Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2012 Ma - Strona 138 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-27, 11:45   #4111
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Teraz doczytałam, że nie masz tego wyroku w ręku. Także cofam to co napisałam wcześniej. Skoro już minęły 3 miesiące to poczekaj aż będziesz miała go w garści ( ewentualnie dowiedz się jak to można zrobić, żeby było szybciej i idź razem z policją. Wtedy muszą Ci wydać dziecko.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 11:45   #4112
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

to se pospał, niecałe 30 min
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:04   #4113
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
poka
http://ccc.eu/pl/woman/fw13-lasocki/5
pierwsze od prawej strony, tyle ze czarne

a Tomusiowi takie http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/304848
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:09   #4114
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Ktoś nas przebije, młodej idzie 8 zębów na raz
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:17   #4115
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ktoś nas przebije, młodej idzie 8 zębów na raz
o matko i córko jak to
które?

nam wyszły 4 na raz i to byl hardcore
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:22   #4116
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ktoś nas przebije, młodej idzie 8 zębów na raz
o żesz


ja spadam bo u mnie masakra
Jan stęka co chwilę, nawet pomalować się nie mogłam
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:35   #4117
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

U nas też dziś jakiś marud się zalączył. I spanie tylko 30min. Wsadzam w wózek i idziemy na spacer. A potem do mojej mamy, niech sie babcia wykazuje

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
dziewoje chciałam mieć później luz bo mam plan iść kupić coś dla męża na dzień chłopaka
Ty masz coś z głową dzisiaj nie teges

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
gratulacje?
Ja tam za nim nie tęskniłam. Wiatropylna nie jestem więc się nie bałam, że coś teges
Ale już czuję, że mnie nogi bolą Czyli jest tak, jak przed ciążą...

Cytat:
Napisane przez musso4 Pokaż wiadomość
i wyrzuciłam spodnie dzisiaj, bo przetarł na kolanie, nowe już nie były, ale tak zasuwa, że dziurę zrobił


Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
kawa + tosty z powidłem czeko-śliwkowym
Ja swoje będę szamać jak schudnę

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ktoś nas przebije, młodej idzie 8 zębów na raz
O ludzie
U nas się zatrzymało na 2.
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:45   #4118
jagnna
Zakorzenienie
 
Avatar jagnna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
http://ccc.eu/pl/woman/fw13-lasocki/5
pierwsze od prawej strony, tyle ze czarne

a Tomusiowi takie http://ccc.eu/pl/kids/catalog/all/304848
ładne, choć ja bym wybrałą te drugie z lewej

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Ktoś nas przebije, młodej idzie 8 zębów na raz
OMG jak??
U nas idą 4 na raz i bywa ostro

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
o matko i córko jak to
które?

nam wyszły 4 na raz i to byl hardcore
no włacha

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość
Czyli jest tak, jak przed ciążą...
może Cie przez sen przydybał i nie poczułaś
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours."


jagnna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 12:46   #4119
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 360
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez judkama Pokaż wiadomość
o matko i córko jak to
które?

nam wyszły 4 na raz i to byl hardcore
Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość
o żesz

Cytat:
Napisane przez dzika_kaka Pokaż wiadomość


O ludzie
U nas się zatrzymało na 2.
Wczoraj wymacałam trzy daleko i myślałam że to trójki.
Dziś znalazłam na górze jedną dwójke, reszta dziąseł na maxa spuchnięta czyli idą 2 i 4 na raz
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 13:12   #4120
kala__20
Wtajemniczenie
 
Avatar kala__20
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Świebodzin
Wiadomości: 2 535
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

się zastanawiam jaki ten parowar kupić zelmer, tefal czy philips i z 2 czy z 3 pojemnikami
__________________
Wymianka
kala__20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 13:18   #4121
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

mam maly dylemat w sprawach kupkowych wiec jak ktoras je to niech nie czyta

zastanawiam sie czy Wasze dzieci tez nie trawia marchewki? bo jak daje Czarusiowi marchew czy to ugotowana przeze mnie czy jak sa np kawalki w obiadku ze sloiczka, to zawsze w kupce sa te kawalki w niezmienionej postaci jakby w ogole nie strawione, w sumie to jakos od 2 miesiecy tak jest, ale jakos teraz tak zaczelam sie nad tym zastanawiac czy to normalne
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 13:30   #4122
jagnna
Zakorzenienie
 
