Granica miedzy zabawa a przemoca

[Diune]

Bylo o tym napomkniete w innym moim watku, ale zrobilo sie zamieszanie i offtop, zeby jasniej sprecyzowac i uslyszec wiecje opinii na temat zakladam watek. Nie dotyczy mnie, ale chcialabym poznac wasze zdanie

Sluchajcie, kiedy nowy partner w lozku rzuca agresywnymi i upokarzajacymi tekstami lub traktuje z liscia nasza twarz, wyzywa, zadaje upokarzajce pytania i temu podobne w waszym pierwszym odczuciu mamy do czynienia ze spirala przemocy, brakiem taktu, z sytuacja kiedy parner nie jest wobec nas w porzadku wprowadzajac to do lozka na poczatku znajomosci nie znajc preferencji itd? Czy moze w ogole was to nie rusza, koles moze dac po twarzy i zwyzywac bez wczesniejszej rozmowy, na ''dzien dobry''? Albo podczas drugiego czy trzeciego zblizenia bedac wczesniej czulym? Czy partner ryzykujac wiele razy takie zachowanie jest odwazny i podniecajacy czy jest po prostu swinia?Darujmy sobie dlaczego druga osoba nie rozmawiala na ten temat itd, to nie dotyczy nikogo, pytam ogolnikowo

Ja osobiscie uwazam, ze kiedy facet robi tak nie znajac partnerki dobrze, a jednoczesnie twierdzac ze zalezy mu na powaznym zwiazku (tak, zdarza sie) - jest wobec niej nie fair, ma gdzies co pomysli i rajcuje go takie zachowanie jako przemoc.

A Wy? Co uwazacie?

[Kalini]

Tylko co ma przemoc w łóżku do pytania o wieku, bo o to chodziło w poprzednim wątku?

A co do pytania... W łóżku na dużo można sobie pozwolić, jednak wszystko musi odbywać się za zgodą obu stron. Jeśli tak nie jest to zwykła przemoc, która nieodwracalnie skreśla drugą stronę.

[Diune]

Nic nie ma do tego, totez zakladam oddzielny watek, na inny temat, ktory nawet nie dotyczy mnie, tylko ogolnie porusza temat.

[Saraa_]

Moim zdaniem takie zabawy są jak najbardziej w porządku, ale tylko wtedy jeśli dwie osoby dobrze się znają i sobie nawzajem ufają. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z nowym partnerem, którego nie znam wystarczająco dobrze i mu do końca nie ufam...

[cholernarejestracja]

Nie ma jednej odpowiedzi. Bo w sytuacji, gdy dziewczyna to lubi, będzie to ok. W sytuacji, w której nie lubi - nie będzie. Partner powinien najpierw "wybadać teren".

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Cóż, nie znam tego na własnej skórze, bo ani ja, ani mój TŻ, nie mamy takich preferencji (mam tu na myśli przemoc - bicie, plucie, nie mówię o świństewkach wydyszanych do uszka), więc nie pozwoliłabym się uderzyć w twarz, czy ustawić hasłem "Ssij pałę dzi*ko" (przepraszam za dosadność), ale facet (lub też kobieta), który robi takie rzeczy bez wcześniejszej konsultacji z partnerką jest zwyczajną świnią. Dla większości osób przemoc i poniżenie są złe i nieprzyjemne, więc nie ma co się spodziewać, że bez uprzedzenia uderzona w twarz kobieta radośnie zakrzyczy "Jeszcze!". Takie zabawy, jeżeli ktoś już koniecznie chce je wprowadzić w swoje życie łóżkowe, są dla partnerów, którzy mają dla siebie zaufanie, wiedzą dokładnie, na co mogą sobie pozwolić, na co nie i respektują te granice. Wprowadzanie jakichkolwiek elementów, na które nie zgadza się druga strona, obojętnie co by to nie było, jest moim zdaniem zwykłą przemocą.

