Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[Le La]

Moj Małż dzisiaj w domu, goraczka go meczy juz od 3 dni, wiec dzisiaj nie poszedl do pracy i lezy w lozku biedny, nawet mowic nie ma sily. Spi juz 2 noce w salonie , zeby mnie nie zarazic. Trzeba mu chyba jakas mocniejsza kuracje zastosowac.

[perfuzja]

Mnie znowu wieczorem i w nocy meczyla zgaga. To juz 4 czy 5 dzien pod rząd
Chyba czas wybrać sie do apteki

[em ma]

Napisane przez gosia261282

A jaki piłaś ten sok żurawinowy?
Ja nigdy jakoś nie piłam. Tylko jadam czasem żurawinę,czy dodaję np do owsianki.

Gosiu ja akurat mam taki w swoim sklepie:
http://images.kangoo.pl/49450941/101...ukru_500ml.jpg
Ogólnie chodzi o to żeby to było 100% soku z żurawiny bez cukru (no kwaśne to, ale da się przeżyć), a nie syrop z żurawiny do rozcieńczenia z wodą, w którym żurawina stanowi np 3%

Napisane przez Le La

Moj Małż dzisiaj w domu, goraczka go meczy juz od 3 dni, wiec dzisiaj nie poszedl do pracy i lezy w lozku biedny, nawet mowic nie ma sily. Spi juz 2 noce w salonie , zeby mnie nie zarazic. Trzeba mu chyba jakas mocniejsza kuracje zastosowac.

Ojja...mam nadzieję, że mu szybko przejdzie! Na szczęście i ja i mąż jakoś się jeszcze trzymamy... ale jak męża coś weźmie to masakra, bo nie miałby gdzie spać (w sensie innego pokoju).

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez perfuzja

Mnie znowu wieczorem i w nocy meczyla zgaga. To juz 4 czy 5 dzien pod rząd
Chyba czas wybrać sie do apteki

Ja jeszcze mam to szczęście że nie wiem co to zgaga, ale zaczęłam bekać jak jakiś małolat

[upadly_aniol00]

em ma ja bekam od początku ciąży i to non stop tragedia

[senira666]

Napisane przez Le La

Moj Małż dzisiaj w domu, goraczka go meczy juz od 3 dni, wiec dzisiaj nie poszedl do pracy i lezy w lozku biedny, nawet mowic nie ma sily. Spi juz 2 noce w salonie , zeby mnie nie zarazic. Trzeba mu chyba jakas mocniejsza kuracje zastosowac.

mojego też coś bierze ale on z tych upartych i nie pójdzie za wczasu do lekarza ... tylko że on ma tak że jest zdrowy-zdrowy - zapalenie oskrzeli. u niego nie ma grypy czy przeziębienia wszystko się u niego zmienia w zapalenie oskrzeli czy płuc...

Napisane przez em ma

Gosiu ja akurat mam taki w swoim sklepie:
http://images.kangoo.pl/49450941/101...ukru_500ml.jpg
Ogólnie chodzi o to żeby to było 100% soku z żurawiny bez cukru (no kwaśne to, ale da się przeżyć), a nie syrop z żurawiny do rozcieńczenia z wodą, w którym żurawina stanowi np 3%

nie koniecznie musi być 100% - ja mam sok z żurawiny cos koło 60% i rozcieńczam go z wodą i tak piję i też pomaga . ważna jest systematyczność. no i ja jeszcze piję herbatę żurawinową (znalazłam taką co ma 30% żurawiny )

[sadlaczyca]

Napisane przez em ma

Śliczne zdobycze

Żelkowy mózg od samego rana, przeczytałam "śliczne cyce"

