Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4 - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-18, 19:04   #1111
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
cały czas myślę o tych leniwych
Mniaaaaam! proste szybkie i pyszzznee!

ja zjadłam racuszka
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:05   #1112
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez san_g Pokaż wiadomość
Polecam http://mamabartka.blogspot.com/2012/...cuskim-ze.html można zrobić z łososiem, same warzywa ale nikt jeszcze nie przeszedł obojętnie koło takiego pięknie podanego dania a do tego jest pycha

O to wyglada przepysznie!!
A na watku znowu o jedzeniu
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:07   #1113
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez zonka Tomaszka Pokaż wiadomość
a mój ojciec zarówno jak i matka jeśli kłócą się między sobą to my jesteśmy ok, a jeśli już ze sobą się nie kłócą to wtedy napadają na nas i wytykają wszelkie różności i to co im się nie podoba...
ojciec ma charakter dziadka czyli swojego ojca, nie przeszkadza mu to że zostaje sam, on jak ma kasę zaraz po wypłacie to nikt do szczęścia nie jest potrzebny bo jest "panem" a jak kasy zaczyna brakować to się zaczynają uśmiechy do nas i już o wszystkim złym zapomina...
To może przestańcie im pożyczać kasę. Dokładajcie się do rachunków, ale to wszystko. I tak macie teraz dobry powód: wyprawka i odkładanie dla dziecka.
I, jak dziewczyny sugerują, może po przeanalizowaniu budżetu okaże się, że stać Was na wyprowadzkę. Święty spokój wart jest nawet obniżenia standardu życia (oczywiście bez przesady).
W każdym razie, życzę szybkiej poprawy, bo obecna sytuacja rzeczywiście nie jest ciekawa.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:13   #1114
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Hosanko, trzymamy kciuki!!!!! Zobaczysz, ze wszytko pieknie sie wchlonie!! Zarowno ja jak i moj brat urodzilismy sie z tetniakami, a do tego wg lekarzy brat mial byc uposledzony, bo moja mama nie powinna miec 2 dziecka tak szybko po 1 poniewaz chorowala wczesniej na gruzlice...Oboje bylismy okazami zdrowia, wiec jak widac lekarz , czlowiek omylny
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:18   #1115
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
O to wyglada przepysznie!!
A na watku znowu o jedzeniu
No właśnie znowu jedzenie. My to chyba nie umiemy pisać, żeby o tym choć raz na godzinę nie wspomnieć
A co do jedzenia to jem wafle ryżowe z czekoladą pyyyychaaaaaa
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:25   #1116
kukurydzianaa
Rozeznanie
 
Avatar kukurydzianaa
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Przy kompletowaniu wyprawki kosmetycznej polecam tego bloga: http://www.srokao.pl/2011/11/analiza...gode.html#more
Matka-chemiczka analizuje składy kosmetyków, bardzo pouczające.
GE-NIAL-NY blog, pierwszy raz trafiam na coś tak fajnie wyłożonego
Teraz tylko pozostaje czekać, co The light miała na myśli...

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Brzmi pysznie!!! Muszę zrobić coś takiego!!!
Cytat:
Napisane przez nattalli Pokaż wiadomość
brzmi pyyycha wypróbuję w tym tygodniu
Dziewczyny, tylko gałkę muszkatołową polecam samemu na świeżo ścierać - to najbardziej charakterystyczna przyprawa dla tego dania Choć mielona też daje radę.
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
kukurydzianaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:28   #1117
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
cześć
zabieram się za nadrabianie.
Niedawno się wybudziłam po krótkiej drzemce. Objeździłam chyba wszystkie sklepy z meblami, szukałam komody, szafy i regału. I nic mi nie pasowało, zresztą wyboru właściewie żadnego. porażka. Chciałam koloru białego, do tego łóżeczka, które planuję kupić, ale nie ma dosłownie nic. Chyba muszę kupić łóżeczko niepomalowane i sama pomalować.
Na szczęście przez przypadek dorwałam te pieluchy Dada co prawda rozmiar 2, ale też się przyda.
My ostatnio znaleźliśmy na strychu u babci moje dziecięce łóżeczko. Mam sentyment do takich przedmiotów z duszą, więc postanowiliśmy je odnowić ostatnią sobotę spędziłam szorując je papierem ściernym i wątpiąc w całą ideę tego przedsięwzięcia kupiliśmy już specjalną farbę bezpieczną dla maluchów, tylko nie wiem czy zdążymy je pomalować przed wyjazdem męża na szkółkę. Jeśli się uda pokażę Wam fotki. My co prawda wybraliśmy orzechowy kolor, ale jest ich całkiem spora gama, biały też - puszki są małe, więc tanio to wychodzi i można stworzyć fajne łóżeczko dla swojego Szkraba
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:29   #1118
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość
GE-NIAL-NY blog, pierwszy raz trafiam na coś tak fajnie wyłożonego
Zgadzam się, blog jest rewelacyjny, świetna analiza składów kosmetyków. Sroka poleca Babydreama z Rossa, którego uwielbiam wprost za składy bez konserwantów i parabenów itp.

Sama używam Babydreama do mycia, smarowania, na buzię. Już zrobiłam zamówienie i z domu mają przysłać pakę z kosmetykami Babydream
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:30   #1119
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 469
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
w tym tempie ta część wątku zostanie rozpykana w tydzień
Cały czas mam zaległości, non stop się waha od 15 do 20 stron nie ubywa, a czytam w każdej wolnej chwili. Cytowania z poprzedniej czesci wątku już sobie daruję bo to stare tematy sprzed tygodnia


Na infolinii Alior Banku też głosu użycza IVRa czyta



Ja robiłam rafaello ostatnio został ostatni skrawek, właśnie po niego zmierzam do kuchni.

