podpisac kredyt czy odejsc? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-19, 20:38   #61
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jaaasne. Też tak mam. Tylko z chrapki na większe mieszkanie chcę wykorzystać niechcianego partnera do zaciągnięcia kredytu na większe mieszkanie, które kupujemy. Przecież spokojnie można żyć razem na 20 metrach, po co chcieć więcej, toz to pazerność i wykorzystywanie, jak nic!
A na serio.
Autorko, usiądź spokojnie i pomyśl. Teraz macie kupę spraw na głowie, jesteśnie zalatani załatwianiem (czy tak?), facet i ty i dziecko na małej przestrzeni...nic dziwnego, że cudów nie ma. Jeśli to tylko strach przed uzaleznieniem od kredytu, to przecież można się jakoś dogadać, co do jego spłaty, gdyby wam nie wyszło. Myślę, że takie wątpliwości, jak ty ma wiele osób w takiej sytuacji, jednak to za mało, żeby wyciągać tak proste wnioski, jak "nie kochasz go".
A jeśli potrafisz się z nim dogadywać, to powiedz mu o swoich rozterkach, pogadajcie, może rzeczywiście przełożcie decyzję o pół roku i spęddźcie je wspólnie w przestrzeni większej, gdzie nie bedziecie stale się o siebie obijać.
Kocham swojego faceta, ale tez na przestrzeni tak małej, jak moje mieszkanko nie potrafiłabym na stałe żyć we dwoje z nim. Musimy - i on, i ja mieć możliwość zamknąć za sobą jakieś drzwi i pobyć osobno, żeby do siebie wrócić. Pewnie u was jest tak samo. Zastanów się nad swoimi motywami. Czy chciałabyś nadal być z nim, gdyby do tego nie trzeba było uzależniać się od kredytu? Jeśli tak, to problemem jest nie facet, a strach przed kredytem. Albo przed tym, że "klamka zapadła", a masz złe doświadczenia.
Jaki on jest dla dziecka?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------


To, że jedna strona ponosi winę za rozwód nie ma wpływu na podział majątku. Umowa z bankiem, podpisana przez dwie osoby - zobowiązuje dwie osoby. I na obu siądzie komornik, jak spłaty nie będzie.
Brak małżeństwa w żaden sposób, wg. banku nie wpływa na zobowiązania obu stron wobec tegoż. Wiem na bieżąco.
Ale jako strona niewinna jeśli znajdzie się w gorszym położeniu finansowym niż w czasach małżenstwa ma możliwość wyegzekwowania alimentów na siebie od strony winnej. W taki sposób zdrada trzepnie po kieszeni. Jest też większa szansa, że sąd przychylniej spojrzy na nasze oczekiwania względem zatrzymania mieszkania.

Takiej możliwości nie mają osoby nie mające ślubu.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 20:48   #62
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Ale jako strona niewinna jeśli znajdzie się w gorszym położeniu finansowym niż w czasach małżenstwa ma możliwość wyegzekwowania alimentów na siebie od strony winnej. W taki sposób zdrada trzepnie po kieszeni. Jest też większa szansa, że sąd przychylniej spojrzy na nasze oczekiwania względem zatrzymania mieszkania.

