Polecamy:

niebede · 2013-09-28, 19:55

Cytat:

Napisane przez czaszka_

do facetow chyba nie dochodzi ze to moze byc "juz"

moj tez ma zawsze na wszystko czas....

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

piszcie cos ciezarowki i mamuski bo nam watek przymiera

ostatnio widze ze coraz czesciej sama do siebie spamuje ja

Ja bym posiedziała, ale idę zamulać przed tv, bo gile ciekną

gorgulek · 2013-09-28, 19:57

Cytat:

Napisane przez niebede

Gratuluję jak zwykle świeżym mamusiom!

Melduję się z przeziębieniem

Tż wykurowałam, to teraz ja jestem z gilem po pas i boli mnie gardło. Znowu nie spałam pół nocy i jestem wykończona, ale nie mogę usnąć.

W dodatku jest mi przykro. Doprosiłam się o skręcenie łóżeczka, ale to po fochu, który strzeliłam u znajomych po tym jak mi powiedział, że jedzie dziś do Krakowa po szkole. Także pojechał. Do Krakowa na parapetówkę... Wróci jutro. Przykro mi. Niby nic mnie ciążowo nie boli, ale gdyby jednak zaczęłoby się coś dziać w nocy? W dodatku fatalnie się czuję przez to przeziębienie. Czuję się porzucona...

On chyba nie rozumie, że w każdej chwili może się coś zacząć. Tłumaczę mu ciągle, że już 38tc, mogę rodzić w terminie, po terminie, ale też nawet pojutrze. Ale on ma czas. Na skręcenie łóżka, na pompowanie kółek do wózka. Bo przecież zdąży jak będę w szpitalu.

Zdrowiej

Przykro to sie czyta

Moj tz cala ciaze nie pil, nawet piwka bo wiedzial ze w razie w bedzie mi potrzebny.

Dzis sie zalilam ze piersi puste?

Odwoluje

Wczoraj rano Milosz wazyl 4490, dzis wieczorem 4630

zarlok maly

nena_milka · 2013-09-28, 19:59

Cytat:

Napisane przez misia332

no ale po co ciężarówki, mają się odzywać, jak nawet coś napiszemy to te wiadomości są olewane.
Wszystko raczej odnosi się do mamuś.
Sorki ale takie są moje odczucia ostatnio.

szczerze mówiąc to mam pisać 100 razy dziennie jak już bardzo chcę urodzić?

ciężarówki jak piszą no to w kółko o tym samym, męczymy bułę i tyle. no bo co, mamusiom i tak nic nie doradzę przecież...to co się mam wdawać w dyskusję... to że do moich postów nie zawsze się ktoś odniesie to pikuś, zawsze tak jest przecież że niektóre przechodzą bez echa

nawet jak jest kilkaset postów dziennie.

Mahareth Agusia Monia graty ogromne!!!

ja-ika Vea bardzo proszę zawijać się na porodówkę i robić miejsce dla październikowych

czuję w kościach, że was zmienię w poczekalni... tzn VEA się jeszcze wyrobi dziś w nocy może

ja-ika · 2013-09-28, 20:04

Cytat:

Napisane przez nena_milka

szczerze mówiąc to mam pisać 100 razy dziennie jak już bardzo chcę urodzić?

ciężarówki jak piszą no to w kółko o tym samym, męczymy bułę i tyle. no bo co, mamusiom i tak nic nie doradzę przecież...to co się mam wdawać w dyskusję... to że do moich postów nie zawsze się ktoś odniesie to pikuś, zawsze tak jest przecież że niektóre przechodzą bez echa

nawet jak jest kilkaset postów dziennie.

Mahareth Agusia Monia graty ogromne!!!

ja-ika Vea bardzo proszę zawijać się na porodówkę i robić miejsce dla październikowych

czuję w kościach, że was zmienię w poczekalni... tzn VEA się jeszcze wyrobi dziś w nocy może

We wtorek mam na 9 ktg w szpitalu i będą mi robić próbę z oksytocyną, także we wtorek, lub środę urodzę, no chyba, że wcześniej coś się ruszy, ale się nie zanosi

kaska87 · 2013-09-28, 20:05

Cytat:

Napisane przez Madziuchna27

Zawsze Ci odbija?
Mój nie zawsze od razu, czasem dopiero przed następnym karmieniem, czasem w trakcie. Przecież masz łóżeczko pod kątem.

ale i tak się lękam, mój beka jak stary

Cytat:

Napisane przez matallewar

Dziewczyny, miała którąś tak z krwawieniem?? Bo się martwię, leci ze mnie gorzej niż zaraz po porodzie...

