Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[jo_asiek]

Napisane przez misia332

witam się również po cięzkiej nocy. Nie spałam prawie całą noc, bo Tż mnie w końcu wczoraj zbałamucił ( seks w ciąży jest dziwny), a ja póxniej leżałam posrana ze strachu, że mi wody odejdą, a brzuch mi twrdniał z nerwów. Oj głupia ja.

A mój TŻ się boi, tymbardziej po tym jam usłyszał, że glowka jest bardzo nisko. Żadne tłumaczenia do niego nie docierają


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gorgulek]

Napisane przez misia332

TŻ dał radę w misjonarskiej, bo mi w każdej innej było niewygodnie. Ale ogólnie czułam się jak dziewica.

Eee sprawny jest

Napisane przez kaska87

no my dziś z małym zostajemy sami na noc bo małż ma nockę- co to będzie

Dacie radę

Napisane przez Lolaaaaaaa88

powiem Wam, że jestem wkurzona na maxa, smutna rozgoryczona i wszystko....
dzień przed tp, moja wymarzona data, 3 porody a ja dalej nic,
mam juz dosyc wszystkiego

[bajka1807]

Napisane przez cotynato

Oj współczuję.Mój ostatnio mi jabłka i kompot zwracał to biedak się umęczył a później ja ze sprzątaniem...
Może faktycznie gdzieś jej obciążyło.

na szczescie pawiuje do miski wiec sprzatania nie ma. no ale co wypije to za chwile paw :/ smecta na wymioty sie tez nadaje?

[misia332]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

GRATULACJE DLA PAULINKI I KINDO

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

powiem Wam, że jestem wkurzona na maxa, smutna rozgoryczona i wszystko....
dzień przed tp, moja wymarzona data, 3 porody a ja dalej nic,
mam juz dosyc wszystkiego

ej, ej Głowa do góry.

[rusałka_1]

Heej

Widziałam że jak wstanę dziś to będą na mnie czekać super wieści

papalinka, matal
mocne kciuki kochane!!! zraz będą (już są) Wasze dzidzie na świecie

Swoją drogą matal ty to jesteś agentka

Napisane przez inwersja

Strzel sobie podwójną melise jak i ja zamierzam.

Idę pod prysznic. Za 2h mam być w szpitalu.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

trzymam kciuki żeby szybko poszło im to wywoływanie

Napisane przez Asiek84

my witamy się w 36 tc

gratulacje

Napisane przez __Paulinka__

INFORMUJĘ< IŻ EWUSZKAAA URODZIŁA W NOCY MADZIĘ

gratulacje

Napisane przez jo_asiek

A tak w ogóle to zaczyna do mnie coraz bardzej docierać, że to naprawdę już blisko... Że już za kilka/kilkanaście dni Szymuś będzie z nami Jakoś tak od wczoraj mnie wzięło, bo do tej pory miałam wrażenie, że jeszcze tyyyle czasu mamy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam tak samo coraz bardziej to do mnie dociera. Wrzesień się kończy i zaczyna się na miesiąc - moje uczucia z tym związane wyglądają tak (dosyć skrajnie)

[nena_milka]

Uuuu dzień dobry

GRATY DLA EWUSZKI !!!!
I KCIUKI ZA TE CO NA PORODOWCE!!!

A moj tż biedny pół nocy nie spał bo mu o tej pełni powiedziałam drobne skurczyki mam ale tak delikatnie pobolewaja więc olewam. Ryż na mleku z cynamonem i masełkiem jem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Asiek84]

Napisane przez bajka1807

na szczescie pawiuje do miski wiec sprzatania nie ma. no ale co wypije to za chwile paw :/ smecta na wymioty sie tez nadaje?

smecta tylko od biegunki, jakbys miała np. Dicoflor albo jakiś inny preparat z elektrolitami... może by piła po łyżeczce...

