tak bardzo chce sie ZAKOCHAĆ :))

[nice6irl]

a otem tylko krzywdza co cholernei boli np jak teraz przyjaciel mnie skrzywdzil:/

wiem cos o tym. ale nie chce sie zalic. wszystko nosze w sobie dlugi juz czas. nikt do tej pory nie zrozumial co ja czuje. tak bardzo sie zmienilam po tym kiedy to mi 'nakopano do dupska'. sama zaczelam byc zlosliwa, wredna, chcialam zeby inni poczuli to co ja. ale tak nie mozna.
ufam, ze kiedys poczuje wiekszy sens w tym wszystkim niz wiazanie sie i odchodzenie od siebie, ciagle i niezmienne.

[nice6irl]

hmm ale istnieje swiadomosc,ze to tylko marzenia i jest mala szansa na ich spelnienie......

po co taka swiadomosc skoro sa marzenia
z reszta po to sa marzenia, zeby sie spelnialy, to jest w nich najbardziej niesamowite. nie masz powodow zeby sie zadreczac. bo wszystko sie zawsze uklada, jak nie tak, to inaczej.

[gamegirl]

Napisane przez nice6irl

wiem cos o tym. ale nie chce sie zalic. wszystko nosze w sobie dlugi juz czas. nikt do tej pory nie zrozumial co ja czuje. tak bardzo sie zmienilam po tym kiedy to mi 'nakopano do dupska'. sama zaczelam byc zlosliwa, wredna, chcialam zeby inni poczuli to co ja. ale tak nie mozna.
ufam, ze kiedys poczuje wiekszy sens w tym wszystkim niz wiazanie sie i odchodzenie od siebie, ciagle i niezmienne.

jak to mozliwe ze Ty mas ztak samo jak ja? stalam sie okropna dla przyjaciolek nawet:/ dla facetow to juz wogole moze ich nie byc .. czemu ja mam miec dla nich szacunek jak oni nie mieli nie patrzyli na to ze mam uczucia:/ teraz jakos nie chce z nikim gadac zamknelam sie w sobie z obawa ze ktos jeszcze mnie oklamie i skrzywdzi( dol za dolem ale z nikim nie chce o tym gadac bo i tak mnei nie zrozumieja:/ ale zle mi z tym ze nie mam z kim na ten temat pogadac kto pomoze i nie bedzie staral sie tylko pocieszyc ale pomuc zapomniec ..;(

[nice6irl]

gamegirl
widocznie sporo nas laczy, szkoda, ze tego zlego.

nie zamykaj sie w sobie i walcz ze slabosciami. za nic sie nie poddawaj. w koncu cos zdzialasz, a wygrana bedzie smakowala o niebo lepiej.

[karolinka86]

Napisane przez sylwia622

Pamietajcie dziewczyny ze milosc przychodzi zawsze wtedy kiedy sie jej najmniej oczekuje.
Powodzenia

Niby ludzie tak mowia,ale czy to prawda??? Byl juz czas,ze przestalam czekac na milosc i co?Nie pojawila sie... Jaki sens ma zycie bez kogos?

[MyLifeIsMusic]

ja bylam raz w życiu zakochana!! i dopiero teraz o tym otwarcie mówie. Wtedy mialam 15 lat :P i sie wstydzilam jak cholera że sie bujłam w faceie 10lat starszym.

ale co.. ożenił sie. ma dziecko żone i szczesliwy chyba jest. teraz z nim na czesc czesc, czasem pogadam. Nigdy nie wiedzialm że sie w nim bujałam. Ale fajnie powspominac jak to serducho waliło na jego widok jesc sie odechciewalo i kazdy ruch jaki zrobilam to " co on sobie pomyśli" "Latałam" jak głupia, tzn sms i telefonow nie było, ale cały czas go chcialam widziec :P

hmm teraz sobie czasem powspominam i pomyśle że fajny maż byłby z niego i fajny ojciec

[Diwata]

Taa, a kto się nie chce zakochać
Co jakiś czas kogoś spotykam, gadamy, wymieniamy się numerami, wszystko na dobrej drodze a później kontakt się urywa, albo powiem coś głupiego...
Mam coś w sobie takiego, że szybko zrywam kontakty z ludźmi
Jest grupka osób, z którą trzymam się 'od zawsze', ale to tylko garstka osób.
Chyba nigdy nie spotkam kogoś w moim typie, a jak spotkam to zepsuje
Ale staram się nie dołować, nawet o tym nie myśleć, bo jakoś sobie sama radze

[atka83]

Też chciałabym się zakochać,ale nie jestem chyba na to jeszcze gotowa bo zostałam zbyt zraniona.

