Za zazdrosc kara bylo klamstwo - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-06, 04:38   #1
forloveof
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5

Za zazdrosc kara bylo klamstwo


Witam was, jak na pierwszy post pewnie zaszaleje no ale coz.. jakos tak mi cvos na sercu lezy i chce sie czyms podzielic z wami i uslyszec wasze zdanie na pewnien temat.

Ponad rok temu poznalem wspaniala dziewczyne. Zakochalem sie w niej zanim ja zobaczylem, juz przy wspolnych wieczornych rozmowach przez gg wiedzialem ze to jest ta ktorej szukalem cale zycie.
Dzieli nas praktycznie wszystko... laczy jedno- milosc.
Jest ona moja pierwsza dziewczyna. Nigdy na sile nie szukalem partnerek, zawsze podchodzilem do tematu bardziej romantycznie. Przez ten caly czas spedzony samotnie wymarzylem sobie cos idealnego. Po 22 latach samotnego zycia spadlo to na mnie jak dotyk boga
Tak jak juz pisalem drzemie we mnie duch romantyka... do wszystkich sfer swojego zycia podchodzilem w ten sposob - rowniez do sfery intymnej. Nigdy nie korzystalem z nadarzajacej sie okazji, a prawde mowiac bronilem sie przed nimi. Podchodzilem do tego tak ze nie interesowaly mnie przelotne znajomosci, szybki numerek z nieznajoma.
Nawet pierwszy pocalunek zachowalem dla tej jedynej.
ponad rok temu zakochalem sie... spotkalem ta z ktora bede mogl przezyc swoj pierwszy pocalunek, pierwszy raz doswiadczyc bliskosci przytulonych cial, pierwszy raz spojrzec w oczy kobiecie i zobaczyc ten obustronny blysk przezyc pierwszy raz ...
Zawsze marzylem o takiej kobiecie ktora w tym wszystkim bedzie taka jak ja- bedzie szanowala te rzeczy w sobie i czekala na ta jedyna osobe.
Znalazlem taka. Nie moglem chciec nic wiecej do szczescia.
Po jakims czasie pojawil sie powazny problem dla mnie. Jej byly z ktorym byla ok 1,5roku. Zaczely sie glupie pytania z mojej strony o niego itd.
Jeszcze pamietam ze zanim bylismy razem powiedzialem jej ze nie moglbym byc z kobieta ktora miala juz jakies doswiadczenia jesli chodzi o sprawy seksu itd... jakos nigdy w tej sprawie bym sie nie przemogl. Wymagalem tego od siebbie przez tyle czasu szukajac milosci, marzylem o tym tez z drugiej strony.
wiedziala o tym.
Na poczatku nie bylo zazdrosci. Co jakis czas pojawialy sie z mojej strony jakies glupie pytania itd. Pozniej choc nie powinienem spytalem ja o sfere intymnom jej poprzedniego zwiazku. Odpowiedziala ze nie bylo nic... nic poza zwyklymi pocalunkami.
Zycie toczylo sie dalej... temat ucichl, czasami pojawialy sie sprzeczki o to ze ona rozmawiala z bylym na gg, ze chciala sie z nim spotkac itd... ale jakos przez to przeszlismy i bylo w miare ok.
Po ponad roku temat powrocil... moj swiat sie zawalil, to o czym marzylem i dostalem zostalo zabrane i rozwiane jak liscie z drzewa. Przypadkiem w czasie zwyklej rozmowy i wyglupiania sie weszlismy na pewien temat... rozmowa byla bardzo luzna nie tak jak kiedys gdy robilem klotnie z powodu zazdrosci. powiedziala mi rzecz ktora mi oddech w piersiach chwycila. okazalo sie ze to wszystko co niby wspolnie przezywalismy pierwszy raz ze soba... ona juz przezyla z kims innym.
odechcialo mi sie zyc. przez tydzien chodzilem jak robot nie myslac co sie wokol mnie dzieje a jedynie wykonujac polecenia innych. matka mnie pytala co mi jest,kumpel nazwal chodzaca smiercia. i tak to pewnie wygladalo.
boli mnie to ze wiedziala jak mi na tym zalezy wiedziala ze bez tego nie bedzie zadnych nas, a szczegolnie wiedziala ze nienawidze klamstwa -wszystko zniose ale nie klamstwo. a zostalem oklamany. spytalem ja czemu- powiedziala ze bym ja zostawil wtedy z tego powodu i dlatego klamala.
Przez jakis czas nie bylem gotowy sie do niej nawet przytulic - raczej to ona sie przytulala to mnie.... teraz wydaje sie byc lepiej... ale chyba w jej oczach. moje wciaz widza klamstwo.
doszlo do powaznej rozmowy -raczej to byl przymus z mojej strony bo bylem gotow ja zostawic.. powiedziala mi ze pierwszy raz przezyla ze mna nie znim a reszta to byly pieszczoty.
Tyle razy jej dalem szanse powiedziec prawde..tyle razy mowilem jaki mam stosunek do tej sprawy.a ona klamala.
uwierzylem jej kolejny raz. ale mysl o tym ze 1,5 roku to duzy okres bycia razem stale przypomina mi ze to kolejne klamstwo.a klamstwo rodzi klamstwo.
ja chce tylko prawdy... a ona chyba nawet dalej nie rozumie sensu tego co sie stalo.. ja juz drugi raz nie bede mial okazji przezyc czegos pierwszy raz i cale 22 lata zycia spedzonego w marzeniach o czyms staly sie niczym.
a teraz chce prawdy.. choc nie wiem do czego mi to i ciezko teraz w cokolwiek uwierzyc- a kocham..