Co do śmierci babci - dotknęła mnie w ostatni weekend. Ale nie współczujcie. To też przypadek z cyklu tych, co to sprawiają, że ziemia lżejszą się staje po jej odejściu. Nawet na pogrzeb się nie pofatygowałam. Bez sensu stać nad mogiłą i przypominać sobie chwile pełne goryczy, innych niestety wspomnień nie posiadam z tą kobietą.
Zal mi tylko dziadka, który był bardzo rozczarowany, że nikt (ani ja, ani mój brat, ani moja mama) nie zdecydował się przyjść na jej pogrzeb. Poszedl tylko mój ojciec, czyli jej syn, bo jak stwierdził "no ja to muszę iść"... i moja ciocia - jej córka. No i mąż (mój dziadek), z którym de facto nie mieszkała razem już prawie 30 lat. Także frekwencja marna. Taka mnie naszła myśl, że każdy powinien móc mieć możliwość zobaczenia swojego pogrzebu, jako świadectwa swojego życia. Chociaż wtedy na refleksje nad nim już za późno...

Zaczełam się tylko zastanawiać jak to jest z zabobonami: słyszałam, że jak się "przeleży" przez niedzielę, to zmarły zabierze kogoś ze sobą. Później że gdy się rodzi małe dziecko w rodzinie, to ktoś odchodzi (robi miejsce)... A Ona miała być wkrótce podwójną prababcią (moja kuzynka i jej wnuczka rodzi w listopadzie, ja w grudniu/styczniu)... oby mi nikogo nie ważyła się zabrać...
To tylko zabobony. A jak ktoś przelezy weekend i krótko po tym umrze ktoś inny to dla mnie zwyczajny zbieg okoliczności, z tym robieniem miejca dla kogoś też. Nie rozmyślaj nad tym.
d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:31   #1120
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

My w domu na strychu u mojego tz, tez znalezlismy jego lozeczko i takie krzeselko do karmienia Jak je zobaczylam to juz wiedzialam w czym bedzie spal nasz malucha, a ja jakie zajecie bede miala w najblizszym czasie !! A moge zapytac sie jak nazywa sie ta farba? Moze ja tutaj tez maja
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:33   #1121
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 321
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Ja też mam swoje łóżeczko w domu jeszcze , ba nawet swoje wózki
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 19:34   #1122
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca
Wczoraj miałam super dzień, wieczorem poleciałam z kotem do weta - kot od 3 dni nic nie jadł a moja rodzina to olała ciepłym moczem. Więc biedna, chora ciężarówka wzięła kota pod pachę i jak tylko miała dostęp do samochodu to pojechała do weta. Mówię do niego, że kot nie je i nie pije od 3 dni i że nie chciałam czekać do rana bo się bałam, że się odwodni a on na to, że jakoś przez te 3 dni mi to nie przeszkadzało Powiedziałam mu co myślę o nim i jego komentarzach. My mieszkamy z rodzicami i kot najczęściej jest u nich, czasem go nie widzę przez kilka dni. A że ja chora i z łóżka mało co wstawałam, u rodziców nie byłam, to i nie wiedziałam do wczoraj, że z kotem coś nie tak.
Kot dostał parę zastrzyków i dziś już mu trochę lepiej, coś tam pojadł. Wet podejrzewa, że to może przez to, że zmienia zęby (ma dwie pary kłów) i temu nic nie je, bo tak ogólnie to wydaje się zdrowy, temperatury nie miał, oczy i uszy w porządku, na mocno odwodnionego też nie wyglądał. Jakby mu się nie poprawiło, to mam przyjść z nim na pobranie krwi. Zobaczymy, póki co wydaje się być żwawszy niż wczoraj..
ojjjj biedaczek może się czymś zatruł?

Cytat:
Napisane przez zonaTomaszka
powiedzcie mi czy Wam zdarza się zjeść coś niezdrowego? ja wczoraj miałam takie parcie na kebaba że pojechaliśmy
tak zdarza się ale muszę zacząć pić jakieś koktajle, bo widzę że zaczyna mi chyba witamin brakować lecą mi włosy jak szalone i paznokcie się łamią
zonoTomaszka a co do sytuacji mieszkaniowej... moim zdaniem póki możesz to wracajcie do teściowej, nie warto poświęcać swojego małżeństwa i zdrowia psychicznego dla odremontowanego kąta. Jestem pewna że w domu nie będzie lepiej a wręcz przeciwnie coraz gorzej. Najgorzej dla Twojego męża. Rodzice pewnie mają trochę racji, ale to nie usprawiedliwia ich zachowania.
Cytat:
Napisane przez lolita25
Tak strasznie mnie korci żeby zacząć coś dla dziewczynki kupować,wiem że 27 na 4d drugi lekarz określi płeć ale ja już tak bardzo bym chciała cos kupić .... myślicie że 80 % to dużo? Kupowały byście czy czekały na 90 % ?
ja specjalnie nie czekałam, ale szybko płeć poznałam, miałam już 3 razy potwierdzoną a nawet jak się zmieni to akurat mnie to rybka jak chłopak będzie w różowym śmigał gorzej mój mąż już sobie wyobrażam jego komenatarze "coooooooo mój syn w różowych śpiochach z kucykiem, nie ma mowy!"
lolita widziałam Twoje listy zakupowe i jestem pełna podziwu dla zorganizowania, rozplanowania na miesiące! super sprawa! gdzie to zapisujesz? czyżby excel? mi ciągle brakuje motywacji i zwyczajnie odkładam to w nieskończoność.

