Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć II część naszego wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz.2 21 38,18%
Przyszła wiosna będzie nasza, każda będzie miała swojego Bobasa - mamusie III/IV 2014 cz. 2 0 0%
Choć jesień już zagęszcza ruchy, to my się nie smucimy - podziwiamy rosnące brzuchy 0 0%
Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz. 2 26 47,27%
Połowa jeszcze rzyga, za niedługo im przejdzie chyba -mamusie III/IV 2014 cz. 2 8 14,55%
Głosujący: 55. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-13, 12:37   #4471
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
1379072212429.jpg
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:44   #4472
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ostatnio widziałam kobietę w zaawansowanej już ciąży, z wystającym pępkiem, a także z dzieckiem w spacerówce, która niestety wyciągnęła papierosa i zaczęła go palić
Mój Tż tak się oburzył, że od razu chciał wracać do domu
Jakoś nie tak dawno widzieliśmy z TŻ kobitkę, która spacerowała z wózkiem i paliła - i mój TŻ też się strasznie obruszył.
Najzabawniejsze jest to, że jak mu zwróciłam uwagę, że ojcowie dziecka często palą na spacerach to nie umiał logiczniej tego wytłumaczyć, niż "to co innego"

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585
Gratuluję tego spokoju i dobrych wieści! kalski:
Jaki śliczny Dzieć na zdjęciu!
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:44   #4473
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Wiesz co, u mnie to chodzi raczej o obsługę takiego małego a potem dużego człowieka. Dziewczynkę będzie mi łatwiej zrozumieć.
Poza tym mój małż to taki lew kanapowy:sport go nie interesuje, w piłkę nie pogra, tylko by na kanapie kipiał i hałas mu przeszkadza więc niewiele takiemu małemu brzdącowi miałby do zaoferowania.
Ja natomiast jestem taki Mc Giver: wycinanki, wyszywanki, lepienie, pieczenie, ozdóbki, pierdółki więc łatwiej by mi było dziewuszkę tym zainteresować.
Poza tym te śliczne różowe sukienusie... miodzio.

U mnie nie ma dzieci w takim wieku (mała rodzinka i średnia wieku jak w geriatryku) więc wszystkim o obojętne a przynajmniej nikt nie manifestuje swoich potrzeb.
No w sumie wszystko zależy od stylu życia rodziców. Ja lubię pograć w piłkę w ogóle jakaś męska jestem, bo nawet się nie maluję Mój tż też bardziej aktywny.
Ale mali chłopcy też lubią wycinanki, malowanki. Wczoraj mój siostrzeniec 4letni zrobił mi wachlarz i namalował motylka. Powiedział, że dziewczyny lubią motylki i kwiatki, więc namalował mi motylka
Oczywiście życzę Ci wymarzonej płci

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja kartę ciąży noszę cały czas w torebce, wolę ją mieć na wszelki wypadek. Jak poszłam na IP z plamieniami i nie miałam karty ciąży to chcieli mnie zabić wzrokiem

Ja na szczęście nie palę
Ostatnio widziałam kobietę w zaawansowanej już ciąży, z wystającym pępkiem, a także z dzieckiem w spacerówce, która niestety wyciągnęła papierosa i zaczęła go palić
Mój Tż tak się oburzył, że od razu chciał wracać do domu
Dlatego kartę ciąży wsadzę do samochodu. Bez samochodu się nie ruszam. Za mała mieścina by gdzieś iść

Ja jestem przeciwnikiem palenia. Nigdy nie paliłam. Mój tż też nie i wiem, że będziemy unikani wizyt u moich teściów, bo oni nie patrzą na to czy dziecko, czy nie kopcą 3 paczki dziennie. Jak tam jedziemy, to zakładam stare ciuchy już kilka dni chodzone, bo później tak wszystko śmierdzi, że wrzucamy do prania od razu o szczypiących oczach nie wspomnę Moja mama na szczeście chodzi palić do piwnicy
Nie chce nikogo tutaj urazić, ale nie lubię ludzi, którzy palą przy dzieciach Moja siostra paliła przez dwie ciąże i dalej pali nie fatyguje się aby wyjść na balkon, a dzieciaki wdychają
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:45   #4474
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Odp: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585
Gratuluję udanej wizyty!Tak właśnie powinno być, że wizyty człowieka podbudują na duchu a nie jeszcze zestresują i wpędzą w doła. mój Dzieć też miał nóżki w kokardkę i nic się nie dało zobaczyć. Z resztą - my nie naciskaliśmy a lekarz też się jakoś nie palił do tego.

