Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. IX

[Delicjanka]

Napisane przez hje

Deli, a jak z budową?

czekamy na pozwolenie i lejemy jeszcze w tym roq fundamenty

Yeaaaaaaaaaaaaa:d Amelka mi dala pocwiczyc abs:d

[szklanka19]

Napisane przez bokeh

SZKLANKO restauracja Stare i Nowe polecam niedaleko city rocka

O dzięki, nie byłam tam nigdy, musze oblukać bo fajnie wygląda

[marsi11]

Lady-gratulacje4 dla męża

Napisane przez charlizz

Halo, mordeczki

Jak zapewne pamiętacie naszło mnie okrutnie, złapałam dola jak stąd do Kaliforni, a żeby sobie i wszystkim wokół nie truć, wynalazłam sobie robotę:
Dwa dni spędziłam wolny czas przy komputerze szukając pomysłu na odnowienie swojego pokoju. I tu BOKEH! najlepszym dowodem na to że masz smak i talent - pierwsze co, to weszłam na Twojego bloga, by oblukać dokładnie Twoje mieszkanie.
Szukałam farb i pomysłów.
Stałam też przy garach przerabiając skrzynki pomidorów i worki papryki na leczo na zime
Byłam u fryzjera
Mylam okna

Także tego... oczywiście podczytywałam co by z obiegu nie wypaść ale już brakło sił i czasu na odpisywanie.

A teraz najważniejsze:
Ola próbuje wstawać!!
Sama siedzi bez podpierania rączkami
I tu hit- od wczoraj wola MAMA jeju jakie to słodkie jak ona tak pełza przez cały pokój i woła mama mama mamamama i łapie za nogę i znowu mama

Nie będę się odnosić, bo mam kuchnię do sprzątniecia, a przeca Na Wspólnej niedługo a gdzie jeszcze czas na kąpiel poza tym jakbym się miała odnosić do wszystkiego, na co bym chciała, to bym miała robotę na cały tydzień, dziękuję


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o rany ,dziewczyno hehe
no i gratulacje za wstawanie
mam nadzieję,że smuteczki już nie wroca a Ty wrócisz na dobre



moje dziecie padło po basenie bez wieczornej kąpieli, był tak zmęczony,że dał sobie wcisnąć butelkę z kaszką zamiast cycka

[bokeh]

Napisane przez szklanka19

O dzięki, nie byłam tam nigdy, musze oblukać bo fajnie wygląda

smacznie i cenowo nie tak strasznie, wiadomo mcdonald's to nie ejst ale np najdroższy obiad to chyba stek za 55zł a tak to zupy za 8zł kanapki dobre dośc tanie a wszystko robią sami, np pieczywo do kanapek. Ja uwielbiam to miejsce

W ogóle..... mieszkamy blisko a nigdy nie byłyśmy na spacerze ani nic

[hje]

Napisane przez Delicjanka

czekamy na pozwolenie i lejemy jeszcze w tym roq fundamenty

Yeaaaaaaaaaaaaa:d Amelka mi dala pocwiczyc abs:d

Oby jak najszybciej

Marsi, aleś dziecko omamiła

[fewcia]

Elmi super szef,nie ma co

Charliz Wracaj do nas!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[charlizz]

Napisane przez fewcia

Elmi super szef,nie ma co

Charliz Wracaj do nas!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jestem już i pamiętam o naszej kawce


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jestem... mało mnie tu coś ostatnio

Jaj z panią część dalsza, wymiękam powoli i am ochotę wyszarpać za kudły

Jutro jadę z dzieciakami z pracy tu:
http://wiejskachata.gliwice.pl/warsztaty/ może się odstresuję

[bokeh]

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

raz na dobę, przeważnie rano, czasem zdarzy się że nie robi półtora doby max.

A czemu?

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43064804]Jestem... mało mnie tu coś ostatnio

Jaj z panią część dalsza, wymiękam powoli i am ochotę wyszarpać za kudły

Jutro jadę z dzieciakami z pracy tu:
http://wiejskachata.gliwice.pl/warsztaty/ może się odstresuję [/QUOTE]

potwierdzam dziś o Tobie myślałam

ooo super miejscówa!

