Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[Luzia]

Napisane przez God Of War 20

No chyba tak... jednak to musi mieć jakiś wpływ... człowiek się stresuje tym mierzeniem, zawsze przed zaśnięciem myślimy jaka temperatura będzie jutro... no niestety takie są fakty.

Dlatego ja tez odpuszczam Będę patrzyła na śluz, ewentualnie pomyśle nad zamówieniem testów owu na all.
Ja mierze tempke o 6, o 7 dzwoni budzik Tżta i ten się podnieść nie może bo się obudził o tej 6 i ciężko mu się potem wstaje.. i się denerwuje

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

no ja dziś o 3 się obudziłam u już myślałam czy będzie rosła czy nie

fajnie znać swój organizm ale trzeba to było badać przed staraniami

Noo... a ja teraz to ze 3 razy w nocy wstaje na siku... masakra. Fajnie fajnie ale bardzo stresujące to jednakże mi pomogło bo wiem mniej więcej kiedy ta owu występuje... a przynajmniej powinna

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Napisane przez Luzia

Dlatego ja tez odpuszczam Będę patrzyła na śluz, ewentualnie pomyśle nad zamówieniem testów owu na all.
Ja mierze tempke o 6, o 7 dzwoni budzik Tżta i ten się podnieść nie może bo się obudził o tej 6 i ciężko mu się potem wstaje.. i się denerwuje

A to mojemu to bez różnicy zależy jak ma 1 zmianę to już o tej 6 go nie ma w domu ale jak 2 to i tak bez różnicy, przebudzi się ale śpi dalej. Zazwyczaj budziłam się już przed budzikiem...
Może to jest metoda na sukces? Odpuścić?

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

no to prawie tak jak my, my 6lat razem, prawie 4lata po cywilnym, 2 po kościelnym.

może obudź w nim nutkę zazdrości

Hmm no pomyślę tylko boję się, że mi się odwdzięczy, a ja jestem zazdrosna pierońsko

Napisane przez God Of War 20

Oj długo długo po takim czasie to już ciężko o zazdrość są oczywiście różne typy mężczyzn, mój wujek ma ponad 50 lat i nadal jest zazdrosny o ciotkę czasami ma go dość... więc lepiej jednak jak jest spokojnie

Długo, długo chociaż ja czuję jakbyśmy się pobrali wczoraj ale jest mnie bardzo pewny dlatego nie jest zazdrosny zresztą ja mu też żadnych powodów do zazdrości nie daję

[(kicia)]

teraz tak dla porównania zmierzyłam temp rtęciowym i microlife nodmalnie pod pachą i rtęciowy pokazał 36,7 a elektroniczny 36,22

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry . Jak to miło mieć dzień wolny

[zubi89]

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

teraz tak dla porównania zmierzyłam temp rtęciowym i microlife nodmalnie pod pachą i rtęciowy pokazał 36,7 a elektroniczny 36,22

moj tez tak pokazywal...

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez zubi89

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

moj tez tak pokazywal...

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

więc która jest bardziej wiarygodna??

[Luzia]

Napisane przez (kicia)

teraz tak dla porównania zmierzyłam temp rtęciowym i microlife nodmalnie pod pachą i rtęciowy pokazał 36,7 a elektroniczny 36,22

O, też super nie dość że ovuf robi nas w konia, to jeszcze termometr

[God Of War 20]

Napisane przez Elfka86

Hmm no pomyślę tylko boję się, że mi się odwdzięczy, a ja jestem zazdrosna pierońsko



Długo, długo chociaż ja czuję jakbyśmy się pobrali wczoraj ale jest mnie bardzo pewny dlatego nie jest zazdrosny zresztą ja mu też żadnych powodów do zazdrości nie daję

No właśnie jak nie ma powodów, jest pewien że głupot nie robisz to co ma się stresować... mój też tak ale na początku naszego związku to był piekielnie zazdrosny wręcz chorobliwie, dlatego też nie wierzyłam, że ten związek ma szanse a tu jednak...
Lubię jak jest zazdrosny ale takiej zazdrości chorobliwej to nie życzę nikomu :P

[wiecznie_pod_wiatr]

ja kiedyś w jakimś starszym termometrze w instrukcji do niego miałam napisane że trzeba ileś tam stopnia dodać w zależności od miejsca mierzenia

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

więc która jest bardziej wiarygodna??

Moim zdaniem nie można tak porównywać bo jednym mierzysz pod pacha a drugim w wiadomym miejscu więc i tak będzie różnica.

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

więc która jest bardziej wiarygodna??

Ciężko stwierdzić ja zawsze wierzyłam rtęciowemu... elektroniczny hmm.
Jednak jak wszystkie zasady są zachowane i mierzymy w celu wykrycia owu to nie ma wahań ani jakichś dziwnych temperatur więc myślę, że jest ok.