[misia332]

Napisane przez bajka1807

na szczescie pawiuje do miski wiec sprzatania nie ma. no ale co wypije to za chwile paw :/ smecta na wymioty sie tez nadaje?

działa ogólnie na układ pokarmowy i na ból związany z dolegliwościami żołądkowymi, myślę, że możesz dać.

[agravka]

Napisane przez bajka1807

z B. chyba bede musiala do lekarza, bo jak wode zwraca to mi sie odwodni :/
a tz oczywiscie zabral mi samochod i jest w miescie obok

wspolczuje rzyganka, tez ostatnio mielismy przygode tego typu... ale jednorazowa, daj jej smecte i jakies elektrolity, nic innego Ci lekarz nie powie narazie, tym bardzije ze auta nie masz... a blanka ma goraczke?

Napisane przez __Paulinka__

INFORMUJĘ< IŻ EWUSZKAAA URODZIŁA W NOCY MADZIĘ

gratulacje!!!k laski:

Napisane przez kaska87

no my dziś z małym zostajemy sami na noc bo małż ma nockę- co to będzie

bedzie dobrze, musi byc

Napisane przez jo_asiek

A tak w ogóle to zaczyna do mnie coraz bardzej docierać, że to naprawdę już blisko... Że już za kilka/kilkanaście dni Szymuś będzie z nami Jakoś tak od wczoraj mnie wzięło, bo do tej pory miałam wrażenie, że jeszcze tyyyle czasu mamy.

ja mam dokladnie to samo, ciaza mi minela jak mrugniecie okiem...

Napisane przez Lolaaaaaaa88

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

powiem Wam, że jestem wkurzona na maxa, smutna rozgoryczona i wszystko....
dzień przed tp, moja wymarzona data, 3 porody a ja dalej nic,
mam juz dosyc wszystkiego

nie smuc sie! jeszcze mozesz dzis urodzic, a czemu zalezy Ci az tak na dzisiejszej dacie?


inwersja, powodzenia, czekamy na wiesci!!!


ciasto w piekarniku, zobaczymy co z niego wyjdzie...

[Asiek84]

Napisane przez rusałka_1

mam tak samo coraz bardziej to do mnie dociera. Wrzesień się kończy i zaczyna się na miesiąc - moje uczucia z tym związane wyglądają tak (dosyć skrajnie)

tak jakbym o sobie czytała... nie moge się doczekać chwili gdy będzie już Hubert z nami, a z drugiej strony ogarnia mnie wielki lęk...

[agravka]

Napisane przez bajka1807

na szczescie pawiuje do miski wiec sprzatania nie ma. no ale co wypije to za chwile paw :/

dzielna dziewczynka!

[misia332]

A mi oczywiście po śniadaniu niedobrze.....

[kaska87]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

powiem Wam, że jestem wkurzona na maxa, smutna rozgoryczona i wszystko....
dzień przed tp, moja wymarzona data, 3 porody a ja dalej nic,
mam juz dosyc wszystkiego

dzień się dopiero zaczął

Napisane przez gorgulek

Dacie radę

no mam nadzieję, że będzie spał w nocy i tylko na papu wstanie

[your Angel]

Dzień dobry Mamuśki

Mamy za sobą pierwszy spacer, jazdę samochodem i wizytę u pediatry - same przełomowe momenty, strasznie przeżywaliśmy czy ubraliśmy małego wystarczająco ciepło, czy nie zgłodnieje po drodze i w ogóle. Lekarz uspokoił nasze stresy, mówi, że swobodnie można już spacerować, mały jest zdrowy i solidnie przybiera (wczoraj miał 3700 gramów, w ubiegły poniedziałek było 3400 )

Kaśka pyta co ubieracie w domu, to ja dla odmiany zapytam co ubieracie na wypad na zewnątrz. Ja wykombinowałam w końcu, że zakładam długie body, spodenki, skarpetki, bluzę z kapturem, misiowy kombinezonik, rękawiczki i czapeczkę. Przykrywam kocykiem Minky. Wydaje mi się, że to się sprawdza, mały dobrze się czuje (choć jak tak wymieniam, to wydaje się jakby miał na sobie kilo ciuchów )

[cotynato]

Napisane przez bajka1807

na szczescie pawiuje do miski wiec sprzatania nie ma. no ale co wypije to za chwile paw :/ smecta na wymioty sie tez nadaje?