[ewulkaaa]

Dooobry!

Ja na szybciutko, jak zwyle czytam was i czytam, a na pisanie brak czasu lecę teraz na randewu z chodakowską a na 21 się umówiłam z TŻ na oglądanie filmu i picie winka

Napisane przez hje

No i w ogóle, to oczywiście jestem wkurzona znowu na mamę. Wczoraj pisała z synusiem swym, no i jednak praca niezbyt, wiadomo, zarobi lepiej, niż tu, ale jednak mało godzin, etc. I przyszła do mnie się zapytać, ile to Przemek zarabia, bo K. tyle i tyle tylko. To jej mówię, a ona "To na co Wy te pieniądze wydaliście" ☠☠☠☠a, na wesele! A teraz jak przywiózł tż też trochę kasy, to wiadomo, pooddawał, co komu wisiał, zrobiliśmy zakupy dla Poli i jemu na wyjazd znowu. A ona "I co, wy pieniędzy nie macie?" "Teraz mamy".
Ja pierdzielę, bo synuś mniej zarabia, ale jest kawalerem i jedyne na co wydaje, to na siebie i dziewczynę, ale on przecież taki biedny, bo długi musi pospłacać najpierw. A my nie musieliśmy I na dziecko też przecież nie musimy mieć pieniędzy. Jak brat był w Pl, to jeździł samochodem taty do swojej (70 km do Krakowa), nie płacił za paliwo, nie tankował, jeszcze mu ktoś obrysował, to w☠☠☠☠iony, bo 800 zł za naprawę musiał dać...

No i jeszcze Wam nie pisałam. Przy ostatniej kłótni, jak temat zszedł na pracę, to mówię mamie, że zanim zaszłam w ciążę, to szukałam, chodziłam, ale nikt mnie nie chciał. To wiecie co usłyszałam? Że ona mi nie wierzy, że szukałam, bo ja często kłamię... I wiele rzeczy ciekawych się wtedy dowiedziałam jeszcze...

brak słów na Twoją mamę...
szkoda, że powiedziałaś, ie zarabia, no ale po ptokach. Teraz tylko musisz nie dać się jej i nie spowidać się no bo bez przesady

Napisane przez LadyWhisper

Dziewczyny, ja tak na szybko
MAŁŻ DOSTAŁ AWANS!!!!!!!!!!!!!!!!!! :
do pt ma się wyjaśnić sprawa jego pensji, w tym tyg dostanie Blackberry, laptopa, po nowym roku samochód mój zdolny małżonek

cholera, muszę się na jakieś studia wybrać, bo jak tak dalej będzie awansował to mi będzie wstyd przed jego znajomymi z roboty

gratulaaaacjeeee!

Napisane przez meduzza

Silver-super wiadomość! Wszystko się uklada.
Lady-wielkie oklaski dla męża. Jak to fajnie, że Waszej młodej rodzince będzie jeszcze lepiej!
Meneq-przetrwaliście te 3 miesiące, super
Hope-głupio się TŻowi pewnie zrobiło...

Ale u nas dziwny dzień. Ja serio zaczynam wierzyć w skoki (nagłe zmiany u dziecka) najpierw od rana próbuje wstawać, siadać, kombinacje przeróżne, później histeryczny płacz jakby ją coś bolało, nie chciała leżeć, teraz śpi już 2h!! Na początku tego snu się budziła bo się turlała przez sen i ryk. Nie wiem o co kaman....
I jeszcze je o wiele więcej niż zwykle

Kurcze czasem nie daję sobie rady i czuję, że nie mogę nawet TŻwi się wyżalić Że nikt nie zrozumie, że ciężko mi w roli matki....

