Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3 - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-12, 21:25   #4621
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Ja nie rozpoznaje za bardzo, ale widze czasem ze lezy sobie prosciutko, raz w poprzek a raz jak rogalik sie zwija wokol pepka :P czuje jak sie rozciaga i wypina chyba pupke (bardzo mi skore ciagnie) a nozkami ugniata jelita, czesto tak mocno ze mam wrazenie ze zaraz nakupkam w majty
O, to tego ja nie wiem, wiem tylko gdzie są nogi.
Ręce po pęcherzu/szyjce macicy tak nieprzyjemne nie kopią
__________________

Edytowane przez perfuzja
Czas edycji: 2013-09-12 o 21:30
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:28   #4622
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Swoją drogą, czy Wasze dzieci tez się tak czesto przekrecają? Mój średnio lezy 3 dni z nogami do dołu, potem dzien-dwa z nogami do góry (co za ulga!), a potem znowu fika głową do gory i tak dalej.
Ciekawe kiedy się ustalibilizuje (oby dobrą stroną...).
właściwie to nie wiem, ale mam takie podejrzenie, bo czasem czuje takie ruchy, że pół brzucha (to dolne) mi na raz się przemieszcza... kojarzy mi się to z rybą wyskakującą nad powierzchnię wody (tylko oczywiście u mnie pod skórą) i na początku panikowałam, że coś nie tak, teraz polubiłam
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:32   #4623
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Swoją drogą, czy Wasze dzieci tez się tak czesto przekrecają? Mój średnio lezy 3 dni z nogami do dołu, potem dzien-dwa z nogami do góry (co za ulga!), a potem znowu fika głową do gory i tak dalej.
Ciekawe kiedy się ustalibilizuje (oby dobrą stroną...).
Moja też często figluje i czuje jak szaleje ale nie umiem stwierdzić/rozpoznać w którą stronę jest ułożona i kiedy się przekręca.

Czasami widzę jakby z jednej strony brzucha wyło większe uwypuklenie i się zastanawiam czy to normalne i co to może być... pomyślałam, że może główka ale nie mam pojęcia....

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Macie już imiona dla swoich szkrabów?
Bo na stronce głównej widzę, że nieliczne są już wpisane
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:34   #4624
Cicici
Rozeznanie
 
Avatar Cicici
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: De
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Kurcze moze juz pisalam ale co mi tam :P Tz wrocil wczoraj pozno, ja juz spalam i nawet sie nie przebudzilam, polozyl sie obok nas dal nam po buziaku i polozyl mi reke na brzuchu (ja nie mialam o tym zielonego pojecia), po chwili nasz bobasek do niego podplynal i przywital sie kopniakiem czy to nie slodkie ?! Tz byl taki szczesliwy ze z samego rana mi opowiadal
Cicici jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:34   #4625
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Macie już imiona dla swoich szkrabów?
Bo na stronce głównej widzę, że nieliczne są już wpisane
Nasz na razie jest Płodem Joachimem, ale wcale nie mam pewności stuprocentowej pewnosci, ze po urodzeniu Joachimem zostanie
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:36   #4626
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

byłam w sklepie z małżem- wybrałam farbę do sypialni i inne pierdoły do tego remontu. Jutro małżon jedzie zamawiać. Padam, strasznie się zmęczyłam tym łażeniem
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:36   #4627
Cicici
Rozeznanie
 
Avatar Cicici
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: De
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Moja też często figluje i czuje jak szaleje ale nie umiem stwierdzić/rozpoznać w którą stronę jest ułożona i kiedy się przekręca.

Czasami widzę jakby z jednej strony brzucha wyło większe uwypuklenie i się zastanawiam czy to normalne i co to może być... pomyślałam, że może główka ale nie mam pojęcia....