A co u Ciebie z łożyskiem jest nie tak (jeśli mogę zapytać)?
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:49   #4475
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585

OOOOO NO PROSZĘ! Nareszcie jakieś dobre wieści i wcale nie tak drogo Cieszę się ogromnie, że czujesz się z tym lepiej
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:49   #4476
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585
super|! Mówiłam, że wizyta będzie udana

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja jestem przeciwnikiem palenia. Nigdy nie paliłam. Mój tż też nie i wiem, że będziemy unikani wizyt u moich teściów, bo oni nie patrzą na to czy dziecko, czy nie kopcą 3 paczki dziennie. Jak tam jedziemy, to zakładam stare ciuchy już kilka dni chodzone, bo później tak wszystko śmierdzi, że wrzucamy do prania od razu o szczypiących oczach nie wspomnę Moja mama na szczeście chodzi palić do piwnicy
Nie chce nikogo tutaj urazić, ale nie lubię ludzi, którzy palą przy dzieciach Moja siostra paliła przez dwie ciąże i dalej pali nie fatyguje się aby wyjść na balkon, a dzieciaki wdychają
Mi się zdarzało w chwilach stresowych zapalić, ale to razem może paczka w życiu Mąż też popalał okazyjnie, ale już mu się nie zdarza.
Co do drugiej kwestii, to ja nie znam nikogo, kto paliłby w domu mówię szczerze, mam w rodzinie kilku palaczy, ale wszyscy wychodzą na zewnątrz. Przecież to strasznie zostaje, nie idzie chyba wywietrzyć.
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:50   #4477
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ja jestem przeciwnikiem palenia. Nigdy nie paliłam. Mój tż też nie i wiem, że będziemy unikani wizyt u moich teściów, bo oni nie patrzą na to czy dziecko, czy nie kopcą 3 paczki dziennie. Jak tam jedziemy, to zakładam stare ciuchy już kilka dni chodzone, bo później tak wszystko śmierdzi, że wrzucamy do prania od razu o szczypiących oczach nie wspomnę Moja mama na szczeście chodzi palić do piwnicy
Nie chce nikogo tutaj urazić, ale nie lubię ludzi, którzy palą przy dzieciach Moja siostra paliła przez dwie ciąże i dalej pali nie fatyguje się aby wyjść na balkon, a dzieciaki wdychają
Oj ja też nie lubię czegoś takiego.
Ja paliłam, TŻ cały czas pali - ale NIGDY nie zapaliliśmy ani w domu ani w aucie, a już tym bardziej przy dzieciach - nawet od osób niepalących na ogół staraliśmy się trzymać z daleka...
Lubiliśmy palić, ale smrodu fajek nie lubiliśmy - takie z nas dziwaki
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-13, 12:55   #4478
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Dot.: Odp: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Gratuluję udanej wizyty!Tak właśnie powinno być, że wizyty człowieka podbudują na duchu a nie jeszcze zestresują i wpędzą w doła. mój Dzieć też miał nóżki w kokardkę i nic się nie dało zobaczyć. Z resztą - my nie naciskaliśmy a lekarz też się jakoś nie palił do tego.
A co u Ciebie z łożyskiem jest nie tak (jeśli mogę zapytać)?
Mam lozysko na tylniej scianie macicy i dolnym brzegiem zakrywa wejscie tzw. przodujace. To ok 2 cm i moze sie przesunie wraz ze wzrostem ciazy. Stad prawdopodobnie krwawienia. No i niestety przymus uwazania na siebie. Odpoczywac polegiwac nic nie robic.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 12:56   #4479
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
No w sumie wszystko zależy od stylu życia rodziców. Ja lubię pograć w piłkę w ogóle jakaś męska jestem, bo nawet się nie maluję Mój tż też bardziej aktywny.
Ale mali chłopcy też lubią wycinanki, malowanki. Wczoraj mój siostrzeniec 4letni zrobił mi wachlarz i namalował motylka. Powiedział, że dziewczyny lubią motylki i kwiatki, więc namalował mi motylka
Oczywiście życzę Ci wymarzonej płci