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

a w ogole to weszlam dzisiaj w spodnie przedciazowe

ale jeszcze z 3 kg mi zostalo.

ja mam -2kg jak przed ciążą

Cytat:

Napisane przez rusałka_1

słodziak z Mikiego - taka przytulanka

tak

Cytat:

Napisane przez czaszka_

wy tu o zdrowych warzywkach a ja bym pizze zjadla

pizza już na zawsze pozostanie w mej pamięci

ostatnio na obiad robiłam i małż pyta czy jak zjem to znowu zacznę rodzić

nena_milka · 2013-09-28, 20:08

a ja tż właśnie zaserwowałam grzane piwko. nie pomógł dywan ani paznokieć to może zacznie się wykluwać jak nie będzie trzeźwego kierowcy pod ręką...

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:

Napisane przez ja-ika

We wtorek mam na 9 ktg w szpitalu i będą mi robić próbę z oksytocyną, także we wtorek, lub środę urodzę, no chyba, że wcześniej coś się ruszy, ale się nie zanosi

a to ja akurat mam na wtorek termin

może jednak jutro coś się wykluje u ciebie i VEA

kaska87 · 2013-09-28, 20:13

ja-ika u mnie do 22:00 też się nie zanosiło a o 22:50 wody poszły

czaszka_ · 2013-09-28, 20:13

Cytat:

Napisane przez 87czarna

Dzień zleciał jak z bicza strzelił... matko..coraz bliżej środy

Coraz więcej rozstępów mi się robi na brzuchu...strasznie mnie swędzi :/

ja moze nie mam nowych zadnych ale za to mi sie stare na brzuchu rozciagly

Cytat:

Napisane przez gorgulek

Dzis sie zalilam ze piersi puste?

Odwoluje

Wczoraj rano Milosz wazyl 4490, dzis wieczorem 4630

zarlok maly

no to ładnie złoił mleka

Cytat:

Napisane przez nena_milka

szczerze mówiąc to mam pisać 100 razy dziennie jak już bardzo chcę urodzić?

ciężarówki jak piszą no to w kółko o tym samym, męczymy bułę i tyle. no bo co, mamusiom i tak nic nie doradzę przecież...to co się mam wdawać w dyskusję... to że do moich postów nie zawsze się ktoś odniesie to pikuś, zawsze tak jest przecież że niektóre przechodzą bez echa

nawet jak jest kilkaset postów dziennie.

Mahareth Agusia Monia graty ogromne!!!

ja-ika Vea bardzo proszę zawijać się na porodówkę i robić miejsce dla październikowych

czuję w kościach, że was zmienię w poczekalni... tzn VEA się jeszcze wyrobi dziś w nocy może

na tym etapie ciazy to juz tylko meczenie buły nam pozostaje

ja sie tez dolaczam!!dziewczyny prosze juz rodzic

Cytat:

Napisane przez ja-ika

We wtorek mam na 9 ktg w szpitalu i będą mi robić próbę z oksytocyną, także we wtorek, lub środę urodzę, no chyba, że wcześniej coś się ruszy, ale się nie zanosi

moze akurat wczesniej sie cos ruszy

Cytat:

Napisane przez kaska87

ja mam -2kg jak przed ciążą

pizza już na zawsze pozostanie w mej pamięci

ostatnio na obiad robiłam i małż pyta czy jak zjem to znowu zacznę rodzić

tez bym chciala tak szybko z wagi spac po porodzie

a co do pizzy to chyba oszaleje jak nie zjem

walcze ze soba zeby nie zamowic

moze i u mnie tak podziała

matallewar · 2013-09-28, 20:14

Cytat:

Napisane przez czaszka_

gdzie to Cie bolalo??

moze ja nie odrozniam jelit od zoladka od watroby itd

W sumie to dookoła brzucha.

