O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[iza243]

Napisane przez Kamildiana

Za dwa tyg mam wesele i co ja mam wlozyc na moj cudny brzuchol
Po kształcie brzucha jak myslicie chopiec czy dziewczynka?

Piękny brzuszek

Wyniki morfologii są chyba ok.Niektóre wartości są lekko powyżej albo poniżej normy ale ostatnio też tak miałam i lekarz mówił że to normalne w ciaży.

Na mocz jeszcze czekam.

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Wyniki są ok

[_Kluska_]

Izuniu cieszę się, że wyniki w porządku co do tżta i jego radości z przyszłych zabaw to przypomniało mi się - były robione badania i wyszło, że mężczyzna oczekujący dziecka widzi się ...z dwulatkiem

Kami, śliczny brzusio obstawiam chłopca kiedy masz następne usg?

Uff, mi już przeszło. Chyba to hormony też były bo po prostu całe przedpołudnie wyłam o wszystko tż po moim koncercie wydzwaniał co trochę i pytał jak się czuję. przez zły humor nie byłam na basenie - może wieczorkiem razem pójdziemy.
Byłam u pana od szaf, same szafy wycenił tak jak się spodziewałam, ale łazienkowe wyszły drożej. Łącznie 13tys a w budżecie miałam na to 12 znów 1000 do tyłu. co krok to takie różnice i wychodzi na to, że jeszcze z 10 będzie trzeba od rodziców pożyczyć no ale z drugiej strony już jestem za stara żeby mieszkać na kartonach. Dziecko w drodze, mam ogromną potrzebę, by gniazdko było skończone

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez arletka1313

ale mnie mama wkurzyła,przyjechała a na stole leżało pudełko po kremie na rozstepy, i do mnie z tekstem, co to jest, po co to bierzesz, mówi że rozstępy mi sie wszedzie robia i bede smarowac,a ona że nie wolno, dziecku zaszkodze a i tak mi nie pomoze, jak mam to bede miała, wrrrr....

Nie słuchaj, nie warto to jakiś obłęd z tym szkodzeniem dziecku, przecież masz grubą skórę, potem trochę tłuszczu , powłoki brzuszne i dopiero macicę z maluchem! Poza tym takie kosmetyki są do tego przystosowane.
przypomniało mi się jak bratowa była w ciąży i już pod koniec jakoś, koło 8 mca strasznie ją swędziała skóra i bała się o rozstępy. chciałam być miła - kupiłam jej zestaw musteli do brzucha i piersi. wtedy jeszcze byłam na dziennych studiach, dorabiałam na promocjach i to naprawdę duże pieniądze dla mnie były. A ona powiedziała, że nie będzie używała żeby nie zaszkodzić dziecku. Ale mi przykro było. Teraz bardzo bym się cieszyła gdyby. mi ktoś taki prezent sprawił

[Kamildiana]

Kluska wizyte mam dopiero 4pazdziernika wiec jeszcze daleko.
Ide robic salatke gyros. Chyba mam zachcianku

[b a r b a r a]

Gianna M . Podobno był grzeczny na imprezie . Grzecznie dotarł do domu okolo 1-2 . Nikt ki nic nie mówił ze był niegrzeczny

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Nie słuchaj, nie warto to jakiś obłęd z tym szkodzeniem dziecku, przecież masz grubą skórę, potem trochę tłuszczu , powłoki brzuszne i dopiero macicę z maluchem! Poza tym takie kosmetyki są do tego przystosowane.
przypomniało mi się jak bratowa była w ciąży i już pod koniec jakoś, koło 8 mca strasznie ją swędziała skóra i bała się o rozstępy. chciałam być miła - kupiłam jej zestaw musteli do brzucha i piersi. wtedy jeszcze byłam na dziennych studiach, dorabiałam na promocjach i to naprawdę duże pieniądze dla mnie były. A ona powiedziała, że nie będzie używała żeby nie zaszkodzić dziecku. Ale mi przykro było. Teraz bardzo bym się cieszyła gdyby. mi ktoś taki prezent sprawił

Zgadzam sie w 100%

Napisane przez b a r b a r a

Gianna M . Podobno był grzeczny na imprezie . Grzecznie dotarł do domu okolo 1-2 . Nikt ki nic nie mówił ze był niegrzeczny

Widzisz,a tak się bałaś


Jaie macie sposoby na męczące zaparcia?

