Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII

[NEWTREND]

mniam fasolka też bym zjadła. trza się jeszcze najeść przed porodem.

[ryba91]

Napisane przez Trele_Morele

Nie no ! Z bratem czy ojcem to ja sama bym nie poszla. Predzej z kolezanka !
Co do brata ..
Wczoraj mojego prosil am zeby przyjechal do tego laptopa , powiedzial ze w piatek ..
Dzis mi mama dzwoni I mowi ze mlody do niej przyszedl I sie pytal jakie sa szanse ze ja w piatek zaczne rodzic, bo jak zaczne to on mi napewno nie pomoze tylko ucieknie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dobra, moze z ojcem przesadziłąm.. w sumie z bratem też .. ale sama bym chyba sie nie odważyła rodzić

Napisane przez xxxMikixxx

Wystarczyłoby we wtorek na dostawy, wtedy są najlepsze ciuchy Ja już niestety nie daję rady tak latać, bo to kawałek drogi ode mnie. Zawsze takie tłumy ludzi są Chodzę już tam jakoś od połowy 2011 r. Kiedyś nie było wtorku żebym nie była na dostawie





Mój ma dziecięcą rozmiarówkę, chyba na 12 lat Sporo ubrań z ciucha mam z działu dziecięcego

Taaa bo jak taka chudzinka z Ciebie to co sie dziwić

Napisane przez NEWTREND

A w ogóle to mam dziś bardzo zły dzień bo dzwoniłam do zus i odmówili mi zasiłku chorobowego. że niby księgowa z biura się spóźniła z jakąś deklaracją i muszę pisać odwołanie i znowu się wszystko przeciągnie. Aż się popłakałam po tym telefonie bo jak zwykle u nas musi być pod górkę.

eh.. no zawsze coś.. :/
NIE LUBIĘ ZUSU.
zeby wszystko szybko sie wyjaśniło


OOO i ta babka jest w dogrywce ;P

[NEWTREND]

Napisane przez niunia32

Mniam gołąbki. Musze zrobic i to z zapasem j)
Za mna ostatnio chodzi fasolka po bretońsku i moja mama zrobila, jutri ise po porcje dla nas

kurcze u mnie na zapasy nie było dziś szans mimo dużego gara bo chłopcy moi strasznie są żarłoczni na gołąbki

[niunia32]

Napisane przez ryba91

też odcedzasz?


no dziwna laska.. ona stwierdziła w ogóle ze wszystkie dania są przesadzone i powinni pójsć jak ona- na prostote a nie wymyślne smaki itd..

no

[xxxMikixxx]

Nam rodzice póki co dogadzają. Często dostajemy obiady od mojej mamy i teściowej Wczoraj mama przyniosła nam knedle ze śliwkami. Jutro mąż jedzie do teściowej po łazanki Żyć nie umierać Ciekawe jak długo ta sielanka będzie trwać.

[NEWTREND]

Napisane przez ryba91

No dobra, moze z ojcem przesadziłąm.. w sumie z bratem też .. ale sama bym chyba sie nie odważyła rodzić

Taaa bo jak taka chudzinka z Ciebie to co sie dziwić

eh.. no zawsze coś.. :/
NIE LUBIĘ ZUSU.
zeby wszystko szybko sie wyjaśniło


OOO i ta babka jest w dogrywce ;P

wyjaśni się na pewno tylko to znowu potrwa miesiąc lub dwa i będę bez kasy a takie miałam plany zakupowe dla małej a teraz dupa

[Trele_Morele]

Napisane przez kyte

Szczawiowa i co ja teraz poczne?!
Upiekłam sernik z rosą posprzątałam przyjełam gości i jestem padnieta

Mamy ten Sam problem! Bylam przekonana ze mam szczaw a tu doopa ;( jutro sobie kupie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anulka2205]

