Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[heroine86]

Dzień dobry

W końcu nie pada deszcz ale słońca też brak wstałam po 7, wypiłam kawkę, teraz piję drugą posprzątałam w kuchni i zaraz będę łeb myć (codzienny rytuał )- trzeba się ogarnąć, bo dzisiaj jedziemy do siebie
Powiem Wam niusa jestem na liście laureatów do testowania prostownicy Braun akurat jak mi się prostownica zepsuła i jak miałam zamiar zadbać o kudły ale powiem Wam, że nie mogę się doczekać aż ją przetestuję bo producent obiecuje cuda na kiju, a ja w to wierzę cieszę się jak dziecko

Napisane przez ewelciaa144

Zdjęcia spódniczki i kurteczki wstawiłam do albumu :d wybaczcie, że takie jakieś no, ale sama sobie robiłam

Fajna ta kurteczka powiem Ci, że u mnie chyba były te same ale ja uparcie szukałam zielonych i jakoś przeszłam obok nich bez entuzjazmu a szkoda spódniczka też super! a jaki to materiał jest? Dobrze się układa? Lubię takie spódniczki i nie wiem czy się nie skuszę

Napisane przez dzaga1989

Skończyliśmy Harry Pottery Idę zaraz szykować obiadokolację Zapiekanki (zostało nam 6 bułek sucharów) i surówka Mało zjem bo jakaś przesadnie pełna się czuję...

Zapiekanki ja lubię takie domowe z pieczarkami i serem a ostatnio naszło mnie na tosty dwa dni pod rząd skusiłam się na takiego z białej bułki, sera i szynki zrobione w naszym grillu elektrycznym, bo jest taka opcja już się nawet nie zagłębiam ile to miało kcal, ale pewnie mnóstwo

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Ja dziś umyłam pierwszy raz od przed ślubu Jeszcze miałam lakier zaschnięty. Ale już nie obrzydzam
Zupka ogórkowa - om nom nom Muszę jeszcze w tym tygodniu TŻ namówić żeby ugotował póki urlop ma. Ostatnio zrobił taką pyszniastą że chyba zjadłam w sumie więcej niż on

No to widać, że fryzurka trwała była a gdzie się czesałaś? No i co w końcu robiłaś? Koczka? aaa, i miałam pytać: kupiłaś tego Revlona czy czymś innym się podkładowałaś?
Zupka wyszła pierwsza klasa cały gar poszedł tatuś tak zachwalał, że zjadł 3 talerze jak z pracy wrócił

Napisane przez dzaga1989

Wiesz cooo? Ja w sprawie krokiety vs. naleśniki wychodzę z tego samego założenia co ty. Bo przecież jedno i drugie jest nadziewane. Krokiety tylko raczej są słone (nie słyszałam żeby ktoś robił krokiety np. z dżemem ). Natomiast naleśniory to i z tym i z tym ale właśnie bez panierki Ano z pasztetem czasem się u mnie robi, ale to już wtedy gdy np. zabraknie farszu a są jeszcze naleśniki Nawet smaczne
Aaaa własnie siorka TŻ kupiła maszynę w te wakacje do restauracji i serwują swoje lody Naprawdę dla mnie nawet nie ma porównania. Ten smak, ten aromat Eeee to tato miał uro pierwsza klasa!
A z tym nie-wychodzeniem to masz rację. My od dwóch dni siedzimy w domu bo jest zimno i pada No pomijam mój krótki spacerek do Lidla. A tak to siedzę w samych majtach i starej koszulce.

Ale rozkminy krokiety vs naleśniki ja uwielbiam ze szpinakiem swoją drogą dawno nie robiłam, może namówię mamę w przyszłym tygodniu muszę mieć jakiegoś sprzymierzeńca, bo nie wiem czy reszta domowników będzie happy no TŻ też zje, ale pewnie niedużo, bo Jego męczy po dużej ilości czosnku. A do szpinaku czosnek jest koniecznością chodzą też za mną pierogi z jagodami ale czemu to takie kaloryczne jest?
No lody są wyborne co rusz to wynajduję nowe przepisy i wypróbowuję
Weź, ja przez to siedzenie w domu to taka wymemłana chodzę, że żal w lustro patrzeć nie maluję się, co równa się widokiem oświęcimowskim = wory pod oczami eleganckie , chodzę w podartych dresach, starej, rozciągniętej koszulce i bluzie brata no wygląd mam czarujący dobrze, że głowę myję ale tego bym nie znieeesła

[heroine86]

Napisane przez zelka9o

no przecież jestem bylam i będe !! tylko nie wypowiadałam sie ale podczytywałam
a zdjęcia nie jestem aż tak Piękna jak TY

To pisz łajzo! dzięki ale Ty jesteś piękniejsza i proszę o zdjęcia no proszęęęęę ładnie

