. Worek się rozwiązał, więc kto wie???

Napisane przez elunka88

Mam 100 pytań
czy pieluszek flanowych i tetrowych wystarczy tyle?
ile kupiłaś wkładek?
czy butelki antykolkowe są antykolkowe?

Tetrowych mam ok 10,wystarcza, flanelowych nie mam wcale, bo nie widzę powodu aby mieć, wkładki kupuję w rossmanie, teraz idzie mi 4 pudełko. A butelki??? Tego nie wiem, kolek mała nie miała, ale ona na cycku, nie na butli. Soki zaczęłam podawać Lidce po 4 miesiącu życia w butelce ale kolek nie ma. To chyba zależy; jak dziecko podatne na kolki to i butla może nie pomóc. Ciężko stwierdzić.

[anoxee]

Napisane przez elunka88

Mam 100 pytań
czy pieluszek flanowych i tetrowych wystarczy tyle?
ile kupiłaś wkładek?
czy butelki antykolkowe są antykolkowe?
u rp_77 kupowałaś?


Ciekawy czy by przeszło jakby powiedziała w pracy, że moja wypłata jest ciażowa

To wszystko zależy od dziecka i mamy. Ja mam pieluch tetrowych ponad 20 i od dwóch dni ulewa, że idzie pielucha za pielucha. Dzisiaj wyjęłam chyba 9 świeżych. Flaneli mam 5 i starcza. Wkładek laktacyjnych miałam 100szt. i nie zuzylam nawet jednego opakowania. niestety ceratke mam, ale raz spalam na podkładzie poporodowym i mi się tak doopa spocila, że nigdy więcej. Nie chcę tego młodemu fundować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Aha, butle też są sprawą indywidualną. Najlepsza jest dr Brown. My mamy tommee tippee i avent. Młody ciągle płacze, więc ciężko mi określić czy są antykolkowe...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarna_mala]

Nie wytrzymałam, wzięłam pierwszą tablekę Castagnusa co ma być to i tak będzie, a mam nadzieję, że będzie dobrze boszzz...ależ ja jestem niecierpliwa

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Santom czy przerywałaś branie Castagnusa przed owulką?

[MarudexuS]

Napisane przez santom

maru bez sensu albo z sensem ale sluz zabarwiony czy nitka?

Nitka. Ale teraz mam trochę pobrudzoną wkładkę, więc pewnie dupa.

Napisane przez iza243

Oby to była implantacja

Napisane przez IsiaG

Śmieszne, bo może jesteś już w stanie błogosławionym. Worek się rozwiązał, więc kto wie???

Wiecie co .. gdyby to był 1 raz ..
Taką nitkę nie widzę 1 raz, ogólnie plamienie 1 dniowe ok tydzień przed @ miałam już kilka razy. Może ja mam ciągle ciąże biochemiczne albo co??
W sumie może jednak powinnam ten progesteron zbadać, ja taka pewna jestem jego, bo badałam nie raz i zawsze był super ekstra, ale może coś się zmieniło ??

A i przepraszam,że jak zwykle się nie odnoszę coraz więcej na wątku tematów dzieciowych i z wiadomych powodów na razie je czytam dosyć pobieżnie .. ale oczywiście cieszę się z Wami przygotowaniami itp.

[bazile]

Napisane przez anoxee

To wszystko zależy od dziecka i mamy. Ja mam pieluch tetrowych ponad 20 i od dwóch dni ulewa, że idzie pielucha za pielucha. Dzisiaj wyjęłam chyba 9 świeżych. Flaneli mam 5 i starcza. Wkładek laktacyjnych miałam 100szt. i nie zuzylam nawet jednego opakowania. niestety ceratke mam, ale raz spalam na podkładzie poporodowym i mi się tak doopa spocila, że nigdy więcej. Nie chcę tego młodemu fundować.
]

[/COLOR]Aha, butle też są sprawą indywidualną. Najlepsza jest dr Brown. My mamy tommee tippee i avent. Młody ciągle płacze, więc ciężko mi określić czy są antykolkowe...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Anoxe te ceratki Dziewczyny czesto uzywaja do przewijania dzieciatka,wyscielaja tym tez przewijaki.Ja bralam je tez do lekarza jak kladlam Malego na kozetke to zawsze to polozylam i dopiero Malego i potem do kosza.A w domu czasem jak rozbieralam Malego na golaska,zeby pupcie przewietrzyc to tez kladlam na ceratce.

