Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2

[Rockyyy]

Napisane przez surka

Ja właśnie też się chyba robię coraz grubsza, zamiast odwrotnie

Ja też

[Agrafka86]

Elaine ja dopiero w tamten piątek złożyłam dokumenty o becikowe jakoś nie miałam kiedy...

En może faktycznie tesciowie coś zrozumieli.

Taribari ja już dawno nie miałam romantycznego wieczoru we dwoje

Zaraz karmienie.

Ghia idę jutro po ten lek na refluks.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[katarzynkajg]

Napisane przez surka

Ja właśnie też się chyba robię coraz grubsza, zamiast odwrotnie

Ja juz o sobie nie wspomnę Chyba od poniedziałku zacznę dietkowac i zaprzyjaźnię sie z Chodakowską.

Ej a gdzie Margosia sie podziała?

Czy wasze dzieci tez tak ciumkaja jakby żuły gumę? Szymek czasem tak robi i nie wiem czy to normalne

Ja się żegnam na dziś, ide oglądać Geslerową.

[Rockyyy]

Napisane przez Agrafka86

Elaine ja dopiero w tamten piątek złożyłam dokumenty o becikowe jakoś nie miałam kiedy...

U nas już ślad bo becikowym nie został

[czerwony_balonik]

Dziewczynki, które nie spłukujecie po kąpieli-nie boicie się,że maluchy będzie swędzieć skóra? Z tego co czytałam na opakowaniach żeli do mycia jest instrukcja,żeby jednak spłukiwać. Ja ostatnio musiałam kąpać bez pomocy tż to nalałam ciepłej wody i kilka kropel oliwki dla dzieci rossmanowskiej i wtedy nie spłukiwałam (umiem kąpać sama tylko bez spłukiwania), fajna to opcja bo odrazu skóra Gabi była nawilżona Choć podejrzewam,że nie do stosowania na codzień,bo jednak umyć porządniej też trzeba,a oliwka nie domyje jak mydełko czy żel.

[katarzynkajg]

Napisane przez Rockyyy

U nas już ślad bo becikowym nie został

Ja w przyszłym tygodniu idę wniosek złożyc

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja też klikam. To która musisz być, żeby wygrać?

U nas też Mały śpi, ale oczywiście pokłóciłam się z TŻem, więc też idę w kimonko.

[Rockyyy]

Baloniku ja dodaje odrobinke tego płynu i szamponu 2 w 1 do wody.Laura ma fajną skórę po nim i nic sie nie dzieje.Gdyby cos było-spłukiwałabym.
Czasem tz ja kapie i myje ,,Białym Jeleniem".

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez katarzynkajg

Ja w przyszłym tygodniu idę wniosek złożyc

[czerwony_balonik]

Napisane przez katarzynkajg

Czy wasze dzieci tez tak ciumkaja jakby żuły gumę? Szymek czasem tak robi i nie wiem czy to normalne

Gabi czasem ciumka,jak jest głodna lub jak chce smoka. Ale najlepsze jest jak już ma smoczka w buzi i chce jednocześnie pogadać Wtedy mówi "iku-iku-iku-iku-ik" tak słodko to jej wychodzi,że nie da się tego opisać

[Samantha7]

Hej!

A Wy to nie macie co robic w domu?! Chyba za grzeczne te nasze dzieci , gdzie Mr. Skok? Cos sie opieprza patrze ostatnio

Wybaczcie ale nie nadrabiam poki co bo ciezka noc byla. Maly cos swiruje przy cycku i strasznie sie kopie. Skopal mi flaka jak kp w lozku :/
Mialam wrazenie, ze 300razy go karmilam bez kitu. A zazwyczaj to bylo 3razy, a teraz chyba z 10
Nie zrobil rano kupki. Dopiero popoludniu. Teraz spi w hustawce bo sie nagadal z pajakiem, strzelil druga kupe i zasnal w koncu. Ufff
Mam czasem wrazenie, ze tesciowa go czaruje- w koncu wiedzma nie

Musze zrobic chyba ze 10 pran bo mam reczniki serwety posciele i inne. Normalnie masakra, a gdzie jeszcze odkurzanie itd.