pewnie ona to przeczyta i bedzie chciala rozstania jak zawsze w takich sytuacjach robila.. pierwszy raz cos powaznego wylewam poza nas.. widocznie za duzo sie we mnie tego nazbieralo.
forloveof jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 07:06   #2
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 794
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Widoczniej bardziej kochasz jej "dziewictwo" niż ją.
Nic dziwnego, że dziewczyna zachwycona nie jest...
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 07:24   #3
_Gosiaczek_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 758
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

A ja go doskonale rozumiem.
Tu nie chodzi o tą błonkę, tylko o duchowy stan. Że chce sie byc pierwszym dla partnera i tego samego oczekuje od tej drugiej osoby.
Chce się mieć coś czego nie miał nikt przed nami. Może brzmieć to troszkę jak oferta handlowa ale zapewniam, że chodzi tu o coś głębszego.
Mam podobną sytuację, też całe życie czekałam na takiego partnera. Wcześniejsi moi spełniali to wymaganie, teraz trafił mi sie chłopak, który miał przede mną bardzo poważny związek. Był nawet zaręczony ale się wszystko posypało.
Nie rozmawialiśmy na takie tematy, ale wiem że nie będę jego pierwszą. Trochę mnie to boli.
Nie będę różniła się niczym od tej/tych poprzedniech, a chciałabym być tą wyjątkową, tą jedyną. Różnimy sie tym, że mój mnie nie okłamywał. Podczas którejś rozmowy jakoś tak między słowami się dowiedziałam. Zrobiło mi się wtedy gorąco, ba nawet oddychać nie mogłam, ale nie przyznałam mu się do tego. Pomyślałam, że moje zachowanie może być dziecinne.

Nie wiem co masz zrobić, bo sama nie wiem jak mam w tej sytuacji postąpić.
Kłamstwo w takiej sprawie to głupota ze strony tej dziewczyny.
Byłam okłamywana w poprzednim związku i bardzo szybko to zakończyłam, chociaż kochałam.
Zdrady i kłamstwa nie zniosę.

Dziewczyna musi mieć silną wolę, albo bardzo się bać, żeby przez tak długi czas nie przyznać się do prawdy.
_Gosiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 08:07   #4
niki19
Zadomowienie
 
Avatar niki19
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: świetokrzyskie
Wiadomości: 1 331
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Hmm nie bardzo rozumiem twój tok myslenia mówisz,że chciałeś być dla niej tym pierwszym.ale czy to jest najważniejsze?? Jeżeli to była prawdziwa miłość z obydwu stron to ona na pewno przeżywała to jak swój pierwszy raz z ukochanym mężczyzną z miłością swojego życia.Gdyby powiedziała ci o tym,że współżyła wcześniej z innym mężczyzna to co??zostawiłbyś ją tylko dlatego,że nie jest dziewicą???Fakt,że bardzo źle postąpiła okłamując cię ale może ona bała ci się po prostu o tym powiedzieć bo wiedziała jak bardzo ci zależy na tej rzeczy i obawiała sie, ze ją zostawisz.Jeśli naprawdę ja kochasz i jestśs pewien jej miłości do Ciebie to powinieneś jej wybaczyć.
niki19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 08:37   #5
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 686
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez forloveof Pokaż wiadomość
Witam was, jak na pierwszy post pewnie zaszaleje no ale coz.. jakos tak mi cvos na sercu lezy i chce sie czyms podzielic z wami i uslyszec wasze zdanie na pewnien temat.