Cytat:
Napisane przez vacuity
Muszę Wam powiedzieć o czymś, co jest dla mnie bardzo ważne... Od wczoraj jestem żoną policjanta Mąż przeszedł w końcu całą rekrutację i dostał powołanie do służby. Minusem całej sprawy jest to, że w przyszłym tygodniu wyjeżdża na pół roku na tzw. szkółkę, czyli szkolenie. Będzie oczywiście przyjeżdżał na weekendy, choć nie wiem kiedy dostanie pierwszą przepustkę... Nie wcześniej niż za miesiąc. Więc teraz biegamy na szalonych obrotach i staramy się zrobić jak najwięcej przed jego wyjazdem - przegląd w samochodzie, wymiana opon, kończenie szafy itd itp. Doszło jeszcze skompletowanie wyprawki - ale nie dla Dziecięcia, a jego Taty Żyję teraz w okropnym dysonansie - z jednej strony cieszę się wraz z nim, bo to jego wymarzony zawód, z drugiej - miałam nadzieję, że wyjedzie dopiero jak dzidziuś będzie już na świecie. Perspektywa samotnego mieszkania i samotnego przechodzenia przez kolejne miesiące ciąży jest mniej niż zachęcająca, ale nie zamierzam siedzieć i płakać. Choć nie wykluczam, że takie momenty też się zdarzą... Mam świadomość, że przed nami trudny okres. Odpada wspólna szkoła rodzenia, wspólne kompletowanie wyprawki, nie wiem czy zdąży przyjechać na wspólny poród (choć zamierzam przez następne kilka miesięcy wmawiać sobie, że mam zacząć rodzić w piątek - zobaczymy, czy autosugestia sprawdza się w takich przypadkach ). W każdym razie szkolenie kończy się ponad miesiąc po planowanym porodzie, więc gdy nasze Dziecię przyjdzie na świat, mąż będzie miał na głowie same egzaminy. I wróci do nas gdzieś pod koniec marca. Kolorowo nie będzie... Na ten ostatni miesiąc przed porodem planuję przeprowadzić się do rodziców do sąsiedniego miasta. Mimo że szpital w którym chcę rodzić mam teraz praktycznie pod nosem, wolę być dalej, ale z ludźmi. A na najbliższe miesiące muszę sobie jakoś zagospodarować czas i zrobić wszystko, by nie zmienić się w zrzędliwą żonę która przez telefon narzeka mężowi tylko, że robi się coraz grubsza Hm... no a teraz kończę, bo czuję że wpadam w posępny nastrój. Idę szykować obiad i skompletować jakieś sensowne ubranie, bo jutro uroczyste ślubowanie
gratulacje dla męża musisz pękać z dumy może to trudniejszy dla Was moment, ale moim zdaniem nie ma tego złego...przyszłość jest bardzo ważna. teraz są telefony, skype dacie radę
Cytat:
Napisane przez PawMaj13
Zaczełam się tylko zastanawiać jak to jest z zabobonami: słyszałam, że jak się "przeleży" przez niedzielę, to zmarły zabierze kogoś ze sobą. Później że gdy się rodzi małe dziecko w rodzinie, to ktoś odchodzi (robi miejsce)... A Ona miała być wkrótce podwójną prababcią (moja kuzynka i jej wnuczka rodzi w listopadzie, ja w grudniu/styczniu)... oby mi nikogo nie ważyła się zabrać...
to się sprawdza tylko na wsiach i to nie zawsze, moim zdaniem czysty przypadek. Ja nie wierzę w żadne zabobony a osłuchałam się już ich trochę, najwięcej o dziwo w szpitalu od pacjentek. masakra.
Cytat:
Napisane przez The_light
żeby analizować dobrze kosmetyki trzeba być biochemikiem. Krem z parafina(mineral oil) na twarz? Masakra! To co ona tam podaje w większości jest szkodliwe
a dlaczego masakra:confuse d:
ja zupełnie nie rozumiem tej nagonki (wizażową) na parafinę, sls, sylikony i parabeny. Toż to był czysty biznes żeby wypromować kosmetyki "naturalne" z "przyjaznym składem". Tylko że my nie jesteśmy w stanie sprawdzić pochodzenia danych surowców a ze szczegółowego analizowania składów moim zdaniem i tak koniec końców nic nie wynika. MI parafina (i to czysta!) kilkanaście lat temu dosłownie uratowała twarz. Miałam wypadek (spadłam i przejechałam buzią o asfalt) i całą twarz w ranach, strupach i dziurkach. Smarowałam ją tylko parafiną oraz chroniłam przed słońcem z polecenia lekarza. Dzięki temu nie zostały mi żadne blizny, nie licząc wybitych zębów i szytej wargi. Przebariweń nabawiłam się wieeeele lat później w skutek zrywania zrywania strupków po syfkach

