Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[gorgulek]

Nocna zmiana wita

ja-ikadobrze, ze z tata na tym sie skonczylo

logoasia zdrowka dziewczyny

[kaska87]

Napisane przez gorgulek

Nocna zmiana wita

e tam, już rano-my też na stołówce

dzisiaj znowu kilka spraw do załatwienia m.in. ważenie Myszki ja muszę swoje wyniki odebrać itd.

[ja :)]

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

[gorgulek]

Napisane przez kaska87

e tam, już rano-my też na stołówce

dzisiaj znowu kilka spraw do załatwienia m.in. ważenie Myszki ja muszę swoje wyniki odebrać itd.

Za wage Mikiego i Twoje wyniki

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

Baby shower full wypas ekstra i jeszcze ile prezentow
I gratuluje ostaniego dnia pracy odpoczniesz sobie troszke.
Brzuszek sliczny, rzeczywiscie nie ma duzej roznicy.







A Miłosz kończy dziś 3 tygodnie ale ten czas leci

[tassia]

Napisane przez Madziuchna27

A jak szybko on działa?





Ja nie jem nabiału jeszcze Bardzo brakuje mi mleka, mleka z corn flakesami, sera białego z dżemem Choć zaczęłam testowanie - za zgodą położnej. Na razie od masła, potem jogurt i śmietana, ser biały i żółty i na końcu mleko... Oby młodemu podpasowało



No, mi się wydaje, że to dobrze

no ja bym jadla najpierw ser bialy a potem.jogurt
jogurt jest najblizej skladem.zblizony do.mleka chyba ze robisz jogurt sama w domu
ale.w.skladzie.jest mleko.w.proszku i najpredzej moze.uczulic


ja powodzenia ostatniego dnia w.pracy
i trzymamy kciuki zeby pola za tydzoen sie szykowala zobaczyc ten swiat

[policzanka]

Napisane przez bajka1807

ja daje 8 raz dziennie, ewentualnie dwa. zaleznie czy mloda sie prezey czy nie.



no musisz pediatrze powiedziec. my mamy 8.10 szczepienie i zaczynam sie bac hehe i nadal do konca nie zdecydowalam czym szczepic, czy normalnymi czy skojarzonymi

My tez szczepimy 8.10Zdecydowałam się na 6w1 ale wezmiemy tez i 5w1 bo z tego co wiem szczepiąc caly czas 6w1 niepotrzebnie dajemy dawke więcej szczepionki na zółtaczke.Zastanawiam sie tylko czy na pneumokoki szczepic w ten sam dzien czy tydzien pozniej..


Hej kobitki! Czy Wasze dzieciaczki tez tak stękaja nad ranem?Moja Lila codziennie w tych samych godzinach zaczyna pręzyc się ,wykręcac,stekac i to wszytsko robi jakby przez sen..Juz naprawde nie wiem co jej dolega...

jasuper ze babyshower sie udałto jaka pogoda u Was ze na grila sobie mogliscie pozwolic?a brzusio-cudnyi widac ze urósł



ło Matko Boska!!ale mnie moje dziecko zadziwia..właśnie poszedł koncert baków jak u dorosłego chłopa...az się sama przestraszyla

[Lolaaaaaaa88]

czesc mamusie i ciężarówki

na początek chciałam serdecznie pogratulować nowym mamusiom
nephelim89, LaLoca, agusiamaskota , 83monia, maharet : jupi:

my wczoraj wróciliśmy ze szpitala, dopiero się docieramy
mi się zrobił nawał pokarmu w 4 dobie i cycek mnie meczy jeden szczególnie
małemu cięzko załapać bo nie mam super smoczkowatych sutków więc ściągam pokarm laktatorem a mnie cycki odpadają;p

na dniach postaram się napisac opis porodu ale nie obiecuję, że szybko

w klubie kilka fot załączam

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

hej

Logoasia zdrówka dla Was

a! Madziuchna pytałaś o grzeszki- ja ciastka wpierdzielam nałogowo i czekoladę się zdarzy tfu! tfu! Mikiemu nic nie jest