Newtrend

Miki czekamy na foty

Nasturcja- bigos, teraz jeszcze gołąbki- ponawiam zaproszenie na weekend

Ryba a spróbuj wątróbkę podsmażyć, dodać jabłuszko pokrojone w kosteczkę, zalej śmietaną i podduś chwilę. Takiej tradycyjnej z cebulą nie lubię za bardzo, ale ta w śmietanie mi smakuje
A ciśnienie zmierzyłaś tak fajnie, jak ja dziś zakupy robiłam babka mi mówi, ze 4 zł 8 gr, dałam 5 zł, ta grzebie w drobniakach, przekłada, kombinuje, to ja jej łaskawie mówię " dobra, już pani nie szuka, tylko da złotówkę" święcie przekonana, ze jestem łaskawa i daruję jej te 8 gr, dopiero jak ta z dziwną miną odłożyła te miedziaki i podała mi złotówkę, to pokapowałam

[nemosek]

Napisane przez domii29

To możesz się śmiało bawić włosami i kombinować z francuzem bo bez problemu uda się go zrobić




Ja te pieluszki mam w spadku po dziecku szwagierki Swoich mam z 5 może... Kupiłam kilka kolorowych żeby były na przykład na wyjście do lekarza


Jestem wściekła... jakaś panienka która przyjechała w odwiedziny do znajomych szwagierki poprosiła mojego męża żeby jej zaniósł łańcuszek do naszego sąsiada złotnika więc mój mąż poleciał z jęzorem na brodzie bo trzeba Suzance zanieść, z naszymi obrączkami jakoś tak nie leciał... Do tego teraz z nią smsuje, nawet nie zdajecie sobie sprawy jaką mu awanture zrobiłam no bo kurde co to za smsowanie z jakimiś panienkami...

Oj dobrze że go ochrzaniłaś.

Napisane przez ryba91

Patrzcie co mi Kacper robi .. boli tak dziwnie..

( sorki za jakość i w ogóle, ale jak leżę to mam taki zniekształcony- rozlany brzuch )

Ale słodki pagórek

Napisane przez domii29

Mój TŻ się nie nadaje do tego żeby być ze mną przy porodzie. Mój tatuśko się śmiał że jakby TŻ ze mną był to by nas kosztami po porodzie obciążyli za zniszczenie płytek bo by tam pewnie zemdlał. Chciałabym żeby była ze mną moja mama ale to chyba zły pomysł bo jednak mama to jest mama, będzie przeżywać że mnie boli, że się męczę itd

Jesteś pewna?

Napisane przez ryba91

uwierz mi że jakbyś musiała dzień w dzień gotować dla 6 osobowej rodziny i każdy by Ci mówił: za suche, za słone, za słodkie TO METODĄ PRÓB I BŁĘDÓW doszłabyś do pewnych rozwiązań :P są rzeczy których w życiu nie wiedziałabym gdybym gotowała od momentu zamieszkania z tżtem.

mam ochotę na bób a nie mam

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------


to nie bedzie przy porodzie? coś chyba nie doczytałam wczesniej .. ?

Ej ale z tym ciśnieniem to jeszcze sobie pomyślalam - no takie niskie ciśnienie to już wiem skąd ból głowy . No tak, wyłączyło mi sie myslenie.

Pytanie : jak WIDZĘ ruchy, czuje własnie takie otarcia, była czkawka ale nie czuje kopniaków to jak liczyć ruchy? z otarć? z widzianych ruchów? bo dzisiaj to chyba 2-3 kopniaki miałam, a musze liczyć i wpisywać na taką kartkę sobie. no i nie wiem, ale jak widze ze sie rusza i ma czkawkę to ogólnie nie panikuje, bo chyba nie ma o co?

Ruchy to przepływanie,ocieranie,wy pychanie ,kopniaki

I robię gołąbki tak jak Ty i Anoula znaczy tż robi
Bo on spec gołąbkowy

Ale nastukałyście

[daga 13]

Anoula, lineczka, MissTriss nie to nie ma być niespodzianka, oglądałam z Majką (córką) te literki z filcu i razem będziemy robić dla małego, córce też się podobają i mówiła że mogłaby mieć takie w pokoju i ja teraz siedzę i myślę czy nie są za dziecinne jak dla nastolatki. no ale jak jej się podobają tylko może jakieś poważniejsze wymyślimy
Za mną wczoraj chodził bigos ugotowałam cały gar, dzisiaj zjadłam raz i teraz chce gołąbki

[Anoula]

Napisane przez xxxMikixxx

Nam rodzice póki co dogadzają. Często dostajemy obiady od mojej mamy i teściowej Wczoraj mama przyniosła nam knedle ze śliwkami. Jutro mąż jedzie do teściowej po łazanki Żyć nie umierać Ciekawe jak długo ta sielanka będzie trwać.