A ja dziś w planach mam pisanie pracy, może w końcu uda mi się zmobilizować... Ciąża to jest najokropniejszy czas na tego typu przedsięwzięcia, przynajmniej dla mnie. Nie mogę się skupić, ciężko mi się myśli. Najgorsze jest to, że praca jak to praca musi być napisana pięknym naukowym językiem. Jeszcze polski to może bym jakoś ogarnęła, ale angielski to zupełnie inna bajka Część pracy (napisana przed ciążą) będzie śliczniusia, napisana jak trzeba, zaś ta druga część będzie na zasadzie "kali jeść"

A to mój brzuś w 23t

[kefii]

Napisane przez ejani

ale uważam, że na stanikach nie powinno się oszczędzać (za to gacie kupuję sobie na straganach za 3-5zł dla równowagi ) bo naprawdę źle dobrane potrafią zmasakrować biust a dobre go ładnie podtrzymać


u mnie tych miękkich to nawet pewnie nie ma na mój rozmiar (teraz, a jak jeszcze urosnę to już w ogóle) ale w sumie też mam różnicę w rozmiarach
(może nie powalającą) a mam teraz zwykły usztywniany właśnie z alles i wcale tego nie widać

Ja mam podobnie jak Ty na stanikach nie oszczedzam ale majtki moga byc tanie. U mnie różnica jest bardzo duża i nadaje sie do operacji plastycznej ale nie chce tego robić narazie bo sobie jakos radze i chciała bym karmić piersią. MOze kiedys pomysle o operacji a narazie poinwestuje w dobre staniki

[senira666]

sadlaczyca śliczny brzuszek taki okrąglutki
a co do pisania pracy to ja się nie będę wypowiadać bo moje każde wypracowania/praca maturalne/itp koncentrowały się na jednej stronie A4. zawsze pisałam krótko i zwięźle co strasznie denerwowało moje polonistki. na maturze przeżywałam katusze gdy zamiast myśleć o treści to liczyłam ilość słów żeby było to wymagane minimum.

[OlusiaS]

Napisane przez vacuity

Popieram, nie pozwólcie dzieciom oglądać tej bajki! Pomijając wszystko inne, robią tam totalnego idiotę z taty świnki, za to mama jest genialna... Czytałam jakiś artykuł o tym, co ta bajka robi z psychiką dzieci. Jest chyba tworem jakiś wojujących feministek czy coś

Peppy akurat nie znam,ale nie pozwalam dzieciom ogladac bajki o nazwie Spongebob.Postacie sa tak strasznie glupie,zachowuja sie okropnie,kolory ostre...To raczej bardziej bajka dla doroslych,a leci milion razy w ciagu dnia na dwoch kanalach....

Napisane przez sadlaczyca

Żelkowy mózg od samego rana, przeczytałam "śliczne cyce"

A ja przed chwila polaczylam w poscie perfuzji wyrazy i wyszlo mi,ze ja mezaga cala noc meczyla .I tak sie zastanawialam w jaki sposob,wydzwaniala do niej

[em ma]

Napisane przez upadly_aniol00

em ma ja bekam od początku ciąży i to non stop tragedia

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama
Swoją drogą jak czasem beknę to aż się dziwię, że tak potrafię

Napisane przez senira666

nie koniecznie musi być 100% - ja mam sok z żurawiny cos koło 60% i rozcieńczam go z wodą i tak piję i też pomaga . ważna jest systematyczność. no i ja jeszcze piję herbatę żurawinową (znalazłam taką co ma 30% żurawiny )

A powiem Ci, że dla mnie jest różnica. Ten 100% pomógł mi po 2 dniach, a poprzedni (około 50%) piłam przez tydzień i dopiero zaczynałam czuć że jest lepiej. Myślę, że dopiero jak się wyleczę to mogę sobie pozwolić na te soki z mniejszą ilością żurawiny i wówczas faktycznie systematyczność ma znaczenie. Ale jak do zapalenia już doszło to jednak ten 100% wydaje mi się skuteczniejszy.

