Żonki 2009 cz. XXXVI

[Madzialenka12344321]

Gucia, Marta

[martucha84]

bry.
mialam jakies chore sny.

[kliwia]

chyba wszyscy dzis kogo nei spotkam to jakies dziwoty sie snili, mi tez zreszta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Idziesz jak burza! I jak wrażenia?

Napisane przez martucha84

u nas zapalenie oskrzeli.
do konca tygodnia siedze z nim wdomu. bosko.

Bidulki moje Zdrówka!

Napisane przez myszka_maj

Biedny Pat. Zdrówka

słyszałam że dużo dzieci teraz na zapalenie oskrzeli choruje.

Myszko a jak u Was? Tomcio już w przedszkolu?


Dzień dobry!

[martucha84]

Napisane przez kliwia

chyba wszyscy dzis kogo nei spotkam to jakies dziwoty sie snili, mi tez zreszta

no cos wisi w powietrzu

wlasnie myszko i jak???

[kliwia]

coben przeczytany ide zobaczyc co tam powinnam wyozyczyc najpierw zeby miec wglad w serie z tymi bohaterami co pisalyscie

[myszka_maj]

Napisane przez martucha84

wlasnie myszko i jak???

Napisane przez ktosia86

Myszko a jak u Was? Tomcio już w przedszkolu?

hej. Milo że pamiętacie Tomcio od wczoraj chodzi. ale nie na całe 5 godzin,o tak mi Pani zasugerowała żeby mu stopniowo wydłużać pobyt. więc wczoraj był pierwszy raz i o dziwo został bez płaczu, wszedł chciał żebym weszła z nimale powiedziałam że nie moge i żeby poszedł sie bawić, nowe zabawki go skusiły i poszedł zrobił mi papa i szybko wyszłam, ogólnie nie płakał ale jak przyszłam to pani go trzymała na rekach , mówiła że spadło mu autko ze szafy i sie wystraszył, jakmnie zobaczyłto dopiero sie rozpłakał.Dostał lizaka w nagrode Dzis juz wspominał że nie idzie ale poszliśmy, dziś juz mniej chetnie wszedł niechciał mnie wypuścić ale poszedł na sale wiec sie zmyłam ale zauważył i wybiegł za mną.wiec szybko zamknęłam drzwi i musiałam klamke przytrzymac bo płakał i chciał wyjśc za mną (serce mi pękało normalnie) ale przyszła Pani wzięła go do sali i sie troche uspokoił. potem wyszli na plac zabaw i tam Tomek cały czas chodził z Pania za rekę. Odebrałam go z placu i jak mnie zobaczył to znowu sie rozpłakał ale mówi ze jutro też pójdzie. Mam nadzieje że bedzie coraz lepiej i że sie nie rozchoruje bo juz pół jego grupy nie ma jutro zostanie znowu troche dłużej, ale nie chce narazie jeść w przedszkolu. ale może jak sie przyzwyczai do przedszkola to sie przełamie, ważne ze pozowlił sie dziś pani ubrać ale nosa już sobie nie kazał wytrzeć

[kliwia]

myszka w zuzi grupie maluchow, w zlobku tez byla dziecwzynka, zostawala na 5h bo jej mama na pol etatu pracowala [samonta matka zreszta podobno] I jej mala nic nie jadla w zlobku nawet lyka picia nie wziela. i jej panie nie dawaly nawet potem, bo po co stresowac siebie i dziecko, jakby zglodniala to by podeszla sama po jedzenie.
W starszakach ju zjadla normlanie

[Ana***]

Cześć

Myszko Tomuś dzielny chłopczyk da radę i Ty mamusia dzielna

[ktosia86]