Takiej możliwości nie mają osoby nie mające ślubu.
Ma możliwość alimentów, fakt. I tyle, przy czym musi tej osobie naprawdę pogorszyć się ta sytuacja.
Nie ma szansy, że sąd przychylniej spojrzy. To dwie oddzielne sprawy, chyba, że małżonkowie sami się wcześniej dogadają i wina jednej ze stron nie jest istotna. Dzieli się wspólne od momentu zawarcia małżeństwa na pół i tyle. Jeśli jedna osoba zatrzyma mieszkanie, to musi spłacić drugą. Naoglądałaś się amerykańskich filmów.
Kredyt w banku podpisują dwie osoby i obie sa zobowiązane do jego spłaty. Czy ze ślubem, czy bez.
Dogadać się można w przypadku rozstania czy ze ślubem, czy bez. Bez różnicy.
Autorko, jeśli twój facet jest w porządku, to przecież możesz brać serio pod uwagę, że gdyby wam razem nie wyszło, to w sposób ludzki się rozstaniecie i rozwiążecie sprawę wspólnego kredytu? Przecież nie byłabyś z nim chyba, gdybyś mu nie ufała?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:05   #63
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ma możliwość alimentów, fakt. I tyle, przy czym musi tej osobie naprawdę pogorszyć się ta sytuacja.
Nie ma szansy, że sąd przychylniej spojrzy. To dwie oddzielne sprawy, chyba, że małżonkowie sami się wcześniej dogadają i wina jednej ze stron nie jest istotna. Dzieli się wspólne od momentu zawarcia małżeństwa na pół i tyle. Jeśli jedna osoba zatrzyma mieszkanie, to musi spłacić drugą. Naoglądałaś się amerykańskich filmów.
Kredyt w banku podpisują dwie osoby i obie sa zobowiązane do jego spłaty. Czy ze ślubem, czy bez.
Dogadać się można w przypadku rozstania czy ze ślubem, czy bez. Bez różnicy.
Autorko, jeśli twój facet jest w porządku, to przecież możesz brać serio pod uwagę, że gdyby wam razem nie wyszło, to w sposób ludzki się rozstaniecie i rozwiążecie sprawę wspólnego kredytu? Przecież nie byłabyś z nim chyba, gdybyś mu nie ufała?
Tak. i może to spłacić częściowo właśnie tymi alimentami .
Sąd określa czas w jakim to mieszkanie ma być spłacone i maksymalnie wydłuża.
Orzeka przy kim zostaje mieszkanie jeśli małżonkowie się nie zgadzają w tej kwestii i winny rozkładowi małżonek na dodatek awanturuje się, niszczy ten majątek itp.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:09   #64
meg67
Raczkowanie
 
Avatar meg67
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 50
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
a jak ja mu to powiem?
Może pomyśl nadpierw nad wynajęciem wiekszego mieszkania?? Wtedy zoobaczysz czy opłaca Ci sie ten kredyt ( chociaż osobiście uważam, tak jak dziewczyny, że ten kredyt to zły pomysł) i może jak bedziecie mieli wiecej wolnego miejsca, np. jak Twoja córeczka bedzie miala oddzielny pokój a Wy troche przestrzeni dla siebie to troszke sie poprawi miedzy Wami
Ale jak to nie wyjdzie to daj sobie spokoj z tym człowiekiem...
meg67 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:18   #65
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Kredyt to nie jest to samo co pożyczka.
owszem. Jest to szalenie istotne w związku z problemem autorki.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:19   #66
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
Kredyt na 30 lat bierze się na rodzinny dom lub mieszkanie, ale o tym jakoś wolałaś nie pisać. Jeżeli ten facet planuje z Tobą coś takiego, to chyba chce z Tobą być i żyć, planować starość, a więc nie wie o Twoich wątpliwościach.
Jesteś bardzo nie fair wobec niego rozważając wspólną przyszłość z nim tylko dla kredytu na wygodne miejsce do życia dla Ciebie i Twojej córki, a nie kochając partnera, który się w to pakuje.
Skoro on Ci przeszkadza, ale chcesz pakować się w ten kredyt, bo sama nie miałabyś zdolności kredytowej lub możliwości finansowych, to chyba jesteś bardzo wyrachowaną osobą...
Zgadzam się, dlatego swoje oszczędności (a nie jest ich wcale mało) ukryłem dobrze przed narzeczoną i mimo ślubu nigdy jej o nich nie powiem. Kobiety dzisiaj są takie wyrachowane, chciwe, materialnie podchodzą do wszystkiego, że nie można im ufać w ogolę. To nie czasy naszych dziadków, którzy wierzyli w prawdziwą miłość. Ja co prawda mam poglądy staropokoleniowe, ale patrząc na dzisiejsze kobiety nigdy nie zaufałbym takiej w 100 %. Za dużo facetów się na tym już przejechało.
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:24   #67
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Zgadzam się, dlatego swoje oszczędności (a nie jest ich wcale mało) ukryłem dobrze przed narzeczoną i mimo ślubu nigdy jej o nich nie powiem. Kobiety dzisiaj są takie wyrachowane, chciwe, materialnie podchodzą do wszystkiego, że nie można im ufać w ogolę. To nie czasy naszych dziadków, którzy wierzyli w prawdziwą miłość. Ja co prawda mam poglądy staropokoleniowe, ale patrząc na dzisiejsze kobiety nigdy nie zaufałbym takiej w 100 %. Za dużo facetów się na tym już przejechało.
świetne fundamenty związku
wyrachowany to jesteś ty i w dodatku z niemałymi oszczędnościami nie znasz się a prawie.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:25   #68
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Zgadzam się, dlatego swoje oszczędności (a nie jest ich wcale mało) ukryłem dobrze przed narzeczoną i mimo ślubu nigdy jej o nich nie powiem. Kobiety dzisiaj są takie wyrachowane, chciwe, materialnie podchodzą do wszystkiego, że nie można im ufać w ogolę. To nie czasy naszych dziadków, którzy wierzyli w prawdziwą miłość. Ja co prawda mam poglądy staropokoleniowe, ale patrząc na dzisiejsze kobiety nigdy nie zaufałbym takiej w 100 %. Za dużo facetów się na tym już przejechało.