Cytat:

Napisane przez niebede

Gratuluję jak zwykle świeżym mamusiom!

Melduję się z przeziębieniem

Tż wykurowałam, to teraz ja jestem z gilem po pas i boli mnie gardło. Znowu nie spałam pół nocy i jestem wykończona, ale nie mogę usnąć.

W dodatku jest mi przykro. Doprosiłam się o skręcenie łóżeczka, ale to po fochu, który strzeliłam u znajomych po tym jak mi powiedział, że jedzie dziś do Krakowa po szkole. Także pojechał. Do Krakowa na parapetówkę... Wróci jutro. Przykro mi. Niby nic mnie ciążowo nie boli, ale gdyby jednak zaczęłoby się coś dziać w nocy? W dodatku fatalnie się czuję przez to przeziębienie. Czuję się porzucona...

On chyba nie rozumie, że w każdej chwili może się coś zacząć. Tłumaczę mu ciągle, że już 38tc, mogę rodzić w terminie, po terminie, ale też nawet pojutrze. Ale on ma czas. Na skręcenie łóżka, na pompowanie kółek do wózka. Bo przecież zdąży jak będę w szpitalu.

Eh, faceci

Usiadlam z Encia na sako i w ten.sposób pół.godziny właśnie spalam. Nie mam siły

papuga_69 · 2013-09-28, 20:21

Cytat:

Napisane przez czaszka_

dziewczyny Was tez w ciazy boli/bolal zoladek?? bo mnie nie boli jakos bardzo ale od ok 3ch tygodni mnie pobolewa (chyba zoladek

) praktycznie codziennie

pare godzin przed porodem mnie bolał :P

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Cytat:

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Czeszko

Bylismy dzisiaj na pierwszym spacerku

maly jest bardzo absorbujacym dzieckiem...w dzien w ogole praktycznie nie spi...tylko przytul i baw mnie... w nocy tez srednio... tzn w szpitalu to cala noc praktycznie na cycu wisial i co za tym idzie w moim lozku bo nie bylo mleka i plakal... po przyjsciu do domu polozylismy go w swoim lozeczku i maz pelnil warte (bo ja 5 nocy w szpitalu nie spalam i bylam jak zombie i padlam jak trup) i tez prawie nie spal...zasnal dopiero jak tz wzial go do nas... dzisiaj wzielismy go od razu do siebie i wszyscy 3 sie wyspalismy... ale nie jestem przekonana do takiego rozwiazania...

Gratuluje nowym mamusiom

Widze Maharet ze mialas w pewnym stopniu podobne przejscia do mnie

ehh my tez bierzemy małego do nas do łóżka

jak sie przyzwyczai to bedzie kiepsko :p

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Cytat:

Napisane przez kaska87

miałam to samo

dzisiaj jest super

nie może tyle bez jedzonka

Miki zasnął przy cycu bez odbicia boję się go położyć, a jestem sama i chciałam się wykąpać

mam nadzieje ze u mnie to tez przejsciowe

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Cytat:

Napisane przez niebede

Gratuluję jak zwykle świeżym mamusiom!

Melduję się z przeziębieniem

Tż wykurowałam, to teraz ja jestem z gilem po pas i boli mnie gardło. Znowu nie spałam pół nocy i jestem wykończona, ale nie mogę usnąć.

W dodatku jest mi przykro. Doprosiłam się o skręcenie łóżeczka, ale to po fochu, który strzeliłam u znajomych po tym jak mi powiedział, że jedzie dziś do Krakowa po szkole. Także pojechał. Do Krakowa na parapetówkę... Wróci jutro. Przykro mi. Niby nic mnie ciążowo nie boli, ale gdyby jednak zaczęłoby się coś dziać w nocy? W dodatku fatalnie się czuję przez to przeziębienie. Czuję się porzucona...

On chyba nie rozumie, że w każdej chwili może się coś zacząć. Tłumaczę mu ciągle, że już 38tc, mogę rodzić w terminie, po terminie, ale też nawet pojutrze. Ale on ma czas. Na skręcenie łóżka, na pompowanie kółek do wózka. Bo przecież zdąży jak będę w szpitalu.