Napisane przez myszka_maj

hej. Milo że pamiętacie Tomcio od wczoraj chodzi. ale nie na całe 5 godzin,o tak mi Pani zasugerowała żeby mu stopniowo wydłużać pobyt. więc wczoraj był pierwszy raz i o dziwo został bez płaczu, wszedł chciał żebym weszła z nimale powiedziałam że nie moge i żeby poszedł sie bawić, nowe zabawki go skusiły i poszedł zrobił mi papa i szybko wyszłam, ogólnie nie płakał ale jak przyszłam to pani go trzymała na rekach , mówiła że spadło mu autko ze szafy i sie wystraszył, jakmnie zobaczyłto dopiero sie rozpłakał.Dostał lizaka w nagrode Dzis juz wspominał że nie idzie ale poszliśmy, dziś juz mniej chetnie wszedł niechciał mnie wypuścić ale poszedł na sale wiec sie zmyłam ale zauważył i wybiegł za mną.wiec szybko zamknęłam drzwi i musiałam klamke przytrzymac bo płakał i chciał wyjśc za mną (serce mi pękało normalnie) ale przyszła Pani wzięła go do sali i sie troche uspokoił. potem wyszli na plac zabaw i tam Tomek cały czas chodził z Pania za rekę. Odebrałam go z placu i jak mnie zobaczył to znowu sie rozpłakał ale mówi ze jutro też pójdzie. Mam nadzieje że bedzie coraz lepiej i że sie nie rozchoruje bo juz pół jego grupy nie ma jutro zostanie znowu troche dłużej, ale nie chce narazie jeść w przedszkolu. ale może jak sie przyzwyczai do przedszkola to sie przełamie, ważne ze pozowlił sie dziś pani ubrać ale nosa już sobie nie kazał wytrzeć

Jestem z Was mega dumna! Z Ciebie przede wszystkim!
Będzie tylko lepiej

[baja_86]

Myszko dobrze sobie Tomek radzi Z jedzeniem na pewno się odmieni, na początku nie wszystkie dzieci chcą jeść.
Zdarzają się też takie przypadki uparciuchów co potrafią całe miesiace nie jeść. Ba nawet lata, miałam taką dziewczynkę w przedszkolu co nie jadła nic przez 2 lata, zapisana była na 9 godzin. W domu piła mleko, w przedszkolu zdarzało się, że nim z nerwów i płaczu zwymiotowała i za nic w świecie nie chciała tknąc jedzenia, a na pewno była głodna. Ale jej przypadek był bardzo dziwny, chodziła do przedszkola w kratkę ze smoczkiem i butelką soku, na nic rozmowy z rodzicami, wprost powiedzieli, że aż do starszaków nie pójdzie to jej odpuszczą, ma przywolenie by tak się zachowywać. Chwała, że w staraszakach zaczęła się zmieniać

[zaaaabcia]

hej

martucha - zdrowka dla Pata!

myszka - brawa dla Tomusia!

baja - jak się czujesz?

[baja_86]

Napisane przez zaaaabcia

baja - jak się czujesz?

Miło, że pytasz Ogólnie dobrze chociaż martwię się trochę bólami w podbrzuszu, czuje takie rozciąganie, idące czasem w stronę kroku. Mam nadzieję,że to normalne. Jak się położę to zazwyczaj przechodzą, choć zdarzyło się przez 2 noce, że mnie budziły te bóle. Wizyta za tydzień, mam nadzieję, że się uspokoję wtedy. Męczą mnie też zaparcia, choć już zmieniłam diete i jest trochę lepiej. Mam takie postanowienie, choć zaczynam się wahać, że jak te bóle rozciągania nie miną to na wizycie poproszę o zwolnienie, choć miałam pracować do listopada, no ale nie chce się forsować, bo zdrowie małego najważniejsze

[ktosia86]

Napisane przez baja_86

Miło, że pytasz Ogólnie dobrze chociaż martwię się trochę bólami w podbrzuszu, czuje takie rozciąganie, idące czasem w stronę kroku. Mam nadzieję,że to normalne. Jak się położę to zazwyczaj przechodzą, choć zdarzyło się przez 2 noce, że mnie budziły te bóle. Wizyta za tydzień, mam nadzieję, że się uspokoję wtedy. Męczą mnie też zaparcia, choć już zmieniłam diete i jest trochę lepiej. Mam takie postanowienie, choć zaczynam się wahać, że jak te bóle rozciągania nie miną to na wizycie poproszę o zwolnienie, choć miałam pracować do listopada, no ale nie chce się forsować, bo zdrowie małego najważniejsze