Ponad rok temu poznalem wspaniala dziewczyne. Zakochalem sie w niej zanim ja zobaczylem, juz przy wspolnych wieczornych rozmowach przez gg wiedzialem ze to jest ta ktorej szukalem cale zycie.
Dzieli nas praktycznie wszystko... laczy jedno- milosc.
Jest ona moja pierwsza dziewczyna. Nigdy na sile nie szukalem partnerek, zawsze podchodzilem do tematu bardziej romantycznie. Przez ten caly czas spedzony samotnie wymarzylem sobie cos idealnego. Po 22 latach samotnego zycia spadlo to na mnie jak dotyk boga
Tak jak juz pisalem drzemie we mnie duch romantyka... do wszystkich sfer swojego zycia podchodzilem w ten sposob - rowniez do sfery intymnej. Nigdy nie korzystalem z nadarzajacej sie okazji, a prawde mowiac bronilem sie przed nimi. Podchodzilem do tego tak ze nie interesowaly mnie przelotne znajomosci, szybki numerek z nieznajoma.
Nawet pierwszy pocalunek zachowalem dla tej jedynej.
ponad rok temu zakochalem sie... spotkalem ta z ktora bede mogl przezyc swoj pierwszy pocalunek, pierwszy raz doswiadczyc bliskosci przytulonych cial, pierwszy raz spojrzec w oczy kobiecie i zobaczyc ten obustronny blysk przezyc pierwszy raz ...
Zawsze marzylem o takiej kobiecie ktora w tym wszystkim bedzie taka jak ja- bedzie szanowala te rzeczy w sobie i czekala na ta jedyna osobe.
Znalazlem taka. Nie moglem chciec nic wiecej do szczescia.
Po jakims czasie pojawil sie powazny problem dla mnie. Jej byly z ktorym byla ok 1,5roku. Zaczely sie glupie pytania z mojej strony o niego itd.
Jeszcze pamietam ze zanim bylismy razem powiedzialem jej ze nie moglbym byc z kobieta ktora miala juz jakies doswiadczenia jesli chodzi o sprawy seksu itd... jakos nigdy w tej sprawie bym sie nie przemogl. Wymagalem tego od siebbie przez tyle czasu szukajac milosci, marzylem o tym tez z drugiej strony.
wiedziala o tym.
Na poczatku nie bylo zazdrosci. Co jakis czas pojawialy sie z mojej strony jakies glupie pytania itd. Pozniej choc nie powinienem spytalem ja o sfere intymnom jej poprzedniego zwiazku. Odpowiedziala ze nie bylo nic... nic poza zwyklymi pocalunkami.
Zycie toczylo sie dalej... temat ucichl, czasami pojawialy sie sprzeczki o to ze ona rozmawiala z bylym na gg, ze chciala sie z nim spotkac itd... ale jakos przez to przeszlismy i bylo w miare ok.
Po ponad roku temat powrocil... moj swiat sie zawalil, to o czym marzylem i dostalem zostalo zabrane i rozwiane jak liscie z drzewa. Przypadkiem w czasie zwyklej rozmowy i wyglupiania sie weszlismy na pewien temat... rozmowa byla bardzo luzna nie tak jak kiedys gdy robilem klotnie z powodu zazdrosci. powiedziala mi rzecz ktora mi oddech w piersiach chwycila. okazalo sie ze to wszystko co niby wspolnie przezywalismy pierwszy raz ze soba... ona juz przezyla z kims innym.
odechcialo mi sie zyc. przez tydzien chodzilem jak robot nie myslac co sie wokol mnie dzieje a jedynie wykonujac polecenia innych. matka mnie pytala co mi jest,kumpel nazwal chodzaca smiercia. i tak to pewnie wygladalo.
boli mnie to ze wiedziala jak mi na tym zalezy wiedziala ze bez tego nie bedzie zadnych nas, a szczegolnie wiedziala ze nienawidze klamstwa -wszystko zniose ale nie klamstwo. a zostalem oklamany. spytalem ja czemu- powiedziala ze bym ja zostawil wtedy z tego powodu i dlatego klamala.
Przez jakis czas nie bylem gotowy sie do niej nawet przytulic - raczej to ona sie przytulala to mnie.... teraz wydaje sie byc lepiej... ale chyba w jej oczach. moje wciaz widza klamstwo.
doszlo do powaznej rozmowy -raczej to byl przymus z mojej strony bo bylem gotow ja zostawic.. powiedziala mi ze pierwszy raz przezyla ze mna nie znim a reszta to byly pieszczoty.
Tyle razy jej dalem szanse powiedziec prawde..tyle razy mowilem jaki mam stosunek do tej sprawy.a ona klamala.
uwierzylem jej kolejny raz. ale mysl o tym ze 1,5 roku to duzy okres bycia razem stale przypomina mi ze to kolejne klamstwo.a klamstwo rodzi klamstwo.
ja chce tylko prawdy... a ona chyba nawet dalej nie rozumie sensu tego co sie stalo.. ja juz drugi raz nie bede mial okazji przezyc czegos pierwszy raz i cale 22 lata zycia spedzonego w marzeniach o czyms staly sie niczym.
a teraz chce prawdy.. choc nie wiem do czego mi to i ciezko teraz w cokolwiek uwierzyc- a kocham..