Nie dziwie sie ze Ci przykro.. chamsko sie zachowal :/

rusałka_1 · 2013-09-28, 20:22

do nas wpadł kolega i przepadłam na chwilę

teraz będziemy coś pichcić na kolację i oglądać The voice of poland

Cytat:

Napisane przez matallewar

M

RUSALKA spoko, wątek czeka na kolejna meczybule

ok, ok myślę że idealnie nadaję się na to stanowisko

Cytat:

Napisane przez czaszka_

wy tu o zdrowych warzywkach a ja bym pizze zjadla

ja póki co się zaspokoiłam, jak zrobiłam dwa dni z rzędu na obiad

także jedz pizzę bo inaczej będziesz o niej ciągle myśleć

Cytat:

Napisane przez niebede

Melduję się z przeziębieniem

Tż wykurowałam, to teraz ja jestem z gilem po pas i boli mnie gardło. Znowu nie spałam pół nocy i jestem wykończona, ale nie mogę usnąć.

W dodatku jest mi przykro. Doprosiłam się o skręcenie łóżeczka, ale to po fochu, który strzeliłam u znajomych po tym jak mi powiedział, że jedzie dziś do Krakowa po szkole. Także pojechał. Do Krakowa na parapetówkę... Wróci jutro. Przykro mi. Niby nic mnie ciążowo nie boli, ale gdyby jednak zaczęłoby się coś dziać w nocy? W dodatku fatalnie się czuję przez to przeziębienie. Czuję się porzucona...

On chyba nie rozumie, że w każdej chwili może się coś zacząć. Tłumaczę mu ciągle, że już 38tc, mogę rodzić w terminie, po terminie, ale też nawet pojutrze. Ale on ma czas. Na skręcenie łóżka, na pompowanie kółek do wózka. Bo przecież zdąży jak będę w szpitalu.

bidulko zdrowiej

co do Tżta, nie dziwię ci się że się denerwujesz i martwisz. Ale do mojego też jeszcze nie dociera, że poród już tuż tuż i trzeba być przygotowanym

Cytat:

Napisane przez gorgulek

Dzis sie zalilam ze piersi puste?

Odwoluje

Wczoraj rano Milosz wazyl 4490, dzis wieczorem 4630

zarlok maly

jaki duży chłopak

Cytat:

Napisane przez kaska87

ja-ika u mnie do 22:00 też się nie zanosiło a o 22:50 wody poszły

to mnie trzyma przy nadziei, bo u mnie póki co żadnych przepowiadawczych nie ma, mam nadzieję że też mnie nagle (przed terminem

) weźmie

badzia987 · 2013-09-28, 20:34

Witam foczki i mamusie !!!

Gratulacje dla agusi, moni i maharet !!!
maharet- opis mrożący krew w żyłach...

Ja dzisiaj znów poszłam spać około 2, pobudka o 8.

UWAGA UWAGA- umyłam dwa okna na nowym M. !!! Ale wracałam z niego naprawdę w słabym tempie. Mój TŻ nie dał by rady tego tak zrobić a ja bym się nerwicy nabawiła. Z resztą uwielbiam myć okna

No ale raczej nie przeoprowadzimy się jak w każdej chwili może wyjść akcja. Ja się jakoś nocy boję; te moje Dziecię wtedy jakoś dziwnie ruchwile jest, wypina się, czuję takie partcie na piczy- naprawdę jakby chciało wyjść...

niebede- łączę się w bólu przeziębieniowym-choć już u mnie coraz lepiej- pozostał tylko kaszel.

Aamelka- ja też chcę się załapać na przyszły weekend z rodzeniem; chyba najbardziej bym chciała, żeby Dzidzia się urodziła po 1 października

Aha- chyba zjadłam ostatnią pizzę przed porodem

logoasia · 2013-09-28, 20:49

hejo

agusia, monia, maharet gratulacje!!! nie było mnie cały dzień i takie wieści

buziaki dla was i dla maleństw

u nas dzień jak co dzień, choć moje dzieci baardzo mnie absorbują ostatnio. W poniedziałek tz wraca do pracy, a andzia w końcu do złobka na pełen etat wiec wrócę pewnie na dlużej

misia332 · 2013-09-28, 21:22

Cytat:

Napisane przez matallewar

Może jest po.prostu przemeczony??

