W wątku mamy już mamusie, teraz czas na nasze brzusie! Staraczki 2013, część 6

[Elfka86]

a ja idę na bzykanko dobranoc

[kw14tuszek]

[QUOTE=Eimee;42928115]

Napisane przez kw14tuszek

Wow kolejna fasolka Normalnie takie wiadomości przywracają mi wiarę w to, że i mnie się kiedyś uda Gratuluje i zycze zdroweczka!

Dziekuje kochana
Właśnie skończyłam robić rosołek bo taaaaaka naszła Mnie ochota!!!! O_o
Teraz z chęcią w ruch poszłaby czekolada....

oho, zaczynają się zachcianki

[maciejka1987]

a ja z tego wszystkiego wypiłam sobie piwko! a co...i chcę już owulke, a tu jeszcze porządnie cykl się nie zaczął...plamię także nie zaznaczam nowego cyklu jeszcze...

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

powiedzcie mi czy to możliwe, że mimo skoku temperatury nie doszło do owulki? Bo lekarka mówiła o braku jajeczek , a wzrost tempki mam... czy poprostu w usg "widać" więcej jajeczek na przyzłe cykle, a u mnie było 1?

[Lea_ny]

Eimee, gratulacje!

Napisane przez Elfka86

a ja idę na bzykanko dobranoc

Zazdraszczam Mój mezul wrocil o 19 z pracy i położył się zdrzemnac - a zaraz go będę budzić, bo dalej idzie pracować

Za to ja zaliczyłam lepienie z plasteliny z Buba i ogarnelam w kuchni oraz w lazience - jestem z siebie dumna (bo ja z porządkiem jestem na bakier ).



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Jagatka_N]

Napisane przez zubi89

Ty już się załapałaś kiedy robisz kolejny test ? [COLOR="Silver"]

No niby tak jutro powtórzę jesli siostra nie wstanie przede mną, a jak wstanie no to w poniedziałek, wtedy juz na pewno nikt mnie nie nakryje...

A teraz lecę do niej co by nie mówiła że ją zaprosiłam a teraz zaniedbuję

Dobranoc

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

aaaaa..... testuje ktoś jutro???

[Eimee]

Napisane przez maciejka1987

a ja z tego wszystkiego wypiłam sobie piwko! a co...i chcę już owulke, a tu jeszcze porządnie cykl się nie zaczął...plamię także nie zaznaczam nowego cyklu jeszcze...

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

powiedzcie mi czy to możliwe, że mimo skoku temperatury nie doszło do owulki? Bo lekarka mówiła o braku jajeczek , a wzrost tempki mam... czy poprostu w usg "widać" więcej jajeczek na przyzłe cykle, a u mnie było 1?

Zdarzają sie cykle bezouwalycjne.... Moja koleżanka tak ma!

[vioris]

Napisane przez Leine

Seleniti z tego co ja wiem, to lepiej palenie rzucać stopniowo. No ale wiadomo- najlepiej zapytać o to lekarza. A jak już to zrobiłaś no to po ptokach, nie wiem jak to jest.
Moja bratowa paliła całą ciążę, a dzieciak zdrowy. Cóż, nałóg silniejszy. Piła też kawę i dziecko normalne.

Oj, jakby po paleniu w ciąży dzieci były zdrowe, to by tego w ciąży nie zakazywali. Takie rzeczy wychodzą po latach. Zresztą można sobie na chopski rozum pomyśleć, że skoro palenie szkodzi dorosłym ludziom to jak bardzo może szkodzić istotce której się wszystkie narządy rozwijają? Której powstają połączenia neuronowe w mózgu każdego dnia, rozwija się serce, wątroba i wszystko co tylko sobie można wyobrazić. W trakcie tego rozwoju organizm dostaje regularne dawki szkodliwej nikotyny i innych substancji rakotwórczych. Co to znaczy? Że dziecko może się urodzić teoretycznie zdrowe a po latach wyjdzie chore serce, wątroba, rak czy cholera wie co jeszcze.
Każda nawet najmniejsza dawka nikotyny może trafić na zły moment i w trakcie tworzenia jakiegoś narządu coś zepsuć. Dlatego ja nie zapaliłam nawet jednej fajki wiedząc, że moje dziecko jest bezbronne i ja jestem za nie od poczęcia odpowiedzialna
A jak słyszę, że nałóg silniejszy od miłości do własnego dziecka to mam wrażenie, że tej miłości tam nie ma Matka która kocha swoje dziecko jest w stanie dla niego zrobić wszystko, nawet w ogień skoczyć.
Nagadałam się, ale tak właśnie myślę i mam nadzieję, że żadna z zafasolkowanych mamuś tutaj nie pali