Cytat:
Napisane przez guapissima
Hosanko, trzymamy kciuki!!!!! Zobaczysz, ze wszytko pieknie sie wchlonie!! Zarowno ja jak i moj brat urodzilismy sie z tetniakami, a do tego wg lekarzy brat mial byc uposledzony, bo moja mama nie powinna miec 2 dziecka tak szybko po 1 poniewaz chorowala wczesniej na gruzlice...Oboje bylismy okazami zdrowia, wiec jak widac lekarz , czlowiek omylny
jesteś pewna, że chodziło o tętniaki a nie torbiele? bo tętniaki to poważna sprawa, one się nie wchłaniają i trzeba regularnie kontrolować

Edytowane przez pilotka86
Czas edycji: 2013-09-18 o 19:41
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:36   #1123
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Fajne sa takie stare rzeczy lozeczka itp.
Dziewczyny zrobcie zdjecia i pokazcie co tam macie z "dawnych" czasow.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:45   #1124
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 315
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

W weekend bedziemy u rodzicow tz, wiec wtedy bedzie akcja wdrapywania sie na strych i beda zdjecia
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 19:47   #1125
souris5
Raczkowanie
 
Avatar souris5
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 231
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Dziś cały dzień się relaksowałam z koleżankami i znowu widzę że natworzyłyście dużo stron od wczoraj i pewnie długo zajmie mi nadrabianie. Jutro idę na wizytę do gina i strasznie się denerwuje jak zawsze, oby wszystko było ok.
souris5 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 19:53   #1126
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Hej dziewczyny, ale gonicie

Przepraszam , ze nie odp.po postach ale jeszcze nie nadrobilam kilku stron od rana bo niedawno do domy weszlam.

U nas po wizycie wszystko super, wyniki z glukozy wyszly ksiazkowe jak to p.doktor stwierdzil, jedynie tylko mam niska hemoglobine i mam brac żelazo.
Maly juz nie taki maly, wazy 870g. w 25 tyg.wiec rosnie jak na drozdzach

Od razu jestem spokojniejsza
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 20:03   #1127
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 111
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Pilotka 86 oj bez przesady pewnie co druga tu ma taką liste ja mam taki folder,zapisuje to w zwykłej notatce

Kurczę muszę sobie kupić jakąś cieplejszą tunike najlepiej beżową nic na allegro nie mogę znaleźć,jutro ruszam na sklepy
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 20:12   #1128
souris5
Raczkowanie
 
Avatar souris5
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 231
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Hey Dziewczęta szalejecie z postami, nie było mnie cztery dni, a teraz nadrabiam od rana, z przerwami...

Gratuluję wszystkich dziewczynek i chłopców Mam nadzieję, że i ja niedługo dowiem się co we mnie siedzi i poczuję póki co kontynuuję 19 tdz.

Muszę Wam powiedzieć o czymś, co jest dla mnie bardzo ważne... Od wczoraj jestem żoną policjanta Mąż przeszedł w końcu całą rekrutację i dostał powołanie do służby. Minusem całej sprawy jest to, że w przyszłym tygodniu wyjeżdża na pół roku na tzw. szkółkę, czyli szkolenie. Będzie oczywiście przyjeżdżał na weekendy, choć nie wiem kiedy dostanie pierwszą przepustkę... Nie wcześniej niż za miesiąc. Więc teraz biegamy na szalonych obrotach i staramy się zrobić jak najwięcej przed jego wyjazdem - przegląd w samochodzie, wymiana opon, kończenie szafy itd itp. Doszło jeszcze skompletowanie wyprawki - ale nie dla Dziecięcia, a jego Taty Żyję teraz w okropnym dysonansie - z jednej strony cieszę się wraz z nim, bo to jego wymarzony zawód, z drugiej - miałam nadzieję, że wyjedzie dopiero jak dzidziuś będzie już na świecie. Perspektywa samotnego mieszkania i samotnego przechodzenia przez kolejne miesiące ciąży jest mniej niż zachęcająca, ale nie zamierzam siedzieć i płakać. Choć nie wykluczam, że takie momenty też się zdarzą... Mam świadomość, że przed nami trudny okres. Odpada wspólna szkoła rodzenia, wspólne kompletowanie wyprawki, nie wiem czy zdąży przyjechać na wspólny poród (choć zamierzam przez następne kilka miesięcy wmawiać sobie, że mam zacząć rodzić w piątek - zobaczymy, czy autosugestia sprawdza się w takich przypadkach ). W każdym razie szkolenie kończy się ponad miesiąc po planowanym porodzie, więc gdy nasze Dziecię przyjdzie na świat, mąż będzie miał na głowie same egzaminy. I wróci do nas gdzieś pod koniec marca. Kolorowo nie będzie... Na ten ostatni miesiąc przed porodem planuję przeprowadzić się do rodziców do sąsiedniego miasta. Mimo że szpital w którym chcę rodzić mam teraz praktycznie pod nosem, wolę być dalej, ale z ludźmi. A na najbliższe miesiące muszę sobie jakoś zagospodarować czas i zrobić wszystko, by nie zmienić się w zrzędliwą żonę która przez telefon narzeka mężowi tylko, że robi się coraz grubsza Hm... no a teraz kończę, bo czuję że wpadam w posępny nastrój. Idę szykować obiad i skompletować jakieś sensowne ubranie, bo jutro uroczyste ślubowanie
Nie zapomnij o tym że mąż będzie miał 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie dziecka, więc jak dobrze pójdzie, to spokojnie zdąży do porodu, a jak nie to będzie przy Tobie od razu po.
souris5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 20:25   #1129
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Sorry, ze pytam ale wy naprawde mowicie o wadach wzroku -10? Jakos nie potrafie sobie tego wyobrazic..Oczywiscie nie zloscie sie na mnie!!!.
No niestety serio . Wzrok zaczął mi się psuć, gdy byłam w 4 klasie podstawówki, zaczynałam od -0,5. Niestety, później było już coraz gorzej. Wszyscy mówili, że to przez czytanie książek, też po nocach
A jak to jest? Może będzie Ci łatwiej sobie wyobrazić jak napiszę Ci, że stojąc przed lustrem w łazience bez szkieł kontaktowych lub okularów, nie widzę swojej twarzy. Wiem, że brzmi to strasznie, ale da się żyć. O operacji laserowej nie myślę, bo nie zniweluje mi wady całkowicie, a poza tym wada może wrócić. Jest jednak opcja wszczepienia sztucznej soczewki. Ale to może kiedyś... Już się tak przyzwyczaiłam do noszenia soczewek kontaktowych, że zapominam o wadzie. Jednak na poród sn się nie zdecyduję i jak będzie trzeba zapłacę.
Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
w tym tempie ta część wątku zostanie rozpykana w tydzień
Cały czas mam zaległości, non stop się waha od 15 do 20 stron nie ubywa, a czytam w każdej wolnej chwili. Cytowania z poprzedniej czesci wątku już sobie daruję bo to stare tematy sprzed tygodnia

