Polecamy:

weteranka16 · 2013-09-09, 21:59

Pierwszy raz był 16 lat temu i jak się okazało pękł.Mam nadzieję,że niedawno i mój organizm nie "wchłonął"zbyt dużo tego silikonu.A poza tym wymieniałam na większe,

Tysiaczek83 · 2013-09-09, 22:00

Cytat:

Napisane przez kapetki

czemu dwa razy?
za pierwszym coś nie tak?

Przeczytaj Gapciu dokładnie

weteranka16 · 2013-09-09, 22:01

Cytat:

Napisane przez weteranka16

Pierwszy raz był 16 lat temu i jak się okazało pękł.Mam nadzieję,że niedawno i mój organizm nie "wchłonął"zbyt dużo tego silikonu.A poza tym wymieniałam na większe,

oczywiście IMPLANT pękł

Tysiaczek83 · 2013-09-09, 22:02

Cytat:

Napisane przez weteranka16

Pierwszy raz był 16 lat temu i jak się okazało pękł.Mam nadzieję,że niedawno i mój organizm nie "wchłonął"zbyt dużo tego silikonu.A poza tym wymieniałam na większe,

Dasz Nam jakieś foteczki,bo lubimy oglądać

iloona79 · 2013-09-09, 22:02

Cytat:

Napisane przez weteranka16

Witajcie.
Czytam Was od połowy grudnia cofając się jednak do postów z marca.Tak więc można powiedzieć,że jestem z Wami już 1,5 roku,ale dopiero teraz zdecydowałam się zabrać głos.Niestety znalazłam ten wątek dopiero po moim zabiegu,chociaż w moim przypadku niewiele by to zmieniło,gdyż nie był to mój pierwszy zabieg-po 16-stu latach zdecydowałam się na wymianę wkładek.Według dwóch lekarzy,u których byłam na konsultacjach moje piersi były małe(200ml i zero własnej piersi)ale ładne i nie było potrzeby nic zmieniać.Odpuściłam sobie na rok,jednak cały czas miałam obawy,że coś może być z nimi nie tak i koniec końców 12 grudnia wymieniłam je na Mentor 350ml wys.profil.W dniu operacji miałam robione usg i niby wszystko ok,ale niestety albo to badanie w NASZYM wypadku nie jest wiarygodne,albo lekarz wykonujący mi to badanie nie sprawdził się ale podczas zabiegu okazało się,że jeden implant był pęknięty i trochę jago zawartości wydostała się na zewnątrz.Jak się okazało w tym przypadku,niestety,intuic ja mnie nie zawiodła,bo właśnie to był główny powód wymiany-większy rozm.przy okazji.Tak więc dziewczyny z implantami badanie rezonans lub tomografia(jedno z nich,zawsze mi się mylą).
KAPETKI,rozmawiając z anestezjologiem uczul go na to,żeby pilnował twoich oczu podczas zabiegu-najlepiej niech Ci zaklei.Moje niestety nie były domknięte i wyschły.Ból nie do opisania,przy każdym drgnięciu gałką przy zamkniętych oczach wrażenie jakbym miała tam potłuczone szkło i przez dwa dni byłam praktycznie niewidoma-oczy miałam zaklejone.Niestety trochę za póżno.
TYSIACZEK83 zastanawiałaś się,czy przy drugim zabiegu ból jest taki sam.Otóż NIE.Właściwie moje jedyne dolegliwości to te nieszczęsne oczy.Oczywiście trochę bolało,ale nie tak jak po pierwszym razie,można to przyrównać do tych zakwasów ale już nie jak pisały dziewczyny razy 100.Lekarz mówił,że to normalne.
Kapetki powodzenia jutro i nie martw się,ja to przeżyłam już dwa razy i mimo wszystko nie żałuję.