Napisane przez monika01011986

Mój mąż wyjechał na 2 tygodnie do Szwajcarii w delegacje także mam trochę czasu dla Was Pogoda u mnie okrutna! Leje i wieje :/
Ja leżę w łóżku i sie grzeje bo jakoś mi tak zimno. Dzieciaki buszują w swoim pokoju albo torturują dziadka ( mojego tate, który pomieszkuje u nas).
Skończyłam własnie wkuwać niemiecki..... teraz mamy czas przeszły prosty - czyli taki którego w szkole w PL raczej nie uczą a tu w DE występuję on przeważnie tylko w książkach, gazetach, pismach. Niemcy rzadko go używają ale znać go muszę..... ehhhh jakieś tysiąc słów muszę wkuć no ale co to dla mnie - kein Problem
Zjadłam właśnie miske popcornu i myślę co by tu jeszcze wciągnąć Póki wszystkie spodnie są na mnie dobre to z jedzeniem się nie ograniczam Ale przyznam Wam że wcześniejsze diety przyzwyczaiły mój żołądek głownie to "lepszego" jedzenia więc jakiś mega wielkich bomb kalorycznych i tak nie ruszam.

Oooo, chata wolna mówisz? to teraz masz spamować! u nas też pogoda do ostatnie dni to jakaś masakra była ciągle lało dziś nie pada, ale rewelacji nie ma
Ucz się ucz, na pewno przyniesie to efekty i wyjdzie Ci to na dobre
Super, że przestałaś przejmować się dietką, w sensie ważenia i pilnowania cyferek ja też się kieruję zasadą spodni jak się robią za ciasne to sygnał, że trzeba przestać wpier.dalać

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

No ja też tęsknie dlatego jestem !!! I tak jak obiecałam - troche sie uspokoiło więc jestem z Wami i będę częściej już
Gdzie ja tam szprecham płynnie niemiecki to czarna magia normalnie, odmian milion i 30 znaczeń jednego słowa no i te ich czasy kosmos normalnie
Kurde właśnie z moim kolanem nic się nie stało - nic sobie w niego nie zrobiłam. Nie wiem skąd ten ból, ale jest coraz gorszy normalnie czuje jakbym cos w środku miała - jakąś bulwę Jeszcze tylko 8 dni i mam wizytę u ortopedy na szczęście.
No bo Ty jesteś chuda jak szkapa Nie mam pojęcia na co Ty tyle czasu narzekałaś zawsze! Powinnaś porządny wpier... za to dostać!
Na prawdę ładnie wyglądasz a figurka jak marzenie

No ja myślę! póki męża nie ma i dzieciaki zajęte dziadkiem to masz tu być
Ja i tak Cię podziwiam za ten niemiecki, bo naprawdę pięknie sobie radzisz dla mnie to dopiero czarna magia, bo nigdy się go nie uczyłam i każde słowo brzmi dla mnie jak rozkaz rozstrzelania
Niedobrze z tym kolanem... ale mam nadzieję, że ortopeda pomoże
Dobra dobra, chuda to jesteś Ty! figurka jak marzenie chyba o sobie mówisz Ja narzekam głównie na brzuch, brak talii i flakowate ciało na szczęście umiem to jakoś maskować, tyle dobrego

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Heeej nadrobiłam Was w końcu xD Jestem i ja wróciłam dzisiaj z Karpacza Nie zgadniecie gdzie wczoraj byłam ..na Śnieżce myślałam, że mi głowe tam na szczycie urwie ło matko -1 stopnia było a odczuwalna -5 Mój Tż ma pomysły a z powrotem to sam już stękał, że go nogi bolą także poza zakwasami na tyłku i pęcherzami na stópkach jest ok
Dzisiaj jeszcze mieliśmy robote składaliśmy teściowej komode Nawet nam sie udało

A jutro moja chwila prawdy fryzjer

Czeeeeść super, że wycieczka udana no i gratuluję zdobycia Śnieżki A masz jakieś zdjęcia dla nas?

Trzymam za fryzjera daj znać co i jak


pipson gdzie jesteś? a Margot gdzie wcięło? przygniotły ją papierzyska?

[pipson]

Napisane przez heroine86

[/COLOR]pipson gdzie jesteś? a Margot gdzie wcięło? przygniotły ją papierzyska?

Ja stoje nad waga i rycze... Waze 54,6 kg

[heroine86]

Napisane przez pipson

Ja stoje nad waga i rycze... Waze 54,6 kg

Kochana moja nie rycz to tylko głupie cyferki! przecież nie jesteś otłuszczona! Może woda Ci się zebrała? Nie jesteś przed @?

[Like_a_women]

Cześć dziewczynki.Wczoraj już nie miałam czasu zajrzeć.