Avatar jagnna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
mam maly dylemat w sprawach kupkowych wiec jak ktoras je to niech nie czyta

zastanawiam sie czy Wasze dzieci tez nie trawia marchewki? bo jak daje Czarusiowi marchew czy to ugotowana przeze mnie czy jak sa np kawalki w obiadku ze sloiczka, to zawsze w kupce sa te kawalki w niezmienionej postaci jakby w ogole nie strawione, w sumie to jakos od 2 miesiecy tak jest, ale jakos teraz tak zaczelam sie nad tym zastanawiac czy to normalne
hmm.. nie zwróciłam uwagi, raczej trawi wszystko.. a marchewki je sporo. Tzn. co dzień kawałek.. chyba trawi. Kurcze dopiero co zmieniałam kupsztala, mogłam obczaić
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours."


jagnna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 13:39   #4123
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
ładne, choć ja bym wybrałą te drugie z lewej
za wysokie na bieganie za dzieciarnią
niestety względy praktyczne wygrywają

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
mam maly dylemat w sprawach kupkowych wiec jak ktoras je to niech nie czyta

zastanawiam sie czy Wasze dzieci tez nie trawia marchewki? bo jak daje Czarusiowi marchew czy to ugotowana przeze mnie czy jak sa np kawalki w obiadku ze sloiczka, to zawsze w kupce sa te kawalki w niezmienionej postaci jakby w ogole nie strawione, w sumie to jakos od 2 miesiecy tak jest, ale jakos teraz tak zaczelam sie nad tym zastanawiac czy to normalne
czasami jeśli zje jej naprawde duzo, to tez widze jakby kawaleczki, ale to wtedy kiedy oprocz zupki zje cala wielka marchewe

takze rzadko sie to zdarza
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 13:40   #4124
moonie_85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Po tym jak powiedział, że nie odda mi dziecka, zaczął mnie wypychać ten pajac ze swojego domu.
A to, dlaczego mi go zabrał, uzasadnił. Tym, że jego dziecko musi u niego zostać. I kropka.
Hej. Co prawda się jeszcze nie poznałyśmy, ale to nic.
MASAKRA. Raz masakra to, że ktoś zabrał Ci dziecko. Ale dwa, masakra, to, że Ty taka jesteś bierna wobec tego. "Zaczął mnie wypychać" ee więc wyszłaś... Nie rozumiem, nie zrozumiem, nie ogarniam. Zagryzłabym w takiej sytuacji, dosłownie. Zrobiłabym wszystko, wróciłabym z kimś postawnym w charakterze "ochrony", cokolwiek. Na spacer z nim nie wychodzisz wcale? Wyjdź na spacer i nie wróć. Do lekarza nie zabierasz go? Zainscenizuj chorobę albo wypadek (cokolwiek) kiedy jesteś przy dziecku i szybko taksówka do szpitala. Albo choćbym miała po pogotowie zadzwonić z urojonym problemem, żeby tylko się z nim wydostać z tego domu. Cokolwiek, w d.upie bym miała wszystko poza dzieckiem. Jezu, w jednej minucie mam dziesięć scenariuszy, a Ty 3 miesiące i nic? Babcia jest taka wielka i postawna i grozi Ci nożem że nie możesz otworzyć drzwi i wyjść z dzieckiem? Dla mnie kosmos to jest jakiś taka zgoda, przyzwolenie na taki stan rzeczy. Przeczytałam Twój wątek i Twój spokój z niego bijący mnie rozwala. Ja sama się zagotowałam a to nie moje Maleństwo przecież, nie ogarniam jak można tak na spokojnie i w żaden sposób nie działać tylko sobie czekać. I tak, może osądzam, ale skoro ktoś upublicznia takie fakty to musi się liczyć z reakcją. Szkoda mi tego dziecka niesamowicie.