[Luzia]

Napisane przez God Of War 20

Ciężko stwierdzić ja zawsze wierzyłam rtęciowemu... elektroniczny hmm.
Jednak jak wszystkie zasady są zachowane i mierzymy w celu wykrycia owu to nie ma wahań ani jakichś dziwnych temperatur więc myślę, że jest ok.

Dla mnie dziwne jest to, że można mierzyć raz po raz a i tak nie pokaże tej samej temperatury, może być nawet 0,2 rożnicy

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Moim zdaniem nie można tak porównywać bo jednym mierzysz pod pacha a drugim w wiadomym miejscu więc i tak będzie różnica.

tylko właśnie mierzyłam oboma w tym samym miejscu o tej samej porze najpierw rtęciowym potem elektronicznym

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez God Of War 20

Ciężko stwierdzić ja zawsze wierzyłam rtęciowemu... elektroniczny hmm.
Jednak jak wszystkie zasady są zachowane i mierzymy w celu wykrycia owu to nie ma wahań ani jakichś dziwnych temperatur więc myślę, że jest ok.

jak dla mnie spadek 5 raz do 36,02 jest dziwny

[Karoloo]

hej

[Carmenaa_88]

Napisane przez God Of War 20

Ja wam powiem, że u mnie już 3 dzień jest śluz rozciągliwy... jak się starałam to ciężko było wypatrzeć a teraz normalnie idealnie...

Bo się nie nakręcasz na starania. Dlatego też te co nie starają się zachodzą
Do mnie też doszło, że jak się nie starałam i nie brałam niekiedy tabletek gdy mąż był za granicą to często miałam np. wodnisty śluz

Napisane przez Elfka86

Hmm no pomyślę tylko boję się, że mi się odwdzięczy, a ja jestem zazdrosna pierońsko

Długo, długo chociaż ja czuję jakbyśmy się pobrali wczoraj ale jest mnie bardzo pewny dlatego nie jest zazdrosny zresztą ja mu też żadnych powodów do zazdrości nie daję

eee tam, nie musi się dowiedzieć przecież jakaś delikatna intryga nikomu nie zaszkodziła, a nutka zazdrości z pewnością mu się przyda zacznij o siebie bardziej dbać, stroić się, bądź częściej zamyślona- takie pierdołki, ale może mu dadzą do myślenia na początek

Napisane przez zubi89

haj hej heloł

[zubi89]

Napisane przez (kicia)

tylko właśnie mierzyłam oboma w tym samym miejscu o tej samej porze najpierw rtęciowym potem elektronicznym

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------




jak dla mnie spadek 5 raz do 36,02 jest dziwny

Elektornicznym tez pod pachą ?

Ja mierzyłam o 7 to była 36,64 a o 10 36,90 jak odejmę 0,3 to wychodzi 36,60 czyli się zgadza.

Napisane przez Karoloo

hej

[(kicia)]

Napisane przez zubi89

Elektornicznym tez pod pachą ?

Ja mierzyłam o 7 to była 36,64 a o 10 36,90 jak odejmę 0,3 to wychodzi 36,60 czyli się zgadza.

tylko i wyłącznie w celu sprawdzenia jak będą się pokrywać te temperatury

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

eee tam, nie musi się dowiedzieć przecież jakaś delikatna intryga nikomu nie zaszkodziła, a nutka zazdrości z pewnością mu się przyda zacznij o siebie bardziej dbać, stroić się, bądź częściej zamyślona- takie pierdołki, ale może mu dadzą do myślenia na początek

Intryga mówisz

[agnieszkaK]

Napisane przez Elfka86

Intryga mówisz

ooo widzę,że Elfka załapała bakcyla. Tylko nie przekombinuj, bo sobie możesz zaszkodzić. Znam i takie przypadki. Stracić zaufanie nie jest dobrą rzeczą. łatwiej będzie potem tż uwierzyć w intrygę niż w jej wytłumaczenie, gdyby źle poszło.

[zubi89]

Kindzia co słychać ?

[Carmenaa_88]

Napisane przez agnieszkaK

ooo widzę,że Elfka załapała bakcyla. Tylko nie przekombinuj, bo sobie możesz zaszkodzić. Znam i takie przypadki. Stracić zaufanie nie jest dobrą rzeczą. łatwiej będzie potem tż uwierzyć w intrygę niż w jej wytłumaczenie, gdyby źle poszło.

wiadomo, że przesadzać też nie można wszystko z umiarem. przecież jak zacznie o siebie bardziej dbać i się stroić, to jej małż pewnie by to zauważył i zastanowił się co jest halo a nutka niepewności nikomu nie zaszkodziła

[Luzia]

Napisane przez (kicia)

jak dla mnie spadek 5 raz do 36,02 jest dziwny

Twoja dolna granica

[Elfka86]

Napisane przez agnieszkaK

ooo widzę,że Elfka załapała bakcyla. Tylko nie przekombinuj, bo sobie możesz zaszkodzić. Znam i takie przypadki. Stracić zaufanie nie jest dobrą rzeczą. łatwiej będzie potem tż uwierzyć w intrygę niż w jej wytłumaczenie, gdyby źle poszło.

