Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[lineczka1989]

Napisane przez anka_85

Gratki za tygodnie ja dzisiaj oficjalni w 32 jestem

brawo! za tygodnie!

Napisane przez ryba91

a włąsnie,bo jak zamawiałam, ale ja nie mam konta na all to mogą mnie oszukać? ;>

nie powinni, bo w sumie obowiązują takie same zasady dotyczące osób które mają konto i tych które nie mają

Napisane przez acelinka

ale u mnie zimno wrrrrr ... niech zaczną w końcu grzać bo

Tobie zimno? a jak ja nie mam połowy ściany na zewnątrz w domu to co mam powiedzieć

Napisane przez Mya1989

ja to nie wiem kiedy zaczną grzać, ale do tego czasu zamarznę. Dogrzewam się suszarką

Napisane przez sorento

Przypomniał mi się mój sen Byliśmy z mężem u moich rodziców na wigilię, ja z brzuchem ogromnym(coś w tym jest, w końcu termin na 28.12 Ale ... w kuchni stało coś co przypominało małą lodówkę i jak się z góry na nią patrzyło to było widać relację na żywo co maluch w brzuchu wyprawia I moi rodzice cały czas tam stali i się zachwycali!ziewa, o! przeciąga się! o!ssie kciuk! A tu już godzina 15 a cała kolacja wigilijna w lesie! Mówię mamie, że może by się zabrać bo w sumie mam ochotę na barszczyk z uszami, rybkę i pierogi, a mama na to:a tam, schabowe się na szybko usmaży i będzie

Napisane przez De28

Tak na szybko-lekarka mnie zobaczyla i sie przerazila. Stwierdzila, ze wygladam jak zombi. POdlaczyli mnie pod ktg nie wiem po co, bo jest zepsute i mierzylo tylko tetno maluszka.I tez o mnie zapomnieli- odlaczyli mnie po 40 minutach a ja tam co chwile im przysypialam i chrapalam. jejku, jaki obciach. Za to na usg maly sie zakrywal tak perfidnie rekoma, dwoma na raz, ze az ginka sie brechtala, ze to wyglada na perfidne chowanie twarzy. W koncu udalo sie zrobic fotke, na ktorej zabral raczki na chwilke od twarzy, po czym znow zaczal ssac kciuka i sie przy tym usmiechnal I znow mielismy skok, bo maly wazy 2580 g Ma pucolowate policzki ale reszte w sumie w normie. Wiec lekarka mowi, ze pewnie przez nastepne dwa tygodnie nie przybierze nic, bo teraz tak przybral.

ja mam wrażenie że moje dziecię wcale utuczone nie będzie jak tak porównuję wagi Waszych malców i mojej

Napisane przez ryba91

hahahaa,

ja miałąm smutny sen, obudziałam sie z płaczem, wiec nie opowiadam.

jakie 4-5 lat temu jakieś 40 minut przed kolacją wigilijną przyszła jakas baba i zapytała czy kupimy odn iej kilo parówek za 6 zł.a moja mama jej mówi ze dzisiaj sie nie je parówek, a na świeta mieso ma, a ona opwiedziała ; jak to sie nie je, przecież to obowiązkowe danie na stole.
...

ja bym się nie obraziła jakby parówki były obowiązkowe na wigilii

Napisane przez Lilith890502

bardzo proszę o magiczne kciuki za wizytę dziś, żeby mi się tam już nic nie otwierało bo zwariuję

Napisane przez nemosek

Dzisiaj zaczynamy 33 tydzien!

trala la tralal a nie mam ściany, nie mam ściany nie wiem z czego się cieszę ale cóż

[nasturcja7667]

Iskra, eeee... ale podatek od nagrody jest powyżej ustalonej kwoty [w zeszłym roku to było 1000zł nie wiem jak w tym] i płaci się go od razu przy odbiorze, a nie przy PIT. Myślę, że oni coś kombinują.