[_Kluska_]

Napisane przez iza243

Jaie macie sposoby na męczące zaparcia?

Zjeść ze 2 jabłka albo: wieczorem zalać 3 suszone śliwki i 3 morele wrzątkiem a rano wypić kompot i zjeść owoce. Mi pomogło może nie od razu, ale za to łagodnie teraz staram się tak co 2 dzień to pić.

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

Izuniu cieszę się, że wyniki w porządku co do tżta i jego radości z przyszłych zabaw to przypomniało mi się - były robione badania i wyszło, że mężczyzna oczekujący dziecka widzi się ...z dwulatkiem

Kami, śliczny brzusio obstawiam chłopca kiedy masz następne usg?

Uff, mi już przeszło. Chyba to hormony też były bo po prostu całe przedpołudnie wyłam o wszystko tż po moim koncercie wydzwaniał co trochę i pytał jak się czuję. przez zły humor nie byłam na basenie - może wieczorkiem razem pójdziemy.
Byłam u pana od szaf, same szafy wycenił tak jak się spodziewałam, ale łazienkowe wyszły drożej. Łącznie 13tys a w budżecie miałam na to 12 znów 1000 do tyłu. co krok to takie różnice i wychodzi na to, że jeszcze z 10 będzie trzeba od rodziców pożyczyć no ale z drugiej strony już jestem za stara żeby mieszkać na kartonach. Dziecko w drodze, mam ogromną potrzebę, by gniazdko było skończone

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


Nie słuchaj, nie warto to jakiś obłęd z tym szkodzeniem dziecku, przecież masz grubą skórę, potem trochę tłuszczu , powłoki brzuszne i dopiero macicę z maluchem! Poza tym takie kosmetyki są do tego przystosowane.
przypomniało mi się jak bratowa była w ciąży i już pod koniec jakoś, koło 8 mca strasznie ją swędziała skóra i bała się o rozstępy. chciałam być miła - kupiłam jej zestaw musteli do brzucha i piersi. wtedy jeszcze byłam na dziennych studiach, dorabiałam na promocjach i to naprawdę duże pieniądze dla mnie były. A ona powiedziała, że nie będzie używała żeby nie zaszkodzić dziecku. Ale mi przykro było. Teraz bardzo bym się cieszyła gdyby. mi ktoś taki prezent sprawił

to ja ci lepiej napisze, tż siostra w pierwszej ciazy sie wogóle nie malował,tylko lekki krem na buzie bo dziecku szkodza kosmetyki do makijazu-dla mnie durne! w drugiej ciaży juz tak nie dbała i sie malowała.
a co do musteli-kurcze tak chciałam ja kupić bo jakos temu co kupiłam niewierze,zobacze pare tyg jak sie bedzie ciało zachowywało,najwyzej na necie zamówie.
i też bym sie cieszyła z takiego prezentu
a bede miała wanienke błękitną od siostry i mówiła ze juz pare ciuszków po Juli mi spakowała, a ja sobie wyprawke napisałam tak ku szczesciu

[_Kluska_]

Hmm, mam nadzieję, że Ci wolno i że cukier nie podskoczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

iza ja trochę suszone sliwki i morele jadłam,ale mi jakoś szybko przeszły.
tylko z mdłościami sobie poradzic nie moge.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Zjeść ze 2 jabłka albo: wieczorem zalać 3 suszone śliwki i 3 morele wrzątkiem a rano wypić kompot i zjeść owoce. Mi pomogło może nie od razu, ale za to łagodnie teraz staram się tak co 2 dzień to pić.

