Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[nena_milka]

Napisane przez teacherka

Nena, no to szykuj się!

ale już wszystko gotowe

Napisane przez misia332

nie wierzę, że Twoja córa ma tak "spaczony" gust i połasi się na 'ten dywan'.

idę chyba na grzyby znowu

[matallewar]

Napisane przez nena_milka

No ale co no właśnie? ja jeszcze w ciąży jstem i budyń nadal dotyczy, nie kumam że ten termin jest najwłaściwszy?

tż rozkłada 'ten dywan' bo stwierdził, że młoda może na to czeka

No ja om 22.12, tp na 28.09, więc zaraz czas na Ciebie

[misia332]

Napisane przez nena_milka

ale już wszystko gotowe



idę chyba na grzyby znowu

co nie zmienia faktu, że Ninozaur mógłby się już wykluć

[passion80]

Napisane przez dirtymagic85

Wiązane. Lila chyba lubi czapki i cokolwiek na główce, bo się uspokaja bardziej, no i szyje jeszcze ma

u nas tez szyja widoczna

Napisane przez butterfly20

Ja nie znoszę tych wiązanych, strasznie mnie schizują.

nie zakladam takich

[nena_milka]

Napisane przez matallewar

No ja om 22.12, tp na 28.09, więc zaraz czas na Ciebie

owszem

Napisane przez misia332

co nie zmienia faktu, że Ninozaur mógłby się już wykluć

też owszem

idę połazić po lesie...

[bajka1807]

ale co wy macie do wiazanych czapek?

[SAMBAdiJANEIRO]

czeszko
meldujemy sie z Bartoszkiem ze szpitala chyba najwczesniej w czwartek nas wypuszcza bo ja po porodzie mam duza anemie i do jutra mam kroplowke z zelaza do jutra, jutro beda badac Bartosza i mnie i jesli wszystko bedzie ok to w czwartek wypuszcza...

Dzis na szczescie lepiej sie czuje bo wczoraj to byla tragedia...prawie gleblam na widok krwi w toalecie...wylecialam jak oparzona niespuszczajac nawet wody i gleblam na fotel a moja wspollokatorka wzywala pomoc zeby mnie cucic haha

boli mnie tylko odbyt od naciecia i kregoslup ale to chyba dlatego ze chodze jak kaczka i wstaje komicznie a tu Bartkiem trzeba sie zajmowac a Bartek to by tylko na cycku wisial ale nic dziwnego jak nic w nich prawie jeszcze nie ma...dzis 2 razy dalam mu butle to sciagnal w sekunde...

Dziekujemy za gratulacje i rowniez gratulujemy nowym mamusiom

[misia332]

Napisane przez bajka1807

ale co wy macie do wiazanych czapek?

Ja np. sie boję, ze młodego udusze sznurkiem.

Dlatego mam dużo wkładanych.

[matallewar]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

czeszko
meldujemy sie z Bartoszkiem ze szpitala chyba najwczesniej w czwartek nas wypuszcza bo ja po porodzie mam duza anemie i do jutra mam kroplowke z zelaza do jutra, jutro beda badac Bartosza i mnie i jesli wszystko bedzie ok to w czwartek wypuszcza...

Dzis na szczescie lepiej sie czuje bo wczoraj to byla tragedia...prawie gleblam na widok krwi w toalecie...wylecialam jak oparzona niespuszczajac nawet wody i gleblam na fotel a moja wspollokatorka wzywala pomoc zeby mnie cucic haha

boli mnie tylko odbyt od naciecia i kregoslup ale to chyba dlatego ze chodze jak kaczka i wstaje komicznie a tu Bartkiem trzeba sie zajmowac a Bartek to by tylko na cycku wisial ale nic dziwnego jak nic w nich prawie jeszcze nie ma...dzis 2 razy dalam mu butle to sciagnal w sekunde...

Dziekujemy za gratulacje i rowniez gratulujemy nowym mamusiom

Czekamy na Wasz powrót do domku
Daj jakieś zdjęcie Bartoszka

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

Kontroluję, wystawiałam do słoneczka, ale jak widać niewiele dało

Nie wiem czy to słońce coś daje, bo mój Filip często leżakował (nawet po kilka godzin dziennie) I efekt był chwilowy, później znów robił się żółty.
W K wstawiłam zdjęcię jaki jest żółty

[tassia]

Napisane przez katarzyna2811

No ode mnie również możesz usłyszeć same dobre opinie.

W czwartek idę na ściągnięcie szwów. Mam nadzieję że nie będzie tak strasznie, trochę ich mam (15)

jak to?
ja mam 1.

Napisane przez bojatoja

Nawet ok plan

O widzisz dobrze, że mi przypomniałaś.
W następny weekend mam zjazd i,
Dziewczyny co robić z cycami jak nie będzie mnie cały dzień w domu. Po iluś tam godzinach to pewnie mi eksplodują, a przecież nie wezmę laktatora na uczelnie i nie odciągnę
Co robić

oczywiscie ze odciagac
nie dosc ze ci cycki eksploduja to jeszcze.pkarm stracisz
a w temp pokojowej pokarm mozna 12godz trzymac, w termosiku 24 wiec spokojnie odciagniete mleko sie nie zmarnuje

[cotynato]

Napisane przez teacherka

Boja, echo serca wygląda jak usg mniej więcej z tego co pamiętam.