łazanki kolejna rzecz na liście pt.: zjadłabym

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez daga 13

Anoula, lineczka, MissTriss nie to nie ma być niespodzianka, oglądałam z Majką (córką) te literki z filcu i razem będziemy robić dla małego, córce też się podobają i mówiła że mogłaby mieć takie w pokoju i ja teraz siedzę i myślę czy nie są za dziecinne jak dla nastolatki. no ale jak jej się podobają tylko może jakieś poważniejsze wymyślimy
Za mną wczoraj chodził bigos ugotowałam cały gar, dzisiaj zjadłam raz i teraz chce gołąbki

jeśli jej się podobają te czemu nie, tym bardziej, że możecie to zrobić razem będzie dobra zabawa

[nemosek]

Napisane przez ryba91

a mój chce przeciąć pępowine ;p a ja nie protestuje ;P

DZIEWCZYNY które miały afty. co używałyście? bo mi w aptece dali APHTIN i niby bezpieczny a na ulotce pisze żeby nie stosować.. ?
ze nie powinien być stosowany..

Dentinox N

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez domii29

Też mnie przeraża to że będę sama... Napewno myśl że ktoś będzie obok mnie w tym momencie napewno by mnie uspokoiła noo ale cóż...



Zazdroszczę, ja jak poruszyłam temat to szwagierka się śmiać zaczęła i w prost powiedziała że mój TŻ się nie nadaje do wspólnego porodu

A pytałaś bezpośrednio tżta?

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez nasturcja7667

Co do jedzenia... Obadajcie:

Mój TŻ jest najmłodszym dzieckiem rodziców.. I Teściowa go zawsze jak dziecko traktowała. Jak był mały nie chciał jeść jarzyn w zupie, więc ona mu cedziła przez sitko I on do dzisiaj też cedzi Jak jesteśmy u nich, to ona mu cedzi zupę, ba- raz nawet skórkę od chleba mu odkrajała, bo twarda... Mało nie umarłam. Ja mu nie cedziłam ani raz, powiedziałam kiedyś, ze jak mu nie pasuje, niech sobie do mamusi z zupą idzie, by mu przecedziła. Więc pierwsze, co kupił na nowe mieszkanie to.. sitko. I sobie sam cedzi.

Ja znam takie osobniki co mizerię i torta swoim dzieciom podgrzewają w mikrofali

[Trele_Morele]

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Ależ mi dzisiaj mała szaleje, boliii Wierci się niesamowicie, a ja tylko ałaa i ałaa


Na blogu wczorajsze moje zakupy + rzeczy dla dziecka (te już widziałyście ) http://beautyhairandfashion.blogspot...dobyczach.html


W sobotę odbieramy film i zdjęcia ze ślubu/wesela Jedziemy też po łóżeczko. Mam nadzieję, że w końcu kupimy.


Zdecydowałam się na tą pościel z załącznika

Superowe łowy
Zastanawiam sie jak to jest ze te spiochy Earlydays dopiero pare dni temu weszly do naszego Primarka - wczoraj je widzialam a juz sa w PL ciuszkach ? Hm ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Napisane przez xxxMikixxx

Mam nadzieję, że na żywo będzie równie piękna Czytałam opinie o Darland i różnie piszą, jedni są zadowoleni, inni nie

Miałam od nich zamawiać ale ostatecznie wzięłam inna pościel.

A to takie złe ma komentarze?