Ewelcia Nie mam pojęcia jak tam jest z dostawami,bo jadę raz na dłuższy czas i wczoraj akurat nic ciekawego nie było kupiłam tylko kopertówkę.

Alllle za to,okupiłam się na bazarku budżet dwukrotnie przekroczony

[heroine86]

Napisane przez Like_a_women

Cześć dziewczynki.Wczoraj już nie miałam czasu zajrzeć.

Ewelcia Nie mam pojęcia jak tam jest z dostawami,bo jadę raz na dłuższy czas i wczoraj akurat nic ciekawego nie było kupiłam tylko kopertówkę.

Alllle za to,okupiłam się na bazarku budżet dwukrotnie przekroczony

Co tam ciekawego kupiłaś? foty chcemy

[Like_a_women]

Napisane przez Cocktailraspberry

Heeej nadrobiłam Was w końcu xD Jestem i ja wróciłam dzisiaj z Karpacza Nie zgadniecie gdzie wczoraj byłam ..na Śnieżce myślałam, że mi głowe tam na szczycie urwie ło matko -1 stopnia było a odczuwalna -5 Mój Tż ma pomysły a z powrotem to sam już stękał, że go nogi bolą także poza zakwasami na tyłku i pęcherzami na stópkach jest ok
Dzisiaj jeszcze mieliśmy robote składaliśmy teściowej komode Nawet nam sie udało

A jutro moja chwila prawdy fryzjer

Super,ja pamiętam jak wchodziłam na Babia Górę,ale to było 5 lat temu,od tego czasu robię co roku podejście,ale kończy się wymówkami dlatego gratuluję kondycji,ja już bym nie dała rady starość--nie radość

Trzymam za fryzjera i daj znać jak poszło.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez pipson

Ja stoje nad waga i rycze... Waze 54,6 kg

nie beksiaj spadnie tak szybko jak wzrosło.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez heroine86

Co tam ciekawego kupiłaś? foty chcemy

zara bedzie

[heroine86]

Napisane przez Like_a_women

dlatego gratuluję kondycji,ja już bym nie dała rady starość--nie radość .

Co byś nie dała rady jak ja dałam (mimo sapania i prawie płakania ) to Ty też byś dała

Napisane przez Like_a_women

zara bedzie

To czekam

[ewelciaa144]

Zwlekłam się z łóżka, wkońcu dostałam @ (po 44 dniach ) i umieram z bólu na śniadanie to samo co wczoraj, owsianka na mleku sojowym Teraz Was poczytałam, umyje włoski i nałożę maskę, bo całą noc miałam nabalsamowane

Napisane przez dzaga1989

Wczoraj z TŻ oglądaliśmy "Lot", a później "Ślubne Wojny" W ogóle filmy o świętach i o ślubach należą do moich ulubionych

Jakiś czas temu też urządziliśmy z TŻem maraton z Harrym i wszystkie części zostały pochłonięte w 2 dni A Ślubne Wojny też miałam oglądać i całkiem wyleciało mi to z głowy no nic, oglądne na komputerze

Napisane przez heroine86

Powiem Wam niusa jestem na liście laureatów do testowania prostownicy Braun akurat jak mi się prostownica zepsuła i jak miałam zamiar zadbać o kudły ale powiem Wam, że nie mogę się doczekać aż ją przetestuję bo producent obiecuje cuda na kiju, a ja w to wierzę cieszę się jak dziecko

Noo u mnie też nareszcie nie pada deszcz, ale jest pochmurno, zimno i chyba jest jakieś niskie ciśnienie, bo łeb mnie boli Ale Ci się poszczęściło z tą prostownicą ! Super, gratuluje Też bym chciała

Napisane przez heroine86

Fajna ta kurteczka powiem Ci, że u mnie chyba były te same ale ja uparcie szukałam zielonych i jakoś przeszłam obok nich bez entuzjazmu a szkoda spódniczka też super! a jaki to materiał jest? Dobrze się układa? Lubię takie spódniczki i nie wiem czy się nie skuszę

Ja też chciałam zieloną, ale nigdzie nie mogłam dostać, a jak już znalazłam w jakiś sieciówkach to grubo ponad 200 zł A ja jestem zmarźlak i już chce ją nosić Ma w środku odpinane futerko to dodatkowo będzie mnie grzało A spódniczka super się układa jestem z niej bardzo zadowolona, a materiał to 50% bawełna, 47% poliester, 3% elastyn polecam ją No i do czarnych rajstopek akurat jeszcze czaje się na skórkową, ale szkoda mi pieniędzy

Napisane przez pipson

Ja stoje nad waga i rycze... Waze 54,6 kg

Pipsonek, nie płacz właśnie nie jesteś czasem przed @ ?