O,to ciekawe co napisałaś,bo ja też jestem tutaj od ponad roku,a w sumie oprócz Horo2, to nie zabierała tu głosu dziewczyna mająca już za sobą wymianę...no chyba że o kimś zapomniałam,ale miałam przerwę na forum

Właśnie ten temat wymiany był już parokrotnie poruszany,ale nigdy jakoś mocniej drążony. A chodzi o to,czy w ogóle wymieniać te implanty kiedykolwiek,czy jeśli jest wszystko ok to już nie trzeba??
Pomijam tu oczywiście fakt,że rozmiar się przestał podobać

Chodzi mi tu o względy czysto zdrowotne....

Ja to mam nadzieję zrobić sobie cycki raz a dobrze i potem ich nie ruszać

A jeszcze mam do Ciebie jedno pytanie-czy oba implanty były tej samej firmy? Jakaś różnica w odczuwaniu implantu tego a tamtego? Bo z tą twardością to też widzę często się laski tu zastanawiają...

Masz jakieś fotki po tej pierwszej i po drugiej op?

A'propos wyschniętych gałek ocznych to polecam wziąć ze sobą sól fizjologiczną i gdyby coś takiego się faktycznie zdarzyło,to warto zakraplać sobie oczy-nie zaszkodzi a w jakimś stopniu na pewno pomoże

kapetki · 2013-09-09, 22:06

idę spać laski odezwę się jutro jak już będę po ;*

Tysiaczek83 · 2013-09-09, 22:13

Cytat:

Napisane przez kapetki

idę spać laski odezwę się jutro jak już będę po ;*

Miłych snów i niech tak szybko zleci,że obudzisz się Cycolinką

weteranka16 · 2013-09-09, 22:23

Jak pisałam,czytałam Was ale nie zabierałam głosu.Pamiętam Ciebie i wiele innych dziewczyn.Ten post był moim drugim w życiu(wczoraj pierwszy raz napisałam na podobnym wątku na kafeterii odnośnie cen-nie mogłam tego "przemilczeć").
Jeżeli chodzi o różnicę w dotyku tego pękniętego i całego impl.,to jak mnie zapewniał pewien prof. z Polanicy jak pęknie to napewno poczuję-niestety mylił się,bo nie wyczułam tego i mój lekarz tez,dlatego nie wiem nawet kiedy to się stało.
Innych powodów,oprócz moich lęków nie było,bo dwóch lekarzy odradzało mi zabieg,bo nie ma potrzeby.Ale ja miałam tylko 200ml,a większe impl.,to większa grawitacja i być może zmienią kształt i położenie.
Jutro postaram się wstawić zdjęcia,mam nadzieję,że sobie z tym poradzę.Oczywiście mam tylko z implantami. Od pierwszej op.na pocz.września minęło17 lat,a wtedy nie pomyślałam o tym,żeby zrobić zdjęcia tymbardziej,że wtedy kliszę musiałabym zanieść do fotografa.Pomyślałby pewnie,ze to robota jakiegoś pedofila.

Olivkaa200 · 2013-09-09, 22:34

Cytat:

Napisane przez weteranka16

Jak pisałam,czytałam Was ale nie zabierałam głosu.Pamiętam Ciebie i wiele innych dziewczyn.Ten post był moim drugim w życiu(wczoraj pierwszy raz napisałam na podobnym wątku na kafeterii odnośnie cen-nie mogłam tego "przemilczeć").
Jeżeli chodzi o różnicę w dotyku tego pękniętego i całego impl.,to jak mnie zapewniał pewien prof. z Polanicy jak pęknie to napewno poczuję-niestety mylił się,bo nie wyczułam tego i mój lekarz tez,dlatego nie wiem nawet kiedy to się stało.
Innych powodów,oprócz moich lęków nie było,bo dwóch lekarzy odradzało mi zabieg,bo nie ma potrzeby.Ale ja miałam tylko 200ml,a większe impl.,to większa grawitacja i być może zmienią kształt i położenie.
Jutro postaram się wstawić zdjęcia,mam nadzieję,że sobie z tym poradzę.Oczywiście mam tylko z implantami. Od pierwszej op.na pocz.września minęło17 lat,a wtedy nie pomyślałam o tym,żeby zrobić zdjęcia tymbardziej,że wtedy kliszę musiałabym zanieść do fotografa.Pomyślałby pewnie,ze to robota jakiegoś pedofila.

