Dieta plaż południowych - Kto ze mną?

[koorak]

Napisane przez Rozterka

na czym?

zastanawiałam się nad tym, ale jedyne, co mi przyszło do głowy, to to, że zmniejsza sie ilość węglowodanów, ale jak to ma się do chudnięcia

"Wysoki IG powoduje, że po zjedzeniu potrawy zawierającej dany cukier, stężenie glukozy znacznie wzrasta, co doprowadza do większego wyrzutu insuliny. Dobre węglowodany to te, które mają niski wskaźnik np. warzywa, soja, fruktoza, owoce, ciemne pieczywo z mąki z pełnego przamiału typ 1850 lub 2000.
Zasada diety opiera się na doprowadzeniu do jak najmniejszego wydzielania insuliny, bowiem to właśnie ten hormon jest w głównej mierze odpowiedzialny za wchłanianie i dalsze przyswajanie składników pożywienia - przede wszystkim węglowodanów, ale nie tylko. Największe ilości insuliny wydzielają się po spożyciu węglowodanów, szczególnie prostych (cukru). W wyniku wydzielenia przez trzustkę do krwi insuliny następuje szybkie wchłonięcie spożytych pokarmów, a następnie ich zmagazynowanie w komórkach organizmu. Jeżeli składniki odżywcze nie zostaną zużyte, podlegają one magazynowaniu - powstaje otyłość. Sytuacja po posiłku bogatym w węglowodany staje się podwójnie niekorzystna - po pierwsze w wyniku działania insuliny wszystko co zjadamy zostaje przyswojone i powoduje powstanie otyłości, po drugie zaś wysokie stężenie insuliny we krwi powoduje, że po takim posiłku stajemy się ponownie głodni. Nadmierna ilość insuliny zostaje wykorzystana również o przetworzenia obecnego w pożywieniu tłuszczu na zapasy tłuszczowe w celu późniejszego wykorzystania. Węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym (IG) powodują wzrost zawartości cukru we krwi i trzustka produkuje zbędną ilość insuliny. Natomiast węglowodany o niskim indeksie glikemicznym powodują wolniejszy i mniejszy wzrost cukru i tym samym nie zostaje wytworzony nadmiar insuliny. Zasada główna metody opiera się zatem na tym, aby spożywać węglowodany o niskim IG, co nie spowoduje wzrostu poziomu cukru i wyprodukowania zbędnej insuliny i tym samym nie będzie ona magazynowała nadmiaru tłuszczu w naszym organizmie"

cytat z: http://dietamm.com/forum/index.php?P...96&topic=530.0

Właściwie to pochodzi z forum o diecie MM ale myślę, że w SB chodzi o to samo

[olina_w]

Znalazłam przepis na ciasto orzechowe dla I fazy. Trzeba do niego dać 15 dag cukru, ale już w samym przepisie napisali że utrzeć ze słodzikiem, więc mam pytanie Jakiego słodzika użyć?? Fruktoza to nie może być bo przecież wyklucza się właśnie po to owoce. A glukoza?? Proszę o odpowiedz.

[koorak]

olina_w
fruktozę można do 75 kcal w ramach dozwolonych słodkości wychodzi jakieś 18 g fruktozy więc musiała bys podzielić ciasto na jakieś 8 części i jeść jedna na dzień
Fruktoza jest wogóle najbardziej zalecanym słodzikiem na SB. Glukoza to chyba wogóle odpada ma jeszcze większe IG niż sacharoza
Niewiem natomiast jak jest z słodkością fruktozy.

A wogóle to podaj ten przepis

[dociekliwa]

Dziewczyny ten tydzien był bardzo dziwny Raz przestrzegałam diety raz nie a "jestem" na 3 tyg 1 fazy wiec mam pytanie. Myslicie ze bedzie miało sens jesli od jutra zacznę 2 faze?? Czy juiz wszystko stracone?? Jak myslicie czy bede nadal chudła??

[olina_w]

CIASTO ORZECHOWE - FAZA I
16 dag mielonych orzechów
15 dag cuktu
5 jajek
2-3 łyżki wiórków kokosowych
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Żołtka utrzeć ze słodzikiem na kobiej mogiel, białka posolić i ubić na pianę. Do masy żółtkowej dodawać po trochu pianę, proszek zmieszać z wiórkami i orzechami. Ciasto wlać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i piec w nagrzanym do 200 stopni piekarniku lub rozłożyć na płasko na blasze i piec 20 min (też 200 stopni)

Proszę bardzo i Smacznego!

