Polecamy:

Anoula · 2013-09-11, 18:56

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Dziewczyny, macie sprawdzony sposób na gołąbki? Bo ja robiłam parę razy, ale ten farsz mi suchy wyszedł jakiś

a jak robisz farsz?

nasturcja7667 · 2013-09-11, 18:57

Cytat:

Napisane przez Trele_Morele

Ostatni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Ja nic nie widze na tel ale domyslam sie ze pagorki ?

Wypycha dupke dla mamy

Masz takie nie mile uczuvie jakby sucho w brzuchu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jeżu.. ten opis jest straszny... Aż się cieszę na cc

ryba91 · 2013-09-11, 18:58

Cytat:

Napisane przez Trele_Morele

Posprzatalabym Ci chetnie. Uwielbiam sprzatac cudze mieszkania . Zawsze sprzatalam kolezanka pokoje a w swoim mialam syf

Rybko czytalas opis porodu na ktory czekalas na wrzesniowkach?
Dreszcze mnie przeszly Ci powiem.
Ale jesli chodzi o sama opieke w szpitalu to chyba nie ma sie co zastanawiac , spisali sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, czytałam i wprowadzilam Cię wczesniej w błąd- choć siebie również. Nie wiem czemu ubzdurało mi się jej poród gdzie indziej. ONA RODZILA U MNIE W SZPITALU. ale miała też lekarza ze szpitala. Chciałam jej zadać kilka pytań, ale nei wiem czy wypada. A co do samego porodu również przeszły mnie ciary (zwłaszcza ze pisała ze dziecko próżnociągiem wyciągali )
Przepraszma że wprowadziłam Cię w błąd..

ale owszem, ludzie sie spisali.. tak sie zastanawiam że może przez te upały (leżałam jak na dworze było +37st) i w ogóle ze wakacje czy coś to tak reagowali na ludzi, a do porodu moze są wporzo? w sensie pielęgniary i położna? bo na ordynatora nie mogę narzekac, ani na innego lekarza. ( nie licząc zastępcy ordynatora)
...

Cytat:

Napisane przez domii29

To możesz się śmiało bawić włosami i kombinować z francuzem bo bez problemu uda się go zrobić

Ja te pieluszki mam w spadku po dziecku szwagierki

Swoich mam z 5 może... Kupiłam kilka kolorowych żeby były na przykład na wyjście do lekarza

Jestem wściekła... jakaś panienka która przyjechała w odwiedziny do znajomych szwagierki poprosiła mojego męża żeby jej zaniósł łańcuszek do naszego sąsiada złotnika więc mój mąż poleciał z jęzorem na brodzie bo trzeba Suzance zanieść, z naszymi obrączkami jakoś tak nie leciał... Do tego teraz z nią smsuje, nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką mu awanture zrobiłam no bo kurde co to za smsowanie z jakimiś panienkami...

Oooo skąd ja to znam

Mój mnie też wkur.wia z takim zachowaniem- ktoś coś chce to ten na łeb na szyje leci, a jak odwrotna sytuacja to nikt nie raczy sie pofatygować do nas, tylko ten też leci.. ale jak ja bym chciała żeby poejchał cos tam zrobić czy coś to ZAWSZE jest czas. ZAWSZE !

Cytat:

Napisane przez domii29

Przepraszam że się wtrącę, który opis porodu ? też bym chętnie poczytała

Eh.. powiem tak- ja sie przeraziłam troche. ostatni opis na wrześ-paź. Dziewczyna była dzielna!

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Dziewczyny, macie sprawdzony sposób na gołąbki? Bo ja robiłam parę razy, ale ten farsz mi suchy wyszedł jakiś

może 'podlej' delikatnie farsz bulionem/rosołem? ja tak robie jak i własnie jakiś suchar wychodzi

(nawet mielone mi czasem wychodzi za suche i wtedy jest smaczne

oczywiście trochę :P

nasturcja7667 · 2013-09-11, 18:58

Cytat:

Napisane przez Anoula

a jak robisz farsz?

Ugotowany ryż, + podsmażone z cebulką mięso mielone + jajko. No i przyprawy.

maomami · 2013-09-11, 18:58

Cytat:

Napisane przez ryba91

Patrzcie co mi Kacper robi .. boli tak dziwnie..