Hje-nigdy bym nie powiedziała t. ile mamy kasy. Ludzie zawsze lepiej wiedzą na co masz ją wydać:/

też tak mam tyle, że ja tak czy siak marudzę TŻowi, to nic że nie rozumie, ale przynajmniej się wygadam i jest mi lżej

Napisane przez Kija80

Jestem praktycznie pewna że Ania jest uczulona na ryż. Czwarta próba podania czegoś z ryżem (tym razem nie żadne sinlaki tylko najzwyklejszy kleik ryżowy na nutramigenie) i czwarty raz rzygała jak kot po dwóch godzinach. Chętnie je (oczywiście tego ryżu jest odrobina, na próbę), widać że jej smakuje, nie wysypuje ją ale jednak jej szkodzi. Najpierw parafina, teraz ryż, mąż mówi że pewnie będzie krewetki i kawior jadać a nie takie pospolite żarcie i smarować się kremami po kilkaset złotych

Napisane przez e_vel

Dziewczyny ALE JAJA! Maja mi od rana tak daje w d*** że ręce opadają.. Ja się patrzę, a jej wyszły górne trzonowe zęby Razem ma już 8ktoś ją pobije?

Napisane przez hje

A doszłam też do jednego wniosku. U nas w domu NIGDY nie będzie czysto. Nie ma takiej opcji, bo po 1. Dom jest dość duży i wszędzie się zbiera kurz i śmieci roznoszą, a zanim się sprzątnie jeden koniec domu, to na drugim już brudno. No a po 2. To my mamy dom przechodni, otwarty. Wiecie, w butach się normalnie chodzi, w salonie (pokoju dziennym) jemy obiady itp., przez niego też wychodzimy na pole do psa/królików/wywiesić pranie...
Dlatego zawsze marzyłam i marzę dalej albo o mieszkanku, albo o takim domku, gdzie buty się będzie ściągać na ganku, a po domu chodzić boso albo w papciach

już poźniej doczttałam, co pisałaś o chodzeniu po domu w butach, ale...dalej nie umiem sobie tego wyobrazić powiem ci, że by mi ch.j złoty strzelił, gdyby mi po domu w buciorach łazili pomijam fakt, że odkąd Ania raczkuje mam obsesję na punkcie podłóg, myję PRZYNAJMNIEJ raz dziennie a i tak mam wrażenie, że jest brudna...

Napisane przez elllmi

zapomniałam Wam napisać o hicie zeszłego tygodnia; a mianowicie mój szef zadzwonił, że chce pogadać i od razu wiedziałam o co mu chodzi no więc dostałam propozycję nie do odrzucenia: albo wracam najpóźniej od listopada, albo on będzie zmuszony przyjąć jeszcze jedną osobę, bo dużo pracy mają i wtedy nie wiadomo, czy będzie dla mnie miejsce w styczniu.ale oczywiście on mnie nie zmusza, no jakże by mógł łaskawca zakichany, no ale muszę się liczyć z tym bla bla bla....
ale mnie zgrzał ale mu powiedziałąm, że nie mam z kim młodego zostawić, bo z teściową umawiałam się na styczeń dopiero i ona teraz nie może; to zaczął coś mamrać, no i stanęło na tym, że będę jakieś tam papierzyska robić po 3 godziny dziennie; chciałam w domu, bo wygodniej by mi było, ale się uparł na biuro, bo jakieś chore wizje ma na szczęście nie muszę jeździć do tego biura, gdzie do tej pory pracowałąm (ok. 25km ode mnie), tylko w ich drugim biurze w mojej mieścinie, więc w sumie na miejscu, ale wkurza mnie masakrycznie takie postawienie sprawy ale ja nienawidzę tej pracy

MASAKRA! Jak to pisała Hope- kutafollo z niego

Napisane przez nafiyqa

Przykladowo: kroje w kostke marchewke, pietruszke, kawalek selera, kalarepe, zalewam wrzatkiem nieco ponad warzywa i gotuje chwilke do miekkosci (sprawdzam po marchewce). Pod koniec dodaje pora i np kabaczek/cukinie.
Po odstawieniu z palnika dodaje natke pietruszki i selera (jak jest w zupce dynia/kabaczek/cukinia to tego nie robie). Dodaje osobno ugotowanego krolika, ciut oleju rzepakowego/oliwy z oliwek i osobno ugotowana kasze jaglana/kukurydziana (wstawiam wiecej jak gotuje dla siebie rano) i blenduje.
Co 2.dzien dodaje pol zoltka.