my wczoraj mieliśmy pierwszą kupę, którą myliśmy w wanience

pisałam do foto, musimy termin z P. ustalić i idziemy

Idzcie jak najszybciej zeby wspolpraca z Mikim byla udana

Napisane przez policzanka

My tez szczepimy 8.10Zdecydowałam się na 6w1 ale wezmiemy tez i 5w1 bo z tego co wiem szczepiąc caly czas 6w1 niepotrzebnie dajemy dawke więcej szczepionki na zółtaczke.Zastanawiam sie tylko czy na pneumokoki szczepic w ten sam dzien czy tydzien pozniej..


Hej kobitki! Czy Wasze dzieciaczki tez tak stękaja nad ranem?Moja Lila codziennie w tych samych godzinach zaczyna pręzyc się ,wykręcac,stekac i to wszytsko robi jakby przez sen..Juz naprawde nie wiem co jej dolega...

jasuper ze babyshower sie udałto jaka pogoda u Was ze na grila sobie mogliscie pozwolic?a brzusio-cudnyi widac ze urósł

No wlasnie przez ta dodatkowa zoltaczke wezme chyba Jednak 5w1 no ale najpierw zobacze jak z kasa bede stala bo poki ci w cholere wydatkos mam. No i jsk będziemy jechac 5w1 ti na pneumo bexziemy szczepic przy następnym szczepieniu. Tak samo jesli będą to refundowand.

Co do prezenia to moja tez ma codzienne od 17:30-19 i poplakuje przy tym raz mniej raz bardziej. Kolki wykluczam.

Śniło mi sie ze teacherka uridzila i ja-ika

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rusałka_1]

Napisane przez logoasia

hej dziewuszki witam się po niedzielnej nieobecności. weekend frapujący, anka i ja złapałyśmy jelitówkę ona na szczęście jakoś delikatnie to przechodzi, oprócz tego ze nie je. a u mnie tragedia. od kilku godzin ból brzucha, ewidentnnie jestem wzdęta, coś mi jeździ po jelitach i na dodatek co raz skurcze od tego, mdłości i ból głowy . jutro malutka miala isc do żłobka, tż wraca do pracy, pewnie będziemy leżały cały dzień na kanapie

oj bidulki zdrówka dla Ciebie i córci, leniuchujcie sobie w łóżku

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

gratulacje

Fajnie, że impreza się udała, pochwal się prezentami

A brzuszek zgrabniutki rzeczywiście, gdyby nie centymetr, to praktycznie nie widac różnicy

Napisane przez Lolaaaaaaa88

my wczoraj wróciliśmy ze szpitala, dopiero się docieramy
mi się zrobił nawał pokarmu w 4 dobie i cycek mnie meczy jeden szczególnie
małemu cięzko załapać bo nie mam super smoczkowatych sutków więc ściągam pokarm laktatorem a mnie cycki odpadają;p

na dniach postaram się napisac opis porodu ale nie obiecuję, że szybko

w klubie kilka fot załączam

cześć, witajcie w domu


ja zbieram się na badania, nie lubię być na czczo, już mi w brzuchu burczy

[ja-ika]

Napisane przez bajka1807

Śniło mi sie ze teacherka uridzila i ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

[bajka1807]

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

zazdroszcze babyshower a brzusio sliczny zgrabniutki, gladzizutki, idealny

Napisane przez ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

dzien sie dopiero zaczyna

[teacherka]

Napisane przez bajka1807

Śniło mi sie ze teacherka uridzila i ja-ika

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cchiałabym, ale coś za mało tych skurczy u mnie i w ogóle jakoś niewiele sie dzieje w tym temacie chyba...


Tż mi opowiedział wczoraj swój sen. "budzę się i chcę cię przytulic a ty masz mały brzuszek, więc cię budzę wystraszony i pytam co się stalo z brzuszkiem, a ty na to "głuptasie, przecież Zuzinka śpi w swoim łóżeczku już!"



