Polecamy:

_Desolation · 2013-09-30, 17:13

Cytat:

Napisane przez Paszczurek666

Zrobiłam tacie szarlotkę na dzień chłopaka. Babcia ją wpierniczyła

Powiedz babci że nie dostanie za to nic na dzień babci.

---

Kiedy to się wreszcie skończy, no kiedy?

.
Mam nadzieję że to wypali.

BittersweetCocaine · 2013-09-30, 17:13

Cytat:

Napisane przez bujdanaresorach

To jest męczące na dłuższą metę. I tak, myślę, że na wiele rzeczy przymykam oko, ale czasem tak mnie irytuje to, gdy ona wpada z rana do pokoju, gdy śpię i np. grzebie w szafie, albo wyciąga coś, czego akurat potrzebuje. Był też czas, gdy urządzała mi poranne pobudki wchodząc do mojego pokoju i krzycząc, żebym wstawała. Szkoda tylko, że spałam np. 5 godzin, albo miałam w planie wreszcie się porządnie wyspać i nie wychodzić z łóżka do 12. Czasem włącza jej się jakaś dziwna nadopiekuńczość, chęć kontroli, nie wiem?
Kiedyś jeszcze trzymała swój rower u mnie w pokoju, bo z piwnicy ukradli nam 2 rowery. Gdy trzymała na klatce schodowej to sąsiad notorycznie spuszczał powietrze z dętki. Zaczęła wciskać rower do mnie, wiele razy toczyłyśmy walki o to, żeby rower (a raczej wielka i ciężka kobyła) zniknął z mojego pokoju, ale ona ciągle upierała się przy tym, że nie ma gdzie go trzymać. Znalazłam rozwiązanie - zrobiłam przemeblowanie w pokoju, kupiłam stojak na ubrania, a rower wyniosłam na korytarz w przedpokoju. Miejsce się znalazło i nic mi już nie brudzi ścian.
Jestem pewna, że ona się wkurza, że to mnie się trafiła większa przestrzeń, więc tak usilnie nazywa ją naszą wspólną, znosi swoje rzeczy do mnie i twierdzi, że przesiaduje w "salonie".

Nie do pomyślenia, naprawdę... Ja miałam trochę problemy z moją jedną współlokatorką, ale innej natury... No i ja mieszkałam z nią w pokoju, więc inaczej to było (chociaż można powiedzieć, że Ty też mieszkasz ze swoją współlokatorką

). Mimo wszystko wiem, jakie to męczące... Lubię tę swoją koleżankę nadal, czasem się z nią widuję, ale mieszkanie z nią na dłuższą metę było dla mnie naprawdę wyczerpujące... Mieszkałam z nią 3 lata. Pierwsze 1,5 jako tako. Najgorszy trzeci rok. Można powiedzieć, że przez nią uciekałam na prawie każdy weekend do domu. Nie miałam wyjścia... Bo dopiero w domu miałam tak naprawdę spokój

Odetchnęłam, kiedy przestałyśmy ze sobą mieszkać. Niestety- nie byłam na tyle odważna, żeby powiedzieć jej wprost, że mnie denerwuje i można powiedzieć, że się z nią męczyłam przez te 1,5 roku... Teraz wiem, że postąpiłabym inaczej

Chyba muszę zdecydowanie częściej myśleć o sobie i o tym, co potrzeba dla mnie, nie tylko dla innych. Często w tej codziennie gonitwie zapominam o sobie i swoich małych przyjemnościach...

rudacholerka · 2013-09-30, 17:13

Czas zmian ... Trochę mam stresa ...

