Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. IX

[litllesweetangel]

Neti zostaw blond ja bym rozjasnila do jasnego brazu, ale boje sie znowu je niszczyc




DZIEWCZYNY NIE DZIALA NAM PIECYK nie wiem o co chodzi, dzialal dzis. Chcialam napuscic wode do wanny to leciala zimna, ok nalalam cieplej z czajnika i wlaczylam ogrzewanie, zeby sprawdzic i co? Grzejniki lodowate! Ja ☠☠☠☠☠☠☠e....

[misiaeel]

silver brawa za zęba

marsi cieszę się, że kryzys minął

ewadylewska trzymam kciuki oby to nie było ni groźnego! a często się te skurcze zdarzają?

Black ładnie Oliwka je Hania też lubi w foteliku siedzieć

meneq co do babki polecającej chodzik w ogóle dlaczego je jeszcze produkują

hje u nas tez zimno, ale słońce jest, oby pranie wyschło

e_vel ale wymyślili super mlodzi

fewacia uwielbiam takie makarony
i podłączam się pod życzenia dla chłopców!co by tylko naszym córkom serc nie łamali

elllmi cieszę się, że z Tż już lepiej

neti cudować ja też chyba będę cudować odrosną

Hań śpi odsypia chyba nockę, biedna moja. ale obudzi się i lecim na spacer póki jeszcze słońce świeci.
i się doczekać mojego pingwinka nie mogę

[bokeh]

Napisane przez marsi11

jak z mięchem to może to
a jaka jest Twoja ulubiona zupa japońska?
mi się tak strasznie podoba jak jest tyle tych skłądnikow na wierzchu, ech zrobiłam się głodna

podrzuć jakiś przepis na zupę

oo tak chcemy zupę !

Ja jadłam wczoraj pyszną zupę dyniową z imbirem i taką przypieczoną szynką parmeńską która super nadawała smak co jak co troche mdłej zupie dyniowej tzn no dynia ma taki jednolity smak wiecie o co chodzi
A na drugie wzięłam sobie policzki wołowe ze szpinakiem i ziemniakami i sosem grzybowym jakie to było pyszne ! mięso aż się rozpływalo w ustach
No i jak już myślałam że pęknę podeszła Pani z informacją że w niedziele do obiadu maja szarlotkę albo serniczek do wyboru i jak mogłam nie ulec ?

W ogóle fajna ta restauracja nie jest mega droga a mają takie sezonowe menu zawsze teraz zmienili na takie jesienne z dynią grzybkami papryką, a w lato różne chłodniki i takie lżejsze jedzenie.


Zaraz zbieram się do kumpeli kurcze ja to nigdy nie umiem ogarnąć szybko wyjścia zawsze potem czego zapominam macie tak? czy jesteście perfekt zorganizowane??

Meneq a co ten facet na to jak zaczęłaś po polsku ?

[s i l v e r]

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

[ewadylewska]

Napisane przez misiaeel

ewadylewska trzymam kciuki oby to nie było ni groźnego! a często się te skurcze zdarzają?

Zdarzają się raz w miesiącu, rzadziej, ale nie częściej i kojarzę je z jazda fotelikiem samochodowym.

[misiaeel]

bokeh zdradzisz mi skąd ma Hania ledzinsy i sweterek te z wpisu na blogu z rocznicy

ja byłam zorganizowana przed urodzeniem Hani, teraz niet

[marsi11]

Bokeh- policzki wołowe słyszałąm,że są meeega pyszna ale nie miałam okazji spróbować
niestety Wrocław ma strasznie kiepskie restauracje naprawdę nie jestem w stanie polecić żadnej knajpy, niestety nigdy nie wychodzę zadowolona szkoda bo to przecież takie miasto

a zupe dyniową robiłąm z imbirem w sobotę dla malutkiego, strasznie mu smakowala
z tą szynką parmeńską fajny pomysł

[nancykenator]