Ja jestem przeciwnikiem palenia. Nigdy nie paliłam. Mój tż też nie i wiem, że będziemy unikani wizyt u moich teściów, bo oni nie patrzą na to czy dziecko, czy nie kopcą 3 paczki dziennie. Jak tam jedziemy, to zakładam stare ciuchy już kilka dni chodzone, bo później tak wszystko śmierdzi, że wrzucamy do prania od razu o szczypiących oczach nie wspomnę Moja mama na szczeście chodzi palić do piwnicy
Nie chce nikogo tutaj urazić, ale nie lubię ludzi, którzy palą przy dzieciach Moja siostra paliła przez dwie ciąże i dalej pali nie fatyguje się aby wyjść na balkon, a dzieciaki wdychają

Masz rację, że chłopaki też lubią zajęcia plastyczne ale jakoś tak bardziej dziewczynką będę potrafiła się zająć. Poza tym, nie ubliżając nikomu, ale mam wrażenie, ze standardowo jako matka to ja będę zabawiać, czas organizować a mąż będzie wychowywać choć taki układ mi nie odpowiada Pożyjemy - zobaczymy.


Mój małż niestety pali. W poprzednim mieszkaniujak tylko zamieszkaliśmy razem wystawiłam go na dwór (1 piętro bez balkonu), teraz czy śnieg czy grad to zamykam gada na balkonie. Może szybciej się oduczy.
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:03   #4480
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585
No i w końcu pozytywne wiadomości i konkretny lekarz . Gratulacje ogromne bardzo się cieszę że zaczyna się u Ciebie układać
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:05   #4481
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Może szybciej się oduczy.
Nie liczyłabym na to - mój czy deszcz czy grad to leci na dwór z psem jak najdzie go nikotynowy głód. Psa mi tylko czasem szkoda
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-13, 13:09   #4482
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Oj ja też nie lubię czegoś takiego.
Ja paliłam, TŻ cały czas pali - ale NIGDY nie zapaliliśmy ani w domu ani w aucie, a już tym bardziej przy dzieciach - nawet od osób niepalących na ogół staraliśmy się trzymać z daleka...
Lubiliśmy palić, ale smrodu fajek nie lubiliśmy - takie z nas dziwaki
O to mogę być Waszą koleżanką fajnie jak ktoś szanuje nie palących znajomych

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Masz rację, że chłopaki też lubią zajęcia plastyczne ale jakoś tak bardziej dziewczynką będę potrafiła się zająć. Poza tym, nie ubliżając nikomu, ale mam wrażenie, ze standardowo jako matka to ja będę zabawiać, czas organizować a mąż będzie wychowywać choć taki układ mi nie odpowiada Pożyjemy - zobaczymy.


Mój małż niestety pali. W poprzednim mieszkaniujak tylko zamieszkaliśmy razem wystawiłam go na dwór (1 piętro bez balkonu), teraz czy śnieg czy grad to zamykam gada na balkonie. Może szybciej się oduczy.
U mnie będzie inaczej i wiem to. Tż lubi bawić się z dziećmi. Ostatnio mu powiedziałam, że jak będzie dziecko to muszę spać z brzegu łóżka, bo będę wstawała w nocy, a on "ja przecież też mogę wstawać"
Wiem też, że nie będę miała problemu, bo np. tż w ogóle nie opiekuje się fretkami moimi, ale jak jedna miała operację i musiałam jej później pilnować przez 4 dni dzień i noc, to się zaoferował, że może w nocy mnie zmieniać i pilnować Tż już planuje bramkę do piłki, piaskownicę, basen go ciągle gdzieś nosi, więc będę miała spokój

