Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[Hawwa87]

Ja też się kładę, może dziś nie będzie pobudek co 2h

Dobranoc

[diabli]

witam nocna pora ponadrabiam sobie, ale bez wielkiego cytowania, bo mam spore zaleglosci

https://www.bebiprogram.pl/konsultacje-zywieniowe gdyby ktoras miała ochote

---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Cloche - doczytalam o dyspensie cycusiowej huuuura! ja tez po cichutku wierze, ze w czwartek wroce do Was z jakimis pozytywnymi wiesciami. na sama mysl o tym szpitalu trzesa mi sie lapy pojechalam dzisiaj na chwile na zakupy (pizama itd.) i po 2 godzinach jak cpun w amoku "musze wracac do dziecka" "trzeba ja wykapac" "pewnie teskni, placze". matko jak ja wytrzymam 4 dni przeciez ja im ten szpital rozniose hehe.
ORIENTUJECIE SIE CZY PLAY NADAL MA DARMOWY INTERNET? bo zalatwilam sobie laptopka, przydalby sie net, zeby chociaz skype i wizaz mogl mnie pochlonac

Axella - Zuzinka jest cudownym rudziolkiem!!! piekna dziewczynka.
Banka - brawo dla synka za pierwsza uwage

Myha - link do grzechotek FP ja wstawilam. do tej pory nie otrzymalam przesylki, ale w takich promocyjnych akcjach czesto jest jakis termin "koncowy" i dopiero po nim rozsylane sa prezenty. dajcie im jeszcze czas. wysylka 15 tys. paczek nie jest rzecza prosta

Barwineczek - karmisz piec razy w nocy? u nas wychodzi 6-7 karmien w ciagu doby

Becik - bardzo mi sie spodobalo zdanie "nie po to mam dziecko, by miec swiety spokoj". brawo! wykorzystam je na pewno.

Cynamon-owa - nie rezygnuj z piersi czytalas o przybieraniu Nelki? tez nas straszy,a pozniej jednak nadrabia...pilnuj zeby maly jadl co 3 godziny, raz dziennie (np. przed snem) odciagnij mu pelna flache 150ml i zobaczysz ile zje - na pewno troche go tym podtuczysz wyluzuj jak ja i bedzie dobrze. na mnie wszyscy w rodzinie "siedli" i sugerowali mm, pediatra tez zaczal cos przebakiwac, jednak wytrwalam (co bylo naprawde trudne!) o teraz nie zaluje

Magiusa, ale jedzenie 6 razy dziennie wcale nie jest rzadkie! przeciez to karmienie co 3 godzny plus dluzsza nocna przerwa. my caly czas mamy 6-7 karmien na dobe...Darus jest mlodszy od Neli, a wazy tyle co ona wyluzuj. JESTEM Z SIEBIE DUMNA, BO DZISIAJ SRODA, A JA OLALAM WAZENIE MLODEJ bylo ciezko, ale tak ogolnie jest mi lzej. skontrolujemy moze za tydzien albo dwa. mam dosc tej presji przybierania. pol rodizny dzwonilo z pytaniem ile wazy.

Salviae - oplulam monitor! naprawde. Twoje posty rozbrajaja teskt o robakach pierwszorzedny hehehehe.

[vil84]

Napisane przez antoinettee

Aaa zapomniałam się "pochwalić" Wczoraj skończyłam 26 lat

Wszystkiego najpiekniejszego spelnienia marzen

Jenny mnie bola plecy, teraz mniej ale jakis miesiac po cc to byla masakra. Ale tak sie zastanawiam czy to nie od noszenia Przemka

Axella mnie sie juz dawno zagoila, tzn jest rozowo- czerwone ale sie nie papra. Dlugo Ci sie goi... ja tylko nie lubie tej blizny dotykac bo takie dziwne uczucie, dretwo...

[banka26]

Napisane przez antoinettee

Ubiegłam Cię Uciekam spać.

Aaa zapomniałam się "pochwalić" Wczoraj skończyłam 26 lat

Sto lat sto lat niech zyje zyje nam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elusiek85]

Napisane przez antoinettee

Ubiegłam Cię Uciekam spać.