[Like_a_women]

w sumie same ciuchy,a jechałam po buty

[pipson]

Napisane przez ewelciaa144

Pipsonek, nie płacz właśnie nie jesteś czasem przed @ ?

nie, nie właśnie nie. po prostu obżeram się jak świnia, nie wiem co ostatnio we mnie wstąpiło, ciągle słodycze, ciastka, nieregularne żarcie, mało wody i zero ćwiczeń. To jak ja jadłam, to najchętniej bym przemilczała. Jest mi cholernie wstyd, w sumie od początku września żrę jak koń. Nigdy jeszcze tyle nie ważyłam...

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Like_a_women

nie beksiaj spadnie tak szybko jak wzrosło.

No mam nadzieję, tylko, że ja już momentami nie mam siły do siebie, swojej słabej woli i ciągłnych obietnic poprawy, z których i tak guzik wychodzi.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez heroine86

Kochana moja nie rycz to tylko głupie cyferki! przecież nie jesteś otłuszczona! Może woda Ci się zebrała? Nie jesteś przed @?

Nie, myślę, że to nie woda- chociaż woda pewnie też, w końcu ostatnio wypić litr wody dziennie u mnie graniczyło z cudem. Nie będę się łudzić, jadłam tak niezdrowo i w takich ilościach, że to głowa mała kochana. I jestem, jestem, nie wyglądam już tam jak np w wakacje. Kochana, ja już siły do siebie nie mam... nie lubię Wam mędzić jak niektóre nasze byłe dziewczyny z wątku, ale serio, nie mam już siły... dzisiaj to wejście na wage to było jak strzał w mordę.. a popołudniu jadę po sukienkę na wesele, tak sobie myślałam, czy xs będzie bardzo opięta, a tu się okazuje, że zobaczymy jak S będzie w ogóle leżeć...

[ewelciaa144]

Napisane przez Cocktailraspberry

Heeej nadrobiłam Was w końcu xD Jestem i ja wróciłam dzisiaj z Karpacza Nie zgadniecie gdzie wczoraj byłam ..na Śnieżce myślałam, że mi głowe tam na szczycie urwie ło matko -1 stopnia było a odczuwalna -5 Mój Tż ma pomysły a z powrotem to sam już stękał, że go nogi bolą także poza zakwasami na tyłku i pęcherzami na stópkach jest ok
Dzisiaj jeszcze mieliśmy robote składaliśmy teściowej komode Nawet nam sie udało

A jutro moja chwila prawdy fryzjer

Właśnie miałam wczoraj pytać czy już wróciłaś, bo słyszałam, ze w górach śnieg spadł nie zmarzłaś? No i gratuluje wejścia na Śnieżkę
I czekamy na foty po powrocie od fryzjera !

Napisane przez Like_a_women

Cześć dziewczynki.Wczoraj już nie miałam czasu zajrzeć.

Ewelcia Nie mam pojęcia jak tam jest z dostawami,bo jadę raz na dłuższy czas i wczoraj akurat nic ciekawego nie było kupiłam tylko kopertówkę.

Alllle za to,okupiłam się na bazarku budżet dwukrotnie przekroczony

Ja się jutro przejdę, ale pewnie i tak nic nie kupie a ciuszki śliczne, widziałam większość u mnie na bazarku chciałam wziąć te spodnie dresowe, ale moja wyglądała w nich na wielką

Napisane przez pipson

nie, nie właśnie nie. po prostu obżeram się jak świnia, nie wiem co ostatnio we mnie wstąpiło, ciągle słodycze, ciastka, nieregularne żarcie, mało wody i zero ćwiczeń. To jak ja jadłam, to najchętniej bym przemilczała. Jest mi cholernie wstyd, w sumie od początku września żrę jak koń. Nigdy jeszcze tyle nie ważyłam...

To wracaj kochana na dobre tory, daj z siebie wszystko żeby ujrzeć upragnioną wagę, dużo wody, ładnie i zdrowo komponuj posiłki i może się uda, a motywacja znów wróci jak będziesz widziała postępy


http:// instagram.com/linnlowes# zobaczcie tą laske ciało cód, miód

[Like_a_women]

Napisane przez ewelciaa144

chciałam wziąć te spodnie dresowe, ale moja wyglądała w nich na wielką

Wielką?No co Ty gadasz... Ile masz w d.?

Ile u Ciebie kosztowały te spodnie?bo patrząc na All chyba przepłaciłam Pipson nie załamuj się.Waga-wagą,a jak wymiary?Po ciuchach coś widzisz?