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Macie już imiona dla swoich szkrabów?
Bo na stronce głównej widzę, że nieliczne są już wpisane
Dzicia sie chyba przeciaga, ja mam czasem tak krzywy brzuch ze sie boje :P zawsze wtedy masuje dupke (tak mi sie wydaje) i sie poprawia. Na pocztku bylo raz na jakis czas a teraz to kilka razy dziennie
Cicici jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-12, 21:38   #4628
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Nasz na razie jest Płodem Joachimem, ale wcale nie mam pewności stuprocentowej pewnosci, ze po urodzeniu Joachimem zostanie

za☠☠☠** określenie
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:39   #4629
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
za☠☠☠** określenie
To wyobraź sobie jeszcze mojego męża spiewajacego do brzucha "Plodzie Joachimie, Joachimie Plodzie"
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:40   #4630
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
To wyobraź sobie jeszcze mojego męża spiewajacego do brzucha "Plodzie Joachimie, Joachimie Plodzie"
padłam
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:41   #4631
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Senira, gratuluję córki

Gosia, przykre, gdy na najbliższą osobę nie można liczyć (i nie chodzi mi tu o kwestię finansową). Niestety, na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Najważniejsze, że Ty jesteś cudowną matką dla swoich dzieci i one tak samo będą o Tobie myślały i mówiły, jak ja teraz o swojej mamie

marieee, za jutrzejszą wizytę.

mala098, kolejna dziewczynka ...ale się rozbrykały małe dziewuszki

souris, witaj

ejani, mój mąż jeszcze nie może wyczuć ruchów

isia4, o ile mogę zapytać, co się dzieje z mamą, że dostała to skierowanie? Mam nadzieję, że nic poważnego.

Jeżeli chodzi o tego bloga o Sandrusi, wczoraj przeczytałam kilka wpisów i się zryczałam jak chol.era Straszna tragedia, której nie życzy się najgorszemu wrogowi. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić ile siły trzeba mieć, aby sobie z tym poradzić. Nie mogę czytać takich rzeczy, nie panuję nad emocjami. To prawda, że zdrowie jest najważniejsze i często przejmujemy się pierdołami, a obok ludzie przeżywają prawdziwe tragedie. Takie rzeczy nie powinny się dziać
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:45   #4632
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Kurcze moze juz pisalam ale co mi tam :P Tz wrocil wczoraj pozno, ja juz spalam i nawet sie nie przebudzilam, polozyl sie obok nas dal nam po buziaku i polozyl mi reke na brzuchu (ja nie mialam o tym zielonego pojecia), po chwili nasz bobasek do niego podplynal i przywital sie kopniakiem czy to nie slodkie ?! Tz byl taki szczesliwy ze z samego rana mi opowiadal
bardzo słodkie
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:46   #4633
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
SunShineDoll i San_g, miałam właśnie pisać aporpo szyjki, bo kiedys SunShineDoll pytała się czy jest to jakaś dziewczyny która ma problemy z szyjką. A więc zgłaszam się ja - ja mam problemy, tzn wygląda to tak, że raz straciłam ciążę przez niewydolność ciśnieniowo-szyjkową w 22 tygodniu. Teraz w tej ciąży miałam założony profilaktycznie szew w 12t5d, nic się złego nie działo, nie było rozwarcia itp, ale gin chciał być ostrożny i zalecił założenie szwu wcześniej. Sam zabieg trwał krótko z 20 minut. Przyjęli mnie w czwartek, w piątek miałam zakładany szew, wypisano mnie w poniedziałek. Na początku trochę plamiłam i brzuch jakby "ciągnął do dołu", ale po tygodniu już czułam się jakby nic tam nie było.

A ogólnie to zapytam się Was - czy wy też tak macie, że przed sikaniem ;p robi wam się twardy brzuch??? Mnie wtedy robi się twardy po całości, dopiero jak już oddam mocz to jest ok i robi się miękki. Zastanawiam się czy to normalne?;/

No i nie wiem czasem jak rozpoznać twardnienie brzucha... tak , zeby nie mylić go ze wzdęciami? Dziś np. rano obudziłam się i miałam twardy brzuch, dopiero jak przewróciłam się na lewy bok to był miękki? eh...
Też tak mam, pytałam lekarza stwierdził że takie uroki ciąży i że jeśli po chwili przechodzi to nie ma się czym martwić a gadam mu o tym na każdej wizycie
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ja zawsze mam twardy brzuch jak mam pełny pechęrz (albo jelita )
Wiec codziennie rano budzę się z twardy brzuchem, ktory zmiekcza się od razu po pójście do toalety.
Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
A myślisz że to normalne? Pytałaś się swojego gina czy to ok? Ja mam wizytę dopiero 26...
To ja rano i za każdym razem jak nie pójdę siku już teraz wystarczy że poczekam parę minut i zaczyna twardnieć...



