Polecamy:

IwciaxD · 2013-10-03, 18:50

Cytat:

Napisane przez pannanika

Ja bym się ograniczyła do siłowni co drugi dzień, efekty będą lepsze

Czemu tak uważasz?

pannanika · 2013-10-03, 18:54

Cytat:

Napisane przez IwciaxD

Czemu tak uważasz?

Bo dzięki temu mięśnie mają czas się zregenerować i rosną, zamiast się wypalać z przetrenowania.

IwciaxD · 2013-10-03, 19:09

Cytat:

Napisane przez pannanika

Bo dzięki temu mięśnie mają czas się zregenerować i rosną, zamiast się wypalać z przetrenowania.

Ale w pozostałe dni to mi zajmuje z 15 minut.

Czy też źle? A co sie stanie jak mięsnie się wypalą?

CzerwonaDziewczyna · 2013-10-03, 19:13

Cytat:

Napisane przez pannanika

Ja baaardzo przepraszam, że się wtrącę, ale jak dietetyczka każe Ci jeść 1200 kcal to ją zmień.
Twoje BMR - podstawowa przemiana materii, czyli tyle ile potrzebujesz, żeby biło Ci serce, płuca oddychały itp. to 1560 kcal netto (zjedzone minus spalone kalorie). Jeżeli będziesz jadła mniej, spowolni Ci się metabolizm, będziesz się źle czuła i w ogóle nie jest to mądre. Wiem, bo sama to przeżyłam - nie mowię tego na pusto. Jadłam tyle kalorii, a jestem niższa, jeszcze do tego ćwiczyłam i zrobiłam sobie krzywdę za miast pożytku.

Jeżeli nie ćwiczysz, to powinnaś jeść minimum 1600 kcal. Jeżeli ćwiczysz jeszcze więcej.

Generalnie TUTAJ jest dobry kalkulator.
Schudnięty kilogram to 7000 zaoszczędzonych kalorii. Oczywiście nie da się tego rozwiązać prostą matematyką, ale ogólna zasada jest taka, że obliczamy jakie mamy zapotrzebowanie przy danej aktywności i odejmujemy od tego po trochu - po 200, 300 kcal obserwując jak chudniemy. Ale nie wolno zejść poniżej BMR!
Ewentualnie można więcej ćwiczyć, ale na pewno nie mniej zjadać.

no cóż, ja się czuję świetnie, nie chodzę głodna, wręcz przeciwnie, często mam problem, żeby zjeść całą porcję. Więc póki co nie mam zamiaru nic zmieniać. A dietetyczka jest z polecenia, znam osoby, które bardzo u niej schudły i mimo, że już dawno nie są na diecie, to nadal utrzymują swoją nową wagę.

pannanika · 2013-10-03, 19:31

Cytat:

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

no cóż, ja się czuję świetnie, nie chodzę głodna, wręcz przeciwnie, często mam problem, żeby zjeść całą porcję. Więc póki co nie mam zamiaru nic zmieniać. A dietetyczka jest z polecenia, znam osoby, które bardzo u niej schudły i mimo, że już dawno nie są na diecie, to nadal utrzymują swoją nową wagę.

To nie jest kwestia chodzenia głodnym, tylko ilości dostarczanej do organizmu energii

Ja tak wytrzymałam trzy miesiące, nie będąc głodną i w ogóle super.

I na kopenhaskiej ludzie chudną i utrzymują wagę, pytanie tylko jakim kosztem.

CzerwonaDziewczyna · 2013-10-03, 19:35

Cytat:

Napisane przez pannanika

To nie jest kwestia chodzenia głodnym, tylko ilości dostarczanej do organizmu energii

Ja tak wytrzymałam trzy miesiące, nie będąc głodną i w ogóle super.

I na kopenhaskiej ludzie chudną i utrzymują wagę, pytanie tylko jakim kosztem.

przed pójściem do dietetyka sama próbowałam się odchudzać, byłam na diecie 1600 kcal i przez miesiąc nie schudłam nic. Widocznie potrzebuję mniej.

edyta508 · 2013-10-03, 20:47

ja sądzę, że dietetyk wie co robi

pannanika · 2013-10-03, 21:00

Ja tylko mówię czego się nauczyłam na własnych błędach

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Jeżeli któraś miałaby ochotę poczytać o tym więcej:

Post 1 Post 2 - bardzo fajnie napisane

Siksikss · 2013-10-03, 21:09

Hej! Ja mam 25 lat i już od dłuższego czasu próbuję się odchudzać. Mimo że ćwiczę i zdrowo się odżywiam nie przynosi to efektów.Wszystko co wypracuję w tygodniu, przepada przez weekendowe obżarstwo w towarzystwie znajomych, którzy oczywiście są chudzi i mogą jeść wszystko....