Aaa zapomniałam się "pochwalić" Wczoraj skończyłam 26 lat

100 lat


Młody dziś mnie obudził dziwnym cmokaniem, okazało się że co chwilę przewracał główkę to na lewo to na prawo i przez sen wsadzał do buzi to lewą rączkę do prawą, pocmokał i zmieniał stronę

Dziś na 11 kolejna rehabilitacja, my płacimy 70zł za godzinkę.

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Jutro jak nie zapomnę to wypytam się co i jak

---
Dziewczyny po cc
Czy bolą Was czasami plecy ?? Jak mnie nieraz sieknie to się podnieść z łóżka przez chwilę nie umiem Nie wiem czy to nowe łóżko czy wina znieczulenia

Zmykam

Mnie bolały w drugim miesiącu po urodzeniu plecy, teraz jestem na etapie bólu kolan ale już trochę przechodzi od ćwiczeń.

[banka26]

Napisane przez Elusiek85

100 lat


Młody dziś mnie obudził dziwnym cmokaniem, okazało się że co chwilę przewracał główkę to na lewo to na prawo i przez sen wsadzał do buzi to lewą rączkę do prawą, pocmokał i zmieniał stronę

Dziś na 11 kolejna rehabilitacja, my płacimy 70zł za godzinkę.

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------




Mnie bolały w drugim miesiącu po urodzeniu plecy, teraz jestem na etapie bólu kolan ale już trochę przechodzi od ćwiczeń.

A ilebrazy w tyg. Chodzicie?

Axela mi tez sie zagoila tak 4 tyg po operacji
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[humpback]

Napisane przez colorblue

Od dzisiaj wzięłam się wkońcu za siebie!!

Mel B bums, abs i rozciąganie:-D od poniedziałku dokładam skalpel.


Obawiam się tylko,że jutro zakwasy będą;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a ja idę dziś w końcu na fitness bo sama mam kiepską motywację

Napisane przez lonely_lady

nasz też tak robi. I jeszcze ma nerwa przy tym "czołganiu"

o tak, jest złość jest!

Napisane przez prodiament

jak wy to robicie, że dzieciaczki wam same zasypiają w łóżeczkach? u nas się to żadnym sposobem nie udaje - za dnia Młoda wyje wniebogłosy jak się ją odkłada do spania - zasypia tylko na rękach, a i to z wielką rozpaczą Pocieszam się tym, że nocki nie są takie najgorsze, przeważnie jak zje ok. 22-23, to budzi się dopiero ok. 4.30-5.

ja otulam, wsadzam smoka, gaszę światło, przytulam żeby się wyciszył, no i jak się uspokoi to odkładam do łóżeczka. potem jeszcze chwilę stoję przy nim jakby czegoś potrzebował

Napisane przez JennyAniolek

Witam w nowym wątku
W końcu dotarłam

U nas wszystko ok, tylko ostatnio trochę czasu brak

Wiktorek waży już 6700 kg (wg domowych pomiarów), a od poniedziałku zaczął wkładać nóżki do buzi Polubił też książeczki z wierszykowa. Nie wiem czy to skok, ale zrobił się też ostatnio trochę marudny, mniej śpi w dzień i dłużej nam schodzi na usypianiu, ale jakoś dajemy radę

edit: Chyba się księciunio budzi, no to zmykam

Napisane przez JennyAniolek

A no i mamy jutro wizytę pielęgniarki środowiskowej Chciała wpaść dzisiaj, ale akurat nie było nas w domu Lepiej by się wzięli za patologię, która mieszka za ścianą. Ostatnio znowu musieliśmy wzywać policję, bo taka awantura była; no i widziałam ich córeczkę, jak na 5 m-cy to jakaś mała i cała była żółta ()

masakra

Napisane przez XxXJuSstiii

po co przychodzi

u nas była żeby sprawdzić co i jak, i wpadła bez zapowiedzi

Napisane przez JennyAniolek

Jutro jak nie zapomnę to wypytam się co i jak

---
Dziewczyny po cc
Czy bolą Was czasami plecy ?? Jak mnie nieraz sieknie to się podnieść z łóżka przez chwilę nie umiem Nie wiem czy to nowe łóżko czy wina znieczulenia

Zmykam

mnie nie bolą

[puchatkowa]