Napisane przez sadlaczyca

Żelkowy mózg od samego rana, przeczytałam "śliczne cyce"

A ja dziś w planach mam pisanie pracy, może w końcu uda mi się zmobilizować... Ciąża to jest najokropniejszy czas na tego typu przedsięwzięcia, przynajmniej dla mnie. Nie mogę się skupić, ciężko mi się myśli. Najgorsze jest to, że praca jak to praca musi być napisana pięknym naukowym językiem. Jeszcze polski to może bym jakoś ogarnęła, ale angielski to zupełnie inna bajka Część pracy (napisana przed ciążą) będzie śliczniusia, napisana jak trzeba, zaś ta druga część będzie na zasadzie "kali jeść"

A to mój brzuś w 23t

Żelkomózgowce górą

Co do pracy mam tak samo...też się obawiam "kali pić, kali jeść"

Brzuś piękny

[mezaga]

Napisane przez OlusiaS

Peppy akurat nie znam,ale nie pozwalam dzieciom ogladac bajki o nazwie Spongebob.Postacie sa tak strasznie glupie,zachowuja sie okropnie,kolory ostre...To raczej bardziej bajka dla doroslych,a leci milion razy w ciagu dnia na dwoch kanalach....



A ja przed chwila polaczylam w poscie perfuzji wyrazy i wyszlo mi,ze ja mezaga cala noc meczyla .I tak sie zastanawialam w jaki sposob,wydzwaniala do niej

Hehhe - dobre
Mogłam męczyć wirtualnie

Witam po nieprzespanej nocy. Mąż chrapał niemiłosiernie (przeziębiony jest i wtedy daje niezłe koncerty), do tego ponastawiał nagrywanie na dwóch dyskach i tak mnie męczyły migające światła, że spać nie mogłam. Ledwo się rano z łóżka zwlokłam. Dobrze, że głowa mnie tylko ćmi - może jakoś się doturlam do 17.

[Hosenka*]

Napisane przez ejani

a w ogóle już kilkanaście lat nie śpię w koszuli i zastanawiam się, czy się przyzwyczaję... myślicie, że pidżama w szpitalu by przeszła? i to najlepiej z długą nogawką, bo innych nie znoszę:/

Obawiam się że nie - chodzi głównie o wygodę w trakcie wizyty i o "wietrzenie"
W niektórych szpitalach po porodzie nawet majtki nie są mile widziane.

[Cicici]

Witam z rana wczoraj nie zdazylam wiec gratuluje dzisiaj wszystkich odkryc i udanych wizyt

Selena juz to przerabialam, mialam takie skurcze ze kilka dni nie moglam chodzic, magnez mi pomogl prawie od razu.

Perfuzja na zgage polecam siemie lniane z rana wypic rano pol szklaneczki a pozniej jest ok

Le la uwazaj zeby sie nie zarazic!!! Jak tz taki chory to Ciebie potem samym czosnkiem nie wyleczymy...

Przede mna wizyta, dzisiaj o 11.30 niestety sami idziemy bo tz musi pracowac.. Chcialabym dzisiaj powalczyc o zwolnienie ale nawet nie wiem jak sie za to zabrac,chcialam pracowac do konca, ale koniec 24 tyg a ja naprawde nie mam sily, czasem bym spala bez przerwy a czasem o 6 juz jem sniadanie, skurcze nog zwalczylam, jeszcze do tego brzuch rosnie, ciagnie, po prostu juz mi przeszkadza.. Nie wiem czy dadza mi tak zwolnienie..
Czasem czuje jakby piersi mi dretwialy albo cos takiego, napinaja sie chyba troche, bola troche i brodawki mam bardzo wrazliwe, wyciekow nie mam. Ma ktos tak?

