Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[Niutka25]

Paula, co za ulga ze to nie ospa... Kolejny lekarz, którego wysyłamy na Madagaskar małpy leczyć. Albo niech się zatrudni w zoo w Oliwie, tam jest dużo zwierzątek, na których może testować swoje "możliwości"... co za bencwały:/ całe szczęście, że z Tobą i dzieciaczkiem wszystko ok!

[teQiba]

Napisane przez koziemleko

Po wyniki do laboratorium dopiero idę, te wzięłam już z internetu

A leki czy pomagają? Nie mam pojęcia Jutro chyba pojadę do Gdańska do szpitala może się tam czegoś dowiem. Może mnie w końcu zakwalifikują na te badania

Mam nadzieję, że wreszcie Cię zakwalifikują

Napisane przez Brzuchatka

Witam Dziewczyny!

Ja już po wizycie. Tak mnie wymęczyło (psychicznie), że od razu po powrocie do domu padłam. Ogólnie: 13tc (w końcu na pewno), Dzieć ma 6,7 cm, serducho jak dzwon, rączki i nóżki ok, kość nosowa i przezierność też.
W końcu wiem, że termin mam na 17.03.
Maleństwo będzie chyba zajmować się boksem (trzymało cały czas gardę, bo usg mu/jej się nie podobało) albo będzie skakać w dal/piłkarzem/piłkarką bo kopie aż miło. Aż się boję co to będzie jak będę to czuła.

Ja się po prostu nie mogę doczekać kopniaków
A tu jeszcze tyle czekania

[monkaa321]

Napisane przez 23Paula23

No i już po bólu... matoł a nie lekarz pasowały by teraz iść i powiedzieć mu żeby byki leczył a nie ludzi... lekarz i pielęgniarka zgodnie stwierdzili że to NAPEWNO nie jest ospa a reakcja alergiczna na pogryzienie... Dostałam leki fenistil gel, rhinophenazol no i wapno... Kamień z serca mi spadł...

o boże... wierze co mogłaś przeżywać... głupi lekarz.. ale niektórzy chyba tak mają, że nastraszą bóg wie czym a później człowiek choruje ze strachu...

Napisane przez paulina_radom

uff to dobrze

no to ja zaczełam dziś II trymestr myślałam że 14t1d nie wiem czemu??

gratuluję

Napisane przez Ela87

Jak znajdziesz sposób, to poproszę też kopniaka udało mi się dzisiaj zrobić tylko pranie, ale muszę je jeszcze wywiesić. CAŁY dzień nic nie robię napisałam TŻtowi, że jak wróci z pracy, to żeby się cudów nie spodziewał, bo burdel jaki był, taki jest jutro się wezmę

dziewczyny to może weźmy się za robotę! U mnie jest piękna pogoda.. mój plan na dziś to poćwiczyć 30 min ogarnąć się i może pomalować pazurki co prawda to żadna robota w domu ale w końcu w ciąży też trzeba jakoś wyglądać zaraz muszę włączyć jakąś motywującą muzykę!

Napisane przez 12mu05

Siemka Ciężarówki

Piszecie jak szalone, trudno za Wami nadążyc

Dziewczyny ja się może codzień nie udzielam ale Was stale czytam
Dzisiaj byłam u gina i oglądałam Dzidziaczka
Rośnie jak na drożdżach już ma ponad 9cm
A cwaniaczek mały nie chciał pokazać co ma miezy nóżkami hihi Gin próbował tak czy siak, ale Dzidziak uparciuch i nie zdradzi tajemnicy
według OM 14td5d a według USG 15t5d, ale gin stwierdzil ze przez to ze nie jestem kruszynka to i Dziec nie bedzie hih Serducho jak dzwon bije
Oglądaliśmy mózg i żoładek hih Czadowo tak Bobaska podgladac