Napisane przez JennyAniolek

A no i mamy jutro wizytę pielęgniarki środowiskowej Chciała wpaść dzisiaj, ale akurat nie było nas w domu Lepiej by się wzięli za patologię, która mieszka za ścianą. Ostatnio znowu musieliśmy wzywać policję, bo taka awantura była; no i widziałam ich córeczkę, jak na 5 m-cy to jakaś mała i cała była żółta ()

Napisane przez XxXJuSstiii

po co przychodzi

U nas też ma być Wiem od koleżanki, która ma starsze dziecko a mieszka kilka bloków dalej ode mnie. Ponoć wcześniej dzwoni umówić się na wizytę. I jak to pielęgniarka środowiskowa - sprawdza środowisko w jakim żyje dziecko tzn. sprawdza czy mamy w domu wodę, gaz, ogrzewanie i pewnie w jakich ogólnie warunkach się żyje. Nie tyle chyba interesuje ją samo dziecko co dom właśnie.

Napisane przez antoinettee

Aaa zapomniałam się "pochwalić" Wczoraj skończyłam 26 lat

Wszystkiego najlepszego!!!

[happy blue]

Napisane przez diabli

witam nocna pora ponadrabiam sobie, ale bez wielkiego cytowania, bo mam spore zaleglosci

https://www.bebiprogram.pl/konsultacje-zywieniowe gdyby ktoras miała ochote

---------- Dopisano o 01:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Cloche - doczytalam o dyspensie cycusiowej huuuura! ja tez po cichutku wierze, ze w czwartek wroce do Was z jakimis pozytywnymi wiesciami. na sama mysl o tym szpitalu trzesa mi sie lapy pojechalam dzisiaj na chwile na zakupy (pizama itd.) i po 2 godzinach jak cpun w amoku "musze wracac do dziecka" "trzeba ja wykapac" "pewnie teskni, placze". matko jak ja wytrzymam 4 dni przeciez ja im ten szpital rozniose hehe.
ORIENTUJECIE SIE CZY PLAY NADAL MA DARMOWY INTERNET? bo zalatwilam sobie laptopka, przydalby sie net, zeby chociaz skype i wizaz mogl mnie pochlonac

Axella - Zuzinka jest cudownym rudziolkiem!!! piekna dziewczynka.
Banka - brawo dla synka za pierwsza uwage

Myha - link do grzechotek FP ja wstawilam. do tej pory nie otrzymalam przesylki, ale w takich promocyjnych akcjach czesto jest jakis termin "koncowy" i dopiero po nim rozsylane sa prezenty. dajcie im jeszcze czas. wysylka 15 tys. paczek nie jest rzecza prosta

Barwineczek - karmisz piec razy w nocy? u nas wychodzi 6-7 karmien w ciagu doby

Becik - bardzo mi sie spodobalo zdanie "nie po to mam dziecko, by miec swiety spokoj". brawo! wykorzystam je na pewno.

Cynamon-owa - nie rezygnuj z piersi czytalas o przybieraniu Nelki? tez nas straszy,a pozniej jednak nadrabia...pilnuj zeby maly jadl co 3 godziny, raz dziennie (np. przed snem) odciagnij mu pelna flache 150ml i zobaczysz ile zje - na pewno troche go tym podtuczysz wyluzuj jak ja i bedzie dobrze. na mnie wszyscy w rodzinie "siedli" i sugerowali mm, pediatra tez zaczal cos przebakiwac, jednak wytrwalam (co bylo naprawde trudne!) o teraz nie zaluje

Magiusa, ale jedzenie 6 razy dziennie wcale nie jest rzadkie! przeciez to karmienie co 3 godzny plus dluzsza nocna przerwa. my caly czas mamy 6-7 karmien na dobe...Darus jest mlodszy od Neli, a wazy tyle co ona wyluzuj. JESTEM Z SIEBIE DUMNA, BO DZISIAJ SRODA, A JA OLALAM WAZENIE MLODEJ bylo ciezko, ale tak ogolnie jest mi lzej. skontrolujemy moze za tydzien albo dwa. mam dosc tej presji przybierania. pol rodizny dzwonilo z pytaniem ile wazy.

Salviae - oplulam monitor! naprawde. Twoje posty rozbrajaja teskt o robakach pierwszorzedny hehehehe.