Dobrze, że Twój się przynajmniej słucha w kwestii palenia, bo są i tacy, co to i tak będą siedzieć na kanapie i dymić
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:10   #4483
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Nie liczyłabym na to - mój czy deszcz czy grad to leci na dwór z psem jak najdzie go nikotynowy głód. Psa mi tylko czasem szkoda
Mój z kotem na balkon na fajka wychodzi Ależ mnie to śmieszy, kiedy sierściuch zrywa się i leci z nim.
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:13   #4484
tamga
Raczkowanie
 
Avatar tamga
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 80
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość

dziewczyny Cie juz troche wsparly na duchu, ja od siebie napisze tylko, ze w 1 ciazy tez palilam, zdarzalo mi sie wypic wino, co prawda dowiedzialam sie wczesniej bo w 6 tyg jak to rzucilam i na szczescie wszytsko skonczylo sie dobrze Pamietam, ze wtedy tez mnie to bardzo martwio
No mam nadzieję, że będzie w porządku
Szkoda, że tak źle się czujesz , ja jeszcze mam się dobrze dzisiaj podbudka rano, właśnie wrociłam z pracy, lecę do cioci a potem sprzątanie i obiad bo czekamy na tatusia, który dziś nas odwiedzi!
__________________
Czekamy na Maluszka!
tamga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:14   #4485
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Odp: Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez tamga Pokaż wiadomość
Witajcie jestem tutaj nowa i o dziwo dopiero niedawno dowiedziałam się, żę bede mamą, prawdopodobnie juz pod koniec marca! bardzo się cieszę lecz jako młoda osoba jestem pełna obaw. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona i pomożecie wdrążyć się w Wasz świat
Witaj Na avatarze masz zdjecie z labladorem stad moje pytanie czy to twoj psiak? Ja tez mam labradora
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-13, 13:15   #4486
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Nie liczyłabym na to - mój czy deszcz czy grad to leci na dwór z psem jak najdzie go nikotynowy głód. Psa mi tylko czasem szkoda
Mój TŻ dzielnie się oducza. Przy mnie to w ogóle nie pali. Wiem, że w pracy popala jeszcze. Ale przerzucił sie już na te cieńkie mentolowe i pali ich naprawdę niedużo. Nasz znajomy powiedział mu, że przestał palić jak urodził sie jego syn. Że nie potrafił tego znieść jak nachyla sie nad dzieckiem ze śmierdzącym oddechem.
I myślę, że do urodzenia maluszka to się całkiem oduczy.

U mnie w domu jest już tak zimno. Mieszkam w bloku i jeszcze nie palą, na dworzu jest chyba cieplej niż w mieszkaniu. Boję się wyziębić. Siedzę pod kołdrą w leginsach, skarpetkach i bluzie z kapturem.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:15   #4487
tamga
Raczkowanie
 
Avatar tamga
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 80
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześć
Na pewno wszystko będzie dobrze. Czasu nie cofniesz, więc nie ma co się martwić na zapas, ważne, że teraz o Was dbasz jak najlepiej
Chyba będziesz najmłodszą mamusią na wątku
Kolejne miłe i ciepłe słowa, dziękuję serdecznie staram się robić wszystko najlepiej jak potrafię
haha no tak się zdarzyło ale mam nadzieję, że mimo to jakoś sobie poradzę w roli mamy
__________________
Czekamy na Maluszka!
tamga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:15   #4488
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
AW: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Chcialam nadgonic wszystkie strony co mbie nie bylo ale przyznaje sie bez bicia, ze je przeskoczylam

Jezeli chodzi o palenie tz to mój wychodzi na taras z psem, ale stara sie rzucic.. jeszcze kilka miesiecy ma, a teraz w moim towarzystwie nie pali:thumbup:
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:20   #4489
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Nasze troskliwe państwo



Chciałam coreczke i dużo na to wskazywało...