Ja ogromne gratulacje za wytrwałość, naprawde podziwiam, że dałaś radę tyle pracować! Szacun!
Fajnie, że baby shower udane, mogłabyś nam wrzucić jakieś fotki, tyleee wolnego czasu przed Tobą I miłego ostatniego dnia pracy! Ty tam jeszcze wracasz czy już zostaniesz z Polą w domu do czasu przyjazdu do Pl?

Lolaaa, witaj w domu!

Logoasia, biedneeee... Mam nadzieję, że szybko Wam się poprawi!


Dirty, koniecznie opis porodu! Nie każ nam dłużej czekać!!



Cholerka, kicham i kicham... A w nocy oczywiście spocona jak szczur sie budziłam.... po 5 zrobiłam Tżowi pobudkę niechcący, tak sapałam przez ból brzucha... Odczekałam trochę, wzięłam nospę i przestało... A teraz jestem bleeeeeee!

W dodatku chciałam zapłacić za wylicytowaną chustę i du.pa nie pamiętam danych do konta a logowalam się conajmniej raz-dwa w tygodniu, nagle czarna dziura...

[kaska87]

dziś w ddtvn o szczepionkach

Napisane przez gorgulek

Za wage Mikiego i Twoje wyniki

dzięki

Napisane przez policzanka

My tez szczepimy 8.10Zdecydowałam się na 6w1 ale wezmiemy tez i 5w1 bo z tego co wiem szczepiąc caly czas 6w1 niepotrzebnie dajemy dawke więcej szczepionki na zółtaczke.Zastanawiam sie tylko czy na pneumokoki szczepic w ten sam dzien czy tydzien pozniej..

my też 5w1 i pneumo

Napisane przez bajka1807

Idzcie jak najszybciej zeby wspolpraca z Mikim byla udana

wiem

[ja :)]

Dzięki dziewczyny
Brzuch jakoś się trzyma i ogólnie nawet udało mi się szczególnie nie przytyć - także jak widać i cukrzyca ciążowa ma swoje zalety

Policzanka, u nas ciepło - wrzesień to najprzyjemniejszy miesiąc tutaj Dziś było prawie 30 stopni. Ale za to grudzień/styczeń ciągle leje

Rusałka, pochwalę się jak rozpakuje wszystko. Od wtorku wolne więc będzie czas na to

Napisane przez Lolaaaaaaa88

czesc mamusie i ciężarówki

na początek chciałam serdecznie pogratulować nowym mamusiom
nephelim89, LaLoca, agusiamaskota , 83monia, maharet : jupi:

my wczoraj wróciliśmy ze szpitala, dopiero się docieramy
mi się zrobił nawał pokarmu w 4 dobie i cycek mnie meczy jeden szczególnie
małemu cięzko załapać bo nie mam super smoczkowatych sutków więc ściągam pokarm laktatorem a mnie cycki odpadają;p

na dniach postaram się napisac opis porodu ale nie obiecuję, że szybko

w klubie kilka fot załączam

Super, że wreszcie w domu! Właśnie czekałam na wieści od Was

Napisane przez ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

Jak bajka już wspomniała - dzień się dopiero zaczyna

[matallewar]

JA gratulacje donoszonej ciąży!

JA-IKA Sio na porodowke!

My się cyckujemy poszlysmy spać o 23:30 i super, bo 2 pobudki były Ale z cyckow mi leci

[ja :)]

Napisane przez teacherka

Ja ogromne gratulacje za wytrwałość, naprawde podziwiam, że dałaś radę tyle pracować! Szacun!
Fajnie, że baby shower udane, mogłabyś nam wrzucić jakieś fotki, tyleee wolnego czasu przed Tobą I miłego ostatniego dnia pracy! Ty tam jeszcze wracasz czy już zostaniesz z Polą w domu do czasu przyjazdu do Pl?


Cholerka, kicham i kicham... A w nocy oczywiście spocona jak szczur sie budziłam.... po 5 zrobiłam Tżowi pobudkę niechcący, tak sapałam przez ból brzucha... Odczekałam trochę, wzięłam nospę i przestało... A teraz jestem bleeeeeee!