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
mam maly dylemat w sprawach kupkowych wiec jak ktoras je to niech nie czyta

zastanawiam sie czy Wasze dzieci tez nie trawia marchewki? bo jak daje Czarusiowi marchew czy to ugotowana przeze mnie czy jak sa np kawalki w obiadku ze sloiczka, to zawsze w kupce sa te kawalki w niezmienionej postaci jakby w ogole nie strawione, w sumie to jakos od 2 miesiecy tak jest, ale jakos teraz tak zaczelam sie nad tym zastanawiac czy to normalne
Znów nawiążę do mojej mądrej książki o BLW
Podobno jest to normalne że dziecko wydala jedzenie w niezmienionej/niestrawionej postaci. My mamy często w kupie różyczki brokuła. Albo kawałki cukini. Albo cokolwiek, co Franek jadł
moonie_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:12   #4125
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez moonie_85 Pokaż wiadomość
Hej. Co prawda się jeszcze nie poznałyśmy, ale to nic.
MASAKRA. Raz masakra to, że ktoś zabrał Ci dziecko. Ale dwa, masakra, to, że Ty taka jesteś bierna wobec tego. "Zaczął mnie wypychać" ee więc wyszłaś... Nie rozumiem, nie zrozumiem, nie ogarniam. Zagryzłabym w takiej sytuacji, dosłownie. Zrobiłabym wszystko, wróciłabym z kimś postawnym w charakterze "ochrony", cokolwiek. Na spacer z nim nie wychodzisz wcale? Wyjdź na spacer i nie wróć. Do lekarza nie zabierasz go? Zainscenizuj chorobę albo wypadek (cokolwiek) kiedy jesteś przy dziecku i szybko taksówka do szpitala. Albo choćbym miała po pogotowie zadzwonić z urojonym problemem, żeby tylko się z nim wydostać z tego domu. Cokolwiek, w d.upie bym miała wszystko poza dzieckiem. Jezu, w jednej minucie mam dziesięć scenariuszy, a Ty 3 miesiące i nic? Babcia jest taka wielka i postawna i grozi Ci nożem że nie możesz otworzyć drzwi i wyjść z dzieckiem? Dla mnie kosmos to jest jakiś taka zgoda, przyzwolenie na taki stan rzeczy. Przeczytałam Twój wątek i Twój spokój z niego bijący mnie rozwala. Ja sama się zagotowałam a to nie moje Maleństwo przecież, nie ogarniam jak można tak na spokojnie i w żaden sposób nie działać tylko sobie czekać. I tak, może osądzam, ale skoro ktoś upublicznia takie fakty to musi się liczyć z reakcją. Szkoda mi tego dziecka niesamowicie.
Zgadzam się z Tobą. Z tym, że skoro już minęły 3 miesiące, a na dniach ma przyjść to postanowienie z sądu to nie wiem czy jest sens. Żeby sobie już nie zrobiła dodatkowego bigosu skoro decyzja jest dla niej korzystna - nie wiem co to są za ludzie.
Mnie też szkoda dziecka. W ogóle wkurzają mnie takie sytuacje kiedy rodzice kłócą się o dzieci a zapominają o dobru dziecka. Ale to muszą chcieć 2 strony.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:27   #4126
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez moonie_85 Pokaż wiadomość
Znów nawiążę do mojej mądrej książki o BLW
Podobno jest to normalne że dziecko wydala jedzenie w niezmienionej/niestrawionej postaci. My mamy często w kupie różyczki brokuła. Albo kawałki cukini. Albo cokolwiek, co Franek jadł
czyli sie nie trzeba martwic
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:30   #4127
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 350
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Ok, widzę, że dyskusja na mój temat ruszyła, fala komentarzy. Liczyłam się z tym pisząc tu, że będę i nieprzychylne opinie, ale rozumiem to.
Otóż najświeższe informacje są takie, że wzięłam dzisiaj postanowienie z sądu. I za ok. 2 godziny pojadę po Jasia. Tylko wiem, że eks nie odda mi dziecka dobrowolnie. Więc chyba pojadę od razu z policją. Pytanie brzmi czy policja odbierze ze mną dziecko.
A co do mojego spokoju, to piszę co prawda spokojnie, ale w środku wszystko się kotłuje.
Wiele razy chciałam wyjść z dzieckiem na spacer i odpowiedź eks brzmiała: "Sama nie. Jak chcesz iść z małym na spacer, to ja muszę przy tym być". Było wieczne zamykanie drzwi od klatki schodowej, teraz na górze drzwi już nie zamyka na klucz, ale na dole tak. Do lekarza z dzieckiem nie mogę jechać, bo wiecznie słyszałam: "NIE!".
Także dziewczyny, nie jest tak, że mi jest to obojętne co dzieje się z moim dzieckiem. Z tego stresu już schudłam. Jestem wiecznie zdenerwowana.
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:33   #4128
dzika_kaka
Zakorzenienie
 