Dziewczyny, miała którąś tak z krwawieniem?? Bo się martwię, leci ze mnie gorzej niż zaraz po porodzie...

jak do jutra nie przejddzie, to jedź na IP.

Cytat:

Napisane przez czaszka_

dziewczyny Was tez w ciazy boli/bolal zoladek?? bo mnie nie boli jakos bardzo ale od ok 3ch tygodni mnie pobolewa (chyba zoladek

) praktycznie codziennie

mnie też boli żołądek. Wszystko Cię uciska to nie ma co się dziwić.

męczę bułe nadal. Boli mnie brzuch na @ i nie wiem czy mi sie młody wypina czy mam skurcze, poza tym napier******* mnie plecy w krzyżu.

jaika i vea ruszać sie z tej poczekalni.

cotynato · 2013-09-28, 21:22

Nie wiem zy Agusia pisała tu, ale wyslłała mi foto malutkiej- jest cudna ( zaraz wrzucę na klub).

Napisała : Mała ma 55cm i waży 3170g

Madziuchna27 · 2013-09-28, 21:23

Cytat:

Napisane przez kaska87

ja mojego w nocy obudzić też nie mogę

a zawsze go atakuję2-3 bo pokarm najlepszy, zmieniam pieluszkę, połaskotam po syrkach-czasem z 10min zejdzie, ale jak już się obudzi to rzut na cyca jak pirania

idę się kąpać bo później kolej Mika

Ja dziś w rozmowie z mamą porównałam mojego głodnego syna do pieska, który dostał nową zabawkę i chce ją jak najszybciej rozszarpać

Tak macha na boki główką w poszukiwaniu mojej sztucznej sutki

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Mi zleciało 12 kilo, nie wiem ile bezpośrednio po porodzie, dopiero sie dzisiaj zważyłam, aLE to dopiero połowa,Wchodze tylko w legginsy, spodnie ciążowe n mnie wiszą i spadają ,a przedciążowe za ciasne

Zazdroszczę!!!!!
Ja mam na razie tylko - 8 kg, no, ale ja jem ciastka

Cytat:

Napisane przez niebede

W dodatku jest mi przykro. Doprosiłam się o skręcenie łóżeczka, ale to po fochu, który strzeliłam u znajomych po tym jak mi powiedział, że jedzie dziś do Krakowa po szkole. Także pojechał. Do Krakowa na parapetówkę... Wróci jutro. Przykro mi. Niby nic mnie ciążowo nie boli, ale gdyby jednak zaczęłoby się coś dziać w nocy? W dodatku fatalnie się czuję przez to przeziębienie. Czuję się porzucona...

On chyba nie rozumie, że w każdej chwili może się coś zacząć. Tłumaczę mu ciągle, że już 38tc, mogę rodzić w terminie, po terminie, ale też nawet pojutrze. Ale on ma czas. Na skręcenie łóżka, na pompowanie kółek do wózka. Bo przecież zdąży jak będę w szpitalu.

Przykro mi kochana

Ci TeŻeci mają czasem nienormalne pomysły.

Cytat:

Napisane przez 87czarna

Coraz więcej rozstępów mi się robi na brzuchu...strasznie mnie swędzi :/

Ja płakałam tylko przy pierwszym

Dziś oglądałam swoje zdjęcia robione dzień przed porodem i powiem, że naprawdę rozstępy wychodzą po porodzie

Cytat:

Napisane przez gorgulek

Wczoraj rano Milosz wazyl 4490, dzis wieczorem 4630

zarlok maly

Pakier

87czarna · 2013-09-28, 21:25

Ale się objadłam lodami

Snow_White1 · 2013-09-28, 21:27

Cytat:

Napisane przez misia332

jak Twoje wyniki badań ???