Pozdrawiam Was i moze pozniej nadrobie, choc watpie bo mam 150 postow
Gaduly

Napisane przez AgaPlast

Sam wręcać to na pewno sobie wkreciłam -czyt. mleko ryżowe a dieta juz po mału spoko. Mam światło by za jakis czas jak mała już sie wyciszy to spróbowac włączyc na nowo do diety ryby i soje ale po mału bo ja żarłam tego na kg wiec jest szansa ze nie zareaguje alergicznie. Równiedobrze to mogło ja uczulac nie tyle ryby co syf zawarty w rybie wedzonej-konserwanty i inne bo jadłam duuuużo wędzonych zamiast np. duszonych
A jak dzieciaka ci wysypuje wyje z bólu bo nie moze sie załatwic jest apatyczne i nie reaguje na nic to uwierz mi jestes gotowa zrezygnowac ze wszystkiego byleby tylko jej było lepiej.
A jak by jej sie nie polepszyło to miałam ja odstawic od piersi na 3 dni i karmic Bebilonem pepti i zobaczyc o co kaman. Ale jej sie polepszyło wiec spoko

No i jeszcze w piatek ja obejzy inny pediatra i w ogole stwierdzi czy to alergia była bo przez tel, to sobie moze doradzac. i pozapisuje mi wszystkie potrzebne specyfiki A moja obecna p.dr. to ja musze nadrzewo spuscic bo nie nadaje sie doniczego

Okay, ale to nie jec soja. Ona jest modyfikowana GMO i taka wcale dobra nie jest. Zamien ja na soczewice i ciecierzyce- sa smaczniejsze i nawet czerwona soczewica jest latwa w obsludze bo nie musisz moczyc. Wystarczy oplukac w sensie, ze umyc i szybko sie gotuje
Ja nawet robie oszukana grochowa z niej i jest pycha i nie ma bakow jak po grochowie

A ryby piecz w piekarniku a najlepiej na parze rob z odrobina soli i to wszystko. Dorsz jest dobry wiem. Najlepiej chyba jesc ryby jeziorne/rzeczne np.okon, szczupak etc.
unikaj tych dlugowiecznych z powodu treci i innych subst. Np.tunczyk nie jest dobry dla nas.
No i strzez sie tilapi i rej drugiej ryby w Pl popularnej takiej taniej, ale nazwy nie pamietam
No i rzeczywiscie spusc na drzewo te doktorke, a najlepiej jesli masz mozliwosc to poszukaj wege dietetyka , ktory zna sie tez na kp.

Ja powiem, ze jak wyszlam ze szpitala to bylam tak zajeta walka o kp, ze zapimnialam o diecie i jadlam wszystko. Pizze tez i dopiero jak tesciowa przywiozla brzoskwinie to spojrzalam na nie i mi sie przypomnialo, ze ja kp i nie moge zbytnio
Ogolnie unikam pierdogennych potraw.

Trzymam bedzie dobrze. No rozumiem Ciebie w pelni ze dla dziecka robi sie wszystko

Co do ubioru to u mnie jest jeszcze lato wiec maly jest w bodziakach tylko i skarpetkach.
Jak jest chlodniej to dlugie body i spodenki i skarpetki, ktore sam se sciaga ciagle
Jak bedzie zima to nie wsadze go w pajacu do auta bo bedzie mu za cieplo na bank. Ubiore go wtedy cieplo w miare ,a na fiotelik naciagne szpiwor i kocem owine. Jak sie zagrzeje w aucie to zdejme bo sama jezdze bez kurtki zeby sie nie przegrzewac. Z reszta musze bo mam tak, ze w zime strasznie sie poce. W lato tak sie nie poce jak w zimie to jest koszmar.

Spadam ogArniac chate.


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free

[malaczarnakejt]

Ja zaraz zmykam. Filip się nakichał przed snem i już tak nie charczy na szczęście. Posmaruję mu jeszcze maścią majerankową pod noskiem. Teraz zasypia, a ja poćwiczyłam część na brzuch ze skalpela (nie mogę ćwiczyć nóg). Też zaczęłam tyć... rzucam się jak świr na czekoladę...
Dobranoc!

[Rockyyy]

Napisane przez Samantha7

Hej!