Wysyłam Wam zdjęcie Kropka jak drapka się po buzce

pozdrowionka dla Wszystkich i kciukasy 3mam za wizyty

dzidzia

Napisane przez nadzwyczajna

Jestem pod wrazeniem waszego obeznania w tych eozkach, nazwach i w ogole.
Ja jestem ciemna masa..
Moj wozek nie moze byc drozszy niz 1000 zl.
Wybieramy z TZ ale wiem ze i tak kuoie to na co bedzie nas stac. A nie bedzie raczej stan nas na wiele.

nie przejmuj się ja tez jestem w czarnej otchłani i liczę na to, że większość rzeczy dostanę od rodziny, my raczej stawiamy na używki bo przecież dzidzia szybko rośnie i mi szkoda wydawać nie myślę na razie o żadnych wyprawkach itp

Napisane przez Brzuchatka

Witam Dziewczyny!

Ja już po wizycie. Tak mnie wymęczyło (psychicznie), że od razu po powrocie do domu padłam. Ogólnie: 13tc (w końcu na pewno), Dzieć ma 6,7 cm, serducho jak dzwon, rączki i nóżki ok, kość nosowa i przezierność też.
W końcu wiem, że termin mam na 17.03.
Maleństwo będzie chyba zajmować się boksem (trzymało cały czas gardę, bo usg mu/jej się nie podobało) albo będzie skakać w dal/piłkarzem/piłkarką bo kopie aż miło. Aż się boję co to będzie jak będę to czuła.

[ag9]

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

[mariolasl]

Napisane przez Niutka25

Hej, ja tez ogromnie jestem za śpiworkami Moja Magda do momentu kiedy zaczęła sama wstawać też w takich spała a teraz kupuję jej takie:
http://www.dreamgenii.com/?section=s...ler_sleepsuits
śpiworki prawie takie same ale mają osobne nóżki Tak, żeby młoda pierwszych ząbków nie straciła:P

Bardzo fajne
Bede o nich pamietac, jak dziecko zacznie wstawac

[teQiba]

Napisane przez ag9

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

Witaminy ja biorę te: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p52398-Oli...sulki_30_sztuk
No tak zapomniałam że się nie wklei - zamiast czaszek "doz. pl" trzeba wpisać i będzie ok

A co do becikowego to przecież w karcie ciąży masz na pewno zapiski z pierwszej wizyty, więc na pewno nie będzie problemów żeby na podstawie tego kolejny lekarz wystawił Ci zaświadczenie..

[Ela87]

Napisane przez ag9

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

Ja wyniki badań mam bardzo dobre, a witamin typowo ciążowych nie biorę żadnych. Biorę tylko magnez 555 i witaminę d3, ale to brałam przed ciążą, bo cierpię na ich niedobór.

[mona1]

Napisane przez Brzuchatka

Witam Dziewczyny!

Ja już po wizycie. Tak mnie wymęczyło (psychicznie), że od razu po powrocie do domu padłam. Ogólnie: 13tc (w końcu na pewno), Dzieć ma 6,7 cm, serducho jak dzwon, rączki i nóżki ok, kość nosowa i przezierność też.
W końcu wiem, że termin mam na 17.03.
Maleństwo będzie chyba zajmować się boksem (trzymało cały czas gardę, bo usg mu/jej się nie podobało) albo będzie skakać w dal/piłkarzem/piłkarką bo kopie aż miło. Aż się boję co to będzie jak będę to czuła.

wspaniałe wiadomościgratuluję i oczywiśćie witam na liście na pierwszej stronie

Napisane przez ag9

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

ja cały czas biorę femibion 1, próbowałam skończyć blister bo moja ginka powiedziała że wg najnowszych badań zaleca się ciężarnym branie kwasu foliowego do 16tc ale ostatnio wyczytałam ze femibion 2 też ma w swoim składzie1/2 dawki kwasu foliowego i tyle samo witamin co femibion 1 + dodatkowo DHA więc się chyba przerzucę