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

a widziałyście to www.mapassionestlamode.blogspot.com

[zelka9o]

Napisane przez monika01011986

No przecież jestem Jak za mną tęsknisz to częściej tu zapraszam albo na FB A gdzie Ty byłaś jak Cie nie było??????

ja jestem często ale Ty nie a przecież ja tak lubię jak opowiadasz co u Ciebie!!
Gdzie byłam jak mnie nie było ? kurde praca, dom i potem jakieś wypady na miasto, za miasto itp . Dużo czasu spędzam po za domem po pracy jakieś zakupy z TŻ potem kino itp, itd

[pipson]

Napisane przez dzaga1989

I jak mebelki? Ogarnięte? A coś poza tym jeszcze robiłaś w pokoju?
A krokiety u mnie się rzadko kiedyś robiło, nawet nie na święta. Ale TŻ mama zrobiła ostatnio i mi tak posmakowały że i moją nakręciłam i mi właśnie w dzień ślubu przywiozła paczuszkę

Daj spokoj, taki sajgon, że koniec świata ale wrzuce zdjęcia przed i po jak skonczymy

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez monika01011986

Młyn to mało powiedziane ale spoko daję radę
Skoro teraz z Wami piszę to nie jest chyba tak źle

No to sie cieszę, że jesteś

[heroine86]

Napisane przez ewelciaa144

Zwlekłam się z łóżka, wkońcu dostałam @ (po 44 dniach ) i umieram z bólu na śniadanie to samo co wczoraj, owsianka na mleku sojowym Teraz Was poczytałam, umyje włoski i nałożę maskę, bo całą noc miałam nabalsamowane

No w końcu! ale współczuję bólu ja powiedzmy, że jestem przed mój brzuch mi się ewidentnie nie podoba nie mogę założyć żadnej obcisłej bluzki bo jest tragedia
Głodna się zrobiłam, ale jak zobaczyłam swój brzuch w lustrze to mi się odechciało

Napisane przez ewelciaa144

Noo u mnie też nareszcie nie pada deszcz, ale jest pochmurno, zimno i chyba jest jakieś niskie ciśnienie, bo łeb mnie boli Ale Ci się poszczęściło z tą prostownicą ! Super, gratuluje Też bym chciała

Daj spokój, już się nacieszyłam pogodą bez deszczu właśnie leje, że świata nie widać
No poszczęściło mi się ciekawe czym ja tam zabłysłam głupi ma zawsze szczęście

Napisane przez ewelciaa144

Ja też chciałam zieloną, ale nigdzie nie mogłam dostać, a jak już znalazłam w jakiś sieciówkach to grubo ponad 200 zł A ja jestem zmarźlak i już chce ją nosić Ma w środku odpinane futerko to dodatkowo będzie mnie grzało A spódniczka super się układa jestem z niej bardzo zadowolona, a materiał to 50% bawełna, 47% poliester, 3% elastyn polecam ją No i do czarnych rajstopek akurat jeszcze czaje się na skórkową, ale szkoda mi pieniędzy

No w sklepach to maskara ;/ a przecież wiadomo, że one tyle warte nie są, jak później są obniżki -70% a Ty masz taniej i też wygląda super no i jak jeszcze jest ocieplana to w ogóle bajka
Kusisz tą spódniczką coraz bardziej to ile razem Cię wyniosła z przesyłką? Bo nie pamiętam

[heroine86]

Napisane przez Like_a_women

w sumie same ciuchy,a jechałam po buty

Kobiety
Super ciuszki! A spodnie i torebunia mi się najbardziej podobają

Napisane przez pipson

Nie, myślę, że to nie woda- chociaż woda pewnie też, w końcu ostatnio wypić litr wody dziennie u mnie graniczyło z cudem. Nie będę się łudzić, jadłam tak niezdrowo i w takich ilościach, że to głowa mała kochana. I jestem, jestem, nie wyglądam już tam jak np w wakacje. Kochana, ja już siły do siebie nie mam... nie lubię Wam mędzić jak niektóre nasze byłe dziewczyny z wątku, ale serio, nie mam już siły... dzisiaj to wejście na wage to było jak strzał w mordę.. a popołudniu jadę po sukienkę na wesele, tak sobie myślałam, czy xs będzie bardzo opięta, a tu się okazuje, że zobaczymy jak S będzie w ogóle leżeć...

bardzo dobrze Cię rozumiem jak ja dzisiaj zobaczyłam swój brzuch w dziennym świetle to mi się ryczeć zachciało i też już nie mam siły do siebie... bo ciągle obiecuję poprawę, a ciągle coś wpada wczoraj też zawaliłam, bo zeżarłam krówkę, 2 merci i wypasionego tosta no i czego ja oczekuję
Trzymam za zakupy, na pewno uda się coś upolować

Napisane przez ewelciaa144

http:// instagram.com/linnlowes# zobaczcie tą laske ciało cód, miód

Nie widziałam jej wcześniej niezła figura dla mnie nieosiąglna niestety... zresztą nawet tak bardzo umięśniona bym być nie chciała (ale się marnie pocieszam )

Napisane przez Like_a_women

a widziałyście to www.mapassionestlamode.blogspot.com

Tą laskę znam kiedyś wstawiałam tu linka do Jej bloga

[Like_a_women]

Napisane przez heroine86

Kobiety
Super ciuszki! A spodnie i torebunia mi się najbardziej podobają

Z torebki jestem bardzo zadowolona,bo mam same takie wielkie.