Nawiasem mówiąc, twierdźcie sobie co chcecie, że to tylko łóżko i tak dalej, ale dla mnie nie jest do końca normalne to, że ktoś pluje drugiej osobie w twarz, bije po twarzy, dusi prawie do utraty przytomności, czy okłada pasem do krwi/siniaków. Nie wiem, czy słyszeliście o takiej historii, gdy dwóch mężczyzn poznanych w internecie umówiło się na spotkanie, na którym jeden z nich, za zgodą drugiego zamordował go, ugotował i chyba nawet zjadł. Niby wszystko było za przyzwoleniem, a jednak trudno mówić o normalności. Nie porównuję dosłownie oczywiście, ale widzę pewną analogię.

[Paszczurek666]

Napisane przez Saraa_

Moim zdaniem takie zabawy są jak najbardziej w porządku, ale tylko wtedy jeśli dwie osoby dobrze się znają i sobie nawzajem ufają. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji z nowym partnerem, którego nie znam wystarczająco dobrze i mu do końca nie ufam...

Ale idę z nim do łóżka?

[_Mia]

Moim zdaniem niespodziewane potraktowanie kogoś z liścia w łóżku to nietakt, i gdyby facet zrobił to przy pierwszej okazji bez upewnienia się, czy to lubię- byłby to dla mnie, hm, policzek Nie każdy to lubi i takich rzeczy należy wcześniej się po prostu dowiedzieć.

[Saraa_]

Napisane przez Paszczurek666

Ale idę z nim do łóżka?

nie każdy idzie do łóżka tylko z "miłością życia"

[Flashdance]

W tamtym wątku odpowiedzi były nie po Twojej myśli, więc trzeba było założyć nowy

Odpowiem tak samo jak tam. Takie zabawy powinny się odbywa za zgodą obydwu stron (nie ważne czy to pierwszy seks danej pary czy 20), a to oznacza, że przed pójściem do łóżka powinno się rozmawiać o seksie. Jeśli dziewczyna idzie do łóżka z facetem, którego nie zna, nie powiedziała mu co lubi a czego nie, nie wie czego może się po nim spodziewać to ryzykuje. Jest to jej świadoma decyzja i powinna liczyć się z jej konsekwencjami. Oczywiście jeśli podczas seksu zdarzy sie coś co danej osobie sie nie podoba to powinna od razu zareagować.


Poszłaś do łóżka z facetem którego słabo znałaś, nie rozmawialiście wcześniej o seksie, o tym co on lubi co Ty lubisz, nie powiedziałaś mu czego sobie nie życzysz. Podczas seksu nazwał Cię "dziwką" Ty na to nie zareagowałaś. A teraz dziwisz się jak on tak mógł zrobić i szukasz poparcia w internecie dla swego świętego oburzenia. Ano mógł, bo Ty mu nie powiedziałaś że nie chcesz takich zabaw, bo nie zareagowałaś sprzeciwem. Następnym razem zanim zabierzesz się za seks wcześniej porozmawiaj, poznaj partnera, ominął Cię wtedy takie przykre niespodzianki.

Granica pomiędzy zabawą a przemocą? Zabawa to wszystko to na co zgadzają się obie strony, ale żeby się zgodzić to najpierw muszą o tym pogadać. Przemoc jest wtedy kiedy jedna osoba mówi nie a druga mimo to robi to nadal. Nie widzę przemocy kiedy dwie osoby idą do łóżka, nie znają się, swoich upodobań, jedna osoba robi coś co nie podoba sie drugiej, ale po proteście przestaje. Nie widzę przemocy jeśli osoba której coś się nie podoba nie reaguje, nie protestuje, nie przerywa, bo niby skąd partner ma wiedzieć że nam to coś sie nie podoba. Ma czyta w myślach?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Saraa_

nie każdy idzie do łóżka tylko z "miłością życia"

Nawet jeżeli nie jest to TŻ/mąż/coś takiego, to wypadałoby może wcześniej poznać wzajemne preferencje, czy też masz na myśli chłopaka poznanego na imprezie, z którym ląduje się w łóżku jeszcze tego samego wieczora? No to wtedy faktycznie się nie dziwię, że mogą się zdarzać nieprzyjemne niespodzianki tego rodzaju.

[Paszczurek666]

Napisane przez Saraa_

nie każdy idzie do łóżka tylko z "miłością życia"

O miłości życia nie mówię. Ale jakieś minimum zaufania. Choćby właśnie w przypadku, kiedy dziewczę nie lubi ostrych zabaw, a partner lubi wyzwiska, bicie i podduszanie.