Jak fajnie ze sie pojawilas

moze to racja w takim razie ze wymiana po 10 lub 15 latach najlepiej

Napisz cos wicej jak wygladala taka operacja 17 lat temu jestem bardzo ciekawa? ile zaplacilas jezeli nie chcesz oczywiscie nie odpowiadaj na to pyanie

jaskie mialas wkladki mentory ?

weteranka16 · 2013-09-09, 22:38

ILONA mi lekarz powiedział(po pierwszej op.),że to na całe życie.Tak więc.jeżeli nie pęknie,a trzeba mieć taką nadzieję, to powinno się to udać.Oba implanty były tej samej firmy i jeden musiał być jakiś pechowy,bo pękł samoistnie-nie miałam żadnego wypadku.
Jeżeli chodzi o oczy,to szczęściem w nieszczęściu klinika,w której miałam zabieg jest jednocześnie kliniką okulistyczną i przyjmuje tam pani prof,więc miałam na miejscu fachową pomoc.
Zdjęcia mam zrobione przed wymianą i po.Sama robiłam dlatego będą nieciekawie wyglądać.Ale to już jutro.

Tysiaczek83 · 2013-09-09, 23:04

Miłęj nocki Kobietki...idziemy spaćku,o 7 pobudka do przedszkola

Mój Synek był dziś bardzo dzielny

belseno · 2013-09-09, 23:25

Cytat:

Napisane przez kapetki

jak się obudzę (mam nadzieję że tak będzie) to na pewno wejdę i napiszę

bo co będę miała robić w klinice ;p pozostanie mi tylko tel i internet

jak to co? Spać...spać... i spać...przynajmniej ja tylko tyle byłam w stanie robić

TRZYMAM KCIUKI

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

Cytat:

Napisane przez Paula_32

Witam, czy mogę w Waszym miłym towarzystwie dotrwać do mojej operacji?
Mam termin na 17 października. Już nie mogę się doczekać, a czekałam długo i cierpliwie 8 lat.

Kapetki, 3 mam kciuki

ooo proszę jaka cierpliwa babka

Witaj

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:18 ----------

Cytat:

Napisane przez Paula_32

....

Mi Dr zaproponował anatomy nagor mx3 335 lub 375, albo okrągłe 330 lub 360.

o jaki rozrzut... A kiedy decyzja?

---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:19 ----------

Cytat:

Napisane przez Yattamanka

Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i mega pozytywne słowa otuchy

Póki co staram się nadrabiać poprzedni wątek i zastanawiam się nad paroma rzeczami..
otóż.. czy jest sens robić teraz biust jeśli jeszcze nie mamy bobaska (widzę, że tu większość z Was jest mamami

).. może lepiej się przemęczyć i wstrzymać

Zastanawiałam się też o co chodzi z tym testem z ryżem o którym czytałam w poprzednim wątku.. no i jeszcze czy takie konsultacje też są płatne?

a jakie masz plany związane z potomstwem?

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Cytat:

Napisane przez weteranka16

Witajcie.
Czytam Was od połowy grudnia cofając się jednak do postów z marca.Tak więc można powiedzieć,że jestem z Wami już 1,5 roku,ale dopiero teraz zdecydowałam się zabrać głos.Niestety znalazłam ten wątek dopiero po moim zabiegu,chociaż w moim przypadku niewiele by to zmieniło,gdyż nie był to mój pierwszy zabieg-po 16-stu latach zdecydowałam się na wymianę wkładek.Według dwóch lekarzy,u których byłam na konsultacjach moje piersi były małe(200ml i zero własnej piersi)ale ładne i nie było potrzeby nic zmieniać.Odpuściłam sobie na rok,jednak cały czas miałam obawy,że coś może być z nimi nie tak i koniec końców 12 grudnia wymieniłam je na Mentor 350ml wys.profil.W dniu operacji miałam robione usg i niby wszystko ok,ale niestety albo to badanie w NASZYM wypadku nie jest wiarygodne,albo lekarz wykonujący mi to badanie nie sprawdził się ale podczas zabiegu okazało się,że jeden implant był pęknięty i trochę jago zawartości wydostała się na zewnątrz.Jak się okazało w tym przypadku,niestety,intuic ja mnie nie zawiodła,bo właśnie to był główny powód wymiany-większy rozm.przy okazji.Tak więc dziewczyny z implantami badanie rezonans lub tomografia(jedno z nich,zawsze mi się mylą).
KAPETKI,rozmawiając z anestezjologiem uczul go na to,żeby pilnował twoich oczu podczas zabiegu-najlepiej niech Ci zaklei.Moje niestety nie były domknięte i wyschły.Ból nie do opisania,przy każdym drgnięciu gałką przy zamkniętych oczach wrażenie jakbym miała tam potłuczone szkło i przez dwa dni byłam praktycznie niewidoma-oczy miałam zaklejone.Niestety trochę za póżno.
TYSIACZEK83 zastanawiałaś się,czy przy drugim zabiegu ból jest taki sam.Otóż NIE.Właściwie moje jedyne dolegliwości to te nieszczęsne oczy.Oczywiście trochę bolało,ale nie tak jak po pierwszym razie,można to przyrównać do tych zakwasów ale już nie jak pisały dziewczyny razy 100.Lekarz mówił,że to normalne.
Kapetki powodzenia jutro i nie martw się,ja to przeżyłam już dwa razy i mimo wszystko nie żałuję.

ooo witaj

Faktycznie weteranka

16 lat z implantami

Cudowne! Cholera nooo.... jak ja bym była odważniejsza to też bym taki staż miała

noooo może nie 16 ale 12 napewno

Sandy24 · 2013-09-09, 23:38

Kapetki trzymaj sie!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Saba08 · 2013-09-10, 06:07

Weteranka na pewno też implanty które mialas tak dawno były "innej generacji". Miejmy nadzieję, że te Ci długo posłużą

a co do rezonansu, to mentor zaleca pierwszy wykonać trzy lata po operacji a potem co dwa lata profilaktycznie.

Miłego dnia :thumbup:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kapetki · 2013-09-10, 06:45

3majcie kciukasy :-*:-*:-*:-*

Saba08 · 2013-09-10, 07:37

Trzymam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kapetki · 2013-09-10, 07:41

za chwilkę wyjeżdżam.
Zrobiłam sobie "pożegnalne" zdjęcia cycuszków. Co za masakra małe, krzywe ;/

ZamyslonaRoztargniona · 2013-09-10, 08:39

Kapetki to już dziś

Trzymam kciuki i myślę o Tobie od rana!

ania2003 · 2013-09-10, 08:42

Cytat:

Napisane przez kapetki

za chwilkę wyjeżdżam.
Zrobiłam sobie "pożegnalne" zdjęcia cycuszków. Co za masakra małe, krzywe ;/

Ale za chwilę to będzie już historia. Zaraz będą piękne i duże, a o tamtych już nigdy nie będziesz pamiętać

Matti · 2013-09-10, 08:45

Cytat:

Napisane przez ania2003

Ale za chwilę to będzie już historia. Zaraz będą piękne i duże, a o tamtych już nigdy nie będziesz pamiętać

Dokładnie, ja jestem tylko ponad dwa m-ce po operacji a już zapomniałam o moich "byłych"

czuje jakbym miała je zawsze

Weteranka witaj. 16 lat, nieźle, jeszcze takiej cycolinki tu chyba nie było. Fajnie, że jesteś, dobrze wiedzieć coś na temat wymiany itd.