U mnie raz pada,raz słońce świeci.Muszę iść dziś na mszę szkolną

Co do umięśnionych lasek to też mi się nie podobają,nawet jak mają tylko delikatnie zarysowane mięśnie

[ewelciaa144]

Napisane przez Like_a_women

Wielką?No co Ty gadasz... Ile masz w d.?[LEFT]Ile u Ciebie kosztowały te spodnie?bo patrząc na All chyba przepłaciłam

91 mierzyłam się wczoraj i nic nie spadło, a się staram, zmierze się jeszcze po @ może co nieco zleci
U mnie są po 45zł, a Ty ile dałaś ?

Napisane przez heroine86

Daj spokój, już się nacieszyłam pogodą bez deszczu właśnie leje, że świata nie widać
No poszczęściło mi się ciekawe czym ja tam zabłysłam głupi ma zawsze szczęście

No co Ty to długo się nie nacieszyłaś u mnie świeci słońce

Napisane przez heroine86

Kusisz tą spódniczką coraz bardziej to ile razem Cię wyniosła z przesyłką? Bo nie pamiętam

Wzięłam priorytet i na drugi dzień już mialam wyniosła mnie 49,99

[kisiej25]

Przyszłam pomarudzić.
Nienawidzę takiej pogody.

Od poniedziałku zaczynam szkołę i zacznie się wstawanie + wychodzenie na pociąg przy 9 stopniach ! Brr. dzisiaj przy 11-12 tak zmarzłam, że to się w głowie nie mieści. A miałam sweter + płaszcz. Brrr. Nienawidzę takiej pogody i ja nie potrafię funkcjonować zimną jesienią i zimą polską.
Może jednak dobrze by mi zrobił wyjazd.

[Like_a_women]

Napisane przez ewelciaa144

91 mierzyłam się wczoraj i nic nie spadło, a się staram, zmierze się jeszcze po @ może co nieco zleci
U mnie są po 45zł, a Ty ile dałaś ?

91 to nie ma źle,za to udka masz szczuplutkie.Ja się dziś zmierzyłam i mam 52cm.a w d. 89cm.

Też tyle dałam,a na All widziałam za 29,ale być może jakościowo gorsze

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez kisiej25

Przyszłam pomarudzić.
Nienawidzę takiej pogody.

Od poniedziałku zaczynam szkołę i zacznie się wstawanie + wychodzenie na pociąg przy 9 stopniach ! Brr. dzisiaj przy 11-12 tak zmarzłam, że to się w głowie nie mieści. A miałam sweter + płaszcz. Brrr. Nienawidzę takiej pogody i ja nie potrafię funkcjonować zimną jesienią i zimą polską.
Może jednak dobrze by mi zrobił wyjazd.

No to pjona,ja też dziś zmarzłam i też nienawidzę takiej pogody i też marudzę

ależ mi sie nudzi,TŻ pojechał z dziećmi na basen.Teraz żałuję,ze nie pojechałam z nimi,ale zadzwonił jakiś facet,ze przyjedzie auto zobaczyć i czekam i czekam i mija już druga godzina jak się spóźnia... dzwonie do niego,phone ma wyłączony.Tak to bym skoczyła na sol sie wygrzać,a tu doopa muszę czekać bo moze przyjedzie.

[dzaga1989]

Posprzątałam trochę w domciu (chociaż bardziej odświeżyłam, bo wszystko leżało na miejscu więc w zasadzie nie było nic do sprzątania) a później ugotowałam zupkę kartoflankę I żałuję że tak mało zrobiłam Bo TŻ już prawie wszystko zjadł. Improwizowałam na całego a wyszła mi chyba najlepsza zupa w mojej kulinarnej karierze, więc podzielę się przepisem. Naprawdę pożywna. Robiłam w garnku 3L.

Skroiłam w kostkę 12 małych ziemniaków, zalałam wodą tak że jeszcze trochę miejsca zostało, dałam 2 kostki mięsne, liście i ziele. Jak już ziemniaczki były miękkie to usmażyłam 2 małe cebule pokrojone w kostkę i zasypane vegetą. Nadebrałam trochę cebuli a z zupy wyjęłam 2 chochle ziemniaków i zgniotłam to wszystko na purre, a do reszty cebuli dałam pokrojone w kostkę pętko kiełbasy i jeszcze podsmażyłam. Potem dałam tą kiełbaskę z cebulą i purre do zupy i jeszcze chwilę podgotowałam i doprawiłam. Taniocha na maksa a w smaku napraaawdę pychotka!