Nie mam czasu na kombinowanie troszkę go tylko poruszam, żeby sprawdzić czy mu w ogóle jeszcze zależy bo ostatnio wciąż tylko słyszę o jego pasji - normalnie bez przerwy, nie ma innego tematu kocha bardziej pszczoły niż mnie

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

wiadomo, że przesadzać też nie można wszystko z umiarem. przecież jak zacznie o siebie bardziej dbać i się stroić, to jej małż pewnie by to zauważył i zastanowił się co jest halo a nutka niepewności nikomu nie zaszkodziła

jak się zacznę stroić to małż nie tylko zauważy - on będzie w szoku

[zazdrosnica0]

Hej, podczytuje Was już od jakiś 2 miesięcy, ale wtedy jeszcze nie miałam o czym pisać. Teraz chcę do Was dołączyć, bo intensywnie z Tż rozpoczęliśmy starania Ja mam 25 lat, Tż 28 lat. Jak widać w stopce znamy się ponad 10 lat, 5 lat mieszkamy razem i przez te 5 lat bez przerw brałam tabletki anty. Odstawiłam je 2 września i od tamtej pory intensywnie się staramy z Tż. Szczerze przez te 5 lat zapomniałam jak wcześniej u mnie wyglądał cykl, nie czuję wogóle kiedy mogła być owu, ale przez ostatnie 2 tygodnie jest mi cały czas mega mokro, libido sięga zenitu, a od 2 dni śluz się troszkę zmienił z wodnistego na nieprzeźroczysty gęsty i zero ochoty na cokolwiek. Jak myślicie, jest sens testować w przyszłym tygodniu ? Przed braniem tabletek miałam cykle 28 dniowe, więc wg tego okres wypadał by mi 4/5 października.


Carmenaa_88 jeśli możesz dopisz mnie
Małgośka (zazdrosnica0): 25 lat - starania od września 2013 (1 cs)

[meire]

Hej..

w końcu doczytałam, co tam napłodzilyście...

ja mam dziś zamkniecie miesiąca i jednocześnie roku obrotowego, więc padam na cycki...
na szczęście gardło mniej boli, ale za to katar większy.. ale z dwojga złego wolę katar..
no i strasznie mnie dziś brzuch boli.. jak na @.. potwornie.. co chwilę biegam do łazienki zobaczyć, czy mnie nie zalało..
a do lekarza mogę dzwonić dopiero po 15 się rejestrować, bo do końca listopada czekac nie będę na wizytę u swojej gin... nie ma takiej opcji... mam nadzieję, że tutaj w miarę szybko uda mi sie zapisać, bo się martwię...

postaram się być dzis na bieżąco i sie udzielać, ale nie wiem, jak mi tu z robota bedzie szło...

[Karoloo]

Napisane przez zazdrosnica0

Hej, podczytuje Was już od jakiś 2 miesięcy, ale wtedy jeszcze nie miałam o czym pisać. Teraz chcę do Was dołączyć, bo intensywnie z Tż rozpoczęliśmy starania Ja mam 25 lat, Tż 28 lat. Jak widać w stopce znamy się ponad 10 lat, 5 lat mieszkamy razem i przez te 5 lat bez przerw brałam tabletki anty. Odstawiłam je 2 września i od tamtej pory intensywnie się staramy z Tż. Szczerze przez te 5 lat zapomniałam jak wcześniej u mnie wyglądał cykl, nie czuję wogóle kiedy mogła być owu, ale przez ostatnie 2 tygodnie jest mi cały czas mega mokro, libido sięga zenitu, a od 2 dni śluz się troszkę zmienił z wodnistego na nieprzeźroczysty gęsty i zero ochoty na cokolwiek. Jak myślicie, jest sens testować w przyszłym tygodniu ? Przed braniem tabletek miałam cykle 28 dniowe, więc wg tego okres wypadał by mi 4/5 października.


Carmenaa_88 jeśli możesz dopisz mnie
Małgośka (zazdrosnica0): 25 lat - starania od września 2013 (1 cs)

hej
fajnie Cie widzieć na tym wątku
Test najlepiej zrobić w dniu spodziewanej @

[(kicia)]

Napisane przez Luzia

Twoja dolna granica

widocznie

a test owu dalej pozytywny

[agnieszkaK]

dziewczyny to ja znikam, do "zobaczenia"