Dziewczyny ja się nie obrażam, ale jednak czasem miłoby było jakbyście sie odniosły do nas, wy miałyście nasze wsparcie w ciąży, a nas została garstka "udzielających się ciężarówek" i rzadko kiedy któraś sie do nas odniesie. Nasz poziom męczenia buły też wzrasta i może być wkurzający......

rusałko nie wiem co TŻ jest, ledwo mówi, ale jak patrzałam w gardło to czyste, wszystko go boli tzn mięśnie....ledwo, ale temperatury nie ma.
je normalnie, pije i sika.... więc nie wiem. Może udaje...

Dzieki za zainteresowanie. Wyniki lepsze: d-dimery spadly o polowe. Nadal sporo powyzej normy, ale lekarz uwaza, ze to w takim razie stan po ciazy i cc. Mam ponowic badanie w niedlugim czasie w celu kontroli. Troche odetchnelam, ale nie na dlugo, bo bylismy 1,5 doby w szpitalu z Adasiem. Troche spanikowalismy, bo mial przedluzajacy sie katar i tak swistal dziwnie. Ale zadnej infekcji nie ma. Wiec wrocilismy dzis do domku. Ale cala noc siedzialam z nim w szpitalu i niewiele spalam. TZ mial dyzur w dzien. Tylko jeszcze zaparcie sie przyplatalo...lekarz ze szpitala doradzil poczekac jeszcze z 1-2 dni i podac pol czopka. W miedzyczasie herbata rumiankowa i masaz brzuszka.
Ten tydzien bardzo dal nam w kosc. Troche jestem wyprana fizycznie i psychicznie.
A katar chyba mija. W szpitalu mowili tez, ze przegrzewamy adasia i ze wcale nie musi miec +1 warstwy na sobie, tylko tak jak my (!). No i wieszam na lozeczku mokra pieluszke, zeby poprawic wilgotnosc w pokoju.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rusałka_1 · 2013-09-28, 21:30

Cytat:

Napisane przez misia332

męczę bułe nadal. Boli mnie brzuch na @ i nie wiem czy mi sie młody wypina czy mam skurcze, poza tym napier******* mnie plecy w krzyżu.

łączę się z Tobą jedynie w bólu krzyżowym, u mnie jeszcze pachwiny ciągną i kują.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Snow_White1

Dzieki za zainteresowanie. Wyniki lepsze: d-dimery spadly o polowe. Nadal sporo powyzej normy, ale lekarz uwaza, ze to w takim razie stan po ciazy i cc. Mam ponowic badanie w niedlugim czasie w celu kontroli. Troche odetchnelam, ale nie na dlugo, bo bylismy 1,5 doby w szpitalu z Adasiem. Troche spanikowalismy, bo mial przedluzajacy sie katar i tak swistal dziwnie. Ale zadnej infekcji nie ma. Wiec wrocilismy dzis do domku. Ale cala noc siedzialam z nim w szpitalu i niewiele spalam. TZ mial dyzur w dzien. Tylko jeszcze zaparcie sie przyplatalo...lekarz ze szpitala doradzil poczekac jeszcze z 1-2 dni i podac pol czopka. W miedzyczasie herbata rumiankowa i masaz brzuszka.
Ten tydzien bardzo dal nam w kosc. Troche jestem wyprana fizycznie i psychicznie.
A katar chyba mija. W szpitalu mowili tez, ze przegrzewamy adasia i ze wcale nie musi miec +1 warstwy na sobie, tylko tak jak my (!). No i wieszam na lozeczku mokra pieluszke, zeby poprawic wilgotnosc w pokoju.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

biedny Adaś

mam nadzieję że idzie już ku lepszemu!

Snow_White1 · 2013-09-28, 21:30

Cytat:

Napisane przez matallewar

Może jest po.prostu przemeczony??

Dziewczyny, miała którąś tak z krwawieniem?? Bo się martwię, leci ze mnie gorzej niż zaraz po porodzie...

Ja mialam cos podobnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Madziuchna27 · 2013-09-28, 21:31

Cytat:

Napisane przez kaska87

ja mam -2kg jak przed ciążą

Kaśka, a Ty jakieś grzeszki popełniasz, czy trzymasz dietę KP bez żadnych łakoci?