Napisane przez Lea_ny

Leine, ja o tym stopniowym rzucaniu palenia czytałam, że to największa głupota jaką może zalecić lekarz kobiecie w ciąży i żeby uciekać od takiego, gdzie pieprz rośnie
Tak czy owak, cieszę się, że nigdy nie korciło mnie żeby zacząć palić i teraz nie mam takich dylematów

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

A co do tego rodzenia zdrowych dzieci, mimo palenia... oczywiście, wiele dzieci na pewno rodzi się bez poważnych wad czy chorób. Ale na pewno masa z nich ma np. alergie albo obniżoną odporność - gdzie mało kto pomyśli, że to przez palenie, bo "przecież to u dzieci normalne" Może to nie są dolegliwości zagrażające życiu, ale tak czy owak bywają uciążliwe, więc lepiej zrobić wszystko żeby zaoszczędzić ich swojemu maluchowi.

Dokładnie

Napisane przez Eimee

Witam Kochane
Nie wytrzymałam i zrobiłam sobie test .....Wyszły Dwie wielkie różowe kreski... Nogi mi sie ugiely nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Cieszę sie bardzo... Ręce trzęsą mi sie do tej pory... Rano powtórzę test..

Nadrabiam czas stracony na forum
Dopiero wróciłam do domQ... Wspaniale spędzony czas na słoneczku dobrze mi zrobił

Brawo! Gratulacje tym bardziej, że tak długo się staraliście

Napisane przez Carmenaa_88

zjechałaś mnie a przecież ja nie palę oczekiwałam wojny i pogryzienia mnie o moją opinię mówiłam o innych kobitkach, że nic nie poradzimy obrzucając je mięsem, bo skoro chcą palić to będą to robiły żadnej nie zbesztam, bo wiem, że nie ma to najmniejszego sensu, ich zdrowie, ich dzieci. Ja tego nie pochwalam jak kopcą jednego papierosa za drugim bez umiaru, ale i nie wtrącam się w to

Tak profilaktycznie, bo coś wspominałaś o jakimś podpalaniu Ale to apel do wszystkich Nie konkretnie do Ciebie

Napisane przez agnieszkaK

Dziewczyny idę do łóżka, dobranoc, zamierzam dziś zrobić nalot na tż

Napisane przez Elfka86

a ja idę na bzykanko dobranoc

Powodzenia dziewczyny
Ja mojego dorwę jak się wyśpi. Właśnie poszedł się zdrzemnąć i powiedział, że potem mam go obudzić

Napisane przez Lea_ny

Za to ja zaliczyłam lepienie z plasteliny z Buba i ogarnelam w kuchni oraz w lazience - jestem z siebie dumna (bo ja z porządkiem jestem na bakier ).

Witaj w klubie

[(kicia)]

Napisane przez Lea_ny

Eimee, gratulacje!


Zazdraszczam Mój mezul wrocil o 19 z pracy i położył się zdrzemnac - a zaraz go będę budzić, bo dalej idzie pracować

Za to ja zaliczyłam lepienie z plasteliny z Buba i ogarnelam w kuchni oraz w lazience - jestem z siebie dumna (bo ja z porządkiem jestem na bakier ).



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja też ale w poniedziałek robię porządki


dobra idę spać po tym 0,5 wina usypiam :P

[Eimee]

Vioris dziekuje!!! Czekam z niecierpliwością na wieści od Was Kobietki

[201606201204]

My już wróciliśmy.
@dalej nie ma, a plamienie tylko takie, że na wkładce i rano na papierze. Nie wiem co jest, bo nigdy tak nie miałam, normalnie zaczynało sie od lekkiego plamienia i w przeciągu kilku godzin szła @. Mm nadzieje, że nic się tam nie pokiełbasiło.