A Wy to nie macie co robic w domu?! Chyba za grzeczne te nasze dzieci , gdzie Mr. Skok? Cos sie opieprza patrze ostatnio

Wybaczcie ale nie nadrabiam poki co bo ciezka noc byla. Maly cos swiruje przy cycku i strasznie sie kopie. Skopal mi flaka jak kp w lozku :/
Mialam wrazenie, ze 300razy go karmilam bez kitu. A zazwyczaj to bylo 3razy, a teraz chyba z 10
Nie zrobil rano kupki. Dopiero popoludniu. Teraz spi w hustawce bo sie nagadal z pajakiem, strzelil druga kupe i zasnal w koncu. Ufff
Mam czasem wrazenie, ze tesciowa go czaruje- w koncu wiedzma nie

Musze zrobic chyba ze 10 pran bo mam reczniki serwety posciele i inne. Normalnie masakra, a gdzie jeszcze odkurzanie itd.

Pozdrawiam Was i moze pozniej nadrobie, choc watpie bo mam 150 postow
Gaduly





Co do ubioru to u mnie jest jeszcze lato wiec maly jest w bodziakach tylko i skarpetkach.
Jak jest chlodniej to dlugie body i spodenki i skarpetki, ktore sam se sciaga ciagle
Jak bedzie zima to nie wsadze go w pajacu do auta bo bedzie mu za cieplo na bank. Ubiore go wtedy cieplo w miare ,a na fiotelik naciagne szpiwor i kocem owine. Jak sie zagrzeje w aucie to zdejme bo sama jezdze bez kurtki zeby sie nie przegrzewac. Z reszta musze bo mam tak, ze w zime strasznie sie poce. W lato tak sie nie poce jak w zimie to jest koszmar.

Spadam ogArniac chate.


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free

Biedulko dajcie mi malizna popalić ...

Nie wywołuj Skoka z lasu !!!!

Fajnie masz z tym latem

[eveewe]

Napisane przez enlevee

Ty sie tak nie tłumacz bo pomyślimy ze jednak nie glosujesz

przejrzalas mnie

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43116045]Ja też klikam. To która musisz być, żeby wygrać?
[/QUOTE]

Zeby wygrć muszę być na liście 13.10

[Rockyyy]

Ide w kimee Dobranoc żabki Pojawie sie jutro z telefonu
Jesli oczywiście donia Lauritta pozwoli.

Madii co u Ciebie żabko?????????

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez surka

Zeby wygrć muszę być na liście 13.10

Bedziemy o Ciebie walczyc!

[eveewe]

Czy ktorejs z Was maluch, tak jak moj nie chce lezec na brzuszku i dzwigac glowki? No denerwowac sie zaczynam ze ma prawie 3 miechy (we wtorek skonczy) a nie chce podnosic glowy. Wogole nienawidzi lezec na brzuszku, a ja uparcie go klade i histeria. Pamietam, ze Marysia w tym czasie juz pieknie trzymala glowe i mam dylemat czy by jutro nie isc do mojej pani dr, bo wrocila z urlopu.

[surka]

Ja też uciekam, choć spać pójdęi tak po 23, muszę drugą dawkę antybiotyku połknąć

Dobrej nocki życzę, zero kolek, katarków, skoków i innych płaczliwych wywołaczy

[eveewe]

Napisane przez taribari

ja próbowałam ale łódzkich sklepów nie obejmuje
.

ejjj bez sensu - bylabym w innym miescie, dostaje sms z kodem i nie moge go wykorzystac, bo nie obejmuje tego miasta?? glupota totalna - skandal bym rzekla. A promocja fajna bo 25%.

[surka]

Napisane przez eveewe

Czy ktorejs z Was maluch, tak jak moj nie chce lezec na brzuszku i dzwigac glowki? No denerwowac sie zaczynam ze ma prawie 3 miechy (we wtorek skonczy) a nie chce podnosic glowy. Wogole nienawidzi lezec na brzuszku, a ja uparcie go klade i histeria. Pamietam, ze Marysia w tym czasie juz pieknie trzymala glowe i mam dylemat czy by jutro nie isc do mojej pani dr, bo wrocila z urlopu.