[senira666]

w ogóle to jutro mam kontrole u dentystki ... biorę ze sobą 100 zł i jakby się nagle okazało że musi robić nie wiadomo co to od razu jej powiem że mam tyle i ani grosza więcej. chociaż nie mam ochoty żeby cokolwiek mi robiła bo dziąsła po ostatnim to mnie do tej pory pobolewają ... :/

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Cicici

Przede mna wizyta, dzisiaj o 11.30 niestety sami idziemy bo tz musi pracowac.. Chcialabym dzisiaj powalczyc o zwolnienie ale nawet nie wiem jak sie za to zabrac,chcialam pracowac do konca, ale koniec 24 tyg a ja naprawde nie mam sily, czasem bym spala bez przerwy a czasem o 6 juz jem sniadanie, skurcze nog zwalczylam, jeszcze do tego brzuch rosnie, ciagnie, po prostu juz mi przeszkadza.. Nie wiem czy dadza mi tak zwolnienie..
Czasem czuje jakby piersi mi dretwialy albo cos takiego, napinaja sie chyba troche, bola troche i brodawki mam bardzo wrazliwe, wyciekow nie mam. Ma ktos tak?

ja bym po prostu powiedziała że chce L4 bo nie daję już rady w pracy. ale nie każdy lekarz chce wystawiać. ja się jutro bedę o zwolnienie prosić.

[Cicici]

Napisane przez sadlaczyca

A to mój brzuś w 23t

Fajny brzus mozna wiedziec ile przytylas?

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Napisane przez senira666

ja bym po prostu powiedziała że chce L4 bo nie daję już rady w pracy. ale nie każdy lekarz chce wystawiać. ja się jutro bedę o zwolnienie prosić.

Mnie chodzi tez o to ze super lekarz ale pyta sie tylko jak tam a nie pyta o konkrety wiec tez sie nigdy nie skarzylam za bardzo...

[senira666]

to powiedz że od ostatniej wizyty to nie za bardzo bo w pracy juz ciężko blablabla

[Cicici]

Sprobuje.. Ja tak nie bardzo umiem narzekac, mam nadzieje ze sie uda..

[AgatkaL]

oj mi też coraz ciężej w pracy. Ja mam pracę siedzącą 8 godz. przed kompem i normalnie szlak mnie trafia. Ciężko mi siedzieć tyle czasu w jednym miejscu...tu boli, tu strzyka. Człowiek położył by się, pospacerował. Miałam silne postanowienia wytrwania w pracy do końca roku, ale coś czuję, że nie dam rady.

[magnusia]

Witam Was Dziewczynki i witam nowe mamusie
Piękne okrągłe brzuszki macie .

Nie miałam siły wczoraj jeszcze zaglądać bo tak mnie rozłożyło,że umieram . Wczoraj jeszcze się dobrze czułam cały dzień tylko jak wracałam samochodem do domu wieczorem to coś mnie tak gardło dziwnie bolało. Ledwo dojechałam- z minuty na minutę było gorzej Całą noc nie spałam- mam zapchany cały nos i zatoki, zapchane uszy (które bolą jak cholera), boli mnie głowa i cielsko no klasyka przeziębienia.
Zeżarłam wczoraj mleko z czosnkiem ale jak na razie słabo pomogło. W niedzielę mam chrzciny a w poniedziałek zaczynam remont- cudownie.
Miałam jechać farby powybierać i dupa- nigdzie nie pojadę

Dobra nadrabiam Was (choć i tak pewnie ie dam rady wszyskim napisać )

upadły anioł- super kiecka, wyglądasz w niej rewelacyjnie

keffi- super, że z małym wszystko OK i rośnie sobie zdrowo Cieszę się z mamą lepiej i nadal trzymam kciuki za jej zdrowie.

