Wróg numer jeden: trądzik. Masz z nim problem? Jak długo się borykasz?

[kate198003]

z pryszczami zmagam się praktycznie cały czas. jedynym okresem kiedy mogłam pochwalić się swoją cerą był okres ciąży. przez 9 miesięcy nie miałam żadnego najmniejszego wyprysku. niestety ciąża nie trwa wiecznie. kilka miesięcy po porodzie wypryski pojawiły się ze zdwojoną siłą. tym bardziej się cieszę, ze dziś otrzymałam paczkę i jestem z niej mega zadowolona. w końcu coś co mam nadzieję przyniesie ukojenie mojej skórze. wieczorem biorę się za testowanie. i szczerze mówiąc liczę na pierwsze efekty.

[Pola3312]

Napisane przez angelikaw

Ja mam 31 i tylko na kilka lat miałam spokój (jakieś 2 lata) i problem znów wrócił kilka miesięcy temu..... A zmagam sie mniej więcej od ponad 15 lat z trądzikiem... Choć zmienił on swoją postać...
A teraz dodatkowo odstawiłam hormony, więc wszystko się nasiliło jeszcze...

ja mam nadzieję, że u mnie trądzik to tylko kwestia mlodego wieku, dojrzewania itd. i że niedługo minie... Bo naprawdę widzę znaczną poprawę.

[angelikaw]

Napisane przez kate198003

z pryszczami zmagam się praktycznie cały czas. jedynym okresem kiedy mogłam pochwalić się swoją cerą był okres ciąży. przez 9 miesięcy nie miałam żadnego najmniejszego wyprysku. niestety ciąża nie trwa wiecznie. kilka miesięcy po porodzie wypryski pojawiły się ze zdwojoną siłą. tym bardziej się cieszę, ze dziś otrzymałam paczkę i jestem z niej mega zadowolona. w końcu coś co mam nadzieję przyniesie ukojenie mojej skórze. wieczorem biorę się za testowanie. i szczerze mówiąc liczę na pierwsze efekty.

To prawda, ciąża to wspaniały okres, w każdym calu Ale po porodzie hormony szaleją i problemy wracają..... Mnie udało się zaleczyć cerę po połogu, teraz też walczę

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez Pola3312

ja mam nadzieję, że u mnie trądzik to tylko kwestia mlodego wieku, dojrzewania itd. i że niedługo minie... Bo naprawdę widzę znaczną poprawę.

Trzymam kciuki, by tak właśnie było

[LyraPotter]

Napisane przez XxPatrychaaaxX

Słyszałam, czytałam, że przez ketchup strasznie wychodzą wypryski. Przez około 1,5 tygodnia omijałam go szerokim łukiem ale nie zauważyłam różnicy. Nawet dowiedziałam się, że czekolada podobnie wpływa na cerę. Mity czy prawda?

Ja uwielbiam ketchup i nigdy nie zauważyłam, żeby szkodził mojej skórze Sądzę, że jeśli już to sprawa indywidualna, jednym bardziej szkodzi taki produkt, innym taki. W moim przypadku skóra wygląda gorzej przy ekstremalnych sytuacjach, czyli dużo niezdrowego jedzenia plus alkohol przy niskim spożyciu innych wartościowszych płynów

[kate198003]

Napisane przez Pola3312

ja mam nadzieję, że u mnie trądzik to tylko kwestia mlodego wieku, dojrzewania itd. i że niedługo minie... Bo naprawdę widzę znaczną poprawę.

nie chcę Cię martwić, ale ja też tak myślałam. wierzyłam, że jak tylko skończy się okres dojrzewania to trądzik minie. niestety za bardzo się ze mną zaprzyjaźnił

[pandaania]

Napisane przez angelikaw

To prawda, ciąża to wspaniały okres, w każdym calu Ale po porodzie hormony szaleją i problemy wracają..... Mnie udało się zaleczyć cerę po połogu, teraz też walczę

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------



Trzymam kciuki, by tak właśnie było

Również trzymam kciuki za walkę z wypryskami, za każdą z nas

[iwusiakoz]

U mnie kurier był właśnie w tym momencie i też już mam swoją. Czas na wielkie testowanie.