-----------------

Jestem po wizycie najpierw małe tak nogi zaciskało że ni hu hu nic lekarz nie widział samo USG z 30minut trwało tak mi mierził brzuch aż wkońcu usłyszałam że ciężko stwierdzić ale jego zdaniem syn.... Radość w oczach mojego tż bezcenna ale ja chyba wyrodna matka jestem bo czuje się troszkę rozczarowana... Tzn cieszę się że zdrowe że ładnie rośnie ale jakoś tak już się nastawiłam na córe... Za tydzien mam przyjść z wynikami glukozy dostałam na 50g i ma będzie jeszcze raz sprawdzał płeć...
Paula gratuluję udanej wizyty Lekarz skoro nie był pewny na 100% co do płci nie powinien mówić, bo nastawisz się na chłopca a może być inaczej... A widziałaś siusiaka?

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość

Ja na szczęście nie palę
Ostatnio widziałam kobietę w zaawansowanej już ciąży, z wystającym pępkiem, a także z dzieckiem w spacerówce, która niestety wyciągnęła papierosa i zaczęła go palić
Mój Tż tak się oburzył, że od razu chciał wracać do domu
Nie rozumiem takich bab jak już się nie mogą powstrzymać, to niech robią to w domu, w czterech ścianach, żeby ludzi nie drażnić niektórzy wstydu nie mają
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:20   #4490
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
O to mogę być Waszą koleżanką fajnie jak ktoś szanuje nie palących znajomych


Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Mój z kotem na balkon na fajka wychodzi Ależ mnie to śmieszy, kiedy sierściuch zrywa się i leci z nim.
Wyobrażam to sobie

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
U mnie w domu jest już tak zimno. Mieszkam w bloku i jeszcze nie palą, na dworzu jest chyba cieplej niż w mieszkaniu. Boję się wyziębić. Siedzę pod kołdrą w leginsach, skarpetkach i bluzie z kapturem.
A może zadzwoń do administracji?
Czasem interweniują u dostawcy ciepła i szybciej puszczają ogrzewanie...
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:23   #4491
tamga
Raczkowanie
 
Avatar tamga
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 80
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Brzuchatka: dziękuję za informację, to znaczy, że mogę spokojnie rzucić palenie tak nagle i zwyczajnie przyjmować ten kwas aby było wszystko w proządku?

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
pisz co u ciebie i pytaj o wszystko
dziękuję ja się czuję bardzo dobrze, jedynie strasznie dokucza mi ból pleców, mam pracę siedzącą, w biurze i chyba zbyt długo byłam w jednej pozycji bo kiedy wróciłam do domu strasznie zaczęło boleć ale nie przejmuje się, mam siłę, tyyyle do zrobienia, czekamy dziś na odwiedziny tatusia maluszka
a Ty jak się czujesz?

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
Nasze troskliwe państwo



Chciałam coreczke i dużo na to wskazywało...

-----------------

Jestem po wizycie najpierw małe tak nogi zaciskało że ni hu hu nic lekarz nie widział samo USG z 30minut trwało tak mi mierził brzuch aż wkońcu usłyszałam że ciężko stwierdzić ale jego zdaniem syn.... Radość w oczach mojego tż bezcenna ale ja chyba wyrodna matka jestem bo czuje się troszkę rozczarowana... Tzn cieszę się że zdrowe że ładnie rośnie ale jakoś tak już się nastawiłam na córe... Za tydzien mam przyjść z wynikami glukozy dostałam na 50g i ma będzie jeszcze raz sprawdzał płeć...
Szkoda, że nie spełniło się marzenie ale myślę, że i tak będziesz szczęśliwą mamusią ważne , że będzie zdrowy i oczywiście śliczny
__________________
Czekamy na Maluszka!
tamga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:25   #4492
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Mój TŻ dzielnie się oducza. Przy mnie to w ogóle nie pali. Wiem, że w pracy popala jeszcze. Ale przerzucił sie już na te cieńkie mentolowe i pali ich naprawdę niedużo. Nasz znajomy powiedział mu, że przestał palić jak urodził sie jego syn. Że nie potrafił tego znieść jak nachyla sie nad dzieckiem ze śmierdzącym oddechem.
I myślę, że do urodzenia maluszka to się całkiem oduczy.