Aaaa, myślałam żepierwszy poleciał niezapowiedzianie ...
Biedna.

[niebede]

Która tak wróży te porody na pełnię, dawać mi tutaj Wczoraj wieczorem zaczął mnie boleć brzuch po tym jak mały buszował. Bolało mnie dosłownie wszystko, nie wiem czy żebra czy wszystkie flaki, ale nie mogłam leżeć w ogóle. Siedzieć też nie. Nie wiedziałam do diaska czy miałam skurcze czy to tylko wypinki, bo nie potrafię tego rozróżnić, ale coś w ten deseń. Cały dół mnie bolał jak na @ Nawet po prysznicu nie przechodziło. Ostatecznie się ułożyłam jakoś, coś przysnęłam, ale potem się nie dało. Ciągle chciało mi się zwracać lub cisnęło na 2. Tż kładł się spać, więc już nie wytrzymałam i wzięłam nospę. Cały czas miałam te skurcze, bo było to już regularne, ale w końcu usnęłam. Jednak koło 3 znów się obudziłam i jazda od nowa. Tż wstawał do łazienki i martwił się, że dalej nie śpię i czy jedziemy do szpitala. Ale widziałam, że tak musi być, czop nie odpadł, brzuch nie opadł i żadnych innych objawów. W końcu udało się zasnąć jeszcze na chwile.

Także proszę mnie jeszcze nie brać pod uwagę do wywoływania pełniowych porodów! I powiedzcie mi, bo ja się nie znaju - czy te skurcze czuje się tak normalnie na brzuchu czy tylko na dole jak przy @?

[butterfly20]

Cześć!!
Ale tu emocje z rana!!

Napisane przez matallewar

DIORISHA pisze, ze u małej nastąpij konflikt grup głównych, jak u Natalci na szczęście od razu powiedziała, ze była taka sytuacja i od razu zaczęli leczenie, dzięki czemu nie było transfuzji. Może jutro wyjdą wreszcie

Ojej bidulki


U nas niestety jedynym co moja córa odziedziczyła po mnie to grupa krwi Ma Brh- ale kojarzy mi się,że to też może się zmienić?Tak chyba ktoś pisał.

Wolałabym dostać ten antybiotyk a żeby ona miała po tacie, no ale niestety

Napisane przez kaska87

w czym śpią Wasze maluchy (mamy 21 stopni w pokoju) i ma na sobie body, pajaca, skarpetki, a wkładam go w becik i kocykiem zakrywam- nie za dużo?

Ja mam 21 stopni i śpi w bodziaku, pajacyku, owinięta we flanelkę i w rożku.Albo po prostu pod kocykiem.Absolutnie dziecka nie można przegrzewać,lepiej jak ma chłodniej nawet.
Rączki ma zawsze letnie i takie ma być, a sprawdzam jej zawsze stópki i karczek.

Napisane przez Larysa88

aha i chciałam powiedzieć że konik z fisher price się sprawdza Ola jakby się uspokaja jak tylko go włączam fajnie.
a i kupiłam na all za 49zł, bałam się bo jedyna taka aukcja z tak niską ceną, bo wszędzie po ok 70zł i komentarzy nie było za wiele, ale na szczęście wszystko ok, kupiłam dwa, bo drugi na prezent na chrzciny w niedziele więc trochę zaoszczędziłam

U nas też się sprawdza konik

Napisane przez matallewar

Pękł mi pęcherz płodowy (to naprawdę słychać!!) i poszły wody (leje się ze mnie!!)
Czekam na tż, bo już zdążył dojechać do pracy i na mamę/tatę - właśnie dogadują, które jedzie i jedziemy na porodówkę.
Jezu, trzymajcie kciuki, to boli

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

No i co? Moje 15 tys. postów się sprawdziło!!