Co do zmiany lekarza to moja koleżanka początkowo chodziła do lekarki, która jej jednak nie "podpasowała" więc przepisała się do innej, która nie zakładała jej już nowej karty ciąży tylko kontynuowała tę pierwszą założoną przez poprzednią lekarkętym sposobem wszystkie informacje, w tym data pierwszej wizyty były zawarte w karcie ciąży i nikt nie miał wątpliwości co do pierwszej wizyty. A poza tym zawsze w razie czego, możesz podejść do tej pierwszej przychodni i musza Ci udostępnić Twoją kartę, którą masz prawo skserować i udowodnić gdzie trzeba że pierwsza wizyta była przed 10tc

Napisane przez Pralinka_90

Hej czujecie już ruchy dziecka? Jakieś bulgotanie, pukanie, przesuwanie?

Hej pralinka! Ostatnio oTobie myślałam, że dawno się nie odzywałaś

ja jeszcze niestety nie, lecz przyznam że też się nie mogę doczekać, będę przynajmniej spokojniejsza o maleństwo, bo przyznam że tydzień po wizycie świruję i zamartwiam się czy wszystko w porządku

[niezapomnijkaa09]

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

[Pralinka_90]

Ja czytam na bieżąco jednak faktycznie rzadko się udzielam ahh ja też już świruje i chciałabym poczuć, że wszystko ok...

[Karolcia2401]

Napisane przez Pralinka_90

Ja czytam na bieżąco jednak faktycznie rzadko się udzielam ahh ja też już świruje i chciałabym poczuć, że wszystko ok...

Ja mam tak samo, teraz zaczęłam świrować bo z dnia na dzień skończyły mi się mdłości, a jestem w 10 tygodniu... A internet ma tyle odpowiedzi na ten problem że powoli zaczynam szaleć z obawy o moją dzidzie.
Chociaż jak tak czasem pomyślę, to wcale mdłości się nie skończyły, tylko są lżejsze, ale ludzie lubią sobie wkręcać głupoty, nie?

Umówiłam się na usg genetyczne na za 2 tygodnie myślicie, że będzie coś widać sensownego w tym 3d?

[(t)asia]

Hej.
Paula co za lekarz

Wczoraj wrócił mój mąż Także będzie pewnie mniej czasu na pisanie. Wczoraj czułam się średnio, dzisiaj od rana jestem mega senna, ale jakoś daję radę. Tylko w domu istny sajgon...

Któraś ma dzisiaj wizytę? Bo na liście pusto. Ja jeszcze trzy dni muszę poczekać... Jutro rozpoczynam 10 tc!

[monkaa321]

Napisane przez ag9

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

mi nie zmieniali karty ciąży i wszystko mam w jednej
a co do witamin to ja biorę od samego początku elevit

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

witamy

[Brzuchatka]

Napisane przez monkaa321

dziewczyny to może weźmy się za robotę! U mnie jest piękna pogoda.. mój plan na dziś to poćwiczyć 30 min ogarnąć się i może pomalować pazurki co prawda to żadna robota w domu ale w końcu w ciąży też trzeba jakoś wyglądać zaraz muszę włączyć jakąś motywującą muzykę!

Ja z tydzień zabierałam się do wytarcia 3 parapetów Taka jestem nieogarnięta i siły na nic nie mam.

Miałam sobie znaleźć jakieś ćwiczonka dla ciężarówek, ale ani ręką ani nogą mi się ruszyć nie chce, miałam do certyfikatu się uczyć, żeby przed Dzidzią zdążyć, ale zamiast mózgu mam sieczkę.

Jedyne, na co mnie stać to codzienne obowiązki na przeżucie - byle w garnku coś było, kot nie głodował i kwiatki nie uschły.

A taki pracuś ze mnie

[bebe97]

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

[Rossa1988]

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

doskonale wiem, co teraz przeżywasz...
jakie miałaś dokładnie wartości igg i igm?