Te bóle mogą być od rozciągania więzadeł Jeśli przy leżeniu przechodzą, to pewnie nie ma się czym martwić, mam więc nadzieję, że gin to na wizycie potwierdzi W razie silnych zaparć spróbuj duphalacu lub czopków glicerynowych.

[baja_86]

Napisane przez ktosia86

Te bóle mogą być od rozciągania więzadeł Jeśli przy leżeniu przechodzą, to pewnie nie ma się czym martwić, mam więc nadzieję, że gin to na wizycie potwierdzi W razie silnych zaparć spróbuj duphalacu lub czopków glicerynowych.

Pierwszej feralnej nocy skorzystałam z dobrodziejstwa czopków glicerynowych. Podejrzewam, że te zaparcia dodatkowo mi wszystko w środku zdusiły i dlatego się tak męczyłam, bo wcześniej nie narzekałam na takie bóle. Następnej nocy wzięłam nospę, w sumie na własną odpowiedzialność, bo w dzień nie mogłam dodzwonić się do mojej gin. Ale nospa podobno jest bezpieczna, no i pomogła

[martucha84]

Myszko dacie rade. Będzie dobrze!jestem z ciebie dumna!

Baja pewnie to przez zaparcia plus wszystko się rozciąga. Trzymam kciuki!

[zaaaabcia]

Napisane przez baja_86

Miło, że pytasz Ogólnie dobrze chociaż martwię się trochę bólami w podbrzuszu, czuje takie rozciąganie, idące czasem w stronę kroku. Mam nadzieję,że to normalne. Jak się położę to zazwyczaj przechodzą, choć zdarzyło się przez 2 noce, że mnie budziły te bóle. Wizyta za tydzień, mam nadzieję, że się uspokoję wtedy. Męczą mnie też zaparcia, choć już zmieniłam diete i jest trochę lepiej. Mam takie postanowienie, choć zaczynam się wahać, że jak te bóle rozciągania nie miną to na wizycie poproszę o zwolnienie, choć miałam pracować do listopada, no ale nie chce się forsować, bo zdrowie małego najważniejsze

Tak jak dziewczyny pisza pewnie wszystko się rozciąga , nie martw się Co do zwolnienia , jeśli czujesz ze tak będzie najlepiej to popros.

[baja_86]

Dzięki za pocieszenie

[Madzialenka12344321]

Cześć

Baja trzymaj się. I też jestem zdania, ze jak coś to bierz l4.

[ktosia86]

Napisane przez baja_86

Pierwszej feralnej nocy skorzystałam z dobrodziejstwa czopków glicerynowych. Podejrzewam, że te zaparcia dodatkowo mi wszystko w środku zdusiły i dlatego się tak męczyłam, bo wcześniej nie narzekałam na takie bóle. Następnej nocy wzięłam nospę, w sumie na własną odpowiedzialność, bo w dzień nie mogłam dodzwonić się do mojej gin. Ale nospa podobno jest bezpieczna, no i pomogła

Nospa jest bezpieczna Ja nawet brałam nospę forte na początku ciąży, z zalecenia gina. Będzie dobrze!