U mnie jest zapas: wafli ryżowych, herbatników, sucharków i biszkopcików

Pocieszam się, że Wy po SN szybciej chudniecie

Cytat:

Napisane przez rusałka_1

ja póki co się zaspokoiłam, jak zrobiłam dwa dni z rzędu na obiad

także jedz pizzę bo inaczej będziesz o niej ciągle myśleć

Ja tuż przed rozwiązaniem dwa razy byłam w Pizzy Hut w ciągu tygodnia

Cytat:

Napisane przez cotynato

Nie wiem zy Agusia pisała tu, ale wyslłała mi foto malutkiej- jest cudna ( zaraz wrzucę na klub).

Napisała : Mała ma 55cm i waży 317g

Super

Ale chyba więcej ważyła

Cytat:

Napisane przez 87czarna

Ale się objadłam lodami

A w Luton (?

) nie za zimno na lody?

87czarna · 2013-09-28, 21:32

snow zdrówka dla Adasia

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Madziuchna dla mnie nie

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Ostatnie dni swawolki

Susanna · 2013-09-28, 21:33

Cytat:

Napisane przez Madziuchna27

Ja dziś w rozmowie z mamą porównałam mojego głodnego syna do pieska, który dostał nową zabawkę i chce ją jak najszybciej rozszarpać

Tak macha na boki główką w poszukiwaniu mojej sztucznej sutki

Hehe mój tak samo. Jak jest bardzo głodny (a jest bardzo głodny najbardziej w nocy) to rzuca się na sutka, gały takie wielkie robi, ssie jak wariat po czym po 10 minutach odpływa i trza go budzić.

Snow_White1 · 2013-09-28, 21:33

Cytat:

Napisane przez czaszka_

wy tu o zdrowych warzywkach a ja bym pizze zjadla

Ja tez. Pewnie w ktorys dzien zjem, jakas prosta w skladzie i bez sosu czosnkowego. Moze namowie tz, by upiekl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rusałka_1 · 2013-09-28, 21:39

Cytat:

Napisane przez 87czarna

Ostatnie dni swawolki

ja się właśnie uraczyłam domowym popcornem

Madziuchna27 · 2013-09-28, 21:39

Cytat:

Napisane przez Snow_White1

Ja tez. Pewnie w ktorys dzien zjem, jakas prosta w skladzie i bez sosu czosnkowego. Moze namowie tz, by upiekl.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na pewno z chęcią upiecze ten Twój TŻ

logoasia · 2013-09-28, 21:45

powiem wam szczerze, już mam dość tej ciąży.. moje humory sięgają zenitu

dziś wygoniłam tż z domu i zamknęłam za nim drzwi, po prawdzie trochę słusznie i trochę niesłusznie, ale mam już dość nerwów

dołączam do męczybół

Madziuchna27 · 2013-09-28, 21:49

Aaaaaaaaa!
Właśnie się zorientowałam, że w czwartkowym losowaniu trafiłam ..... - uwaga - trójkę!

rusałka_1 · 2013-09-28, 21:50

Cytat:

Napisane przez logoasia

powiem wam szczerze, już mam dość tej ciąży.. moje humory sięgają zenitu

dziś wygoniłam tż z domu i zamknęłam za nim drzwi, po prawdzie trochę słusznie i trochę niesłusznie, ale mam już dość nerwów

dołączam do męczybół

rozumiem doskonale

ja też coraz częściej wyładowuję swoje złe nastroje na tżcie

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Cytat:

Napisane przez Madziuchna27

Aaaaaaaaa!
Właśnie się zorientowałam, że w czwartkowym losowaniu trafiłam ..... - uwaga - trójkę!

wow gratuluję

a jakiego rzędu kwoty są za trójkę?

Madziuchna27 · 2013-09-28, 21:56

Cytat:

Napisane przez rusałka_1

wow gratuluję

a jakiego rzędu kwoty są za trójkę?

20 zł ?