Wystarczy spisać intercyzę przedślubną.
Na co masz zamiar wydać te ukryte pieniądze?

Dużo kobiet straciło też swój posag.Nasze babcie też wierzyły w prawdziwą miłość. Znasz określenie" łowca posagów"?
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:26   #69
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez cukraktywna Pokaż wiadomość
Kredyt na 30 lat bierze się na rodzinny dom lub mieszkanie, ale o tym jakoś wolałaś nie pisać. Jeżeli ten facet planuje z Tobą coś takiego, to chyba chce z Tobą być i żyć, planować starość, a więc nie wie o Twoich wątpliwościach.
Jesteś bardzo nie fair wobec niego rozważając wspólną przyszłość z nim tylko dla kredytu na wygodne miejsce do życia dla Ciebie i Twojej córki, a nie kochając partnera, który się w to pakuje.
Skoro on Ci przeszkadza, ale chcesz pakować się w ten kredyt, bo sama nie miałabyś zdolności kredytowej lub możliwości finansowych, to chyba jesteś bardzo wyrachowaną osobą...
ponoć jeden bank reklamował,że nie trzeba brać ślubu dla kredytu,bo można go wziąć z ciocią,babcią ,czy wujkiem.
ja nie widzę wyrachowania u autorki,raczej problem z asertywnością i szukaniem niewłaściwych partnerów
kiepska ta twoja psychoanaliza
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.

Edytowane przez Shira Yuki
Czas edycji: 2013-09-19 o 21:28
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:35   #70
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Zgadzam się, dlatego swoje oszczędności (a nie jest ich wcale mało) ukryłem dobrze przed narzeczoną i mimo ślubu nigdy jej o nich nie powiem. Kobiety dzisiaj są takie wyrachowane, chciwe, materialnie podchodzą do wszystkiego, że nie można im ufać w ogolę. To nie czasy naszych dziadków, którzy wierzyli w prawdziwą miłość. Ja co prawda mam poglądy staropokoleniowe, ale patrząc na dzisiejsze kobiety nigdy nie zaufałbym takiej w 100 %. Za dużo facetów się na tym już przejechało.
No w ogólę nie można!!! Tobie za to można, jak widać. Szczery, prosty polski chłopak jesteś! W ogóle niewyrachowany, a koło matrialnego podejścia nawet nigdy nie siedziałeś, jak widać z postu, w przeciwieństwie do tych współczesnych kobiet...
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:36   #71
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
świetne fundamenty związku
wyrachowany to jesteś ty i w dodatku z niemałymi oszczędnościami nie znasz się a prawie.
Takie mamy czasy. Rozwody są na porządku dziennym, dbam o swoją przyszłość. Najśmieszniejsze jest to, że w temacie wypowiadają się kobiety, które za misiaczków by dały sobie głowę uciąć, wielka miłość, a później walki w sądach, plucie jadem na siebie. Nie można ufać kobiecie w 100 % i tutaj apeluje do wszystkich facetów, którzy to czytają. Naprawdę znam sytuacje gdy włos się jeży na głowie, facet, który zapieprzał po 12 h dziennie, żeby kobieta miała na wszystkie jej zachcianki, a skończyło się zdradą jak w serialu. O przeróżnym wyrachowaniu i materializmie nawet mógłbym chyba książkę napisać.