IwciaxD · 2013-10-03, 21:33

Cytat:

Napisane przez Siksikss

Hej! Ja mam 25 lat i już od dłuższego czasu próbuję się odchudzać. Mimo że ćwiczę i zdrowo się odżywiam nie przynosi to efektów.Wszystko co wypracuję w tygodniu, przepada przez weekendowe obżarstwo w towarzystwie znajomych, którzy oczywiście są chudzi i mogą jeść wszystko....

Hej

co do weekendu mam podobnie. Jutro mam spotkanie z koleżankami i tez beda pysznosci no i winko. Moze sie na lampke skusze, ale mam nadzieje, ze sie powstrzymam! Pamietaj najważniejsza wiara w to, ze sie uda schudnac i wizualizacja - wyobrażenie siebie chudej, zgrabne, kobiecej, zmyslowej.

Mi dodaje ostatnio motywacji fakt, ze widze.moja koleżankę, która schudla. Tez dam radę!

pannanika · 2013-10-03, 21:59

Cytat:

Napisane przez IwciaxD

Hej

co do weekendu mam podobnie. Jutro mam spotkanie z koleżankami i tez beda pysznosci no i winko. Moze sie na lampke skusze, ale mam nadzieje, ze sie powstrzymam! Pamietaj najważniejsza wiara w to, ze sie uda schudnac i wizualizacja - wyobrażenie siebie chudej, zgrabne, kobiecej, zmyslowej.

Mi dodaje ostatnio motywacji fakt, ze widze.moja koleżankę, która schudla. Tez dam radę!

Generalnie prawda jest taka, że jeden 'cheat day' w tygodniu nie zaszkodzi, a może pomóc, byleby nie popłynąć

Najgorsze jest podejście "zjadłam już ciasto to cały dzień zawaliłam i mogę iść na pizze".

Ja na przykład mam wesele w przyszłym tygodniu i na pewno nie będę tam liczyć kalorii

edyta508 · 2013-10-03, 22:12

ja tak mam, jedno ciastko a potem to już lawina

Selfish Girl · 2013-10-03, 22:16

a ja mam w sobote chrzciny ... i w sumie nie wiem jakie tam będzie żarcie muszę się szwagierki zapytać ...

aguniaaaaa041986 · 2013-10-04, 09:26

Dzien dobry

wlasnie czas na sniadanko

odpoczne posprzatam i biore sie za cwiczenia

BeautyCandy · 2013-10-04, 10:32

Cytat:

Napisane przez edyta508

ja tak mam, jedno ciastko a potem to już lawina

mam dokładnie tak samo, ale doszłam do wniosku, ze raz na jakiś czas mi nie zaszkodzi

pannanika · 2013-10-04, 10:37

Ja też muszę coś dzisiaj poćwiczyć, żeby waga ruszyła w dół jeszcze trochę

Selfish Girl · 2013-10-04, 10:40

ja jeszcze nie zjadłam śniadania ale ide sie pogimnastykować przy pralce

pannanika · 2013-10-04, 10:45

Z fanpage'u Chodakowskiej:

Cytat:

Z cyklu "warto wiedzieć"..

Wskazówki na drodze do celu i kilka błędów, których należy unikać!!

1. Błąd pierwszy!!
Brak urozmaicenia w treningu..
Codzienny jednostajny spacer, nie zaprowadzi Cię na szczyt marzeń..
Staraj się zmieniać programy treningowe, za każdym razem rzucając sobie wyzwanie
Stąd mój szalony pomysł wydania 30 programów treningowych na każdy dzień tygodnia

2. Błąd drugi!!
Ograniczenie spożywanych kalorii do minimum ( zabraniam diet 1000-1200kcal ) co spowoduje odwrotność oczekiwanych efektów!!
NIE UZYSKASZ ZDROWEGO I JEDRNEGO CIAŁA, będąc na głodówce!!
Jedząc zdrowo i często przyspieszysz swój metabolizm i trawienie!! Będziesz miała energię do treningu, który spali tkankę tłuszczową i wymodeluje Twoje ciało!!
Kazda z nas jest inna, dlatego warto na początek skorzystać z porady dietetyk ..