[śliweńka]

Napisane przez myszka_maj

hej. Milo że pamiętacie Tomcio od wczoraj chodzi. ale nie na całe 5 godzin,o tak mi Pani zasugerowała żeby mu stopniowo wydłużać pobyt. więc wczoraj był pierwszy raz i o dziwo został bez płaczu, wszedł chciał żebym weszła z nimale powiedziałam że nie moge i żeby poszedł sie bawić, nowe zabawki go skusiły i poszedł zrobił mi papa i szybko wyszłam, ogólnie nie płakał ale jak przyszłam to pani go trzymała na rekach , mówiła że spadło mu autko ze szafy i sie wystraszył, jakmnie zobaczyłto dopiero sie rozpłakał.Dostał lizaka w nagrode Dzis juz wspominał że nie idzie ale poszliśmy, dziś juz mniej chetnie wszedł niechciał mnie wypuścić ale poszedł na sale wiec sie zmyłam ale zauważył i wybiegł za mną.wiec szybko zamknęłam drzwi i musiałam klamke przytrzymac bo płakał i chciał wyjśc za mną (serce mi pękało normalnie) ale przyszła Pani wzięła go do sali i sie troche uspokoił. potem wyszli na plac zabaw i tam Tomek cały czas chodził z Pania za rekę. Odebrałam go z placu i jak mnie zobaczył to znowu sie rozpłakał ale mówi ze jutro też pójdzie. Mam nadzieje że bedzie coraz lepiej i że sie nie rozchoruje bo juz pół jego grupy nie ma jutro zostanie znowu troche dłużej, ale nie chce narazie jeść w przedszkolu. ale może jak sie przyzwyczai do przedszkola to sie przełamie, ważne ze pozowlił sie dziś pani ubrać ale nosa już sobie nie kazał wytrzeć

oby było coraz lepiej teraz

u nas Karo dziś nie płakała w żłobku, jak zaczynała rok temu bez problemowo chodziła, a teraz doszło 10 dzieci, chodzą teraz wszystkie czyli 35, te nowe płaczą, no i Karolinie się to udzielało ale dziś już było wszystko ok, no ale wszystkie dzieci już zasmarkane

[Gucia0987]

mówię tylko CZEŚĆ!
żyję!

ale mam pracy mnóstwo...,

wieczorem powinnam mieć czas tylko dla siebie i wtedy sobie z Wami posiedzę i poczytam

do wieczora!

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

mówię tylko CZEŚĆ!
żyję!

ale mam pracy mnóstwo...,

wieczorem powinnam mieć czas tylko dla siebie i wtedy sobie z Wami posiedzę i poczytam

do wieczora!

juz myslalam ze przestalas mnie lubic
pracuj kobieto

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta[/q=orsay%20princeska%20w%2 0kropki&psj=1&bav=on.2,or .r_qf.&bvm=bv.51773540,d. bGE,pv.xjs.s.en_US.jkEW54 nYU50.O&biw=1280&bih=680& um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=o g&sa=N&tab=wi&ei=zcktUvHX DMWShQfSjoDwCw#facrc=_&im gdii=_&imgrc=pYSZfw3CUiVi HM%3A%3Bm-BgXvImEqEaOM%3Bhttp%253A% 252F%252Fstore.orsay.com% 252Fimages%252Fcatalog2%2 52F46663557_333740b7f19f3 af5a0ef48bd8e3a0d05_zoom. jpg%3Bhttp%253A%252F%252F store.orsay.com%252Fsukie nka-czarny.htm%253Fv%253Dp%25 26lg%253Dpl%2526cat%253D3 917%2526type%253Dcorner%2 526size%253D1%2526product Id%253D46663557%3B660%3B1 000[/url] wiem, że na zdjęciu wygląda fatalnie, jak dla uczennicy ze szkoły katolickiej, ale w rzeczywistości prezentuje się fajnie, na fotce nie widać detali, jest granatowa w białe kropki, akurat mam granatową marynarkę, to fajnie się dopasowało

Ktosiu skoro tyle przeczytałam, to chyba nie trzeba mnie pytać o wrażenia Teraz to się zastanawiam co będę czytać jak to skończę

Dobra baby idę pisać maila.

W sumie racja Czy też kochasz Wina, tak jak Gucia i ja?

Dzień dobry!