Ja uwazam,ze dobrze jest zrobic zapasy wczesniej,ale jesli chodzi o tetre to kupic po kilka sztuk i potem z czasem sie widzi,jak czesto sie ich uzywa.Ja mam ich z 6 sztuk i dla mnie jest to wystarczajace.Kupilam sobie w ikei takie reczniczki opakowanie 10 sztuk 30 cm na 30 cm, na dziale dzieciecym za grosze i ich uzywam do obcierania ze slinki,albo wieczorem przed spaniem mocze i obmywam buzke,raczki itp.

[...Skierka...]

Napisane przez elunka88

Ciekawy czy by przeszło jakby powiedziała w pracy, że moja wypłata jest ciażowa

a to by mogło być dobre

Napisane przez 07_Pati_07

Dlaczego weekendy trwają tylko 2 dni?

też sobie zadaję zawsze to pytanie
ledwo co sie zaczął a już się skończył, i jutro do pracy...............

[santom]

Napisane przez czarna_mala

Nie wytrzymałam, wzięłam pierwszą tablekę Castagnusa co ma być to i tak będzie, a mam nadzieję, że będzie dobrze boszzz...ależ ja jestem niecierpliwa

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Santom czy przerywałaś branie Castagnusa przed owulką?

nie, nie przerywalam, bo tego z castagnusem sie nie robi bralam go codziennie, ale nie przez 3 miesiace, bo za kazdym razem zaskakiwalam od razu ogolnie powinno przyjmowac sie go 3 miesiace
ja bralam go, zeby ulatwic sobie zajcie i ulatwialam. bez castagnusa nie zachodzilam, po za kazdym razem zaskakiwalam: za pierwszym razem w pierwszym cyklu brania, za 2 razem w drugim cyklu, a teraz tez w pierwszym cyklu dla mnie lek niesamowity

[MarudexuS]

Dziewczyny, w biochemicznych beta rośnie czy nie ?

[santom]

maru, powinna rosnac.

[czarna_mala]

Napisane przez santom

nie, nie przerywalam, bo tego z castagnusem sie nie robi bralam go codziennie, ale nie przez 3 miesiace, bo za kazdym razem zaskakiwalam od razu ogolnie powinno przyjmowac sie go 3 miesiace
ja bralam go, zeby ulatwic sobie zajcie i ulatwialam. bez castagnusa nie zachodzilam, po za kazdym razem zaskakiwalam: za pierwszym razem w pierwszym cyklu brania, za 2 razem w drugim cyklu, a teraz tez w pierwszym cyklu dla mnie lek niesamowity

Lubię takie opinie mam nadzieję, że i na mnie tak podziała

[mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau]

Napisane przez teorema

Wprawdzie pora wczesna, ale zachęcam do obejrzenia monodramatu pt: "Cienka różowa linia alb ch** wie co".
Opis fabuly: sen czy cień? Teatr jednego aktora.

Zdjecie: stan sprzed paru minut.


PS Nie mam okresu, tylko jakies kremowe coś. Czy któraś z Was wie, co to jest? Kreska, cień cienia, sam cień czy pole testowe?? Ten jest innej firmy, jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.

powtórz test, a najlepiej bete zrób (zresztą Ty to przecież wiesz ) ale ja czuję ciążę na kilometr! ale super! gratuluję Ci! tylko nie zamykaj za sobą worka!

Napisane przez teorema

Dziękuje... dziękuję? Boje sie zapeszyc, wiec nie wiem, czy sie ciesze. Jesli okaze się, że to wlasnie TO, to będe się cieszyc niesamowicie, nieprawdopodobnie i niezmiernie!!! bardzo bym chciala, zeby bylo tak, jak piszesz
Ale krecha jest tylko nieco mocniejsza niz, hm, przedwczoraj, bo wczoraj to nie wiem sama, co widzialam.
No to lutka wezme tak samo.

A mdlosci to bym chciala, chciala! i sennosc i wszystko, choc roboty mam co niemiara i bede robic po nocach, weekendach i po pracy do polowy listopada :/
A teraz nie mam nic, zero objawow. No nic, nawet jakbym chciala szukac, to nic nie pasuje. Wrecz nie moge w nocy spac, pracowalam wczoraj do 23, połozylam sie o polnocy i wstalam dzis przed 6.