( sorki za jakość i w ogóle, ale jak leżę to mam taki zniekształcony- rozlany brzuch

)

Ale się wypina mały gimnastyk

moja Zuzka robi podobnie ale na boki, jeszcze tak w przód mi się nie wypychała

A w ogóle wczoraj na USG lekarz kazał sie położyć na plechach, kurde jak mnie pociągnęło jak wyprostowałam nogi, więc podkurczyłam ale mówi że nie, mają być proste i tak mi właśnie podobnie pępek wypchnęło i mąż się podśmiechiwał że śmiesznie wyglądało. Ale kurde to USG na leżąco na samym początku nie było przyjemne, leżenie na plecach nie jest zbyt przyjemne, jeszcze na tak twardej leżace

Anoula · 2013-09-11, 19:03

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Ugotowany ryż, + podsmażone z cebulką mięso mielone + jajko. No i przyprawy.

może tak jak Ryba pisała wyżej, mi mama podała przepis, żeby do farszu bulionu dodać i nie wychodzi suchy

edit: aaa ja jeszcze pakuje do kapuchy surowe mięso nie wiem czy to ma jakiś wpływ na wilgotność

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Cytat:

Napisane przez maomami

Ale się wypina mały gimnastyk

moja Zuzka robi podobnie ale na boki, jeszcze tak w przód mi się nie wypychała

A w ogóle wczoraj na USG lekarz kazał sie położyć na plechach, kurde jak mnie pociągnęło jak wyprostowałam nogi, więc podkurczyłam ale mówi że nie, mają być proste i tak mi właśnie podobnie pępek wypchnęło i mąż się podśmiechiwał że śmiesznie wyglądało. Ale kurde to USG na leżąco na samym początku nie było przyjemne, leżenie na plecach nie jest zbyt przyjemne, jeszcze na tak twardej leżace

moje genetyczne II trymestru tyle trwało, że lekarz je dokończył ze mną na boku, sam zaproponował, żebym zmieniła pozycję jak zaczne czuć dyskomfort.

ryba91 · 2013-09-11, 19:03

Cytat:

Napisane przez Trele_Morele

Ostatni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Ja nic nie widze na tel ale domyslam sie ze pagorki ?

Wypycha dupke dla mamy

Masz takie nie mile uczuvie jakby sucho w brzuchu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No wypychanie, ale tak po środku brzucha, pod cyckami, to nawet pod ciuchami widać.. tak boli, takie uczicie włąsnie jakby mi sie ocierał i wew. strone i trze.. kurdee trudno opisać, ale boli, takie otarcia nieprzyjemne.. im bardziej jestem na płasko tym bardziej boli, a jak siedze to kręgosłup mi pęka.

Cytat:

Napisane przez maomami

Ale się wypina mały gimnastyk

moja Zuzka robi podobnie ale na boki, jeszcze tak w przód mi się nie wypychała

A w ogóle wczoraj na USG lekarz kazał sie położyć na plechach, kurde jak mnie pociągnęło jak wyprostowałam nogi, więc podkurczyłam ale mówi że nie, mają być proste i tak mi właśnie podobnie pępek wypchnęło i mąż się podśmiechiwał że śmiesznie wyglądało. Ale kurde to USG na leżąco na samym początku nie było przyjemne, leżenie na plecach nie jest zbyt przyjemne, jeszcze na tak twardej leżace

ja zaawsze na leżance na USG jestem na plecach. i jest mi to milion razy wygodniejsze niż na boku bo na boku jak leże to mały tj sie przewraca na bok i jest ciężko go tam zobaczyć. Wogóle czuje go tylko w tym boku wtedy co na nim leże.Też tak macie? ;>

Trele_Morele · 2013-09-11, 19:05

RYBA - to ja bym sie chyba nie martwila o opieke. Choc tak naprawde to zalezy na jaka zmiane trafisz. Na jakich ludzi.
Podziwiam ja - mi sie ten porod troche z egzorcyzmami skojarzyl