Ja pamiętam, ze nam na studiach podyplomowych facet o tym mówił, że nie opłaca się wygrywać samochodu wysokiej klasy, bo zanim dostaniesz kluczyki, musisz 10% jego wartości odprowadzić jako podatek Że bardziej się opłaca wygrać 1000 suszarek do włosów i każdą spieniężyć

[lineczka1989]

Napisane przez xxxMikixxx

Ale mi włosy na brzuchu rosną Pewnie wina hormonów, bo przed ciążą aż tak nie miałam. Normalnie ścieżka do Leszka, z tym że Leszka brak

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Widzę, że wczoraj stuknął 33 tydzień Już coraz bliżej końca

za tygodnie

a z tym Leszkiem to wyjechałaś też mam kudły na brzuchu ale bardzo jasne

[maomami]

Ja mam takie ciemne kłaczki, ale zauważyłam że mi niektóre wypadły same, wytarły się od spodni i pasa od nich na brzuchu, ale ścieżke też mam

[nasturcja7667]

Ja muszę golić włosy na brzuchu, bo inaczej głowica usg by się w nie podczas badania zaplątała

Anoula, no ja nie mam zamiaru juz wielkiego biznesu otwierać Tak na początek to po znajomych głównie. Mam koleżankę, która zarządza centrum poligraficznym, może jakoś taniej mi to drukować będzie. Bo nie ukrywajmy, że rymowanie jest proste, ale jeśli ma to być o konkretnym dziecku, jego zabawach, życiu itd, to już trzeba się trochę wysilić Więc bez sensu drukować za powiedzmy 30zł, a za rymy brać 5

No nic, wracam do ogarniania chałupy

[Olenka_24]

Napisane przez maomami

Ja mam takie ciemne kłaczki, ale zauważyłam że mi niektóre wypadły same, wytarły się od spodni i pasa od nich na brzuchu, ale ścieżke też mam

Ja na razie nie mam , nawet krechę mam tylko taką jasną ledwie widoczną

[domii29]

Staram sie Was nadrabiac chociaz troszke. Przepraszam ze nie odnosze sie do kazdej z osobna ale mam nadzieje ze rozumiecie . Gratuluje wszystkich udanych wizyt, wspolczuje przykrych dolegliwosci ciazowych, trzymam kciuki za szybki porod Trele i jestem myslami z Wami wszystkimi

[Lilith890502]

Napisane przez nasturcja7667

Ja muszę golić włosy na brzuchu, bo inaczej głowica usg by się w nie podczas badania zaplątała

[ryba91]

Napisane przez lineczka1989

brawo! za tygodnie!

nie powinni, bo w sumie obowiązują takie same zasady dotyczące osób które mają konto i tych które nie mają

Tobie zimno? a jak ja nie mam połowy ściany na zewnątrz w domu to co mam powiedzieć







ja mam wrażenie że moje dziecię wcale utuczone nie będzie jak tak porównuję wagi Waszych malców i mojej

ja bym się nie obraziła jakby parówki były obowiązkowe na wigilii






trala la tralal a nie mam ściany, nie mam ściany nie wiem z czego się cieszę ale cóż

haha, a kiedy wstawiajaą Ci to okno? bo to ta ściana z oknem tak? czy cos pomieszałam? Módl sie zeby deszczu nie było

Napisane przez maomami

Ja mam takie ciemne kłaczki, ale zauważyłam że mi niektóre wypadły same, wytarły się od spodni i pasa od nich na brzuchu, ale ścieżke też mam

No ja też tak mam, teraz ju połowy nie mam tych włosów ale miałam ..

[domii29]

Jas byl ze mna przez dluzszy czas napatrzec sie na niego nie moglam . Pokarm pieknie zaczyna mi leciec ale musze zainwestowac w kapturki bo biedak sobie sutka zlapac nie moze tymi malutkimi slodkimi usteczkami

[maomami]

Napisane przez domii29

Staram sie Was nadrabiac chociaz troszke. Przepraszam ze nie odnosze sie do kazdej z osobna ale mam nadzieje ze rozumiecie . Gratuluje wszystkich udanych wizyt, wspolczuje przykrych dolegliwosci ciazowych, trzymam kciuki za szybki porod Trele i jestem myslami z Wami wszystkimi

jeszcze pytasz, pewnie że rozumiemy. A jak Jasio dzisiaj??