Ale Tobie zycze, zeby mdlosci daly Ci spokoj!!!

kochana, mogłabym Ci oddać troche moich, bo mnie mdli od jakiś paru dni z każdym coraz to intensywniej i teraz leżę i czuję się jakby żołądek chciał wyjść sam, mam wrazenie jakby sie przemieszczał wyżej i wyżej i znowu spada i znów sie wspina bleee...

Napisane przez santom

co do spania, to tez to byl jeden z moich objawow budze sie rano kolo 6 i koniec spania, w nocy tez sie budze chociaz teraz znalazlam sposob na szybkie usypianie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

santom, z Ciebie to spanie na mnie przeszło! :P bierz je spowrotem bo nie ogrniam! ja szukam sposobu żeby się obudzić, bo nawet jak 'niby' nie śpię i chodze i mówię to taka otumaniona jak lunatyk troche... Zazroszczę Ci wstawania o 6! :P jeju ile człowiek ma jeszcze z dnia jak tak szybko wstanie...
I mówisz że TŻ chce kompletować od stycznia? :P bo ja też mam takie plany ale mój mówił mi przez telefon że nie może się doczekać naszych pierwszych śpioszków. Ale ja tak wiedziałam że on będzie szalony jak będę w ciąży... No i wraca za tydzień! jeszcze tydzień i będziemy wkońcu razem, przy sobie... Jak mi brakuje tej bliskości.

Laski, wiecie że to niby ostatni weekend był taki ciepły? ;( teraz sie zacznie deszcz i brzydko wogóle to ta druga połowa roku zawsze jakoś tak szybciej leci, nie?? po wakacjach za chwile wszystkich świetych, wtedy już moment i święta no i nowy rok znowu się zacznie

mała czarna - daj znać co u Ciebie. Ja wciąż mam nadzieję że nie ma @...

[czarna_mala]

Napisane przez mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau

mała czarna - daj znać co u Ciebie. Ja wciąż mam nadzieję że nie ma @...

Kochana @ przyszła wczoraj późnym wieczorem, przed pójściem do łóżka, zaczęłam dziś pierwszy cykl z Castagnusem i czekam na rozwój spraw

[elunka88]

Napisane przez anoxee

To wszystko zależy od dziecka i mamy. Ja mam pieluch tetrowych ponad 20 i od dwóch dni ulewa, że idzie pielucha za pielucha. Dzisiaj wyjęłam chyba 9 świeżych. Flaneli mam 5 i starcza. Wkładek laktacyjnych miałam 100szt. i nie zuzylam nawet jednego opakowania. niestety ceratke mam, ale raz spalam na podkładzie poporodowym i mi się tak doopa spocila, że nigdy więcej. Nie chcę tego młodemu fundować.



Aha, butle też są sprawą indywidualną. Najlepsza jest dr Brown. My mamy tommee tippee i avent. Młody ciągle płacze, więc ciężko mi określić czy są antykolkowe...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Właśnie takich butelek - tommee tippee i avent jest najwiecej na all to pewnie takie wezmę.
Tetrowe pieluszki są tanie jak barszcz to też spokojnie mogę wziąć ze 20, bo to wyjdzie ze 40 zł, a się może przydać

Wróciłam z meczu i uciekam spać

Jutro poniedziałek

[cebulova]

Napisane przez MarudexuS

Dziewczyny, w biochemicznych beta rośnie czy nie ?

Ja mialam biochemiczna i beta spadala po powtorzeniu.

[mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmrau]

Napisane przez czarna_mala

Kochana @ przyszła wczoraj późnym wieczorem, przed pójściem do łóżka, zaczęłam dziś pierwszy cykl z Castagnusem i czekam na rozwój spraw

oj przepraszam, umknęło mi najwyraźniej no teraz miejmy nadzieje ze kreseczki dwie zobaczymy

Dziewczyny dzien dobry i milego dnia! spadam ja na badania

[cebulova]

Witam!
Ale mi się dziś ciężko wstawało.