Avatar dzika_kaka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 4 615
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
może Cie przez sen przydybał i nie poczułaś
Taaaa

Cytat:
Napisane przez kala__20 Pokaż wiadomość
się zastanawiam jaki ten parowar kupić zelmer, tefal czy philips i z 2 czy z 3 pojemnikami
Ja mam Tefala i jestem zadowolona. Sporo sprzętów mam Zelmera i też uważam, że jest dobry. Raczej kupuj z 3 pojemnikami, one są tak skonstruowane, że jak nie potrzebujesz wszystkich to wymontowujesz i już. Ja np. jak robię 2 kawałki ryby to mi zajmują jeden poziom, na drugim mam nawalone warzyw na full, także 3 poziomy to nie będzie wcale tak dużo

Cytat:
Napisane przez villemi Pokaż wiadomość
zastanawiam sie czy Wasze dzieci tez nie trawia marchewki? bo jak daje Czarusiowi marchew czy to ugotowana przeze mnie czy jak sa np kawalki w obiadku ze sloiczka, to zawsze w kupce sa te kawalki w niezmienionej postaci jakby w ogole nie strawione, w sumie to jakos od 2 miesiecy tak jest, ale jakos teraz tak zaczelam sie nad tym zastanawiac czy to normalne
Ewa czasem też ma w kupie przegląd tygodnia
__________________

dzika_kaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:37   #4129
villemi
Zadomowienie
 
Avatar villemi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 1 710
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Ok, widzę, że dyskusja na mój temat ruszyła, fala komentarzy. Liczyłam się z tym pisząc tu, że będę i nieprzychylne opinie, ale rozumiem to.
Otóż najświeższe informacje są takie, że wzięłam dzisiaj postanowienie z sądu. I za ok. 2 godziny pojadę po Jasia. Tylko wiem, że eks nie odda mi dziecka dobrowolnie. Więc chyba pojadę od razu z policją. Pytanie brzmi czy policja odbierze ze mną dziecko.
A co do mojego spokoju, to piszę co prawda spokojnie, ale w środku wszystko się kotłuje.
Wiele razy chciałam wyjść z dzieckiem na spacer i odpowiedź eks brzmiała: "Sama nie. Jak chcesz iść z małym na spacer, to ja muszę przy tym być". Było wieczne zamykanie drzwi od klatki schodowej, teraz na górze drzwi już nie zamyka na klucz, ale na dole tak. Do lekarza z dzieckiem nie mogę jechać, bo wiecznie słyszałam: "NIE!".
Także dziewczyny, nie jest tak, że mi jest to obojętne co dzieje się z moim dzieckiem. Z tego stresu już schudłam. Jestem wiecznie zdenerwowana.
bierz policje i sie nie daj, masz postanowienie sadu to policja musi ci pomoc i nie ma innej opcji, nawet jak ojciec bedzie opor stawial
i daj znac czy udalo sie zabrac synka
villemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:58   #4130
moonie_85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Ok, widzę, że dyskusja na mój temat ruszyła, fala komentarzy. Liczyłam się z tym pisząc tu, że będę i nieprzychylne opinie, ale rozumiem to.
Otóż najświeższe informacje są takie, że wzięłam dzisiaj postanowienie z sądu. I za ok. 2 godziny pojadę po Jasia. Tylko wiem, że eks nie odda mi dziecka dobrowolnie. Więc chyba pojadę od razu z policją. Pytanie brzmi czy policja odbierze ze mną dziecko.
A co do mojego spokoju, to piszę co prawda spokojnie, ale w środku wszystko się kotłuje.
Wiele razy chciałam wyjść z dzieckiem na spacer i odpowiedź eks brzmiała: "Sama nie. Jak chcesz iść z małym na spacer, to ja muszę przy tym być". Było wieczne zamykanie drzwi od klatki schodowej, teraz na górze drzwi już nie zamyka na klucz, ale na dole tak. Do lekarza z dzieckiem nie mogę jechać, bo wiecznie słyszałam: "NIE!".
Także dziewczyny, nie jest tak, że mi jest to obojętne co dzieje się z moim dzieckiem. Z tego stresu już schudłam. Jestem wiecznie zdenerwowana.
No slyszalas NIE i co? I ze OK? Nigdy sie nikomu nie postawilas? Brak mi slow.
moonie_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 14:59   #4131
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Ok, widzę, że dyskusja na mój temat ruszyła, fala komentarzy. Liczyłam się z tym pisząc tu, że będę i nieprzychylne opinie, ale rozumiem to.
Otóż najświeższe informacje są takie, że wzięłam dzisiaj postanowienie z sądu. I za ok. 2 godziny pojadę po Jasia. Tylko wiem, że eks nie odda mi dziecka dobrowolnie. Więc chyba pojadę od razu z policją. Pytanie brzmi czy policja odbierze ze mną dziecko.
A co do mojego spokoju, to piszę co prawda spokojnie, ale w środku wszystko się kotłuje.
Wiele razy chciałam wyjść z dzieckiem na spacer i odpowiedź eks brzmiała: "Sama nie. Jak chcesz iść z małym na spacer, to ja muszę przy tym być". Było wieczne zamykanie drzwi od klatki schodowej, teraz na górze drzwi już nie zamyka na klucz, ale na dole tak. Do lekarza z dzieckiem nie mogę jechać, bo wiecznie słyszałam: "NIE!".
Także dziewczyny, nie jest tak, że mi jest to obojętne co dzieje się z moim dzieckiem. Z tego stresu już schudłam. Jestem wiecznie zdenerwowana.
zycze powodzenia!!!
bierz policje od razu
teraz masz papier