W dodatku chciałam zapłacić za wylicytowaną chustę i du.pa nie pamiętam danych do konta a logowalam się conajmniej raz-dwa w tygodniu, nagle czarna dziura...

Muszę przyznać, że mam duże szczęście bo oprócz cukrzycy nic mi nie dolega. Ciąże znoszę naprawdę świetnie, więc myślę, że gdyby mnie dopadły takie rzeczy jak Was tutaj niektóre to bym nie wyrobiła.. No i miałam 6 tyg przerwy w połowie i byłam w PL więc się zregenerowałam Ale fakt faktem, że już jestem zmęczona i nie mogę się doczekać odpoczynku
I z Polą już zostaje do przyjazdu

A Ty się moja droga kuruj, żeby nam się tu nie rozłożyć. Mój TZ tez kicha mocno i nieciekawie wygląda, ale mam nadzieję, że szybko mu przejdzie i nie zdążę się zarazić.

[kaska87]

Napisane przez teacherka

W dodatku chciałam zapłacić za wylicytowaną chustę i du.pa nie pamiętam danych do konta a logowalam się conajmniej raz-dwa w tygodniu, nagle czarna dziura...

ja też się rozglądam za chustą, chcę tkaną natibaby, a Ty jaką kupiłaś?

[teacherka]

JA to super, że sie nie dasz Ameryce i będziesz z Polą
A katarek.... czasem mnie właśnie taka kichawa dopada. Sok z winogron sobie zrobię na gorąco, może pomoże.


Kaśka, wylicytowałam używaną elastyczną LennyLamb. Na próbę, jak nam podpasuje, to na wiosnę kupimy właśnie Nati tkaną Chciałam Nati już teraz, ale wydatki, wydatki.... i postanowiłam najpierw spróbować za niższą cenę

[bojatoja]

Hejo

Napisane przez logoasia

hej dziewuszki witam się po niedzielnej nieobecności. weekend frapujący, anka i ja złapałyśmy jelitówkę ona na szczęście jakoś delikatnie to przechodzi, oprócz tego ze nie je. a u mnie tragedia. od kilku godzin ból brzucha, ewidentnnie jestem wzdęta, coś mi jeździ po jelitach i na dodatek co raz skurcze od tego, mdłości i ból głowy . jutro malutka miala isc do żłobka, tż wraca do pracy, pewnie będziemy leżały cały dzień na kanapie

Zdrówka dla Was

Napisane przez kaska87

a! Madziuchna pytałaś o grzeszki- ja ciastka wpierdzielam nałogowo i czekoladę się zdarzy tfu! tfu! Mikiemu nic nie jest

my wczoraj mieliśmy pierwszą kupę, którą myliśmy w wanience

Ja też pochłaniam dość duże ilości ciastek Wczoraj kupiłam sobie czekolade białą i może spróbuje.
Cieszę, się bo wprowadzam powoli coś więcej do mojego menu i jest dobrze

Nam też się zdarzyła ostatnio mała kupka w wanience

Napisane przez dirtymagic85

co do nabiału to ja w swej nieświadomości już od początku jak Lila jest na świecie wcinam produkty mleczne, a w zasadzie to było mleko dłuższy czas, bo to dawali w szpitalu i raz dziennie wchłaniałam coś na mleku, niunia w inkubatorze jeszcze była i od początku nic jej się nie działo na szczęścieteraz też jem wszystko poza serem żółtym, bo ten akurat zaszkodził dwa razy jak próbowałam, to jescze chwilę odczekam.

To co działo się Lilce po serze żółtym?
Też mam zamiar wypróbować.

Napisane przez ja :)

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach

Brzuszek uroczy

Napisane przez gorgulek

A Miłosz kończy dziś 3 tygodnie ale ten czas leci

Oj leci ten czas

Napisane przez policzanka

Hej kobitki! Czy Wasze dzieciaczki tez tak stękaja nad ranem?Moja Lila codziennie w tych samych godzinach zaczyna pręzyc się ,wykręcac,stekac i to wszytsko robi jakby przez sen..Juz naprawde nie wiem co jej dolega...