Diabli, bardzo dobrze, że nie masz schizy z ważeniem! A komentarze, pytania rodziny odnośnie wagi...nie rozumim.

Antoinnette- spełnienia marzeń!

Jenny- prawie zaczęłam się martwić, dobrze że jesteś

Ciekawe co tam u Metropolitan...

Moje małe szczęście coś postękuje, to pewnie podekscytowanie, dziś przecież poznamy Ignasia, Piotrusia & Mysię, Pearl & Małgonię, no i zobaczymy jak wyrosła Nina i czy Lublana poleca wakacje z niemowlaczkiem Już nie mogę się doczekać!

[Mysia mysz]

Happy z 200g lososia i 250g mascarpone wychodza 3 porcje

Mysle i mysle ale chyba nie biore wozka bo leje co? I musialabym go do Ciebje tachac a tak to pojade taxa i wezme fotelik

[banka26]

Napisane przez puchatkowa

U nas też ma być Wiem od koleżanki, która ma starsze dziecko a mieszka kilka bloków dalej ode mnie. Ponoć wcześniej dzwoni umówić się na wizytę. I jak to pielęgniarka środowiskowa - sprawdza środowisko w jakim żyje dziecko tzn. sprawdza czy mamy w domu wodę, gaz, ogrzewanie i pewnie w jakich ogólnie warunkach się żyje. Nie tyle chyba interesuje ją samo dziecko co dom właśnie.


Wszystkiego najlepszego!!!

Helo doszly mnie sluchy ze jestes ze Sz- na????? Czybto prawda?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elusiek85]

Napisane przez banka26

A ilebrazy w tyg. Chodzicie?

Axela mi tez sie zagoila tak 4 tyg po operacji
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to będzie nasza druga wizyta

Na razie chcę z nim chodzić 2 razy w tygodniu, a jeśli będzie lepiej to raz na tydzień i w domu dużo ćwiczyć. Choć mój leniwiec po 10 minutach już robi się marudny i oporny na gimnastykę

[happy blue]

Napisane przez Mysia mysz

Happy z 200g lososia i 250g mascarpone wychodza 3 porcje

Mysle i mysle ale chyba nie biore wozka bo leje co? I musialabym go do Ciebje tachac a tak to pojade taxa i wezme fotelik

no. pewnie sie nie uda wyjsc na spacer... ja mam 100 g lososia, dokupimy moze w okolicy albo poprosze hump....

pearl bedzkie za 20 minut

[banka26]

Napisane przez Elusiek85

to będzie nasza druga wizyta

Na razie chcę z nim chodzić 2 razy w tygodniu, a jeśli będzie lepiej to raz na tydzień i w domu dużo ćwiczyć. Choć mój leniwiec po 10 minutach już robi się marudny i oporny na gimnastykę

Acha hmm duzo pracy przed nami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Elusiek85]

Napisane przez puchatkowa

U nas też ma być Wiem od koleżanki, która ma starsze dziecko a mieszka kilka bloków dalej ode mnie. Ponoć wcześniej dzwoni umówić się na wizytę. I jak to pielęgniarka środowiskowa - sprawdza środowisko w jakim żyje dziecko tzn. sprawdza czy mamy w domu wodę, gaz, ogrzewanie i pewnie w jakich ogólnie warunkach się żyje. Nie tyle chyba interesuje ją samo dziecko co dom właśnie.


Wszystkiego najlepszego!!!

ale ona przez kogo jest wysyłana

[puchatkowa]

Napisane przez banka26

Helo doszly mnie sluchy ze jestes ze Sz- na????? Czybto prawda?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No niezłe szpiegostwo tu jest

Napisane przez Elusiek85

ale ona przez kogo jest wysyłana

Wydaje mi się, że z przychodni - przynajmniej chyba u mnie tak jest
Póki co jeszcze jej nie było u mnie, więc na 100% nie potwierdzę.

