Tajlandia

[marylka80]

Dawno tutaj nie zagladalm do was...widze ze planujecie pelna para ale wam zazdroszcze Tajlandia to najpiekniejszy kraj jaki do tej pory widzialam... my za 5 dni dni wylatujemy na koljna wyprawe, tym razem do Afryki...Ale poki co chcialam zabrac glos w kilku kwestiach...

szugarbejb - ciesze sie ze twoja wyprawa do Tajlandii sie udala i ze jestes bardzo z niej zadowolona...nie podoba mi sie jednak fakt narzucania i na sile przekonywania dziewczyn, jak maja swoja podroz organizowac...Po pierwsze bylas w maju, a to juz niestety grubo po sezonie, wiec twoje spostrzezenia na temat cen i rezerwacji moga byc zupelnie inne niz osob ktore jada w szczycie sezonu. ...poza tym nie kazdy ma ochote na godzinne spacery wzdloz plazy z ciezkim plecakiem na plecach i potem lejacym sie po tylku....sprawa plecakow czy walizek...to kwestia indywidulana...zupelnie rozumiem, ze jesli ktos nie rezerwuje hotelu z wyprzedzeniem a dopiero po przyjezdzie, musi sobie troszke po plazy pospacerowac i wtedy jak najbardziej plecak okarze sie przydatny, ale jesli ktos przylatuje do wczesniej zabukowanego hotelu, to czy z lotniska czy z dwarca wsiada w tuktuka/taksowke i jedzie pod wskazany adres. W takim ukladzie wazlizka jest idelna, nie trzeba jej taszczyc na plecach i sie pocic...w Tajlandii jest wystarczajaco goraco...nie wspomne juz o fakcie, ze moze nie kazdy ma w szafie plecak, i moze musialby go zupelnie niepotrzebnie na te wyprawe kupowac, kiedy walizki leza pewno gdzies w szafie...kolejna kwestia, czyli ubrania...nie zauwazylam zeby ubrania byly tam tansze niz w PL, a bylam na kilku bazarach...ceny sa takie same...a i wybor dosc mizerny...no chyba ze ktos lubi Japan Style, to moze znajdzie cos dla siebie....ja poza jedna torebka nie kupilam tam nic do ubrania...

Milego planowania dziewczynki

[szugarbejb]

Ale mu Ty cały czas o hotelach i walizkach, a w sumie sie nie chwalicie swoimi trasami. Ktoś się wybiera w okolice Pattaya i w ogóle na tamtą stronę czy wszyscy raczej na lewo?

A któras z was wybiera się dalej? Do Malezji lub Indonezji?

Ja sie wczoraj zastanawiałm czy nie kupić biletów na listopad i wybrać się do Birmy, Wietnamu i stamtąd polowac na jakieś promocje na wyspy tajlandzkie na kilka dni. itp. Zobaczę, jak się będe czula po Karaibach.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez marylka80

nie podoba mi sie jednak fakt narzucania i na sile przekonywania dziewczyn, jak maja swoja podroz organizowac...

Super, niestety musisz sobie z tym poradzić w zaciszu swojego komputera. Mam taki styl, mnie sie nie podoba czytanie o tym, że trzeba hotel bukowac z wyprzedzeniem za 500 zł bo miejsc nie będzie, bo to zwyczajnie nieprawda. A tu rózni ludzie wchodzą i ktos to przeczyta i zrezygnuje z fajnej podróży, bo stwierdzi, że go nie stać.
Na Azję stac każdego, jest tanio, milo i przyjemnie i nie zgadzam się, żeby pisac tylko o tym, jak to należy zaplanowac sobie wakacje w Azji tip top.

to czy z lotniska czy z dwarca wsiada w tuktuka/taksowke i jedzie pod wskazany adres.

Powiem tak, chcę zobaczyć, jak ktoś łapie tuk tuka czy taksówkę na Koh Phi Phi, na którą to wyspę z tego co zauważyłam wybiera się tu kilka dziewczyn. Powtarzam - tam nie ma dróg. Sa klepiska, uklepana gleba, po ktorej trudno się idzie na nogach, a co dopiero ciągnie sie walizkę 20 kg na kółkach. Pomiędzy styraganami są krzywe plyty betonowe, ale to wszytsko.
Dodatkowo bukując sobie hotel z dala od zatoki jedyna droga tam to lodka, która parkuje na plaży i wysadza na plaży - trzeba wejśc do wody, wejśc na łódkę i to samo powtórzyć drugi raz. Z walizka awykonalne, dlatego też wspominam o dokładnym przeglądaniu miejsc, w ktrórcyh bukuje się hotel "z góry".

ceny sa takie same...a i wybor dosc mizerny...

A Bangkoku na Khao San Road też? Mam np. ogromną torbę wyszyta i wydzierganą przez Tajkę na miejscu, sukienke tez mam uszytą przez nia na meijscu... "chińszczyzna"?

Poważnie, bylam w innej Tajlandii.