Dzięki,wypróbuje

Napisane przez arletka1313

a bede miała wanienke błękitną od siostry i mówiła ze juz pare ciuszków po Juli mi spakowała, a ja sobie wyprawke napisałam tak ku szczesciu

Super

Napisane przez _Kluska_

Hmm, mam nadzieję, że Ci wolno i że cukier nie podskoczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kurcze,oby nie

Te zaparcia to pewnie efekt uboczny wszystkich leków

[arletka1313]

iza a moze szklanka wody na czczo?

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Zgadzam sie w 100%

Widzisz,a tak się bałaś


Jaie macie sposoby na męczące zaparcia?

Izuś może spróbuj ciemnego pieczywa naładowanego nasionami (siemie lniane, otręby, słonecznik) ja po takim chlebie chodzę kilka razy dziennie.

Napisane przez arletka1313

to ja ci lepiej napisze, tż siostra w pierwszej ciazy sie wogóle nie malował,tylko lekki krem na buzie bo dziecku szkodza kosmetyki do makijazu-dla mnie durne! w drugiej ciaży juz tak nie dbała i sie malowała.
a co do musteli-kurcze tak chciałam ja kupić bo jakos temu co kupiłam niewierze,zobacze pare tyg jak sie bedzie ciało zachowywało,najwyzej na necie zamówie.
i też bym sie cieszyła z takiego prezentu
a bede miała wanienke błękitną od siostry i mówiła ze juz pare ciuszków po Juli mi spakowała, a ja sobie wyprawke napisałam tak ku szczesciu

kurcze, niby mała rzecz a jak cieszy. Ja też cały czas się podniecam takimi rzeczami, dają więcej radości niż zakupy dla samej siebie

Napisane przez Kamildiana

Kluska wizyte mam dopiero 4pazdziernika wiec jeszcze daleko.
Ide robic salatke gyros. Chyba mam zachcianku

Kamil, jak dla mnie to brzuszek chłopięcy. Iza miała podobny i ma Dominisia

Napisane przez _Kluska_

Izuniu cieszę się, że wyniki w porządku co do tżta i jego radości z przyszłych zabaw to przypomniało mi się - były robione badania i wyszło, że mężczyzna oczekujący dziecka widzi się ...z dwulatkiem

Kami, śliczny brzusio obstawiam chłopca kiedy masz następne usg?

Uff, mi już przeszło. Chyba to hormony też były bo po prostu całe przedpołudnie wyłam o wszystko tż po moim koncercie wydzwaniał co trochę i pytał jak się czuję. przez zły humor nie byłam na basenie - może wieczorkiem razem pójdziemy.
Byłam u pana od szaf, same szafy wycenił tak jak się spodziewałam, ale łazienkowe wyszły drożej. Łącznie 13tys a w budżecie miałam na to 12 znów 1000 do tyłu. co krok to takie różnice i wychodzi na to, że jeszcze z 10 będzie trzeba od rodziców pożyczyć no ale z drugiej strony już jestem za stara żeby mieszkać na kartonach. Dziecko w drodze, mam ogromną potrzebę, by gniazdko było skończone

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------


Nie słuchaj, nie warto to jakiś obłęd z tym szkodzeniem dziecku, przecież masz grubą skórę, potem trochę tłuszczu , powłoki brzuszne i dopiero macicę z maluchem! Poza tym takie kosmetyki są do tego przystosowane.
przypomniało mi się jak bratowa była w ciąży i już pod koniec jakoś, koło 8 mca strasznie ją swędziała skóra i bała się o rozstępy. chciałam być miła - kupiłam jej zestaw musteli do brzucha i piersi. wtedy jeszcze byłam na dziennych studiach, dorabiałam na promocjach i to naprawdę duże pieniądze dla mnie były. A ona powiedziała, że nie będzie używała żeby nie zaszkodzić dziecku. Ale mi przykro było. Teraz bardzo bym się cieszyła gdyby. mi ktoś taki prezent sprawił

ja też bym się ucieszyła. Koło mnie w aptece mustela na rozstępy w promocji 90 pln.