pewnie ona to przeczyta i bedzie chciala rozstania jak zawsze w takich sytuacjach robila.. pierwszy raz cos powaznego wylewam poza nas.. widocznie za duzo sie we mnie tego nazbieralo.

lol

oczywiscie - nie powinna klamac ale twoj weltschmerz z miloscia nie ma nic wspolnego; nie znam dokladnie sytuacji ale istnieje duze prawdopodobienstwo, ze dziewczyna uwazala tego chlopaka za swoja tru_love i w tamtym okresie kierowaly nia szczere uczucia - z jakis przyczyn nie wyszlo ale krytykowanie jej za to, ze na ciebie "nie poczekala" jest co najmniej niesmaczne szczegolnie, ze nie boli ciebie klamstwo jako takie ale ten nieszczesny brak dziewictwa; jak sie kogos kocha to sie go akceptuje - lacznie z jego przeszloscia; tymczasem ty myslisz tylko o spelnieniu swojej romantycznej wizji; nie ladnie
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 08:42   #6
Misiak87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: centrum Polski
Wiadomości: 401
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Ale przecież jemu nie chodzi już o sam fakt, że z kimś innym robiła takie a nie inne rzeczy, tylko o to że kłamała!!
Ja też bym się zdenerwowała, gdyby po tak długim okresie czasu okazało się, że TŻ kłamał mnie w żywe oczy...

Ale na Twoim miejscu dałabym jej jeszcze jedną szansę. Czas próby. Może faktycznie była tak zdesprowana i nie chciała Cię stracić, że musiała kłamać.
Kłamstwo rodzi kłamstwo, fakt, ale może w tym przypadku będzie wyjątek od reguły? Spróbuj przebaczyć.
__________________
Jesteśmy razem
od 10 czerwca 2005 r.

Szczęśliwe Małżeństwo
od 8 maja 2010 r.



Jak wskazówki jednego zegara- mają sens tylko wtedy,
gdy dwie!




Misiak87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 08:42   #7
neta-b
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 82
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

A może jej kłamstwo było spowodowane obawą? Jeżeli jej też zależało na związku z Tobą to znając Twoje podejście do tej sprawy bała się przyznać, bo myślała że odejdziesz. Później gdy już wiedziała że może Ci ufać przyznała się licząc że zrozumiesz. Fakt kłamstwo nigdy nie nie jest na miejscu, ale czasem trzeba wybaczyć dla wyższego celu.
neta-b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 08:44   #8
Veni
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 214
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

jestem takiego samego zdania jak forloveof. jestem o pare lat mlodsza od ciebie ale tez czekalam na 'ta' milosc. zachowalam dla niej wszystko dziewictwo, pierwszy pocalunek. wczesniej przed nim mialam partnerow ale to byla podstawowka wiec to mozemy odrazu skreslic no i jestem teraz obecnie z chlopakiem,ktorego strasznie kocham a przede mna mial on tysiace dziewczyn. nie lubie czegos takiego, poniewaz mam wrazenie, ze chlopak nie przywiazuje jakiejs wielkiej wagi wtedy do mnie, skoro w kazdej chwili moze inna znalesc. i dlatego bylo mi smutno jak sie dowiedzialam, ze jest po swoim pierwszym razie a nawet ktoryms tam z kolei. zranilo mnie to strasznie bo swoj pierwszy raz chcialam przezyc z osoba ktora kocham i dla ktorej to tez bylby pierwszy raz. mialam wrazenie wtedy, ze dla nas bylby to szczyt okazania swych uczuc. przywiazywalibysmy do tego wielka wage, jako nasz pierwszy partner. takie okazanie milosci istnie cielesne. tak jak w zwiazku z czasem okazywanie coraz bardziej siebie to tak poznawanie coraz bardziej swego ciala. i myslalam ze przezywajac to z chlopakiem ktory juz jest po tych x razach to nie bedzie on tego odczuwac jak ja. dla niego to bedzie chleb powszedni a dla mnie cos wielkiego, nasza milosc itd itp. i przezylam to z takim. racje mialam - chleb powszedni dla niego to byl ale powiem, ze za bardzo wyolbrzymialam ta 'czystosc' u siebie. po swoim pierwszym razie zmienisz troche nastawienie do tego. coz wiecej moge powiedziec? sie rozpisalam
Veni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 09:42   #9
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 537
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez forloveof Pokaż wiadomość
. Przez ten caly czas spedzony samotnie wymarzylem sobie cos idealnego. Po 22 latach samotnego zycia spadlo to na mnie jak dotyk boga
też tak mialam niedawno, zjawił się mój wymarzony. Wiem jakie to cudne uczucie