[martucha84]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta[/q=orsay%20princeska%20w%2 0kropki&psj=1&bav=on.2,or .r_qf.&bvm=bv.51773540,d. bGE,pv.xjs.s.en_US.jkEW54 nYU50.O&biw=1280&bih=680& um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=o g&sa=N&tab=wi&ei=zcktUvHX DMWShQfSjoDwCw#facrc=_&im gdii=_&imgrc=pYSZfw3CUiVi HM%3A%3Bm-BgXvImEqEaOM%3Bhttp%253A% 252F%252Fstore.orsay.com% 252Fimages%252Fcatalog2%2 52F46663557_333740b7f19f3 af5a0ef48bd8e3a0d05_zoom. jpg%3Bhttp%253A%252F%252F store.orsay.com%252Fsukie nka-czarny.htm%253Fv%253Dp%25 26lg%253Dpl%2526cat%253D3 917%2526type%253Dcorner%2 526size%253D1%2526product Id%253D46663557%3B660%3B1 000[/url] wiem, że na zdjęciu wygląda fatalnie, jak dla uczennicy ze szkoły katolickiej, ale w rzeczywistości prezentuje się fajnie, na fotce nie widać detali, jest granatowa w białe kropki, akurat mam granatową marynarkę, to fajnie się dopasowało

Ktosiu skoro tyle przeczytałam, to chyba nie trzeba mnie pytać o wrażenia Teraz to się zastanawiam co będę czytać jak to skończę

Dobra baby idę pisać maila.

jeeeeeee sliczna bardzo mi sie podoba

Napisane przez ktosia86

W sumie racja Czy też kochasz Wina, tak jak Gucia i ja?

Dzień dobry!

od ktorego tego wina mam zaczac? bo zapomnialam kurde nawet nie mam jak isc sobie go kupic buuuu


-sprzatniete
-obiad nastawiony
-sanepid zaliczony (melduje ze udalo nam sie wylapac 3 kupska!! brawo!)
-wizyta w przedszkolu i podpisanie papierow zaliczone (dowiedzialalam sie ze we wtorek przedszkole bedzie debatowac nad dopuszczeniem mojego programu wlasnego wtf???? mam nadzieje ze to czysta formalnosc i mam byc na naradzie )
-ciasto zrobione (PYCHA)
-czekam na gosci

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

jeeeeeee sliczna bardzo mi sie podoba




od ktorego tego wina mam zaczac? bo zapomnialam kurde nawet nie mam jak isc sobie go kupic buuuu


-sprzatniete
-obiad nastawiony
-sanepid zaliczony (melduje ze udalo nam sie wylapac 3 kupska!! brawo!)
-wizyta w przedszkolu i podpisanie papierow zaliczone (dowiedzialalam sie ze we wtorek przedszkole bedzie debatowac nad dopuszczeniem mojego programu wlasnego wtf???? mam nadzieje ze to czysta formalnosc i mam byc na naradzie )
-ciasto zrobione (PYCHA)
-czekam na gosci

Pracusiu
Jak zaczniesz od "Bez skrupułów" to będzie od początku, a jak nie to chociaż od "Jeden fałszywy ruch".
Chociaż i tak - Rosi pomóż bo Ty masz na świeżo - tam jest jeszcze kwestia kontuzji Myrona, która też się potem przewija...
Najlepiej zacznij od Bez skrupułów, będziesz mieć po kolei

[201803111825]

Treść usunięta

[Scio]

Ja też kocham Wina
ale nie czytam po kolei, tylko biorę co jest w bibliotece

[kliwia]

tak ja tez bez skrupulow teraz wypozyczylam


laski, widzia;lam ta torebke
w sklepie stacjonarnycm 120zl
troche jasniejsza niz na fotce, i ten bodrowy bardziej jasny i bardziej fuksjowy
co myslicie??
http://www.sklep.house.pl/odziez-dam...eddate/a/11470

ps. poszlam ogladac buty a torebka mi sie spodobala
buty - zero mi sie podoba
a chce kupic dwie pary, jakies plaskie do latania do ;pracy i takie polbuty wkaldane moze za kostke na jesien