Ingran · 2013-09-30, 17:16

Wszyscy gratulują mi wyboru kierunku. Czemu tylko ja nie umiem się z tego cieszyć?

kisielova · 2013-09-30, 17:17

Cytat:

Napisane przez helvetet

ile nad tym siedziałas?

ja ledwo zrobie 12 muffinek

mam pytanie, dlaczego nie można wejsc na Twojego bloga?

blog jest chwilowo zawieszony. pracuję nad nim, dodaję przepisy, ulepszam kilka rzeczy. ale powróci niebawem. póki co, jest blogiem widmo :-D
siedziałam nad tym około 4h, razem ze zdobieniem

**booombelek** · 2013-09-30, 17:21

Kocham Cię, jesteś najcudowniejszy.

skyblue · 2013-09-30, 17:23

I znowu jestem w miejscu w którym zaczynałam coś rok temu. Nowy rok, nowi współlokatorzy. Oby nam się dobrze mieszkało, oby jakoś się ułożyło.

paulaa6 · 2013-09-30, 17:24

rudacholerka · 2013-09-30, 17:25

Cytat:

Napisane przez Kachaaa

Czemu musiałam być chora teraz:/

Przeziębienie? Mi też daje się we znaki ...

**2018070520180950** · 2013-09-30, 17:31

Cytat:

Napisane przez rudacholerka

Przeziębienie? Mi też daje się we znaki ...

Niestety to samo :/

Cindy28 · 2013-09-30, 17:32

Cytat:

Napisane przez Paszczurek666

Zrobiłam tacie szarlotkę na dzień chłopaka. Babcia ją wpierniczyła

Yyy

. Szakunec dla Babci

. Myślę, że będąc szyją w związku też się jej coś należy

.

Cytat:

Napisane przez bujdanaresorach

To jest męczące na dłuższą metę. I tak, myślę, że na wiele rzeczy przymykam oko, ale czasem tak mnie irytuje to, gdy ona wpada z rana do pokoju, gdy śpię i np. grzebie w szafie, albo wyciąga coś, czego akurat potrzebuje. Był też czas, gdy urządzała mi poranne pobudki wchodząc do mojego pokoju i krzycząc, żebym wstawała. Szkoda tylko, że spałam np. 5 godzin, albo miałam w planie wreszcie się porządnie wyspać i nie wychodzić z łóżka do 12. Czasem włącza jej się jakaś dziwna nadopiekuńczość, chęć kontroli, nie wiem?
Kiedyś jeszcze trzymała swój rower u mnie w pokoju, bo z piwnicy ukradli nam 2 rowery. Gdy trzymała na klatce schodowej to sąsiad notorycznie spuszczał powietrze z dętki. Zaczęła wciskać rower do mnie, wiele razy toczyłyśmy walki o to, żeby rower (a raczej wielka i ciężka kobyła) zniknął z mojego pokoju, ale ona ciągle upierała się przy tym, że nie ma gdzie go trzymać. Znalazłam rozwiązanie - zrobiłam przemeblowanie w pokoju, kupiłam stojak na ubrania, a rower wyniosłam na korytarz w przedpokoju. Miejsce się znalazło i nic mi już nie brudzi ścian.
Jestem pewna, że ona się wkurza, że to mnie się trafiła większa przestrzeń, więc tak usilnie nazywa ją naszą wspólną, znosi swoje rzeczy do mnie i twierdzi, że przesiaduje w "salonie".

Za takie coś jestem zdolna dać po gębie - na odlew i z pięści, bez kitu

.
Nikt mi nie będzie mówił ile godzina mam spać, kiedy wstawać etc.

A jeszcze na punkcie snu jestem uczulona bardzo - dlatego nie pozwoliłabym, żeby ktokolwiek mi go zakłócał [między innymi dlatego zostawiłam ostatniego TŻ

].

Miałam nieprzyjemność mieszkać na 2 roku w pokoju w akademie z Kasią, która wstawała o 6 i suszyła włosy w przedsionku [koleżanki z pokoju obok, wyraźnie powiedziały, że nie życzą sobie, żeby suszyła włosy w łazience, bo wszystko słychać etc.]. Ja z kolei jako sowa chodziłam spać bardzo późno. Męczyłyśmy się razem na szczęście tylko rok, gdzie większość czasu albo byłam w domu albo u Dziewczyn 2 pokoje dalej. Nigdy więcej nie chciałabym tego przeżywać, więc nie wiem kompletnie jak możesz wytrzymać i nic nie mówić

.