Cytat:
Napisane przez forloveof Pokaż wiadomość
. Jeszcze pamietam ze zanim bylismy razem powiedzialem jej ze nie moglbym byc z kobieta ktora miala juz jakies doswiadczenia jesli chodzi o sprawy seksu itd... jakos nigdy w tej sprawie bym sie nie przemogl. Wymagalem tego od siebbie przez tyle czasu szukajac milosci, marzylem o tym tez z drugiej strony.
wiedziala o tym.
to mnie już nikt by nie tknął kijem. Jak od siebie wymagasz oki, ale jak od niej.... To chodzi tylko o sex czy tez o miłosc platoniczną?????
W "naszym" (bo mamy podobny) trudno bedzie spotkać taka "nienaruszoną" osobę.

Cytat:
Napisane przez forloveof Pokaż wiadomość
.powiedziala mi rzecz ktora mi oddech w piersiach chwycila. okazalo sie ze to wszystko co niby wspolnie przezywalismy pierwszy raz ze soba... ona juz przezyla z kims innym.
odechcialo mi sie zyc. przez tydzien chodzilem jak robot nie myslac co sie wokol mnie dzieje a jedynie wykonujac polecenia innych. matka mnie pytala co mi jest,kumpel nazwal chodzaca smiercia.
to juz chyba przesada.....wiadomo ze jak byla juz z kimś to prawdopodnie kochala i byly motylki w brzuchu itp.....
Od razu odechcialo Ci się zyc????? przecież to było i minęło.
O ile jeszcze kiedyś jakiś facet zawróci mi w głowie to raczej bedzie mial juz za sobą miłosci i byly dziewczyny a kto wie moze i dziecko
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 10:06   #10
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Twoja wizja zwiazku bardzo odbiega od rzeczywistosci. Faktycznie na slepo chcesz zrealizowac swoj idealny zwiazek, a w rzeczyswistym swiecie nie jest tak prosto. Zanim poznalam swojego obecnego narzecznego bylam w dlugim zwiazku z facetem 4 lata starszym. Mialam wowczas 15-18 lat. Wtedy kochalam go i bylam pena, ze bede z nim zawsze. Nie kochalismy sie bo tak sie zycie ulozylo, ze zachowalam dziewictwo dla mojego obecnego Tz, ale nie wyobrazam sobie, ze molby on nas przekreslic dlateo, ze wtedy, jako nastolatka kochalam i chcialam to przezyc z innym. Poza tym wydaje mi sie, ze tylko wchodza w relacje z innymi mozna nauczyc sie i przygotowac do prawdziwej milosci i zwiazku, poznac siebie, swoje oczekiwania i potrzeby. Dziewicto jest na pewno wartoscia i to piekne, jesli ludzie zachowuja je dla partnera, z ktorym beda do konca zycia, ale to, ze przed ta prawdziwa miloscia probuja sobie ukladac zycie z kims innym, budowac nie jest absolutnie niczym zlym. Trudno tez z tej sfery wylaczyc chocby pocalunki. Uwazam, ze jestes zyt surowy. Oczywiscie bledem Twojej dziewczyny bylo tez to, ze Cie oklamala- milion razy powazniejszym niz t co chciala ukryc.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 10:10   #11
Camilla
Zakorzenienie
 