Ostatnio robilam 1.raz z ryba

Dawalas juz Kubusiowi buraka?
Dzieci zwykle go lubia, slodki jest

Albo moze chodzi o konsystencje? Blendujesz na gladka mase?
Zauwazylam, ze domowe zupki nigdy nie sa tak gladkie jak sloiczki...

ja np. wszystko gotuję na parze

ale co do pogrubionego - to zależy od blendera. Jak miałam pożyczony 400W to faktycznie nie ywchodziła mi gładka masa, ale jak dostałam od męża blender 700W to jest czad już nawet chciałam jej robić powoli z kawałeczkami ale nie da rady

Napisane przez bokeh

TŻ BOKEH mam nadzieję że to przeczytasz

przepraszam ale



a w ogóle to dzisiaj, po rocznym urlopie zdrowotnym, byłam pierwszy raz na zajęciach na uczelni. czuję się jak alien

[meduzza]

Napisane przez hje

[/COLOR]http://demotywatory.pl/4212636/Przyjemne-z-pozytecznym

Genialne rozwiązanie dla nas!

Napisane przez charlizz

Halo, mordeczki

Jak zapewne pamiętacie naszło mnie okrutnie, złapałam dola jak stąd do Kaliforni, a żeby sobie i wszystkim wokół nie truć, wynalazłam sobie robotę:
Dwa dni spędziłam wolny czas przy komputerze szukając pomysłu na odnowienie swojego pokoju. I tu BOKEH! najlepszym dowodem na to że masz smak i talent - pierwsze co, to weszłam na Twojego bloga, by oblukać dokładnie Twoje mieszkanie.
Szukałam farb i pomysłów.
Stałam też przy garach przerabiając skrzynki pomidorów i worki papryki na leczo na zime
Byłam u fryzjera
Mylam okna

Także tego... oczywiście podczytywałam co by z obiegu nie wypaść ale już brakło sił i czasu na odpisywanie.

A teraz najważniejsze:
Ola próbuje wstawać!!
Sama siedzi bez podpierania rączkami
I tu hit- od wczoraj wola MAMA jeju jakie to słodkie jak ona tak pełza przez cały pokój i woła mama mama mamamama i łapie za nogę i znowu mama

Nie będę się odnosić, bo mam kuchnię do sprzątniecia, a przeca Na Wspólnej niedługo a gdzie jeszcze czas na kąpiel poza tym jakbym się miała odnosić do wszystkiego, na co bym chciała, to bym miała robotę na cały tydzień, dziękuję


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Suuuuper! Oleńka wie jak odpędzić mamine smutki!

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

3x dziennie Każda inna

[ewulkaaa]

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

codziennie między 8:45 a 9:30

[nafiyqa]

Debrah, boszzz, odkad je 3 stale posilki to 4-5 kupek dziennie jest
Przy kp byla jedna na 2 dni.

[charlizz]

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

Rano i po południu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Szaja, wytargaj za kudły,należy się!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Debrah]

Bo u nas 5 dzień kupki nie ma. Nie płacze ani nic, czasem się napręży, pierdnie i wsio.
Normalnie się zachowuje, z tym, że pisałam Wam, że wymiotowała i zaczynam panikować. Czopek czy lekarz od razu?
1 raz mam taką sytuację.

A u nas, odkąd dietę rozszerzam kupa jest co 2-3 dni. Kiedyś było 4-5 dziennie.

[s i l v e r]

Wreszcie jestem. Pojechałam dziś na pół dnia do rodziców przywitać mamę bo ze szpitala wyszła. Miesiąc Darii nie widziała. Taaaaaaak się stęskniła za nią
Zobaczę co tam naskrobałyście.