U mnie w domu jest już tak zimno. Mieszkam w bloku i jeszcze nie palą, na dworzu jest chyba cieplej niż w mieszkaniu. Boję się wyziębić. Siedzę pod kołdrą w leginsach, skarpetkach i bluzie z kapturem.
Mojego prosiłam 1000 razy ale nie chce się ugiąć. Mówi, że za dużo stresu ma. Poza tym lubi palić więc motywacji mu brak.


Hihi fajny znajomy - a kobietę całować z taką paszczęką to mógł

Mój przy mnie nie pali, jak gdzieś jesteśmy (na zewnątrz) i mu się zdarza to zaraz ja się odsuwam a on szuka miejsca, żeby na mnie nie wiało. I wtedy zero buziaczków dla niego i przytulanek bo nie cierpię tego smrodu. Tak więc mój małż potrafi w weekend jak kisimy sięw chałupce w ogóle nie palić.

U mnie w bloku ciepło ale to są uroki wspólnoty - masz ciepło kiedy chcesz

Ela87: możliwe, że bardzo się mylę. Może mój małż przy dziecku właśnie odżyje i obudzi się w nim młody człowiek bo na razie to taki zgredzik jest. Ale wolę się miło rozczarować niż na odwrót. Mam swoje sposoby to pokombinuje jak go zaktywizować .
Mój też ma podejście do dzieci i cudzymi nie raz się zajmował jak np. znajomych latorośle samopas latały.
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:27   #4493
tamga
Raczkowanie
 
Avatar tamga
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 80
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Witaj Na avatarze masz zdjecie z labladorem stad moje pytanie czy to twoj psiak? Ja tez mam labradora
Niestety nie mój ja mam boksera ale w rodzinnym domu w przyszłości chciałabym mieć takiego rodzinnego psiaka, a labradory z tego co wiem są idealne dla rodzin z dziećmi jak się wabi Twój piesek?
__________________
Czekamy na Maluszka!
tamga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:29   #4494
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

A mnie chyba wszystko jedno jaka płeć. Chociaż mój TZ zdecydowanie bardziej aktywny niż ja - piłka nożna, biegi, ćwiczenia itp. więc może by miał czym zająć chłopaka. Oczywiście już jest plan że jak będzie chłopak to od małego będzie chodził do szkółki piłkarskiej i potem będzie świetnym piłkarzem zarabiającym fortunę
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:30   #4495
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[QUOTE=tamga;42786571]Brzuchatka: dziękuję za informację, to znaczy, że mogę spokojnie rzucić palenie tak nagle i zwyczajnie przyjmować ten kwas aby było wszystko w proządku?

Słuchaj, ja lekarzem nie jestem ale tyle wiem z czasów jak mój małż rzucał to sama mu kwas foliowy kupowałam.
Też wydaje mi się, że lepiej rzucić niż dzieciaczka truć.
Od razu Cię uprzedzę, że możesz się na początku czuć koszmarnie. Organizm będzie się oczyszczał więc osłabienie to norma a i kasłanie się wzmaga bo płucka pracują.

teQuiba: no jest to pocieszny widok. Często małż specjalnie czeka, żeby go zabrać jak się sierść nie ogarnie. Ale zwierz kocha mojego małża całym serduchem mimo, że to ja jestem Pańcia.
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:33   #4496
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez tamga Pokaż wiadomość
Niestety nie mój ja mam boksera ale w rodzinnym domu w przyszłości chciałabym mieć takiego rodzinnego psiaka, a labradory z tego co wiem są idealne dla rodzin z dziećmi jak się wabi Twój piesek?