Avatar Camilla
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 8 714
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Nie cierpię kłamstwa, ja sama zostałam okłamana, no może ujme to inaczej, przemilczano kilka faktów, które z czasem wyszły w związku i było to dla mnie bardzo bolesne. Niemniej jednak, nie rozumiem Cie...Przecież Ty ją kochasz, ona Cie nie zdadziła, faktycznie źle postapiła, że nie była z Tobą szczera, ale ja bym chyba zrobiła podobnie. Dla mnie Twoje wymagania wobec dziewczyny są troche iracjonalne. Owszem piekne i romantyczne, ale raczej dzisiaj ciężko jest mieć partnera bez "przeszłości". Dziewczyna skłamała z miłości do Ciebie. Nie chciała, zebyś ją rzucił tylko dlatego, ze miała jakieś tam doświadczenie w sferze intymnej, zresztą gdybym ja poznała faceta który by tego ode mnie bezwzględnie wymagał, chyba dałabym sobie spokój, bo kocha się kogoś nie za coś, ale pomimo czegoś. Myslę, ze powinieneś dac sobie czas i przemysleć co jest dla Ciebie najważniejsze, miłośc czy błona dziewicza. Poza tym troszke sę dziwie, ze w trakcie seksu nie zorientowałeś się, że dziewczyna nie jest juz dziewicą, co prawda są dziewczyny, które przezywają ten pierwszy raz bezboleśnie i idzie łatwo, ale raczej nie często się to zdarza i facet musi się troche napracować
Chciałabym coś jeszcze napisać, ale ciśnie mi się pewna złośliwośc więc dam sobie spokój, bo nie od tego tutaj jestem
__________________
zapuszczam włosy i bardzo o nie dbam!

jesteśmy razem

Camilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 10:13   #12
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Rozumiem, ze mogles poczuc sie urazony, ale przyparles dziewczyne do muru. Powiedzialaby Ci wczesniej to bys z nia zerwal (pomimo milosci, chociaz nie wydaje mi sie zeby to byla milosc), wiec sie bala.
Wez sie zastanow czy wazniejsza jest Wasza milosc, czy fakt ze z kims byla.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło

Edytowane przez miphuhiz
Czas edycji: 2007-05-06 o 14:11
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 10:44   #13
xxNiuniaxx
Raczkowanie
 
Avatar xxNiuniaxx
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 420
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez nri Pokaż wiadomość
lol

oczywiscie - nie powinna klamac ale twoj weltschmerz z miloscia nie ma nic wspolnego; nie znam dokladnie sytuacji ale istnieje duze prawdopodobienstwo, ze dziewczyna uwazala tego chlopaka za swoja tru_love i w tamtym okresie kierowaly nia szczere uczucia - z jakis przyczyn nie wyszlo ale krytykowanie jej za to, ze na ciebie "nie poczekala" jest co najmniej niesmaczne szczegolnie, ze nie boli ciebie klamstwo jako takie ale ten nieszczesny brak dziewictwa; jak sie kogos kocha to sie go akceptuje - lacznie z jego przeszloscia; tymczasem ty myslisz tylko o spelnieniu swojej romantycznej wizji; nie ladnie


calkowicie się z zgadzam!!!!!!!!
xxNiuniaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 10:48   #14
Malaja
Zadomowienie
 
Avatar Malaja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 018
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

dla mnie to totalnie bezsensu...jeśli się kocha...to chyba można wybaczyć takie kłamstewko które napewno było wynikiem strachu przed utratą Ciebie a co za tym idzie,ona Cie kocha!Skłamała w imię miłości.
Nie znała Cie wcześniej,a nóż myślała,że ten poprzedni będzie jej księciem z bajki na całe życie,ludzie przecież nikt nie jest jasnowidzem,a gdybyś Ty spodkał 2 lata temu dziewczyne,uprawiałbyś z nią sex w przekonaniu że to ta jedyna a potem byście się rozstali to co?Popełniłbyś samobójstwo z tego powodu,że już tego swojego cennego dziewictwa nie stracisz tym razem z tą jedyną,prawdziwą?
Totalnie Cię nie rozumiem.Dziewczyna Cię kocha i chyba to powineneś mieć na uwadze.
Malaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 11:55   #15
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez Malaja Pokaż wiadomość
dla mnie to totalnie bezsensu...jeśli się kocha...to chyba można wybaczyć takie kłamstewko które napewno było wynikiem strachu przed utratą Ciebie a co za tym idzie,ona Cie kocha!Skłamała w imię miłości.
Skłamała w imię milości .
Ja dziękuję za taką miłość.

Bo,gdy się kocha ,to nie okłamuje się drugiej osoby-a zwłaszcza w tak ważnym temacie.

Po jednym kłamstwie przyjdzie drugie,trzecie i kolejne.

Osobie,która kłamie i to już na starcie-nie można ufać.
A związek powinien opierać się na zaufaniu -przede wszystkim.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:11   #16
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Wszystko ładnie pięknie, zachować czystość dla tego jedynego.
Ale niektórzy nie spędzają życia do ''25''-tki marząc o idealnym związku, tylko, no właśnie, żyjąc, układając sobie relację z innym; wystarczy, że tylko z 1 np. człowiekiem, bo w danej chwili spokojnie wierzy się (można wierzyć), że to już ''ten (ta)''.