I jej Tz tez uklon, bo moj to juz by z pewnoscia zwial az by sie za nim kurzylo a I nie wiadomo czy do dzis by znalazl droge do domu!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ryba91 · 2013-09-11, 19:07

Cytat:

Napisane przez Anoula

może tak jak Ryba pisała wyżej, mi mama podała przepis, żeby do farszu bulionu dodać i nie wychodzi suchy

edit: aaa ja jeszcze pakuje do kapuchy surowe mięso nie wiem czy to ma jakiś wpływ na wilgotność

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

moje genetyczne II trymestru tyle trwało, że lekarz je dokończył ze mną na boku, sam zaproponował, żebym zmieniła pozycję jak zaczne czuć dyskomfort.

Ma znaczenie

bo jak masz surowe mięso to dopiero w momencie 'zapiekania' albo zależy jak robisz to wtedy 'tłuszcz' wychodzi i srodek jest soczysty. Jak podsmażasz to wczesniej sie ten tłuuszcz wytapia i traci swoją mokrość

nie wiem jak to opisać :P

Anoula · 2013-09-11, 19:09

Cytat:

Napisane przez ryba91

Ma znaczenie

bo jak masz surowe mięso to dopiero w momencie 'zapiekania' albo zależy jak robisz to wtedy 'tłuszcz' wychodzi i srodek jest soczysty. Jak podsmażasz to wczesniej sie ten tłuuszcz wytapia i traci swoją mokrość

nie wiem jak to opisać :P

no tak, masz racje

że też o tym nie pomyślałam

ja to mało kulinarna jestem, robię tylko tak jak mi ktoś przepis poda

albo jakiś znajdę :x

ryba91 · 2013-09-11, 19:10

hahahaha
wiecie co,
miałam zmierzyc ciśnienie.. no to mierze. Otwieram tą książeczkę i wpisuje 37/9
zamknęłam odłożyłam "ciśnieniomierz" usiadłam i siedze. tak po chwili sprawdzam co ja tam wpisalam a ja zamiast zmierzyć ciśnienie zmierzyłam temperaturę

domii29 · 2013-09-11, 19:11

Cytat:

Napisane przez Trele_Morele

RYBA - to ja bym sie chyba nie martwila o opieke. Choc tak naprawde to zalezy na jaka zmiane trafisz. Na jakich ludzi.
Podziwiam ja - mi sie ten porod troche z egzorcyzmami skojarzyl

I jej Tz tez uklon, bo moj to juz by z pewnoscia zwial az by sie za nim kurzylo a I nie wiadomo czy do dzis by znalazl droge do domu!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój jakbym mu powiedziała że rodzę to by zemdlał albo uciekł

Oznajmił mi że jak zacznę rodzić to mam go nie infromować tylko mam zadzwonić dopiero jak będzie po wszystkim... ciekawa jestem jak mam to zrobić skoro mieszkamy razem

Anoula · 2013-09-11, 19:12

Cytat:

Napisane przez ryba91

hahahaha
wiecie co,
miałam zmierzyc ciśnienie.. no to mierze. Otwieram tą książeczkę i wpisuje 37/9
zamknęłam odłożyłam "ciśnieniomierz" usiadłam i siedze. tak po chwili sprawdzam co ja tam wpisalam a ja zamiast zmierzyć ciśnienie zmierzyłam temperaturę

jakbys miała takie ciśnienie to chyba nie byłoby Cię tu z nami :P

ryba91 · 2013-09-11, 19:17

Cytat:

Napisane przez Anoula

no tak, masz racje

że też o tym nie pomyślałam

ja to mało kulinarna jestem, robię tylko tak jak mi ktoś przepis poda

albo jakiś znajdę :x

uwierz mi że jakbyś musiała dzień w dzień gotować dla 6 osobowej rodziny i każdy by Ci mówił: za suche, za słone, za słodkie TO METODĄ PRÓB I BŁĘDÓW doszłabyś do pewnych rozwiązań :P są rzeczy których w życiu nie wiedziałabym gdybym gotowała od momentu zamieszkania z tżtem.

mam ochotę na bób a nie mam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Cytat:

Napisane przez domii29

Mój jakbym mu powiedziała że rodzę to by zemdlał albo uciekł

Oznajmił mi że jak zacznę rodzić to mam go nie infromować tylko mam zadzwonić dopiero jak będzie po wszystkim... ciekawa jestem jak mam to zrobić skoro mieszkamy razem

to nie bedzie przy porodzie? coś chyba nie doczytałam wczesniej .. ?