Zaczełam się tylko zastanawiać jak to jest z zabobonami: słyszałam, że jak się "przeleży" przez niedzielę, to zmarły zabierze kogoś ze sobą. Później że gdy się rodzi małe dziecko w rodzinie, to ktoś odchodzi (robi miejsce)... A Ona miała być wkrótce podwójną prababcią (moja kuzynka i jej wnuczka rodzi w listopadzie, ja w grudniu/styczniu)... oby mi nikogo nie ważyła się zabrać...
Ha, chyba wywołałam Cię myślami . Zastanawiałam się, gdzie się podziewasz.
Ja w zabobony nie wierzę i zwykle, gdy ktoś mi coś takiego gada to robię się zła . A jeśli czujesz niepokój to pomyśl raczej, że dzieci zapełnią JEJ miejsce.
Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
cały czas myślę o tych leniwych
no to do dzieła , plan obiadowy na jutro miałabyś gotowy
Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
ja zupełnie nie rozumiem tej nagonki (wizażową) na parafinę, sls, sylikony i parabeny. Toż to był czysty biznes żeby wypromować kosmetyki "naturalne" z "przyjaznym składem". Tylko że my nie jesteśmy w stanie sprawdzić pochodzenia danych surowców a ze szczegółowego analizowania składów moim zdaniem i tak koniec końców nic nie wynika.
No ja też nie rozumiem tej nagonki, ale siedzę już na wizażu trochę, w tym na biochemii, że patrzę na takie rewelacje z przymrużeniem oka. Odnoszę wręcz wrażenie, że pojawił się jakiś nowy rodzaj fobii kosmetycznej . Parafina jest w większości kosmetyków i była od lat. Krzywdy nie robi, na co dowodem są osoby, które od lat używają wyłącznie kremu nivea i mają rewelacyjną cerę. Znam takich kilka.
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, ale gonicie

Przepraszam , ze nie odp.po postach ale jeszcze nie nadrobilam kilku stron od rana bo niedawno do domy weszlam.

U nas po wizycie wszystko super, wyniki z glukozy wyszly ksiazkowe jak to p.doktor stwierdzil, jedynie tylko mam niska hemoglobine i mam brac żelazo.
Maly juz nie taki maly, wazy 870g. w 25 tyg.wiec rosnie jak na drozdzach

Od razu jestem spokojniejsza
Super, masz już kawał dziecia .
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 20:46   #1130
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Zaczełam się tylko zastanawiać jak to jest z zabobonami: słyszałam, że jak się "przeleży" przez niedzielę, to zmarły zabierze kogoś ze sobą. Później że gdy się rodzi małe dziecko w rodzinie, to ktoś odchodzi (robi miejsce)... A Ona miała być wkrótce podwójną prababcią (moja kuzynka i jej wnuczka rodzi w listopadzie, ja w grudniu/styczniu)... oby mi nikogo nie ważyła się zabrać...
Ja znam te zabobony i powiem, że co do tego, że zmarły przeleży niedziele i później kogoś "zabierze" to się nie sprawdziło. Ale do zamian
śmierć-narodziny to tak. U Nas w rodzinie się sprawdzało, u znajomych też jak tak pokojarzyć fakty. Ale czasem była to kwestia 2 m-cy. Być może przypadek, nie wiem. Ale gdzieś głęboko w sobie czuje, że coś jest na rzeczy.

Co do powiedzmy grupy zabobonów to najbardziej wierzę w sny i ich znaczenie. Zawsze jak śniło mi się, że wypadł mi ząb ktoś z rodziny umierał.
Niektórzy tego nie zrozumieją - ok. Ale ja tak i w moim życiu sprawdziło się wiele snów - nawet poznanie mojego męża.
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 20:50   #1131
Muminek1991
Rozeznanie
 
Avatar Muminek1991
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Ja też mam swoje łóżeczko w domu jeszcze , ba nawet swoje wózki
Moja mama ma w domu łóżeczko, w którym wychowały się obie siostry, ja dwie siostrzenice i dziecko koleżanki siostry, i jest w bardzo dobrym stanie jeszcze.Ja niestety swojego bobasa w nim mieć nie będę, ciężko było by mi je do de przywieźć,ale kto wie jak będziemy na wakacjach u dziadków , może maleństwo będzie w nim spało.