Napisane przez neti1

dziewczyny..bo żadna sie nie odniosła do koloru moich włosów..a mnie to po łbie łazi...Cudwać czy SE dać spokój? Macie w albumie zdjęcie jak miałam wręcz czarne...a ja może bym jakiś jasny brązik se pierdyknęła???ale ja tak uwielbiam mój blond...tylko, że mi się nudzi..zawsze blond..blond..blond..tylk o przez rok eksperymentowałam..czarny-brąz ..rudy-WYDZIWIAM-WIEM


tyle , że na balejaż muszę raz na te niecałe 3 miesiące jeżdzić..o wydać te 150 zł-farba też nie taniej bo pewnie ze dwie musze kupić czyli ze 60 dyszek...no i częściej...ale mnie dylematy dopadły

ja się odniosłam...

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

[meneq]

Napisane przez marsi11

jak z mięchem to może to
a jaka jest Twoja ulubiona zupa japońska?
mi się tak strasznie podoba jak jest tyle tych skłądnikow na wierzchu, ech zrobiłam się głodna

podrzuć jakiś przepis na zupę

Chuka-soba to jest regionalna nazwa ramenu. W mojej prefekturze tak sie wlasnie na ramen mowi.
Tylko skad znalabys te nazwe?
W Japonii z zupami jest bieda - mamy zupe miso, akadashi (pewnie kojarzysz z knajp z sushi) i suimono (jadam rzadko i raczej nie wierze, ze dobra mozna zjesc poza granicami Japonii). Jest jeszcze wakame soup i ta lubie najbardziej (wakame surowe podsmazone na oleju sezamowym i z miesem z okonia (?) by t.).
Ramen, udon i soba mimo, ze plywaja, to dla mnie sa to dania makaronopodobne - tutaj miloscia wielka darze udon pod najprostsza postacia - udon w bulionie rybno-wakame z odrobina szczypiorku i czegos a la serwatka od tofu. Ramen dopiero niedawno polubilam - pierwszy jaki jadlam byl okropny, ale zaczelam od du.py strony.
Kochana, a moze Tobie o champon chodzilo - tam jest masa dodatkow, m.in. wieprzowina?
Jeszcze z dan zupopodobnych jest nabe - to cos a la Eintopf, ktory robi sie na biezaco przy stole. To potrawa zimowa i tez uwielbiam.

Powiedz mi, w jakim stylu chcialabys zupe, to chetnie cos Ci podam.
Ostatnio robilam hinduskie curry i myslalam, ze mogloby Ciebie zainteresowac...

[elllmi]

Napisane przez hope01

Dziewczyny ja nawet jak mu każę całkiem serio wypi*rdalać to on ma to w dupie. Nawet jak go spakuję to on by oknem wlazł.
Człowiek mnie tak grzej ja przez niego i jego rodzinkę tyle nerwów już zjadłam że szok. A jeśli chodzi o charaktery to myslę że elllmi zrozumie bo oni mają podobnie z TZ.

elmi zrozumie

Napisane przez Ifwka

Kurde Hope współczuję, a jednoczęśnie dobrze Cię rozumiem.

ehh, kolejna strasznie Wam współczuję, bo niedawno sama to przechodziłam

Napisane przez Delicjanka

a u mnie chyba skok, przed chwilą usiadła, pierwszy ząbek a teraz to ->

Napisane przez s i l v e r

także dziołszki- MAMY ZĘBA!!!!

Napisane przez fewcia

Blanka zdrowa, po anemii ani sladu

świetna wiadomość

Napisane przez hje

Meneq, na 2 tygodnie. Wiem, że to pewnie krótko dla niektórych, ale teraz przynajmniej przyjechał w czwartek i mieliśmy czas do niedzieli. A tak będzie przyjeżdżał w piątki w nocy i w niedzielę po południu już jechał. Sobota zejdzie na zakupach na wyjazd i ogólnie do domu/dla Poli, ja sprzątanie w domu, a w niedzielę o 14 już go nie ma. Ale na razie wychodzi, że tylko przez dwa miesiące będzie delegacja. Zobaczymy.