[Pola3312]

Napisane przez kate198003

nie chcę Cię martwić, ale ja też tak myślałam. wierzyłam, że jak tylko skończy się okres dojrzewania to trądzik minie. niestety za bardzo się ze mną zaprzyjaźnił

A ja, że jestem optymistką wierze, że to przejdzie! Przecież wielu osobom mija po tym okresie.

Wgl zastanawia mnie to, że trądzik zaatakował tylko i wyłącznie moje czoło. Na brodzie, policzkach nie mam nigdy nic, sporadycznie, bardzo rzadko coś się pojawi, ale nie zostawia po sobie śladów.

[queen0power]

Ja stosowałam zalecenia dermatologa dot. unikania słodyczy (kakao), tłuszczy, sosów (keczup itd.), kolorowych napojów. Razem z tym miałam kurację, więc nie wiem, co zadziałało, ale pomogło. Teraz biorę hormony, jem co chcę i problem znacznie się zmniejszył. Ogólnie z moją cerą walczę od 10 lat i nie spotkałam przez ten czas żadnej magicznej metody.

[kate198003]

Napisane przez iwusiakoz

U mnie kurier był właśnie w tym momencie i też już mam swoją. Czas na wielkie testowanie.

ano wielkie, bo kosmetyki pewnie nam starczą na długi okres czasu

[slodka_dzaga]

Moja koleżanka cierpiała na trądzik, póki zazywała tabletki cera świetna, jak tylko odstawila,wszystko zaczyna wracac.... ja staram sie moj dorosły tradzik leczyc dobrą pielegnacją, bez hormonów

[killaa]

ja zmagałam się z trądzikiem od podstawówki, wtedy wszyscy mi mówili, że to dojrzewanie i szybko minie. W liceum poszłam do dermatologa. Pani doktor leczyła mnie kilka lat raczej z marnym efektem. Na studiach zmieniłam dermatologa i nowy uporał się z nim bardzo szybko. Oprócz kuracji antybiotykami zalecił róże zabiegi kosmetyczne. Pamiętam, że między innymi chodziłam na peeling kawitacyjny i mikrodermabrazję. Problemy z trądzikiem wróciły dopiero po ciąży. Przez całe 9 miesięcy miałam idealną cerę. Zmiany jednak nie uważam, za tak wielkie aby znów iść do lekarza.
Wszystkim, którzy myślą, że trądzik minie wraz z wiekiem, polecam jednak leczenie. Zwłaszcza, że nieleczony może powodować blizny. Ale o tym był poprzedni wątek.

[Pola3312]

O jakich paczuszkach mówicie?

[angelikaw]

Dziewczyny, a zwracacie uwagę na skład kosmetyków?
Wiecie, jakie składniki nam szkodzą, a jakie nie?
bo ja się tego dopiero powoli uczę...

[iwusiakoz]

Napisane przez Sabriel_

Dziewczyny, może to pytanie wyda się dziwne, ale jak odstawiacie słodycze to ciast domowych (np. taki murzynek albo jakiś biszkoptowy z owocami) też nie jadacie? Na ogół ciast nie jada się często, ale czy z nich też całkowicie rezygnujecie?

Niestety prawda jest taka, że jak nie jem słodyczy w ogóle to stan mojej cery jest zdecydowanie lepszy. Ale to jest takie trudne...

[Antymionka]

Napisane przez angelikaw

Dziewczyny, a zwracacie uwagę na skład kosmetyków?
Wiecie, jakie składniki nam szkodzą, a jakie nie?
bo ja się tego dopiero powoli uczę...

Ja nie zwracam zazwyczaj. Ale kupuję do twarzy często sprawdzone już przeze mnie produkty.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez iwusiakoz

Niestety prawda jest taka, że jak nie jem słodyczy w ogóle to stan mojej cery jest zdecydowanie lepszy. Ale to jest takie trudne...