Cytat:
Napisane przez SunShineDoll Pokaż wiadomość
Wiecie co ja wymysliłam? Mamy w kuchni komunistyczne kafelki na ścianie gdzie kuchenka i zlew i pomyślałam, żeby pomalować całą tą ścianę a nie skuwać...wcześniej była opcja, żeby na ościeżnicy szkło tam dać jakieś kolorowe ale to ponad nasz budżet no i znalazłam specjalistyczne farby to może łazienkę by jeszcze pomalować i zrobić na styl retro
chyba wicie gniazda mi się włączyło...
Mi chyba też i to nawet mój tż mi wygarnął jak się kład cmoknął mnie i mówi "Ty moje gniazdko idź już spać" bo leżałam i wymyślałam :P od wczoraj oglądam pościel bo stwierdziłam że chce nową dziś już nie tylko pościel ale i kołdrę i poduchy już nie wspominając o malowaniu itp tż próbuje mi to wybić z głowy bo na wiosnę zaczynamy budowę i uważa za bezsens remont tutaj ale ja jednak wolałabym odświeżyć :P

Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
ja mam 161cm ważę ciągle 51kg jest to mój 19 no prawie 20 tydzień. Brzuch mam juz fajny w sensie kuleczkowy, podoba mi się bardzo ale też wyglądam na taka zabiedzoną mój mąż jak wraca z pracy to codziennie się mnie pyta czy dobrze się czuję bo mam podkrążone oczy i wyglądam na chorą. No ale fakt też się nie maluję i ja zawsze strasznie młodo wyglądałam, mam 25 roków;p a ludzie mi nie wierza i myślą że mam 17. I nie cieszy mnie to wcale..
Co do jedzenia, moje drogie wcinajcie jak macie ochotę, bo ja wczoraj byłam głodna ale postanowiłam nie zjeść kanapki tylko poczekać 20minut na sałatkę którą robilam o 22 (;p) no i mój organizm tak się zbuntował że mialam mroczki przed oczami, napad ciepła nieziemskiego i do sypialni doczołgałam się na kolanach i musiałam leżeć przez 10 minut na łóżku bo mi słabo było w krzyżach czułam albo swoje tętno albo dziecka nie wiem ale tak zapieprzało jak głupie. Wystraszyłam się. Ja dużo jem ale już wiem że jak organizm mówi jeść to mam iść teraz zaraz a nie za 5minut!
Mam podobnie mnie w takich chwilach na nogi stawia coś slodkiego.


Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
u mnie grzyby dziś się zaczęły- ja się nie odważę, ale mama w godzinę w takich małych laskach między domami znalazła całą siatę zajączków, kilka podgrzybków i jakieś prawdziwki- tak się zapaliła, że jutro idzie sama, a pojutrze z ciotką) tyle że dziś dwie godziny czyszczenia, więc pewnie i jutro nie będę na bieżąco

też głosuję za wspólnym odchudzaniem na wiosnę

a SR są u nas albo przy szpitalach, albo w ośrodkach zdrowia (jedna na region) bezpłatne dla zameldowanych, więc może jeszcze poszukaj?

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------



klask i:

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------



no właśnie dlatego ja jeszcze czekam

a przy okazji - macie w planach jakieś baby shower, czy jak tam sie to pisze? bo tak se myślę, że moje przyjaciółki i tak mi coś tam będą dawały, to może połączyć to z parapetówką (obyśmy zdążyli) a wtedy też coś dostanę i tylko już sobie dokupić coś wtedy
U mnie też już grzybki i chodzi z moim tz zbieramy dziś skoczyliśmy na chwilkę po obiedzie dosłownie z godzinkę nas nie było i pełna jednorazówka prawdziwków właśnie sie suszą