Ej ale z tym ciśnieniem to jeszcze sobie pomyślalam - no takie niskie ciśnienie to już wiem skąd ból głowy . No tak, wyłączyło mi sie myslenie.

Pytanie : jak WIDZĘ ruchy, czuje własnie takie otarcia, była czkawka ale nie czuje kopniaków to jak liczyć ruchy? z otarć? z widzianych ruchów? bo dzisiaj to chyba 2-3 kopniaki miałam, a musze liczyć i wpisywać na taką kartkę sobie. no i nie wiem, ale jak widze ze sie rusza i ma czkawkę to ogólnie nie panikuje, bo chyba nie ma o co?

domii29 · 2013-09-11, 19:17

Cytat:

Napisane przez ryba91

hahahaha
wiecie co,
miałam zmierzyc ciśnienie.. no to mierze. Otwieram tą książeczkę i wpisuje 37/9
zamknęłam odłożyłam "ciśnieniomierz" usiadłam i siedze. tak po chwili sprawdzam co ja tam wpisalam a ja zamiast zmierzyć ciśnienie zmierzyłam temperaturę

Anoula · 2013-09-11, 19:19

Cytat:

Napisane przez ryba91

uwierz mi że jakbyś musiała dzień w dzień gotować dla 6 osobowej rodziny i każdy by Ci mówił: za suche, za słone, za słodkie TO METODĄ PRÓB I BŁĘDÓW doszłabyś do pewnych rozwiązań :P są rzeczy których w życiu nie wiedziałabym gdybym gotowała od momentu zamieszkania z tżtem.

i to jest mój problem, w domu u mamy to jeśli byłam w kuchni to raczej tylko pomagając przy gotowaniu, mało robiłam sama od początku do końca

domii29 · 2013-09-11, 19:19

Cytat:

Napisane przez ryba91

uwierz mi że jakbyś musiała dzień w dzień gotować dla 6 osobowej rodziny i każdy by Ci mówił: za suche, za słone, za słodkie TO METODĄ PRÓB I BŁĘDÓW doszłabyś do pewnych rozwiązań :P są rzeczy których w życiu nie wiedziałabym gdybym gotowała od momentu zamieszkania z tżtem.

mam ochotę na bób a nie mam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

to nie bedzie przy porodzie? coś chyba nie doczytałam wczesniej .. ?

Ej ale z tym ciśnieniem to jeszcze sobie pomyślalam - no takie niskie ciśnienie to już wiem skąd ból głowy . No tak, wyłączyło mi sie myslenie.

Pytanie : jak WIDZĘ ruchy, czuje własnie takie otarcia, była czkawka ale nie czuje kopniaków to jak liczyć ruchy? z otarć? z widzianych ruchów? bo dzisiaj to chyba 2-3 kopniaki miałam, a musze liczyć i wpisywać na taką kartkę sobie. no i nie wiem, ale jak widze ze sie rusza i ma czkawkę to ogólnie nie panikuje, bo chyba nie ma o co?

Mój TŻ się nie nadaje do tego żeby być ze mną przy porodzie. Mój tatuśko się śmiał że jakby TŻ ze mną był to by nas kosztami po porodzie obciążyli za zniszczenie płytek bo by tam pewnie zemdlał. Chciałabym żeby była ze mną moja mama ale to chyba zły pomysł bo jednak mama to jest mama, będzie przeżywać że mnie boli, że się męczę itd

nasturcja7667 · 2013-09-11, 19:22

Ryba, masz 37,9 gorączki? To może Ty weź się połóż, herbatka z miodem czy cuś? Bo to raczej niezdrowe...

Hmmm.. czyli jak mam zrobić z surowym mięsem, bo nie rozumiem

?