Moja w 1 miesiącu ładnie podnosiła główkę i obracałą na obie strony. Potem połoenie na brzuszku wywoływało ryk. teraz chwilę poleży na macie na brzuszku, ale też bez jakiejś rewelacji. Staram się ją kłaść na moich udach brzuszkiem, żeby częściej ją do tego przyzwyczajać.

[eveewe]

ejjj czy wasz glos tez sprawdza moderator - o co kaman?

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez surka

Moja w 1 miesiącu ładnie podnosiła główkę i obracałą na obie strony. Potem połoenie na brzuszku wywoływało ryk. teraz chwilę poleży na macie na brzuszku, ale też bez jakiejś rewelacji. Staram się ją kłaść na moich udach brzuszkiem, żeby częściej ją do tego przyzwyczajać.

moj tez w pierwszym miesiacu podnosil i obracal. Aleks nie znosi lezenia na brzuchu, na moich udach rowniez

[jakierka]

Evewee, chyba zabukuj ten bilet, bo z mojego doswiadczenia wynika, ze im czesciej sprawdzasz loty tym drozsze sa bilety. Wrazenie takie jakby automatycznie podbijali cene dla tego samego IP, no chyba ze tyle razy byl u mnie zwykly zbieg okolicznosci.

En, tesciowie chyba zdali sobie sprawe z tego, ze im nie ulegniecie, a oni na tym traca bardziej.

Surka, klikniete

Cynamonku,

AgaPlast, wspomnialas ze jadlas sporo wedzonych ryb. Nie wiem czy to nie za ciezkie. W ciazy nie powinno sie jadac wedzonych potraw w duzej ilosci, wiec nie wiem czy przy kp nie jest tak samo. A o co chodzi z mlekiem ryzowym?? U mnie na opakowaniu widnieje napis, ze nie nalezy podawac dzieciom ponizej 3roku zycia i zasyanawiam sie dlaczego, przeciez to tylko ryz.

Edek dzis bez kapieli, wole go nie przegrzewac jak ma tetaz katarek. Niby jest nieco lepiej po poludniowym odciaganiu, zobaczymy jak nocka przebiegnie. Wlasnie zasnal na moim ramieniu i szkoda mi go odkladac, ale musze bo sama juz lece spac.

Dobrej nocy



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez eveewe

ejjj czy wasz glos tez sprawdza moderator - o co kaman?

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------


moj tez w pierwszym miesiacu podnosil i obracal. Aleks nie znosi lezenia na brzuchu, na moich udach rowniez

Może tak często głosujesź, że sprawdzają czy nie jesteśmy tą sama osoba

Kurcze to nie wiem jak ci pomóc, bo na moich udach Lila nie protestuje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Sam u nas największy syf to panga i mintaj.

Ja kupuję najczęściej mirunę, a jak nie ma, to solę. Niestety mrożone, bo nie mam nigdzie sklepu ze świeżymi rybami...

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43117076]Sam u nas największy syf to panga i mintaj.

Ja kupuję najczęściej mirunę, a jak nie ma, to solę. Niestety mrożone, bo nie mam nigdzie sklepu ze świeżymi rybami...[/QUOTE]

Ją do tych dwóch dodam jeszcze łososia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[madi82]

Dziewczynki, ja nadal mam gości...ale międzyczasie Was czytam...bo czekam na nowe info od Cynamonków!!!


KOCHANE CYNAMONKI!!!!
ogromne kciuki by operacja była jutro i by wszystko się udało!!!
Adaś sił dla Ciebie, bądz dzielnym facetem!!!Czekamy na Ciebie i Twoje piękne foty z mamusią i tatusiem.
Cynamonka....pamiętaj, co Was nie zabije to Was wzmocni...tyle już przeżyliście tych cięzkich chwil...już niedługo będzie tylko lepiej!!!!
Jutro i w każdy dzień jesteśmy z Wami.
Pamiętajcie o tym!!!
Tyle magicznych kciuków, które mają moc!!!!
Strasznie mocno Was ściskam...

jakbym mogła jakoś pomóc....???