Cytat:

Napisane przez Ingran

Wszyscy gratulują mi wyboru kierunku. Czemu tylko ja nie umiem się z tego cieszyć?

Jaki kierunek wybrałaś?

~~~~~~~~~~

Warto byłoby kopnąć się w tyłek i wystawić coś na alle - kesh się kończy

.

Ingran · 2013-09-30, 17:35

Cytat:

Jaki kierunek wybrałaś?

Opiekun medyczny

kisielova · 2013-09-30, 17:36

Paszczuś, kliknęłam na Ciebie na fejsie i ten, no... i'm in love

Cindy28 · 2013-09-30, 17:37

Cytat:

Napisane przez Ingran

Opiekun medyczny

Skąd taka mina ?

Nie jesteś pewna tego wyboru?

**booombelek** · 2013-09-30, 17:44

Cytat:

Napisane przez kisielova

Paszczuś, kliknęłam na Ciebie na fejsie i ten, no... i'm in love

Kisiel masz fejsa?

fioleciasto · 2013-09-30, 17:49

na razie na plus

paulaa6 · 2013-09-30, 17:49

Cytat:

Napisane przez booombelek

Kisiel masz fejsa?

Właśnie chciałam zapytać o to samo, jest ruda a więc piękna.

Ciebie też nie mam Kochana.

Shinn · 2013-09-30, 17:53

No to dostałam pracę w Reserved. I naprawdę nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.

**booombelek** · 2013-09-30, 17:54

Cytat:

Napisane przez paulaa6

Właśnie chciałam zapytać o to samo, jest ruda a więc piękna.

Ciebie też nie mam Kochana.

Wszystko można nadrobić ;-)
Nie wątpię, że nasz Kisielek piękny

paulaa6 · 2013-09-30, 17:55

Cytat:

Napisane przez booombelek

Wszystko można nadrobić ;-)
Nie wątpię, że nasz Kisielek piękny

Czekam na PW.

W końcu jedna z najlepszych lasek jesteś na PTT.

**booombelek** · 2013-09-30, 17:58

Cytat:

Napisane przez paulaa6

Czekam na PW.

W końcu jedna z najlepszych lasek jesteś na PTT.

Ale mi słodzisz

Ps. Musisz pw wysłać Ty, bo ja na telefonie ;-)

Ingran · 2013-09-30, 17:58

Cytat:

Napisane przez Cindy28

Skąd taka mina ?

Nie jesteś pewna tego wyboru?

Miałam iść w ogóle na co innego, lecz kierunek nie został założony z powodu braku chętnych :/ ten wybrałam z braku laku niestety.

**2018070520180950** · 2013-09-30, 17:59

Cytat:

Napisane przez Shinn

No to dostałam pracę w Reserved. I naprawdę nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.

Gratulacje

Cindy28 · 2013-09-30, 18:03

Cytat:

Napisane przez Ingran

Miałam iść w ogóle na co innego, lecz kierunek nie został założony z powodu braku chętnych :/ ten wybrałam z braku laku niestety.

A na co chciałaś pierwotnie iść?

Na takim kierunku trzeba będzie pewnie zaprzyjaźnić się ze strzykawką etc. Nie odstręcza Cię igła i widok krwi?

Shinn · 2013-09-30, 18:12

Cytat:

Napisane przez Kachaaa

Gratulacje

Dziękuje

Ingran · 2013-09-30, 18:13

Wizaż i stylizacja paznokci. Niee, mnie zawsze do medycyny ciągło, choć na tej "właściwej" nie dałabym rady

bardziej przeraża mnie podcieranie zadków jakichś opryskliwych dziadów, bez urazy dla osób starszych... Wiem, że to kierunek bardzo przyszłościowy, w Niemczech i Norwegii nieźle płatny ale kurde nie wiem, czy se poradzę :/ cierpliwa i ciepła osoba to ze mnie nie jest. Może się tego wyuczę...

kisielova · 2013-09-30, 18:16

Cytat:

Napisane przez booombelek

Kisiel masz fejsa?

Cytat:

Napisane przez paulaa6

Właśnie chciałam zapytać o to samo, jest ruda a więc piękna.

Ciebie też nie mam Kochana.

nie mam, usunęłam jakiś czas temu. ale jeśli chcecie mogę na PW pokazać dzioba

Paula, rude nie zawsze jest piękne

**booombelek** · 2013-09-30, 18:18

Cytat:

Napisane przez kisielova

nie mam, usunęłam jakiś czas temu. ale jeśli chcecie mogę na PW pokazać dzioba

Paula, rude nie zawsze jest piękne

Chcemy

Wanilka5 · 2013-09-30, 18:21