Yeeeeeeeeeeeeeeeeee ty to jesteś agentka! Kciukam

Napisane przez __Paulinka__

INFORMUJĘ< IŻ EWUSZKAAA URODZIŁA W NOCY MADZIĘ

Gratulacje!!!


I kciukam za Papalinkę.




A moja Tusia niedawno skończyła tydzień.




Dziewczyny a od kiedy będziecie kłaść dzieciaczki do leżaczków- bujaczków?

[agravka]

o jakim koniku mowicie?

a, zapomnialam sie pochwalic, dostalam wczoraj od tesciowej dzbanek/ filtr brita

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez agravka

nie smuc sie! jeszcze mozesz dzis urodzic, a czemu zalezy Ci az tak na dzisiejszej dacie?

bo dzisiaj urodził się tato mojego tża, którego od kilku lat juz nie ma z nami...

poza tym juz mi ciezko, prawie wszystkie rodza wczesniej a ja pewnie poloze sie na wywolywanie,
zreszta tak mi powiedziala polozna, wogole nie mam skurczy nic sie nei dzieje przez cala ciaze...

[rusałka_1]

Napisane przez your Angel

Dzień dobry Mamuśki

Mamy za sobą pierwszy spacer, jazdę samochodem i wizytę u pediatry - same przełomowe momenty, strasznie przeżywaliśmy czy ubraliśmy małego wystarczająco ciepło, czy nie zgłodnieje po drodze i w ogóle. Lekarz uspokoił nasze stresy, mówi, że swobodnie można już spacerować, mały jest zdrowy i solidnie przybiera (wczoraj miał 3700 gramów, w ubiegły poniedziałek było 3400 )

Kaśka pyta co ubieracie w domu, to ja dla odmiany zapytam co ubieracie na wypad na zewnątrz. Ja wykombinowałam w końcu, że zakładam długie body, spodenki, skarpetki, bluzę z kapturem, misiowy kombinezonik, rękawiczki i czapeczkę. Przykrywam kocykiem Minky. Wydaje mi się, że to się sprawdza, mały dobrze się czuje (choć jak tak wymieniam, to wydaje się jakby miał na sobie kilo ciuchów )

pięknie przybiera

uwielbiam oglądać zdjęcia waszych maluchów

bajka biedna Blanka
lola nie dołuj się kochana, może rozkręci się nagle

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez your Angel

Dzień dobry Mamuśki

Mamy za sobą pierwszy spacer, jazdę samochodem i wizytę u pediatry - same przełomowe momenty, strasznie przeżywaliśmy czy ubraliśmy małego wystarczająco ciepło, czy nie zgłodnieje po drodze i w ogóle. Lekarz uspokoił nasze stresy, mówi, że swobodnie można już spacerować, mały jest zdrowy i solidnie przybiera (wczoraj miał 3700 gramów, w ubiegły poniedziałek było 3400 )

Kaśka pyta co ubieracie w domu, to ja dla odmiany zapytam co ubieracie na wypad na zewnątrz. Ja wykombinowałam w końcu, że zakładam długie body, spodenki, skarpetki, bluzę z kapturem, misiowy kombinezonik, rękawiczki i czapeczkę. Przykrywam kocykiem Minky. Wydaje mi się, że to się sprawdza, mały dobrze się czuje (choć jak tak wymieniam, to wydaje się jakby miał na sobie kilo ciuchów )

ale Julek jest śliczny i ma zajefajny kocyk
wydaje się taki malusi a to już 3700

[agravka]

lola, nie smuć się!!!mogę Cię przytulić, ale nie wiem czy to coś da?

[misia332]

nie wiem jak to jest, ze ten pierwszy posiłek mi się nie przyjmuje....



Mój malż jest dziwny, wychodzi do pracy i mówi " Jak coś to dzwoń", teraz dzwoni i pyta jak tam.... Masakra.