Le La brawa za udaną wizytę
Muminek1991 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 20:56   #1132
pilotka86
Rozeznanie
 
Avatar pilotka86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Pilotka 86 oj bez przesady pewnie co druga tu ma taką liste ja mam taki folder,zapisuje to w zwykłej notatce

Kurczę muszę sobie kupić jakąś cieplejszą tunike najlepiej beżową nic na allegro nie mogę znaleźć,jutro ruszam na sklepy
ja nie mam ciągle się nie mogę zebrać żeby ją wydrukować... ale chodziło mi o to Twoje dokładne rozplanowanie na każdy miesiąc
co do ubrań... byłam w dwóch sklepach specjalizujących się w sprzedaży odzieży ciążowej.... powiem jedno jak dla mnie MASAKRA! nie dość, że te rzeczy wyglądają jak dla mojej babci a może nawet nie, szare bure i ponure WORY, nic kolorowego (oprócz pastelowej koszuli w kratkę) Niekształtne i przygnębiające kolory. Postarzające. Spodnie nawet znośne, chociaż przeraża mnie ta guma na brzuch.... Chyba kupię zwykłe ocieplane leginsy i swetry, bluzy numer czy dwa większe.... Gorzej będzie z kurtkami i płaszczem. W swoje żadne nie wejdę, bo wszystkie mam obcisłe. Ale szkoda mi kasy na nowe

Cytat:
Napisane przez vacuity
My ostatnio znaleźliśmy na strychu u babci moje dziecięce łóżeczko. Mam sentyment do takich przedmiotów z duszą, więc postanowiliśmy je odnowić ostatnią sobotę spędziłam szorując je papierem ściernym i wątpiąc w całą ideę tego przedsięwzięcia kupiliśmy już specjalną farbę bezpieczną dla maluchów, tylko nie wiem czy zdążymy je pomalować przed wyjazdem męża na szkółkę. Jeśli się uda pokażę Wam fotki. My co prawda wybraliśmy orzechowy kolor, ale jest ich całkiem spora gama, biały też - puszki są małe, więc tanio to wychodzi i można stworzyć fajne łóżeczko dla swojego Szkraba
ooo to super! zdjęcia pokaż koniecznie Ja mam zawsze dużo zapału do odnawiania ale na tym się najczęściej kończy U mnie na strychu jest super fotel obrotowy, idealny do karmienia, ma pewnie z 30 lat, ale niestety podstawa jest urwana i nie da się zrobić

Cytat:
Napisane przez Amberella
No ja też nie rozumiem tej nagonki, ale siedzę już na wizażu trochę, w tym na biochemii, że patrzę na takie rewelacje z przymrużeniem oka. Odnoszę wręcz wrażenie, że pojawił się jakiś nowy rodzaj fobii kosmetycznej . Parafina jest w większości kosmetyków i była od lat. Krzywdy nie robi, na co dowodem są osoby, które od lat używają wyłącznie kremu nivea i mają rewelacyjną cerę. Znam takich kilka.
no właśnie ja tak samo w wizażowej biochemii dość długo, wcześniej forum labolatorium urody i nie tylko i może właśnie dlatego mam taki dystans. Ten trend zaczął się jakoś 3-4 lata temu i wtedy właśnie zaczęły powstawać największe biznesy i nachalne promowanie i straszenie po forach i blogach. Dodam tylko, że sama mam wyjątkowo wrażliwą i skłonną do podrażnień skórę (od dziecka) i podrażnia mnie mnóóóóstwo rzeczy. Nawet gorąca woda. Dlatego zawsze proszę albo kupuję próbki droższych produktów, bo nieraz się nacięłam i dużo kasy zaoszczędziłam.
Mnie np podrażnia sławny babydream dla dzieci oraz cepathil.
pilotka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:07   #1133
Cicici
Rozeznanie
 
Avatar Cicici
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: De
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
No niestety serio . Wzrok zaczął mi się psuć, gdy byłam w 4 klasie podstawówki, zaczynałam od -0,5. Niestety, później było już coraz gorzej. Wszyscy mówili, że to przez czytanie książek, też po nocach
A jak to jest? Może będzie Ci łatwiej sobie wyobrazić jak napiszę Ci, że stojąc przed lustrem w łazience bez szkieł kontaktowych lub okularów, nie widzę swojej twarzy. Wiem, że brzmi to strasznie, ale da się żyć. O operacji laserowej nie myślę, bo nie zniweluje mi wady całkowicie, a poza tym wada może wrócić. Jest jednak opcja wszczepienia sztucznej soczewki. Ale to może kiedyś... Już się tak przyzwyczaiłam do noszenia soczewek kontaktowych, że zapominam o wadzie. Jednak na poród sn się nie zdecyduję i jak będzie trzeba zapłacę.
Kurcze to musi byc niefajne, czlowiek sie denerwuje jak mgla jest a swojej twarzy nie widziec to musi byc masakra. Pytam bo jestem ciekawa.. Ja nie mam poki co problemow z oczami ale u mnie w rodzinie wszyscy maja okulary tylko ze maja male wady..