Ja dziś jadłam Trufle białe
A co do trądziku, to mam od 5 klasy podstawówki.

[Pola3312]

Napisane przez angelikaw

Dziewczyny, a zwracacie uwagę na skład kosmetyków?
Wiecie, jakie składniki nam szkodzą, a jakie nie?
bo ja się tego dopiero powoli uczę...

Na skład raczej nie patrzę, przez zakupem kosmetyku korzystam z waszej pomocy Kosmtyczka powiedziala mi, ze wszystkie kosmetyki, które mają na 2 lub 3 miejscu w skladzie SLS(nie pamietam nazw, taki maja skrot), to sa to kosmetyki do niczego. Jeden taki miałam-od razu poszedł w odstawkę.

[kabel80]

Napisane przez angelikaw

Dziewczyny, a zwracacie uwagę na skład kosmetyków?
Wiecie, jakie składniki nam szkodzą, a jakie nie?
bo ja się tego dopiero powoli uczę...

ja zawsze czytam skład kosmetyko, staram się kupować te ,które nie zawierają parabenow i silikonu po ktorym odrazu mam wypryski

[XxPatrychaaaxX]

Napisane przez LyraPotter

Ja uwielbiam ketchup i nigdy nie zauważyłam, żeby szkodził mojej skórze Sądzę, że jeśli już to sprawa indywidualna, jednym bardziej szkodzi taki produkt, innym taki. W moim przypadku skóra wygląda gorzej przy ekstremalnych sytuacjach, czyli dużo niezdrowego jedzenia plus alkohol przy niskim spożyciu innych wartościowszych płynów

właśnie ja też! I na kanapki i na schabowe...
Raz na jakiś czas (jak mam dodatkowe grosze :p) funduje sobie kilka minut w solarium. I wydaje mi się, że na tydzień mam spokój. Ogólnie walczę z wypryskami od czasów gimnazjum, teraz jest tego znacznie mniej ale mimo wszystko zaśmiecają mi okolice policzków, szyi, brody i niestety dekoltu!
A najgorzej wyglądam zimą. Grube swetry, szaliki i wszystko pozakrywane.

[Iwona92]

Napisane przez peach_passion

mialam szczoteczkę z rossmana i byłam zadowolona parzyłam ją wrzątkiem i nic sie nie działo, wlosie się nie odksztalcało

Miałam kiedyś tą szczoteczkę i z tego co pamiętam nie używałam jej bo włosie było zbyt sztywne. Ogólnie nie polecam używania jej gdy ktoś ma 'aktywne niespodzianki' na twarzy...

[Nanusiaaa]

"Trądzik kosmetyczny"- przynajmniej już wiem, co mi dolega. Miała nadzieję, że moje skórne problemy skończą się wraz z przekroczeniem wieku gimnazjalnego, niestety to trwa do dziś. Jest jakaś szansa, że się tego pozbędę?

[noir_angele]

Napisane przez TEKIShA*

a próbowałaś używać go "metodą kubeczkową"? Mi plątał, gdy nakładałam go tylko lekko rozcieńczonego z wodą, bo słabo się pienił i miałam wrażenie, że nie domywał mi włosów. W wyniku tego intensywniej bałaganiłam by go spienić PRzy kubeczkowaniu pieni się naprawdę dobrze i nie muszę tyle czasu myć skóry, więc i włosy się nie plączą.

aż musiałam wygoglować co to
nigdy nie próbowałam, ale na pewno spróbuję

Napisane przez slodka_dzaga

Moja koleżanka cierpiała na trądzik, póki zazywała tabletki cera świetna, jak tylko odstawila,wszystko zaczyna wracac.... ja staram sie moj dorosły tradzik leczyc dobrą pielegnacją, bez hormonów

ja brałam tabletki 5 miesięcy i cerę miałam jak marzenie. Nawet po ich odstawieniu cieszyłam się z 4 miesiące bez problemową cerą, a potem znowu pojawiały się pojedyncze wypryski. Teraz już jestem ze 2 lata po tamtym okresie i znowu muszę strasznie walczyć.
Nie wiem czy to ma znaczenie, ale brałam je w okresie (kwiecień-wrzesień)