Napisane przez gamegirl

teraz jakos nie chce z nikim gadac zamknelam sie w sobie z obawa ze ktos jeszcze mnie oklamie i skrzywdzi( dol za dolem ale z nikim nie chce o tym gadac bo i tak mnei nie zrozumieja:/ ale zle mi z tym ze nie mam z kim na ten temat pogadac kto pomoze i nie bedzie staral sie tylko pocieszyc ale pomuc zapomniec ..;(

No to witam w klubie,mam tak samo teraz jak Ty.

[thougful-girl]

Ja też chcę ... ale chcieć to ja sobie mogę. Niestety kandydatów brak.

[kasienka.b]

Ja tak samo -od niedawna sama Ale singlem bylam 2 lata wiec chyba juz do tego dtanu przywyklam

[rozrabiara]

Ja też chcę, ja też! I nawet mam kandydata, idealny, znam go rok, ma super charakter, pasję w życiu, a przez to, że uwielbiam jego charakter to cały mi się podoba.
Niestety problem w tym, że pasja oraz nauka zabierają mu prawie cały czas, a na dodatek na horyzoncie pojawiła się pewna blondynka...

A zraniona też byłam, ale rany się zabliźniły i teraz potrzeba mi tylko prawdziwej miłości. Zakochanie właściwie już jest, szkoda tylko, że raczej jednostronne

[kaszellek]

a ja to bym chciała zakochać Jego w sobie tak skutecznie co by wszystko nam ładnie do przodu myknęło..

[rozrabiara]

Napisane przez kaszellek

a ja to bym chciała zakochać Jego w sobie tak skutecznie co by wszystko nam ładnie do przodu myknęło..

Dokładnie! To samo! Tylko czemu to nie jest takie łatwe?

[bagera]

popieram, powinno byc dużo prościej , jak ktoś nam spasuje , to my jemu tez i tak powinno być
ale trzeba byc optymistą, bo jak będziemy zalewac się łzami to nic nam nie da. Pozatym na złość tym chłopakom co was zranili, powinnyście promienieć, niech wiedzą co Łajzy stracili a niespodziewanie, przyokazji może nasze promienie dosięgną jakiś innych przystojniaków

[aga.vip022]

Napisane przez diamentowa

Ja np już sie zregenerowałam po ostatnim związku i jestem otwarta na nowe propozycje hihi ale dokładnie to jest tak ze jak komuś się podobam to on mi nieszczególnie, a jak juz za kimś naprawdę szaleję to jest niedostępny/zajęty/niezainteresowany moją osobą =D

Jak ja Cię dobrze rozumiem...

[basienka:)]

Pewnie należę do nielicznych osób, ale nie lubię być zakochana
Nie jestem zakochana
bardzo mi to odpowiada
czuję się wolna

[rozrabiara]

Napisane przez bagera

popieram, powinno byc dużo prościej , jak ktoś nam spasuje , to my jemu tez i tak powinno być
ale trzeba byc optymistą, bo jak będziemy zalewac się łzami to nic nam nie da. Pozatym na złość tym chłopakom co was zranili, powinnyście promienieć, niech wiedzą co Łajzy stracili a niespodziewanie, przyokazji może nasze promienie dosięgną jakiś innych przystojniaków

Z drugiej strony wydaje mi się jednak, że to ta niedostępność najbardziej przyciąga I świadomość, że trzeba powalczyć albo poczekać na tę osobę, sprawia, że tak bardzo za nią szalejemy

[bini6]

Wiecie co ze mna jest tak ze kocham faceta jest zonaty dobrze wiem ze nigdy z nim nie bede a nawet gdyby byl wolny to by sie mna nie zainteresowal wiem jest to idiotyczne ale to uczucie jest silniejsze odemnie czuje ze tylko z nim chcialabym spedzic reszte zycia i tylko z nim byloby mi dobrze w zyciu ale zdrugiej strony sa chwile kiedy samotnosc mi doskwiera czasami sobie mysle ze ja jestem jakas nie normalna pod tym wzgledem

[gamegirl]

Napisane przez atka83

Też chciałabym się zakochać,ale nie jestem chyba na to jeszcze gotowa bo zostałam zbyt zraniona.