[monkaa321]

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

o boszzz.. to dopiero wieści... mam nadzieje że jednak wszystko będzie dobrze i nic się dzieciaczkowi nie stanie a ktos pisał ze w I trymestrze jest najmniejsza szansa na zarażenie dziecka

[agniesz_ka]

Hej dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do Was jestem w 14 tygodniu ciąży, mam termin ba 6.03. Nadal czuję się słabo, wymiotuję, jestem na zwolnieniu, bo nie dałam rady wysiedzieć w pracy.Planuję jednak powrót.
Pozdrawiam Was serdecznie.

[bebe97]

Napisane przez Trisdom

Rossa- będzie dobrze i pamiętaj, nie czytaj za dużo. Ważne, ze dziec się w USG dobrze rozwija. Gorsza jest tokso w starszej ciąży.
Nawet, jeśli zachorowałaś to prawdopodobieństwo, że dziec zachoruje rózni sie w zależności od trymestru:

• pierwszy trymestr: 15 %,
• drugi trymestr 45 %,
• trzeci trymestr 65 bis 70 %.

A my przeciez jesteśmy na poczatku i to procenty w razie "nieleczenia". Głowa do góry.

a ja właśnie przeczytałam że odwrotnie, że im młodsza ciąża tym gorzej dla dziecka, i mój gin tak mówił

wyniki:
toxo igG 114.00 Ul/ml - powyżej 8 jest dodatni
toxo igM 0.81 - powyżej 0.65 jest dodatni

a dostałam antybiotyk rovamycine, ale z tego wszystkiego zapomniałam, jak mam go brać, jedną tabletkę dziennie...?
któraś z Was kiedyś pisała, ze go bierze

[magduś2]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

witaj

[Ela87]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

Witaj witaj Napisz coś więcej o sobie. Kiedy wizyta, które dziecko i wszystko

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

Ale Ci współczuję. Ale jeżeli te wyniki świadczą o niedawno przebytej, to znaczy, że nie masz jej teraz, a miałaś niedawno. Będzie dobrze.

[Rossa1988]

Napisane przez monkaa321

o boszzz.. to dopiero wieści... mam nadzieje że jednak wszystko będzie dobrze i nic się dzieciaczkowi nie stanie a ktos pisał ze w I trymestrze jest najmniejsza szansa na zarażenie dziecka

http://www.baby-shower.pl/CIAZA/Pora...a-a-ciaza.html

tu jest wyjaśnione jak to jest z tym zarażeniem i występowaniem wad w poszczególnych trymestrach.

[Ela87]

Napisane przez agniesz_ka

Hej dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do Was jestem w 14 tygodniu ciąży, mam termin ba 6.03. Nadal czuję się słabo, wymiotuję, jestem na zwolnieniu, bo nie dałam rady wysiedzieć w pracy.Planuję jednak powrót.
Pozdrawiam Was serdecznie.

Witaj ja też w 14 napisz coś więcej o sobie :P

[magduś2]

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

kurde, jak tej toksoplazmozy dużo wokół no:/! nie martw się, na pewno będzie wszystko dobrze tutaj dziewczyny mają już doświadczenie z tym badziewiem:/


pytała któraś o witaminy, ja biorę Pharmaton Matruelle bo taki poleciła mi ginka

[teQiba]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

Witaj
Pewnie - rozgość się

Napisane przez Karolcia2401

Ja mam tak samo, teraz zaczęłam świrować bo z dnia na dzień skończyły mi się mdłości, a jestem w 10 tygodniu... A internet ma tyle odpowiedzi na ten problem że powoli zaczynam szaleć z obawy o moją dzidzie.
Chociaż jak tak czasem pomyślę, to wcale mdłości się nie skończyły, tylko są lżejsze, ale ludzie lubią sobie wkręcać głupoty, nie?