Star90 · 2013-09-10, 08:53

Kapetki trzymam kciuki !!!!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Matti · 2013-09-10, 08:55

Cytat:

Napisane przez kapetki

za chwilkę wyjeżdżam.
Zrobiłam sobie "pożegnalne" zdjęcia cycuszków. Co za masakra małe, krzywe ;/

Czekamy na info po!!! Udziela mi się powaznie, jak o tym myślę

powodzenia!!

Star90 · 2013-09-10, 09:03

A mi jeszcze bardziej bo niedlugo sama bede na jej miejscu !

zostal równy miesiąc!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Matti · 2013-09-10, 09:27

Cytat:

Napisane przez Star90

A mi jeszcze bardziej bo niedlugo sama bede na jej miejscu !

zostal równy miesiąc!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Noooo! Powiem szczerze, że ciekawa jestem efektu u Ciebie, będzie na pewno imponujący

majka.bzzz · 2013-09-10, 09:28

witam się z kawencją

Kapetki 3mam kciuki i czekam na wieści po

)

dzis mam wolne!!!!!!!!!!!! JAde po jakies staniki

JEzeli lekarz zalecił noszenie innych po 6tyg ale bez fiszbin no to chyba te h&m mama beda ok co?? one sa lekko usztywniane, ale bez drutów.( Musze jakies takie sobie kupić, bo jest problem ze sterczacymi sutkami......;/// a w pracy no to trochę nie halo hehehe.

aniaania1992 · 2013-09-10, 10:12

Kapetki, Twoją operacją się najbardziej denerwuję, wiesz czemu Kochanie ;*

Tak rzadko tu bywam, że nie jestem w stanie odszukać wątku co tak naprawdę stało się z Myią?

Za niedługo podam Wam swój nowy termin!

A w ogóle co u Was dziewczyny? Star90? Saba? ania2003? Baaardzo dużo nowych dziewczyn przyszło, które okazuję się lada dzień są operowane. Wszystko to szybko się dzieje, za szybko :p
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Weteranka, czy masz jakieś zdjęcia piersi po takim czasie od powiększania biustu? Proszę o zaakceptowanie mojego zaproszenia.

Star90 · 2013-09-10, 10:33

Cytat:

Napisane przez aniaania1992

Kapetki, Twoją operacją się najbardziej denerwuję, wiesz czemu Kochanie ;*

Tak rzadko tu bywam, że nie jestem w stanie odszukać wątku co tak naprawdę stało się z Myią?

Za niedługo podam Wam swój nowy termin!

A w ogóle co u Was dziewczyny? Star90? Saba? ania2003? Baaardzo dużo nowych dziewczyn przyszło, które okazuję się lada dzień są operowane. Wszystko to szybko się dzieje, za szybko :p
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Weteranka, czy masz jakieś zdjęcia piersi po takim czasie od powiększania biustu? Proszę o zaakceptowanie mojego zaproszenia.

Hej hej

u mnie dobrze, remont mieszkania u tz skonczony, akurat przed operacja bedzie swiezutko i czysciutko

zabieg mam za rowny miesiac, zaliczka zaplacona

Na kiedy planujesz ?

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:

Napisane przez Matti

Noooo! Powiem szczerze, że ciekawa jestem efektu u Ciebie, będzie na pewno imponujący

Hihi ja tez uwierz ze bardzo , nawet ciezko mi sobie to wyobrazic

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Dostalam maila z kliniki, zmiany nie przeszkadzaja doktorowi

aniaania1992 · 2013-09-10, 10:43

Na listopad i mam nadzieję, że tym razem dojdzie do skutku moja operacja. Co do Ciebie moja droga to już w ogóle bajka. Miało to być za kilka lat, a okazuję się że już za miesiąc. Ale to dobrze bo jak i tak masz to zrobić to po co czekać. Cieszę się że wszystkie jakoś to sobie układacie i jesteście szczęśliwe. Gdyby nie parę sytuacji w moim życiu, zostałby mi już tylko tydzień, cholera...