[Diune]

Napisane przez Flashdance

W tamtym wątku odpowiedzi były nie po Twojej myśli, więc trzeba było założyć nowy

Jezus, Ty nie jestes wszyscy. Chcialam poznac rozne opinie. Napisalam wyraznie, ze to nawet juz NIE DOTYCZY mnie, pytam ogolnie. To oddzielny temat, nie mieszaj tego. Ale juz offtopowo dodam, ze nie wiesz nawet czy mu sie sprzeciwilam, czy mi sie to podobalo, nie dziwie sie, nie zyje niespodziankami tym bardziej, ze to dotyczylo przeszlosci, ale nawet nie o tym pisalam w tamtym watku.

[201803290936]

Napisane przez Flashdance

W tamtym wątku odpowiedzi były nie po Twojej myśli, więc trzeba było założyć nowy

Odpowiem tak samo jak tam. Takie zabawy powinny się odbywa za zgodą obydwu stron (nie ważne czy to pierwszy seks danej pary czy 20), a to oznacza, że przed pójściem do łóżka powinno się rozmawiać o seksie. Jeśli dziewczyna idzie do łóżka z facetem, którego nie zna, nie powiedziała mu co lubi a czego nie, nie wie czego może się po nim spodziewać to ryzykuje. Jest to jej świadoma decyzja i powinna liczyć się z jej konsekwencjami. Oczywiście jeśli podczas seksu zdarzy sie coś co danej osobie sie nie podoba to powinna od razu zareagować.


Poszłaś do łóżka z facetem którego słabo znałaś, nie rozmawialiście wcześniej o seksie, o tym co on lubi co Ty lubisz, nie powiedziałaś mu czego sobie nie życzysz. Podczas seksu nazwał Cię "dziwką" Ty na to nie zareagowałaś. A teraz dziwisz się jak on tak mógł zrobić i szukasz poparcia w internecie dla swego świętego oburzenia. Ano mógł, bo Ty mu nie powiedziałaś że nie chcesz takich zabaw, bo nie zareagowałaś sprzeciwem. Następnym razem zanim zabierzesz się za seks wcześniej porozmawiaj, poznaj partnera, ominął Cię wtedy takie przykre niespodzianki.

Granica pomiędzy zabawą a przemocą? Zabawa to wszystko to na co zgadzają się obie strony, ale żeby się zgodzić to najpierw muszą o tym pogadać. Przemoc jest wtedy kiedy jedna osoba mówi nie a druga mimo to robi to nadal. Nie widzę przemocy kiedy dwie osoby idą do łóżka, nie znają się, swoich upodobań, jedna osoba robi coś co nie podoba sie drugiej, ale po proteście przestaje. Nie widzę przemocy jeśli osoba której coś się nie podoba nie reaguje, nie protestuje, nie przerywa, bo niby skąd partner ma wiedzieć że nam to coś sie nie podoba. Ma czyta w myślach?

1000% racji.

Natomiast facet i tak jest wg mnie niezłym kretynem, bo tego typu zabaw nie powinno się zaczynać z kompletnie nieznaną sobie kobietą, nie wiedząc czy jej to nie urazi, nie skrzywdzi.

[madana]

Napisane przez Doris1981

1000% racji.

Natomiast facet i tak jest wg mnie niezłym kretynem, bo tego typu zabaw nie powinno się zaczynać z kompletnie nieznaną sobie kobietą, nie wiedząc czy jej to nie urazi, nie skrzywdzi.

- a która normalna wchodzi w poważne relacje z kretynami, prawda?
I jak wyżej ktoś napisał: zabawa= oboje chcemy' przemoc= gdy ktoś nas przymusza do tego, co nas napawa obrzydzeniem/niechęcią/strachem. Mnie opisane zabawy i kolesie z taką realizacją fantazji seksualnych nie pociągali nigdy.

[201803290936]

Napisane przez madana

- a która normalna wchodzi w poważne relacje z kretynami, prawda?
I jak wyżej ktoś napisał: zabawa= oboje chcemy' przemoc= gdy ktoś nas przymusza do tego, co nas napawa obrzydzeniem/niechęcią/strachem. Mnie opisane zabawy i kolesie z taką realizacją fantazji seksualnych nie pociągali nigdy.