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

A tak na marginesie Ambrella to jestes moja idolka!!! Masz taki fajny typ urody, taka kobieta po prostu, uwielbiam Twoje zdjecie w klubie !!!
Cicici jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:12   #1134
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Pierwszy poważniejszy zakup za nami wylicytowaliśmy kosz mojżesza już się nie mogę doczekać aż przyjdzie
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:14   #1135
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez guapissima Pokaż wiadomość
My w domu na strychu u mojego tz, tez znalezlismy jego lozeczko i takie krzeselko do karmienia Jak je zobaczylam to juz wiedzialam w czym bedzie spal nasz malucha, a ja jakie zajecie bede miala w najblizszym czasie !! A moge zapytac sie jak nazywa sie ta farba? Moze ja tutaj tez maja
to zdaje się ta farba: http://www.dekoral.pl/produkty/p/de206-emalia-akrylowa i jest napisane, że pachnie podczas malowania kolorów jest ze 20 ale nie mają na stronce paletki.

Cytat:
Napisane przez souris5 Pokaż wiadomość
Nie zapomnij o tym że mąż będzie miał 2 dni urlopu okolicznościowego na urodzenie dziecka, więc jak dobrze pójdzie, to spokojnie zdąży do porodu, a jak nie to będzie przy Tobie od razu po.
o tym jeszcze nie pomyślałam, dzięki już mu zapowiedziałam, że nie rodzę bez niego, poczekam zadzwonię jak się zacznie i w kilka godzin zdąży przyjechać, nie ma wykrętów

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
ooo to super! zdjęcia pokaż koniecznie Ja mam zawsze dużo zapału do odnawiania ale na tym się najczęściej kończy U mnie na strychu jest super fotel obrotowy, idealny do karmienia, ma pewnie z 30 lat, ale niestety podstawa jest urwana i nie da się zrobić
Ja zapał mam, ale zdolności brakuje mi zupełnie (zawsze mi się jakieś zacieki porobią, toteż łóżeczka wolę nie ruszać). W ogóle wszelakie zdolności techniczne mam na poziomie ujemnym, więc jeśli mąż zdąży przed wyjazdem to pomaluje, a jeśli nie to pewnie gdzieś w listopadzie temat wróci... Ja i tak rodzę dopiero w połowie lutego więc jest jeszcze czas
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:22   #1136
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
ja nie mam ciągle się nie mogę zebrać żeby ją wydrukować... ale chodziło mi o to Twoje dokładne rozplanowanie na każdy miesiąc
co do ubrań... byłam w dwóch sklepach specjalizujących się w sprzedaży odzieży ciążowej.... powiem jedno jak dla mnie MASAKRA! nie dość, że te rzeczy wyglądają jak dla mojej babci a może nawet nie, szare bure i ponure WORY, nic kolorowego (oprócz pastelowej koszuli w kratkę) Niekształtne i przygnębiające kolory. Postarzające. Spodnie nawet znośne, chociaż przeraża mnie ta guma na brzuch.... Chyba kupię zwykłe ocieplane leginsy i swetry, bluzy numer czy dwa większe.... Gorzej będzie z kurtkami i płaszczem. W swoje żadne nie wejdę, bo wszystkie mam obcisłe. Ale szkoda mi kasy na nowe


ooo to super! zdjęcia pokaż koniecznie Ja mam zawsze dużo zapału do odnawiania ale na tym się najczęściej kończy U mnie na strychu jest super fotel obrotowy, idealny do karmienia, ma pewnie z 30 lat, ale niestety podstawa jest urwana i nie da się zrobić


no właśnie ja tak samo w wizażowej biochemii dość długo, wcześniej forum labolatorium urody i nie tylko i może właśnie dlatego mam taki dystans. Ten trend zaczął się jakoś 3-4 lata temu i wtedy właśnie zaczęły powstawać największe biznesy i nachalne promowanie i straszenie po forach i blogach. Dodam tylko, że sama mam wyjątkowo wrażliwą i skłonną do podrażnień skórę (od dziecka) i podrażnia mnie mnóóóóstwo rzeczy. Nawet gorąca woda. Dlatego zawsze proszę albo kupuję próbki droższych produktów, bo nieraz się nacięłam i dużo kasy zaoszczędziłam.
Mnie np podrażnia sławny babydream dla dzieci oraz cepathil.
Mam identyczne refleksje odnośnie odzieży ciążowej, rzadko co mi się podoba, a jak już, to kosztuje majątek - obczajam głównie sklepy internetowe. Póki co, śmigam w legginsach i luźnych ciuchach sprzed ciąży.
Mam chyba podobny typ cery do Twojego - też nie służy mi ani cetaphil, ani babydrem. Za to "przeklęta" parafina szkody mojej twarzy i ciału nie czyni
Cytat:
Napisane przez Cicici Pokaż wiadomość
Kurcze to musi byc niefajne, czlowiek sie denerwuje jak mgla jest a swojej twarzy nie widziec to musi byc masakra. Pytam bo jestem ciekawa.. Ja nie mam poki co problemow z oczami ale u mnie w rodzinie wszyscy maja okulary tylko ze maja male wady..

