|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
|
Reklamacja, co zrobić dalej?
Może mi ktoś pomoże.
Kupiliśmy narożnik, zaraz po miesiącu wyszły sprężyny i deska. Zostało to naprawione. Teraz znów to samo, sprężyny wychodzą, deska znów na wierzchu, bo zbija się to co jest między dechą a materiałem. Na narożniku nie można spać. Poszłam z reklamacją oraz pismem że w związku z tym iż znów jest ta sama wada żądam wymiany towaru a nie kolejnej naprawy. Odpisano mi że zgodnie z ich kartą gwarancyjną ( której swoją drogą nigdy na oczy nie widziałam ) dopiero po 4 istotnych naprawach mogę tego żądać. Ponadto pisze że gwarancja wynosi rok. A z tego co mówił sprzedawca było 2 lata. Najlepsze że napisali że serwisant przyjedzie i mam mu wydać łóżko do naprawy. To na czym my będziemy spać? Mogą takich rzeczy wymagać? Przecież ja nie mam kilku tapczanów zastępczych. Kupiłam narożnik bo nie miałam na czym spać, więc jak go zabiorą zostaję z musem spania z dzieckiem na podłodze. Czy mogę coś zdziałać? Czy muszę się zgodzić na ich warunki? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
można reklamować powołując się na niezgodność towaru z umową, polecam przejrzeć w Google ten temat - są blogi, fora, odnośniki do ustawy
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Cytat:
UWAGA! - żeby było prawidłowe, zażądaj wymiany towaru, a nie zwrotu pieniędzy (rozumiem, że naprawy już nie chcesz). Na zgłoszenie masz 2 lata od zakupu, 2 miesiące od zauważenia wady (to jest b. ważne). Nie daj sobie wcisnąć do podpisu żadnego dokumentu gwarancyjnego itp. bo wtedy obowiązują w pełni swobodne warunki sprzedawcy (gwaranta). Teoretycznie nie ma w prawie obowiązku oddania reklamowanego przedmiotu, ale nie ma raczej innej możliwości rozsądnego rozpatrzenia reklamacji (niezgodności) - stąd przyjmuje się, że sprzedawca ma prawo tego zażądać. Twoja odmowa raczej doprowadzi do tego, że będzie negatywnie rozpatrzona, no bo tak na logikę skąd ma ten sprzedawca wiedzieć czy jest zepsute i w jakim stopniu i czy z Twojej winy czy nie. |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 202
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Cytat:
Podejrzewam, że to czy ktos pojawi się w domu ze sklepu czy nie, zależy od wartości usterki/wady i wartości mebla. Tapczan drogi nie był, więc opłaciło im się zwrócić kasę niż jeździć w tą i z powrotem. Narożnik sporo kosztował, więc jakby mieli zwrócić te 10%, to woleli przyjechać, obejrzeć i mebel zabrać
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Zgłoś się do rzecznika praw konsumentów. W moim mieście w urzędzie miasta są dyżury bezpłatne takiego rzecznika. W podobnej sprawie (ale z butami) mogłam zasięgnąć bezpłatnej pomocy i rady. On Ci podpowie czego morzesz rządać a czego nie. Niestety sklepy często ustalają prawo pod siebie, nie zwracając uwagi na to jak jest w rzeczywistości, a ludzie niestety się nie znają i dają się nabierać. No bo kto by wszystko wiedział?
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 146
|
Dot.: Reklamacja, co zrobić dalej?
Cytat:
Z tą różnicą, że gwarancję mam na papierze. Istotne jest, kiedy kupiłaś narożnik- jeśli nie minęło 6 miesięcy to możesz reklamować towar z tytułu niezgodności z umową, wtedy masz więcej korzyści. U nas tak było, w grudniu kupiony, najpierw pękła skrzynia, potem wyszły sprężyny i przebiły materiał. Po wymianie pism, telefonów, nerwach postawiłam na swoim i Panowie na miejscu naprawili narożnik (a właściwie wymienili całą jedną część), choć na początku też chcieli zabrać całość- nie mielibyśmy na czym spać (potem zaoferowali materac 6cm grubości). Pamiętaj, że w gwarancji/ reklamacji nie masz terminu do kiedy mają Ci zwrócić, jest tylko 14 dniowy termin na ustosunkowanie się do reklamacji. Bałam się, że będą naprawiać w nieskończoność, rzecznik konsumentów (w Krakowie) tak naprawdę nic nie pomógł). Z racji tego, że narożnik kosztował dużo kasy (jak dla nas) i firma (producent, gdyż sklep właściwie "umył ręce") uważa się, za taką z wyższej półki - to powiedziałam wprost, że zrobię im reklamę na fb, napiszę do gazety.pl (kiedyś mieli dział właśnie opisujący różne sklepy i problemy z nimi) i gdzie się tylko da. Poskutkowało, przyjechali, wymienili i obyło się bez spania na podłodze/materacu. Ale trzeba walczyć
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:04.






Ale trzeba walczyć