Heh, po tym forum widać, że nieco takich pań jest.

[Diune]

Napisane przez Doris1981

1000% racji.

Natomiast facet i tak jest wg mnie niezłym kretynem, bo tego typu zabaw nie powinno się zaczynać z kompletnie nieznaną sobie kobietą, nie wiedząc czy jej to nie urazi, nie skrzywdzi.

Czyli wg Ciebie jezeli koles daje z liscia dziewczynie podczas seksu oczywiscie, to nie przemoc, ale chamstwo/ kretynizm, dobrze rozumiem?

[Flashdance]

Napisane przez Diune

Jezus, Ty nie jestes wszyscy. Chcialam poznac rozne opinie. Napisalam wyraznie, ze to nawet juz NIE DOTYCZY mnie, pytam ogolnie. To oddzielny temat, nie mieszaj tego. Ale juz offtopowo dodam, ze nie wiesz nawet czy mu sie sprzeciwilam, czy mi sie to podobalo, nie dziwie sie, nie zyje niespodziankami tym bardziej, ze to dotyczylo przeszlosci, ale nawet nie o tym pisalam w tamtym watku.

Ale jaki różnorodnych opinii się spodziewałaś? I w tamtym wątku i w tym wszyscy piszą to samo, tylko Ty nie umiesz tego zaakceptować. Sama poszłaś do łóżka z facetem, z którym nie rozmawiałaś o seksie. On nie wiedział czy to lubisz czy nie, więc spróbował. Oczywiście powinien wcześniej zapytać, ale decydując sie na seks z niezbyt znanym panem nie wiemy czy to uczciwy facet czy burak. Tobie trafił sie burak, ale to Ty sama poszłaś z nim do łóżka nie orientując się wcześniej kim jest.Dlatego podejmując taką decyzje, podejmujesz ryzyko i nie powinnaś marudzić, bo to był Twoja świadoma decyzja.

[madana]

Napisane przez Diune

Czyli wg Ciebie jezeli koles daje z liscia dziewczynie podczas seksu oczywiscie, to nie przemoc, ale chamstwo/ kretynizm, dobrze rozumiem?

- źle, bo obok przemocy (gdy takiej formy seksu nie akceptujesz) to także przykład, ze facet jest kretynem o chamem. Tyle ze do łóżka nigdy nie chodziłam w kimś, z kim się nie znałam dobrze- muszę ufać.

[maszToCoChcesz]

przemoc w łóżku niektórych jara i wiadomo, że wtedy są inne zasady,ale chyba nikt się do tego nie posuwa nie znając cudzych preferencji?

[201803290936]

Napisane przez Diune

Czyli wg Ciebie jezeli koles daje z liscia dziewczynie podczas seksu oczywiscie, to nie przemoc, ale chamstwo/ kretynizm, dobrze rozumiem?

Jasne, że samo w sobie to jest przemoc, tylko pytanie o reakcję drugiej strony. Bo jak pani wesoło nadal się z panem kocha, to pan może uznać, że oto znalazł panią, która lubi to samo co on. Normalna reakcja to wstaję, ubieram się, wychodzę i więcej już się z panem nie widuję.

[madana]

Napisane przez Doris1981

Jasne, że samo w sobie to jest przemoc, tylko pytanie o reakcję drugiej strony. Bo jak pani wesoło nadal się z panem kocha, to pan może uznać, że oto znalazł panią, która lubi to samo co on. Normalna reakcja to wstaję, ubieram się, wychodzę i więcej już się z panem nie widuję.

- to raz, dwa, ze (nie wiem, czy regulaminu nie naruszam, ale zacytuję Lexie, która w poprzednim wątki tak odpisała dziewczynie: "Yyy, jak dla mnie raczej seks jest normalny w "dłuższym bardziej zaawansowanym związku", a nie z facetem z którym się dopiero chce być.
Jak się uprawia seks "na dzień dobry" to można się spodziewać, że zostanie się zaskoczonym przez jakieś preferencje partnera..."- i tyle w sumie w temacie.
__________________

[Diune]

Napisane przez Doris1981

Jasne, że samo w sobie to jest przemoc, tylko pytanie o reakcję drugiej strony. Bo jak pani wesoło nadal się z panem kocha, to pan może uznać, że oto znalazł panią, która lubi to samo co on. Normalna reakcja to wstaję, ubieram się, wychodzę i więcej już się z panem nie widuję.