[melleczka]

Dziewczyny mam dylemat odnośnie hoteli na Phi Phi, mam zabookowany:
http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Revi..._Province.html
Opinie dość kiepskie, blisko plaży, ale bez widoku. Spokojniejsza lokalizacja.

Teraz trafiłam na Agodzie na ten:
http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Revi...e.html#REVIEWS
Opinie o wiele lepsze, standard ten sam, widok na morze, bungalow z wyjściem na plażę, cena ta sama co ten powyżej. Lokalizacja w Tonsai.

Co byście radziły?

Pomijam fakt, że na Agodzie płacę teraz ale mogę bezpłatnie anulować.

[ktsw]

nie ma tuk tuków na ko phi phi??

ja mam problem z głowy, bo walizki na kółkach nie posiadam plecak zjezdzil ze mną juz troche swiata i nie narzekałam

nie podoba mi sie jednak fakt narzucania i na sile przekonywania dziewczyn, jak maja swoja podroz organizowac...

a mi sie wlasnie podoba

[melleczka]

Napisane przez szugarbejb

Super, niestety musisz sobie z tym poradzić w zaciszu swojego komputera. Mam taki styl, mnie sie nie podoba czytanie o tym, że trzeba hotel bukowac z wyprzedzeniem za 500 zł bo miejsc nie będzie, bo to zwyczajnie nieprawda. A tu rózni ludzie wchodzą i ktos to przeczyta i zrezygnuje z fajnej podróży, bo stwierdzi, że go nie stać.
Na Azję stac każdego, jest tanio, milo i przyjemnie i nie zgadzam się, żeby pisac tylko o tym, jak to należy zaplanowac sobie wakacje w Azji tip top. Powiem tak, chcę zobaczyć, jak ktoś łapie tuk tuka czy taksówkę na Koh Phi Phi, na którą to wyspę z tego co zauważyłam wybiera się tu kilka dziewczyn. Powtarzam - tam nie ma dróg. Sa klepiska, uklepana gleba, po ktorej trudno się idzie na nogach, a co dopiero ciągnie sie walizkę 20 kg na kółkach. Pomiędzy styraganami są krzywe plyty betonowe, ale to wszytsko.
Dodatkowo bukując sobie hotel z dala od zatoki jedyna droga tam to lodka, która parkuje na plaży i wysadza na plaży - trzeba wejśc do wody, wejśc na łódkę i to samo powtórzyć drugi raz. Z walizka awykonalne, dlatego też wspominam o dokładnym przeglądaniu miejsc, w ktrórcyh bukuje się hotel "z góry". A Bangkoku na Khao San Road też? Mam np. ogromną torbę wyszyta i wydzierganą przez Tajkę na miejscu, sukienke tez mam uszytą przez nia na meijscu... "chińszczyzna"?

Poważnie, bylam w innej Tajlandii.

Byłaś w maju. Większość z nas jedzie w sezonie. I nie kracz mi tu o tym, że sezon jest cały czas, bo ceny hoteli o czymś świadczą. Jakbym chciała jechać w maju to bym miała noclegi na wyspach o połowę tańsze. Nie lubię jak mi się coś narzuca a Ty ewidentnie narzucasz swoje zdanie wszystkim tutaj. Nikt nie pisze, że noclegi są tylko za 500zł, są tańsze i ogólnodostępne nawet z PL, każdy wybiera co chce. Taszczyłam walizkę po piasku i dla mnie to mimo wszystko lepsze niż plecak, który musiałabym kupić specjalnie na ten wyjazd. Wiem, że nie ma dróg. Też umiem czytać i wyczytałam to już dawno jak zaczytałam planować podróż tam. A dla mnie będzie miło i przyjemnie właśnie jak sobie wszystko zaplanuje. Amen.

[szugarbejb]

Napisane przez melleczka

Dziewczyny mam dylemat odnośnie hoteli na Phi Phi, mam zabookowany:
http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Revi..._Province.html
Opinie dość kiepskie, blisko plaży, ale bez widoku. Spokojniejsza lokalizacja.

Teraz trafiłam na Agodzie na ten:
http://pl.tripadvisor.com/Hotel_Revi...e.html#REVIEWS
Opinie o wiele lepsze, standard ten sam, widok na morze, bungalow z wyjściem na plażę, cena ta sama co ten powyżej. Lokalizacja w Tonsai.

Co byście radziły?

Pomijam fakt, że na Agodzie płacę teraz ale mogę bezpłatnie anulować.

Otóż uwaga, narzucam swoją opinię (można mnie zablokować, przypominam):

1 jest w samym centrum, co ma 1 zaletę: bycia w centrum (tuz przy głównej plaży, przy jedzeniu, przy klubach, blisko do portu), a wady takie, że jesteś w centrum imprezy, ludzi chodzących wkoło no i bez widoku.