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
[/B]
Wystarczy spisać intercyzę przedślubną.
Na co masz zamiar wydać te ukryte pieniądze?
Można intercyzę, ale ja jednak wolałbym, żeby przyszła żona nie wiedziała o moich pieniądzach, są moje i mam do tego prawo.

Zabezpieczyć się na przyszłość w razie rozwodu.
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:36   #72
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
ponoć jeden bank reklamował,że nie trzeba brać ślubu dla kredytu,bo można go wziąć z ciocią,babcią ,czy wujkiem.
ja nie widzę wyrachowania u autorki,raczej problem z asertywnością i szukaniem niewłaściwych partnerów
kiepska ta twoja psychoanaliza
Niejeden taki bank jest.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:38   #73
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
No w ogólę nie można!!! Tobie za to można, jak widać. Szczery, prosty polski chłopak jesteś! W ogóle niewyrachowany, a koło matrialnego podejścia nawet nigdy nie siedziałeś, jak widać z postu, w przeciwieństwie do tych współczesnych kobiet...
Ja w przeciwieństwie do tych niektórych kobiet skończyłem studia, mój wolny czas poświęcałem na pasje i naukę, od 8 lat pracuję, a zacząłem pracować już na studiach i pieniądze o których mowa są moje. Ty porównujesz mnie do osoby, która chce mieć dostęp do cudzych pieniędzy i z oburzeniem się dziwisz, że mogę jej takiego dostępu nie udzielić. Widzisz różnicę?
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:47   #74
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Ja w przeciwieństwie do tych niektórych kobiet skończyłem studia, mój wolny czas poświęcałem na pasje i naukę, od 8 lat pracuję, a zacząłem pracować już na studiach i pieniądze o których mowa są moje. Ty porównujesz mnie do osoby, która chce mieć dostęp do cudzych pieniędzy i z oburzeniem się dziwisz, że mogę jej takiego dostępu nie udzielić. Widzisz różnicę?
Skąd wiesz, jaka jest sytuacja autorki? Na co poswięcała czas i jakie ma pasje, jak długo pracowała, co sobą reprezentuje?
Tak bardzo jesteś zapatrzony w czubek swego nosa, że nawet nie zauważasz, że to nie wątek o twoich życiowych osiągnięciach i nikogo one tu nie interesują. Szkoda tylko, że wziąłeś sobie za żonę kobietę, o której tak myślisz. Szkoda kobiety, żeby było jasne.
A watek jest o autorce i jej problemach, a nie o twoich poglądach. Widzisz różnicę?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:47   #75
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Nie można ufać kobiecie w 100 % i tutaj apeluje do wszystkich facetów, którzy to czytają.
kolejny raz zanudzasz publisię szczegółami swojego związku, może po prostu załóż 1 własny wątek, w którym zbierzesz wszystko w kupkę i tam radośnie bardziej zaangażowane panie będą płynęły na fali Twojego prowokatorskiego mieszania patyczkiem w kurniku.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:50   #76
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Skąd wiesz, jaka jest sytuacja autorki? Na co poswięcała czas i jakie ma pasje, jak długo pracowała, co sobą reprezentuje?
Tak bardzo jesteś zapatrzony w czubek swego nosa, że nawet nie zauważasz, że to nie wątek o twoich życiowych osiągnięciach i nikogo one tu nie interesują. Szkoda tylko, że wziąłeś sobie za żonę kobietę, o której tak myślisz. Szkoda kobiety, żeby było jasne.
A watek jest o autorce i jej problemach, a nie o twoich poglądach. Widzisz różnicę?
Odniosłem się do mojej sytuacji w celu wyjaśnienia dlaczego nie mam zamiaru mówić narzeczonej o moich oszczędnościach. O moją przyszłą żonę się nie martw. Włos z głowy jej nie spadnie.
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:53   #77
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Przecież to jest jakieś chore, co Ty wyprawiasz, macior.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:55   #78
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Odniosłem się do mojej sytuacji w celu wyjaśnienia dlaczego nie mam zamiaru mówić narzeczonej o moich oszczędnościach. O moją przyszłą żonę się nie martw. Włos z głowy jej nie spadnie.
może trzeba po prostu znaleźć kobietę, która akceptuje i chwali sobie osobne budżety w związku, a nie okłamywać bogu ducha winną niewiastę?
Na tym tylko forum wypowiada się mnóstwo kobiet, które mają oddzielne z facetami fnse. Para robi zrzutkę na podstawowe potrzeby a co do reszty to już każdy sobie rzepkę skrobie i nikt się nikomu nie wtrąca, czy kupuje milionpiętnastą szminusię czy konsolę gier czy też może chowa do słoiczka pod tapczanem. Więc nie wiem doprawdy, kogo szokujesz swoimi tezami, że ludzie się rozwodzą, baby to uje , i nie ma jak nie przyznawać się kobiecie, ile się zarabia.
Ale jak na męsko-damskiego tradycjonalistę to jesteś bardzo wybierający sobie, co Ci pasuje.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2013-09-19 o 21:57
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:56   #79
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