3. Błąd trzeci!!
Plan utraty zbyt dużej ilości kg w krótkim czasie!! Pamiętaj!! Im więcej zgubisz w krótkim czasie, tym szybciej wrócisz do poprzedniej wagi!! Nie spiesz się!! Nie przytyłaś przez noc-nie zgubisz przez noc nadwagi!!
Systematyczność i wytrwałość..
Twoj cel MUSI BYĆ REALNY!!

4. Błąd czwarty!!
Zbyt uboga DIETA!! Twoje ciało potrzebuje składników odżywczych, witamin i minerałów!! Musisz zadbać o urozmaicenia w jadłospisie!!

5. Błąd piąty!!
Eliminowanie zdrowych tłuszczy z jadłospisu!!
Twój organizm nie funkcjonuje bez tłuszczy nienasyconych!! Jedna do dwóch porcji, jest niezbędna w ciągu dnia : orzechy, nasiona, awokado, oliwa z oliwek, siemie lniane, tłuste ryby etc ..

Niby same oczywistości, ale warto o tym sobie czasami przypomnieć

Helenne · 2013-10-04, 18:31

Melduję się.
Śniadanie (9:00): owsianka na mleku 0% - niestety biednie bo sie okropnie spieszyłam na miasto załatwić sprawy. niecały talerz, troche ponad połowa.
2 Śniadanie(11:00): nektarynka i mandarynka
Obiad (15:30): pierś z kurczaka usmażona na oliwie z odrobiną fety oraz sałatka makaronowa z makaronu pełnoziarnistego, z sosem z ziołami i czosnkiem z twarogu i jogurtu chudego z pieczarkami, cukinią i papryką
Kolacja (18:30): zupka Royco (73kcal ma i całkiem w porządku skład), dwie małe kromki chleba na zakwasie z odrobiną masła, polędwicą sopocką i ogókiem

ok. 1100kcal

Średnio, średnio, biedne śniadanie i brak podwieczorka... ale jutro będzie lepiej

aguniaaaaa041986 · 2013-10-04, 19:33

A ja dzisiejszy dzien kompletnie zawaliłam, do kazdego posiłku był chleb

No , ale juz trudno, zaraz pocwicze i jutro bedzie juz ładnie

CzerwonaDziewczyna · 2013-10-05, 10:32

ktoś zaczyna ze mną od poniedziałku to wyzwanie?

aguniaaaaa041986 · 2013-10-05, 11:16

Hej

Zrobiłam własnie sałatke z gyrosa, ale bez majonezu

Aniusia1408 · 2013-10-05, 11:23

Hej

Dawno mnie tu nie było.
Jakoś ostatnio nie mogę zmotywować się do ćwiczeń, chyba wszystko przez ten Olsztyn. (haha wszystko co najgorsze zrzucam na Olsztyn...)

A wczoraj zgrzeszyłam B-smartem

pannanika · 2013-10-05, 18:22

Ja grzeszę na okrągło, nie mam pytań w ogóle

Ale przynajmniej się tak nie obżeram bezsensownie jak wcześniej.

Helenne · 2013-10-05, 18:34

ŚN (10:00): 2 kromki chleba żytniego i 2 wasa, z odrobina masła i polędwicą sopocką (+ pomidor, ogórek, papryka na kanapki)
2ŚN (12:00): jogurt naturalny i nektarynka
OB (15:30): ryż brązowy z dietetycznym gulaszem

czyli chudy schab pokrojony w kawałki i ugotowany, z papryką, cukinią i płaską łyżką koncetraktu pomidorowego. Powiem szczerze że myślałam że mój "eksperyment" się nie powiedzie a zjadłam ze smakiem.
"Podwieczorek": pół pralinki Lindt

nie mogłam się oprzeć, zjadłam ostatnią która została z TŻ na pół.
Kolacja (18:30): dwie kromki wasa tak jak w śniadaniu.

Nocna owsianka na jutro rano już się robi.

Nie mam kompletnie pomysłów co jeść na kolację

. Ktoś poradzi?

mindless · 2013-10-06, 11:42

Cześć.

pannanika · 2013-10-06, 11:55

Cytat:

Napisane przez mindless

Cześć.

Można dołączyć?

Zaczynałam z wagą 74.5kg, a obecnie jest 69.5kg. Stosuję MŻ-WR.