Napisane przez arletka1313

iza ja trochę suszone sliwki i morele jadłam,ale mi jakoś szybko przeszły.
tylko z mdłościami sobie poradzic nie moge.

Arletko, gin z genetycznego mówił że pomagają produkty żeń szeniowe.

Przyszły moje worki próżniowe. Jutro kupię małe proszki i płyn i akcja no chyba że len mnie złapie

[arletka1313]

hmm...tylko co z żeń szeniem mogę dostać? mi lekarz mówił ze szklanka wody z miode,ale nie działa.nawet zjedzenie czegoś przed wstaniem nie pomaga. kończy sie 1 trymestr i mam nadzieje ze mdłosci się skończa.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

właśnie się zastanawiałam jakie firmy oprócz loveli mają proszki i płyny dla dzieci.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

iza a moze szklanka wody na czczo?

Spróbuje


Aga ja nie moge ciemnego chleba,zbyt mi po nim cukier skacze


Jestem zmartwiona bo po tym Fenoterolu wyniki wieczorem mam straszneDziś po kolacji 148Naprawde musze sie wbić w przyszłym tygodniu do diabeteloga,pewnie dostane insuline.

[agabiwro]

Napisane przez arletka1313

hmm...tylko co z żeń szeniem mogę dostać? mi lekarz mówił ze szklanka wody z miode,ale nie działa.nawet zjedzenie czegoś przed wstaniem nie pomaga. kończy sie 1 trymestr i mam nadzieje ze mdłosci się skończa.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

właśnie się zastanawiałam jakie firmy oprócz loveli mają proszki i płyny dla dzieci.

Widziałam: Jelp, Bobini - nowość ponoć płyn do prania, Dzidzusia i białego jelenia. No i jeszcze płatki mydlane. Jeśli chodzi o płyny, to Coccolino, i ponoć wszystkie płyny z dodatkiem "sensitive"

Napisane przez iza243

Spróbuje


Aga ja nie moge ciemnego chleba,zbyt mi po nim cukier skacze


Jestem zmartwiona bo po tym Fenoterolu wyniki wieczorem mam straszneDziś po kolacji 148Naprawde musze sie wbić w przyszłym tygodniu do diabeteloga,pewnie dostane insuline.

a możesz pić siemie lniane? albo czopki glicerynowe. Więcej pomysłów nie mam. No jeszcze ewentualnie, ciemny chleb dla diabetyków. Długo jeszcze musisz to brac?

[arletka1313]

Napisane przez agabiwro

Widziałam: Jelp, Bobini - nowość ponoć płyn do prania, Dzidzusia i białego jelenia. No i jeszcze płatki mydlane. Jeśli chodzi o płyny, to Coccolino, i ponoć wszystkie płyny z dodatkiem "sensitive"


a możesz pić siemie lniane? albo czopki glicerynowe. Więcej pomysłów nie mam. No jeszcze ewentualnie, ciemny chleb dla diabetyków. Długo jeszcze musisz to brac?

eee,trochę tego jest,wiec jest wybór

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

ech, izuniu,kurcze,ale sie masz!

[iza243]

Napisane przez agabiwro

a możesz pić siemie lniane? albo czopki glicerynowe. Więcej pomysłów nie mam. No jeszcze ewentualnie, ciemny chleb dla diabetyków. Długo jeszcze musisz to brac?

Spróbuje siemienia.

Gin nie mówił,ale na innym wątku dziewczyny mi pisały że jak się zacznie brać to raczej do końca ciąży.
Jestem przerażona,jak takie cukry bedą w weekendNie wiem co gorsze :jakby gin powiedział że odstawiamy lek mimo że były i dalej są delikatne skurcze,czy brać lek i insulina

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Spróbuje siemienia.