[cloche]

Napisane przez diabli

Cloche - doczytalam o dyspensie cycusiowej huuuura! ja tez po cichutku wierze, ze w czwartek wroce do Was z jakimis pozytywnymi wiesciami. na sama mysl o tym szpitalu trzesa mi sie lapy pojechalam dzisiaj na chwile na zakupy (pizama itd.) i po 2 godzinach jak cpun w amoku "musze wracac do dziecka" "trzeba ja wykapac" "pewnie teskni, placze". matko jak ja wytrzymam 4 dni przeciez ja im ten szpital rozniose hehe.

oj, to juz zaraz... wszystkie bedziemy mocno mocno trzymac kciuki! 4 dni... zatesknisz sie, ale dacie rade, musicie przeciez. krotkie rozstanie po to, zeby potem nie rozstawac sie dluuuugie lata

[banka26]

Napisane przez puchatkowa

No niezłe szpiegostwo tu jest



Wydaje mi się, że z przychodni - przynajmniej chyba u mnie tak jest
Póki co jeszcze jej nie było u mnie, więc na 100% nie potwierdzę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ada32]

hej ..ja tylko się usprawiedliwie..
Wiktorek jest od wczoraj chory....
no niby nic ..pewnie mocniejsze przeziębienie ale...to jest dla nas niezwyczajne bo z reguły nie chorował wcale...męczy się bo nie zna tego stanu w ogóle...katarek to dla niego powód do ciągłego płaczu i nie spania calą noc..chodzę jak nie powiem co..ale co się nie robi dla dzieci..rano, przed chwilą zresztą zarzygał mi całe moje łózko...okropnie się męczył..to był jego pierwszy raz..myślałam że się udusi..w taką panikę wpadł.....teraz leży i ogląda bajki ..zrobie mu wodę ciepłą z miodem z mleczu i cytryn...nie wiem jak to będzie ..a boje się też o Gabrielka ...ale może się nie zarazi jak będę co chwile poic go mlekiem z przeciwciałami na złe zarazy..


i jeszcze ta pogoda...ach......



wszystkim mamom i ich dzidziulkom życzę dużo zdrówka



może uda mi sie zajrzec do Was jeszcze dziś..................... .pa

[xal]

Napisane przez ada32

Wiktorek jest od wczoraj chory....

Dużo zdrówka dla was i żeby Wiktorek szybko wrócił do zdrówka. Nie wiem czy w tym wieku dzieci już same smarkają, ale może mu pomożesz odciągaczem kataru do odkurzacza? Mojej Paulince bardzo pomógł, też próbowałam na sobie - rewelacja, tylko dorosły ma za dużo kataru

[MoTyleKsw]

Antoinette Spełnienia marzeń!!!!

Dziewczyny udanego spotkania w Krakowie - czekamy na zdjęcia i relacje!!!

Xal doszły niespadajki?

Diabli, daaaaaawno temu widziałam Cię na fb, ale teraz za chiny nie moge CIę znaleźć

[banka26]

Napisane przez ada32

hej ..ja tylko się usprawiedliwie..
Wiktorek jest od wczoraj chory....
no niby nic ..pewnie mocniejsze przeziębienie ale...to jest dla nas niezwyczajne bo z reguły nie chorował wcale...męczy się bo nie zna tego stanu w ogóle...katarek to dla niego powód do ciągłego płaczu i nie spania calą noc..chodzę jak nie powiem co..ale co się nie robi dla dzieci..rano, przed chwilą zresztą zarzygał mi całe moje łózko...okropnie się męczył..to był jego pierwszy raz..myślałam że się udusi..w taką panikę wpadł.....teraz leży i ogląda bajki ..zrobie mu wodę ciepłą z miodem z mleczu i cytryn...nie wiem jak to będzie ..a boje się też o Gabrielka ...ale może się nie zarazi jak będę co chwile poic go mlekiem z przeciwciałami na złe zarazy..


i jeszcze ta pogoda...ach......



wszystkim mamom i ich dzidziulkom życzę dużo zdrówka



może uda mi sie zajrzec do Was jeszcze dziś..................... .pa

biedny zdrowka mu zycze
u nas tez chorobsko

Puchatkowa jaja jak berety mieszkamy 100 metrow od siebie nie wiedzac otym

[Elusiek85]

