Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10

[unsafe_girl]

Kapetki powodzenia

[kapetki]

dziękujęęęęęę ;************************ *******

[anika75]

Kapetki, powodzenia
Weź ze sobą ciepłe skarpetki, bo po narkozie strasznie trzęsie z zimna. Poduszka raczej nie potrzebna, ponieważ i tak nie będziesz w stanie jej sobie sama ułożyć, zresztą w klinikach łóżka są wygodne - dbają o nas
I nie bój się, wszystko będzie dobrze

Aaaa i wygodne majty - żadne tam stringi czy koronki, bo będzie Ci niewygodnie

[Paula_32]

Witam, czy mogę w Waszym miłym towarzystwie dotrwać do mojej operacji?
Mam termin na 17 października. Już nie mogę się doczekać, a czekałam długo i cierpliwie 8 lat.

Kapetki, 3 mam kciuki

[kapetki]

biorę bluzę zasuwaną i dresy bo w piżamek rozpinanych nie mam
Tam mi dadzą coś do jedzenie po operacji??

[Amorcio]

Kapetki trzymam mocno kciuki. Na pewno dadza Ci jesc jak tylko bedziesz mogla juz jesc po narkozie. mozesz wziasc sobie wode w malej butelce i slomki tak latwiej sie napic

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Paula_32

Witam, czy mogę w Waszym miłym towarzystwie dotrwać do mojej operacji?
Mam termin na 17 października. Już nie mogę się doczekać, a czekałam długo i cierpliwie 8 lat.

Kapetki, 3 mam kciuki

Witaj a co Dr Ci zaproponowal?

[kapetki]

a szybko się obudzę po operacji?
Mam jakiegoś dołka i nawet się popłakałam
siostra do mnie co chwilę dzwoni i mówi, że tak bardzo się stresuje, że nie może nic zrobić
Jestem szczęśliwa a jednocześnie smutna

[Star90]

Kapetki bedzie dobrze
Ja na twoim miejscu bym wziela poduszke rogala na kark, ja wezme bo mnie czesto szyja boli od np dlugiego lezenia w kednej pozycji

Ja tez nie mam rozpinanej pizamki , wezme szlafrok i dresy

[kapetki]

nawet nie mam takiego rogala
już się spakowałam jutro o 9 wyjeżdżam do Warszawy

[Paula_32]

Kapetki, wszystko co teraz czujesz jest normalne. Pomyśl, że chwilę po operacji będziesz przekonana, że nie warto było się stresować. Wiem, że łatwo jest mówić gorzej zrobić, ale trzeba myśleć pozytywnie. Wszystko będzie dobrze.

Mi Dr zaproponował anatomy nagor mx3 335 lub 375, albo okrągłe 330 lub 360.

[kapetki]

też tak myślę, że spojrzę w lusterko i powiem "moje marzenie się spełniło"
dziękuję za wsparcie ;*

[anika75]

Napisane przez kapetki

a szybko się obudzę po operacji?
Mam jakiegoś dołka i nawet się popłakałam
siostra do mnie co chwilę dzwoni i mówi, że tak bardzo się stresuje, że nie może nic zrobić
Jestem szczęśliwa a jednocześnie smutna

Dziwne by było, gdybyś w ogóle się nie bała . A siostrze baty się należą, że straszy niepotrzebnie. Wszystko będzie dobrze, nie bój się. Wybudzą Cię tuż po operacji, ja właściwie nic z tego okresu nie pamiętam. Tuż po operacji zapytałam tylko anestezjologa: "Już?" a dalej czarna dziura . Zawiozą Cię na salę pooperacyjną i będziesz sobie dalej spała. Mi pielęgniarka położyła przy dłoni dzwoneczek, żebym dzwoniła, gdy coś będzie nie tak, ale ani razu go nie użyłam, ponieważ pielęgniarki przychodziły co chwila i sprawdzały, czy jest ok. Z sentymentem wspominam te chwile

[Tysiaczek83]

Witam Kochane moje

[Yattamanka]

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i mega pozytywne słowa otuchy

Póki co staram się nadrabiać poprzedni wątek i zastanawiam się nad paroma rzeczami..
otóż.. czy jest sens robić teraz biust jeśli jeszcze nie mamy bobaska (widzę, że tu większość z Was jest mamami ).. może lepiej się przemęczyć i wstrzymać

Zastanawiałam się też o co chodzi z tym testem z ryżem o którym czytałam w poprzednim wątku.. no i jeszcze czy takie konsultacje też są płatne?