[nafiyqa]

Napisane przez ewulkaaa

ja np. wszystko gotuję na parze

ale co do pogrubionego - to zależy od blendera. Jak miałam pożyczony 400W to faktycznie nie ywchodziła mi gładka masa, ale jak dostałam od męża blender 700W to jest czad

Ja nie wiem jak

Co do blendera - pewnie racja

Wlasnie, od kiedy nie trzeba miksowac na gladko?
8 miesiac?

[marsi11]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43064804]Jestem... mało mnie tu coś ostatnio

Jaj z panią część dalsza, wymiękam powoli i am ochotę wyszarpać za kudły

Jutro jadę z dzieciakami z pracy tu:
http://wiejskachata.gliwice.pl/warsztaty/ może się odstresuję [/QUOTE]
hehhe ja zaś jutro jadę do opery ze starszakiem jako opiekun klasowy to się odhamie bo ostatnio jak byłam w operze w 8 miesiącu to tak się wiercila i sapałam,że chyba miałam większą widownię niż Halka

mam pytanie do Was laski,czy któraś z Was zauważyła,że po ciąży posuł się bardzo wzrok? mi się wyć chce, miałam wadę + 1,5, w lutym było 3,8 noszę szkła i kurde mam wrażenie,że od lutego się pogorszylo i to baaardzo, jestem załamana i do tego ślepa

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ja nie wiem jak

Co do blendera - pewnie racja

Wlasnie, od kiedy nie trzeba miksowac na gladko?
8 miesiac?

to zależy od dziecka
bo jak dzieci wcześnie mają ząbki to nie ma potrzeby na gładko jeśli poradzi sobie z kawałeczkami
z kolei moj zębów nie ma ale kawałeczki baaardzo lubi i świetnie sobie radzi
dziś zrobiłam mu kopytka i ładnie sobie radził

są dzieciaki co dłuuugo długo preferują tylko gładkie papki


acha, jutro zrobię małemu kluseczki dyniowe, przepis jak na klasyczne kopytka, tylko zamaist ziemniaczków dynia właśnie

[fewcia]

Napisane przez charlizz

Jestem już i pamiętam o naszej kawce


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To kiedy?

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

2 dziennie.

Napisane przez nafiyqa

Ja nie wiem jak

Co do blendera - pewnie racja

Wlasnie, od kiedy nie trzeba miksowac na gladko?
8 miesiac?

Blanka nie je takich jednolitych papek,woli zupy z grudkami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[s i l v e r]

Napisane przez nancykenator

silver widzę, że wróciliście do domku a Ty od razu z grubej rury zaczynasz walkę o płaski brzuch

Ja już zaczęłam ćwiczyć przed szpitalem. Obmyśliłam sobie co i kiedy ćwiczyć i du.pa. Daria trafiła do szpitala i nie miałam jak
Wyszłam ze szpitala w piątek. W sobotę i niedzielę odpoczywałam więc od dziś postanowiłam wrócić do ćwiczeń na dobre ! Chcę płaski brzuuuuuuuuch

Napisane przez meduzza

Kurcze czasem nie daję sobie rady i czuję, że nie mogę nawet TŻwi się wyżalić Że nikt nie zrozumie, że ciężko mi w roli matki....

Napisane przez e_vel

Dziewczyny ALE JAJA! Maja mi od rana tak daje w d*** że ręce opadają.. Ja się patrzę, a jej wyszły górne trzonowe zęby Razem ma już 8 ktoś ją pobije?

Napisane przez bijkora

Ja pierdzielę Kiedy ja zobaczę zęba u Nady ??

Zgadzam się z neti Nie znasz dnia ani godziny
Daria ciągle nic a tu nagle jeden już jest a drugi widzę że też się przebija.
Ale jaki marud jest masakra. Już wiem że przez zęby

Napisane przez BlackSanctum

E_vel, ładnie! Maja nieźle pędzi.

Idę wieczorem na Zumbę.

Napisz jak było.