[ryba91]

Napisane przez anulka2205

Newtrend

Miki czekamy na foty

Nasturcja- bigos, teraz jeszcze gołąbki- ponawiam zaproszenie na weekend

Ryba a spróbuj wątróbkę podsmażyć, dodać jabłuszko pokrojone w kosteczkę, zalej śmietaną i podduś chwilę. Takiej tradycyjnej z cebulą nie lubię za bardzo, ale ta w śmietanie mi smakuje
A ciśnienie zmierzyłaś tak fajnie, jak ja dziś zakupy robiłam babka mi mówi, ze 4 zł 8 gr, dałam 5 zł, ta grzebie w drobniakach, przekłada, kombinuje, to ja jej łaskawie mówię " dobra, już pani nie szuka, tylko da złotówkę" święcie przekonana, ze jestem łaskawa i daruję jej te 8 gr, dopiero jak ta z dziwną miną odłożyła te miedziaki i podała mi złotówkę, to pokapowałam

ooo to spróbuje ;P

hahaha no to musiała sie babka popatrzec

[nemosek]

Gołąbkowo dzisiaj na mątku.
Miałam na obiadzik pyszne domowe ale z cateringu
Jak sie już przeprowadzimy to zatrudnię tż do zawijania gołębi .Niech zrobi na zapas

Napisane przez NEWTREND

A w ogóle to mam dziś bardzo zły dzień bo dzwoniłam do zus i odmówili mi zasiłku chorobowego. że niby księgowa z biura się spóźniła z jakąś deklaracją i muszę pisać odwołanie i znowu się wszystko przeciągnie. Aż się popłakałam po tym telefonie bo jak zwykle u nas musi być pod górkę.

O kurcze.....

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez daga 13

Anoula, lineczka, MissTriss nie to nie ma być niespodzianka, oglądałam z Majką (córką) te literki z filcu i razem będziemy robić dla małego, córce też się podobają i mówiła że mogłaby mieć takie w pokoju i ja teraz siedzę i myślę czy nie są za dziecinne jak dla nastolatki. no ale jak jej się podobają tylko może jakieś poważniejsze wymyślimy
Za mną wczoraj chodził bigos ugotowałam cały gar, dzisiaj zjadłam raz i teraz chce gołąbki

Jak sama chce to pewnie będziecie mieć radochę ze wspólnej pracy

[maomami]

Kurcze umyłam się i opadłam z sił kompletnie, ale jestem śpiąca
wstawanie codziennie w okolicach 6 żeby brata odwozić do szkoły jest męczące, no ale nie ma innego wyjścia w tym tygodniu wypadła taka potrzeba

[ryba91]

Napisane przez nemosek

Dentinox N

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------


A pytałaś bezpośrednio tżta?

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------


Ja znam takie osobniki co mizerię i torta swoim dzieciom podgrzewają w mikrofali

nie zjadłabym ani tego ani tego z mikrofali. NIE!. dziwne ludzie mają upodobania

moja kuzynka słodzi zupe buraczkową . ale nie tak że szczypta czy cos tylko na miseczke jedna łyżeczka

[nemosek]

Napisane przez anulka2205

Newtrend

Miki czekamy na foty

Nasturcja- bigos, teraz jeszcze gołąbki- ponawiam zaproszenie na weekend

Ryba a spróbuj wątróbkę podsmażyć, dodać jabłuszko pokrojone w kosteczkę, zalej śmietaną i podduś chwilę. Takiej tradycyjnej z cebulą nie lubię za bardzo, ale ta w śmietanie mi smakuje
A ciśnienie zmierzyłaś tak fajnie, jak ja dziś zakupy robiłam babka mi mówi, ze 4 zł 8 gr, dałam 5 zł, ta grzebie w drobniakach, przekłada, kombinuje, to ja jej łaskawie mówię " dobra, już pani nie szuka, tylko da złotówkę" święcie przekonana, ze jestem łaskawa i daruję jej te 8 gr, dopiero jak ta z dziwną miną odłożyła te miedziaki i podała mi złotówkę, to pokapowałam

[ryba91]

Napisane przez maomami

Kurcze umyłam się i opadłam z sił kompletnie, ale jestem śpiąca
wstawanie codziennie w okolicach 6 żeby brata odwozić do szkoły jest męczące, no ale nie ma innego wyjścia w tym tygodniu wypadła taka potrzeba

jeszcze 2 dni i tydzień sie kończy

[Trele_Morele]

Napisane przez nasturcja7667

Co do jedzenia... Obadajcie:

Mój TŻ jest najmłodszym dzieckiem rodziców.. I Teściowa go zawsze jak dziecko traktowała. Jak był mały nie chciał jeść jarzyn w zupie, więc ona mu cedziła przez sitko I on do dzisiaj też cedzi Jak jesteśmy u nich, to ona mu cedzi zupę, ba- raz nawet skórkę od chleba mu odkrajała, bo twarda... Mało nie umarłam. Ja mu nie cedziłam ani raz, powiedziałam kiedyś, ze jak mu nie pasuje, niech sobie do mamusi z zupą idzie, by mu przecedziła. Więc pierwsze, co kupił na nowe mieszkanie to.. sitko. I sobie sam cedzi.