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:

Napisane przez domii29

Mój TŻ się nie nadaje do tego żeby być ze mną przy porodzie. Mój tatuśko się śmiał że jakby TŻ ze mną był to by nas kosztami po porodzie obciążyli za zniszczenie płytek bo by tam pewnie zemdlał. Chciałabym żeby była ze mną moja mama ale to chyba zły pomysł bo jednak mama to jest mama, będzie przeżywać że mnie boli, że się męczę itd

Weź Teściową

z przerażenie szybciej urodzisz

ryba91 · 2013-09-11, 19:22

Cytat:

Napisane przez Anoula

i to jest mój problem, w domu u mamy to jeśli byłam w kuchni to raczej tylko pomagając przy gotowaniu, mało robiłam sama od początku do końca

eee tam, wszystkiego da sie nauczyć

MOja siostra- jedyne co potrafiłą zrobić i wychodizlo jej takie że w 5 minut znikała CAŁa blacha to drożdżowiec- dzisiaj ( zmuszona przez 2 córeczki i męża (moja siostra nie jest zwolennikiem gerbera i innych słoiczków dla dzieci wiec sama robiłą dania dla dzieci) ) gotuje świetnie

ale mam koleżankę która nie umie pierogów gotować. Zawsze albo sie nie dogotują albo rozgotują (chodzi o mrożone),

Anoula · 2013-09-11, 19:22

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Ryba, masz 37,9 gorączki? To może Ty weź się połóż, herbatka z miodem czy cuś? Bo to raczej niezdrowe...

Hmmm.. czyli jak mam zrobić z surowym mięsem, bo nie rozumiem

?

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Weź Teściową

z przerażenie szybciej urodzisz

ja robie farsz tak, ze gotuję ryż i kaszę, podsmażam tylko cebulę, mieszam to z przyprawami, odrobiną bulionu i surowym mięsem, w takiej postaci zawijam w kapustę. Bez wcześniejszego podsmażania mięsa. Tak moja mama zawsze robiła.

nasturcja7667 · 2013-09-11, 19:25

Cytat:

Napisane przez Anoula

ja robie farsz tak, ze gotuję ryż i kaszę, podsmażam tylko cebulę, mieszam to z przyprawami, odrobiną bulionu i surowym mięsem, w takiej postaci zawijam w kapustę. Bez wcześniejszego podsmażania mięsa. Tak moja mama zawsze robiła.

Dziękuję! Naszło mnie na gołąbki. A, że w przyszłym tygodniu planuję hurtową ilość bigosu, to przy okazji i na gołąbki się obkupię

A jutro robię szczawiową

domii29 · 2013-09-11, 19:26

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Ryba, masz 37,9 gorączki? To może Ty weź się połóż, herbatka z miodem czy cuś? Bo to raczej niezdrowe...

Hmmm.. czyli jak mam zrobić z surowym mięsem, bo nie rozumiem

?

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Weź Teściową z przerażenie szybciej urodzisz

Moja teściowa jest dość płaczliwa od dłuższego czasu myślę że zamiast mi pomóc siadła by gdzieś w kącie i płakała

Zrobiłam pranie w tym proszku lovela - pachnie przepięknie

Tylko się strasznie pieni choć dałam go naprawdę niewiele

Anoula · 2013-09-11, 19:27

Cytat:

Napisane przez ryba91

eee tam, wszystkiego da sie nauczyć

MOja siostra- jedyne co potrafiłą zrobić i wychodizlo jej takie że w 5 minut znikała CAŁa blacha to drożdżowiec- dzisiaj ( zmuszona przez 2 córeczki i męża (moja siostra nie jest zwolennikiem gerbera i innych słoiczków dla dzieci wiec sama robiłą dania dla dzieci) ) gotuje świetnie

ale mam koleżankę która nie umie pierogów gotować. Zawsze albo sie nie dogotują albo rozgotują (chodzi o mrożone),

ja wiem, na wszystko trzeba czasu

teściowa coś mówi od wczoraj że chciała dziś smażyć krokiety, kurcze mogłabym przynajmniej naleśników już nasmażyć, bo ponoć czegoś do farszu brakowało, ale nic mi nie kazała robić to sie sama nie będę wychylać :x

lineczka1989 · 2013-09-11, 19:27

Dziewczyny mam problem, noe mieszcza mi sie nogi w moje obcasy

z reszta zalozylam kalosze na 5 min i obtarlam sobie nogi

nie mam butow

Chyba mi tez stopy urosly :P

Anoula · 2013-09-11, 19:29

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Dziękuję! Naszło mnie na gołąbki. A, że w przyszłym tygodniu planuję hurtową ilość bigosu, to przy okazji i na gołąbki się obkupię