Labradory (zwłaszcza te niewychowane) to nie są psy idealne dla rodzin z dziećmi, zwłaszcza małymi. To baaardzo energiczne psy, wymagające dużej dawki ruchu i zajęcia. Uwielbiają wodę, ruch, człowieka, ale same się nie wychowają, a przy swojej masie i ogólnej "pierdołowatości" mogą staranować to co znajdą na swojej drodze...

Mam sąsiadów z labkiem, ale to bardzo aktywni, fajni ludzie, mają małe dziecko ale pan jeździ z psem codziennie rano na rower, niezależnie od pogody. Ale utuczone (a mają skłonności do tycia) labradory chodzące na 15 min. spacer wokół bloku to masakra...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:39   #4497
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
U mnie w domu jest już tak zimno. Mieszkam w bloku i jeszcze nie palą, na dworzu jest chyba cieplej niż w mieszkaniu. Boję się wyziębić. Siedzę pod kołdrą w leginsach, skarpetkach i bluzie z kapturem.
Ja mieszkam w domu też marznę skarpety nie wystarczają, ale mi się wydaje, że to przez te upały w tym roku. ponad 30 miałam w pokoju, a teraz 24 i mi zimni

Cytat:
Napisane przez tamga Pokaż wiadomość
Kolejne miłe i ciepłe słowa, dziękuję serdecznie staram się robić wszystko najlepiej jak potrafię
haha no tak się zdarzyło ale mam nadzieję, że mimo to jakoś sobie poradzę w roli mamy
Jutro masz wizytę? Dobrze pamiętam? Musisz znaleźć chwilę i napisać jak było

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość
Nie rozumiem takich bab jak już się nie mogą powstrzymać, to niech robią to w domu, w czterech ścianach, żeby ludzi nie drażnić niektórzy wstydu nie mają
O o o dokładnie

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Ela87: możliwe, że bardzo się mylę. Może mój małż przy dziecku właśnie odżyje i obudzi się w nim młody człowiek bo na razie to taki zgredzik jest. Ale wolę się miło rozczarować niż na odwrót. Mam swoje sposoby to pokombinuje jak go zaktywizować .
Mój też ma podejście do dzieci i cudzymi nie raz się zajmował jak np. znajomych latorośle samopas latały.
Mój tata nigdy nie był uczuciowy nigdy nie przytulał, był bardziej typem kanapowca, ale jak moja mama urodziła moją siostrę, a mnie po 11 miesiącach, to brał nas obie na spacery jak byłyśmy niemowlakami w domu nie pomagał w ogóle, ale nami się zajął, moja mama na to nie narzekała. Jak już byłam starsza to pamiętam, że jakoś się nami zajmował. Jeździłam z nim samochodem, robił samolocik, grał w domino, zabierał w góry. Także całkiem możliwe, że dziecko go ożywi
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:54   #4498
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez niezapomnijkaa09 Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie mi czy grzybica pochwy w ciazy to czesty przypadek. W wynikach badan mi tak wyszlo i pisalo ze wymagana jest pilna konsultacja ginekologiczna. Wczoraj wiec poszlam do lekarza.
Bylam na wizycie u innego gina bo moja doktor ma urlop i on na to ze to norma i mam sie nie martwic. Przepisal jakies globulki ale powiedzial ze moze do konca ciazy nie uda sie pozbyc tej grzybicy. Dziecku to absolutnie nie zagraza. Martwie sie a moja doktor wraca dopiero za 2 tyg...
Dziewczyny juz ci napisaly. Grzybica jest bardzo czesta w ciazy, najważniejsze, aby leczyc
Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość
Ja natomiast jestem taki Mc Giver: wycinanki, wyszywanki, lepienie, pieczenie, ozdóbki, pierdółki więc łatwiej by mi było dziewuszkę tym zainteresować.
Poza tym te śliczne różowe sukienusie... miodzio.
Mojego Meza rowniez nie interesuje sport, ale pograc w pilke, pojezdzic z malym na rowerze czy na hulajnodze wychodzi. Duzo spaceruja i spedzaja fajnie razem czas. Czasami siedza w garazu lub na podworku i grzebia cos przy moim sachodzi.
A to wszystko, co ty lubisz robic, mozna spokojnie robic z chlopcem . To moje ulubione zajecia z Antosiem , no moze tylko nie wyszywamy
Namietnie pomaga mi w kuchni, pieczemy razem, gotujemy obiad, sprzatamy i myjemy podlogi
Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Pan doktor okazal sie cudowny. Od razu mnie poznal i powiedzial ze cieszy sie ze rosnie kolejne pokolenie.
Zbadał mnie, wszystko tłumaczył i pokazywal i uspokoil mnie w przeciwienstwie do tamtej lekarki ktora sie na mnie darla.
Pokazal mi to nieszczesne lozysko, wyjaśniał wszystko co i jak. Maluch sie krecil, machal raczkami. NT1, 32 wiec w normie ( norma to 3 jak mi powiedział), kosc nosowa tez ok. Dzieć ma 6, 3 cm, na uszy po tatusiu, bo widoczne jak mojego TZta i nie chcial pokazac intymnych czesci i zlozyl kuloski.
Dostalam opakowanie witamin i ksiazke o diecie w ciazy ze wzg na moja nadwage. Zapłaciłam 100 zl i wyszlan spokojna i zrelaksowana.
Załącznik 5406585
super wiadomosc
mam nadzieje, ze lozysko podciagnie sie w gore i przestanie byc przodujacym.
Uwazaj na siebie, krwawienia przy przodujacym lubia sie powtarzac i to bez powodu.
Dzidzius sliczny
__________________
O książkach