Pewnie

softgrey · 2013-10-06, 14:26

hej dziewczyny, też chętnie się dołącze

z wagą nie mam problemu, bo schudłam parę kg przez wakacje - regularne, zdrowe posiłki, dużo sportu itp. teraz wróciłam na uczelnię, gotuję sobie sama, i niestety boję się, że przytyję, bo w tamtym roku na jesień przybyło mi trochę

a brakuje mi naprawdę niewiele do wymarzonej sylwetki, więc potrzebuję motywacji!

Liviene · 2013-10-06, 14:50

cześć

, chciałabym się do Was dołączyć przytyło mi się i teraz ważę 73 kg (najwięcej w życiu), przy wzroście 1,67 ostatecznie wzięłam się za siebie 1 października i mam cel schudnąć ok. 13 kg do czerwca 2014. Na razie ćwiczę Skalpel z Chodakowską, następne ważenie 1 listopada, liczę na szóstkę z przodu...

Aniusia1408 · 2013-10-06, 15:10

Witam wszystkie nowe dziewczyny

Im więcej nas tym lepiej

Ja już od jutra biorę się za te ćwiczenia. Na początek skalpel i przysiady.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Cytat:

Napisane przez Liviene

cześć

, chciałabym się do Was dołączyć przytyło mi się i teraz ważę 73 kg (najwięcej w życiu), przy wzroście 1,67 ostatecznie wzięłam się za siebie 1 października i mam cel schudnąć ok. 13 kg do czerwca 2014. Na razie ćwiczę Skalpel z Chodakowską, następne ważenie 1 listopada, liczę na szóstkę z przodu...

Ja ważę więcej od Ciebie (i to jest też moja największa waga), tylko ja mam 174cm wzrostu. Widzę, że mamy podobne cele i nawet do tego samego czasu są one wyznaczone. Ja jak już pisałam od jutra zaczynam skalpel.
Jednak, mimo, że tak jak Ty będę się ważyła 01.11.13 to nie liczę na 6 z przodu. bedzie dobrze jak stracę chociaż ze 3 kg.

2013-10-03, 20:47	#97
edyta508 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 114	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! ja sądzę, że dietetyk wie co robi

2013-10-03, 21:00	#98
pannanika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 6 541	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Ja tylko mówię czego się nauczyłam na własnych błędach ---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ---------- Jeżeli któraś miałaby ochotę poczytać o tym więcej: Post 1 Post 2 - bardzo fajnie napisane __________________ Liliowy Zakątek \|\| FB

2013-10-03, 21:09	#99
Siksikss Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 1	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Hej! Ja mam 25 lat i już od dłuższego czasu próbuję się odchudzać. Mimo że ćwiczę i zdrowo się odżywiam nie przynosi to efektów.Wszystko co wypracuję w tygodniu, przepada przez weekendowe obżarstwo w towarzystwie znajomych, którzy oczywiście są chudzi i mogą jeść wszystko....

2013-10-03, 22:12	#102
edyta508 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 16 114	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! ja tak mam, jedno ciastko a potem to już lawina

2013-10-03, 22:16	#103
Selfish Girl Life is a drink ... Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: Ontario Wiadomości: 10 220	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! a ja mam w sobote chrzciny ... i w sumie nie wiem jakie tam będzie żarcie muszę się szwagierki zapytać ... __________________ I only call you when it's half past five...

2013-10-04, 09:26	#104
aguniaaaaa041986 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;) Wiadomości: 18 150	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Dzien dobry wlasnie czas na sniadanko odpoczne posprzatam i biore sie za cwiczenia __________________ Think happy - be happy M

2013-10-04, 10:37	#106
pannanika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 6 541	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Ja też muszę coś dzisiaj poćwiczyć, żeby waga ruszyła w dół jeszcze trochę __________________ Liliowy Zakątek \|\| FB

2013-10-04, 10:40	#107
Selfish Girl Life is a drink ... Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: Ontario Wiadomości: 10 220	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! ja jeszcze nie zjadłam śniadania ale ide sie pogimnastykować przy pralce __________________ I only call you when it's half past five...