Napisane przez ada32

hej ..ja tylko się usprawiedliwie..
Wiktorek jest od wczoraj chory....
no niby nic ..pewnie mocniejsze przeziębienie ale...to jest dla nas niezwyczajne bo z reguły nie chorował wcale...męczy się bo nie zna tego stanu w ogóle...katarek to dla niego powód do ciągłego płaczu i nie spania calą noc..chodzę jak nie powiem co..ale co się nie robi dla dzieci..rano, przed chwilą zresztą zarzygał mi całe moje łózko...okropnie się męczył..to był jego pierwszy raz..myślałam że się udusi..w taką panikę wpadł.....teraz leży i ogląda bajki ..zrobie mu wodę ciepłą z miodem z mleczu i cytryn...nie wiem jak to będzie ..a boje się też o Gabrielka ...ale może się nie zarazi jak będę co chwile poic go mlekiem z przeciwciałami na złe zarazy..


i jeszcze ta pogoda...ach......



wszystkim mamom i ich dzidziulkom życzę dużo zdrówka



może uda mi sie zajrzec do Was jeszcze dziś..................... .pa

zdrówka życzymy

[xal]

Nadrabiam wczorajszy dzień, ale przynajmniej już mamy wszystkie napoje na chrzciny (w bagazniku u męża znaczy w moim malutkim samochodzie co jeździ mąż, wózek nie wchodzi bo nie te kształty, ale napoje się zmieściły, a śmiał się, że taki mały bagażnik ) i dywan do pokoju. Kupiłam w lidlu za 130 zł duzy dywan podgumowany nawet nie rozkładając w sklepie ale za taką cenę zaryzykowałam po obrazku. Tylko muszę wywietrzyć na balkonie bo czuć chemię i farby

Napisane przez axella

Na katar juvit c? Toz to witamina c, na odporność..

Tyle mi dał lekarz jak się zaczął katarek, a mąż się wyłożył totalnie. Sama dołożyłam faktycznie jeszcze wodę morską, ale wkraplałam, a to się okazuje że trzeba tym sprayem (dla dzieci łagodniejszy) bo ma dotrzeć głęboko.

Napisane przez vil84

my chodzimy na takie za 60 zł, ale jak dzwoniłam podawali ceny od 50 do 100 zł (z tym że te 50,60 to za pół h)

Żeby nie było, że reklama Zapytaj tutaj http://www.centrumincorpore.pl/pl/kontakt Agnes mi to podała. Konsultacje 60zł/1h a później jak się okaże że dziecku potrzebna rehabilitacja to dają jakieś zaświadczenie i są 4x1h w miesiącu za free, o ile dobrze zrozumiałam, dopytaj

Napisane przez pawie_oczko

macie jakiś pomysł na prezent dla szwagierki, do około 100pln?
zawsze były perfumy, i nie wiem czy je kupować czy może w końcu zmienić

Ile lat ma, czy trudno trafić w jej gust? Ze mną byś miała baaardzo ciężko, przewanie prezenty leżą w szufladzie.
Jak nie okrągłe urodziny to mozna:
- kubek
- bizuteria
- apaszka, szal, chusta
- wino + ewentualnie stojak na wino (takie na 1 butelkę to razem ładniej wygląda jak się daje)
- książka
- poduszka a jakimś fajnym rysunkiem, napisem, czy pod nogi ... o ile używa
- podstawka pod laptopa (jak dużo używa) albo taka poduszka na kolana, albo stolik jak "sniadanie do łóżka"
Nie dawałabym perfum, zegarka, wódki, torebki

Napisane przez Magiusa

A później maść majerankowa pod nos.

Też słyszałam, że dobre i parę razy dawałam, na noc.

Napisane przez happy blue

no no właśnie o to mi chodziło, że ograniczyłaś
ja w kwestii smoczka mam jak Twój mąż

Tak ograniczyłam, że dzisiaj o 6 jak kwękała to jej wsadziłam zatyczkę i teraz też
Taka ta moja konsekwencja ale staram się.

[pawie_oczko]

Napisane przez ankaaa206

kolczyki, bransoletka, jakiś fajny zestaw do pielęgnacji ciala, jakiś zabieg w salonie kosm, książka i dobre wino oj mnóstwo rzeczy dla kobiet jest

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

mały spi 2 godzinę a ja się nudzę jak mops, a i dowiedziałam się że moja kuzynka która się starała 2 lata o dziecko jest w ciąży! termin ma na maj

Moze i duzo ale nie dla niej
Bizuteria odpada, bo ona raczej tylko zloto, a z ta kwota nie poszalejemy
Ksiazki i wino tez nie,
Zostaje tylko jakis zestaw do ciala, tylko co nie wiem czy nie zostane przy starym prezencie z perfumami

[banka26]

Napisane przez pawie_oczko

Moze i duzo ale nie dla niej
Bizuteria odpada, bo ona raczej tylko zloto, a z ta kwota nie poszalejemy
Ksiazki i wino tez nie,
Zostaje tylko jakis zestaw do ciala, tylko co nie wiem czy nie zostane przy starym prezencie z perfumami

a macie TKMAXX u sebie? tam sa fjane zestawy , płyn do apieli i balsam do tego taka kulista szczotka do masazu ....