Mój bardzo stęka i pręży się. Nad ranem bardziej.
Niby podaje mu bobotic ale nie wiem czy mu pomaga. Chyba sięgnę wkrótce (jak mu nie przejdzie) po te niemieckie kropelki.
Widzę, że chłopak się męczy a nie wiem jak mu pomóc.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

my wczoraj wróciliśmy ze szpitala, dopiero się docieramy
mi się zrobił nawał pokarmu w 4 dobie i cycek mnie meczy jeden szczególnie
małemu cięzko załapać bo nie mam super smoczkowatych sutków więc ściągam pokarm laktatorem a mnie cycki odpadają;p

na dniach postaram się napisac opis porodu ale nie obiecuję, że szybko

Super, że jesteście już w domku
Czekamy na opis.

Napisane przez ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

E też miałam nadzieję, że już urodziłaś Ale dopiero ranek,więc wszystko może się wydarzyć

[agravka]

Napisane przez Susanna

Natala mam do Ciebie pytanie: póki co karmię Stasia tylko kp (i niech tak zostanie) ale w przyszłym miesiącu mam wizytę u gina i wiem, że u niego czasem trzeba czekać i 3 h. Młody je co 1.5 - 2 h w ciągu dnia. Jak mu raz mąż poda mm to chyba mu się nie spodoba bardziej nić mój cyc no nie?? Zostawię mu mleko odciągnięte ale moje zapasy w zamrażarce są maleńkie i obawiam się, że to może być dla Stasia za mało :/
Tak się gryzę i zastanawiam się.

kochanie, do tego czasu nawet jakbys sciagala po 30 ml dziennie to uzbierasz na jedno karmienie

Napisane przez Madziuchna27

Ps. Jutro jedziemy do kliniki, by lekarz obejrzał Julkowego buziaczka - ma sporo takich krostek żółto-czerwonych na policzkach i one nie schodzą. Trzymajcie żeby to nie było nic poważnego

kciuki sa!

Napisane przez cotynato

Zgage mam już nawet od wąchania. Dramat. Dziś po zapachu cebuli mnie dręczyło.

oj wspolczuje serdecznie, bo wiem co to znaczy, bierzesz rennie?

Napisane przez rusałka_1

Jutro z samego rana jadę na badania, gin przykazał mi powtórzyć mnóstwo badań przed porodem.

a mi gin juz nie kazal robic badan, a mam mocno zalegle(sierpien?) i dlatego jutro planuje sobie jeszcze zrobic morfologie

Napisane przez logoasia

hej dziewuszki witam się po niedzielnej nieobecności. weekend frapujący, anka i ja złapałyśmy jelitówkę ona na szczęście jakoś delikatnie to przechodzi, oprócz tego ze nie je. a u mnie tragedia. od kilku godzin ból brzucha, ewidentnnie jestem wzdęta, coś mi jeździ po jelitach i na dodatek co raz skurcze od tego, mdłości i ból głowy . jutro malutka miala isc do żłobka, tż wraca do pracy, pewnie będziemy leżały cały dzień na kanapie

biedactwa

Napisane przez kaska87

a! Madziuchna pytałaś o grzeszki- ja ciastka wpierdzielam nałogowo i czekoladę się zdarzy tfu! tfu! Mikiemu nic nie jest

odwaznie, ale skoro Mikusiowi nic nie jest, to faktycznie sie nie przejmuj

Napisane przez kaska87

no i zepsułaś, nie będzie już działało

matal)))

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

supoer z tym baby shower, zazdroszcze!
piekny brzuszek, do mnie nadal nie dochodzi, ze w moim siedzi dzidzius

Napisane przez ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

przypomnij mi kiedy Cie biora na wywolanie ewentualnie?czego nie zycze


dziewczyny, w sobote mialam skurcze przez godzine co 10 min ale byly niebolesne, czy to moga byc przepowiadacze?

a ja glupia zapomnialam dac A. pidzame do przedszkola i teraz musze isc

[gorgulek]

Napisane przez rusałka_1

ja zbieram się na badania, nie lubię być na czczo, już mi w brzuchu burczy

Znam ten bol. W ciazy musialam szybko sniadanie zjadac tak mnie ssalo, no i slabo sie robilo jak nie zjadlam.
To juz pewnie ostatnie Twoje badania.

