co zabrac do angli?

[soleil1985]

hej na poczatku przepraszam za bledy ale nie mam polskich liter
Pod koniec maja wyjezdzamy do angli i zastanawiam si co spakowac,co powinnam zabrac a co moze lepiej kupic tam na miejscu,wiadomo,mamy tam znajomych ale to sami faceci i w sumie to nawet nie mam sie kogo o to spytac,powinnam obkupic sie tutaj w kosmetyki i ciuchy,a moze zabrac tylko to czego uzywam i kupywac tam na biezaco,a moze lepiej sobie darowac zakupy tutaj i zabrac kase?w jakie leki sie zaopatrzec?
Do Polski zamierzamy wrócic dopiero na Boze Narodzenie,wiec wolalabym zaoszczedzic sobie przykrych niepodzianek

[soleil1985]

hej,dziewczyny,naprawde nic mi nie poradzicie?kiedys widzialam tutaj podobny watek,ale teraz nic nie moge znalesc

[AfroJAzz]

Napisane przez soleil1985

hej na poczatku przepraszam za bledy ale nie mam polskich liter
Pod koniec maja wyjezdzamy do angli i zastanawiam si co spakowac,co powinnam zabrac a co moze lepiej kupic tam na miejscu,wiadomo,mamy tam znajomych ale to sami faceci i w sumie to nawet nie mam sie kogo o to spytac,powinnam obkupic sie tutaj w kosmetyki i ciuchy,a moze zabrac tylko to czego uzywam i kupywac tam na biezaco,a moze lepiej sobie darowac zakupy tutaj i zabrac kase?w jakie leki sie zaopatrzec?
Do Polski zamierzamy wrócic dopiero na Boze Narodzenie,wiec wolalabym zaoszczedzic sobie przykrych niepodzianek

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=zabrac


sprobuj tam

[dominikinha]

wszystko zalezy od waszych finansow. czy na poczatek bedzie krycho czy macie prace itd.jesli macie kase zeby zabrac:
- ciuchy nie polecam bo tam jak na moje sa tansze i fajniejsze . kwestia gustu.
kosmetyki - ceny sa porownywalne, chyba ze chcesz wziac jakies ulubione polskie.
leki - zabrac koniecznie. angielskie nie dzialaja tak jak nasze. polecam wziac calcypiryne, jakies na przeziebienia, krople do oczu bo tu sa kijowe, krople do uszu bo tu w ogole nie ma(!) - jak mi sie ucho zatkalo to myslalam ze umre. masc na zapalenia miesni czy stawow - angielskie materace! ja plakalam raz niezle pigulki jesli bierzesz, ale mozesz tez dostac od GP - zalezy w sumie jakie bierzesz. a ja biore tez nospe bo mam problemy z zoladkiem
ja zawsze biore ze 2 butelki zubrowki
z jedzienia to tutaj mozna wszystko dostac praktycznie. chyba ze macie miejsce w walizce to wyjdzie was taniej
generalna zasada - nie wozic drzewa do lasu powodzenia

[zwierzun]

Napisane przez dominikinha

krople do oczu bo tu sa kijowe, krople do uszu bo tu w ogole nie ma(!) - jak mi sie ucho zatkalo to myslalam ze umre. masc na zapalenia miesni czy stawow

Bez przesady, ja nie widze roznicy w kroplach do oczu, do uszu tez sa jak najbardziej (sama kupowalam), masci na zapalenia miesni tez sa.

[AfroJAzz]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=zabrac
tu powinnas sporo znalezc...moze niezbyt aktualny watek ale cos tam sie uda wyczytac

[dominikinha]

krople do uszu? maja jakies cos tam na rozpuszczanie wosku z kroplami do uszu nie ma to nic wspolnego - mowie gdy ma sie zapalenie ucha. masci pewnie ze sa probowalas ich kiedys? bo ja tak , i juz mi kazali do szpitala jechac bo nie moglam reka ruszac, na szczescie kolega dal mi polska masc z jadem zmiji czy cos i dopiero pomoglo. w anglii lekarstwa opieraja sie na zasadzie paracetamol dobry na wszystko. likwiduja tylko objawy a nie przyczyny.

[zwierzun]

Pewnie masz racje, ja generalnie malo chorowita jestem i w Polsce tez prawie zadnych medykamentow nie stosowalam wiec nie mam duzego porownania, na mnie wszytko dziala.