[pawie_oczko]

Napisane przez salviae

Marchewka na katar mieliśmy Nasivin 3x dziennie, a później tylko na noc i masc majerankową pod nosek, a na kaszel syrop prwoślazowy 3xdziennie po 1,5ml i syrop pulmeo (czy jakos tak) 2xdziennie po 2 ml
Banka biedny Michaś ale za niedługo wszysto się wyrówna, powodzenia w ćwiczeniach

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

pawie ja bym kupiła biżuterię, albo jakis szal jak wiesz co lubi, albo fajkiś fajny damski alkohol, hmmm może karta podarunkowa do sklepu , albo na jakieś masaże, czy do kosmetyczki

Wszystkie pomysly fajne, ale jak myle o niej to mam wrazenie ze z niczego nie bedzie zadowolona...mamy troche inny gust
za zakupy

[xal]

Napisane przez happy blue

w razie gdyby coś to pytanie- CZY Z KAŻDEJ TRANSAKCJI ALLEGROWSKIEJ MOŻNA ZWRÓCIĆ DO 10 DNI? TZN. ODSTĄPIĆ OD UMOWY? Wie coś któraś?

Jak sklep to na pewno można, ale jak osoba prywatna to nie wiem.

Napisane przez ankaaa206

czy Wasze maluchy maja otwarte dlonie jak leżą na brzuszku czy zaciśnięte?

Przeważnie zaciśnięte a w nich pielucha spod głowy

Napisane przez MoTyleKsw

Te które udało mi się namierzyć na fb to zaprosiłam

Dzięki, już widziałam rano
I dziękujemy za niespadajki

Ale naskrobałyście Może nadrobię zanim mała skończy drzemkę.

[ada32]

Napisane przez xal

Dużo zdrówka dla was i żeby Wiktorek szybko wrócił do zdrówka. Nie wiem czy w tym wieku dzieci już same smarkają, ale może mu pomożesz odciągaczem kataru do odkurzacza? Mojej Paulince bardzo pomógł, też próbowałam na sobie - rewelacja, tylko dorosły ma za dużo kataru

czasem w tym wieku tzn ponad dwa latka dzieci już kumają jak wysmarkac nosek w chusteczkę on niby też potrafi jak go wczoraj prosiłam ale..w nocy miał to gdzieś..źle się czuł i wolał tylko płakac(czyt.drzec sie do mojego ucha leżąc na ramieniu..brr...)
a frida ..hmmm.. tak posiadam to ustrojstwo bo jestem otwarta na nowości i w ogóle ..mam taką normalna "usta -nos" ale tylko ze 3 razy użyłam jak był niemowlakiem teraz to nic sobie nie da włożyc do nosa..nawet problem jest z psikaczem ...wyrywa się i drze a na siłe nic nie zrobie...widzisz i tak i tak wyjścia nie ma trzeba koic jego stan bardziej uczuciowo ...nawet wczoraj przekonałam się że panicznie boi się termometru ..na widok jego dostał spazmów ...nie..noo on jest naprawdę chory...

dzięki za radę

Napisane przez banka26

biedny zdrowka mu zycze
u nas tez chorobsko

Puchatkowa jaja jak berety mieszkamy 100 metrow od siebie nie wiedzac otym

dla Was też zdrówka i siły

Napisane przez Elusiek85

zdrówka życzymy

dziękujemy

[pawie_oczko]

Napisane przez becik_4

a może jakaś torebka przez ramie

Nigdy jej nie widzialam z taka mniejsza torebka podejrzewam, ze za 100 to ja nie ucieszy zadna torebka, no nie wiem, wychodzi na to, ze nie da sie jej nic innego kupic...