[Lea_ny]

Napisane przez (kicia)

dobra idę spać po tym 0,5 wina usypiam :P

A ja właśnie nalałam sobie barszczu ukraińskiego i idę oglądać "Ucieczkę na wieś" na Domo+

[(kicia)]

Napisane przez Isabelle_

My już wróciliśmy.
@dalej nie ma, a plamienie tylko takie, że na wkładce i rano na papierze. Nie wiem co jest, bo nigdy tak nie miałam, normalnie zaczynało sie od lekkiego plamienia i w przeciągu kilku godzin szła @. Mm nadzieje, że nic się tam nie pokiełbasiło.

myślę że to normalne ja nigdy nie plamiłam a na koniec tamtego cyklu tak. I strasznie bolesna @ miałam

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

nie mogę usnac

[201606201204]

Kicia jutro powinna pojawić się @. Szkoda, bo akurat chcemy zrobic sobie wycieczke.

Dobranoc, ja już padam.

[agnieszkaK]

weszłam na chwilę,żeby się pouskarżać. Próbowałam zrobić nalot na tż, ale nic z tego nie wyszło. Tak się zastanawiam, czy to ma sens. Skoro on nie chce i nie ma siły, to pewnie w takich warunkach i tak się nie spłodzi dziecka. Psychika też ma znaczenie przecież. Podejrzewam,że nie zostanę mamą, bo jak mój tż będzie miał siły to będzie po dniach płodnych,albo przed. Widocznie tak ma być :-(
idę spać, bo ona już śpi. Do jutra. pa

[Leine]

Uff, już po gościach.... odmówiłam alkoholu bo zwyczajnie dziś nie miałam ochoty, jestem przemęczona jak mam wybierać wino czy wódka to dziękuję bardzo Wolę karmii z dodatkiem soku malinowego czy kieliszek sheridana czy jakiegoś innego likierku, o! To cały alkohol co pijam

Napisane przez vioris

Oj, jakby po paleniu w ciąży dzieci były zdrowe, to by tego w ciąży nie zakazywali. Takie rzeczy wychodzą po latach. Zresztą można sobie na chopski rozum pomyśleć, że skoro palenie szkodzi dorosłym ludziom to jak bardzo może szkodzić istotce której się wszystkie narządy rozwijają? Której powstają połączenia neuronowe w mózgu każdego dnia, rozwija się serce, wątroba i wszystko co tylko sobie można wyobrazić. W trakcie tego rozwoju organizm dostaje regularne dawki szkodliwej nikotyny i innych substancji rakotwórczych. Co to znaczy? Że dziecko może się urodzić teoretycznie zdrowe a po latach wyjdzie chore serce, wątroba, rak czy cholera wie co jeszcze.
Każda nawet najmniejsza dawka nikotyny może trafić na zły moment i w trakcie tworzenia jakiegoś narządu coś zepsuć. Dlatego ja nie zapaliłam nawet jednej fajki wiedząc, że moje dziecko jest bezbronne i ja jestem za nie od poczęcia odpowiedzialna
A jak słyszę, że nałóg silniejszy od miłości do własnego dziecka to mam wrażenie, że tej miłości tam nie ma Matka która kocha swoje dziecko jest w stanie dla niego zrobić wszystko, nawet w ogień skoczyć.
Nagadałam się, ale tak właśnie myślę i mam nadzieję, że żadna z zafasolkowanych mamuś tutaj nie pali

Nikt z nas nie wie co przyniesie przyszłość. Ja gdybym była w takiej sytuacji to trudno, ale bym przestała. Miałam nałóg słodkoholowy i jak miałam przystopować dla swojego zdrowia- zrobiłam to. Wszystko kwestia przyzwyczajenia, silnej woli

A po co się denerwować na kogoś, że nie był ostrożny w ciąży? Pff... ja nie będę nikomu mówić co i jak, niech sam zdecyduje, w końcu TO JEGO ŻYCIE. Ja decyzji nie będę za kogoś podejmować... tylko żeby potem nie płakali jak przyjdzie co do czego