Umówiłam się na usg genetyczne na za 2 tygodnie myślicie, że będzie coś widać sensownego w tym 3d?

Proszę mi tu nie świrować
3D z tego co czytałam polecane jest, żeby zrobić 20-25 tydzień... Ja jeśli się zdecyduję to właśnie wtedy zrobię

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

Kurcze - jakaś epidemia toxoplazmozy na wątku
Jakieś niemyte warzywo/owoc musiało Ci się trafić
Staraj się nie denerwować Jak widać to nie są jakieś wyjątkowo rzadkie przypadki i musi być dobrze - u Was wszystkich dziewczyny

[mmhym]

Napisane przez ag9

Dziewczyny, mam dwa pytania:

- jakie polecacie witaminy od II trymestru? Bo nie wiem jakie wybrać

- czy ma ktoś dowświadczenie ze zmianą ginekologa w czasie ciąży? Jak to jest potem z uzyskaniem zaświadczenia do becikowego? Czy ten kolejny lekarz prowadzący od 14 tc wystawi mi stosowne zaświadczenie po porodzie?

Ja też takich witam dla ciężarnych nie biorę. Łykam dalej folik i od tygodnia magnez z potasem, bo mnie skurcze palców u stóp męczyły i migająca powieka.
Co do zmiany lekarza, to jak dziewczyny piszą. Najpewniej będziesz kontynuować starą kartę ciąży, więc bez problemu

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam przyszłe mamy Mogę dołączyć? Będę mamusią po Wielkanocną- termin mam na 23.04 mam nadzieję, że w Święta mi się maluch nie wykluje Podczytuje Was ostatnio bo chociaż u mnie to dopiero 9 tydzień już nie mogę się doczekać.
Bardzo bym chciała Antka ale z córci też będę się bardzo cieszyć. Ważne by zdrowe było.

gratulacje
Rzeczywiście z tymi świętami to tak pół na pół - z jednej strony fajnie wspominać, że np w Niedzielę Wielkanocną urodzony, ale z drugiej strony...

Napisane przez Karolcia2401

Ja mam tak samo, teraz zaczęłam świrować bo z dnia na dzień skończyły mi się mdłości, a jestem w 10 tygodniu... A internet ma tyle odpowiedzi na ten problem że powoli zaczynam szaleć z obawy o moją dzidzie.
Chociaż jak tak czasem pomyślę, to wcale mdłości się nie skończyły, tylko są lżejsze, ale ludzie lubią sobie wkręcać głupoty, nie?

Umówiłam się na usg genetyczne na za 2 tygodnie myślicie, że będzie coś widać sensownego w tym 3d?

No wiesz co, zamiast się cieszyć, że jest lepiej, to sobie wmawiasz jakieś głupotki
A masz w 3d? Bo ja nie miałam, tylko 2 czy 3 zdjęcia mi takie zrobiła Ale ogólnie badanie świetne, wszytsko Ci lekarz pokaże - baaardzo uspokaja to badanie. Ja miałam w 12t2d

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!

Cholera, to pewne, że chorujesz teraz? Czy jednak to badanie jeszcze może coś innego wykazać? Mocno trzymam kciuki.
I to prawda, chyba Trisdom pisała ostatnio, że I trymestrze niebezpieczeństwo jest najmniejsze

[bebe97]

pewnie że macie rację, to ja jestem durna, że tylko w łeb mnie szurnąć
te procenty zakażenia są podane zwyżkowo, ale podane były od III trymestru, a najmniejsze są w I !! Kaśka idiotko jedna trzeba umieć czytać ze zrozumieniem
to dlaczego lekarz tak mnie nastraszył?

[koziemleko]

Napisane przez Pralinka_90

Hej czujecie już ruchy dziecka? Jakieś bulgotanie, pukanie, przesuwanie?