Edytowane przez mariolasl
Czas edycji: 2013-09-13 o 13:57
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 13:58   #4499
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Mojego Meza rowniez nie interesuje sport, ale pograc w pilke, pojezdzic z malym na rowerze czy na hulajnodze wychodzi. Duzo spaceruja i spedzaja fajnie razem czas. Czasami siedza w garazu lub na podworku i grzebia cos przy moim sachodzi.
A to wszystko, co ty lubisz robic, mozna spokojnie robic z chlopcem . To moje ulubione zajecia z Antosiem , no moze tylko nie wyszywamy
Namietnie pomaga mi w kuchni, pieczemy razem, gotujemy obiad, sprzatamy i myjemy podlogi
No jeśli się chłopiec trafi to właśnie też chcę go uczyć wszystkiego, żeby nie wyszła ciamajda co wodę na herbatę przypali. Byle tylko chęci były i cierpliwość ( u nas obojga).

Ela87: mój małż wylewny nie jest ale wiem, że serducho ma ogromne więc może mu się odmieni nieco. Z resztą - niektórzy faceci przy dzieciach głupieją i poznać ich nie można więc kto wie...



Uciekam Dziewczyny do domu! Szychta odbębniona. A weekendzik uczczę drzemką
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 14:00   #4500
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

Cytat:
Napisane przez Brzuchatka Pokaż wiadomość

Hihi fajny znajomy - a kobietę całować z taką paszczęką to mógł

U mnie w bloku ciepło ale to są uroki wspólnoty - masz ciepło kiedy chcesz

Ela87: możliwe, że bardzo się mylę. Może mój małż przy dziecku właśnie odżyje i obudzi się w nim młody człowiek bo na razie to taki zgredzik jest. Ale wolę się miło rozczarować niż na odwrót. Mam swoje sposoby to pokombinuje jak go zaktywizować .
Mój też ma podejście do dzieci i cudzymi nie raz się zajmował jak np. znajomych latorośle samopas latały.
No a najsmieszniejsze jest to ze on przestal palic jak urodzil sie syn. A maja jeszcze starsza coreczke.
Ach to meskie ego. W ogole cora podobna do mamy jak dwoe krople wody i jak urodzil sie syn podobny do ojca to byl caly szczesliwy.

Faceci

Mojego TZ dzieci kochają. Bawi sie z nimi. Corki jego kolegi zawsze jak przychodzi robia dla niego koncert albo pokaz mody
Ostatnio klocily sie z corka mojej kolezanki z pracy:to jest moj wujo, nieprawda bo moj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.