Ja nikogo nie będę pouczać skoro są dorosłymi osobami Ich życie, ich cyrk Ja mam swoje życie, swoje problemy i to mi wystarcza

Napisane przez Isabelle_

My już wróciliśmy.
@dalej nie ma, a plamienie tylko takie, że na wkładce i rano na papierze. Nie wiem co jest, bo nigdy tak nie miałam, normalnie zaczynało sie od lekkiego plamienia i w przeciągu kilku godzin szła @. Mm nadzieje, że nic się tam nie pokiełbasiło.

po tabletkach cykl Ci się wydłuży (o ile dobrze pamiętam, że rzuciłaś niedawno)i mogą być bezowulacyjne a może i owulacyjne (cowie zaszła tak w 1cs).
Więc tylko spokój Cię uratuje

agnieszkaK może naprawdę zmęczony tż dziś był??

[Lea_ny]

Zimnooooooo...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kamel]

Witam, dopiero Was przeczytałam, a teraz już nikogo nie ma

Napisane przez krusia83

Dzień dobry

zaraz będę Was nadrabiać tylko chciałam się podzielić swoimi obserwacjami. Dziewczyny albo sobie coś wkręciłam albo nam się udało

Od wczoraj mam cały czas podwyższoną temperaturę - lekko powyżej 37 stopni a przeziębiona raczej nie jestem. Do tego w ostatnich dniach mam duuużo kremowego śluzu - wydaje mi się, że więcej niż zwykle no i dziś rano jak mierzyłam tempkę to zauważyłam lekkie plamienie na brązowo - czy to może być implantacja? No i też od wczoraj jakaś dziwnie wzdęta chodzę cały czas. Cycki mnie nie bolą w ogóle za to... Acha no i od czasu do czasu jakieś takie lekkie bóle w podbrzuszu mam.

Oby to było to

Napisane przez vioris

Witam dziewcZynki
Ja wstałam pół godziny temu

. . .
Carmenaa Nałóg nałogiem, ale dziecko jest ważniejsze od wszystkiego. Ja paliłam nałogowo od 12 roku życia (wstyd, ale tak było)1,5 paczki dziennie. I nie zrobiłam nawet jednego macha jak już wiedziałam o ciąży. Uwierz mi, że da się nie palić. Świadomość tego, że można źle trafić z papierosem i że dziecku może się coś źle rozwinąć i będzie przez moją głupotę chore dostatecznie mocno powinna mobilizować. To jest tak jakbys nie znosiła czegoś i to by Ci szkodziło a ktoś by to przez 9 miesięcy Tobie robił i nie mogłabyś temu zaradzić.
Dla mnie taka bezbronna istotka w brzuchu jest cudem i choćby samo to skłania mnie do dbania o nią w 100%.
Nagadalam Ci, o!
Masz jeszcze na opamiętanie

Vioris miałam napisać swoje zdanie, ale nie muszę, zgadzam się z Tobą w 1000%, po co te witaminy, dbanie o siebie skoro takie kobiety urządzają dziecku przymusowe trucie a maleństwo nie może się obronić, powiedzieć mamusiu nie truj mnie
Takie kobiety powinny się postawić na miejscu tych które starają się miesiącami, latami o dziecko i oddałyby wszystko aby Je mieć i troszczyłyby się o Niego jak o największy skarb

Ps. mówie tu ogólnie, nie mam nic do Carmeny

Napisane przez agnieszkaK

dobry!!
właśnie wróciłam z grzybobrania trochę mam,ale niedużo.

My też byliśmy dziś na grzybach, ale pojechaliśmy dopiero o 11 i mało znaleźliśmy, ale kozaki i prawdziwki na wigilię do suszenia mamy, kilka maślaków było na obiad z cebulą i śmietaną. Ale ogólnie to mało grzybów było, choć pojechaliśmy 80km.

Napisane przez Leine

A my dziś mamy gości- właśnie na nich czekamy.