Wstawiam obiecane ciuszki, które wylicytowałam.
ogrodniczki
bojówki
pajacyk
komplecik

[santom]

o mamo, jak mi nie dobrze

mrau nie przekazalam Ci sennosci, bo moja nadal tutaj jest z tym, ze wylazi na wierzch zawsze w dzien a co do wyprawki, to w sumie jest tez tak, ze troche wlasnie z mojej niecierpliwosci chce zaczac wczesniej ale Tz z kolei jest taki, ze on maaaaaaaa czaaaaasssssssss podejrzewam, ze troche u niego to wychodzi ze strachu o malenstwo


czarna czekaj, a noz akurat bedzie mial takie dzialanie na Ciebie jakie mial na mnie bo dla mnie to istny "zapladniacz posredni" byl

elunka az Ty busy girl jestes ja juz kolo 9.30 odpadam, a Ty jeszcze na mecze latasz

teorema o ktorej masz wizyte?

lady i jak tam? przyszla malpowa? bo ja cos czuje, ze jednak nie przyszla

skierka nie dziwie sie, ze zmeczona juz jestes ale brawa, ze tak dlugo wytrzymalas tak w ogole od kad powiedzialam jednej kolezance o ciazy, pierwsze co sie spytala to to kiedy ide na zwolnienie i zdziwiona, ze nie ide

ogolnie jak sie zapatrujecie na bycie na kazde jekniecie dziecka? bo mnie to przeraza troche, wiadomo kazda mama martwi sie czy dzieckusie krzywda nie dzieje, ale mam wlasnie znajoma ktorej ciezko z domu sie ruszyc, bo dziecko nie bardzo do obcych nastawione, wiecznie na rekach, mama na kazde jekniecie sprawdza czy nic sie nie dzieje. mala w ogole sama sie soba nie potrafi zajac, spi z nimi w lozku smutne to takie troche, bo ja tego u siebie nie widze i bede prowadzila do samodzielnosci jak najszybciej. i nie mowie tutaj o zabieraniu dziecinstwa dziecku, bo mam w ogole w planach poswiecanie mu sporo czasu przez to, ze prawdopodobnie bedzie 2-3 jezyczne od malego, ale ktos musi malentwo tego nauczyc, ale chcialabym, zeby umialo sie tez samo zajac zabawa, kiedy ja bede musiala posprzatac czy ugotowac. bardzo tez bym chciala podrozowac od malego z malym i na pewno bede, chociazby przez wycieczki do Pl i tez nie chcialabym wlasnie mowic, ze gdzies nie pojade, bo dziecko.



a tak w ogole to dzien dobry mam dzis taka ochote na pomidorowa, ze zaraz mi jezyk do ucieknie ide wstawiac

[iza243]

Witam

Napisane przez elunka88

Mam 100 pytań
czy pieluszek flanowych i tetrowych wystarczy tyle?
ile kupiłaś wkładek?
czy butelki antykolkowe są antykolkowe?
u rp_77 kupowałaś?

Mam nadzieje że wystarczy.Wkładek kupiłam na razie 60 sztuk.Co do butelek to mam nadzieje że tak,okaże się w praktyceKupowała m u użytkownika Sklep Myszka.

Napisane przez czarna_mala

[/COLOR]Santom czy przerywałaś branie Castagnusa przed owulką?

Castagnua się nie przerywa.

Napisane przez MarudexuS

Dziewczyny, w biochemicznych beta rośnie czy nie ?

Powinna rosnąc.

Napisane przez mmmmmmmmmmmm{mmmmmmmmrau

No i wraca za tydzień! jeszcze tydzień i będziemy wkońcu razem, przy sobie... Jak mi brakuje tej bliskości.

Super,nacieszycie się sobą

Napisane przez cebulova

Witam!
Ale mi się dziś ciężko wstawało.

Wstawiam obiecane ciuszki, które wylicytowałam.
ogrodniczki
bojówki
pajacyk
komplecik

Bardzo fajne

Napisane przez santom

ogolnie jak sie zapatrujecie na bycie na kazde jekniecie dziecka? bo mnie to przeraza troche, wiadomo kazda mama martwi sie czy dzieckusie krzywda nie dzieje, ale mam wlasnie znajoma ktorej ciezko z domu sie ruszyc, bo dziecko nie bardzo do obcych nastawione, wiecznie na rekach, mama na kazde jekniecie sprawdza czy nic sie nie dzieje. mala w ogole sama sie soba nie potrafi zajac, spi z nimi w lozku smutne to takie troche, bo ja tego u siebie nie widze i bede prowadzila do samodzielnosci jak najszybciej. i nie mowie tutaj o zabieraniu dziecinstwa dziecku, bo mam w ogole w planach poswiecanie mu sporo czasu przez to, ze prawdopodobnie bedzie 2-3 jezyczne od malego, ale ktos musi malentwo tego nauczyc, ale chcialabym, zeby umialo sie tez samo zajac zabawa, kiedy ja bede musiala posprzatac czy ugotowac. bardzo tez bym chciala podrozowac od malego z malym i na pewno bede, chociazby przez wycieczki do Pl i tez nie chcialabym wlasnie mowic, ze gdzies nie pojade, bo dziecko.