A jutro robię szczawiową

mam nadzieję, że nasze rady coś pomogą

ja robiłam w zeszłym tygodniu gołąbki i wszystkim smakowało

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:

Napisane przez lineczka1989

Dziewczyny mam problem, noe mieszcza mi sie nogi w moje obcasy

z reszta zalozylam kalosze na 5 min i obtarlam sobie nogi

nie mam butow

Chyba mi tez stopy urosly :P

ja w swoje ślubne buty też nie wchodzę :x może CI troche nogi spuchły i dlatego nie możesz założyć tych butów.

paulinaizabela · 2013-09-11, 19:30

Cytat:

Napisane przez domii29

Jestem wściekła... jakaś panienka która przyjechała w odwiedziny do znajomych szwagierki poprosiła mojego męża żeby jej zaniósł łańcuszek do naszego sąsiada złotnika więc mój mąż poleciał z jęzorem na brodzie bo trzeba Suzance zanieść, z naszymi obrączkami jakoś tak nie leciał... Do tego teraz z nią smsuje, nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką mu awanture zrobiłam no bo kurde co to za smsowanie z jakimiś panienkami...

Trzymaj go krótko

Cytat:

Napisane przez ryba91

Patrzcie co mi Kacper robi .. boli tak dziwnie..

( sorki za jakość i w ogóle, ale jak leżę to mam taki zniekształcony- rozlany brzuch

)

Ale stożek

wygina śmiało ciało

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Jeżu.. ten opis jest straszny... Aż się cieszę na cc

To ja tam nawet nie wchodzę

U mnie w domu tez sie robiło gołąbki z surowym mięsem, ale ja sama jeszcze nie próbowałam

nasturcja7667 · 2013-09-11, 19:31

Cytat:

Napisane przez lineczka1989

Dziewczyny mam problem, noe mieszcza mi sie nogi w moje obcasy

z reszta zalozylam kalosze na 5 min i obtarlam sobie nogi

nie mam butow

Chyba mi tez stopy urosly :P

Obetnij piętę jak siostry kopciuszka

ryba91 · 2013-09-11, 19:31

Cytat:

Napisane przez domii29

Mój TŻ się nie nadaje do tego żeby być ze mną przy porodzie. Mój tatuśko się śmiał że jakby TŻ ze mną był to by nas kosztami po porodzie obciążyli za zniszczenie płytek bo by tam pewnie zemdlał. Chciałabym żeby była ze mną moja mama ale to chyba zły pomysł bo jednak mama to jest mama, będzie przeżywać że mnie boli, że się męczę itd

O matko, ja sobie nie wyobrażam być sama przy porodzie. a z mamą bym nie chciała bo ja mam dość 'ostry' charakter i pewnie bym ją zwyzwała albo coś i bym sie potem głupio czuła :P

Cytat:

Napisane przez nasturcja7667

Ryba, masz 37,9 gorączki? To może Ty weź się połóż, herbatka z miodem czy cuś? Bo to raczej niezdrowe...

Hmmm.. czyli jak mam zrobić z surowym mięsem, bo nie rozumiem

?

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Weź Teściową

z przerażenie szybciej urodzisz

leże pod kocem, herbatka na stole i czekam na męża, bo głodna jestem ( w końcu prawie nic nie zjadłam) żeby mi coś zrobił. ale cuzje sie w miare ok ;D
co do gołąbków, to ja nie wiem jak Ty je robisz, czy jak już zawiniesz to do garnka z bulionem, a potem z tego bulionu sos robisz, czy jak zawinięte masz to w piekarniku zapiekasz, czy może smażysz takie zawinięte na patelni?
Bo ja robie tak : sparzam kapuche, robie farsz z mięsem mielonym ale surowym, przyprawami, cebulką podsmażoną, ryżem i dodaje odrobinę bulionu. Zawijam w liścia z któreo wcześniej te zgrubienia usuwam (często tłuczkiem spłaszczam) no i jak już zawine wszystkie to w duzym garnku naspód daje 2 liscie kapusty(zebysie gołąbki nie przypaliły) potem układam warstwami gołąbki zalewam wywaerem i pod pokryciem 'gotować' ok 30-40 minut i potem do tego wywaru koncentrat + ew przyprawy jak potrzebne i robi sie sosik. I masz