2 jest fajniejsza, bo ładniejsza, ładniejszy widok, plaża tam jest bardzo ładna no i od południa i zachodu, a przy odpływie masz pół zatoki dla siebie (woda jest do kostek i można brodzić po calej zatoce, snorklingować, łapac kraby itp. No i imprez nie słychac aż tak bardzo. Powinnam mieć gdzies zdjęcia z tamtej plaży, zaraz znajdę.
Minus tak, ze to przy porcie, wiec bez przerwy ci coś pływa.

Napisane przez ktsw

nie ma tuk tuków na ko phi phi??

ja mam problem z głowy, bo walizki na kółkach nie posiadam plecak zjezdzil ze mną juz troche swiata i nie narzekałam
a mi sie wlasnie podoba

Nie ma tuktuków! Podobno drogi takie lepsze, betonowe były wczesniej, przed tsunami, ale po tsunami nie odbudowywali, bo się boją. Tuk tukami najeżdzisz się w Bangkoku.

Napisane przez melleczka

Byłaś w maju. Większość z nas jedzie w sezonie.

Nie chce się chwalić po raz kolejny, ale wczesniej też wspominałam, że mój chłopak mieszkał w tamtej części azji 8 miesięcy (podróżował). Sezona jest zawsze, i zawsze sa miejsca wolne do spania, powtarzam.

Taszczyłam walizkę po piasku i dla mnie to mimo wszystko lepsze niż plecak,

Spoko, wszytskim innym polecam plecaki, które otwierają sie jak torby,w sensie nie na górze tylko dziura, tylko maja takie "drzwiczki" jak torby, odpinanae. 65 litrow Quechua można nabyć na wyprzedaży w decathlonie za 70 zł.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

AAAAA, rany boskie, 2 tygodnie poszukiwać i znalazlam!
To sa te moje słynne bungalowy z basenem z widokiem (w n ocy basen jest podświetliony, bajerancko to wygląda): Phi Phi View Point.
Z centrum idzie się 5 minut na wzgórze. Widok, basen, ładny ogród (w nocy cudownie tam pachnie), śniadanie.

W listopadzie wychodzi mi 52 $ za noc. My sprawdzilismy go na agodzie, a jak poszliśmy to dostaliśmy 40 $ w recepcji za 3 noce w ten cały ichni nowy rok. Poza tym na agodzie było napisane, ze to ostatni pokój, ale nie był, dali nam do wyboru 3 bungalowy.

Przy tym resorcie tez mozna zobaczyć jakie zgubne cenowo jest rezerwowanie z gory, na agodzie dostępne sa tylko dwa rodzaje bungalowów do rezerwacji, te najdroższe, na choowap jest ich wymienionych 5, myśmy spali w typie hillside z klimą (minimalnie wyżej na wzgórzu, widok na zatokę) i placiliśmy tak jak pisałam.

http://www.choowap.pl/hotel/phi-phi-view-point

[Malgos_12]

Melleczka - z tym noclegiem nie pomogę za wiele, ale musisz przemyśleć, co bardziej może ci przeszkadzać

Sezon i poza sezonem tam istnieje, bo nawet nie wszystkie promy pływają w pewnym czasie.

Noszenie plecaka to nie aż taka straszna sprawa, bo też nie nosi się go ciągle, tylko do busa, na prom, gdzieś przez plażę itp, więc to nie jest tak, że człowiek jest strasznie od niego spocony, ale tak jak mówicie co kto lubi. Jednak zgadzam się z tym, że jak płyniesz na wyspę log tail boat i wysadzają cię jednak trochę w wodzie to zdecydowanie ułatwia sprawę i jeszcze jedno... noszenie 20kg w ręce i 20 kg na plecach to jednak jest nie do porównania. Na plecach nie czuje się tego ciężaru, ale z drugiej strony pewnie większość jedzie z panami, więc nie sądzę, że pozwolą wam taszczyć walizkę

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Szugarbejb - a w ogóle podobało ci się w Tajlandii? pytam bo mam wrażenie, że większość rzeczy jakie opisujesz są to dość negatywne uczucia ....

Oj tak! też planuję odwiedzić kiedyś jeszcze Wietnam, Kambodżę, Birmę, szczególnie ta ostatnia podobno jest niesamowicie odcięta od cywilizacji - chciałabym to zobaczyć na własne oczy ...a mój tż to w ogóle chciałby się przeprowadzić do Tajlandii

[szugarbejb]

Podobało mi się, ale jednak nie tak jak w Indonezji, na Bali czy Ghilis. W Tajlandii jest pyszne jedzenie, mango nigdzie nie smakowalo mi jak tam (w Indonezji jest dramat z jedzeniem w porownaniu z T), no i piękne widoki (Bamboo Island przy Koh Phi Phi czy Nang Yuan przy Koh Tao), ale po podroży uważam, że Tajlandia jest jednak troche przerekalmowana. Koh Samui ma swój klimat, ale ogólnie nie jest to ładna wyspa (tylko kawałkami Chaweng Beach jest ładne, no i północne plaże, polecam szczególnie beach bary wieczorem z widokiem na Koh Phangan), w porównaniu np. z Bali.