[sorento]

Napisane przez maomami

A jak się doktorek nazywał??
Miałam Cię jeszcze pytać czy mówili coś w Narutowiczu o planie porodu?? Czy można przyjść ze swoim, czy oni w ogóle coś takiego respektują jak się przyniesie???

hmm, nie zapamiętałam wczoraj nazwiska, bo od progu żartami sypał, ale weszłam na stronę szpitala i wygląda na to, że to sam ordynator był, lek. med. Zbigniew Jankiewicz.
A co do planu porodu, na pierwszych zajęciach oddziałowa mówiła, że owszem, można sobie przynieść, ale np jak ktoś ma napisane "absolutnie nie zgadzam się na np. nacięcie krocza/podanie oksytocyny/obecność lekarzy bo chcemy mieć intymną atmosferę"-to były cytaty, to się trochę irytują, bo skąd możesz z góry wiedzieć, jak poród przebiegał będzie?Zawsze w praniu wychodzi co jest w danym momencie najlepsze, ale i tak muszą Cię poinformować co będą robić.

Napisane przez Lilith890502

bardzo proszę o magiczne kciuki za wizytę dziś, żeby mi się tam już nic nie otwierało bo zwariuję

zaciśnięte i za tydzień
nemosek za tydzień również

[Anoula]

Napisane przez nasturcja7667

Ja muszę golić włosy na brzuchu, bo inaczej głowica usg by się w nie podczas badania zaplątała

Anoula, no ja nie mam zamiaru juz wielkiego biznesu otwierać Tak na początek to po znajomych głównie. Mam koleżankę, która zarządza centrum poligraficznym, może jakoś taniej mi to drukować będzie. Bo nie ukrywajmy, że rymowanie jest proste, ale jeśli ma to być o konkretnym dziecku, jego zabawach, życiu itd, to już trzeba się trochę wysilić Więc bez sensu drukować za powiedzmy 30zł, a za rymy brać 5

No nic, wracam do ogarniania chałupy

właśnie o tym mówiłam, że jak się chcę jakieś małe nakłady produkować to niestety ale to kosztuje :x a mnie już ponisło z wydawaniem książek
a z rymowankami to myślę ze dasz sobie radę chętnie poczytam wierszyk o Ani Anulki

[ryba91]

Napisane przez domii29

Jas byl ze mna przez dluzszy czas napatrzec sie na niego nie moglam . Pokarm pieknie zaczyna mi leciec ale musze zainwestowac w kapturki bo biedak sobie sutka zlapac nie moze tymi malutkimi slodkimi usteczkami

o kurde, ale cudnie taki maleństwo mieć na rączkach a duż już przybrał?

[Anoula]

Napisane przez domii29

Jas byl ze mna przez dluzszy czas napatrzec sie na niego nie moglam . Pokarm pieknie zaczyna mi leciec ale musze zainwestowac w kapturki bo biedak sobie sutka zlapac nie moze tymi malutkimi slodkimi usteczkami

dopasujecie się najważniejsze że laktacja ruszyła

[ryba91]

Napisane przez Anoula

właśnie o tym mówiłam, że jak się chcę jakieś małe nakłady produkować to niestety ale to kosztuje :x a mnie już ponisło z wydawaniem książek
a z rymowankami to myślę ze dasz sobie radę chętnie poczytam wierszyk o Ani Anulki

jA TEŻ

[maomami]