Napisane przez teacherka

Cholerka, kicham i kicham... A w nocy oczywiście spocona jak szczur sie budziłam.... po 5 zrobiłam Tżowi pobudkę niechcący, tak sapałam przez ból brzucha... Odczekałam trochę, wzięłam nospę i przestało... A teraz jestem bleeeeeee!

W dodatku chciałam zapłacić za wylicytowaną chustę i du.pa nie pamiętam danych do konta a logowalam się conajmniej raz-dwa w tygodniu, nagle czarna dziura...

Nie mozesz na maila wyslac przypomnienia hasla?

Napisane przez ja :)

Rusałka, pochwalę się jak rozpakuje wszystko. Od wtorku wolne więc będzie czas na to

Ja tez chetnie obejrze
Zazdroszcze pogody. Czekaja was dlugie spacery, super.


Dirty pisz opis koniecznie
Ja jeszcze wszystkich nie przeczytalam nawet. W domu sie zabiore za to.

Lola super ze juz w domku zazdroszcze

[kaska87]

Napisane przez matallewar

My się cyckujemy poszlysmy spać o 23:30 i super, bo 2 pobudki były Ale z cyckow mi leci

my też 2 pobudki ja myślałam, że dziecko przesikało pampa a po prostu mi przeciekło z drugiego cyca na moją koszulę i jego spodenki :tobra:

Napisane przez teacherka

Kaśka, wylicytowałam używaną elastyczną LennyLamb. Na próbę, jak nam podpasuje, to na wiosnę kupimy właśnie Nati tkaną Chciałam Nati już teraz, ale wydatki, wydatki.... i postanowiłam najpierw spróbować za niższą cenę

zaraz zobaczę bo nie znam tej firmy, może się skuszę skoro tańsze

Napisane przez bojatoja

Ja też pochłaniam dość duże ilości ciastek Wczoraj kupiłam sobie czekolade białą i może spróbuje.
Cieszę, się bo wprowadzam powoli coś więcej do mojego menu i jest dobrze

ja jem zółty ser

[teacherka]

Gorgulek, u mnie chyba nie ma takiej opcji... Musze poszukać umowy, tam chyba powinien ten nr być...


Kaśka, chyba nie są tańsze, ja kupiłam używaną, no i elastyczną, czyli na krócej starczy...

[gorgulek]

Zapomnialam sie pochwalic. Udalo mi sie kupic kolyske coneci za 129 zl Nie wyprobowana jeszcze bo trafilismy do szpitala. Ale Malz juz wypral takze gotowa czeka

[teacherka]

Mózg mi się odblokował, chusta opłacona

Zbieram się na szybko do sklepu, MUSZĘ mieć mleko, a wczoraj się skonczyło.... Mleko to mój hit ciążowy.... Każdą ilość bym wypiła/zjadła... Wiem, ze zero wartości, ale po prostu muuuuuuszę....

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Gorgulek, no to nowe świetne łóżeczko czeka na Miłoszka! Niech zdrowieje i wracajcie szycbciutko do domku

[kaska87]

Napisane przez gorgulek

Zapomnialam sie pochwalic. Udalo mi sie kupic kolyske coneci za 129 zl Nie wyprobowana jeszcze bo trafilismy do szpitala. Ale Malz juz wypral takze gotowa czeka

super

Napisane przez teacherka

Zbieram się na szybko do sklepu, MUSZĘ mieć mleko, a wczoraj się skonczyło.... Mleko to mój hit ciążowy.... Każdą ilość bym wypiła/zjadła... Wiem, ze zero wartości, ale po prostu muuuuuuszę....

u nas mleko musi być bo mąż się nie obędzie

[Figulina987]

Muszę się wyżalić....