[dominikinha]

hihi ja bylam malo chorowita, w uk sie do mnie przyplatalo pare rzeczy jak nie reka to zab, potem jakas wysoka goraczka ale ja tez nie przesadzam - moj kumpel to ma walizke lekow i jak ktos chory to sie do niego idzie i pan "doktor" wydaje leki :p ja wlasnie na to ucho stosowalam zawiesine do oczu i pomoglo

[traci]

Napisane przez dominikinha

krople do uszu? maja jakies cos tam na rozpuszczanie wosku z kroplami do uszu nie ma to nic wspolnego - mowie gdy ma sie zapalenie ucha. masci pewnie ze sa probowalas ich kiedys? bo ja tak , i juz mi kazali do szpitala jechac bo nie moglam reka ruszac, na szczescie kolega dal mi polska masc z jadem zmiji czy cos i dopiero pomoglo. w anglii lekarstwa opieraja sie na zasadzie paracetamol dobry na wszystko. likwiduja tylko objawy a nie przyczyny.

Jesli chodzi o masci na bole plecow to polecam chinski sklep.Naprawde maja tam dobre srodki.A co lekarstw angielskich to tez sa dobre tylko sa glownie na recepte i dawne juz w ostatecznosci ,a w aptece na polkach mozna kupic paracetamol i witaminki.

[kubus puchatek]

Witam,
ciuchy i kosmetyki kupisz na miejscu-szczegolnie ciuchy(jest duzo fajnych wyprzedazy przez caly rok),kosmetyki sa praktycznie w tej samej cenie(wiec nie ma sensu ich targac,no chyba ze tak jak pisal ktos wczesniej,masz swoje polskie ulubione.w uk nie ma niemieckich preparatow(przynajmniej ja nie znalazlam),wiec aspirin oryginalna to dla mnie podstawa jak wracam z wakacji z Polski pigulki masz za free,jesli oczywiscie pracujesz i placisz podatki aha zalezy tez gdzie jedziesz,w wiekszych miastach jesli chodzi o spozywke,sa polskie sklepy,wiec nie narzekam na brak pysznego ptasiego mleczka czy chociazby zwyklych paluszkow slonych poza tym brytyjskie markety wprowadzaja coraz wiecej polskich produktow do swoich lini,coz jest nas coraz wiecej wiec i zapotrzebowanie na tekie produkty rowniez wzrasta generalnie jest tutaj wszystko,wiec pakuj tylko co niezbedne i ruszaj ku przygodzie zycze powodzenia

[dominikinha]

pigulki masz za darmo czy pracujesz czy nie. jak wybieralam gp nawet nie musialam pokazywac proof of adress zreszta nawet paszportu nie chcieli, moze dlatego ze to mala praktyka. a jak nie to sie idzie do family planning clinic i z tego co mi wiadomo mozna powiedziec ze sie nie chce podawac nazwiska i nie musisz. a nawet gdyby to wszystko jest na zasadzie wypelniasz papierek. mozna isc do walk in tam daja wszystko od reki.

[dominikinha]

Napisane przez traci

Jesli chodzi o masci na bole plecow to polecam chinski sklep.Naprawde maja tam dobre srodki.A co lekarstw angielskich to tez sa dobre tylko sa glownie na recepte i dawne juz w ostatecznosci ,a w aptece na polkach mozna kupic paracetamol i witaminki.

wiesz moze to kwestia przyzwyczajenia do konkretnych lekow ja w polsce na przeziebienie biore calcypiryne i tylko ona mi pomaga. a tych pastylek co sa w uk moge sie nalykac i nic mi nie da. ja wlasnie nie lubie z byle czym latac do lekarza dlatego czesc lekow przywoze z polski. i akurat angielskie podejscie mi sie podoba jak ma sie maly problem to w kazdym pharmacist doradza a dopiero z duzym do lekarza. w polsce to mi na wszystko chcieli dawac antybiotyki a ja ich nie biore bo wiecej szkody niz pozytku. na glupie zapalenie drog moczowych nie mozna nic kupic bez recepty. nie wiem kto ma czas siedziec u lekarza pol dnia. a w uk ide do apteki i mi cos zawsze poradza. zreszta nie mozna narzekac, kiedys bylam w uk na wizie turystycznej i dostalam zapalenia zeba nie mialam pieniedzy to mnie skierowali na emergency i zrobili za darmo zab z wypelnieniem tymczasowym tak zebym dozyla powrotu do polski. hihi w obcym kraju bardziej mi pomogli niz w moim wlasnym
podsumowujac - radze wziac te leki ktore wiesz ze dla ciebie najlepiej dzialaja