[ewulkaaa]

Napisane przez nafiyqa

Ja nie wiem jak

Co do blendera - pewnie racja

Wlasnie, od kiedy nie trzeba miksowac na gladko?
8 miesiac?

ja mam coś w tym stylu : http://nomart.istore.pl/pl/garnek-do...-5-czesci.html

[BlackSanctum]

Silver, nie wiem, czy doczytałaś, ale jednak nie byłam, bo się nie wyrobiliśmy z kąpielą na czas. Wszystko wina TŻ, kazałam mu iść szykować łazienkę o 18:50, a on nie, nie i poszedł o 19:00. A te 10 minut by mnie zbawiło. No cóż, następne zajęcia w środę. Idę na 100%. Nie ma, że boli. Trzeba zgubić dupsko.

Marsi, mi się w ogóle zepsuł w ciąży - przed ciążą nie miałam problemów, w czasie zaczęło mi się coś psuć, nawet okulary sobie wtedy zrobiłam, bo ślepa bym była na uczelni, miałam nadzieję, że po ciąży wróci do normy - ale nie wróciło, dalej noszę okulary i nie widzę z daleka, także słabo... Na razie się chyba nie pogorszyło, ale sam fakt, że właśnie w ciąży mi się zepsuł jest do bani.

[s i l v e r]

Napisane przez elllmi

na 4funtv leci jakaś piosenka "sexi papi" czy jakoś tak i Filip jak zahipnotyzowany patrzy, a do tej pory w ogóle nie zwrócił uwagi na tv wyobraźcie sobie po tytule, jaki jest teledysk

widziałam ten teledysk

Napisane przez charlizz

A teraz najważniejsze:
Ola próbuje wstawać!!
Sama siedzi bez podpierania rączkami
I tu hit- od wczoraj wola MAMA jeju jakie to słodkie jak ona tak pełza przez cały pokój i woła mama mama mamamama i łapie za nogę i znowu mama

dla Oli

Napisane przez bokeh

szczerze to jak mi się przypomni......
Silver spytaj ona też ma

U mnie tak samo z hula hopem na razie większość czasu stało i się kurzyło.
Ale mam zamiar teraz codziennie hulać i do tego ABS
Dziś właśnie rano robiłam ABS i potem hulałam hopem
Bjikora ja mam hula hop z masażerem właśnie ale na razie mało hulałam więc nie mogę nic napisać o efektach.

Mala daj znać jak tam wizyta u fryzjera. I obowiązkowo fotaaaaa

[marsi11]

Napisane przez BlackSanctum

Marsi, mi się w ogóle zepsuł w ciąży - przed ciążą nie miałam problemów, w czasie zaczęło mi się coś psuć, nawet okulary sobie wtedy zrobiłam, bo ślepa bym była na uczelni, miałam nadzieję, że po ciąży wróci do normy - ale nie wróciło, dalej noszę okulary i nie widzę z daleka, także słabo... Na razie się chyba nie pogorszyło, ale sam fakt, że właśnie w ciąży mi się zepsuł jest do bani.

no ja mam mega doła bo tak źle jeszcze nie było i wygląda na to,że dobrze to już było nie znoszę soczewek ani okularów, jak coś to będę musiała pomyśleć o operacji

[BlackSanctum]

Napisane przez marsi11

no ja mam mega doła bo tak źle jeszcze nie było i wygląda na to,że dobrze to już było nie znoszę soczewek ani okularów, jak coś to będę musiała pomyśleć o operacji

Cóż, właśnie w takim momencie np widać, jak obciążająca jest dla organizmu ciąża. Już się boję drugiej.