Zgadzam sie z Toba.
Ale w takim razie wg Ciebie kiedy on zaczyna tak robic jeszcze nie wiedzac czy to sie spodoba, jest juz przemocowcem i kretynem czy odwaznym zawadiaka? (haha)

chinska filozofia

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Diune

Zgadzam sie z Toba.
Ale w takim razie wg Ciebie kiedy on zaczyna tak robic jeszcze nie wiedzac czy to sie spodoba, jest juz przemocowcem i kretynem czy odwaznym zawadiaka? (haha)

chinska filozofia

Jest kretynem, bo brak mu podstawowych umiejętności przewidywania ewentualnych skutków, konsekwencji jego działań. Odważnym zawadiaką to może być jak Ci pod oknem zaśpiewa serenadę, ubrany tylko w listek figowy.

[Flashdance]

Pytanie tylko dlaczego Ty po tym jednym razie, kiedy zrobił coś co Ci sie nie spodobało (nazwał Cię dziwką", a właściwie nie wiesz czy Ci się podobało, bo sama pisałaś że trochę tak) nadal się z nim spotykałaś, nadal uprawiałaś seks, nadal nie rozmawiałaś o seksie, o tym co on lubi, dlaczego tak Cię nazwał, czego Ty sobie nie życzysz? Skoro tamto tak bardzo Cie oburzyło dlaczego nadal z nim sypiałaś?

Owszem on jest burakiem, bo rzucił w łóżku świńskim tekstem nie pytając Cię najpierw. Ale jak nazwać dziewczynę, która nadal spotyka się z chłopakiem, nadal się z nim seksi, nie rozmawia z nim o tym o sie wydarzyło, pomimo że tamten zrobił coś o jej sie nie spodobało i wywołało wrecz oburzenie?

[Diune]

Napisane przez Flashdance

Pytanie tylko dlaczego Ty po tym jednym razie, kiedy zrobił coś co Ci sie nie spodobało (nazwał Cię dziwką", a właściwie nie wiesz czy Ci się podobało, bo sama pisałaś że trochę tak) nadal się z nim spotykałaś, nadal uprawiałaś seks, nadal nie rozmawiałaś o seksie, o tym co on lubi, dlaczego tak Cię nazwał, czego Ty sobie nie życzysz? Skoro tamto tak bardzo Cie oburzyło dlaczego nadal z nim sypiałaś?

Dlugo jeszcze bedziesz wybiegac poza temat? Poruszany tu problem nie ma dotyczyc mnie, to oddzielny watek na inny temat ujety ogolnikowo, o ktorym chcialam usluszec opinie! Nie wnikajmy w moja psychike.

[201803290936]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;42924520]Jest kretynem, bo brak mu podstawowych umiejętności przewidywania ewentualnych skutków, konsekwencji jego działań. Odważnym zawadiaką to może być jak Ci pod oknem zaśpiewa serenadę, ubrany tylko w listek figowy.[/QUOTE]

Do-kła-dnie.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .

[lexxie]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;42925772]Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .[/QUOTE]
Miej litosc mam zapalenie oskrzeli i podczas smiechu dusze sie

[szmyrk]

Autorko, ja nie znam Twojego poprzedniego watku, ale wyglada na to, ze ten zalozylas po to, zeby (w koncu) ktos Ci przyklasna

Odpowiadajac na pytanie: takie zachowanie faceta jest kretynizmem, ale jeszcze wiekszym kretynizmem jest bierna reakcja kobiety, jesli zachowanie mezczyzny jej sie nie podoba. Mezczyzna spontanicznie probujacy ostrzejszego seksu nie jest w porzadku, ale z drugiej strony, sa kobiety, ktore to kreci (takie wlasnie nie liczenie sie z ich zdaniem i "spontanicznosc").

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;42925772]Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .[/QUOTE]