Gin nie mówił,ale na innym wątku dziewczyny mi pisały że jak się zacznie brać to raczej do końca ciąży.
Jestem przerażona,jak takie cukry bedą w weekendNie wiem co gorsze :jakby gin powiedział że odstawiamy lek mimo że były i dalej są delikatne skurcze,czy brać lek i insulina

jak lekarz powie, że odstawiamy to odstawiamy. Jak nie powie, to...w najgorszym wypadku insulina.

Czegoś nie kumam. Dalej masz skurcze? to na co jest ten lek?

[Gianna M]

Hej

Wrocilam z banku teraz dopiero zjedlismy obiado-kolacje i bede w koncu odpoczywac

Iza kurcze z tymi zaparciami to jest jakas masakrami dr na wizycie kazala laktuloze sobie kupic ale ja nie chce,u mnie jest tak ze staram sie jesc warzywa zmuszam sie bo nie cierpie,najlepiej brokuly na mnie dzialaja a tak to podjem teraz sliweczke i popije woda gazowana.A siemie czasem dorzcam mala lyzeczke i to nie cala do jogurtu.Mozna tez czopki glicerynowe.

Kami ja uwazam ze brzuchol na chlopca ale bardzo ladny jest taki zgrabniutki

Arletko nie martw sie gadaniem mamy,czasy sie troche zmienily a te kosmetyki sa przystosowane i specjalnie przebadane nie ma sie czego bac lepiej smarowac niz sie potem martwic ze sa np coraz wieksze.

Kluska rozumiem twoj syndrom wicia gniazdka, ja tez teraz juz mam caly plan rozpisany co bedziemy musieli kupic jakie i w ogole i zobaczymy jak to z kosztami bo to nigdy nie da sie tak wyliczyc na 100%...ale fajowo ze tz dostal duplikat

Basiu wiedzialam ze wszytsko bedzie ok nie bylo sensu sie denerwowac


Dziewczyny czy wy tez macie problem z dziaslami? rany mi krwawia teraz nawet od twardej skorki chlebamam tak wszytsko poranione ze jesc nie moge...uzywam wszytskich tych past dla wrazliwcow ale ostatnio mam z nimi powazny problem,najgorsze te urazy od takich blachostek

[arletka1313]

Napisane przez Gianna M

Hej

Wrocilam z banku teraz dopiero zjedlismy obiado-kolacje i bede w koncu odpoczywac

Iza kurcze z tymi zaparciami to jest jakas masakrami dr na wizycie kazala laktuloze sobie kupic ale ja nie chce,u mnie jest tak ze staram sie jesc warzywa zmuszam sie bo nie cierpie,najlepiej brokuly na mnie dzialaja a tak to podjem teraz sliweczke i popije woda gazowana.A siemie czasem dorzcam mala lyzeczke i to nie cala do jogurtu.Mozna tez czopki glicerynowe.

Kami ja uwazam ze brzuchol na chlopca ale bardzo ladny jest taki zgrabniutki

Arletko nie martw sie gadaniem mamy,czasy sie troche zmienily a te kosmetyki sa przystosowane i specjalnie przebadane nie ma sie czego bac lepiej smarowac niz sie potem martwic ze sa np coraz wieksze.

Kluska rozumiem twoj syndrom wicia gniazdka, ja tez teraz juz mam caly plan rozpisany co bedziemy musieli kupic jakie i w ogole i zobaczymy jak to z kosztami bo to nigdy nie da sie tak wyliczyc na 100%...ale fajowo ze tz dostal duplikat

Basiu wiedzialam ze wszytsko bedzie ok nie bylo sensu sie denerwowac


Dziewczyny czy wy tez macie problem z dziaslami? rany mi krwawia teraz nawet od twardej skorki chlebamam tak wszytsko poranione ze jesc nie moge...uzywam wszytskich tych past dla wrazliwcow ale ostatnio mam z nimi powazny problem,najgorsze te urazy od takich blachostek

ja miałam na poczatku problem zebów umyc nie mogłam,bolały dziasła, teraz jest juz dobrze, ale mi zawsze dziasła krwawia przy myciu zebów.
no odpoczywaj kochana, należy ci sie.
ja zaraz lece pod prysznic.
a gadaniem matki niby sie nie przejmuje ale wkurza mnie,przecież nie zrobię dziecku krzywdy kremem

[iza243]

Napisane przez agabiwro

jak lekarz powie, że odstawiamy to odstawiamy. Jak nie powie, to...w najgorszym wypadku insulina.