W sumie w całej swojej podróży po tajlandii nie trafiłam na żadną ładna plażę - szeroka, wielka, długą i CZYSTĄ. Plaże na Koh Phi phi czy Koh tao są długie ale bardzo wąskie, wieczorami gina w przyplywie, na Koh samui na Chaweng jest tak straszliwie brudno, że to az trudne do uwierzenia (pieluchy, podpaski, metalowe siatki, worki po cemencie, puszki, no po prostu wszytsko). A miałam w glowie wizję karaibskich (kubańskich, dominikańskich) plaż - tu się zawiodłam.

Indonezja jest fajniejsza, Indonezje polecam.

Mój TŻ mieszkał w Kambodżyu miesiąc - ma stamtąd piekne zdjęcia - cudowne plaże, przezroczysta woda, spokój. W Birmie pojechał na kite'a na kilak dni, i też został chyab na tygodnie, bardzo mu sie podobalo.

[spaghettii]

Napisane przez melleczka

Maj to nie jest taki sezon jak grudzień-luty. My lecimy z walizkami, bo wolę ze sobą ciągnąć walizkę na kółkach niż taszczyć plecak na plecach. Widocznie preferujesz inny sposób podróżowania. Są i tacy co wolą przyjechać na gotowe i wypocząć, mnie nie rajcuje szukanie noclegu na miejscu, czy jazda autobusem 15h z Bangkoku na południe. Wolę mieć wszystko zaplanowane wcześniej, wiedzieć gdzie będę, również żeby się przygotować i poczytać więcej o tych miejscach. Jadę na wakacje po to, żeby odpocząć, i liczy się dla mnie również komfort psychiczny i poczucie bezpieczeństwa. Więc nie możesz z góry zakładać, że będzie mi tam źle, bo ja nie jestem typem backpackera. Też dużo czytam o Tajlandii i zdecydowana większość jednak poleca rezerwować noclegi wcześniej jeśli wyjazd jest w wysokim sezonie.


Pewnie macie coś takiego jak centrum medycyny tropikalnej Albo coś podobnego Ja dzwoniłam do takiego centrum w PL i pani mi wszysto wyjaśniła, chociaż generalnie wszysto sprowadzało się do tego, żeby umówić się na wizytę do lekarza medycyny tropikalnej i on wtedy stwierdzi jakie szczepienia są konieczne, a jakie nie, zaplanuje kalendarz szczepień itp, z dziećmi zapewne sprawa ma się tak samo, ewentualnie odeślą Cię do innego specjalisty

Dziekuje za odp W sumie to nie wiedzialam, ze jest takie cos, poszukam

Napisane przez szugarbejb

Ale mu Ty cały czas o hotelach i walizkach, a w sumie sie nie chwalicie swoimi trasami. Ktoś się wybiera w okolice Pattaya i w ogóle na tamtą stronę czy wszyscy raczej na lewo?

A któras z was wybiera się dalej? Do Malezji lub Indonezji?

Ja sie wczoraj zastanawiałm czy nie kupić biletów na listopad i wybrać się do Birmy, Wietnamu i stamtąd polowac na jakieś promocje na wyspy tajlandzkie na kilka dni. itp. Zobaczę, jak się będe czula po Karaibach.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Super, niestety musisz sobie z tym poradzić w zaciszu swojego komputera. Mam taki styl, mnie sie nie podoba czytanie o tym, że trzeba hotel bukowac z wyprzedzeniem za 500 zł bo miejsc nie będzie, bo to zwyczajnie nieprawda. A tu rózni ludzie wchodzą i ktos to przeczyta i zrezygnuje z fajnej podróży, bo stwierdzi, że go nie stać.
Na Azję stac każdego, jest tanio, milo i przyjemnie i nie zgadzam się, żeby pisac tylko o tym, jak to należy zaplanowac sobie wakacje w Azji tip top. Powiem tak, chcę zobaczyć, jak ktoś łapie tuk tuka czy taksówkę na Koh Phi Phi, na którą to wyspę z tego co zauważyłam wybiera się tu kilka dziewczyn. Powtarzam - tam nie ma dróg. Sa klepiska, uklepana gleba, po ktorej trudno się idzie na nogach, a co dopiero ciągnie sie walizkę 20 kg na kółkach. Pomiędzy styraganami są krzywe plyty betonowe, ale to wszytsko.
Dodatkowo bukując sobie hotel z dala od zatoki jedyna droga tam to lodka, która parkuje na plaży i wysadza na plaży - trzeba wejśc do wody, wejśc na łódkę i to samo powtórzyć drugi raz. Z walizka awykonalne, dlatego też wspominam o dokładnym przeglądaniu miejsc, w ktrórcyh bukuje się hotel "z góry". A Bangkoku na Khao San Road też? Mam np. ogromną torbę wyszyta i wydzierganą przez Tajkę na miejscu, sukienke tez mam uszytą przez nia na meijscu... "chińszczyzna"?