No to witam w klubie,mam tak samo teraz jak Ty.

oo nie jestem sama a ja dzisiaj w szkole sie poryczalam nerwy mi pusily juz na 1 lekcji:/ aaa mam juz dosc:/

[kasienka.b]

Napisane przez bagera

popieram, powinno byc dużo prościej , jak ktoś nam spasuje , to my jemu tez i tak powinno być
ale trzeba byc optymistą, bo jak będziemy zalewac się łzami to nic nam nie da. Pozatym na złość tym chłopakom co was zranili, powinnyście promienieć, niech wiedzą co Łajzy stracili a niespodziewanie, przyokazji może nasze promienie dosięgną jakiś innych przystojniaków

W zasadzie pomysł dobry Ja sama poszłam do fryzjera i komu jako pierwszemu opadła szczęka na mój widok? Byłemu

[atka83]

Napisane przez gamegirl

oo nie jestem sama a ja dzisiaj w szkole sie poryczalam nerwy mi pusily juz na 1 lekcji:/ aaa mam juz dosc:/

Eh. Ja mam takie wahania nasrojów dzisiaj,że ma wszystkiego dość.

Napisane przez thougful-girl

Ja też chcę ... ale chcieć to ja sobie mogę. Niestety kandydatów brak.

Napewno jeszcze się znajdą chętni adoratorzy.

Napisane przez kasienka.b

Ja tak samo -od niedawna sama Ale singlem bylam 2 lata wiec chyba juz do tego dtanu przywyklam

Ja singielką jestem od grudnia,a czuje się jakbym byla z pare lat.

Napisane przez basienka:)

Pewnie należę do nielicznych osób, ale nie lubię być zakochana
Nie jestem zakochana
bardzo mi to odpowiada
czuję się wolna

No prosze jaki optymistyczny post.Tylko brać przykład.
Niech żyje wolnośc.Wolność i swoboda.

Kasienka.b

W zasadzie pomysł dobry Ja sama poszłam do fryzjera i komu jako pierwszemu opadła szczęka na mój widok? Byłemu

Żal w oczach byłego BEZCENNE.

Chyba wraca mi humor.

[gamegirl]

ale za to co mi humor poprawilo pierwszy raz w zyciu 6 z geografi dostalam najlepiej w klasie:P:P ale co mi potym jak mojego przyjaciela to juz nie obchodzi a przeciez to on mnie do nauki zmotywowal:/

[ilo16na]

Napisane przez atka83

Eh. Ja mam takie wahania nasrojów dzisiaj,że ma wszystkiego dość.



No prosze jaki optymistyczny post.Tylko brać przykład.
Niech żyje wolnośc.Wolność i swoboda.

Żal w oczach byłego BEZCENNE.

http://dilx.wrzuta.pl/audio/oRHEGdNo...nosc_i_swoboda
Tutaj wolnosc i swoboda

[Cassie007]

A ja muszę się pochwalić i powiedzieć, ze ja już jestem szczęśliwie zakochana na wiosnę To on Moj kochany koszykarz
www.youtube.com/watch?v=lUhRvNuwh7M

[atka83]

Napisane przez ilo16na

http://dilx.wrzuta.pl/audio/oRHEGdNo...nosc_i_swoboda
Tutaj wolnosc i swoboda

O maj gadddddd.
Na poprawe humoru słucham sobie-jesteś szalona.

[bagera]

Gratuluje Cassie , miło widzieć czyjeś szczęście ) przy braku swojego

[kleo14]

Ja też chciałabym kochać i być kochaną Ale kandydata brak

[gamegirl]

Napisane przez kleo14

Ja też chciałabym kochać i być kochaną Ale kandydata brak

mowia ze na kazdego ktos czeka tylko pytanie kiedy go znajdziemy?:/

[kleo14]

Napisane przez gamegirl

mowia ze na kazdego ktos czeka tylko pytanie kiedy go znajdziemy?:/

Ano właśnie Trzeba się uzbroić w cierpliwość.. niestety nie jestem cierpliwa

[gamegirl]

Napisane przez kleo14

Ano właśnie Trzeba się uzbroić w cierpliwość.. niestety nie jestem cierpliwa

hihi ja tez nie:P dlatego najlepiej o tym nie myslec( w moim przypadku nei wykonalne) albo sie czyms zajac( zebym ja wiedziala czym);/