no to mamy tak samo, tylko ja co tydzień;
ale odpuść z tym sprzątaniem, bo bez sensu to jest, wystarczy, że w tygodniu sprzatasz my staramy się wszystkie sprawy załatwić w sobotę do mniej więcej 14 i potem mieć resztę dnia i niedzielę dla siebie, bo inaczej jego przyjazd mija się z celem

[QUOTE=marsi11;43055922
właśnie przez weekend myślałam o Was
bardzo się cieszę z tego co piszesz
fajnie,że troszkę odpuściłaś i znalazłaś powód dlaczego jest tak a nie inaczej
dobrze Cię rozumiem bo moj TZ też kiedyś był na kontrakcie i wracał tylko na weekendy, dom traktował jak hotel i miał nawyki takie jak w hotelach
Samek był wtedy malutki, wszystko na mojej glowie
i tak się ścieraliśmy i ścieraliśmy, dopiero szczera rozmowa pomogła
trzymam kciuki żeby było tylko lepiej[/QUOTE]

[fewcia]

Laski sprawa w Klubie jest!!! Pilna

[meneq]

Napisane przez misiaeel

silver brawa za zęba

marsi cieszę się, że kryzys minął

ewadylewska trzymam kciuki oby to nie było ni groźnego! a często się te skurcze zdarzają?

Black ładnie Oliwka je Hania też lubi w foteliku siedzieć

meneq co do babki polecającej chodzik w ogóle dlaczego je jeszcze produkują

hje u nas tez zimno, ale słońce jest, oby pranie wyschło

e_vel ale wymyślili super mlodzi

fewacia uwielbiam takie makarony
i podłączam się pod życzenia dla chłopców!co by tylko naszym córkom serc nie łamali

elllmi cieszę się, że z Tż już lepiej

neti cudować ja też chyba będę cudować odrosną

Hań śpi odsypia chyba nockę, biedna moja. ale obudzi się i lecim na spacer póki jeszcze słońce świeci.
i się doczekać mojego pingwinka nie mogę

Bo ludzie je kupuja??

[hope01]

Napisane przez neti1

dziewczyny..bo żadna sie nie odniosła do koloru moich włosów..a mnie to po łbie łazi...Cudwać czy SE dać spokój? Macie w albumie zdjęcie jak miałam wręcz czarne...a ja może bym jakiś jasny brązik se pierdyknęła???ale ja tak uwielbiam mój blond...tylko, że mi się nudzi..zawsze blond..blond..blond..tylk o przez rok eksperymentowałam..czarny-brąz ..rudy-WYDZIWIAM-WIEM

zostaw

Ojej nasze Bąble dzień chłopaka obchodzą? wsio najlepsze!