Poważnie, bylam w innej Tajlandii.

Do Pattaya ja sie wybieram (jesli uda mi sie pjrcjac w tym roku)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Napisane przez szugarbejb

Podobało mi się, ale jednak nie tak jak w Indonezji, na Bali czy Ghilis. W Tajlandii jest pyszne jedzenie, mango nigdzie nie smakowalo mi jak tam (w Indonezji jest dramat z jedzeniem w porownaniu z T), no i piękne widoki (Bamboo Island przy Koh Phi Phi czy Nang Yuan przy Koh Tao), ale po podroży uważam, że Tajlandia jest jednak troche przerekalmowana. Koh Samui ma swój klimat, ale ogólnie nie jest to ładna wyspa (tylko kawałkami Chaweng Beach jest ładne, no i północne plaże, polecam szczególnie beach bary wieczorem z widokiem na Koh Phangan), w porównaniu np. z Bali.

W sumie w całej swojej podróży po tajlandii nie trafiłam na żadną ładna plażę - szeroka, wielka, długą i CZYSTĄ. Plaże na Koh Phi phi czy Koh tao są długie ale bardzo wąskie, wieczorami gina w przyplywie, na Koh samui na Chaweng jest tak straszliwie brudno, że to az trudne do uwierzenia (pieluchy, podpaski, metalowe siatki, worki po cemencie, puszki, no po prostu wszytsko). A miałam w glowie wizję karaibskich (kubańskich, dominikańskich) plaż - tu się zawiodłam.

Indonezja jest fajniejsza, Indonezje polecam.

Mój TŻ mieszkał w Kambodżyu miesiąc - ma stamtąd piekne zdjęcia - cudowne plaże, przezroczysta woda, spokój. W Birmie pojechał na kite'a na kilak dni, i też został chyab na tygodnie, bardzo mu sie podobalo.

O tak, pobyt w Kambodzy tez bardzo milo wspominam, naprawe warto sie tam wybrac. W Birmie bylam tylko 1 dzien wiec bardzo duzo nie zwiedzilam niestety..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malgos_12]

Spaghetti - jako 2 latek twoje dziecko powinno mieć komplet szczepień, tym bardziej, że wymaganych szczepień do Tajlandii nie ma. Nie wiem jedynie czy było szczepione na żółtaczkę typu A i czy chciałabyś żeby je zaszczepić przed wyjazdem.

Szugarbejb - mnie najmniej podobała się plaża na Koh Lancie, a najpiękniejsza była na Koh Lipe z białym koralowym piaskiem, która ciągnęła się prawie wokół połowy wyspy... długa i ładna była tez Kata Beach na Phuket. Ja jednak nigdzie nie widziałam brudnych plaż .... ewentualnie pełne były małych krabów
co do Bali słyszałam mieszane opinie, ale to znów... co kto lubi i czego szuka. Sama nie byłam, więc nie mam żadnych opinii.

[carmelova]

Szugarbejb a byłaś na Mae Nam na Samui? Rozważamy tę plażę, ale nie wiem czy jest warta tego by sie tam zatrzymac na 3 noce.

No i właśnie słyszałam, że Bali ma niesamowity klimat, ale plaże kiepskie...

[painka]

Co do walizki to faktycznie przez większość podróży jest możliwość ciągnięcia jej za sobą. Pewnie Ci którzy podróżują w inny sposób niż ja sobie taką opcję chwalą, ja akurat takiej opcji nigdy nie brałam pod uwagę - tak samo (jak już było wspomniane) jak kilkunastogodzinnej podróży z BKK na południe, akurat bilety w AirAsia są w miarę tanie i wolę podróże w ten sposób Na Phi Phi w niektórych hotelach (nie wiem czy w większości, ale w każdym w którym ja się zatrzymywałam) czeka w porcie boy hotelowy i zgarnia Cię prosto z portu, przejmuje walizkę i odprowadza do hotelu, więc brak chodnika nie jest przeszkodą. Kiedyś nocowałam na Long Beach i wręcz czekała na nas wodna taxówka hotelowa. Poza tym - przy moim 158 cm wzrostu i problemami z kręgosłupem taki wielki plecak odpada