[hje]

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

Pola robi róóóżnie, dzisiaj zrobiła 3, wczoraj 1. A teraz doczytałam, spokojnie My nie tak dawno miałyśmy chyba też właśnie 5 dni przerwy i potem poszło normalnie

Napisane przez ewulkaaa

już poźniej doczttałam, co pisałaś o chodzeniu po domu w butach, ale...dalej nie umiem sobie tego wyobrazić powiem ci, że by mi ch.j złoty strzelił, gdyby mi po domu w buciorach łazili pomijam fakt, że odkąd Ania raczkuje mam obsesję na punkcie podłóg, myję PRZYNAJMNIEJ raz dziennie a i tak mam wrażenie, że jest brudna...

a w ogóle to dzisiaj, po rocznym urlopie zdrowotnym, byłam pierwszy raz na zajęciach na uczelni. czuję się jak alien

Spoko, u nas to zaraz po umyciu i tak dalej jest syf

Napisane przez marsi11

mam pytanie do Was laski,czy któraś z Was zauważyła,że po ciąży posuł się bardzo wzrok? mi się wyć chce, miałam wadę + 1,5, w lutym było 3,8 noszę szkła i kurde mam wrażenie,że od lutego się pogorszylo i to baaardzo, jestem załamana i do tego ślepa

Si, przed porodem miałam -2 na lewym i -1 na prawym oku. A teraz -2,5 i -1,75

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

W ogóle, to kocham moje dziecko
Zrobiłam jej teraz kaszkę i chciałam nakarmić, ale jeszcze nie usypiać, bo drzemkę skończyła o 17, to żeby przetrzymać do 22 chociaż. No ale Pola skończyła papać (wyduldała do dna), na boczek i zasypia! To ją szybko rozebrałam, już zostawiłam bodziak, który miała pod spodem. A ona nagle takie śmiechy, uśmieszki, wywijała nóżkami i wiła się jak żmijka mała Zgasiłam światło, przykryłam ją. Ona mnie pomiziała po twarzy, obróciła się na boczek, przytuliła do mego cyca, pogadała, powierciła się chwilę i zasnęła
W ogóle, to muszę ją pochwalić, bo to już chyba 5 noc z rzędu, kiedy sama zasypia. Tak to zawsze albo przy jedzeniu, albo musiałam szuszać. Moja duża dziewczynka

No i jeszcze tż dzwonił i jednak zjeżdżają też w ten weekend

[s i l v e r]

Napisane przez Delicjanka

Yeaaaaaaaaaaaaa:d Amelka mi dala pocwiczyc abs:d

Ja rano robię ABS bo wtedy Daria ma fajny humorek i mi nie przeszkadza

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

Różnie. Czasem 1 na dzień a czasem dwie.
Dziś były dwie ale małe
Ale ostatnio np przez cały dzień wogóle nie robiła.

Napisane przez BlackSanctum

Silver, nie wiem, czy doczytałaś, ale jednak nie byłam, bo się nie wyrobiliśmy z kąpielą na czas. Wszystko wina TŻ, kazałam mu iść szykować łazienkę o 18:50, a on nie, nie i poszedł o 19:00. A te 10 minut by mnie zbawiło. No cóż, następne zajęcia w środę. Idę na 100%. Nie ma, że boli. Trzeba zgubić dupsko.

Doczytałam
Więc napisz w środę jak było
Jestem ciekawa bo u nas też się można zapisać i myślałam nad tym

Ellmi co za świnia z tego szefa!!!!
Współczuję

[treselle0]

Napisane przez szklanka19

Siostra mojej przyjaciółki tam studiowała i się przenosiła. Bardzo nie poleca.

Mam nadzieję, że polepszenie nocek już stałe?
Co do ubierania, to ja chyba Ewcię najsłabiej ubieram... Mam taki sweterek podszyty polarem i jak jego ubieram to pod spód tylko bodziak z długim, rajstopek jeszcze ani razu nie założyłam, czapeczkę też tylko raz, tak to kapuca. Ale mój zimorodek nie lubi ciepła, od razu się przegrzewa i poci.
Głowa mnie coś boli, ale źle spałam w nocy, usnęłam przed 3, a od 6:15 nie śpię. W międzyczasie kilka pobudek i zombiak gotowy. Coś źle się ostatnio, jakaś nerwowa jestem.

A nie wiesz przypadkiem dlaczego?? Mylę o zrobieniu mgr z fil.ros.a tylko tam (na śląsku) jest odpowiedni kierunek i specjalnść..