Ja niestety jeszcze nic nie czuję, ale cierpliwie wyczekuje

Napisane przez teQiba

Mam nadzieję, że wreszcie Cię zakwalifikują

Oby

Napisane przez bebe97

Jestem po wizycie. Ta właściwą z usg mam 16.09. ale dzisiaj odebrałam wyniki badań w przychodni i okazało się, że mam toksoplazmozę. Żesz qrwa mać - akurat teraz?!!
Przeszłam już tokso i jestem odporna, ale wysoki poziom czegośtam świadczy o świeżo nabytej. Skąd?!?! od wieków nie dotykałam kota, poza tym mam wręcz chorobliwy nawyk mycia rąk po każdym kontakcie ze zwierzem, nawet moim własnym psem.
W każdym razie okazało się, że potrzebne są badania na awidność tokso igG, których nie może zlecić ginekolog kobiecie w ciąży tylko poradnia zakaźna. A u nas poradnia zakaźna czynna jest raz w tygodniu w poniedziałek. No więc zrobiłam badanie prywatnie w luxmedzie a do tej poradni pójdę już z wynikami w poniedziałek 16.09. rano, a wieczorem do gina na wizytę prywatnie. Może okaże się, że wysoki poziom wynika z tej dawno przebytej
Wyczytałam, że największe ryzyko dla płodu jest właśnie w I trymestrze a ja weszłam dopiero w 9 tydzień Wiem, że nie powinnam tak mówić, ale wolałabym teraz stracić dziecko w zaawansowanej ciąży albo żeby urodziło się upośledzone

na razie nie załamuję się, poczekam na wyniki, będą dziś wieczorem może jeszcze będzie dobrze
w każdym razie póki co nie mam dobrych wiadomości

Napisane przez bebe97

a ja właśnie przeczytałam że odwrotnie, że im młodsza ciąża tym gorzej dla dziecka, i mój gin tak mówił

wyniki:
toxo igG 114.00 Ul/ml - powyżej 8 jest dodatni
toxo igM 0.81 - powyżej 0.65 jest dodatni

a dostałam antybiotyk rovamycine, ale z tego wszystkiego zapomniałam, jak mam go brać, jedną tabletkę dziennie...?
któraś z Was kiedyś pisała, ze go bierze

Spokojnie też mam stwierdzoną toksoplazmozę. Bierzesz antybiotyki więc nie jest źle Ja je biorę już od miesiąca

Rovamycine 3 mln (bo jest też słabszy odpowiednik) biorę 3 x dziennie, koniecznie zaopatrz się w jakiś probiotyk, bo prawdopodobnie będziesz to musiała brać do końca

Ja awidność robiłam już dwa razy i wszystko prywatnie. Pamiętaj nie wpadaj w paranoję. Jest około 20 % szans, że dziecko się zaraziło co pozostawia 80% na to, że dziecko jest zdrowe Masz duży poziom przeciwciał to może to cholerstwo nie przeszło przez łożysko

Aaa.. i w 90 % do zarażenia dochodzi przez mięso. Uwaga nawet na wędzone wędliny, parówki itp.

[Rossa1988]

Jeżeli ciężarna choruje aktualnie na toxo to najmniejsze ryzyko zakażenia dziecka jest właśnie w I trymestrze, ale jeśli już dojdzie do tego zakażenia to większe jest pradopodobieństwo wad płodu i odwrotnie- w III trymestrze łatwiej zarazić dziecko natomiast mimo zarażenia występowanie wad jest mniejsze... Ja tak to rozumiem

[mmhym]

Napisane przez agniesz_ka

Hej dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do Was jestem w 14 tygodniu ciąży, mam termin ba 6.03. Nadal czuję się słabo, wymiotuję, jestem na zwolnieniu, bo nie dałam rady wysiedzieć w pracy.Planuję jednak powrót.
Pozdrawiam Was serdecznie.

ale się do Ciebie przypałętało skoro dalej Cię wymioty męczą. Ja też w 14, ale mi odpuściło jakieś 1,5 tygodnia temu.