I jeszcze co do hoteli na Phi Phi - no co kto lubi. Tam jest wieczorem imprezownia i sporo pijanych małolatów, więc jak ktoś tam jedzie i potem narzeka że było głośno to to mnie trochę dziwi - tam po prostu tak jest i jak ktoś chce ciszy i spokoju to niech jedzie na inną wyspę wypoczywać, a na Phi Phi niech wpadnie na dzień czy 2 żeby zobaczyć Maya Bay. Ja akurat sama lubię imprezować i wieczorne picie na plaży jest bardzo w moim klimacie, my się 2-krotnie zatrzymywaliśmy w Phi Phi Island Cabana który jest w samym centrum i na imprezową plażę idzie się 30 sekund. Za to gdy mieszkaliśmy na Long Beach to każde dostanie się do centrum wiązało się z dopływaniem taksówką (wieczorem nie da się dojść plażą bo jest spory przypływ), a gdy chcieliśmy wrócić ok 1 w nocy do hotelu to albo niektórzy taksiarze nie chcieli tam nocą płynąć ze względu na rafy koralowe albo kasowali nas po 200 bathów za osobę (a było nas 4 więc zgarniali 800 bathów!). Licząc "dojazd" w obie strony to nieźle nas to kosztowało więc tak jak wspomniałam - kolejne 2 pobyty na Phi Phi woleliśmy zabookować w centrum żeby nie płacić majątku za dojazdy.

[turkusowa87]

Napisane przez szugarbejb

Sezona jest zawsze, i zawsze sa miejsca wolne do spania, powtarzam.

Nie będę się kłócić kiedy jest sezon, kiedy nie. Każdy ma swoje racje, ale z tą rezerwacją chodziło dziewczynom o to, że hotele w tym standardzie są niestety bookowane z dużym wyprzedzeniem, zwłaszcza w sezonie listopad - luty, kiedy duuuuuużo ludzi ucieka w cieplejsze rejony niż np. nasza "piękna polska jesień". Amen.

[melleczka]

Napisane przez painka

Co do walizki to faktycznie przez większość podróży jest możliwość ciągnięcia jej za sobą. Pewnie Ci którzy podróżują w inny sposób niż ja sobie taką opcję chwalą, ja akurat takiej opcji nigdy nie brałam pod uwagę - tak samo (jak już było wspomniane) jak kilkunastogodzinnej podróży z BKK na południe, akurat bilety w AirAsia są w miarę tanie i wolę podróże w ten sposób Na Phi Phi w niektórych hotelach (nie wiem czy w większości, ale w każdym w którym ja się zatrzymywałam) czeka w porcie boy hotelowy i zgarnia Cię prosto z portu, przejmuje walizkę i odprowadza do hotelu, więc brak chodnika nie jest przeszkodą. Kiedyś nocowałam na Long Beach i wręcz czekała na nas wodna taxówka hotelowa. Poza tym - przy moim 158 cm wzrostu i problemami z kręgosłupem taki wielki plecak odpada

I jeszcze co do hoteli na Phi Phi - no co kto lubi. Tam jest wieczorem imprezownia i sporo pijanych małolatów, więc jak ktoś tam jedzie i potem narzeka że było głośno to to mnie trochę dziwi - tam po prostu tak jest i jak ktoś chce ciszy i spokoju to niech jedzie na inną wyspę wypoczywać, a na Phi Phi niech wpadnie na dzień czy 2 żeby zobaczyć Maya Bay. Ja akurat sama lubię imprezować i wieczorne picie na plaży jest bardzo w moim klimacie, my się 2-krotnie zatrzymywaliśmy w Phi Phi Island Cabana który jest w samym centrum i na imprezową plażę idzie się 30 sekund. Za to gdy mieszkaliśmy na Long Beach to każde dostanie się do centrum wiązało się z dopływaniem taksówką (wieczorem nie da się dojść plażą bo jest spory przypływ), a gdy chcieliśmy wrócić ok 1 w nocy do hotelu to albo niektórzy taksiarze nie chcieli tam nocą płynąć ze względu na rafy koralowe albo kasowali nas po 200 bathów za osobę (a było nas 4 więc zgarniali 800 bathów!). Licząc "dojazd" w obie strony to nieźle nas to kosztowało więc tak jak wspomniałam - kolejne 2 pobyty na Phi Phi woleliśmy zabookować w centrum żeby nie płacić majątku za dojazdy.

Bardzo cenna dla mnie informacja Bo w sumie jeszcze nigdzie o tym nie czytałam, a to ważne... My mamy hotel mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Long Beach, a Tonsai. Wybrałam Phi Phi, bo nie chcę takiego całkowitego pustkowia, fajnie by było gdzieś wyjść wieczorem. Myślisz, że Phi Phi Villa Resort to dobra lokalizacja? Zależy mi na plaży, ale też na tym, żeby się nie nudzić wieczorem. Chciałam inne mniej znane wysepki, ale tam ponoć życia nocnego nie ma wcale.

[marylka80]

Napisane przez szugarbejb

Podobało mi się, ale jednak nie tak jak w Indonezji, na Bali czy Ghilis. W Tajlandii jest pyszne jedzenie, mango nigdzie nie smakowalo mi jak tam (w Indonezji jest dramat z jedzeniem w porownaniu z T), no i piękne widoki (Bamboo Island przy Koh Phi Phi czy Nang Yuan przy Koh Tao), ale po podroży uważam, że Tajlandia jest jednak troche przerekalmowana. Koh Samui ma swój klimat, ale ogólnie nie jest to ładna wyspa (tylko kawałkami Chaweng Beach jest ładne, no i północne plaże, polecam szczególnie beach bary wieczorem z widokiem na Koh Phangan), w porównaniu np. z Bali.