I jeszcze pytanie gdzie mogę dostać fruktozę, bo jakoś nie rzuciła mi się w oczy nigdzie ??

[olina_w]

Nie napisałam , że w tortownicy 45 minut, a na płasko 20 min

[Kosmiczna]

mamy pytanie Dziewczyny. Mniej-więcej ile schudłyście podczas tej pierwszej fazy?

Ja zaczynam od jutra i wiem, że MUSI MI SIĘ UDAĆ - po prostu MUSI
Niestety do wszelkiego rodzaju słodkości mnie ciągnie.. :/

[MartiniBianco]

Napisane przez koorak

olina_w
fruktozę można do 75 kcal w ramach dozwolonych słodkości wychodzi jakieś 18 g fruktozy więc musiała bys podzielić ciasto na jakieś 8 części i jeść jedna na dzień
Fruktoza jest wogóle najbardziej zalecanym słodzikiem na SB. Glukoza to chyba wogóle odpada ma jeszcze większe IG niż sacharoza
Niewiem natomiast jak jest z słodkością fruktozy.

A wogóle to podaj ten przepis

gdyby mozna było jeść fruktoze to by mozna było jesc owoce... a nie wolno SYZYFOWA PRACA a raczej odchudzanie...
A to 75kcal słodkości tyczy sie rzeczy bez dodatku cukru np słodzików bez maltodekstryny i nie je sie tego słodziku 75kcal tylko dodaje do potrawy zeby ona miała tyle w to wlicza sie np galaretke ze słodzikiem lub odchudzone ptasie mleczko tez ze słodzikiem albo czekolade najmniej 70%

Proponuje poczytac tym, którzy przepadają za fruktozą i ją nadmiernie stosują... http://www.sfd.pl/Fruktoza-t29795.html

[MartiniBianco]

Napisane przez dociekliwa

Dziewczyny ten tydzien był bardzo dziwny Raz przestrzegałam diety raz nie a "jestem" na 3 tyg 1 fazy wiec mam pytanie. Myslicie ze bedzie miało sens jesli od jutra zacznę 2 faze?? Czy juiz wszystko stracone?? Jak myslicie czy bede nadal chudła??

Jasne ze bedzie miało sens nie powinno sie przedłużac 1szej fazy bo ona nie dostarcza organizmowi pełnych składników wiec szybko wskakuj na 2 i też bedziesz chudła tylko wolniej
powodzenia

[olina_w]

No dobra, skoro nie fruktoza, nie glukoza, nie sacharoza to co?? Mam zrobić bez żadnego słodzika??

[koorak]

MartiniBianco
Ja osobiście nie stosuję fruktozy, jakoś mogę się obyć bez słodzika. Ale właśnie ją polecają w książce o SB i że można ją stosować w ramach słodkości.
Ale z tego co pisze w tym artykule warto by się było wyrzec tez landrynek bez cukru i galaretek które sa słodzone fruktozą zazwyczaj. A niestety landrynki to zajadałam :/. Z tym wyliczaniem kalori w cieście faktycznie przekąbinowałam
Ale z drugiej strony jakoś odstraszaja mnie słodziki z czystą chemią w środku.
A ty jaki słodzik polecasz?

[MartiniBianco]

Napisane przez koorak

MartiniBianco
Ja osobiście nie stosuję fruktozy, jakoś mogę się obyć bez słodzika. Ale właśnie ją polecają w książce o SB i że można ją stosować w ramach słodkości.
Ale z tego co pisze w tym artykule warto by się było wyrzec tez landrynek bez cukru i galaretek które sa słodzone fruktozą zazwyczaj. A niestety landrynki to zajadałam :/. Z tym wyliczaniem kalori w cieście faktycznie przekąbinowałam
Ale z drugiej strony jakoś odstraszaja mnie słodziki z czystą chemią w środku.
A ty jaki słodzik polecasz?