Napisane przez Antymionka

Ja nie zwracam zazwyczaj. Ale kupuję do twarzy często sprawdzone już przeze mnie produkty.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------



Ja dziś jadłam Trufle białe
A co do trądziku, to mam od 5 klasy podstawówki.

przybij piątkę, ja też od 5 klasy

[Pola3312]

Napisane przez Iwona92

Miałam kiedyś tą szczoteczkę i z tego co pamiętam nie używałam jej bo włosie było zbyt sztywne. Ogólnie nie polecam używania jej gdy ktoś ma 'aktywne niespodzianki' na twarzy...

Raz użylam szczoteczki...wyszedł mi wielki pryszcz, jakiego nigdy chyba nie miałam...

[pat89n]

Napisane przez XxPatrychaaaxX

właśnie ja też! I na kanapki i na schabowe...
Raz na jakiś czas (jak mam dodatkowe grosze :p) funduje sobie kilka minut w solarium. I wydaje mi się, że na tydzień mam spokój. Ogólnie walczę z wypryskami od czasów gimnazjum, teraz jest tego znacznie mniej ale mimo wszystko zaśmiecają mi okolice policzków, szyi, brody i niestety dekoltu!
A najgorzej wyglądam zimą. Grube swetry, szaliki i wszystko pozakrywane.

Słońce i solarium szkodzą skórze. Może jedynie tymczasowo poprawić Ci stan skóry ale później problemy wrócą i to mocniejsze. Solarium wysusza, a już w poprzednim wątku doszłyśmy do wniosku, że skórę trądzikową trzeba przede wszystkim nawilżać bo będzie nadprodukowała sebum. Poza tym solarium szkodzi jeszcze bardziej niż słońce. Spotkałam się z tym, że mojej koleżance dermatolog zaleciła wizyty w solarium na trądzik, jednak ja bym takiej lekarce nie zaufała, ma najprawdopodobniej wiedzę z przed parunastu lat. Tym bardziej jeśli masz przebarwienia czy blizny to będą one bardziej widoczne i trudniejsze do leczenia. A o zgrozo, jeśli stosujesz dodatkowo jakieś preparaty wysuszające, złuszczające

[Marybeth]

Solarium na trądzik? W życiu! Nigdy. Never ever.
Już wielokrotnie wypowiadali się specjaliści, że solarium szkodzi i to poważnie. Nie wiadomo, skąd pojawiło się stwierdzenie, że kilka minut na "solarce" pomoże.
Nawet opalać na słońcu się nie wolno. Mi akurat to nie przeszkadza, lubię być blada.

[Marcin_619]

Ja walcze z trądzikiem od 4 lat, ( trądzik zaskórnikowy) mimo iż chodze do dermatologa od dawna efekty są znikome , mam 18 lat
popieram kom. wyżej że solarium szkodzi na cere

[kabel80]

Czego szukać w składzie kosmetyków:
- oleje (w nazwie mają Oil np. Glycine Soja Oil, ale uwaga na Mineral Oil czyli parafinę)

- ekstrakty (w nazwie mają Extract np. Chamomilla Recutita Extract)

- emolienty – inne niż oleje (lanolina – Lanolin, masła – Butter np. Butyrospermum Parkii Butter czyli masło Shea, wosk pszczeli – Cera Alba, parafina – Paraffinum Liquidum)

- nawilżacze czyli humektanty (gliceryna – Glycerin, mocznik – Urea, miód – Mel, aloes – Aloe Vera lub Aloe Barbadensis, cukry – Fructose)

- antyoksydanty (witamina C - Ascorbic Acid, witamina E – Tocopherol, koenzym Q10 – Ubiquinone, witamina A – Retinol albo Retinyl Acetale czy Palmitate, witamina B3 – Niacinamide)

- proteiny (jedwab – Hydrolyzed Silk, keratyna – Hydrolyzed Keratin, proteiny pszenicy - Hydrolyzed Wheat Protein, proteiny owsa - Hydrolyzed Oat Protein)