Też tak moją ubieram, ale my sie nosimy w nosidle

Jest postęp cyckowy, Ola już na nim tak często nie wisi, a zasypiając szuka, zmienia pozycję. No i tż już parę razy ją uspał.... tylko nie daje mu się odłożyć

Napisane przez ewulkaaa

ja np. wszystko gotuję na parze

ale co do pogrubionego - to zależy od blendera. Jak miałam pożyczony 400W to faktycznie nie ywchodziła mi gładka masa, ale jak dostałam od męża blender 700W to jest czad już nawet chciałam jej robić powoli z kawałeczkami ale nie da rady

ja też na parze I też Ola nie tolerowała grudek dopiero teraz się przekonuje do nich

Napisane przez Debrah

Bo u nas 5 dzień kupki nie ma. Nie płacze ani nic, czasem się napręży, pierdnie i wsio.
Normalnie się zachowuje, z tym, że pisałam Wam, że wymiotowała i zaczynam panikować. Czopek czy lekarz od razu?
1 raz mam taką sytuację.

A u nas, odkąd dietę rozszerzam kupa jest co 2-3 dni. Kiedyś było 4-5 dziennie.

u nas jak zaczelismy rozszerzac to tez kupki sie 2, 3 dni spozniały.Zreszta dalej sie tak zdarza

Dobry wieczór

[elllmi]

Napisane przez charlizz

A teraz najważniejsze:
Ola próbuje wstawać!!
Sama siedzi bez podpierania rączkami
I tu hit- od wczoraj wola MAMA jeju jakie to słodkie jak ona tak pełza przez cały pokój i woła mama mama mamamama i łapie za nogę i znowu mama

brawa za nowe rzeczy
i jak Ty tak smutki zamieniasz na działanie, to nieźle, bo ja zajadam czekoladą i zapijam winem chyba lepiej na tym wychodzisz ale by jak najmniej takich dni

Napisane przez hje

My też mówimy na takich "geje"

hehe, a ja myslałam, że dziewczyny takie niepoprawne politycznie tylko

Napisane przez szklanka19

O ciup, ale to wredne jest A on będzie Ci płacił za te 3h? Czy to "czyn społeczny"?

jakby mi jeszcze krzyknął, że w czynie społecznym mam to robić, to już bym nie wytrzymała tam powiedział, że wszyscy na tym skorzystają, a ja sobie dorobię; taaa, wg stawki godzinowej z umowy mamy się rozliczać to będę miała kasy jak loduuuuuu (bo co innego na umowie, a co innego dostawałam)

Napisane przez bokeh

TŻ BOKEH mam nadzieję że to przeczytasz

pewnie akurat tak ważną podpowiedź jak żonę uszczęśliwić przegapi

Napisane przez fewcia

Elmi super szef,nie ma co

Napisane przez ewulkaaa

MASAKRA! Jak to pisała Hope- kutafollo z niego

może mu przynajmniej pypeć na języku wyrośnie dzieki temu

Napisane przez Debrah

Że tak się wetnę z pytaniem... jak często wasze dzieci kupki robią?

odkąd rozszerzamy dietę, to zawsze jest loteria, bo czasem 2 razy, a czasem 5

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43064804]
Jutro jadę z dzieciakami z pracy tu:
http://wiejskachata.gliwice.pl/warsztaty/ może się odstresuję [/QUOTE]

ale super miejsce

Napisane przez s i l v e r

Wreszcie jestem. Pojechałam dziś na pół dnia do rodziców przywitać mamę bo ze szpitala wyszła. Miesiąc Darii nie widziała. Taaaaaaak się stęskniła za nią

wyobrażam sobie, ale musiała być szczęśliwa, jak małą przytuliła moja mama jak dzień Fiifka nie widzi, to na drugi tylko usłyszy, że młody się obudził i już jest pod drzwaimi żeby go zabrać

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie, od kiedy nie trzeba miksowac na gladko?
8 miesiac?

nie wiem od kiedy trzeba, ale Filip od jakichś 2 miesięcy je grudkowate bez oporów żadnych