akkma- ja zawsze miałam dwa czarne włosy na brzuchu a teraz mam cztery- czyli wzrost o 100% i faktycznie okoliczne włoski zrobiły się jakby bardziej widoczne. Mam nadzieję, że to potem minie bo średnio widzę woskowanie brzucha.
Doczytałam o Twojej babci- nie wiem jak to nawet skomentować- zatkało mnie

jozefina- super, że wszystko OK i gratuluję dziewuszki

shiloh- zgadzam się w 100% co do imion- jakby wszystkim się podobało to samo to by same np. Zosie i Jasie chodziły

lolita 25- fasolówka- mniam tylko gorzej jak wspomnienia po niej wychodzą

pilotka- jakie imiona Ci się podobają dla dziewczynki?

san_g- kciuki za wizytę fajnie że warsztaty udane bo ja się też na nie zapisałam na październik

ja nie mogę się na te warsztaty bezpieczny maluch zapisać ;( u mnie są 16/09 a ja remont zaczynam a do tego jeszcze ta choroba

ambrella- piękny brzucholek i fajnie że ciuszki dostałaś- to miłe. Współczuję straty pupila- to zawsze smutne

sadlaczyca- wyobraziłam sobie perskie arrasy u Ciebie na brzuchu
a brzuszek bardzo ładny

mezaga- fajna ta koszula tylko tak patrzę, że te słodko-pierdzące są po ok 20 zł a ta 40 zł więc dwa razy droższa jest . Ja nie mam żadnej i powiem szczerze że nie wiem jak to będzie bo nie umiem i nie lubię koszul nie mam żaden w szafie, kiedyś jak byłam młodsza miałam ale zawsze budziłam się z homontem na szyi i gołą dupą

selena 85- super, że badania OK

królowa nilu- udanego wypoczynku

kukurydziana- gratuluję synka

olusia- gratuluję kopniaków

cicici- bardzo ładne łupy dla dzidziusia spodnie też bardzo fajne

sernira- gdzie to tłusty brzuszek fajny

[Muminek1991]

Dzień dobry Mamusią
jak obiecałam witam się z rana przy śniadanku, gotując zupę jarzynową na obiad.
Wczoraj wieczorem znowu bolały mnie plecy mimo ,że byłam tylko na zakupach w markecie , katastrofa. Nie wiedziałam ,że już teraz będą takie bóle.Czuję się jak 80cio latka. Kolana bolą nie da się chodzić. Plecy bolą. I chyba pojawił mi się żylak. Muszę pokazać położnej w pon.I pogadać z ginem już o zwolnieniu. Nie dam rady choćbym chciała.Idę z TŻ więc w razie czego pomoże wycisnąć mi zwolnienie .Oby

Dzisiaj zaczynamy 18 tydzień , czyli 5 miesiąc
a dzidziuś chyba leniuszek bo nic nie czuję
W poniedziałek mamy wizytę u gina, to zobaczymy jak tam mój groszeczek.
Miłego dnia

[upadly_aniol00]

magnusia może kup sobie ten syrop dla kobiet w ciąży na przeziębienie prenalen podobno jest bardzo dobry ja na wszelki wypadek mam go w domu .

[sadlaczyca]

Napisane przez Cicici

Fajny brzus mozna wiedziec ile przytylas?
.

A dziękuję Póki co mam do przodu około 3-4kg. W ciągu tygodnia, może półtorej brzuch mi bardzo wywaliło.

[Olcia_1983]

Dziewczyny jest tu jakaś z Rudy Śląskiej??
Szukam szkoły rodzenia i nie wiem czy aż tak mi na mózg padło czy w Rudzie nic nie ma?? U mnie na osiedlu w przychodni jest jakaś, ale zajęcia są o 15:3o - no tak chyba nikt nie pracuje i może o każdej godzinie sobie na zajęcia przychodzić.

[Cicici]

Napisane przez AgatkaL

oj mi też coraz ciężej w pracy. Ja mam pracę siedzącą 8 godz. przed kompem i normalnie szlak mnie trafia. Ciężko mi siedzieć tyle czasu w jednym miejscu...tu boli, tu strzyka. Człowiek położył by się, pospacerował. Miałam silne postanowienia wytrwania w pracy do końca roku, ale coś czuję, że nie dam rady.