Też bym chciała żeby u nas było tak jak piszesz.Mam nadzieje że w praktyce nie okaże się inaczej...


Zbieram się do diabeteloga.Aż sie boje co mi powie

Wczoraj wieczorem jeszcze kupiliśmy dywanik

[Kejthx]

Witam się tylko i spadam...
Własnie dowiedziałam się przed chwilą, że w południe jadę na 2 spotkania do Łodzi wiec dzień mam z głowy, a wrócę późnym wieczorem

Uwielbiam poniedziałki


Miłego dnia dla Was dziewczyny!

Cebulka super rzeczy i jaka tanioszka
Iza widzę, że przygotowania pelną parą

[MarudexuS]

Dzień dobry

Uprzejmie donoszę, że tempka spadła mi o 3 kreski.

Napisane przez cebulova

Ja mialam biochemiczna i beta spadala po powtorzeniu.

Aha, ale wcześniej urosła? Tzn nie wiem czy jest sens badać. Z drugiej strony nie wiem czy chcę wiedzieć ..

Napisane przez santom

ogolnie jak sie zapatrujecie na bycie na kazde jekniecie dziecka? bo mnie to przeraza troche, wiadomo kazda mama martwi sie czy dzieckusie krzywda nie dzieje, ale mam wlasnie znajoma ktorej ciezko z domu sie ruszyc, bo dziecko nie bardzo do obcych nastawione, wiecznie na rekach, mama na kazde jekniecie sprawdza czy nic sie nie dzieje. mala w ogole sama sie soba nie potrafi zajac, spi z nimi w lozku smutne to takie troche, bo ja tego u siebie nie widze i bede prowadzila do samodzielnosci jak najszybciej. i nie mowie tutaj o zabieraniu dziecinstwa dziecku, bo mam w ogole w planach poswiecanie mu sporo czasu przez to, ze prawdopodobnie bedzie 2-3 jezyczne od malego, ale ktos musi malentwo tego nauczyc, ale chcialabym, zeby umialo sie tez samo zajac zabawa, kiedy ja bede musiala posprzatac czy ugotowac. bardzo tez bym chciala podrozowac od malego z malym i na pewno bede, chociazby przez wycieczki do Pl i tez nie chcialabym wlasnie mowic, ze gdzies nie pojade, bo dziecko.

Bardzo mi się podoba Twoje podejście, ja uważam, ze z takich dzieci, którym mamusia za przeproszeniem dupkę podciera nawet jak już chodzi do szkoły wyrastają straszne łajzy życiowe

Napisane przez iza243

Powinna rosnąc.

Ok, rozumiem od Ciebie i Cebuli, że powinna urosnąć a potem leci w dół.
Dziś mam 25dc, nie wiem co robić, olać czy nie?
Może zwykłym spróbować ..
Termin @ piątek-sobota

Napisane przez Kejthx

Witam się tylko i spadam...
Własnie dowiedziałam się przed chwilą, że w południe jadę na 2 spotkania do Łodzi wiec dzień mam z głowy, a wrócę późnym wieczorem

Hmmm ...

[santom]

a wzielo mi sie to tez z tego, ze gadalam z moja szefowa i powiedziala mi, ze synowie jej meza nie potrafia sami sobie umyc zebow(13-15lat) i zeby myja im rodzice, twierdzac, ze oni sami nie zrobia tego dokladnie
a do cholery, gdzie byli rodzice, zeby ich tego nauczyc!!?? a na argumenty mojej szefowej maz reaguje regularnym foche i tlumaczenie, ze oni sa jeszcze mali!!
albo mlody potrafi pojsc do kibla i z kibla wolac ojca, zeby ten przyniosl mu picie. noz kur...za nogi i o sciane i to rodzicow tragedia.
nie mowiac juz nawet o tym, ze trzeba im uslugiwac we wszystkim, posprzatac nie posprzataja po sobie, nie pozmywaja, nie przygotuja sobie jedzenia, na talerz trzeba im nakladac