Za tydzien mam w końcu wizyte u kardiologa, głupia zwlekałam, ale jednak sprawdzę jak to moje serducho. Niby nic strasznego się nie działo, więc bez paniki do tego podchodziłam, ale moja mama juz mi spokoju nie dawała.

A co się dzieje że idziesz, przypomnij

KAŚKA bo wchodzę w twój profil zobaczyć co ty pisałaś po ważeniu i nic nie widzę. Nie wiem czy mi posty ucina czy się nie chwaliłaś??

Pospałam z małym i obudził mnie tż który wrócił z pracy. Ledwo do domu wszedł a już mnie wpienił

[SAMBAdiJANEIRO]

Matal zaraz Ci posle mms ze zdjeciem to mozesz wstawic do klubu bo ja z komorki nie umiem i sprostuj prosze na 1 str ze Bartosz mial jednak 50 cm bo po porodzie mowili ze 49 ale w dokumentach ma ze 50 wiec niech ma ze jest duzy haha

wiecie ze juz prawie nie mam brzucha tylko troche taki flak ale coraz bardziej wklesly sie robi

[wiktom]

Gratulejszyn nowym Mamusiom

Pytanie do Mam: jak długo trwa regulowanie się maluszka, tzn. kiedy wejdzie w swoj dobowy rytm Około którego tygodnia Póki co u Olafa nie obserwuję stałych pór karmienia/snu

[katarzyna2811]

Napisane przez tassia

jak to?
ja mam 1.

Być może dlatego że to trzecia cesarka i cięcie jest dość długie

[matallewar]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Matal zaraz Ci posle mms ze zdjeciem to mozesz wstawic do klubu bo ja z komorki nie umiem i sprostuj prosze na 1 str ze Bartosz mial jednak 50 cm bo po porodzie mowili ze 49 ale w dokumentach ma ze 50 wiec niech ma ze jest duzy haha

wiecie ze juz prawie nie mam brzucha tylko troche taki flak ale coraz bardziej wklesly sie robi

Jasne
ślij

Napisane przez wiktom

Gratulejszyn nowym Mamusiom

Pytanie do Mam: jak długo trwa regulowanie się maluszka, tzn. kiedy wejdzie w swoj dobowy rytm Około którego tygodnia Póki co u Olafa nie obserwuję stałych pór karmienia/snu

jeszcze trochę

[teacherka]

Cotka, lata temu zdiagnozowali u mnie niedomkniętą zastawkę - wada nabyta. Ogólnie nic sie z tym nigdy nie działo i od paru lat nawet nie byłam na kontroli, ale przed porodem moja mama zwłaszcza naciskała, żebym skontrolowała. Pamiętam, że lekarz kiedyś kiedyś właśnie coś wspominał o porodzie,a le gdzie ja wtedy o tym myślałam. No więc dla zupełnego spokoju pójde i sprawdzę czy wszystko ok


Zgniatam Zuzę Tak mi się górą wypina, że nie mogę siedzieć....

[marysia_258]

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

[cotynato]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

Gratulacje !!!

[teacherka]

Marysiu, gratulacje!!!!!!!!

Coś się dzieci z połowy października niecierpliwią... Marysia, Shure, Passion...





Nasz Tatuś poszedł z powrotem do pracy, więc my się kładziemy z książeczką ("Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy"). Zuza pokopała piętką na papa, więc tatuś pożegnany

[ja :)]

Napisane przez nephelim89

Wiktor Łukasz urodzony o 7:08 czasu Polskiego. 2,9 kg. 53 cm. Porod straszny zakonczony cc. Dochodzimy do sievie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

Gratulacje dziewczyny!

[matallewar]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

Gratulacje!!

[jo_asiek]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

gratulacje

[bojatoja]

Marysia gratuluje

[nena_milka]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

gratulcje!!! Mam nadzieję, że już wszystko ok


zabiję tż!!! wychodził do szkoły a akurat na skype zadzwonniła jego matka, wrócił się, odebrał i pojechał... a ja z nią siedziałam i słuchałam jak to ona się martwi i ile my będziemy jeszcze czekać 40 minut nie mogła skończyć!!! i jeszcze mi zaczęła opowiadać, że tżta 10 dni przenosiła ta to dopiero potrafi męczyć bułę

tym razem na serio: TERAZ IDĘ DO LASU!

[misia332]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

Gratulacje

Szybkiego powrotu do domku

[bojatoja]

Napisane przez nena_milka

zabiję tż!!! wychodził do szkoły a akurat na skype zadzwonniła jego matka, wrócił się, odebrał i pojechał... a ja z nią siedziałam i słuchałam jak to ona się martwi i ile my będziemy jeszcze czekać 40 minut nie mogła skończyć!!! i jeszcze mi zaczęła opowiadać, że tżta 10 dni przenosiła ta to dopiero potrafi męczyć bułę

O kurde to Cię Tż urządził


Matal wpisałaś złą date porodu Marysi. Miała być wczorajsza. 23.09

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

GRATULACJE

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

vea a ja tu coś czuje, że coś się święci.... ;P
no i mysle, że nena lada dzien urodzi

[matallewar]

Napisane przez bojatoja

O kurde to Cię Tż urządził


Matal wpisałaś złą date porodu Marysi. Miała być wczorajsza. 23.09

O, dzięki

[misia332]

A monia się dzisiaj odzywała ??