Sami sobie los utrudniacie, swoim, tak, wg mnie: dziecinnym - zachowaniem, które zgrabnie nazywacie: realizowaniem marzeń o książętach (księżniczkach) z bajki.
Świat nie dzieli się na latawice i na mniszki.

Kłamstwa kłamstwami, jasna sprawa, ale dziewczynie specjalnie się nie dziwię; uznała, że trafiła na super faceta z którym chce być, a z którym być by nie mogła tylko dlatego, że została 'raz uzyta'.
Pozdrawiam.

Tysiące dziewczyn; niezła przesada.
Pewnie, że gdy jest się 30-tą, można śmiało zastanawiać się, czy się nie jest tylko tą przed 32-ą, ale nie szalejmy.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-05-09 o 14:34 Powód: Post pod postem.
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:20   #17
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 622
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

A mnie jedno zastanawia. Tak do tych co mowia ze to klamstwo bylo fe.
Co byscie mowily w ponizszej sytuacji:
odwrocenie sytuacji:
mezczyzna mowi kobiecie że mial kilka partnerek seksualnych, kobieta pyta sie o to, tylko w celu potencjalnych chorob wenerycznych, po 3ch latach okazuje sie ze facet klamal, kobieta laczy fakty i faktycznie - klamal. Albo nawet odwrocmy przy kobiecie sytuacje. Kobieta mowi ze miala partnerow seksualnych, a naprawde nie miala. Po jakis czasie przyznaje sie do klamstwa.
Czy w takim wypadku, tez nalezy ukrecac leb osobie klamiacej?
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:24   #18
Malaja
Zadomowienie
 
Avatar Malaja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 018
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Skłamała w imię milości .
Ja dziękuję za taką miłość.

Bo,gdy się kocha ,to nie okłamuje się drugiej osoby-a zwłaszcza w tak ważnym temacie.

Po jednym kłamstwie przyjdzie drugie,trzecie i kolejne.

Osobie,która kłamie i to już na starcie-nie można ufać.
A związek powinien opierać się na zaufaniu -przede wszystkim.
Fresa,gdybyś ty zakochała się w facecie i wiedziałabyś,że wypowiadając jedno zdanie równocześnie go tracisz,potrafiłabyś je wypowiedzieć?

Nie mówię,że zrobiła dobrze kłamiąc,chcę tylko napisać że dziewczynę rozumiem.Ważna sprawa,dziewica czy nie-ok,ale czy najważniejsza?
Malaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:28   #19
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
mezczyzna mowi kobiecie że mial kilka partnerek seksualnych, kobieta pyta sie o to, tylko w celu potencjalnych chorob wenerycznych, po 3ch latach okazuje sie ze facet klamal, kobieta laczy fakty i faktycznie - klamal.
Kłamał, bo miał kilkadziesiąt zamiast kilku czy kłamał, bo nie miał wcale, a może kłamał, bo to byli partnerzy ()?
Bo nie czaję.

Ależ oczywiście, że mężczyzna raczej okaże się być zachwycony, że jest pierwszym rycerzem wdzierającym się z mieczykiem do pochewki swej królewny. Gorzej, gdyby królewna lubowała się w studiowaniu, w swoich komnatach, medycyny z dworakami.

Neonka ma fajny podpis. Mężczyzna pragnie być pierwszą miłością kobiety, a kobieta ostatnią miłością mężczyzny.
I gdzie tu jest sprawiedliwość.

__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:34   #20
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 622
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez Aeterna Pokaż wiadomość
Kłamał, bo miał kilkadziesiąt zamiast kilku czy kłamał, bo nie miał wcale, a może kłamał, bo to byli partnerzy ()?
Bo nie czaję.

Ależ oczywiście, że mężczyzna raczej okaże się być zachwycony, że jest pierwszym rycerzem wdzierającym się z mieczykiem do pochewki swej królewny. Gorzej, gdyby królewna lubowała się w studiowaniu, w swoich komnatach, medycynymi z dworakami.

Neonka ma fajny podpis. Mężczyzna pragnie być pierwszą miłością kobiety, a kobieta ostatnią miłością mężczyzny.
I gdzie tu jest sprawiedliwość.