Amorcio · 2013-09-10, 10:50

Aniaania co sie odwlecze to nie uciecze...ja byla bym juz miesiac po operacji ale za to teraz jestem juz pierwsza

w wyliczance razem z Sandy

Star90 · 2013-09-10, 11:15

Cytat:

Napisane przez aniaania1992

Na listopad i mam nadzieję, że tym razem dojdzie do skutku moja operacja. Co do Ciebie moja droga to już w ogóle bajka. Miało to być za kilka lat, a okazuję się że już za miesiąc. Ale to dobrze bo jak i tak masz to zrobić to po co czekać. Cieszę się że wszystkie jakoś to sobie układacie i jesteście szczęśliwe. Gdyby nie parę sytuacji w moim życiu, zostałby mi już tylko tydzień, cholera...

Co się odwlecze to nie uciecze

listopad juz niedlugo

U mnie mialoby w marcu 2014, wyszlo jak wyszlo i sie ciesze

2013-09-09, 21:59	#181
weteranka16 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 502	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Pierwszy raz był 16 lat temu i jak się okazało pękł.Mam nadzieję,że niedawno i mój organizm nie "wchłonął"zbyt dużo tego silikonu.A poza tym wymieniałam na większe,

2013-09-09, 22:06	#186
kapetki Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 413	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 idę spać laski odezwę się jutro jak już będę po ;* __________________ anatomki 300ml 10.09.2013 P.O Warszawa

2013-09-09, 22:23	#188
weteranka16 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 502	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Jak pisałam,czytałam Was ale nie zabierałam głosu.Pamiętam Ciebie i wiele innych dziewczyn.Ten post był moim drugim w życiu(wczoraj pierwszy raz napisałam na podobnym wątku na kafeterii odnośnie cen-nie mogłam tego "przemilczeć"). Jeżeli chodzi o różnicę w dotyku tego pękniętego i całego impl.,to jak mnie zapewniał pewien prof. z Polanicy jak pęknie to napewno poczuję-niestety mylił się,bo nie wyczułam tego i mój lekarz tez,dlatego nie wiem nawet kiedy to się stało. Innych powodów,oprócz moich lęków nie było,bo dwóch lekarzy odradzało mi zabieg,bo nie ma potrzeby.Ale ja miałam tylko 200ml,a większe impl.,to większa grawitacja i być może zmienią kształt i położenie. Jutro postaram się wstawić zdjęcia,mam nadzieję,że sobie z tym poradzę.Oczywiście mam tylko z implantami. Od pierwszej op.na pocz.września minęło17 lat,a wtedy nie pomyślałam o tym,żeby zrobić zdjęcia tymbardziej,że wtedy kliszę musiałabym zanieść do fotografa.Pomyślałby pewnie,ze to robota jakiegoś pedofila.

2013-09-09, 22:38	#190
weteranka16 Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 502	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 ILONA mi lekarz powiedział(po pierwszej op.),że to na całe życie.Tak więc.jeżeli nie pęknie,a trzeba mieć taką nadzieję, to powinno się to udać.Oba implanty były tej samej firmy i jeden musiał być jakiś pechowy,bo pękł samoistnie-nie miałam żadnego wypadku. Jeżeli chodzi o oczy,to szczęściem w nieszczęściu klinika,w której miałam zabieg jest jednocześnie kliniką okulistyczną i przyjmuje tam pani prof,więc miałam na miejscu fachową pomoc. Zdjęcia mam zrobione przed wymianą i po.Sama robiłam dlatego będą nieciekawie wyglądać.Ale to już jutro.