[soni]

leki- to napewno . i kosmetyki apteczne , bo moim zdaniem w polsce latwiej o dobre apteczne kosmetyki . troche polskiego jedzonka - wprawdzie sa tu polskie sklepy , ale jest w nich duzo drozej , angielska zywnosc nie dorownuje naszej rodzimej , niestety . mozna w ten sposob sporo zaoszczedzic . no i papierosy - jesli nie palicie , mozecie odsprzedac troche na tym zarabiajac , a jesli palicie to duzo zaoszczedzicie ( paczka papierosow kosztuje tu w przeliczeniu na zlotowki o zgrozo okolo 30 zl ! )
co do ubran to wez tylko te podstawowe , bo jesli jedziesz do pracy , napewno twoja szafa w miare uplywu czasu urosnie .
nie ma tu wielu kosmetykow , ktore bardzo lubie - np. bardzo dobre i tanie sa polskie toniki , nie znalazlam jeszcze toniku , ktory pod wzgledem jakosci dorownywalby np. zwyklym , tanim tonikom 'urody' . nie ma tak skutecznej pasty jak elmex , ktora w polsce jest w kazdym sklepie . plyny do higieny intymnej sa duzo drozsze ( np. lactacyd w polsce kosztuje ok 10 zl , tu w przeliczeniu , ponad 30 ) . w zadnej aptece nie znalazlam NICZEGO z kwasem azelainowym , wiec jesli sosujesz kwasy , lepiej zaopatrzyc sie w polsce . pisze pod katem swoich upodoban kosmetycznych , jednak faktem jest , ze jesli lubisz pewne kosmetyki , najlepiej wejdz na stronke www.boots.co.uk i sprawdz , czy sa one tu wogole dostepne ( boots to najwieksza w anglii siec drogerii w ktorej jest prawie wszystko dostepne na tutejszym rynku kosmetycznym ).
generalnie jednka ceny kosmetykow i ubran sa takie same jak w polsce , a nieraz nizsze .

[soleil1985]

dzieki wszystkim za odpowiedz a wlasciwie to w jakich cenach sa ciuchy jedzenia za pierwszym razem na pewno nie bedziemy targac,a jedziemy do znajomych wiec jak by co to pomoga

[soleil1985]

napiszecie w jakich cenach mniej wiecej sa ciuszki i buty?nie chodzi mi o zadne drogie marki,poprostu tak na poczatek gdybym chciala cos kupicdzieki

[lida82]

buty to kupisz nawet za 10f czesto sa przeceny ale srednio to chyba 30-50f
zawsze cos dla siebie znajdziesz spokojnie aby kasa byla
powodzenia

[Kota-Ola]

Ja tak jak kolezanki radze zabrac przede wszystkim leki. Dobrze jest tez znac przypadki chorób,które moglabys odziedziczyc po rodzinie (to pomaga przy wizytach lekarskich). Rowniez przetlumaczone siadectwa ukonczonych kursow czy szkolen bo to sie moze przydac w szukaniu pracy. Jesli nie masz problemow z jezykiem angielskim to ewentualnie slownik z zagadnieniami technicznymi.
Ja kupuje buty w przedziale cen £15-£25 i naprawde mi sluza W zaleznosci od wielkosci miasta w ktorym bedziesz mozna znalezc kilka fajnych skepow z niedrogimi ciuszkami, np. New Look, H&M... najpopularnieszy jest jednak (na poczatku) Primark (moda typowo angielska). Co do kosmetykow- ja jestem alergikiem i nie znalazlam tutaj nic do swojej skory, wiec sprowadzam sobie nasza polska Ziaje
Pozdrawiam i powodzenia

[dominikinha]

ja do primarku i do peacoksa podchodze tak jak w polsce do lumpow. jak umiesz sobie cos wyszukac to te sklepy sa super. zreszta one przeszly ostatnio niesamowita metamorfoze, maja modne rzeczy a taki primark ma wieelki sklep na oxford street. ja ostatnio wpadlam na hackney to wynioslam torbe pelna rzeczy za 40 £, nakupowalam t shirtow, bluzeczki, gacie itp
w peacoks kupuje dzinsy czesto - trzeba wybrac tylko takie bez swiecidelek i sa cool. 2 lata temu kupilam sobie botki na zime i jestem bardzo zadzowiona - nie dosc ze ladnie wygladaja to jeszcze sa trwale a przezyly polskie zimy - czego nie moge powiedziec o butach aldo. za botki dalam £20. dzinsy kosztuja kolo 12£.
h&ms ma ceny takie jak w polsce ale wiecej promocji wiec wychodzi taniej. ja lubie tez dorothy perkins - maja fajne torby we wszystkich kolorach teczy