[agravka]

uwaga, zadam pytanie z serii glupich: pieke to ciasto juz 35 min w temp 180 stopni z termoobiegiem, jak mam sprawdzic czy juz dobre, wyglada na ladnie wypieczone, o co chodzi z tym patyczkiem?

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez agravka

lola, nie smuć się!!!mogę Cię przytulić, ale nie wiem czy to coś da?

[kaska87]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

poza tym juz mi ciezko, prawie wszystkie rodza wczesniej a ja pewnie poloze sie na wywolywanie,
zreszta tak mi powiedziala polozna, wogole nie mam skurczy nic sie nei dzieje przez cala ciaze...

weźmie Cię z zaskoczenia

Napisane przez agravka

uwaga, zadam pytanie z serii glupich: pieke to ciasto juz 35 min w temp 180 stopni z termoobiegiem, jak mam sprawdzic czy juz dobre, wyglada na ladnie wypieczone, o co chodzi z tym patyczkiem?

no wkładasz w ciacho wyciągasz i sprawdzasz czy patyczek suchy/nie klei się

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez agravka

uwaga, zadam pytanie z serii glupich: pieke to ciasto juz 35 min w temp 180 stopni z termoobiegiem, jak mam sprawdzic czy juz dobre, wyglada na ladnie wypieczone, o co chodzi z tym patyczkiem?

patyczek (jak tez sprawdzam wykałaczką jak nie mam patyczka) wbijasz w ciacho w jednym lub kilku miejscach i wyjmujesz, jak patyczek jest mokry i zostaje na nim ciacho to ciasto powinno jeszcze chwile posiedzieć jak suchy w miare to gotowe

[matallewar]

RUSALKA Ty mi zapisuj, co ja potem mam na 1 str wpisać

Nadaje póki mogę tz poszedł opłacić parking

Przyjęli mnie z 4 cm rozwarcia i prawie zgladzona szyjka (0,5 cm). Wody leja się jak szalone! Skurcze max. 70%.
Warunki i.personel ekstra! Jestem zachwycona, wszyscy mili i uśmiechnięci.

Nawet Edi nie protestowal, mówił, ze on zostaje z dziadkiem

[agniecha_17]

Napisane przez your Angel

Kaśka pyta co ubieracie w domu, to ja dla odmiany zapytam co ubieracie na wypad na zewnątrz. Ja wykombinowałam w końcu, że zakładam długie body, spodenki, skarpetki, bluzę z kapturem, misiowy kombinezonik, rękawiczki i czapeczkę. Przykrywam kocykiem Minky. Wydaje mi się, że to się sprawdza, mały dobrze się czuje (choć jak tak wymieniam, to wydaje się jakby miał na sobie kilo ciuchów )

jaki słodziak

[your Angel]

Juluś jest najśliczniejszym dzieckiem świata W dodatku - póki co - podobny bardziej do mnie. Mały blondas z białymi brwiami i rzęsami


Tak w ogóle to chciałabym zaapelować do smutających się, wkręcających sobie negatywne scenariusze itd. Zobaczycie, że w ostatecznym rozrachunku będzie lepiej niż podejrzewałyście! Po pierwszym szoku hormony i miłość do maluszka zrobią swoje i już nic nie będzie Wam straszne Brzmi jak truizm, ale macie moje słowo, że to autentyk.
Mi też mieli zacząć wywoływać poród a tego samego dnia akcja zaczęła się kręcić sama - nie dostałam ani kropli oksy Im mniej człowiek się fiksuje, tym lepiej.
Bałam się też, że zbrzydnę, przestanę pociągać tż itd a jest między nami cudownie (choć bez seksu ), zupełnie inny level związku.

Mocno trzymam kciuki za dziewczyny, które poród mają przed sobą Niedługo (jak ochłoniecie po porodzie i ogarniecie mniej więcej o co chodzi w przewijaniu, ubieraniu i karmieniu) pomnicie moje słowa i zobaczycie, że będzie super