[Star90]

Paula32 napisz do selenka06 ona zajmuje sie wyliczanka i dopisze cie do niej bedziemy razem odliczac dni


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Tak konsultacje sa platne, a test z ryzem to nic innego jak wsypanie odpowiedniej ilosci ryzu do woreczka i wsadzenie w stanik zeby zobaczyc jak ewentualny wybrany rozmiar implantu bedzie mniej wiecej wygladac, zapraszam do mojego albumu tam robilam taki test


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tysiaczek83]

Napisane przez Yattamanka

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i mega pozytywne słowa otuchy

Póki co staram się nadrabiać poprzedni wątek i zastanawiam się nad paroma rzeczami..
otóż.. czy jest sens robić teraz biust jeśli jeszcze nie mamy bobaska (widzę, że tu większość z Was jest mamami ).. może lepiej się przemęczyć i wstrzymać

Zastanawiałam się też o co chodzi z tym testem z ryżem o którym czytałam w poprzednim wątku.. no i jeszcze czy takie konsultacje też są płatne?

Konsultacje są płatne,200-250zł

[Amorcio]

U mojego Dra konsultacja kosztuje 100zl ale w Gdyni bo takie ceny ma klinka w ktorej przyjmuja , operuja rozni lekarze

[katarzynka00]

kapetki

[kapetki]

Dziękuję ;*

[ania2003]

Napisane przez Amorcio

U mojego Dra konsultacja kosztuje 100zl ale w Gdyni bo takie ceny ma klinka w ktorej przyjmuja , operuja rozni lekarze

A u mojego lekarza byly konsultacje bezplatne.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez kapetki

nawet nie mam takiego rogala
już się spakowałam jutro o 9 wyjeżdżam do Warszawy

Kapetki polecam jeszcze wazeline do ust, bo po sa bardzo wyschniete.

Jeszcze raz zycze powodzenia.

[kapetki]

już pakuję wazelinkę ;*

[Star90]

Kapetki nie wiesz nawet jak co zazdraszczam

I bede trzymac kciukaski

[Saba08]

Napisane przez kapetki

jak się obudzę (mam nadzieję że tak będzie) to na pewno wejdę i napiszę bo co będę miała robić w klinice ;p pozostanie mi tylko tel i internet

Powodzenia Weź ze sobą wygodne ubranie, najlepiej jakąś rozpinaną bluzę, którą będziesz mogła narzucić na biustonosz pooperacyjny.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Yattamanka

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i mega pozytywne słowa otuchy

Póki co staram się nadrabiać poprzedni wątek i zastanawiam się nad paroma rzeczami..
otóż.. czy jest sens robić teraz biust jeśli jeszcze nie mamy bobaska (widzę, że tu większość z Was jest mamami ).. może lepiej się przemęczyć i wstrzymać

Zastanawiałam się też o co chodzi z tym testem z ryżem o którym czytałam w poprzednim wątku.. no i jeszcze czy takie konsultacje też są płatne?

U mojego dr też konsultacja kosztowała 100 zł i każda kolejna była już bezpłatna.

A co do problemu przed czy po dziecku, to chyba każda powie, że po chyba, że jesteś świadoma i bierzesz pod uwagę konieczność wymiany implantów po urodzeniu dziecka. Jeśli tak, to możesz w każdej chwili. Z zastrzeżeniem, że jeśli planujesz dziecko w perspektywie roku, to nie ma sensu znosić tyle bólu itp. Lepiej poczekać.