Czegoś nie kumam. Dalej masz skurcze? to na co jest ten lek?

Na skurcze.W poniedziałek miałam ich dużo i w krótkim czasie,były silne.Na leku mam ok 2-3 na dzień i są o wiele słabsze.

Chyba bym wolała zostać na tym leku i brać tą insuline.

Dzwoniłam do przychodni żeby się dostać do diabetologa,mam dzwonić w poniedziałek rano.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Na skurcze.W poniedziałek miałam ich dużo i w krótkim czasie,były silne.Na leku mam ok 2-3 na dzień i są o wiele słabsze.

Chyba bym wolała zostać na tym leku i brać tą insuline.

Dzwoniłam do przychodni żeby się dostać do diabetologa,mam dzwonić w poniedziałek rano.

jejku, nawet nie wiedziałam ze skurcze mogą być tak wcześnie, i ty musisz je liczyć i zapisywać tak? no wiadomo ze jak trzeba lek to trzeba, jak trzeba insuline to trzeba, dla dzidziusia wszystko

[_Kluska_]

Napisane przez Gianna M

Dziewczyny czy wy tez macie problem z dziaslami? rany mi krwawia teraz nawet od twardej skorki chlebamam tak wszytsko poranione ze jesc nie moge...uzywam wszytskich tych past dla wrazliwcow ale ostatnio mam z nimi powazny problem,najgorsze te urazy od takich blachostek

no niestety, hormony też miałam to o czym piszecie z Arletką, mnie trzymało ok 2 tygodni. odstawiłam otręby i rzeczy, które się łatwo pod dziąsła dostają czyli np. starałam się skórki z owoców zdejmować. nie wiem czy to pomogło, ale teraz już mogę normalnie jeść

Napisane przez arletka1313

a gadaniem matki niby sie nie przejmuje ale wkurza mnie,przecież nie zrobię dziecku krzywdy kremem

na pewno nie

Napisane przez iza243

Na skurcze.W poniedziałek miałam ich dużo i w krótkim czasie,były silne.Na leku mam ok 2-3 na dzień i są o wiele słabsze.

Chyba bym wolała zostać na tym leku i brać tą insuline.

Dzwoniłam do przychodni żeby się dostać do diabetologa,mam dzwonić w poniedziałek rano.

tylko się nie denerwuj, to robota lekarza żeby tak Ci dobrał, żeby było dobrze Ty się tylko podporządkowuj zaleceniom a będzie dobrze
a dużo spacerujesz? lekarze często dziewczynom zalecają ruch dla zbicia cukru.

[iza243]

Napisane przez arletka1313

jejku, nawet nie wiedziałam ze skurcze mogą być tak wcześnie, i ty musisz je liczyć i zapisywać tak? no wiadomo ze jak trzeba lek to trzeba, jak trzeba insuline to trzeba, dla dzidziusia wszystko

Skurcze mogą sie pojawiać już od 20 tygodnia.Jeżeli jest ich do 10 na dobe to jest ok,macica ćwiczy.Ja w poniedziałek w ciągu pięciu godzin miałam 9 skurczy,temu gin kazał mi od razu przyjść.

Napisane przez _Kluska_

tylko się nie denerwuj, to robota lekarza żeby tak Ci dobrał, żeby było dobrze Ty się tylko podporządkowuj zaleceniom a będzie dobrze
a dużo spacerujesz? lekarze często dziewczynom zalecają ruch dla zbicia cukru.