Kurde jakbym czytala o tym co u nas sie dzialo na poczatku.
Moj Tz nie toleruje zadnego miesa w zupie , kielbasy w daniach typu bigos, czy boczku w kapuscie. Osobno tak , razem nigdy. Na poczatku mnie to dziwilo , unikalam takich dan , pomyslalam ze mama tak mu gotowala I z tad te przyzwyczajenia. Ale jak przy pierwszej wizycie w PL zauwazylam jak mu mama z rosolu kurczaka wybiera to myslalam ze padne. Od tego czasu gotuje normalnie , jak mu nie pasuje to niech Sam wybiera , ale raczej w wiekszosci zjada I nie marudzi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Napisane przez ryba91

nie zjadłabym ani tego ani tego z mikrofali. NIE!. dziwne ludzie mają upodobania

moja kuzynka słodzi zupe buraczkową . ale nie tak że szczypta czy cos tylko na miseczke jedna łyżeczka

No fujjjjj
Twierdzą że ich syn nie trawi zimnego.
Ale to jest ogólnie "spitolona" rodzinka

[Lilith890502]

ale żeście napisały, ja wróciłam od teściowej i nażarłam się jak prosiaczek

Napisane przez ryba91

ja zaawsze na leżance na USG jestem na plecach. i jest mi to milion razy wygodniejsze niż na boku bo na boku jak leże to mały tj sie przewraca na bok i jest ciężko go tam zobaczyć. Wogóle czuje go tylko w tym boku wtedy co na nim leże.Też tak macie? ;>

ja tak mam, że jak się położę to mam wrażenie, ze jest akurat tam gdzie leżę

[nemosek]

Napisane przez Trele_Morele

Kurde jakbym czytala o tym co u nas sie dzialo na poczatku.
Moj Tz nie toleruje zadnego miesa w zupie , kielbasy w daniach typu bigos, czy boczku w kapuscie. Osobno tak , razem nigdy. Na poczatku mnie to dziwilo , unikalam takich dan , pomyslalam ze mama tak mu gotowala I z tad te przyzwyczajenia. Ale jak przy pierwszej wizycie w PL zauwazylam jak mu mama z rosolu kurczaka wybiera to myslalam ze padne. Od tego czasu gotuje normalnie , jak mu nie pasuje to niech Sam wybiera , ale raczej w wiekszosci zjada I nie marudzi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

Napisane przez nemosek

No fujjjjj
Twierdzą że ich syn nie trawi zimnego.
Ale to jest ogólnie "spitolona" rodzinka

zgaga przyszła. Kto chce?;> Oddam za darmo w dobre ręce!

[niunia32]

Napisane przez xxxMikixxx

Nam rodzice póki co dogadzają. Często dostajemy obiady od mojej mamy i teściowej Wczoraj mama przyniosła nam knedle ze śliwkami. Jutro mąż jedzie do teściowej po łazanki Żyć nie umierać Ciekawe jak długo ta sielanka będzie trwać.

nas rozpieszczają moi rodzice.
często dostajemy obiadki do domu, czy chodzimy do nich.

teściowa nas tylko 2 razy w roku na obiad zaprasza

[nemosek]

Znowu o jedzeniu piszecie a mi ślinianki pracują, więc musiałam iść po loda

[niunia32]

Napisane przez ryba91

zgaga przyszła. Kto chce?;> Oddam za darmo w dobre ręce!

nie dziękuję, postoję :P

[nemosek]

Napisane przez ryba91

zgaga przyszła. Kto chce?;> Oddam za darmo w dobre ręce!

Znowu ?o mamo

[niunia32]

Napisane przez nemosek

Znowu o jedzeniu piszecie a mi ślinianki pracują, więc musiałam iść po loda

a ja się zrobiłam głooooodna...
ale już późno na kolację