Napisane przez sorento

hmm, nie zapamiętałam wczoraj nazwiska, bo od progu żartami sypał, ale weszłam na stronę szpitala i wygląda na to, że to sam ordynator był, lek. med. Zbigniew Jankiewicz.
A co do planu porodu, na pierwszych zajęciach oddziałowa mówiła, że owszem, można sobie przynieść, ale np jak ktoś ma napisane "absolutnie nie zgadzam się na np. nacięcie krocza/podanie oksytocyny/obecność lekarzy bo chcemy mieć intymną atmosferę"-to były cytaty, to się trochę irytują, bo skąd możesz z góry wiedzieć, jak poród przebiegał będzie?Zawsze w praniu wychodzi co jest w danym momencie najlepsze, ale i tak muszą Cię poinformować co będą robić.



zaciśnięte i za tydzień
nemosek za tydzień również

Dzieki za informacje

[domii29]

Napisane przez ryba91

o kurde, ale cudnie taki maleństwo mieć na rączkach a duż już przybrał?

Pytalam co i jak ale uslyszalam tylko ze wszystko jest w porzadku z maluszkiem i nic wiecej nie wiem uwielbiam lekarzy od ktorych wszystkiego mozna sie dowiedziec

[89Beatka]

Napisane przez domii29

Pytalam co i jak ale uslyszalam tylko ze wszystko jest w porzadku z maluszkiem i nic wiecej nie wiem uwielbiam lekarzy od ktorych wszystkiego mozna sie dowiedziec

pocieszaj się tym że jeszcze kilka dni i Jaś bedzie już z wami w domu tylko pamiętaj się dopytać czy przesypia noce

CZekam na chałwę

I właśnie otrzymałam zgodę na Indywidualny tryb nauki w tym roku teraz muszę zadzwonić do dziekanatu i zapytać czy mam chodzić i zbierać podpisy u wykładowców.

[acelinka]

Napisane przez lineczka1989

Tobie zimno? a jak ja nie mam połowy ściany na zewnątrz w domu to co mam powiedzieć


trala la tralal a nie mam ściany, nie mam ściany nie wiem z czego się cieszę ale cóż

to nieźle

za to masz świeże powietrze

Napisane przez nasturcja7667

Iskra, eeee... ale podatek od nagrody jest powyżej ustalonej kwoty [w zeszłym roku to było 1000zł nie wiem jak w tym] i płaci się go od razu przy odbiorze, a nie przy PIT. Myślę, że oni coś kombinują.

Ja pamiętam, ze nam na studiach podyplomowych facet o tym mówił, że nie opłaca się wygrywać samochodu wysokiej klasy, bo zanim dostaniesz kluczyki, musisz 10% jego wartości odprowadzić jako podatek Że bardziej się opłaca wygrać 1000 suszarek do włosów i każdą spieniężyć

tyyyyle suszarek

Napisane przez maomami

Ja mam takie ciemne kłaczki, ale zauważyłam że mi niektóre wypadły same, wytarły się od spodni i pasa od nich na brzuchu, ale ścieżke też mam

ja nawet nie wiem czy mam, musze w lustro spojrzeć

Napisane przez domii29

Staram sie Was nadrabiac chociaz troszke. Przepraszam ze nie odnosze sie do kazdej z osobna ale mam nadzieje ze rozumiecie . Gratuluje wszystkich udanych wizyt, wspolczuje przykrych dolegliwosci ciazowych, trzymam kciuki za szybki porod Trele i jestem myslami z Wami wszystkimi

ej no wariatko naszaaaaaa

teraz to tak już będzie

Napisane przez domii29

Jas byl ze mna przez dluzszy czas napatrzec sie na niego nie moglam . Pokarm pieknie zaczyna mi leciec ale musze zainwestowac w kapturki bo biedak sobie sutka zlapac nie moze tymi malutkimi slodkimi usteczkami

a Jasio jest w inkubatorze? Bo ja troche nie kumata i nie ogarnięta i nie wiem dlaczego cały czas z Tobą nie jest