Cytat:
Napisane przez Masajka1983 Pokaż wiadomość
Kukurydziana! Brak mi słów po przeczytaniu Twojej wypowiedzi! Jak możesz oceniać matkę, która próbuje zmierzyć się z największą tragedią, która może spotkać matkę - ze śmiercią dziecka. To ,że zamieszcza na blogu postępy w tworzeniu pomniczka dla dziecka to być może jej sposób radzenia sobie po stracie. Zamiast kupować ubranka dla dziecka kupuje znicze i kwiaty.
A nie krytykujesz dziewczyn tutaj za opisywanie jakie ubranko, wózek, czy łóżeczko kupiły dla maluszka?
Powiem jedno - żal mi Ciebie.
Cytat:
Napisane przez Masajka1983 Pokaż wiadomość
Kukurydziana! W jakim celu wchodziłaś w ogóle na ten blog - z chorej ciekawości? jak to jest - życzę Ci, aby nigdy nie spotkała Cię taka tragedia. Natomiast łatwo wywnioskować z Twoich wypowiedzi, że jesteś pozbawioną uczuć, zimną i wyrachowaną osobną.
Dla matki po stracie dziecka ostatnią rzeczą jest myślenie, aby jej blog był "atrakcyjny". Ona cierpi, jej życie zawaliło się w jednym momencie - straciła największy skarb swojego życia. Ja życzę jej, aby spotkała na swojej drodze TYLKO dobrych, mądrych ludzi, którzy pomogą jej przejść przez tą traumę...
Moja droga przesadzasz. Uważasz że jest różnica miedzy utratą dziecka które ma kilka lat, kilka miesięcy lub które się dopiero nosi pod sercem? Zastanowiłaś się ile dziewczyn tu utraciło swoje dzieci? A mimo to jakoś żyją i nie hm jakby to powiedzieć nie zamęczają w kółko siebie przeszłością i grzebaniem w ranie bo to nawet nie jest rozdrapywanie rany... Czytałam ten blog wczoraj pół nocy czytałam i płakałam ale też uważam że jest trochę "przesadzony", chorobą jej Sandry była okropna obie przeżyły piekło i podziwiam ją za to ile zniosła i walczyła o nią ale teraz zobacz jak widać zmianę w niej z "dzielnej nad życie odważnej kobiety" stała się "cieniem człowieka"... Oczywiście życzę jej aby wkoncu doszła do siebie po tej tragedii i odnalazła swój sens życia... Sama pisałam coś na kształt pamiętnika ale pisałam na komputerze dla siebie a nie w sieci, było mi "łatwiej" ale przyszedł moment w którym się podniosłam i żyje dalej... Nie upubliczniałam mojej tragedii i przez to niby ja mniej kochałam moje dziecko? Bo nie wrzucałam zdjęć i nie pisałam jak bardzo je kocham. Rozumiem jej cierpienie i mam nadzieje że ta kobieta odnajdzie spokój i równowagę ale mimo to dużo ludzi będzie uważać że ona przesadza i mają prawo do tego aby mieć SWOJE zdanie i upubliczniają takie rzeczy trzeba się liczyć z krytyką co nie oznacza wcale że ktoś jest bez serca...

---------------------------------

Co do wagi ja 3tygodnie temu miałam +4kg jutro wizyta ciekawe ile mi przybyło ale czuje że duuużo Trzymajcie kciuki aby wkoncu małe rozłożyło nóżki
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:53   #4634
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
niestety trochę jestem przerazona mama dziś dostała skierowanie do szpitala


Kciuki za mamę!


Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
a Zosia piękne imię - tak ma moja ukochana babunia
Moja babcia też była Zosia,niestety nie żyje już od 15 lat



Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Swoją drogą, czy Wasze dzieci tez się tak czesto przekrecają? Mój średnio lezy 3 dni z nogami do dołu, potem dzien-dwa z nogami do góry (co za ulga!), a potem znowu fika głową do gory i tak dalej.
Ciekawe kiedy się ustalibilizuje (oby dobrą stroną...).
W sumie to ja nie rozpoznaję tego. W ogóle te ruchy są inne niż z Erykiem,nie tak wyraźne. Pewnie przez to łożysko.
U Eryka np przez czkawkę wiedziałam na końcu,że jest główką w dół,bo zawsze na dole czułam czkawkę.



Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Pokazalabys ten ogromny brzuchol :P

Taki jest 22t4d : (zdjęcie w piżamie na szybko ) :
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 001.jpg (47,7 KB, 68 załadowań)
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:53   #4635
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Unhappy Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Ekg jej źle wyszło, krew jej jakoś źle wpływa do serca, na holtera już długo czeka więc lekarz stwierdziła zeby ja skierować do szpitala i może tam jej wszystkie badania porobia . Tylko czeka na tel bo odzial przenoszą w szpitalu i może koło wtorku już pójdzie. Nigdy nie była w szpitalu i przeraża mnie to.
Gosia ładny brzusio, pepek ci tak wyskoczył?
Idę spać bo zgłodniałam dobranoc mamuski

Edytowane przez isia4891
Czas edycji: 2013-09-12 o 22:00
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:54   #4636
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
To wyobraź sobie jeszcze mojego męża spiewajacego do brzucha "Plodzie Joachimie, Joachimie Plodzie"
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:55   #4637
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Moja droga przesadzasz. Uważasz że jest różnica miedzy utratą dziecka które ma kilka lat, kilka miesięcy lub które się dopiero nosi pod sercem? . Zastanowiłaś się ile dziewczyn tu utraciło swoje dzieci? A mimo to jakoś żyją i nie hm jakby to powiedzieć nie zamęczają w kółko siebie przeszłością i grzebaniem w ranie bo to nawet nie jest rozdrapywanie rany... Czytałam ten blog wczoraj pół nocy czytałam i płakałam ale też uważam że jest trochę "przesadzony", chorobą jej Sandry była okropna obie przeżyły piekło i podziwiam ją za to ile zniosła i walczyła o nią ale teraz zobacz jak widać zmianę w niej z "dzielnej nad życie odważnej kobiety" stała się "cieniem człowieka"... Oczywiście życzę jej aby wkoncu doszła do siebie po tej tragedii i odnalazła swój sens życia... Sama pisałam coś na kształt pamiętnika ale pisałam na komputerze dla siebie a nie w sieci, było mi "łatwiej" ale przyszedł moment w którym się podniosłam i żyje dalej... Nie upubliczniałam mojej tragedii i przez to niby ja mniej kochałam moje dziecko? Bo nie wrzucałam zdjęć i nie pisałam jak bardzo je kocham. Rozumiem jej cierpienie i mam nadzieje że ta kobieta odnajdzie spokój i równowagę ale mimo to dużo ludzi będzie uważać że ona przesadza i mają prawo do tego aby mieć SWOJE zdanie i upubliczniają takie rzeczy trzeba się liczyć z krytyką co nie oznacza wcale że ktoś jest bez serca...
Naprawdę uważasz, ze nie ma różnicy miedzy poronieniem a śmiercią dziecka po długiej chorobie?

Mnie blog się nie podoba, ale starałam się nie komentować, bo każdy sam wybiera formę przezywania żałoby.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:58   #4638
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Co do wagi ja 3tygodnie temu miałam +4kg jutro wizyta ciekawe ile mi przybyło ale czuje że duuużo Trzymajcie kciuki aby wkoncu małe rozłożyło nóżki


---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Taki jest 22t4d : (zdjęcie w piżamie na szybko ) :
poważny już brzuszek i bardzo fajny
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 21:59   #4639
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Taki jest 22t4d : (zdjęcie w piżamie na szybko ) :
Czy ja wiem czy on taki duży? Ja mam bardzo podobny w 24t4d, a ostatecznie to Twoja trzecia, a moja pierwsza ciąża.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:00   #4640
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

gosia- ale okrąglutki bebzolek
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:01   #4641
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
To wyobraź sobie jeszcze mojego męża spiewajacego do brzucha "Plodzie Joachimie, Joachimie Plodzie"



----------------------------

Mój za to wczoraj jak co wieczór bach rękę na brzuch i maca najpierw zebrał takiego kopa że aż mnie zabolało a za chwile chyba się małe dupką wypięło i on z takim przerażeniem zabrał rękę i mówi "coś się tu wypycha jakaś kulka" ja w śmiech mówię że mu dupkę pokazuje a on z takim podziwem "jej jak Cię to nie boli, niegrzeczne to nasze dziecko" i ze strachu już nie dotykał mojego brzucha