Heroine, ale fajnie z tą wygraną Wow! Też przydałaby mi się prostownica nowa chociaż rzadko używam. Jednak ta moja to taka przedpotopowa jest Zatem gratki!
Ja jakoś nie mam szczęścia w konkursach chociaż raz wygrałam do testowania krem Garniera BB. Ale odcień był za ciemny więc wywaliłam
Tostową fazę miałam chyba 2 tygodnie temu A wczoraj te bułki już takie suche leżały więc postanowiłam zapiekanki właśnie zrobić ale to takie bidniutkie były - szynka i troszeczkę sera - tak na szybko. A kalorie? Ojjj
No właśnie koczka mi zrobiła a z przodu tak uniosła - niby taki irokez, sama nie wiem jak wytłumaczyć. A byłam u fryzjerki która ma salon dwa kroki od mojego bloku A z podkładem to Ci pisałam że jednak nie biorę Revlona bo mi ten Ideal Face jednak wystarczy
A ja pierogów z owocami jakoś nie jadam. Mam uraz bo kiedyś pojechałam do babki i akurat robiła pierogi ze śliwkami. Wkładała mi te pierogi do buzi na siłę, a moja mama mimoza (nikomu złego słowa nie powie, bo przecież ktoś się obrazi, a że jej samej to nie na rękę albo dziecko się dławi pierogiem to już szczegół) nawet nic nie mówiła. I choćby nie wiem co, nigdy później żadnych owocowych już nie próbowałam nawet


Pipsoooon, kurde blaszuszka nie łam się Kochana Jak chcesz to możemy razem z ćwiczeniami ruszyć np. od poniedziałku (bo ja taki plan miałam). Ja też muszę się w końcu zmobilizować bo nic nie robię, a dupsko będzie rosło. Ciąża ciążą, ale jakiś zdrowy limit na kg przecież jest! I jak Ty zaczniesz ćwiczyć ze mną to zobaczysz że spadną te kg! Tylko pisałaś o tym że nie bardzo masz na dywanówki miejsce. Ale ja poczekam jakby co


Like a women, kuurde jakie zakupy Też by mi się takie bluzy przydały ale po nie wybiorę się do SH bo ja w takich tylko po domu będę chodzić, a na targu to trochę drogie są, zwłaszcza że teraz modne są te sportowe ciuchy
Te spodnie jeszcze super wyglądają To są takie śliskie leggi czy jakieś dresowe?
Blog Mapassion... już tutaj kiedyś wrzucałam i Hero chyba też. Śliczna dziewczyna i super się ubiera Często coś tam podpatruję (chociaż ona to same firmówki ma, czasem takie naprawdę typu LV czy coś) chociaż ostatnio i tak chodzę tylko w podomkach


Ewelcia, oo widzę że Wy też Potteromaniacy No u nas też 2 dni w sumie maraton zajął. Pierwsze części chyba już za często widziałam, to mi się dłużyły, ale 2 ostatnie to już tak oglądałam że Teraz TŻ mnie na LOTR nakręca, ale coś mi się nie bardzo chce. Za dużo tej TV chyba na razie
Wiesz cooo, normalnie zakochałam się w Twojej kurtce i chcę taką! Nie planowałam kupować kurtałki bo muszę inne rzeczy kupić - to już pisałam. Ale ona jest bezbłędna! Dużo kosztowała? I to na bazarku ją kupiłaś?

[ewelciaa144]

Napisane przez Like_a_women

91 to nie ma źle,za to udka masz szczuplutkie.Ja się dziś zmierzyłam i mam 52cm.a w d. 89cm.
Też tyle dałam,a na All widziałam za 29,ale być może jakościowo gorsze

To ja mam 2 cm mniej w udzie, a 2 cm więcej
Właśnie może gorszy materiał taki wiesz, cienki bardzo

Napisane przez dzaga1989

Wiesz cooo, normalnie zakochałam się w Twojej kurtce i chcę taką! Nie planowałam kupować kurtałki bo muszę inne rzeczy kupić - to już pisałam. Ale ona jest bezbłędna! Dużo kosztowała? I to na bazarku ją kupiłaś?

Dziękuję Kupiłam ją w takim sklepie odzieżowym bez żadnej nazwy Nie wiem gdzie Hero ją widziała, ale u mnie na bazarku ich nie było chociaż u mnie taki mały jest A kupiłam ją za 160 zł troche drogo, ale nie miałam już wyboru

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Czeeeeść super, że wycieczka udana no i gratuluję zdobycia Śnieżki A masz jakieś zdjęcia dla nas?

Trzymam za fryzjera daj znać co i jak


pipson gdzie jesteś? a Margot gdzie wcięło? przygniotły ją papierzyska?