2013-10-04, 18:31	#109
Helenne Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 52	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Melduję się. Śniadanie (9:00): owsianka na mleku 0% - niestety biednie bo sie okropnie spieszyłam na miasto załatwić sprawy. niecały talerz, troche ponad połowa. 2 Śniadanie(11:00): nektarynka i mandarynka Obiad (15:30): pierś z kurczaka usmażona na oliwie z odrobiną fety oraz sałatka makaronowa z makaronu pełnoziarnistego, z sosem z ziołami i czosnkiem z twarogu i jogurtu chudego z pieczarkami, cukinią i papryką Kolacja (18:30): zupka Royco (73kcal ma i całkiem w porządku skład), dwie małe kromki chleba na zakwasie z odrobiną masła, polędwicą sopocką i ogókiem ok. 1100kcal Średnio, średnio, biedne śniadanie i brak podwieczorka... ale jutro będzie lepiej Edytowane przez Helenne Czas edycji: 2013-10-06 o 16:26

2013-10-04, 19:33	#110
aguniaaaaa041986 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;) Wiadomości: 18 150	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! A ja dzisiejszy dzien kompletnie zawaliłam, do kazdego posiłku był chleb No , ale juz trudno, zaraz pocwicze i jutro bedzie juz ładnie __________________ Think happy - be happy M

2013-10-05, 10:32	#111
CzerwonaDziewczyna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: P do n i kreska Wiadomości: 3 263	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! ktoś zaczyna ze mną od poniedziałku to wyzwanie? __________________ "But the most exciting, challenging and significant relationship of all is the one you have with yourself. And if you can find someone to love the you love, well, that’s just fabulous."

2013-10-05, 11:16	#112
aguniaaaaa041986 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;) Wiadomości: 18 150	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Hej Zrobiłam własnie sałatke z gyrosa, ale bez majonezu __________________ Think happy - be happy M

2013-10-05, 11:23	#113
Aniusia1408 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 1 848	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Hej Dawno mnie tu nie było. Jakoś ostatnio nie mogę zmotywować się do ćwiczeń, chyba wszystko przez ten Olsztyn. (haha wszystko co najgorsze zrzucam na Olsztyn...) A wczoraj zgrzeszyłam B-smartem __________________ Po prostu Ania BLOG

2013-10-05, 18:22	#114
pannanika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 6 541	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Ja grzeszę na okrągło, nie mam pytań w ogóle Ale przynajmniej się tak nie obżeram bezsensownie jak wcześniej. __________________ Liliowy Zakątek \|\| FB

2013-10-05, 18:34	#115
Helenne Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 52	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! ŚN (10:00): 2 kromki chleba żytniego i 2 wasa, z odrobina masła i polędwicą sopocką (+ pomidor, ogórek, papryka na kanapki) 2ŚN (12:00): jogurt naturalny i nektarynka OB (15:30): ryż brązowy z dietetycznym gulaszem czyli chudy schab pokrojony w kawałki i ugotowany, z papryką, cukinią i płaską łyżką koncetraktu pomidorowego. Powiem szczerze że myślałam że mój "eksperyment" się nie powiedzie a zjadłam ze smakiem. "Podwieczorek": pół pralinki Lindt nie mogłam się oprzeć, zjadłam ostatnią która została z TŻ na pół. Kolacja (18:30): dwie kromki wasa tak jak w śniadaniu. Nocna owsianka na jutro rano już się robi. Nie mam kompletnie pomysłów co jeść na kolację . Ktoś poradzi?

2013-10-06, 11:42	#116
mindless Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Sweet Home Alabama Wiadomości: 16 257	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! Cześć. Edytowane przez mindless Czas edycji: 2013-10-06 o 22:28 Powód: Pomyłka.

2013-10-06, 14:26	#118
softgrey Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 423	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! hej dziewczyny, też chętnie się dołącze z wagą nie mam problemu, bo schudłam parę kg przez wakacje - regularne, zdrowe posiłki, dużo sportu itp. teraz wróciłam na uczelnię, gotuję sobie sama, i niestety boję się, że przytyję, bo w tamtym roku na jesień przybyło mi trochę a brakuje mi naprawdę niewiele do wymarzonej sylwetki, więc potrzebuję motywacji!

2013-10-06, 14:50	#119
Liviene Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 479	Dot.: Zdrowo jemy i ćwiczymy, wkrótce spadki zobaczymy! cześć , chciałabym się do Was dołączyć przytyło mi się i teraz ważę 73 kg (najwięcej w życiu), przy wzroście 1,67 ostatecznie wzięłam się za siebie 1 października i mam cel schudnąć ok. 13 kg do czerwca 2014. Na razie ćwiczę Skalpel z Chodakowską, następne ważenie 1 listopada, liczę na szóstkę z przodu...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)