-----------------------------

Powiem Wam że mój tż nie chce się ze mną kochać na każdym kroku jakieś wymówki więc już go przymusiłam do rozmowy a on całkiem POWAŻNIE zaczął mi tłumaczyć że kocha mnie i mu się podobam ale wcześniej byłam kobietą po porodzie będę jego kobietą ale teraz jestem matką mam dzidzie w brzuchu i jak popatrzy na mój brzuch to mu się odechciewa woli się przytulić pogłaskać brzuszek niż się kochać Oczywiście ja mu przegadałam i już było miło buzi buzi i zajechał ręką o mój brzuch a malej sie akurat na gimnastykę wzięło i bach kopa mu i jaki efekt - że on tak nie może bo źle się czuje z myślą że mam małą w brzuchu i on się boi, nie może się skupić i poszliśmy spać
Czy tylko ja mam tż który uważa że byłam i będę ale aktualnie "nie jestem kobietą " ?
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:02   #4642
cherubinka
Zadomowienie
 
Avatar cherubinka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 030
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
:
Taki jest 22t4d : (zdjęcie w piżamie na szybko ) :
Śliczny ...a Ty jaka chudzinka.

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Ekg jej źle wyszło, krew jej jakoś źle wpływa do serca, na holtera już długo czeka więc lekarz stwierdziła zeby ja skierować do szpitala i może tam jej wszystkie badania porobia . Tylko czeka na tel bo odzial przenoszą w szpitalu i może koło wtorku już pójdzie. Nigdy nie była w szpitalu i przeraża mnie to.
Gosia ładny brzusio, pepek ci tak wyskoczył?
Idę spać bo zgłodniałam dobranoc mamuski
Zatem mocno trzymam za Twoją mamę
__________________
laparo, PCO 3xIUI
52 cykl starań ... cud ...córeczka
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. JP II
cherubinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:03   #4643
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Odp: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Ekg jej źle wyszło, krew jej jakoś źle wpływa do serca, na holtera już długo czeka więc lekarz stwierdziła zeby ja skierować do szpitala i może tam jej wszystkie badania porobia . Tylko czeka na tel bo odzial przenoszą w szpitalu i może koło wtorku już pójdzie. Nigdy nie była w szpitalu i przeraża mnie to.

będzie dobrze
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-12, 22:04   #4644
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Masajka1983 Pokaż wiadomość
Kukurydziana! W jakim celu wchodziłaś w ogóle na ten blog - z chorej ciekawości? jak to jest - życzę Ci, aby nigdy nie spotkała Cię taka tragedia. Natomiast łatwo wywnioskować z Twoich wypowiedzi, że jesteś pozbawioną uczuć, zimną i wyrachowaną osobną.
Dla matki po stracie dziecka ostatnią rzeczą jest myślenie, aby jej blog był "atrakcyjny". Ona cierpi, jej życie zawaliło się w jednym momencie - straciła największy skarb swojego życia. Ja życzę jej, aby spotkała na swojej drodze TYLKO dobrych, mądrych ludzi, którzy pomogą jej przejść przez tą traumę...
Uważam, że zbyt łatwo osądzasz ludzi, których nie znasz, po jednej wypowiedzi. Nie wiesz jakim ona jest człowiekiem i chyba zaczynasz ją obrażać za wyrażenie swojej opinii.

Ja też nie zgadzam się z wypowiedzią kukurydzianej, ale nie zaczęłam jej ani atakować ani obrażać, że jest zimna i wyrachowana,a tym bardziej pozbawiona uczuć.


Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Ja dziś gotowalam jarzynowa i też spaghetti bolones , a na kolację zapiekanki z pieczarkami , salami, szyneczka i serem. Jutro mama coś pichci Było też ciasto...ale już kupione...
Co do doceniania rodziców to nam bardzo dużo pomagają i naprawdę często mówię dziękuje, pomagam również im a jak coś gotuje, czy robię jakas dobra kolacyjke lub sniadanko to dla nich też. Mam ich kochanych i też dbam o nich, niestety trochę jestem przerazona mama dziś dostała skierowanie do szpitala
Pyszne jedzonko upichciłaś dzisiaj
Zazdroszczę relacji z rodzicami, ja niestety takich nie mam
Nasze relacje są dalekie, a i oni od siebie są daleko - bo po rozwodzie.


Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Ja np.: nie przegladam tego bloga bo uwazam ze ciaza to nie czas na takie rzeczy, co nie znaczy ze jestem zimna i wyrachowana osoba.
Ja również weszłam na bloga i za chwilę wyszłam, ponieważ to nie na moją psychikę. Zbyt wrażliwa jestem, jednak nie mam słów by wyrazić swoje współczucie dla tej kobiety. Dla niej ten blog to swoista terapia i bardzo dobrze, że sobie tak pomaga - moim zdaniem.


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Swoją drogą, czy Wasze dzieci tez się tak czesto przekrecają? Mój średnio lezy 3 dni z nogami do dołu, potem dzien-dwa z nogami do góry (co za ulga!), a potem znowu fika głową do gory i tak dalej.
Ciekawe kiedy się ustalibilizuje (oby dobrą stroną...).
Jak Ty to rozpoznajesz?
Ja nie wiem gdzie mój syn ma głowę a gdzie nogi oraz w jakiej pozycji obecnie się znajduje

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Taki jest 22t4d : (zdjęcie w piżamie na szybko ) :
Łooo, już masz taki pępek
Mój jest nadal wklęśnięty
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:07   #4645
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Isia - za mamę!

Ja na początku myślałam dla swojej córci o imieniu Zosia, moja mama miała babcię Zofię-Zosię, ale stwierdziliśmy że nie mamy żadnej Zuzy w rodzinie, więc zmodyfikowaliśmy troszeczkę

Perfuzja - czytałam właśnie o Płodzie Joachimie na Pm 2013

Któraś dziewczyna pytała do czego można porównać smak glukozy, mi skojarzyło się z "przejedzeniem" czekoladą. Kiedy to w ustach robi się, tak za słodko, że aż sucho. A po jej wypiciu nie można nawet napić się wody. Ja zabrałam ze sobą cytrynę, ale pani pielęgniarka stwierdziła że wynik może wyjść zafałszowany. I miałam po 40 minutach podobne odczucia jak któraś z was, mroczki, i było mi trochę słabo. Pielęgniarka powiedziała, że jak coś więcej będzie się działo, od razu mam wołać.
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:09   #4646
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Naprawdę uważasz, ze nie ma różnicy miedzy poronieniem a śmiercią dziecka po długiej chorobie?

Mnie blog się nie podoba, ale starałam się nie komentować, bo każdy sam wybiera formę przezywania żałoby.
Może troszkę źle to ujęłam chodziło mi o to że tragedia tragedii nie jest równa i że nie jedna kobieta poronienie przeżywa tak sam bądź dużo ciężej niż ta kobieta śmierć córki...
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:10   #4647
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Gosia ładny brzusio, pepek ci tak wyskoczył?
No tak mi wyskoczył,ale on nigdy nie był bardzo schowany.



Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Czy ja wiem czy on taki duży? Ja mam bardzo podobny w 24t4d, a ostatecznie to Twoja trzecia, a moja pierwsza ciąża.
Mały nie jest,ale bardzo duży też chyba nie.



Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Powiem Wam że mój tż nie chce się ze mną kochać na każdym kroku jakieś wymówki więc już go przymusiłam do rozmowy a on całkiem POWAŻNIE zaczął mi tłumaczyć że kocha mnie i mu się podobam ale wcześniej byłam kobietą po porodzie będę jego kobietą ale teraz jestem matką mam dzidzie w brzuchu i jak popatrzy na mój brzuch to mu się odechciewa woli się przytulić pogłaskać brzuszek niż się kochać Oczywiście ja mu przegadałam i już było miło buzi buzi i zajechał ręką o mój brzuch a malej sie akurat na gimnastykę wzięło i bach kopa mu i jaki efekt - że on tak nie może bo źle się czuje z myślą że mam małą w brzuchu i on się boi, nie może się skupić i poszliśmy spać [/COLOR] Czy tylko ja mam tż który uważa że byłam i będę ale aktualnie "nie jestem kobietą " ?
Mój tż tak nie ma i nigdy nie miał,ale w sumie to słodkie,że twój tż się przytula do brzuszka itp Daj mu trochę czasu,może się przełamie.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-12, 22:29   #4648
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Jak Ty to rozpoznajesz?
Ja nie wiem gdzie mój syn ma głowę a gdzie nogi oraz w jakiej pozycji obecnie się znajduje

Łooo, już masz taki pępek
Mój jest nadal wklęśnięty
Tak jak pisałam, wiem tylko gdzie są nogi - tam gdzie kopie najbardziej
I zawsze silne kopniecia mam albo na samym dole, albo w okolicach pępka. Oczywiscie w innych miejscach tez cos mi się rusza, ale tak tak mocno.