Manieczka dziękuję za słowa otuchy

Seleniti z tego co ja wiem, to lepiej palenie rzucać stopniowo. No ale wiadomo- najlepiej zapytać o to lekarza. A jak już to zrobiłaś no to po ptokach, nie wiem jak to jest.
Moja bratowa paliła całą ciążę, a dzieciak zdrowy. Cóż, nałóg silniejszy. Piła też kawę i dziecko normalne.

Leine, nigdy nie wiesz co będzie w przyszłości i co nikotyna zrobiła w organizmie takiego maleństwa a co wyjdzie w przyszłości, to samo z alkoholem, wystarczy, że w przyszłości będzie nadpobudliwe to już wystarczy, nie mówiąc o gorszych schorzeniach.

Napisane przez Eimee

Witam Kochane
Nie wytrzymałam i zrobiłam sobie test .....Wyszły Dwie wielkie różowe kreski... Nogi mi sie ugiely nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Cieszę sie bardzo... Ręce trzęsą mi sie do tej pory... Rano powtórzę test..

Nadrabiam czas stracony na forum
Dopiero wróciłam do domQ... Wspaniale spędzony czas na słoneczku dobrze mi zrobił

O proszę, GRATULUJĘ super, że się udało, długo się naczekaliście.

Napisane przez vioris

Oj, jakby po paleniu w ciąży dzieci były zdrowe, to by tego w ciąży nie zakazywali. Takie rzeczy wychodzą po latach. Zresztą można sobie na chopski rozum pomyśleć, że skoro palenie szkodzi dorosłym ludziom to jak bardzo może szkodzić istotce której się wszystkie narządy rozwijają? Której powstają połączenia neuronowe w mózgu każdego dnia, rozwija się serce, wątroba i wszystko co tylko sobie można wyobrazić. W trakcie tego rozwoju organizm dostaje regularne dawki szkodliwej nikotyny i innych substancji rakotwórczych. Co to znaczy? Że dziecko może się urodzić teoretycznie zdrowe a po latach wyjdzie chore serce, wątroba, rak czy cholera wie co jeszcze.
Każda nawet najmniejsza dawka nikotyny może trafić na zły moment i w trakcie tworzenia jakiegoś narządu coś zepsuć. Dlatego ja nie zapaliłam nawet jednej fajki wiedząc, że moje dziecko jest bezbronne i ja jestem za nie od poczęcia odpowiedzialna
A jak słyszę, że nałóg silniejszy od miłości do własnego dziecka to mam wrażenie, że tej miłości tam nie ma Matka która kocha swoje dziecko jest w stanie dla niego zrobić wszystko, nawet w ogień skoczyć.
Nagadałam się, ale tak właśnie myślę i mam nadzieję, że żadna z zafasolkowanych mamuś tutaj nie pali

Vioris CUDNIE to napisałaś, czytasz w moich myślach

Ps. M pojechał rano po stolik pod laptopa i od razu do kierownika, gdzie może znaleźć jeszcze bo na sklepie już nie było i podali mu, że w 1 jedynym punkcie jeszcze mają i mi kupił, wreszcie nie muszę trzymać laptopa na brzuchu
Kupiłabym na allegro, ale chciałam mieć już

Napisane przez agnieszkaK

weszłam na chwilę,żeby się pouskarżać. Próbowałam zrobić nalot na tż, ale nic z tego nie wyszło. Tak się zastanawiam, czy to ma sens. Skoro on nie chce i nie ma siły, to pewnie w takich warunkach i tak się nie spłodzi dziecka. Psychika też ma znaczenie przecież. Podejrzewam,że nie zostanę mamą, bo jak mój tż będzie miał siły to będzie po dniach płodnych,albo przed. Widocznie tak ma być :-(
idę spać, bo ona już śpi. Do jutra. pa

Aga przykro mi

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

A teraz idę spać, dobranoc wszystkim

[krusia83]

Witam

Napisane przez Eimee

Witam Kochane
Nie wytrzymałam i zrobiłam sobie test .....Wyszły Dwie wielkie różowe kreski... Nogi mi sie ugiely nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Cieszę sie bardzo... Ręce trzęsą mi sie do tej pory... Rano powtórzę test..