[Kota-Ola]

dominikinha ja wlasnie w dorothy perkins kupilam ostatnio cudne zólciutkie buty za £15

[Kota-Ola]

dominikinha ja wlasnie w dorothy perkins calkiem niedawno kupilam sobie przepiekne, zólciutkie butki

[soleil1985]

dzieki dziewczyny, zastanawiam sie czy przy pierwszym wyjezdzie zabralyscie duzo ubran?do wyjazdu zostal miesiac a my jeszcze nie wiemy czy pojedziemy do Newcastle czy do Chelmsford,przeraza mnie mysl o pakowaniu

[Kota-Ola]

soleil1985 mysle,ze to zalezy jakim srodkiem transportu bedziesz podrozowac. Jesli samolotem to nie mozesz zabrac wiecej niz 20 kilo (chyba,ze doplacisz za nadbagaz), musisz wtedy po prostu wymierzyc proporcje miedzy ubraniami a reszta do zabrania Jesli jedziesz autokarem to mozesz zabtrac 5 kilo wiecej W najlepszej sytuacji jestes jesli jedziesz prywatnym samochodem, wtedy mozesz napchac tyle ile sie zmiesci

[soleil1985]

wlasnie w tym problem,jezeli zdecydujemy sie na Newcastle to pojedziemy autokarem co mi akurat nie bardzo sie widzi jesli do Chelmsford to samolotem,a tak wogóle to o co chodzi z tymi woreczkami na kosmetyki?musza byc w bagazu podrecznym,a w normalnym? musza byc jakies specjalne,czy poprostu cos zamykanego i przezroczystego?

[dominikinha]

mozesz wszystko przeczytac na stronie linii lotniczych. generalnie - zadnych plynow w podrecznym. mozesz miec plastikowa torebke - rozdawane sa na lotniskach w ktorej mozesz miec do 1 litra plynow. do bagazu ktory oddajesz na check in mozesz sobie wkladac plyny jak chcesz

[Neeska]

jesli masz zamiar zabrac jakis sprzet typu prostownica/lokówka suszarka czy nawet niezbedna ładowarke do fona radze kupic np w media m. specjalna kostke tzn przejscie do gniazdek elektrycznych bo mozesz miec padake ja takiej nie mialm bo kupilam w biegu nie ta co trzeba i pozniej bylo mnoistwo nerwow, urwany kabel zjarany bezpiecznik w gniazdku, raz nawet korki wywalilow domu a przy pakowaniu oczywiscie polecam wage

[NancyGirl]

Ja jak jade do Polski na urlop to bez lekarstw i jedzenia nie wracam i te rzeczy najbardziej polecam. Leki sie nie zmarnuja a i jedzenie z dluga data waznosci tez nie

[AfroJAzz]

Napisane przez Neeska

jesli masz zamiar zabrac jakis sprzet typu prostownica/lokówka suszarka czy nawet niezbedna ładowarke do fona radze kupic np w media m. specjalna kostke tzn przejscie do gniazdek elektrycznych bo mozesz miec padake ja takiej nie mialm bo kupilam w biegu nie ta co trzeba i pozniej bylo mnoistwo nerwow, urwany kabel zjarany bezpiecznik w gniazdku, raz nawet korki wywalilow domu a przy pakowaniu oczywiscie polecam wage

polecam kupic, ale sadze ze tak naprawde wszedzie je znajdziesz- u nas tez sa!

[larzeska]

a wiec Leki koniecznie jezeli masz dzieci ale i dla samej siebie bo tutejsi lekarze sa 100lat za murzynami na wszystko paracetamol!!!syropki od kaszlu,antybiotyki+oslona oczywiscie skonsultuj to wpierw ze swoim lekarzem,Przyprawy!!!jesl i lubisz gotowac ja za kazdym razem zabieram ze soba worek przypraw bo sklepy polskie sa ale drogie!!!pasty do zebow bo te ich nie myjapumeks do stop,ubrania tutaj sa tanie nie bierz calej sterty

[Mandragora21]

Ja wyruszam na wyspy za miesiąc, samolotem, już zostałam uświadomiona że ciuchów i kosmetyków za dużo niet.
Ja stara lekomanka muszę mieć dużo fervexów nospy i ibupromu.
A np. taki proszek do prania i środki czystości? Jak się tam mają cenowo?
Będę w małej mieścinie na południu niedaleko Bristolu.