Wszystko szkodzi w odpowiedniej ilości ja stosuje słodzik bez maltodekstryny i nie moge powiedziec ze go polecam bo wiem co ma w środku ale wszystko to ma nawet najzdrowszy jogurt ma aspartam ja uzywam moze z 1 łyzeczke słodziku na tydzien po prostu wiem ze jak zjem wiecej to rzuce sie na cos co zawiera normalny cukier moja psychika dziwnie działa... są takie dni, że np mam straszną ochote na ptysia... czekolady, batonika czy cukierka nie ale jak nie zjem ptysia to zachowuje sie gorzej niz kobieta z PMS

Aaaa i co do tego ciasta ;] ktoś sprawdził jakie jest IG wiórek?? bo ja znaleźć w książce nie moge , moze by tak je zastąpić np migdałami mielonymi ;] przynajmniej wiadomo ze wolno

[Paula_:)]

Hej
Dzis zaczynam ponownie niestety.A wiec na sniadanko twarog z warzywami a na obiadek miesko z warzywami,co do kolacji to pomysle
ile mam szanse zgubic kg w dwa tyg?

[Selina]

A czy jakieś ograniczenia co do ilości są?? Czy mogę sobie warzywa, czy rybę kilogramami jeść?? Bo może ja za dużo jem. Od jakichś trzech miesięcy nie jem chleba, od dwóch tygodni nie jem oprócz tego makaronów, ryżu, klusek, słodyczy (dla mnie to katorga), owoców i co?? Schudłam jakiś kilogram

[hanelajda]

dziewczyny wiem wiem ze mnie zlinczujecie ale nie chce mi sie przekopytwac calego watku..mam pytanko..blagam ile sie mniej wiecej traci kg w tym pierwsyzm etapie..bo ja nie chce duzo stracic..choc szukam czegos dzieki ktoremu schudne szybko(do wakacji), ale jak juz mowilam nie chce tracic 10 kg zaznaczam ze codziennie cwicze..

[dociekliwa]

w 1 epapie traci sie tak 5-6 kilo

[hanelajda]

Napisane przez dociekliwa

w 1 epapie traci sie tak 5-6 kilo

dzieki to akurat wystarczy mi 1 etap..

[izabela_]

hanelajda - jeśli chcesz stosować tylko I etap i zaraz po nim od razu wrócisz do starych nawyków żywieniowych to efekt jojo gwarantowany.

Chciałabym się Wam pochwalić, bo pomimo tego, że nie udzielałam się w wątku to stosowałam DPP od stycznia i schudłam tyle ile chciałam, czyli 10kg
Więc wytrwajcie, bo warto. Niestety I faza nie podziałała na mnie dobrze, bo po niej miałam jakieś dziwne plamienia przez cały miesiąc (a zaznaczam, że od 2 lat biorę tabletki anty i nigdy coś takiego mi się nie zdarzyło) i byłam strasznie osłabiona, ale w czasie II czułam się znacznie lepiej i wszystkie problemy zniknęły.

Teraz jestem na III fazie i czasem sobie pozwolę na jakieś ciasto czy inne niezdrowe jedzonko a waga sie utrzymuje taka sama. Dzięki tej diecie zmieniłam swoje nawyki żywieniowe na stałe i od tego czasu znacznie poprawiła mi się cera, włoski mniej wypadają i pazurki tak się nie łamią. No i oczywiście najważniejsza wiadomość, że mój cellulit zniknął.

Więc zachęcam Was do diety, ale z rozsądkiem. Poza tym warto poświęcić czas i przeczytać cały wątek, albo chociaż jego początek. Dziewczyny wklejały przepisy i pisały co wolno a czego nie jeść.

Pozdrawiam i życzę sukcesów w dietkowaniu

[aniser]

izabela_ gratuluje kochana wytrwalosci i osiagnietego celu Jak sie czyta takie wypowiedzi to od razu motywacja wzrasta

Ja od kilku dni moze nie dokladnie jestem na SB ale stosuje sie do zalecen z pierwszej fazy jak tylko moge najbardziej i widze juz efekty wiem,ze na poczatku z organizmu spada przede wszystkim woda,ale i tak jestem happy,bo ostatnio mimo intensywnych,regularnych cwiczen i ograniczania jedzenia waga jesli nie szla w gore, to stala,a teraz choc ciupinke spadla poza tym wreszcie nie mam dzikiej wrecz checi na slodkosci a to wielki sukces...

tylko dziewczyny mam do was pytanie-co jecie na sniadanie? do tej pory szamalam twarog lekki 0% z piatnicy <taki w formie klinka>z ogorkiem,rzodkowieka i inna zielenina,ale czuje,ze moj brzusio ma klopoty ze strawieniem go...potrzebuje zjesc cos szybkiego rano,przed szkola co da mi troszke energi,ale poza jajkiem nic dozwolonego nie przychodzi mi do glowy

[nineczka]

ja powiem tak, ze jesli ktos mysli, ze po pierwszej fazie, gdzie moze i straci 6,7kg bedzie mogl powrocic do dawnego jedzenia, to musi wiedziec, ze i dawna waga powroci...niestety.