Napisane przez sorento

hmm, nie zapamiętałam wczoraj nazwiska, bo od progu żartami sypał, ale weszłam na stronę szpitala i wygląda na to, że to sam ordynator był, lek. med. Zbigniew Jankiewicz.
A co do planu porodu, na pierwszych zajęciach oddziałowa mówiła, że owszem, można sobie przynieść, ale np jak ktoś ma napisane "absolutnie nie zgadzam się na np. nacięcie krocza/podanie oksytocyny/obecność lekarzy bo chcemy mieć intymną atmosferę"-to były cytaty, to się trochę irytują, bo skąd możesz z góry wiedzieć, jak poród przebiegał będzie?Zawsze w praniu wychodzi co jest w danym momencie najlepsze, ale i tak muszą Cię poinformować co będą robić.



zaciśnięte i za tydzień
nemosek za tydzień również

ten plan porodu to jakaś ściema wielka :d na niby na sr dostałam ten arkusz do wypisania ale nawet teog nie wypisałam poprzednio

Napisane przez domii29

Pytalam co i jak ale uslyszalam tylko ze wszystko jest w porzadku z maluszkiem i nic wiecej nie wiem uwielbiam lekarzy od ktorych wszystkiego mozna sie dowiedziec

jak okej to nic tylko się cieszyć

[Anoula]

Napisane przez domii29

Pytalam co i jak ale uslyszalam tylko ze wszystko jest w porzadku z maluszkiem i nic wiecej nie wiem uwielbiam lekarzy od ktorych wszystkiego mozna sie dowiedziec

najważniejsze, że w porządku słyszałam, ze maluchom za raz po porodzie to zdarza się nawet zgubić pareset gramów

[acelinka]

Napisane przez 89Beatka

pocieszaj się tym że jeszcze kilka dni i Jaś bedzie już z wami w domu tylko pamiętaj się dopytać czy przesypia noce

CZekam na chałwę

I właśnie otrzymałam zgodę na Indywidualny tryb nauki w tym roku teraz muszę zadzwonić do dziekanatu i zapytać czy mam chodzić i zbierać podpisy u wykładowców.

super

ja mam w niedzielę pierwsze zajęcia w szkole i muszę się jakoś dogadac z wykładowcami, bo na studium nie ma czegoś takiego jak na studiachz tym indywidualnym trybem. Jak da rade to będe na 2-3 zjazdach potem raczej cały lsitopad odpadnie w grudniu nie wiem, a w styczniu mam egzaminy zawodowe państwowe

[Anoula]

Napisane przez 89Beatka

pocieszaj się tym że jeszcze kilka dni i Jaś bedzie już z wami w domu tylko pamiętaj się dopytać czy przesypia noce

CZekam na chałwę

I właśnie otrzymałam zgodę na Indywidualny tryb nauki w tym roku teraz muszę zadzwonić do dziekanatu i zapytać czy mam chodzić i zbierać podpisy u wykładowców.

super zazdroszczę Ci że masz to już za sobą

[sorento]

Napisane przez maomami

Dzieki za informacje

A Ty planujesz Narutowicza? Wczoraj pan dr znów zapraszał na zwiedzanie porodówki, a jeszcze jak sobie kupicie na butki ochraniacze to już w ogóle będą lepiej patrzeć A i mówił, że niezależnie od własnych lekarzy zapraszają wcześniej na ktg do poradni przyszpitalnej, tak 2 tyg przed terminem, tylko nie wiem, czy tam się trzeba rejestrować wcześniej czy nie

[domii29]

Napisane przez acelinka

to nieźle

za to masz świeże powietrze
tyyyyle suszarek



ja nawet nie wiem czy mam, musze w lustro spojrzeć

ej no wariatko naszaaaaaa

teraz to tak już będzie



a Jasio jest w inkubatorze? Bo ja troche nie kumata i nie ogarnięta i nie wiem dlaczego cały czas z Tobą nie jest

ten plan porodu to jakaś ściema wielka :d na niby na sr dostałam ten arkusz do wypisania ale nawet teog nie wypisałam poprzednio

jak okej to nic tylko się cieszyć

Nie Jas nie jest w inkubatorze. Byl przez kilka godzin po porodzie ale pozniej go przelozyli . Tutaj po prostu tak jest ze zabieraja dzieci i przywoza co jakis czas zeby w miedzyczasie matka mogla sobie odpoczac, tym bardziej ze po porodach my wszystkie wygladamy jak kaleki i same niewiele narobimy przy dzieciaczkach przez te pierwsze dni
A moj Jas dostaje dodatkowo te kroplowki 2 razy dziennie i go dokarmiaja dlatego mi go zabieraja