No.. Z TZ to powiem Wam... Gdyby nie jego matka, sytuacja w domu, to pewnie byłoby dużo lepiej. A tak? Ona teraz dostaje na rękę 850zł + na córkę 500 alimenty + 1100 renta babki, która JESZCZE żyje. Same opłaty za dom to ok 450zł/msc + teraz na zimę opał. Co więcej. Dom należy do banku. Bo ojciec TZ wziął kredyt pod hipotekę, zwiał i nie miał kto płacic, to bank przejął. Już z 5 lat temu i w zasadzie zastanawiam się czemu do tej pory eksmisji nie było. I dalej nic na ten temat nie wiadomo.
BTW. Dziewczyny.. co my nie przyjedziemy to ja ☠☠☠☠a tylko słucham z czego ona ten węgiel kupi, opał, że tu opłaty że to itp. Ja rozumiem jej sytuację, ale kurcze Grzesiek ma też swoją rodzinę, którą musi utrzymać, a ja mam wrażenie że ona tak specjalnie mówi bo liczy na to, że on jej powie: My ci kupimy. Ja powiedziałam. Metr drzewa możemy jej kupić, ale węgiel, gdzie 800 zł za tonę? A z czego ja mieszkanie opłacę, dziecko ubiorę i wyżywię? Samochód, rachunki? Już nawet się nie odzywam, że nie oddała nam całego 400 zł, które pożyczała w marcu chyba na węgiel. Stwierdziłam, że nie będę się upominać,bo tam do niej się jeździ, wodę, prąd się ciągnie. Jedzenie to nie powiem, bo my zawsze kupujemy jak na kilka dni przyjeżdzamy i ja jej później zostawiam resztę w lodówce.
TZ żyje jedną nogą z nami a drugą z nią. Powiem Wam, że gdyby dom nie był pod hipoteką to może nawet byśmy tam mieszkali, bo tam jest przybudówka z całkiem osobnym wejściem, tylko trzeba wykończyć. Wtedy to by inaczej było bo te opłaty by się rozdzieliło i opał. A wiadomo też że w domu z ogrodem dużo lepiej niż w mieszkaniu. No i ta łajza Justysia by już tak sobie nie przyjeżdżała kiedy i uwaga Z KIM jej się podoba. Teściowa nie jest złą osobą. Wiadomo dobrymi radami mnie wqrwia i tym, że w sumie jest też dwulicowa. Bo do nas na tą qrwę szwagra nadaje jaka to ona jest, że nic się nie dokłada itp, a jak ona do niej siedzieć przyjedzie to Justysia cacana.
Ale poza tym też rozumiem. Mąż ją zostawił, sama musi dźwigać to wszystko, baba leżąca w dupe jej daje, a do domu opieki jej nie odda.
No ale zrozumcie. My też mamy swoją rodzine

[meneq]

Napisane przez bokeh

oo tak chcemy zupę !

Ja jadłam wczoraj pyszną zupę dyniową z imbirem i taką przypieczoną szynką parmeńską która super nadawała smak co jak co troche mdłej zupie dyniowej tzn no dynia ma taki jednolity smak wiecie o co chodzi
A na drugie wzięłam sobie policzki wołowe ze szpinakiem i ziemniakami i sosem grzybowym jakie to było pyszne ! mięso aż się rozpływalo w ustach
No i jak już myślałam że pęknę podeszła Pani z informacją że w niedziele do obiadu maja szarlotkę albo serniczek do wyboru i jak mogłam nie ulec ?

W ogóle fajna ta restauracja nie jest mega droga a mają takie sezonowe menu zawsze teraz zmienili na takie jesienne z dynią grzybkami papryką, a w lato różne chłodniki i takie lżejsze jedzenie.


Zaraz zbieram się do kumpeli kurcze ja to nigdy nie umiem ogarnąć szybko wyjścia zawsze potem czego zapominam macie tak? czy jesteście perfekt zorganizowane??

Meneq a co ten facet na to jak zaczęłaś po polsku ?

On swoje, ja swoje. Skonczylo sie na tym, ze zamknelam mu drzwi przed nosem.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez marsi11

Bokeh- policzki wołowe słyszałąm,że są meeega pyszna ale nie miałam okazji spróbować
niestety Wrocław ma strasznie kiepskie restauracje naprawdę nie jestem w stanie polecić żadnej knajpy, niestety nigdy nie wychodzę zadowolona szkoda bo to przecież takie miasto

a zupe dyniową robiłąm z imbirem w sobotę dla malutkiego, strasznie mu smakowala
z tą szynką parmeńską fajny pomysł

Policzki sa boskie!! bokeh zazdroszcze niedzielnego obiadu!!

[hope01]

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

SUPER !!!!

Napisane przez fewcia

Laski sprawa w Klubie jest!!! Pilna

Zawjam kiecę i lecę!

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

Ja juz powiedzialam malzowi, ze jak wyjda zeby to koniec z kp. Wczoraj od 11 do 18 bez UU ale jak sie dossal to wisial na cyckach przez 3godz uwielbiam, kocham karmic ale wczoraj juz mi bylo tak slabo, cycki bolaly, sutki jak detki, myslalam, ze padne.
Hope, boszesz, skad ja znam takiego maruda, nie cierpie!!!!!!!! Gorzej niz Madonna normalnie, nic nie pasuje! Z tymze moj by sobie za nic w swiecie nie pozwolil i by nas nie zostawil, bardziej na zasadzie totalnego mega maruda, ale w kponcu to zrobi (co i tak jest mega, mega irytujace!)