Ja mialam do listopada pracowac ale teraz wiem ze nie dam rady, zyje razem z brzuchem i nie zawsze pozwala mi on na to zebym robila co chciala.. A jezli mialabym siedziec przed komp tyle godzin to by mi moje dziecko chyba dziure w brzuchu wywiercilo.. Mnie juz kregoslup boli i takie tam :/

[magnusia]

Napisane przez upadly_aniol00

magnusia może kup sobie ten syrop dla kobiet w ciąży na przeziębienie prenalen podobno jest bardzo dobry ja na wszelki wypadek mam go w domu .

mam, mam i piję go

[Cicici]

Napisane przez sadlaczyca

A dziękuję Póki co mam do przodu około 3-4kg. W ciągu tygodnia, może półtorej brzuch mi bardzo wywaliło.

Ja mialam identycznie ale prawie 7 kg na plusie!!! startowalam z 55,7 kg a jest ok 62,5 :/

[forester]

Jak te brzuszki rosną... a pamiętam jeszcze, jakby to była chwila temu, początku forum jak tematem przewodnim były mdłości. Masakra jak ten czas leci, za moment będziemy gadać o porodach

Cicici ciuszki mamusiowe jak i dzidziusiowe bardzo ładne. Ja wybierając swoje będę się kierowała zasadą jak najwięcej tych małych guziczków, bo ostatnio miałam bojowe zadanie i pierwszy raz ubierałam takiego 3mc malucha i bez guziczków w kroku to bym się chyba zasapała nim bym go ubrała- a tak rachu ciachu, wsadzony, zapięty, ubrany.

Ja dziś proszę o kciuki nietypowe- mój ukochany 13-letni pieso (który teraz mieszka z moimi rodzicami) ma bardzo poważny zabieg na zasadzie być czy nie być, więc każdy kciuk mile widziany

[Cicici]

Napisane przez Muminek1991

Dzień dobry Mamusią
jak obiecałam witam się z rana przy śniadanku, gotując zupę jarzynową na obiad.
Wczoraj wieczorem znowu bolały mnie plecy mimo ,że byłam tylko na zakupach w markecie , katastrofa. Nie wiedziałam ,że już teraz będą takie bóle.Czuję się jak 80cio latka. Kolana bolą nie da się chodzić. Plecy bolą. I chyba pojawił mi się żylak. Muszę pokazać położnej w pon.I pogadać z ginem już o zwolnieniu. Nie dam rady choćbym chciała.Idę z TŻ więc w razie czego pomoże wycisnąć mi zwolnienie .Oby

Dzisiaj zaczynamy 18 tydzień , czyli 5 miesiąc
a dzidziuś chyba leniuszek bo nic nie czuję
W poniedziałek mamy wizytę u gina, to zobaczymy jak tam mój groszeczek.
Miłego dnia

Zanim sie obejrzysz to juz bedzie cala obkopana
No wlasnie do kogo zagadac do poloznej czy do gina?!
Nie wiem czy czytalas ale przyznali mi ta kase 1070 e

[sadlaczyca]

Napisane przez Cicici

Ja mialam identycznie ale prawie 7 kg na plusie!!! startowalam z 55,7 kg a jest ok 62,5 :/

Ja te 3-4 kg to w ciągu miesiąca przybrałam Jak tak dalej pójdzie to mnie małż taczką do porodu będzie wiózł bo do samochodu nie wejdę

magnusia, Ty się śmiej, ja już prawie widzę arrasy A tak poza tym, to mleko z miodem i czochem, malinki, imbirki i ciepła kołderka. No i czoch czoch czoch!

[senira666]

a tak w temacie koszul to mi sie te podobaja http://allegro.pl/s-m-koszula-nocna-...516469295.html ale ja wszystkie pizamki mam w takim klimacie