czasem jak zawine to jeszcze gołąbka obsmażam z dwóch stron na patelni- wtedy są takie inne, lepsze;P

jakbym zobaczyła moją teściową to bym padła na zawał, urodziła albo zatrzymała akcje..

maomami · 2013-09-11, 19:33

Cytat:

Napisane przez ryba91

Ma znaczenie

bo jak masz surowe mięso to dopiero w momencie 'zapiekania' albo zależy jak robisz to wtedy 'tłuszcz' wychodzi i srodek jest soczysty. Jak podsmażasz to wczesniej sie ten tłuuszcz wytapia i traci swoją mokrość

nie wiem jak to opisać :P

My z mamą też zawijamy w kapustę surowe mięsko, dokładnie tak jak Anoula napisała

Cytat:

Napisane przez ryba91

hahahaha
wiecie co,
miałam zmierzyc ciśnienie.. no to mierze. Otwieram tą książeczkę i wpisuje 37/9
zamknęłam odłożyłam "ciśnieniomierz" usiadłam i siedze. tak po chwili sprawdzam co ja tam wpisalam a ja zamiast zmierzyć ciśnienie zmierzyłam temperaturę

No powiem Ci że przy takim ciśnieniu jakbyś tu wysiedziała to był by cud. Ale temperatura to chyba też troche za wysoka, wiem że ciężarne mają wyższą ale ta jest chyba ciut za wysoka

Cytat:

Napisane przez domii29

Mój jakbym mu powiedziała że rodzę to by zemdlał albo uciekł

Oznajmił mi że jak zacznę rodzić to mam go nie infromować tylko mam zadzwonić dopiero jak będzie po wszystkim... ciekawa jestem jak mam to zrobić skoro mieszkamy razem

Mój Tż powiedział że ze mną pójdzie ale dopiero jak go siostra i inni uświadomili że on nie ma być tam od odbierania porodu tylko od wspierania mnie, trzymania za rękę, podawania picia, spacerowania ze mną. Nawet nie wymagam od niego żeby przeciął pępowinę, jak będzie chciał to przetnie, nie to nie

Cytat:

Napisane przez ryba91

uwierz mi że jakbyś musiała dzień w dzień gotować dla 6 osobowej rodziny i każdy by Ci mówił: za suche, za słone, za słodkie TO METODĄ PRÓB I BŁĘDÓW doszłabyś do pewnych rozwiązań :P są rzeczy których w życiu nie wiedziałabym gdybym gotowała od momentu zamieszkania z tżtem.

mam ochotę na bób a nie mam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

to nie bedzie przy porodzie? coś chyba nie doczytałam wczesniej .. ?

Ej ale z tym ciśnieniem to jeszcze sobie pomyślalam - no takie niskie ciśnienie to już wiem skąd ból głowy . No tak, wyłączyło mi sie myslenie.

Pytanie : jak WIDZĘ ruchy, czuje własnie takie otarcia, była czkawka ale nie czuje kopniaków to jak liczyć ruchy? z otarć? z widzianych ruchów? bo dzisiaj to chyba 2-3 kopniaki miałam, a musze liczyć i wpisywać na taką kartkę sobie. no i nie wiem, ale jak widze ze sie rusza i ma czkawkę to ogólnie nie panikuje, bo chyba nie ma o co?