Nadrabiam czas stracony na forum
Dopiero wróciłam do domQ... Wspaniale spędzony czas na słoneczku dobrze mi zrobił

Suuuper! Gratulacje!!!

[Jagatka_N]

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go





Zdjęcie0462.jpg

Zdjęcie0463.jpg

[fifi88osw]

Hej Kobietki
Nie czaje mojego cyklu.... dzis maly wzrost pojawilo sie plamienie.
A dobrze rozumiem, ze przed lub w dniu okresu tempka powinna spasc? Hmm
Poczekam jeszcze do wtorku bo tak mi owu wyznaczyl termin @


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez Jagatka_N

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go





Załącznik 5418324

Załącznik 5418325

Pieknie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jagodzia133]

Napisane przez Eimee

To właśnie dzięki wam zaszaleć tak szybko
Kochana starałam sie od stycznia czyli 9 cykl... Owulacja przypadła na 6 września..
Tż wie cieszy sie bardzo... Zobaczymy jutro rano i do lekarza... Oby wszystko było po dobrej myśli

no to tym bardziej gratulacje sporo czekaliście także życzę powodzenia zero stresów teraz

Napisane przez (kicia)

Jagodziu a czemu tak często wizyty co 2 tyg?? myślałam że co msc się chodzi a przed porodem co 2 tyg

No tak tylko że on mi badań za kazdym razem nie robi na samolocie i usg. Ta wizyta była po to żeby na podstawie wyników badań wypisać kartę ciąży. Następna jest z wynikiami z toksoplazmozy mi to pasuje bo jak mnie jakieś pytanie nurtuje czy coś to mam okazję że tak powiem za każdym razem zapytać. Mi to bardzo pasuje. Czuję się taka bezpieczna. Tym bardziej że przy każdej wizycie powtarza że pierwsze 9 tyg. to najważniejszy czas dla płodu bo wtedy rozwijają się wszystkie najważniejsze układy no i dziecko jest najbardziej podatne na zarażenie jakimś świństwem.

Napisane przez Jagatka_N

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go

woooooooooooow ależ grubaśne pięknie krechy gratulacje soczkiem oczywiście

[agnieszkaK]

Napisane przez Jagatka_N

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go

Dzień dobry dziewuszki!
No Jagatka widać,że beta rośnie, bo i teścik ciemniejszy. bardzo się cieszę.

Leine pytałaś czy na pewno był zmęczony mój tż wczoraj. Ja już sama nie wiem. oczywiście sprzeczka była, od roku są tylko na tym tle. tzn ja chce on nie, ja foch i on się denerwuje, że nie jest robotem itp. I tłumaczy, że jak nie ma ochoty, to nic z tego nie będzie. Niby ochoty nie ma, bo zmęczony, bo dużo problemów itp. Poszłam sobie do drugiego pokoju pomyśleć, przyszłam to już spał. zazwyczaj za mną szedł, więc zmęczony musiał być faktycznie. nie przebije.
Dziś rano wstał i niby coś tam próbował, ale ja z fochem powiedziałam,że nie musi, bo zaraz jak przyszedł stwierdził,że musi. może popołudniu będzie.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez Kamel

My też byliśmy dziś na grzybach, ale pojechaliśmy dopiero o 11 i mało znaleźliśmy, ale kozaki i prawdziwki na wigilię do suszenia mamy, kilka maślaków było na obiad z cebulą i śmietaną. Ale ogólnie to mało grzybów było, choć pojechaliśmy 80km.




Ps. M pojechał rano po stolik pod laptopa i od razu do kierownika, gdzie może znaleźć jeszcze bo na sklepie już nie było i podali mu, że w 1 jedynym punkcie jeszcze mają i mi kupił, wreszcie nie muszę trzymać laptopa na brzuchu
Kupiłabym na allegro, ale chciałam mieć już


Aga przykro mi

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

A teraz idę spać, dobranoc wszystkim

NO widzisz, rano powiedział mi,że przecież mówiłam, że w niedzielę trzeba, a nie w sobotę. Więc pewnie się weźmie za siebie dziś i jutro. Ale krwi mi musiał napsuć wczoraj. Nie spałam do 1. a zazwyczaj o 10 odlatuje.

a co do grzybów to my mamy pod nosem, więc nigdzie nie jedziemy, tylko na koniec pola,ale faktycznie nie ma za dużo.