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mały nie jest,ale bardzo duży też chyba nie.
O to mi wlasnie chodziło, jest taki normalny
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:36   #4649
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
[a jak patrzę na "ciążową świadomość" mojej bratowej to jestem w szoku - nie tak zachowuje się kobieta, której kilka miesięcy zajęły starania się o dziecko...]
Tzn.?
Już pisałam kiedyś - leki bez konsultacji z lekarzem (w pierwszym trymestrze), gorące kąpiele, nigdy nie wie który to już tydzień, jej dieta pozostawia wiele do życzenia (nawet nie zastanawia się, czy powinna coś wprowadzić czy odstawić), nie ma pojęcia co się bada na usg (wystarczy jej, że lekarz powie, że wszystko ok). Nie wykazuje chęci uświadomienia siebie w pewnych kwestiach, a jeżeli coś ją zaniepokoi to każe mojemu bratu szukać informacji na dany temat...

Cytat:
Napisane przez Masajka1983 Pokaż wiadomość
Kukurydziana! W jakim celu wchodziłaś w ogóle na ten blog - z chorej ciekawości? jak to jest - życzę Ci, aby nigdy nie spotkała Cię taka tragedia. Natomiast łatwo wywnioskować z Twoich wypowiedzi, że jesteś pozbawioną uczuć, zimną i wyrachowaną osobną.
Dla matki po stracie dziecka ostatnią rzeczą jest myślenie, aby jej blog był "atrakcyjny". Ona cierpi, jej życie zawaliło się w jednym momencie - straciła największy skarb swojego życia. Ja życzę jej, aby spotkała na swojej drodze TYLKO dobrych, mądrych ludzi, którzy pomogą jej przejść przez tą traumę...
Masajka, nie szkoda Ci Twojego dziecka?
Akurat błędnie mnie oceniłaś, bo jestem zbyt emocjonalnym człowiekiem.
Ja nie neguję, że stała się wielka tragedia, nie neguję też prawa tej kobiety do przeżywania bólu i wyrażania go w internecie.

Przyznałam wprost, że tylko kliknęłam obadać poleconego bloga - nie znalazłam przykuwającego uwagę tekstu, tylko galerię zdjęć. Ja po prostu nie wyobrażam sobie sytuacji, że idę odwiedzić grób mojego dziecka i pstrykam sobie z tej okazji foty przy grobie. To kwestia jakiejś osobistej wrażliwości...
Ale ok - stały czytelnik sympatyzuje na tyle z tą kobieta, że ma prawo poczuć "niesprawiedliwość", gdy czyta, że komuś nie podoba się blog po obejrzeniu tylko jednej strony...

Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Masajka wydaje mi sie ze troche przesadzasz i Twoje opinie staja sie obrazliwe
Oj tam obraźliwe, to przewrażliwiona ciężarówka pisała Co w sumie nie zmienia faktu, że świat byłby lepszy gdyby ludzie mieli więcej dystansu do siebie i do tego, co w internecie czytają. Ja widzę, że u Masajki kukurydzianaa wzbudzila mnóstwo niepotrzebnych jej emocji. Po co?

_________________________ _____________-

Gosia, widać, że drobniutka jesteś, fajny pępul Zazdroszczę braku rozstępów po wcześniejszych brzuszkach. Ja mam wrażenie, że będę miała później i brzuch i cycki w zebrę...
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-12, 22:43   #4650
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam, wiem tylko gdzie są nogi - tam gdzie kopie najbardziej
I zawsze silne kopniecia mam albo na samym dole, albo w okolicach pępka. Oczywiscie w innych miejscach tez cos mi się rusza, ale tak tak mocno.
A jeśli ja czuję w różnych miejscach intensywne ruchy? Tj. raz po lewej, raz po prawej a raz po środku?
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.