2013-09-09, 23:04	#191
Tysiaczek83 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 5 945	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Miłęj nocki Kobietki...idziemy spaćku,o 7 pobudka do przedszkola Mój Synek był dziś bardzo dzielny __________________ SĄ!!! Allergan 475cc dr.S.Ł.W-wa/25.06.2013r. * 29.10.2013r...brwi / grudzień 2014 poprawka **24.10.2014r...Usta 4-ty ml

2013-09-09, 23:38	#193
Sandy24 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-08 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 239	Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Kapetki trzymaj sie! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Juz sa! Mentor 350cc 23.09.13 M.M.K

2013-09-10, 06:07	#194
Saba08 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 1 770	Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Weteranka na pewno też implanty które mialas tak dawno były "innej generacji". Miejmy nadzieję, że te Ci długo posłużą a co do rezonansu, to mentor zaleca pierwszy wykonać trzy lata po operacji a potem co dwa lata profilaktycznie. Miłego dnia :thumbup: Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ M.W. Wrocław

2013-09-10, 06:45	#195
kapetki Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 413	Dot.: Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 3majcie kciukasy :-:-:-:- __________________ anatomki 300ml 10.09.2013 P.O Warszawa

2013-09-10, 07:37	#196
Saba08 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 1 770	Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Trzymam Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ M.W. Wrocław

2013-09-10, 07:41	#197
kapetki Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 413	Dot.: Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 za chwilkę wyjeżdżam. Zrobiłam sobie "pożegnalne" zdjęcia cycuszków. Co za masakra małe, krzywe ;/ __________________ anatomki 300ml 10.09.2013 P.O Warszawa

2013-09-10, 08:39	#198
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Kapetki to już dziś Trzymam kciuki i myślę o Tobie od rana!

2013-09-10, 08:53	#201
Star90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 13 689	Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Kapetki trzymam kciuki !!!!!!!!! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ http://instagram.com/ccamillac

2013-09-10, 09:03	#203
Star90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 13 689	Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 A mi jeszcze bardziej bo niedlugo sama bede na jej miejscu ! zostal równy miesiąc! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ http://instagram.com/ccamillac

2013-09-10, 09:28	#205
majka.bzzz Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: ... Wiadomości: 468	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 witam się z kawencją Kapetki 3mam kciuki i czekam na wieści po ) dzis mam wolne!!!!!!!!!!!! JAde po jakies staniki JEzeli lekarz zalecił noszenie innych po 6tyg ale bez fiszbin no to chyba te h&m mama beda ok co?? one sa lekko usztywniane, ale bez drutów.( Musze jakies takie sobie kupić, bo jest problem ze sterczacymi sutkami......;/// a w pracy no to trochę nie halo hehehe.

2013-09-10, 10:12	#206
aniaania1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 117	Dot.: Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Kapetki, Twoją operacją się najbardziej denerwuję, wiesz czemu Kochanie ;* Tak rzadko tu bywam, że nie jestem w stanie odszukać wątku co tak naprawdę stało się z Myią? Za niedługo podam Wam swój nowy termin! A w ogóle co u Was dziewczyny? Star90? Saba? ania2003? Baaardzo dużo nowych dziewczyn przyszło, które okazuję się lada dzień są operowane. Wszystko to szybko się dzieje, za szybko :p Pozdrawiam. ---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ---------- Weteranka, czy masz jakieś zdjęcia piersi po takim czasie od powiększania biustu? Proszę o zaakceptowanie mojego zaproszenia.

2013-09-10, 10:43	#208
aniaania1992 Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 117	Dot.: Odp: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Na listopad i mam nadzieję, że tym razem dojdzie do skutku moja operacja. Co do Ciebie moja droga to już w ogóle bajka. Miało to być za kilka lat, a okazuję się że już za miesiąc. Ale to dobrze bo jak i tak masz to zrobić to po co czekać. Cieszę się że wszystkie jakoś to sobie układacie i jesteście szczęśliwe. Gdyby nie parę sytuacji w moim życiu, zostałby mi już tylko tydzień, cholera...

2013-09-10, 10:50	#209
Amorcio Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 2 390	Dot.: Żelki - czyli przed i po powiększaniu piersi cz.10 Aniaania co sie odwlecze to nie uciecze...ja byla bym juz miesiac po operacji ale za to teraz jestem juz pierwsza w wyliczance razem z Sandy

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)