Eimee udało się zrobić powtórkę testu?

Isabelle ciekawe czy @ przyszła, przecież dziś ta wycieczka. Mam nadzieję,że dobrze się czujesz.

Leine jak tam po gościach? wyspałaś się?

Jagodzia gratuluję i cieszę się,że wszystko dobrze.

[Zalamana_girl]

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszkaK]

Napisane przez fifi88osw

Hej Kobietki
Nie czaje mojego cyklu.... dzis maly wzrost pojawilo sie plamienie.
A dobrze rozumiem, ze przed lub w dniu okresu tempka powinna spasc? Hmm
Poczekam jeszcze do wtorku bo tak mi owu wyznaczyl termin @

.

Nie chcę Cię martwić, ale niestety na temp może spać dopiero 2,3 dc. Bywało tak juz.Ja tak miałam 4 cykle temu. Plamienie przed @ mam nawet czasem 4 d przed. ale 3mam ,że u Ciebie to nie na @. Chodzi mi o to,żebyś przygotowała się,że @ niestety możę nadejść.

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Zalamana_girl

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

NO nie !!!! gratuluję! A jednak udało się !!!!:ju pi:
GRATULUJĘ, teraz to już chyba humor będziesz miała dobry. Tż wie? Który to test? już wiesz skąd Twoje objawy!! ale fajnie

Normalnie wysyp fasolek, a Leine tak narzekała.

Znalazłam,że 16 robiłaś ostatni test,ale nie wyszedł. który to był dc? to było przed wyjazdem, Twojego Tż. Dziś który dzień cyklu, zaraz no muszę na ovu zajrzeć.

[jagodzia133]

Napisane przez Zalamana_girl

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a myślałam wczoraj o Tobie :P No gratulacje i przy okazji za marudzenie :P a mówiłyśmy że będzie dobrze! Że się wszytko ułoży no i proszę bardzo pozytywne myślenie działa cuda

[Jagatka_N]

Napisane przez Zalamana_girl

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje!!!

[vioris]

Napisane przez Jagatka_N

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go





Załącznik 5418324

Załącznik 5418325

Piękne grube krechy!

Gratuluję!

Napisane przez Zalamana_girl

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No cudownie! Gratuluję kochana. To teraz pisz do admina o zmianę nicka

Sent from my LT18i using Wizaz Forum mobile app

[fifi88osw]

Napisane przez agnieszkaK

Nie chcę Cię martwić, ale niestety na temp może spać dopiero 2,3 dc. Bywało tak juz.Ja tak miałam 4 cykle temu. Plamienie przed @ mam nawet czasem 4 d przed. ale 3mam ,że u Ciebie to nie na @. Chodzi mi o to,żebyś przygotowała się,że @ niestety możę nadejść.[COLOR=Silver]

A to wiem, jestem przygotowana na wszelkie mozliwosci. Jakos specjalnie nie nastawialam sie na ten cykl. Zobaczymy co to tam z tego wyjdzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnieszkaK]

Napisane przez fifi88osw

A to wiem, jestem przygotowana na wszelkie mozliwosci. Jakos specjalnie nie nastawialam sie na ten cykl. Zobaczymy co to tam z tego wyjdzie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale nadzieję każda z nas i tak w tej sytuacji ma. Więc doskonale rozumiem

[kw14tuszek]

Napisane przez Jagatka_N

Dzień doberek

Udało mi się zatestować dziś w tajemnicy przed siostrą...
Dla porówniania dla tych co nie widziały dodałam też test ze ś,rody 18go





Załącznik 5418324

Załącznik 5418325

Napisane przez Zalamana_girl

Przepraszam,ze dlugo mnie nie bylo,brak neta,duzo na glowie,itp. Poataram sie was nadrobic jakos
Zrobilam test,zreszta same zobaczcie zdjecie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziewczyny gratuluje Wam bardzo Piękne tłuste krechy, brawo!