Wiesz co ostatnio mało.Ale zawsze po jedzeniu staram się poruszać po mieszkaniu,coś posprzątać.

Przyszło mi jeszcze do głowy że może to ten chleb IG tak mi wywala cukry a nie lek.Bo po innych posiłkach mam ok.Musze po eksperymentować w weekend.

[_Kluska_]

Cześć Dziewczyny w tę jesienną sobotę

Dobrze, że już się obudziłam bo miałam kiepski sen i do tego taki realistyczny
śnił mi się mój ex, który bardzo mnie skrzywdził. Byłam u niego w domu, rozmawiałam z jego mamą (najlepszą teściową jaką miałam ever), głaskałam jego kochaną sunię. On siedział obok i milczał.

U Was w domach też tak chłodno? Tekila ma chrypkę, rano jak do mnie gada brzmi jak koci żul muszę ją wzmocnić bo ostatnio jak były chłody miała zapalenie zatok. Ona nie umie kaszleć i się dusi od razu - ze strachu całe noce z nią siedziałam zanim antybiotyk zaczął działać. Cóż, z kotami jak z dziećmi

No, ale nie ma co smutać! Tż poszedł po mój ulubiony chlebek i będzie zaraz śniadanko

Miłego dnia

[arletka1313]

hej, u mnie tez chłodno. mam dzis na przechowaniu 3 miesieczna Nelke i 3 ltenia Blanke,obie podziebione, i ja juz katar zaczynam miec.
miłego dnia,pa

[iza243]

Witam

[mysia1986]

Hej.
No u mnie tez paskudnie i zimno. Zaraz bede miala tesciow u siebie do jutra... trzymajcie kciuki, zebym byla 'grzeczna' bo humoru za dobrego nie msm, a tesciowie lubia sie czepiac i rzucac kasliwe uwagi.
Buziaki kochane i mamuski dbac o siebie i cieplo sie ubierac

[_Kluska_]

Napisane przez mysia1986

Hej.
No u mnie tez paskudnie i zimno. Zaraz bede miala tesciow u siebie do jutra... trzymajcie kciuki, zebym byla 'grzeczna' bo humoru za dobrego nie msm, a tesciowie lubia sie czepiac i rzucac kasliwe uwagi.
Buziaki kochane i mamuski dbac o siebie i cieplo sie ubierac

Oj Mysiu, to dużo siły życzę i trzymam kciukasy oby teściowa nie była w formie

Dziewczyny, myślicie że taki wózek (kolorystyka) dla dziewczynki jest be? Tylko szczerze!
Dobra cena za taki wózek a znajomi, którzy taki mieli bardzo chwalili. Może warto jechać obejrzeć...
http://allegro.pl/emmaljunga-gondola...548782100.html

[CoffeeHeaven]

Napisane przez mysia1986

Hej.
No u mnie tez paskudnie i zimno. Zaraz bede miala tesciow u siebie do jutra... trzymajcie kciuki, zebym byla 'grzeczna' bo humoru za dobrego nie msm, a tesciowie lubia sie czepiac i rzucac kasliwe uwagi.
Buziaki kochane i mamuski dbac o siebie i cieplo sie ubierac

Hehe, Mysia, dasz radę

Napisane przez _Kluska_

Cześć Dziewczyny w tę jesienną sobotę

Dobrze, że już się obudziłam bo miałam kiepski sen i do tego taki realistyczny
śnił mi się mój ex, który bardzo mnie skrzywdził. Byłam u niego w domu, rozmawiałam z jego mamą (najlepszą teściową jaką miałam ever), głaskałam jego kochaną sunię. On siedział obok i milczał.

Coś w tym jest, że jak się chłop przyśni, to zawsze jest to takie realistyczne

A ja dopiero teraz doszłam do siebie. Rano czułam sie jak po walce z pudzianem, razem z tż obaliliśmy wczoraj dwie butelki wina, jeszcze z naszego wesela. Istna masakra

Miłego dnia