W sumie w całej swojej podróży po tajlandii nie trafiłam na żadną ładna plażę - szeroka, wielka, długą i CZYSTĄ. Plaże na Koh Phi phi czy Koh tao są długie ale bardzo wąskie, wieczorami gina w przyplywie, na Koh samui na Chaweng jest tak straszliwie brudno, że to az trudne do uwierzenia (pieluchy, podpaski, metalowe siatki, worki po cemencie, puszki, no po prostu wszytsko). A miałam w glowie wizję karaibskich (kubańskich, dominikańskich) plaż - tu się zawiodłam.

Indonezja jest fajniejsza, Indonezje polecam.

Mój TŻ mieszkał w Kambodżyu miesiąc - ma stamtąd piekne zdjęcia - cudowne plaże, przezroczysta woda, spokój. W Birmie pojechał na kite'a na kilak dni, i też został chyab na tygodnie, bardzo mu sie podobalo.

No nie da sie ukryc ze Tajlandie, na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat zniszczyli turysci...mysle ze gdybysmy pojechaly tam 20 lat temu to byloby calkiem inaczej...przede wszystkim bardziej dziewiczo i czysto...
Co do rajskich plaz, to niestety na prozno ich szkac tam gdzie przewija sie tysiace turystow dziennie...trzeba zboczyc troche z przewodnikowych tras, omijac takie wyspy jak Koh PiPi...ale to nie znaczy ze ich wcale nie ma...my taka znalezlismy na Koh Mook...i moze do tej z Dominikany troszke jej brakowalao, ale byla zdecydowanie najpiekniejsza jesli chodzi o te co widzielismy w Tajlandii...Koh Lipe tez ponoc piekne...choc tam juz coraz wiecej turystow zaczyna zagladac...

Ja na pewno jeszcze kiedys w tamte rejony wroce, Kambodza, Laos, Birma sa na naszej liscie ale poki co pora na inny kontynenty...za 4 dni rozpoczynamy wyprawe do Tanzanii i na Zanzibar, a w kwietniu do Peru i Boliwii...ale do Azji wrocimy na pewno

[szugarbejb]

Napisane przez Malgos_12

a najpiękniejsza była na Koh Lipe z białym koralowym piaskiem, która ciągnęła się prawie wokół połowy wyspy... długa i ładna była tez Kata Beach na Phuket. Ja jednak nigdzie nie widziałam brudnych plaż .... ewentualnie pełne były małych krabów
co do Bali słyszałam mieszane opinie, ale to znów... co kto lubi i czego szuka. Sama nie byłam, więc nie mam żadnych opinii.

Bali bylo dla mnie bardziej intensywne zapachowo, smakowo i kulturalnie niż tajlandia. Ale nie byłam w Chiang Mai, więc może po prostu musze jeszcze raz do tajlandii pojechać.

Napisane przez marylka80

ale to nie znaczy ze ich wcale nie ma...my taka znalezlismy na Koh Mook...i moze do tej z Dominikany troszke jej brakowalao, ale byla zdecydowanie najpiekniejsza jesli chodzi o te co widzielismy w Tajlandii...Koh Lipe tez ponoc piekne...choc tam juz coraz wiecej turystow zaczyna zagladac...

To w listopadzie odwiedzam Koh Lipe, bo juz od kilku osób słyszałam, ze tam jest naprawde ładnie. Ze zdjęć wygląda, że jest podobna do bamboo island i do Ghilis w Indonezji. Wlaśnie czegoś takiego teraz szukam, juz mam dosyć tych plaż o szerokości 2 metry.

Napisane przez carmelova

Szugarbejb a byłaś na Mae Nam na Samui? Rozważamy tę plażę, ale nie wiem czy jest warta tego by sie tam zatrzymac na 3 noce.
No i właśnie słyszałam, że Bali ma niesamowity klimat, ale plaże kiepskie...

Byliśmy na mae nam i Bophut, na Bophut sa piękne hotele n- domko-bungalowy na plaży,z własnym ogórdkiem i ze świetnym widokiem. Ładnie tam na północy jest, plaża jest szeroka, woda z falami, przyjemne knajpki plażowe (dużo ich), i nie ma takiej dyskoteki jak na Chaweng.a Ale jak lubisz jak sie duuuużo dzieje do pożnej nocy to jednak polecam Chaweng. Chaweng jest tez bardziej przyjazna do kapieli, bo jest baaaaardzo długo płytko, tak co najmniej 100 metrów.

Ja na pewno jeszcze kiedys w tamte rejony wroce, Kambodza, Laos, Birma sa na naszej liscie ale poki co pora na inny kontynenty...za 4 dni rozpoczynamy wyprawe do Tanzanii i na Zanzibar, a w kwietniu do Peru i Boliwii...ale do Azji wrocimy na pewno

Też jadę, tez jadę! Do Zanzibaru w przyszłym roku. Życzę Ci super udanej podroży!