Musze isc do spoldzielni, a mi sie taaaaaaak nie chceeeeeeeeeeeee......

Debrah, a Amelki jakies glutki nie mecza???
A moze od rozszerzania?

Black, a jak u was rozszerzanie???

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Od rozszerzania nie, bo idzie jak po grudzie, może się przejadła..

Napisane przez nancykenator

a może jakaś niewielka zmiana...inny odcień blondu?

o kurde, przerąbane z takim tż :/
a w ogóle jak się wypad udał bez niego?

o kurczę, biedna Julcia


Debrah a może się przejadła? Albo coś siedziało na brzusiu?

Może, w sumie ona często je..

Napisane przez Delicjanka

Daj spokój z tym sprzataniem jak tzt przyjedzie, i tak ciagle sprzuntasz i sprzuntasz. :P Jeden dzien chyba wytrzymasz bez tego nalogu

Własnie! Hje, przecież ty bez przerwy sprzątasz. Ja też dużo. Ale Twój Tż jest tak rzadko z Wami teraz, że przecież można odpuścić, nie wierzę, że w jeden dzień brudem zarośniecie.

Napisane przez neti1

dziewczyny..bo żadna sie nie odniosła do koloru moich włosów..a mnie to po łbie łazi...Cudwać czy SE dać spokój? Macie w albumie zdjęcie jak miałam wręcz czarne...a ja może bym jakiś jasny brązik se pierdyknęła???ale ja tak uwielbiam mój blond...tylko, że mi się nudzi..zawsze blond..blond..blond..tylk o przez rok eksperymentowałam..czarny-brąz ..rudy-WYDZIWIAM-WIEM


tyle , że na balejaż muszę raz na te niecałe 3 miesiące jeżdzić..o wydać te 150 zł-farba też nie taniej bo pewnie ze dwie musze kupić czyli ze 60 dyszek...no i częściej...ale mnie dylematy dopadły

Ja bym zostawiła jak jest - bo do blondu ciężko wrócić a mega ci pasuje.
Co najwyżej bym zmieniła sam odcień, albo może fryzurę jak już cię tak strasznie kusi, ale blond bym zostawiła.
Btw: Antoś tak samo bawi się w łazience jak moja córka

Napisane przez bokeh

oo tak chcemy zupę !

Ja jadłam wczoraj pyszną zupę dyniową z imbirem i taką przypieczoną szynką parmeńską która super nadawała smak co jak co troche mdłej zupie dyniowej tzn no dynia ma taki jednolity smak wiecie o co chodzi
A na drugie wzięłam sobie policzki wołowe ze szpinakiem i ziemniakami i sosem grzybowym jakie to było pyszne ! mięso aż się rozpływalo w ustach
No i jak już myślałam że pęknę podeszła Pani z informacją że w niedziele do obiadu maja szarlotkę albo serniczek do wyboru i jak mogłam nie ulec ?

W ogóle fajna ta restauracja nie jest mega droga a mają takie sezonowe menu zawsze teraz zmienili na takie jesienne z dynią grzybkami papryką, a w lato różne chłodniki i takie lżejsze jedzenie.


Zaraz zbieram się do kumpeli kurcze ja to nigdy nie umiem ogarnąć szybko wyjścia zawsze potem czego zapominam macie tak? czy jesteście perfekt zorganizowane??

Meneq a co ten facet na to jak zaczęłaś po polsku ?

A propos zupy dyniowej: jadłam ostatnio u t. bo zrobiła, dla małej (dla niej mdłą i bez pomarańczy) i dla nas, ale kurdę coś mi nie pasowało. Strasznie słodko-mdła wyszła, miałam problem żeby zjeść. Co zawiniło? Za mało imbiru? nie potrzebnie pomarańcza?
Albo może to nie moje smaki?