[cebulova]

Napisane przez santom

ogolnie jak sie zapatrujecie na bycie na kazde jekniecie dziecka? bo mnie to przeraza troche, wiadomo kazda mama martwi sie czy dzieckusie krzywda nie dzieje, ale mam wlasnie znajoma ktorej ciezko z domu sie ruszyc, bo dziecko nie bardzo do obcych nastawione, wiecznie na rekach, mama na kazde jekniecie sprawdza czy nic sie nie dzieje. mala w ogole sama sie soba nie potrafi zajac, spi z nimi w lozku smutne to takie troche, bo ja tego u siebie nie widze i bede prowadzila do samodzielnosci jak najszybciej. i nie mowie tutaj o zabieraniu dziecinstwa dziecku, bo mam w ogole w planach poswiecanie mu sporo czasu przez to, ze prawdopodobnie bedzie 2-3 jezyczne od malego, ale ktos musi malentwo tego nauczyc, ale chcialabym, zeby umialo sie tez samo zajac zabawa, kiedy ja bede musiala posprzatac czy ugotowac. bardzo tez bym chciala podrozowac od malego z malym i na pewno bede, chociazby przez wycieczki do Pl i tez nie chcialabym wlasnie mowic, ze gdzies nie pojade, bo dziecko.



a tak w ogole to dzien dobry mam dzis taka ochote na pomidorowa, ze zaraz mi jezyk do ucieknie ide wstawiac

Powiem Ci Sandzia, że mam podobne podejście. Dlatego też chcę od początku malucha mieć w osobnym pokoju i nie wyobrażam sobie spania z małym w jednym łóżku. A takie przyzwyczajanie dziecka to wiecznej obecności rodzica jest zgubne. Moja szwagierka ma dwie córki (4 i 2 lata) i żadna z nich nie zostanie z nikim innym oprócz mamy. Inaczej jest ryk i wrzask. Daje sobie młodym na głowę wejść. Nawet do kibelka tylko z mamą idą, nikomu innemu nie dadzą. No i jest problem, bo dziewczyna do pracy chciałaby pójść, a nie bardzo ma teraz jak. Ale to z własnej winy niestety. Sama do tego doprowadziła.

Napisane przez iza243

Zbieram się do diabeteloga.Aż sie boje co mi powie

Napisane przez Kejthx

Witam się tylko i spadam...
Własnie dowiedziałam się przed chwilą, że w południe jadę na 2 spotkania do Łodzi wiec dzień mam z głowy, a wrócę późnym wieczorem

Uwielbiam poniedziałki


Miłego dnia dla Was dziewczyny!

Cebulka super rzeczy i jaka tanioszka
Iza widzę, że przygotowania pelną parą

Kejt, mimo wszystko życzę Ci w miarę spokojnego dnia

Napisane przez MarudexuS

Uprzejmie donoszę, że tempka spadła mi o 3 kreski.



Aha, ale wcześniej urosła? Tzn nie wiem czy jest sens badać. Z drugiej strony nie wiem czy chcę wiedzieć ..

Urosła, pierwsza wynosiła 340 a druga 160.
Kurde Maru, piszesz, że tempka spadła a termin @ na piątek/sobota? To nie za wcześnie na spadki? No chyba, że to spadek implantacyjny. Chcesz robić tą betę?

[IsiaG]

Napisane przez Kejthx

Witam się tylko i spadam...
Własnie dowiedziałam się przed chwilą, że w południe jadę na 2 spotkania do Łodzi wiec dzień mam z głowy, a wrócę późnym wieczorem

Uwielbiam poniedziałki

Jak będziesz w Łodzi to odwiedź naszą Maru i kopnij ją w 4 litery żeby ruszyła się i badania zrobiła.

Maru - jak Ci temp spadła to i tak po ptakach. Ty zrób badania, żeby wiedzieć czemu tak się dzieje i małaża na badania armii wysłać. Bo życie umyka...nawet nie wiadomo kiedy.