- składniki łagodzące (alantoina – Allantoin, arnika górska – Arnica Montana, nagietek – Calendula Officinalis, pantenol – Panthenol )

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Czego unikać:
- silne detergenty (słynny SLS – Sodium Lauryl Sulfate, nie mylić z SLES łagodniejszą odmianą – Sodium Laureth Sulfate)

- konserwanty (parabeny – chociaż mnie osobiście one nie podrażniają, o wiele gorsze są pochodne fenolu, związki chloru i bromu np. DMDM Hydantoin, 5-Bromo-5-Nitro-1,3-Dioxane, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Diazolidynyl Urea, Imidiazolidynyl Urea, Phenyl Benzoate, Phenyl Dimethicone, Formaldehyde, Methylchloroisothiazolino ne)

- składniki zapachowe (te uznane przez Komisję UE za najbardziej szkodliwe muszą być wymieniane bezpośrednio w składzie i nie mogą się ukrywać pod wspólną nazwą Parfum – są to np. Limonene, Linalool, Citronellol, Geraniol, Coumarin, Citral, Benzyl Benzoate, Eugenol – występują one najczęściej na samym końcu składu i w tych znikomych ilościach nie powinny nam zaszkodzić, ale jeśli ktoś ma bardzo wrażliwą skórę niestety mogą podrażnić)

- alkohole (etanol – Alkohol Denat lub samo Alkohol i izopropylowy - Isopropyl Alkohol, wyjątek stanowią wcierki w których alkohol pełni role promotora przejścia czyli pozwala składnikom aktywnym łatwiej wniknąć w głąb włosa – unikać go wtedy powinny jedynie osoby o naprawdę mocno wrażliwej skórze. UWAGA – o pozostałe alkohole nie musimy się martwić są to najczęściej emolienty, np. Cetyl Alkohol.

[XxPatrychaaaxX]

Napisane przez Marybeth

Solarium na trądzik? W życiu! Nigdy. Never ever.
Już wielokrotnie wypowiadali się specjaliści, że solarium szkodzi i to poważnie. Nie wiadomo, skąd pojawiło się stwierdzenie, że kilka minut na "solarce" pomoże.
Nawet opalać na słońcu się nie wolno. Mi akurat to nie przeszkadza, lubię być blada.

Poważnie, latem kiedy słońce praży - nie mam problemów z wypryskami. Fakt faktem pojawiają się ale sporadycznie. Jedynie mam wysuszoną skórę ale staram się wtedy ją często nawilżać. I przez wakacje nie myślę o tym problemie.

[Marybeth]

Napisane przez XxPatrychaaaxX

Poważnie, latem kiedy słońce praży - nie mam problemów z wypryskami. Fakt faktem pojawiają się ale sporadycznie. Jedynie mam wysuszoną skórę ale staram się wtedy ją często nawilżać. I przez wakacje nie myślę o tym problemie.

To całkiem odwrotnie niż u mnie. U mnie trądzik nasilił się na wiosnę, zimą był znikomy. Mam nadzieję, że również w tym roku będzie podobnie.
Gdybym tylko mogła wrócić do miesięcy sprzed dwóch lat, kiedy wystarczała mi niewielka ilość korektora... Eh.

[pandaania]

Napisane przez Marybeth

Solarium na trądzik? W życiu! Nigdy. Never ever.
Już wielokrotnie wypowiadali się specjaliści, że solarium szkodzi i to poważnie. Nie wiadomo, skąd pojawiło się stwierdzenie, że kilka minut na "solarce" pomoże.
Nawet opalać na słońcu się nie wolno. Mi akurat to nie przeszkadza, lubię być blada.

W pełni się zgadzam. Osoby z trądzikiem i przebarwieniami powinni unikać solarium i słonca jak ognia. Na pierwszy rzut oka faktycznie po solarium skóra wygląda lepiej, ale tak naprawdę powoduje więcej wyprysków. A przebarwienia i blizny potrądzikowe wystawione na słonce trudniej jest zlikwidować.