Pokaż wyniki sondy: Na tytuł XXII części naszego wątku wybieram:
Wrześniowo - październikowe mamusie 2013	0	0%
Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna	1	2,17%
Wrześnióweczki już rozpakowane, pora na październikową zmianę	32	69,57%
Wrześnióweczki już za nami, na październik więc czekamy	4	8,70%
Wrześnióweczki wszystkie mamy, na październik więc czekamy	4	8,70%
Jesień-plecień nam przeplata, raz dziewczynkę, raz chłopaka	5	10,87%
Wrześnióweczki dzieci mają, październikowe się rozkręcają	0	0%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

2013-09-28, 20:13	#4237
kaska87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: PL Wiadomości: 38 117	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. ja-ika u mnie do 22:00 też się nie zanosiło a o 22:50 wody poszły __________________

2013-09-28, 20:34	#4242
badzia987 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: 11 m2 Wiadomości: 2 870	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. Witam foczki i mamusie !!! Gratulacje dla agusi, moni i maharet !!! maharet- opis mrożący krew w żyłach... Ja dzisiaj znów poszłam spać około 2, pobudka o 8. UWAGA UWAGA- umyłam dwa okna na nowym M. !!! Ale wracałam z niego naprawdę w słabym tempie. Mój TŻ nie dał by rady tego tak zrobić a ja bym się nerwicy nabawiła. Z resztą uwielbiam myć okna No ale raczej nie przeoprowadzimy się jak w każdej chwili może wyjść akcja. Ja się jakoś nocy boję; te moje Dziecię wtedy jakoś dziwnie ruchwile jest, wypina się, czuję takie partcie na piczy- naprawdę jakby chciało wyjść... niebede- łączę się w bólu przeziębieniowym-choć już u mnie coraz lepiej- pozostał tylko kaszel. Aamelka- ja też chcę się załapać na przyszły weekend z rodzeniem; chyba najbardziej bym chciała, żeby Dzidzia się urodziła po 1 października Aha- chyba zjadłam ostatnią pizzę przed porodem __________________ Krzyś 19.02.2016 r. Małgosia 06.10.2013 r. Edytowane przez badzia987 Czas edycji: 2013-09-28 o 20:35

2013-09-28, 20:49	#4243
logoasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: okolice Gdańska Wiadomości: 3 414	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. hejo agusia, monia, maharet gratulacje!!! nie było mnie cały dzień i takie wieści buziaki dla was i dla maleństw u nas dzień jak co dzień, choć moje dzieci baardzo mnie absorbują ostatnio. W poniedziałek tz wraca do pracy, a andzia w końcu do złobka na pełen etat wiec wrócę pewnie na dlużej __________________ Ślub 04.09.2010 Ania 18.09.2011 Marcin 12.10.2013 Karolina 29.01.2015

2013-09-28, 21:22	#4245
cotynato Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 28 907	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. Nie wiem zy Agusia pisała tu, ale wyslłała mi foto malutkiej- jest cudna ( zaraz wrzucę na klub). Napisała : Mała ma 55cm i waży 3170g __________________ FILIP'11 MIKI'13 Wymianka. Edytowane przez cotynato Czas edycji: 2013-09-28 o 23:30

2013-09-28, 21:25	#4247
87czarna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: UK Wiadomości: 6 280	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. Ale się objadłam lodami __________________ Maja 16.03.2011 Julia 2.10.2013 "Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"

2013-09-28, 21:32	#4252
87czarna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: UK Wiadomości: 6 280	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. snow zdrówka dla Adasia ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ---------- Madziuchna dla mnie nie ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ---------- Ostatnie dni swawolki __________________ Maja 16.03.2011 Julia 2.10.2013 "Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"

2013-09-28, 21:45	#4257
logoasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-06 Lokalizacja: okolice Gdańska Wiadomości: 3 414	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. powiem wam szczerze, już mam dość tej ciąży.. moje humory sięgają zenitu dziś wygoniłam tż z domu i zamknęłam za nim drzwi, po prawdzie trochę słusznie i trochę niesłusznie, ale mam już dość nerwów dołączam do męczybół __________________ Ślub 04.09.2010 Ania 18.09.2011 Marcin 12.10.2013 Karolina 29.01.2015

2013-09-28, 21:49	#4258
Madziuchna27 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 359	Dot.: Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. Aaaaaaaaa! Właśnie się zorientowałam, że w czwartkowym losowaniu trafiłam ..... - uwaga - trójkę! __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)