w zyciu widzialam nie jedno i wierze Ci, ze to nie jest takie proste odebrac dziecko
byla u nas taka sytuacja, tzn w moich okolicach
i naprawde bylo ciezko odzyskac dziecko
i tez babcia grala glowna role byla psychicznie chyba chora

poki nie bylo papieru to tak naprawde ojciec mial takie sam prawo byc z dzieckiem i matka nic nie mogla zrobic, ten jeszcze mial uklady z policja to juz w ogole makabra, tyle ze dziecko bylo starsze
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:01   #4132
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 350
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez moonie_85 Pokaż wiadomość
No slyszalas NIE i co? I ze OK? Nigdy sie nikomu nie postawilas? Brak mi slow.
Próbowałam z nim jakoś normalnie rozmawiać, ale do niego nic nie docierało.
judkama, po ilu próbach matka w końcu odzyskała dziecko?
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:09   #4133
moonie_85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Aa jeszcze jedno, piszesz ze jestes caly czas zdenerwowana. No kur.wa mac. Zdenerwowana to ja jestem jak mi sie net zepsuje albo kawa skonczy...

judka, zdaje sobie sprawe ze moze byc ciezko odebrac dziecko. Ale jak sie biernie czeka i nie walczy na wszystkie sposoby to trudno zeby sie udalo.
moonie_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:12   #4134
Cecilia89
Zadomowienie
 
Avatar Cecilia89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 350
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez moonie_85 Pokaż wiadomość
Aa jeszcze jedno, piszesz ze jestes caly czas zdenerwowana. No kur.wa mac. Zdenerwowana to ja jestem jak mi sie net zepsuje albo kawa skonczy...

judka, zdaje sobie sprawe ze moze byc ciezko odebrac dziecko. Ale jak sie biernie czeka i nie walczy na wszystkie sposoby to trudno zeby sie udalo.
O co ci chodzi? Jakie biernie? Ja jestem ciągle czynnie w tej sprawie, nie przeszłam w inny stan! Więc nie zarzucaj mi takich rzeczy!
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel
Projekt PRAWO JAZDY (30/30)
Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska
Cecilia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:14   #4135
judkama
Zakorzenienie
 