[sorento]

Napisane przez acelinka

ten plan porodu to jakaś ściema wielka :d na niby na sr dostałam ten arkusz do wypisania ale nawet teog nie wypisałam poprzednio

ja też nie będę robić, choć jakieś tam swoje przemyślenia mam, ale to na bieżąco będę przekazywać jak nadejdzie godzina zero

[xxxMikixxx]

Napisane przez lineczka1989

za tygodnie

a z tym Leszkiem to wyjechałaś też mam kudły na brzuchu ale bardzo jasne

Napisane przez nasturcja7667

Ja muszę golić włosy na brzuchu, bo inaczej głowica usg by się w nie podczas badania zaplątała

Ja czasami wyrywam, ale dziecku chyba się to nie podoba bo zaczyna w tym miejscu intensywnie pukać

[sorento]

Napisane przez domii29

Nie Jas nie jest w inkubatorze. Byl przez kilka godzin po porodzie ale pozniej go przelozyli . Tutaj po prostu tak jest ze zabieraja dzieci i przywoza co jakis czas zeby w miedzyczasie matka mogla sobie odpoczac, tym bardziej ze po porodach my wszystkie wygladamy jak kaleki i same niewiele narobimy przy dzieciaczkach przez te pierwsze dni
A moj Jas dostaje dodatkowo te kroplowki 2 razy dziennie i go dokarmiaja dlatego mi go zabieraja

Domi, tak z ciekawości, jesteście w szpitalu w Tbg?? czy gdzieś w okolicy? Tak pytam bo teściowa tam mieszka i w razie jakiejś wcześniejszej akcji przy okazji wizyty rodzinnej dobrze wiedzieć, gdzie jechać Bo wygląda, że z opieki jesteś zadowolona

[maomami]

Napisane przez sorento

A Ty planujesz Narutowicza? Wczoraj pan dr znów zapraszał na zwiedzanie porodówki, a jeszcze jak sobie kupicie na butki ochraniacze to już w ogóle będą lepiej patrzeć A i mówił, że niezależnie od własnych lekarzy zapraszają wcześniej na ktg do poradni przyszpitalnej, tak 2 tyg przed terminem, tylko nie wiem, czy tam się trzeba rejestrować wcześniej czy nie

Tak planuje Narutowicza, ogólnie słyszałam teraz dobre opnie po tym remoncie, a po drugie mój lekarz tam jest więc a nóż widelec na niego trafie.
No nam położna na SR mówiła że właśnie warto się wybrać do tego szpitala w którym mamy plan rodzić na KTG wcześniej żeby mieli już część naszych danych wprowadzonych bo wtedy przy porodzie mniej papierologi.
A TY jeszcze idziesz na jakieś zajęcia tam?

[Anoula]

Napisane przez sorento

A Ty planujesz Narutowicza? Wczoraj pan dr znów zapraszał na zwiedzanie porodówki, a jeszcze jak sobie kupicie na butki ochraniacze to już w ogóle będą lepiej patrzeć A i mówił, że niezależnie od własnych lekarzy zapraszają wcześniej na ktg do poradni przyszpitalnej, tak 2 tyg przed terminem, tylko nie wiem, czy tam się trzeba rejestrować wcześniej czy nie

w zeszłym roku chyba nie trzeba było. Poszłyśmy z ciocią na SOR () tam została zarejestrowana na KTG, sala gdzie miała badanie była przy SORze. Ale na wszelki wypadek jak masz możliwość zapytać na SR i dowiesz się czegoś konkretnego to daj znać jeśli w końcu zdecydujemy się na Narutowicza to myślę, że warto się na takim KTG pokazać, przynajmniej będą już mieli moje dane w komputerze.