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

A tak na marginesie Ambrella to jestes moja idolka!!! Masz taki fajny typ urody, taka kobieta po prostu, uwielbiam Twoje zdjecie w klubie !!!
Nawet nie wiesz jak mi miło . Ostatnio bardzo rzadko słyszę komplementy.
Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Pierwszy poważniejszy zakup za nami wylicytowaliśmy kosz mojżesza już się nie mogę doczekać aż przyjdzie
Poka fotę
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:23   #1137
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Pierwszy poważniejszy zakup za nami wylicytowaliśmy kosz mojżesza już się nie mogę doczekać aż przyjdzie
Oooo super poprosimy zdjecie jak tylko dostaniesz
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 21:33   #1138
Kalina27
Raczkowanie
 
Avatar Kalina27
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 175
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez kukurydzianaa Pokaż wiadomość


Penne Carbonara, modyfikacja własna:

  • Makaron Penne, ilośc dowolna
  • szynka pokrojona w małą kostkę, ilość dowolna (w opisie była podana konkretna szynka, a ja daję taką, jaką aktualnie mam w lodówce)
  • 3 łyżki śmietany
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 duży brokuł
  • cebula pokrojona w kostkę, ilość dowolna
  • posiekany czosnek, ilość dowolna
  • gałka muszkatołowa
  • bazylia
  • pieprz
  • sól
  • oregano
  • 0,3 l wody
  • ser typu parmezan
Makaron gotujemy al dente. Brokuł gotujemy do miękkości i rozgniatamy go widelcem. Szynkę podsmażamy z cebulką, na końcu dodajemy posiekany czosnek. W garnek wlewamy wodę, dodajemy śmietanę i majonez - mieszamy dokładnie. Dodajemy wszystkie wymienione wyżej przyprawy wg uznania, przy czym nie przesadzamy z solą (trzeba wziąć pod uwagę, że ser też jest słony). Wstawiamy garnek na ogień, dodajemy rzeczy podsmażone i rozgniecionego brokuła. Jak już sos będzie dobrze ciepły, dodajemy makaron. Dodajemy starty na drobno ser do momentu, kiedy danie zacznie być gęste - najlepiej smakuje, gdy klusie są oblepione sosem.

Pychota, smakuje każdemu, kogo częstowałam
Wybaczcie nie jestem w stanie nadrobić wszystkich zaległych postów, zbyt szybko pędzicie. Poddaję się

Dziękuję za TEN przepis, moje kubki smakowe oszalały, gdyby nie późna pora i brak wszystkich składników, już pichciłabym w kuchni.
Brzmi przepysznie
__________________
D 20.05.2007
M 01.12.2009

A 29.01.2014
Kalina27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:40   #1139
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

no i się znów pospałam i obudziłam z bolącym gardłem (znowu) i całą resztą... mama kaszle, ja kaszle, uszy bolą a jutro nie uda się wygrzać bo to usg (przynajmniej nie mam się siły nim denerwować) a zajmie mi 2 razy więcej czasu, bo mąż może się tylko (ale i aż bo też nie było pewne) wyrwać z pracy, więc będę jeździła w te i we wte...


Cytat:
Napisane przez EVI07 Pokaż wiadomość
Wiecie co, właśnie dowiedziałam się, że nasz durny minister zdrowia (nawet nie wiem, kto nim jest, na pewno jakiś tuman!) przeforsował podobno zarządzenie dla lekarzy, że żadna wada wzroku, nawet już odklejająca się, czy też odklejona siatkówka, nie jest wskazaniem do cc!!! Oczywiście nie chodzi o to, że jestem fanką cc, ale uważam (na własnym przykładzie), że jeżeli mam opcję poród sn i utrata wzroku, albo cc, to jednak wybiorę cc, żeby przynajmniej zobaczyć moje dziecko. Jak zaczynałam ciążę w Wiktorią, miałam -6 w oczach, w 9 miesiącu już -10. Leciał mi wzrok okropnie i 5 miesięcy po porodzie (cc ze wskazań okulistycznych) musiałam robić pierwszą operację laserową, bo traciłam wzrok. Trzy lata później była druga. Teraz chodzę bez okularów, na razie jest ok, ale 27.09. mam wizytę u okulisty, który zadecyduje, czy mogę próbować rodzić sn (chyba bym chciała, bo cc było koszmarem), czy jednak nie ma szans. I co, i nawet jak będę miała wskazania, to nie zostaną ona uznane w szpitalu przy porodzie?! Jakieś wariactwo w tym kraju zapanowało! Normalnie się zestresowałam...

u, kiepsko, u mnie może być problem z tą siatkówką:/-dowiem się za miesiąc. a to już w 100% pewne? od kiedy ma zacząć działać?

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
piszesz ze dokładacie się do rachunków, pożyczacie im kase itp - moze usiadz z mężem policzcie ile kasy macie miesięcznie ile wydajecie na jedzenie, paliwo itp i moze pomyslcie o wynajmie ?? lepiej nawet w ciasnym ale samemu.
bo moze mozecie jakies wydatki ograniczyc, z czegos zrezygnowac i w ten sposob bedzie was stac na wynajem...
też o tym pomyślałam, skoro to i tak nie Wasze, to wszystko jedno, czy ładujecie kasę w obcych ludzi czy rodziców, którzy nie umieją tego docenić. a może po jakimś miesiącu albo dwóch jak się zorientują, że im się to zupełnie nie opłaca (bo jednak opłaty na pewno się dużo nie zmniejszą) zaczną inaczej się zachowywać (choć po tym co piszesz o tacie, czy na stałe - nie wiem) a Wam się na pewno przyda spokój
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 21:41   #1140
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 4

Cytat:
Napisane przez Amberella Pokaż wiadomość
Poka fotę
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Oooo super poprosimy zdjecie jak tylko dostaniesz
Pokażę jak tylko do mnie dotrze
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.