Avatar judkama
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8 048
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Próbowałam z nim jakoś normalnie rozmawiać, ale do niego nic nie docierało.
judkama, po ilu próbach matka w końcu odzyskała dziecko?
dokladnie to nie wiem, ale jakos to bylo tak ze ona z kims z rodziny odebrala mala jak ta byla na spacerze z ta babcia,

takze dzialaj
__________________


synuś
córeczka
synuś
judkama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:17   #4136
moonie_85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
O co ci chodzi? Jakie biernie? Ja jestem ciągle czynnie w tej sprawie, nie przeszłam w inny stan! Więc nie zarzucaj mi takich rzeczy!
Jezeli ktos cos pisze na forum to pozwala odbiorcom wyciagac wlasne wnioski na ten temat i komentowac co niniejszym czynie. Takie sa moje wnioski i jako ze to forum
moge je publicznie (na forum) wyrazic. Amen.
moonie_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:36   #4137
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez Cecilia89 Pokaż wiadomość
Ok, widzę, że dyskusja na mój temat ruszyła, fala komentarzy. Liczyłam się z tym pisząc tu, że będę i nieprzychylne opinie, ale rozumiem to.
Otóż najświeższe informacje są takie, że wzięłam dzisiaj postanowienie z sądu. I za ok. 2 godziny pojadę po Jasia. Tylko wiem, że eks nie odda mi dziecka dobrowolnie. Więc chyba pojadę od razu z policją. Pytanie brzmi czy policja odbierze ze mną dziecko.
A co do mojego spokoju, to piszę co prawda spokojnie, ale w środku wszystko się kotłuje.
Wiele razy chciałam wyjść z dzieckiem na spacer i odpowiedź eks brzmiała: "Sama nie. Jak chcesz iść z małym na spacer, to ja muszę przy tym być". Było wieczne zamykanie drzwi od klatki schodowej, teraz na górze drzwi już nie zamyka na klucz, ale na dole tak. Do lekarza z dzieckiem nie mogę jechać, bo wiecznie słyszałam: "NIE!".
Także dziewczyny, nie jest tak, że mi jest to obojętne co dzieje się z moim dzieckiem. Z tego stresu już schudłam. Jestem wiecznie zdenerwowana.
To super, że już je masz - jedź od razu z policją
Daj znać po wszystkim.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:45   #4138
jagnna
Zakorzenienie
 
Avatar jagnna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 4 767
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez moonie_85 Pokaż wiadomość
Aa jeszcze jedno, piszesz ze jestes caly czas zdenerwowana. No kur.wa mac. Zdenerwowana to ja jestem jak mi sie net zepsuje albo kawa skonczy...

judka, zdaje sobie sprawe ze moze byc ciezko odebrac dziecko. Ale jak sie biernie czeka i nie walczy na wszystkie sposoby to trudno zeby sie udalo.
Z tego co doczytałam i zrozumiałam to Cecilia wcale biernie nie czekała. Nie było nas przy tym Moonie, więc nie powinnyśmy osądzać czy działa efektywnie czy nie.
Skoro uzyskała postanowienie sądowe o miejscu p[rzebywania dziecka to wcale biernie nie czeka. A fakt faktem, że polskie sądownictwo i biurokracja do najszybszych nie nalezy.
__________________
"I'm not crazy. My reality is just different than yours."


jagnna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 15:54   #4139
moonie_85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 002
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Cytat:
Napisane przez jagnna Pokaż wiadomość
Z tego co doczytałam i zrozumiałam to Cecilia wcale biernie nie czekała. Nie było nas przy tym Moonie, więc nie powinnyśmy osądzać czy działa efektywnie czy nie.
Skoro uzyskała postanowienie sądowe o miejscu p[rzebywania dziecka to wcale biernie nie czeka. A fakt faktem, że polskie sądownictwo i biurokracja do najszybszych nie nalezy.
Tak jak pisalam, to sa moje wnioski i mam prawo je wyciagac. Dla mnie "powiedzial NIE wiec sobie poszlam" to jest biernosc. Piszac cos na forum trzeba sie liczyc z komentarzami niekoniecznie tylko "klepiacymi po pleckach".
moonie_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-27, 16:19   #4140
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2

Ja też jestem z tych co spałaby na wycieraczce a nie poszła. Ale może mam inny charakter.
Z drugiej strony dziecku krzywda się nie działa i w świetle prawa ojciec ma takie samo prawo do dziecka jak matka, póki nie ma wyroku.

Nie chcę Cię Cecylia oceniać, trzymam kciuki.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.