Witam się.
Mąż mnie ostatnio wkurza

[santom]

no dokladnie, wlasnie ta moja kolezanka nawet mowi o tym, ze opiekunki nawet za bardzo wziac nie moze, bo bedzie tragedia. no ale dokladnie tak jak piszesz: dziecko od malego z rodzicami w lozku, na rekach, kazde jekniecie stawali na bacznosc, do tego pierwsza wnuczka, mieszkaja z rodzicami.
a mala fajna, mnie sie nie boi akurat, ale spedzajac z nia 2 godziny nie widzialam jej ani razu usmiechnietej, a jak chciala ja nakarmic u mnie w domu, a mala zobaczyla kota to tak sie rozryczala, ze mama musiala z mala uciekac do domu na syrenie. w aucie tez placze, wiec tez ciezko z nia sie ruszyc no ale niestety, jak se poscielisz, tak sie wyspisz. ja nie chce jej nic sugerowac, zeby nie zostalo to zle odebrane, no ale ja zmeczona po takim spotkaniu jestem niestety, a co dopiero mama musi czuc

[IsiaG]

Napisane przez santom

a wzielo mi sie to tez z tego, ze gadalam z moja szefowa i powiedziala mi, ze synowie jej meza nie potrafia sami sobie umyc zebow(13-15lat) i zeby myja im rodzice, twierdzac, ze oni sami nie zrobia tego dokladnie
a do cholery, gdzie byli rodzice, zeby ich tego nauczyc!!?? a na argumenty mojej szefowej maz reaguje regularnym foche i tlumaczenie, ze oni sa jeszcze mali!!
albo mlody potrafi pojsc do kibla i z kibla wolac ojca, zeby ten przyniosl mu picie. noz kur...za nogi i o sciane i to rodzicow tragedia.
nie mowiac juz nawet o tym, ze trzeba im uslugiwac we wszystkim, posprzatac nie posprzataja po sobie, nie pozmywaja, nie przygotuja sobie jedzenia, na talerz trzeba im nakladac

Tragedia.
Również dla dziewczyn, które zostaną ich żonami. rodziców ubić!!!!

[MarudexuS]

Napisane przez cebulova

Urosła, pierwsza wynosiła 340 a druga 160.
Kurde Maru, piszesz, że tempka spadła a termin @ na piątek/sobota? To nie za wcześnie na spadki? No chyba, że to spadek implantacyjny. Chcesz robić tą betę?

Nie wiem już sama.
W sumie takie spadki w połowie 2 fazy też miewam, nic nietypowego.
Potem znowu rośnie.

Napisane przez IsiaG

Jak będziesz w Łodzi to odwiedź naszą Maru i kopnij ją w 4 litery żeby ruszyła się i badania zrobiła.

Maru - jak Ci temp spadła to i tak po ptakach. Ty zrób badania, żeby wiedzieć czemu tak się dzieje i małaża na badania armii wysłać. Bo życie umyka...nawet nie wiadomo kiedy.

No jednak chyba ten progesteron muszę. A taka go byłam pewna ..
A życie, no cóż .. mam inne pomysły na nie, spokojnie

[lady_malgo]

Niestety @ przyszła i zdycham. Jak się będę czuła jakoś w miarę to się odezwę

[iza243]

Napisane przez santom

a wzielo mi sie to tez z tego, ze gadalam z moja szefowa i powiedziala mi, ze synowie jej meza nie potrafia sami sobie umyc zebow(13-15lat) i zeby myja im rodzice, twierdzac, ze oni sami nie zrobia tego dokladnie
a do cholery, gdzie byli rodzice, zeby ich tego nauczyc!!?? a na argumenty mojej szefowej maz reaguje regularnym foche i tlumaczenie, ze oni sa jeszcze mali!!
albo mlody potrafi pojsc do kibla i z kibla wolac ojca, zeby ten przyniosl mu picie. noz kur...za nogi i o sciane i to rodzicow tragedia.
nie mowiac juz nawet o tym, ze trzeba im uslugiwac we wszystkim, posprzatac nie posprzataja po sobie, nie pozmywaja, nie przygotuja sobie jedzenia, na talerz trzeba im nakladac

Jejku tragediaJa mam znajomych co ich córka ma 6 lat i spi z nimi w łóżeczku.Dla mnie nieowyborażalne

Napisane przez IsiaG

Mąż mnie ostatnio wkurza

Co się dzieje?

[cebulova]

Napisane przez lady_malgo

Niestety @ przyszła i zdycham. Jak się będę czuła jakoś w miarę to się odezwę

Cholera jasna!