Bo nie mial wcale. Kobieta po 3ch latach dowiaduje sie ze rozprawiczyla goscia.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 12:53   #21
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 938
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Mnie troche przeraża takie podejście facetów(bo z wizażu możemy się dowiedzieć,że nie jedyny to facet który tak myśli).
Ja byłam z facetem 4,5 roku.I spałam z nim..Myślałam,ze będe z nim do końca życia a stało się inaczej.
Ale czy teraz mam się czuć gorsza,wybrakowana?A może o Boziu powinnam miec poczucie winy jeszcze,że nie jestem dziewicą?
Dziewczyna autora wątku była z tamtym 1,5 roku i pewnie go kochała...
Pretensje są wg mnie bezsensu.A to,że skłamała-po prostu bała się,że jeśli powie prawde to go straci.
Nie chce być zbyt surowa,ale na miejscu tej dziewczyny zastanawiałabym się czy nie lepiejzostawić tego faceta.Bo koles który staje się nieczuły,bo nie był pierwszym w seksie i który takie fochy odwala z tego powodu nie wróży nic dobrego.Nawet jak jej "wspaniałomyślnie" wybaczy to będzie wypominał i szantażował emocjonalnie.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:04   #22
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

mnie też takie podejście trochę przeraża.
poza tym kojarzy mi się z wątkiem o odszkodowanie za brak dziewictwa, tam jest problem przedstawiaony z drugiej perspektywy
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:05   #23
Malaja
Zadomowienie
 
Avatar Malaja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z nad Morza Śródziemnego :)
Wiadomości: 1 018
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

dokładnie!Zgadam się z Magda.
Nie powinien za cel życiowy obierać sobie dziewictwa,a przekreślać uczucia i inne sprawy kosztem tego.

Nie chciałabym być z facetem który wyżej niż miłośc stawia sobie aspekt cnoty.

Teraz pewnie będzie łaskę robił bo z nią jest mimo wszytko.O ile bedzie.
Malaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:07   #24
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Aha, dzięki.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:08   #25
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 938
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Cytat:
Napisane przez Malaja Pokaż wiadomość
Teraz pewnie będzie łaskę robił bo z nią jest mimo wszytko.O ile bedzie.
No własnie.To jest najgorsze.Ona będzie się starać,kajać a on będzie robił łaskę,że jej wybaczył i chce być z kimś kto popełnił zbrodnie-tzn miał innych partnerów seksualnych

Ptysio-mi się tez skojarzył tamten wątek o odszkodowaniu.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:15   #26
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 542
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

dlatego nie przepadam za permanentnymi romantykami (okazyjnymi - owszem ), bo ubzdura sobie coś i potem wielki dramat.
Czy my w Iranie jakimś żyjemy, że innego mieć nie mogła? Poza tym - nie byle kogo, byle jak! Dla mnie to chore.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:23   #27
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 100
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

No, ciężkie czasem przypadki z tymi stawiaczami na piedestał; nawet najwłaśniejszy na świecie prywatny publiczny cokół do wygodnych nie należy.
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:37   #28
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Oooo, jak miło...

niedawno wątek o odszkodowaniu i wszystko przedstawione z jednej strony...
teraz znów wypowiada sie mężczyzna...

no miodzio, marzenie wizażanki, ktora ma przedstawione poglądy obu stron bez żadnych niedomówień


moja rada: poszukujący dziewic romantycy najlepiej niech (zanim jeszcze się zakochaja na śmierc i życie) sprawdzą u lekarza czy wybranka nie kłamie...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:38   #29
Madlenka007
Raczkowanie
 
Avatar Madlenka007
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

No cóż, nie każdy jest takim romantykiem jak Ty.
Fakt, że ona miała faceta przez 1,5 roku przed Toba jest chyba jednoznaczny-jeśli sie kochali na pewno nie trzymali sie przez cały zwiazek za rączkę.
Że mówiła że nic nigdy miedzy nimi powaznego nie było-no prosze Cie, przecież gdyby Ci powiedziała zachowałbys sie właśnie tak jak teraz, jak niedojrzały dzieciak. Widać zalezało jej na Tobie, jeśli nie chciała sie do tego przyznawać żeby Cie nie stracić. Ale Ty tego nie potrafisz docenić, widać, że interesuje Cie tylko jej przeszłość.
Jak dla mnie Twoja zachowanie jest troche dziwne-rozumiem, można sie wkurzyć, obrazić... Ale żeby 'przez tydzine chodzic jak robot'... No nie, ludzie przezywają naprawde wielkie tragedie i nie przesadzaj że tak mało istatny fakt mógł na ciebie tak zadziałać. Mało, bo jeśli ja kochasz, to teraz nie powinno to miec dla Ciebie znaczenia.
Żal mi tej dziewczyny.
A Ty zastanów sie, co sie dla Ciebie bardziej liczy-przeszłość czy przyszłość z Nią.
__________________
A jednak, zakochałam się...
Madlenka007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-06, 13:47   #30
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 492
Dot.: Za zazdrosc kara bylo klamstwo

Zerwij z nia i znajdz sobie romantyczna 14 latke dziewice.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.