Byłam wrzuce foto do albumu jak cykne
A do Ciebie mam biznes a raczej do Twojego męża, bo byłam dzisiaj na badaniach i mógłby ogarnąć o co kaman, bo mam 2 wyniki poza normą, a mianowicie LYM% mam 43,1% norma 10-40% i MCV 78fL a norma to 80-100. Zrobiłam TSH i aTPO i są w normie

Napisane przez Like_a_women

w sumie same ciuchy,a jechałam po buty

Bluzy mi sie podobają Chciałam takie, ale z all sie boje zamawiac

Napisane przez ewelciaa144

Właśnie miałam wczoraj pytać czy już wróciłaś, bo słyszałam, ze w górach śnieg spadł nie zmarzłaś? No i gratuluje wejścia na Śnieżkę
I czekamy na foty po powrocie od fryzjera !

Pizgawica była straszna

Zdjecie wrzucone na zdjeciach nie umiem uchwycic tej różnicy, ale obciełam z 20cm z przodu jak je dam to mam tak do połowy cycków

[pipson]

Napisane przez kisiej25

Przyszłam pomarudzić.
Nienawidzę takiej pogody.

Od poniedziałku zaczynam szkołę i zacznie się wstawanie + wychodzenie na pociąg przy 9 stopniach ! Brr. dzisiaj przy 11-12 tak zmarzłam, że to się w głowie nie mieści. A miałam sweter + płaszcz. Brrr. Nienawidzę takiej pogody i ja nie potrafię funkcjonować zimną jesienią i zimą polską.
Może jednak dobrze by mi zrobił wyjazd.

Codziennie przed wyjściem z domu ciepła herbata z cytryną i imbirem (najlepiej świeżym, trochę zetrzec na tarce). Na początku może ciężko się przyzwyczaić do ostrości, ale rozgrzewa, mówi Ci to osoba z zaburzeniami krążenia w kończynach

[kisiej25]

Napisane przez pipson

Codziennie przed wyjściem z domu ciepła herbata z cytryną i imbirem (najlepiej świeżym, trochę zetrzec na tarce). Na początku może ciężko się przyzwyczaić do ostrości, ale rozgrzewa, mówi Ci to osoba z zaburzeniami krążenia w kończynach

Codziennie dzień zaczynam od kawy z cynamonem.
Potem przed/po śniadaniu herbata z imbirem.
I to od dawna. Dla mnie imbir jest idealny i nie tylko zimą i jesienią piję herbatę z tym cudeńkiem

[patiuszka]

Dzień dobry

No to w końcu znalazłam chwilkę żeby z Wami popisać, ale znając moje szczęście, to jak ja jestem to nikogo nie ma

heroinko powiem Ci, że mnie też się prostownica sypie Ale zamiast kupować nową zrobiłam keratynowe odżywianie u fryzjera i jestem suuuuper zadowolona jak na razie nie muszę używać nawet suszarki żeby mieć gładkie, sypkie włoski

no Monia jak Ty się w S mieścisz, to wagę chrzanić Ja to nigdy spodni s nie miałam, bo jestem wysoka i mam szeroko rozstawione biodra

ewelcia a z tym okresem 44 dni no to faktycznie długo A ja to zawsze miałam w miarę regularnie, a teraz na starość mi się pier.dzieli Jutro idę do gina, bo ja chcę cały czas się starać o dziecko, a tu albo męża nie ma, albo mi się terminy rypią, więc u mie to porażka

Monia a co do męża to u niego wszystko ok. Przynajmniej nie tak dawno było ok Jak do końca roku nic nie wyjdzie ze starań to pójdziemy znowu z plemnikami

Like ja też umięśnionych lasek nie lubię. Tak już mam, że podobają mi się delikatne, smukłe kształty :p Chociaż sama po sobie widzę, że czasem by mi się przydało trochę siłowni dla krzepy

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

kisiej, pipson oooo! Jak dobrze, że przypomniałyście mi o imbirze, uwielbiam Ja tam na dworze nie marznę, bo ciągle w biegu, ale w domu to normalnie kokon z koca robię i siedzę zlodowaciała Od jutra imbir obowiązkowo!

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Like superowe zakupki Zazdraszczam, tym bardziej, że sama nic sobie na jesień nie kupię

Otóż wszystko przez mojego Tż, uparł się, żeby teraz zakupić telewizorek i konto opustoszało a w ogóle to mieliśmy zrobić mały remont kuchni, czekam na to pół roku, a ten ciągle, że nie teraz i nie teraz A na dodatek wymyślił sobie, że potrzebuje nowy GPS w październiku, więc ja już widzę ten wydatek z 1500 zł. Tyle kosztują gpsy dla ciężarówek, masakra A on ma jakiś nawet nie stary, ale marudzi, że źle działa, nie pokazuje tras dla Tirów no i masz babo placek..
Nie mogę mu zakazać, bo to w końcu do pracy ma być.... Lepiej niech jeździ bezpiecznie.