ja bym w sumie była nadzwyczaj zaskoczona, jeśli autorka by nie porozmawiała w końcu z facetem
wątpliwości spisane w tym wątku starczą już do zawahania się przed podpisaniem kredytu - i zapewne, choćby i w ostatniej chwili, mu powie, co jej na wątrobie leży

30 lat pewnie nawet nie przeżyła - i na taki okres czasu (czyli drugą długość życia, którą przeżyła) miałaby się wiązać przez kredyt z człowiekiem, co do którego ma tyle wątpliwości
nie chciałoby mi się wierzyć, gdyby z grzeczności nie ruszała tematu i w końcu podpisała
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 21:58   #80
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Odniosłem się do mojej sytuacji w celu wyjaśnienia dlaczego nie mam zamiaru mówić narzeczonej o moich oszczędnościach. O moją przyszłą żonę się nie martw. Włos z głowy jej nie spadnie.
"Mojej sytuacji", "moich oszczędnościach". Kogo interesowało tutaj, twoje wyjaśnienie, dlaczego nie masz zamiaru? Dobrze ci powiedziano. Czujesz parcie, by zająć publikę, załóż własny wątek. Może kogoś zainteresuje.

Autorko, na spokojnie przemyśl, czego się boisz. Konkretnie. To ma znaczenie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:01   #81
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
"Mojej sytuacji", "moich oszczędnościach". Kogo interesowało tutaj, twoje wyjaśnienie, dlaczego nie masz zamiaru? Dobrze ci powiedziano. Czujesz parcie, by zająć publikę, załóż własny wątek. Może kogoś zainteresuje.

Autorko, na spokojnie przemyśl, czego się boisz. Konkretnie. To ma znaczenie.
To nie odpisuj jak ci przeszkadzam.
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:12   #82
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
To nie odpisuj jak ci przeszkadzam.
Kiedy drażnisz brakiem zrozumienia i narcyzmem. I obsesyjnym zwracaniem uwagi na siebie w wątkach, które ciebie nie dotyczą. Bardzo ci chyba brakuje uwagi otoczenia i poczucia własnej wartości. To widać. Skoro szukasz rekompensaty nawet na forum kobiet, o których tak źle myślisz przecież.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:14   #83
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Kiedy drażnisz brakiem zrozumienia i narcyzmem. I obsesyjnym zwracaniem uwagi na siebie w wątkach, które ciebie nie dotyczą. Bardzo ci chyba brakuje uwagi otoczenia i poczucia własnej wartości. To widać. Skoro szukasz rekompensaty nawet na forum kobiet, o których tak źle myślisz przecież.
Nie muszę podzielać z każdym zdania. Na tym polega forum, że wymieniamy się poglądami. Forum to taka lekko odskocznia od pracy. Nic mi tutaj nie rekompensujecie.

O takich jak ty myślę bardzo źle. Osoba, która uprawia seks wiedząc, że mężczyzna z którym to robi ma żonę jest dla mnie... Nie będę lepiej pisał, ale w hierarchii wartości jest bardzo nisko.