szpital przezylam nic mi nie jest....ale oby mi psychika dala ulge...

BittersweetCocaine · 2013-09-30, 18:23

Cytat:

Napisane przez Shinn

No to dostałam pracę w Reserved. I naprawdę nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.

Chyba nie jest tak źle

Moja koleżanka tam pracowała jakiś czas i sobie chwaliła

także no stresior i uszy do góry!

2013-09-30, 17:13	#1953
rudacholerka Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 4	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 Czas zmian ... Trochę mam stresa ...

2013-09-30, 17:16	#1954
Ingran Blessed be the fruit Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Gilead Wiadomości: 9 232	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 Wszyscy gratulują mi wyboru kierunku. Czemu tylko ja nie umiem się z tego cieszyć? __________________ I'll show you... ... the dark side.

2013-09-30, 17:21	#1956
booombelek BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: pod pierzyną. Wiadomości: 8 711	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 Kocham Cię, jesteś najcudowniejszy.

2013-09-30, 17:23	#1957
skyblue Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 5 284	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 I znowu jestem w miejscu w którym zaczynałam coś rok temu. Nowy rok, nowi współlokatorzy. Oby nam się dobrze mieszkało, oby jakoś się ułożyło.

2013-09-30, 17:24	#1958
paulaa6 ✌ Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Zielone Wzgórze (: Wiadomości: 6 208	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 __________________ I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe ☾ 💕

2013-09-30, 17:36	#1963
kisielova ReklaMO(D)żerca. Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 9 889	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 Paszczuś, kliknęłam na Ciebie na fejsie i ten, no... i'm in love

2013-09-30, 17:49	#1966
fioleciasto Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 113 781	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 na razie na plus __________________ 08.2017 (8tc)[] 12.2017 (15tc)[] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26

2013-09-30, 17:53	#1968
Shinn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 4 492	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 No to dostałam pracę w Reserved. I naprawdę nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. __________________ Wiki Królikowska: Ładne nogi, płaski brzuch czy fajne cycki? Jakub Żulczyk: Przede wszystkim jędrny mózg.

2013-09-30, 18:13	#1976
Ingran Blessed be the fruit Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Gilead Wiadomości: 9 232	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 Wizaż i stylizacja paznokci. Niee, mnie zawsze do medycyny ciągło, choć na tej "właściwej" nie dałabym rady bardziej przeraża mnie podcieranie zadków jakichś opryskliwych dziadów, bez urazy dla osób starszych... Wiem, że to kierunek bardzo przyszłościowy, w Niemczech i Norwegii nieźle płatny ale kurde nie wiem, czy se poradzę :/ cierpliwa i ciepła osoba to ze mnie nie jest. Może się tego wyuczę... __________________ I'll show you... ... the dark side.

2013-09-30, 18:21	#1979
Wanilka5 Idealna Źona; ) Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Miasto Wiadomości: 17 060	Dot.: Powiedz to tutaj, cz. 15 szpital przezylam nic mi nie jest....ale oby mi psychika dala ulge... __________________ Mąż i Źona Listopadowa Dziulka 2017

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)