[KUBUŚ]

jeśli chodzi o wiórki kokosowe to nie można
koo... ja nie wyczytałam żeby w książce polecali fruktoze. Osobiście polecam ksylitol, ma 8 IG,, i mozna uzyć tylko 3 łyżeczki dziennie. Ale jest dosyć drogi.

Co do utraty wagi to ja w 1 f 3,5kg, a w 2f /1,5tyg/ 4 kg, a więc więcej niż w 1f.

[mikako1990]

mam pytanie do Was:
czy mozna jesc parowki??? bo ja zjadlam jedna acha i zolty ser pozdro

[nineczka]

mozna jest chude mieso i odluszczone sery

[dodek89]

No, jak troche poczytałam, to sie nawet wkręciłam, i nie wiem czy nie spróbować?! Ale w sumie sie boje ... Od dzisiaj przeszłam na "dietę" która polega na unormowaniu posiłków i niejedzeniu słodyczy ... napewno nie osiągnę przez to takiego efektu jak po tej diecie, ale chyba narazie się powstrzymam. Kiedy juz mniej więcej unormuje posiłki (ich składniki, wielkości i godziny spożycia) to może się zdecyduje Bo chcę schudnąć, ale racjonalnie

Ale myslę że to nastąpiłoby dopiero za jakieś 2 tygodnie ... co o tym myślicie dziewczęta? Dobrze myśle?

Pozdrawiam

[dociekliwa]

czesc wszystkim dawno mnie nie było ale powracam. zaczełam 2 faze i zobaczymy załuje ze przerwałam wczesniej ta dietke ale trudno sie mowi i idzie sie dalej Mam nadzieje ze tym razem sie uda!!!! powiedzcie mi jaka powinna byc idealna waga według was przy wzroscie 176 cm??

[nineczka]

taka w ktorej wygladza dobrze wg siebie i dobrze sie czujesz

[magi81]

Koorak - dzięki za wyjaśnienia zasad działania SB wreszcie wiem na czym dokładnie polega SB i o co w niej chodzi
Docieekliwa - też miałam dość spore przerwy w I fazy SB, kilka dni na SB, później powrót do normalnego jedzenia i tak na zmianę (ah te wyjazdy służbowe ) teraz po okołu 2 tyg. normalnego jedzenia mam zamiar zacząć jeszcze raz. Tym razem solidnie i z ręką na sercu. Nie poddam się
Izabela - gratuluje efektów i wytrwałości

[ainoh7]

magi 81 trzymam za ciebie kciuki. ja sie zawziełam i obecnie jestem na czwrtym dniu drugiej fazy. wszystkie idzie tak jak trzeba, kilogramy leca tylko pamietaj najlepiej zadnych grzeszków bo jeden grzeszek ciagnie drugi tan nastepny i tak to jest... a potem: a jak juz zjadłam jedna kromke to zjem druga.. a to bez sensu.. ZADNYCH GRZESZKÓW

[magi81]

Napisane przez ainoh7

magi 81 trzymam za ciebie kciuki. ja sie zawziełam i obecnie jestem na czwrtym dniu drugiej fazy. wszystkie idzie tak jak trzeba, kilogramy leca tylko pamietaj najlepiej zadnych grzeszków bo jeden grzeszek ciagnie drugi tan nastepny i tak to jest... a potem: a jak juz zjadłam jedna kromke to zjem druga.. a to bez sensu.. ZADNYCH GRZESZKÓW

Dzięki Z grzeszkami masz całkowitą rację. Trzeba ich się całkowicie wyzbyć bo robi się błedne koło o którym wspomniałaś

[olina_w]

juz nie gubie kg 4 sobie poszly, ale teraz odkad wrocilam do szkoly po dlugim weekendzie nie mam czasu na ćwiczenia za to więcej chodzę, jem tylko dozwolone produkty i nic