PS. Surka ja też klikam

[angelak86]

Dobry wieczór, wpadłam tylko na chwilę po mega ciężkim dniu. Piotruś dziś świrował calutki dzień, zasypiał na 10 minut i darcie ale to takie darcie że uszy mnie już bolą od 10 rano dłużej niż 10 minut śpi dopiero teraz- szkoda że za niecałą godzinę muszę Go wziąć na karmienie chyba jakiś kryzys mnie dopadł, miałam ochotę dziś zostawić Go z tż i uciec jak najdalej stąd by pobyć trochę w samotności- jejku jak mi tego brakuje, posiedzieć z samą sobą chyba nie nadaję się na matkę ;/ ponadrabiam Was dotej 23.30 i mam nadzieję że po karmieniu zaśnie znów a jak nie to przysięgam zamknę się w łazience i wyjdę z niej dopiero jak tż wróci z pracy tzn ok 4 swoją drogą nie wiem jak to robicie, skąd czasem znajdujecie tyle czasu i sił by ponadrabiać

[madi82]

Napisane przez Rockyyy

Ide w kimee Dobranoc żabki Pojawie sie jutro z telefonu
Jesli oczywiście donia Lauritta pozwoli.

Madii co u Ciebie żabko?????????

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Bedziemy o Ciebie walczyc!

moja kochana zawsze o mnie pamiętasz
Mam gości i nie ogarniam...13...chrzest a ja nie mam dla siebie ubrania i dla małęgo też musze jeszcze dokupić część rzeczy echhh nie wyrobię się


Też zauważyłam że MArgosi nie ma....????

Czarowniczko dobrze, ze wróciłaś

Surka masz tylko być na liście?...spokooo damy radę

[skylie]

Napisane przez surka

Ją do tych dwóch dodam jeszcze łososia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A ja łupacza i dorsza

[madi82]

Napisane przez eveewe

Czy ktorejs z Was maluch, tak jak moj nie chce lezec na brzuszku i dzwigac glowki? No denerwowac sie zaczynam ze ma prawie 3 miechy (we wtorek skonczy) a nie chce podnosic glowy. Wogole nienawidzi lezec na brzuszku, a ja uparcie go klade i histeria. Pamietam, ze Marysia w tym czasie juz pieknie trzymala glowe i mam dylemat czy by jutro nie isc do mojej pani dr, bo wrocila z urlopu.

mój też nie lubi pozycji brzuszkowej...
Podnosi głowę, ale szału nie ma...

ENLEVEE...może teściom głupio i jednak chcą się wkupić w łąski i jednak przybyc na chrzest....no żal normalnie....zachowanie jak dzieci...

[tweedledee]

Hej laski,
nawet nie mam siły was dzisiaj pocytować... Miałam taką beznadziejną nockę wczoraj, że padałam na ryj, łeb pękłam i w ogóle miałam takie zawroty, że aż bałam się z małym chodzić
Teraz też zasnął niedawno po wielu jękach, zobaczymy, ile przekima. Ja chwilę posiedze i też lece spac, może chociaż troche uda mi się pochrapać

W ogóle okazało się, że te nasze odparzenia to najprawdopodobniej wina Dad... po ostatnim krochmalu zmieniałam Alkowi pieluchy co godzine, jak nie częściej, wietrzyłam, chuchałam, a jemu znowu się dupka zaczerwieniła kupiliśmy pampersy i jak ręką odjął... taką mamy w domu royal dupkę, nie da zaoszczędzić Ale z tymi pampersami też nie ma tragedii, kupiliśmy w rossmanie jumbo pakę, 94 pampersy/45zł więc w sumie do przeżycia. I mały może mieć je nieco dłużej na dupce chociaż dalej czatuję, jak mały zrobi kupkę i przebieram jak tylko dociśnie


W ogóle fajny art przeczytałam odnośnie kp. To niesamowite, jak otworzyły mi się oczy nt diety. W ogóle jestem w szoku, jaka jest nagonka na kobiety karmiące piersią, jakiś kompletny idiotyzm i stek bzdur przekazywany przez osoby, które powinny być autorytetem czyli lekarze, położne, doradcy laktacyjni... także ja od wczoraj jem wszystko, stwierdziłam, że jednak Alek musi mieć matkę która się nim zajmie, bo zaliczanie codziennie takich zwłok, przez jedzenie gotowanych ziemniaków z marchewką nikomu nie służy.
Bosz, ale byłam głupia i naiwna