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

nareszcie!

[marsi11]

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

super wiadomosć

[Kija80]

Marsi my cały czas jesteśmy głównie kp. Tyle że przez te nasze problemy alergiczne musiałam na gwałt kombinować coś awaryjnego do jedzenia. Młoda miała 7 miesięcy i była tylko cycowa, w dodatku po pobycie w szpitalu zaczęłam widzieć że się gorzej najada (pewnie przez stres i niedojadanie szpitalne miałam mniej mleka, ona też potrzeby coraz większe, cały czas wisiała przy cycu a i tak była niespokojna, na moje oko doświadczonej matki dwojga dzieci była głodna). Zaczęła też gorzej przybierać na wadze. Najbardziej się bałam że stanie się coś co mnie nagle wyłączy z kp (choćby jakiś antybiotyk wykluczający kp) i zostanę na lodzie bo nie będę miała kompletnie co podać. Normalnie przy dziecku niealergicznym kupi się jakiekolwiek mleko i mu wciśnie, jak bardzo zgłodnieje to się chwyci. Ja nie mogłam, muszę wszystko bardzo ostrożnie wprowadzać. Nie jestem w stanie odciągnąć mleka żeby na nim zrobić kaszkę czy choćby sobie zamrozić zapas, mam cycki wybitnie laktatoroodporne. Stąd się wziął nutramigen, musiałam przetestować czy jej nie będzie szkodził i czy w ogóle w tym wieku się go jeszcze chwyci. Zjada dwa razy dziennie gdzieś po 80-90 ml, potem doprawia cycem. Do tego mały słoiczek (jak dobrze pójdzie, czasem mniej). A reszta kp

[elllmi]

Napisane przez misiaeel

elllmi cieszę się, że z Tż już lepiej

Napisane przez bokeh

A na drugie wzięłam sobie policzki wołowe ze szpinakiem i ziemniakami i sosem grzybowym jakie to było pyszne ! mięso aż się rozpływalo w ustach

nie tknęłabym przez samo to, że to policzki i od razu miałabym przed oczami biedną krowę z policzkami

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

super wiadomość

[neti1]

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

: jupi: w końcu!!!!!!!!!!

[nancykenator]

Napisane przez elllmi

nie tknęłabym przez samo to, że to policzki i od razu miałabym przed oczami biedną krowę z policzkami



super wiadomość

dobrze, że z tż lepiej, oby jak najdłużej to trwało...

[elllmi]

jeszcze miałam jedno pisać, głownie dla mam chłopców: kupiłam młodemu w pepco super kurteczkę, na późną jesień raczej , bo dość ciepła, z kapturkiem (ale wczoraj na spacerze ją ubrałam, bo mimo słońca pizgało trochę i 10 st. tylko, a że pod spodem sam bodziak z długim, więc było ok); zielona z elementami granatowego i białego, podobne w hm za prawie stówkę widziałam, a ja dałam 40 zł; wstawię zdjęcie do klubu potem

[neti1]

MArsi....to mwisz że nie...hmmm...ja wracałam pół roku do blondu..balejażem..już po pierwszym miałam fajne...-no ale kusi mnie..i się boję i chcę i sama nie wiem..-noo faktycznie kobieta zmienną jest..niezdecydowaną

[elllmi]

Napisane przez nancykenator

dobrze, że z tż lepiej, oby jak najdłużej to trwało...

[Delicjanka]

Napisane przez elllmi

jeszcze miałam jedno pisać, głownie dla mam chłopców: kupiłam młodemu w pepco super kurteczkę, na późną jesień raczej , bo dość ciepła, z kapturkiem (ale wczoraj na spacerze ją ubrałam, bo mimo słońca pizgało trochę i 10 st. tylko, a że pod spodem sam bodziak z długim, więc było ok); zielona z elementami granatowego i białego, podobne w hm za prawie stówkę widziałam, a ja dałam 40 zł; wstawię zdjęcie do klubu potem

ooo wiem jaka katanka, bardzo fajna dla chłopców!


a gdzie sie podziewa CHARLIZZ?