[kapetki]

Star kochana zaraz i ty będziesz na moim miejscu a ja mam nadzieję będę już wtedy pełna sił
Wezmę luźną bluzkę mojego chłopaka

[Star90]

Napisane przez kapetki

Star kochana zaraz i ty będziesz na moim miejscu a ja mam nadzieję będę już wtedy pełna sił
Wezmę luźną bluzkę mojego chłopaka

Obiecujesz ze bedziesz 3mac kciuki? Ja jestem Twoja op mega podekscytowana!!!!!!

[iloona79]

Napisane przez Yattamanka

Zastanawiałam się też o co chodzi z tym testem z ryżem o którym czytałam w poprzednim wątku.. no i jeszcze czy takie konsultacje też są płatne?

Hej,hej-kiedyś ja dokładnie opisywałam jak to jest z tym ryżem, ale to było już dość daaawno-znaczy rok temu

Własnie dodałam nowy album ze zrobioną próbą ryżową-wyszła mi super i dopowiada mi to co doktorek zaproponował!!
Mam nadzieję,że podtrzyma tą propozycję-za niedługo odnawiam z nim temat i będę robiła drugie podejście do operacji!!!
Mam nadzieję,że tym razem wypali,choć trochę krucho z kasą teraz

Także będę teraz Was tu częściej podglądać,szykując się na nowe wyzwanie

Pozdrawiam!!

[kapetki]

pewnie, że będę trzymała!
Przeżywałam operację każdej z Was a teraz swoją przezywam

[weteranka16]

Napisane przez kapetki

Star kochana zaraz i ty będziesz na moim miejscu a ja mam nadzieję będę już wtedy pełna sił
Wezmę luźną bluzkę mojego chłopaka

Witajcie.
Czytam Was od połowy grudnia cofając się jednak do postów z marca.Tak więc można powiedzieć,że jestem z Wami już 1,5 roku,ale dopiero teraz zdecydowałam się zabrać głos.Niestety znalazłam ten wątek dopiero po moim zabiegu,chociaż w moim przypadku niewiele by to zmieniło,gdyż nie był to mój pierwszy zabieg-po 16-stu latach zdecydowałam się na wymianę wkładek.Według dwóch lekarzy,u których byłam na konsultacjach moje piersi były małe(200ml i zero własnej piersi)ale ładne i nie było potrzeby nic zmieniać.Odpuściłam sobie na rok,jednak cały czas miałam obawy,że coś może być z nimi nie tak i koniec końców 12 grudnia wymieniłam je na Mentor 350ml wys.profil.W dniu operacji miałam robione usg i niby wszystko ok,ale niestety albo to badanie w NASZYM wypadku nie jest wiarygodne,albo lekarz wykonujący mi to badanie nie sprawdził się ale podczas zabiegu okazało się,że jeden implant był pęknięty i trochę jago zawartości wydostała się na zewnątrz.Jak się okazało w tym przypadku,niestety,intuic ja mnie nie zawiodła,bo właśnie to był główny powód wymiany-większy rozm.przy okazji.Tak więc dziewczyny z implantami badanie rezonans lub tomografia(jedno z nich,zawsze mi się mylą).
KAPETKI,rozmawiając z anestezjologiem uczul go na to,żeby pilnował twoich oczu podczas zabiegu-najlepiej niech Ci zaklei.Moje niestety nie były domknięte i wyschły.Ból nie do opisania,przy każdym drgnięciu gałką przy zamkniętych oczach wrażenie jakbym miała tam potłuczone szkło i przez dwa dni byłam praktycznie niewidoma-oczy miałam zaklejone.Niestety trochę za póżno.
TYSIACZEK83 zastanawiałaś się,czy przy drugim zabiegu ból jest taki sam.Otóż NIE.Właściwie moje jedyne dolegliwości to te nieszczęsne oczy.Oczywiście trochę bolało,ale nie tak jak po pierwszym razie,można to przyrównać do tych zakwasów ale już nie jak pisały dziewczyny razy 100.Lekarz mówił,że to normalne.
Kapetki powodzenia jutro i nie martw się,ja to przeżyłam już dwa razy i mimo wszystko nie żałuję.

[Tysiaczek83]

Kapetki trzymam jutro mocno kciuki
Weteranka16 dziękuję za zainteresowanie

[kapetki]

czemu dwa razy?
za pierwszym coś nie tak?