Czytam, że wiele mam ma problemy z kp i ja w tym temacie. Młody dzisiaj kończy 2 tygodnie, a ja nadal nie mam czym go karmić W szpitalu był karmiony niestety głównie mm i nie miałam go jak przystawiać, bo bylismy na innych oddziałach (z powodu braku miejsc), a ja po cc nie byłam w stanie tak często do niego chodzić. Poza tym nie było gdzie karmić bo siedzieliśmy na korytarzu

W 4-tej dobie przeżyłam koszmar - ogromny ból piersi, twarde jak skała, laktator nic nie odciągał, pastwiła się nade mną położna, a ja wyłam do księżyca do 4 nad ranem.... Kazali mi przystawiać synka jak najczęsciej, ale on nawet nie miał jak złpać, bo miałam tak wszystko nabrzmiałe... Na drugi dzień stopniowo po 15, 20, 30 ml udało mi się pościągać, poprzystawiać Kubusia i było coraz lepiej.

Po powrocie ze szpitala przyszła do nas położna/doradca laktacyjny (mój mąż jak patrzył jak cierpie to postanowił poszukać fachowej pomocy ) i pomogła mi trochę z prawidłowym przystawianiem maluszka, dała wiele wskazówek i pomimo moich poranionych brodawek twardo się do wszystkiego stosowałam.

Po kilku dniach znowu kryzys - nie umiałam przystawić Kuby do piersi
źle łapał, krzyczał, wyrywał się a ja ryczałam razem z nim,że nie wiem co robić i że nawet dziecka nakarmić nie umiem... byliśmy na wizycie patronażowej i okazało się, że Młody nie przybrał nic na wadze wtedy już podałam mm i złapalam mega doła, że nie mam pokarmu

Poprosilam jeszcze raz o pomoc fachowca i dostałam taki oto plan do wykonania: karmić 8x na dobę, po karmieniu dokarmiać mm lub wczesniej odciągniętym mlekiem i odciągać laktatorem z kazdej piersi po 15 min, żeby rozbuzić laktację. Dla mnie to jakiś koszmar. nie robię nic innego tylko przewijam, karmię, dokarmiam, odciągam i szykuję laktator i butelki do następnej sesji. Trwa to już 4 dzień, ja chodzę jak zombie, do płaczu potrafi mnie doprowadzić duperela, a pokarmu jak nie miałam tak nie mam. Odciągam maks 40 ml z obu piersi, a zazwyczaj to jakieś 20-30...

Już nie mam siły i zaczynam myśleć o całkowitym przestaniu kp. Boli mnie to strasznie, ale nie wiem co zrobić, zeby mieć więcej pokarmu. W takim systemie dalej psychicznie się wykończę

[kaska87]

Figulinda nie poddawaj się, ja mika przystawiałam non stop, wisiał cały dzień na cycu też nawet siku nie miałam kiedy iść

[cotynato]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

czesc mamusie i ciężarówki

na początek chciałam serdecznie pogratulować nowym mamusiom
nephelim89, LaLoca, agusiamaskota , 83monia, maharet : jupi:

my wczoraj wróciliśmy ze szpitala, dopiero się docieramy
mi się zrobił nawał pokarmu w 4 dobie i cycek mnie meczy jeden szczególnie
małemu cięzko załapać bo nie mam super smoczkowatych sutków więc ściągam pokarm laktatorem a mnie cycki odpadają;p

na dniach postaram się napisac opis porodu ale nie obiecuję, że szybko

w klubie kilka fot załączam

Super, że już w domku
Czekam niecierpliwie aż napiszesz gdzie rodziłaś i jak wrażenia

Napisane przez gorgulek

Zapomnialam sie pochwalic. Udalo mi sie kupic kolyske coneci za 129 zl Nie wyprobowana jeszcze bo trafilismy do szpitala. Ale Malz juz wypral takze gotowa czeka

[butterfly20]

Czeeeść
Dzisiaj się wyspałam, dziecko przewinięte i nakarmione śpi, więc teraz trochę czasu dla siebie i domu

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

Zazdroszczę imprezki