[Ifwka]

Oki dziewczyny, ja jutro na nowe miejsce pracy ide więc mnie trochę na wizażu nie będzie bo tama kompa na razie nie będę miała, a w domu to czasu brak tylko z doskoku podczytuje.

[marsi11]

Napisane przez elllmi

jeszcze miałam jedno pisać, głownie dla mam chłopców: kupiłam młodemu w pepco super kurteczkę, na późną jesień raczej , bo dość ciepła, z kapturkiem (ale wczoraj na spacerze ją ubrałam, bo mimo słońca pizgało trochę i 10 st. tylko, a że pod spodem sam bodziak z długim, więc było ok); zielona z elementami granatowego i białego, podobne w hm za prawie stówkę widziałam, a ja dałam 40 zł; wstawię zdjęcie do klubu potem

hehe też mamy tę kurteczkę
moja koleżanka pracuje w Pepco- tak większość rzeczy jest z reserved czasem z hm

Kija-w sumie rozsądnie,że z nutramigenem próbujecie, faktycznie, gdyby była sytuacja,że nie możesz kp to dupa blada. Ja też uważam,że nie jestem w stanie zaspokoić głodu mojego 9 miesięcznego syka, wyłącznie piersią dlatego ostatnio nazwałam,że u nas to już picie piersią a nie jedzenie
trzymam kciuki za dalsze rozszerzanie bez zakłoceń

[hje]

Napisane przez Delicjanka

Daj spokój z tym sprzataniem jak tzt przyjedzie, i tak ciagle sprzuntasz i sprzuntasz. :P Jeden dzien chyba wytrzymasz bez tego nalogu

Ja to bym chętnie wytrzymała, inni nie bardzo

Napisane przez misiaeel

hje u nas tez zimno, ale słońce jest, oby pranie wyschło

Si, i jeszcze piździ sakramencko, więc pranie przy okazji przetrzepie

Napisane przez s i l v e r

Moja mama wychodzi dziś ze szpitala

Cudownie

Napisane przez elllmi

no to mamy tak samo, tylko ja co tydzień;
ale odpuść z tym sprzątaniem, bo bez sensu to jest, wystarczy, że w tygodniu sprzatasz my staramy się wszystkie sprawy załatwić w sobotę do mniej więcej 14 i potem mieć resztę dnia i niedzielę dla siebie, bo inaczej jego przyjazd mija się z celem

Chętnie bym odpuściła, właśnie po to, żeby w ogóle tą obecność tż jakoś poczuć, ale reszcie nie przetłumaczysz. Dla mamy to jest normalne, bo przecież tata non stop w delegacjach był ... bla bla bla. Ale następnym razem coś wykombinuję

Ewa, za Julkę!

[Ifwka]

Dziewczyny jeszcze takie pytanko, zmieniałyście już foteliki na większe?? co wybrałyście?? bo moja Oliwka już histeryzuje w nosidełku i muszę się za czymś rozglądnąć??

[calawdeszczu]

Hej dziewczyny, nadrobię Was na spokojnie później, ale teraz chciałam o coś zapytać, bo strasznie mnie to zaniepokoiło i ciągle o tym myśle...

Zauważyłam u Julki, że wcześniej tzn. jakieś pare dni temu stała ładniej w sensie tak mocno na nóżkach się trzymała, a wczoraj zauważyłam, że jak staje to tak mocniej sie chwieje, ugina nózki i za chwilę przysiada, tak jakby nie dawała rady wystać tyle co wczesniej
Zaczełam sie martwić, że może coś nie tak ? Ale jak ją trzymam i np. stanie mi na kolanach to czuć taką siłę w nóżkach. Już zaczełam wymyślać, że to może coś z bioderkami albo z kręgosłupem?

Zauważyłyście coś podobnego, czy to tylko u nas tak sie dzieje