Edytowane przez macior2
Czas edycji: 2013-09-19 o 22:16
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:22   #84
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Bez znaczenia dla mnie, co o mnie myślisz. Ja też o tobie nie myślę dobrze i to tez bez znaczenia przcież.
A forum polega na wymianie zdań, owszem, ale na zadany temat (wątek). Nie wiedziałeś tego dotąd?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:24   #85
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez myycha Pokaż wiadomość
a jak ja mu to powiem?
Normalnie prosto w oczy ,chyba na tyle cię stać ?
Chyba na to zasługuje skoro po swoich przykrych doświadczeniach zaufał tobie .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:33   #86
aiden81
Raczkowanie
 
Avatar aiden81
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 140
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Jeżeli jest w porzadku-zrozumie to.Człowiek ma prawo zmienic zdanie,a Twoje powody sa oczywiste.Powiedz w prost,ze kredyt nie wchodzi w gre,że trzeba poszukac innego rozwiązania.
aiden81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:36   #87
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Ja w przeciwieństwie do tych niektórych kobiet skończyłem studia, mój wolny czas poświęcałem na pasje i naukę, od 8 lat pracuję, a zacząłem pracować już na studiach i pieniądze o których mowa są moje. Ty porównujesz mnie do osoby, która chce mieć dostęp do cudzych pieniędzy i z oburzeniem się dziwisz, że mogę jej takiego dostępu nie udzielić. Widzisz różnicę?
ja widze kolosalną różnicę,pomiędzy ukrywaniem prawdy,a szczerością.szkoda,że na studiach tego ciebie nie uczyli

z ciekawości zapytam,czy oszczędności w papirku trzymasz na kiepski procencie i podatku belki,czy lokujesz czyt.inwestujesz ?

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Normalnie prosto w oczy ,chyba na tyle cię stać ?
Chyba na to zasługuje skoro po swoich przykrych doświadczeniach zaufał tobie .
oczywiście,on zaufał autorce powierzając jej 30 lat swojego życia z kredytem u szyi

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
Nie muszę podzielać z każdym zdania. Na tym polega forum, że wymieniamy się poglądami. Forum to taka lekko odskocznia od pracy. Nic mi tutaj nie rekompensujecie.

O takich jak ty myślę bardzo źle. Osoba, która uprawia seks wiedząc, że mężczyzna z którym to robi ma żonę jest dla mnie... Nie będę lepiej pisał, ale w hierarchii wartości jest bardzo nisko.
masz okrojoną moralność.zarzucasz wolnej kalinci sex z zajętym facetem,ale sam oszukujesz?ona w przeciwieństwie do ciebie nie oszukuje nikogo
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:44   #88
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
ja widze kolosalną różnicę,pomiędzy ukrywaniem prawdy,a szczerością.szkoda,że na studiach tego ciebie nie uczyli

z ciekawości zapytam,czy oszczędności w papirku trzymasz na kiepski procencie i podatku belki,czy lokujesz czyt.inwestujesz ?


masz okrojoną moralność.zarzucasz wolnej kalinci sex z zajętym facetem,ale sam oszukujesz?ona w przeciwieństwie do ciebie nie oszukuje nikogo
W skarpecie pod łóżkiem. Nie oszukuję tylko nie mówię wszystko, chyba mam do tego prawo. Kobiety więcej ukrywają od mężczyzn. Pora zaakceptować, że mamy czasy intercyz, rozpadów związków itp. Nie widzę nic niemoralnego w moim zachowaniu. To jest troska o moją przyszłość.
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 22:54   #89
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez macior2 Pokaż wiadomość
W skarpecie pod łóżkiem. Nie oszukuję tylko nie mówię wszystko, chyba mam do tego prawo. Kobiety więcej ukrywają od mężczyzn. Pora zaakceptować, że mamy czasy intercyz, rozpadów związków itp. Nie widzę nic niemoralnego w moim zachowaniu. To jest troska o moją przyszłość.
nie rozumiesz sedna problemu .
nikt nie każe ci dzielić się swoim majątkiem,który zgromadzony przed ślubem ,po rozwodzie z góry zostaje tylko tobie i jest niepodzielny.mówimy o zaufaniu,a na ktorym powinien opierac się związek,a zatajenie to kłamstwo
nie rokuję ci długiego pożycia małżeńskiego
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-19, 23:00   #90
macior2
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 281
Dot.: podpisac kredyt czy odejsc?

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość
nie rozumiesz sedna problemu .
nikt nie każe ci dzielić się swoim majątkiem,który zgromadzony przed ślubem ,po rozwodzie z góry zostaje tylko tobie i jest niepodzielny.mówimy o zaufaniu,a na ktorym powinien opierac się związek,a zatajenie to kłamstwo
nie rokuję ci długiego pożycia małżeńskiego
http://www.youtube.com/watch?v=w6n3tTzvTIs
macior2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.