W sumie to chyba to przesuwanie to też się liczy jako ruch, bo na takim etapie to porządnych kopniaków chyba coraz mniej. Przynajmniej u mnie tak jest. Ja teraz większość czasu czuje jak Zuzka się przesuwa, wypina, ale takich kopniaków jak wcześniej już to się rzadko zdarzają

Anoula · 2013-09-11, 19:35

Cytat:

Napisane przez ryba91

co do gołąbków, to ja nie wiem jak Ty je robisz, czy jak już zawiniesz to do garnka z bulionem, a potem z tego bulionu sos robisz, czy jak zawinięte masz to w piekarniku zapiekasz, czy może smażysz takie zawinięte na patelni?
Bo ja robie tak : sparzam kapuche, robie farsz z mięsem mielonym ale surowym, przyprawami, cebulką podsmażoną, ryżem. Zawijam w liścia z któreo wcześniej te zgrubienia usuwam (często tłuczkiem spłaszczam) no i jak już zawine wszystkie to w duzym garnku naspód daje 2 liscie kapusty(zebysie gołąbki nie przypaliły) potem układam warstwami gołąbki zalewam wywaerem i pod pokryciem 'gotować' ok 30-40 minut i potem do tego wywaru koncentrat + ew przyprawy jak potrzebne i robi sie sosik. I masz

czasem jak zawine to jeszcze gołąbka obsmażam z dwóch stron na patelni- wtedy są takie inne, lepsze;P

bardzo podobnie jak u mnie

u nas się w garnku w takim sosiku pomidorowym gotowało, ale przed podaniem jeszcze zawsze robimy drugi, gęściejszy sos, żeby było go więcej na talerzu

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosił nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy	1	1,72%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013	0	0%
Dwupak ciasny, miejsca brak. Mamo, tato! Chcę na świat!	12	20,69%
Już koszule czas kupować, do porodu sie pakować/szykować	0	0%
Czy w tym wątku czyjeś dziecię, powitamy już na świecie?	0	0%
W szafie leżą małe ciuszki, dzieci opuszczają brzuszki!	3	5,17%
Biedny TŻ panikuje, gdy juz dziecko wyskakuje!	1	1,72%
Jedne proszą: "jak najdłużej!", inne rodzić chcą jak burze!	3	5,17%
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie	15	25,86%
Pyta sąsiad i sąsiadka: czy już spakowana siatka?	2	3,45%
Już od piątku trzynastego, mamy wrażeń na całego!	2	3,45%
XXX (tu wpisać nick) pierwsza urodziła i z kolejki się wybiła	1	1,72%
pierwsze dzieci już sie rodzą, kciuki zaciskamy dniem i nocą	2	3,45%
PRASUJ SZYBCIEJ MALE BODY - WNET ODCHODZIC ZACZNA WODY	9	15,52%
PAKUJ SZYBCIEJ REKLAMOWKE , MOZE TO TWOJ CZAS NA PORODOWKE ?	7	12,07%
Już niedługo wyjdzie główka,rączki,nóżki no i pupka	0	0%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

2013-09-11, 19:05	#2228
Trele_Morele Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 4 702	Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII RYBA - to ja bym sie chyba nie martwila o opieke. Choc tak naprawde to zalezy na jaka zmiane trafisz. Na jakich ludzi. Podziwiam ja - mi sie ten porod troche z egzorcyzmami skojarzyl I jej Tz tez uklon, bo moj to juz by z pewnoscia zwial az by sie za nim kurzylo a I nie wiadomo czy do dzis by znalazl droge do domu! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. __________________ Majeczka KCIUKI DLA ANI

2013-09-11, 19:10	#2231
ryba91 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Śląsk :) Wiadomości: 5 628	Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c hahahaha wiecie co, miałam zmierzyc ciśnienie.. no to mierze. Otwieram tą książeczkę i wpisuje 37/9 zamknęłam odłożyłam "ciśnieniomierz" usiadłam i siedze. tak po chwili sprawdzam co ja tam wpisalam a ja zamiast zmierzyć ciśnienie zmierzyłam temperaturę __________________ ..

2013-09-11, 19:27	#2244
lineczka1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 16 801	Odp: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz Dziewczyny mam problem, noe mieszcza mi sie nogi w moje obcasy z reszta zalozylam kalosze na 5 min i obtarlam sobie nogi nie mam butow Chyba mi tez stopy urosly :P __________________ "Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu". Nela 5/11/13

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)