[Malgos_12]

Napisane przez marylka80

Koh Lipe tez ponoc piekne...choc tam juz coraz wiecej turystow zaczyna zagladac...

Napisane przez szugarbejb

To w listopadzie odwiedzam Koh Lipe, bo juz od kilku osób słyszałam, ze tam jest naprawde ładnie. Ze zdjęć wygląda, że jest podobna do bamboo island i do Ghilis w Indonezji. Wlaśnie czegoś takiego teraz szukam, juz mam dosyć tych plaż o szerokości 2 metry.

Koh Lipe koniecznie! My płynęliśmy w listopadzie i na wielkiej plaży było czasami 2-3 osoby, a czasami byliśmy sami... na tej głównej plaży, gdzie podpływają promy jest zdecydowanie więcej ludzi, ale z jednej strony wyspy na drugą to chwilka czasu na piechotę, a jeśli się jeszcze ktoś zastanawia nad Koh Lipe to tutaj kilka zdjęć
plaże nie są może najszersze, ale oplatają przynajmniej pół wyspy... potem troszkę kamieni i znów długa plaża

https://picasaweb.google.com/1098247...34910639481346
https://picasaweb.google.com/1098247...37510119896674
https://picasaweb.google.com/1098247...34884341069954
https://picasaweb.google.com/1098247...37533271411362
https://picasaweb.google.com/1098247...37469392488466

[spaghettii]

Napisane przez szugarbejb

Bali bylo dla mnie bardziej intensywne zapachowo, smakowo i kulturalnie niż tajlandia. Ale nie byłam w Chiang Mai, więc może po prostu musze jeszcze raz do tajlandii pojechać.


To w listopadzie odwiedzam Koh Lipe, bo juz od kilku osób słyszałam, ze tam jest naprawde ładnie. Ze zdjęć wygląda, że jest podobna do bamboo island i do Ghilis w Indonezji. Wlaśnie czegoś takiego teraz szukam, juz mam dosyć tych plaż o szerokości 2 metry.

Byliśmy na mae nam i Bophut, na Bophut sa piękne hotele n- domko-bungalowy na plaży,z własnym ogórdkiem i ze świetnym widokiem. Ładnie tam na północy jest, plaża jest szeroka, woda z falami, przyjemne knajpki plażowe (dużo ich), i nie ma takiej dyskoteki jak na Chaweng.a Ale jak lubisz jak sie duuuużo dzieje do pożnej nocy to jednak polecam Chaweng. Chaweng jest tez bardziej przyjazna do kapieli, bo jest baaaaardzo długo płytko, tak co najmniej 100 metrów.

Też jadę, tez jadę! Do Zanzibaru w przyszłym roku. Życzę Ci super udanej podroży!

Chiang Mai bardzo ladne miasto i te nocne targi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[melleczka]

Małgos dasz namiar na Wasze domki na Koh Lipe

Rozmawiałam wczoraj z mężem i stwierdziliśmy, że na te ostatnie 4 dni wybieramy totalny relaks i spokój. Więc raczej zrezygnuję z Phi Phi i mam do wyboru kilka miejsc. Koh Ngai, Koh Mook, Koh Lipe. Najlepiej z noclegami na tej pierwszej...

[Malgos_12]

Melleczka - my właśnie spędziliśmy 4 dni na Koh Lipe, totalny relaks, spokój i do tego nieziemskie widoki ... taka prawdziwa podróż poślubna w lekkim luksusie
Byliśmy w Mountain Resort i wzięliśmy domek Deluxe - z widokiem na morze

choć w gdzieś w połowie drogi na Koh Lipe była taka fajna wysepka o tutaj zdjęcie
https://picasaweb.google.com/1098247...37406189637266

[melleczka]

Napisane przez Malgos_12

Melleczka - my właśnie spędziliśmy 4 dni na Koh Lipe, totalny relaks, spokój i do tego nieziemskie widoki ... taka prawdziwa podróż poślubna w lekkim luksusie
Byliśmy w Mountain Resort i wzięliśmy domek Deluxe - z widokiem na morze

choć w gdzieś w połowie drogi na Koh Lipe była taka fajna wysepka o tutaj zdjęcie
https://picasaweb.google.com/1098247...37406189637266

Dzięki Poza naszym budżetem A i tak na bookingu nie ma pokoi z widokiem na morze

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Tak więc ostatnie 3 dni spędzamy na Koh Ngai w Thanya Resort lub Koh Ngai Resort. Wolałabym Thanyę, ale jest droższa, więc zobaczymy jak z budżetem. Mam zabookowane oba, bliżej wyjazdu się zdecyduję i zrezygnujemy z jednego resortu. Wydłużam zatem pobyt w Ao Nang o jeden dzień, żeby wybrać się na fakultet na Phi Phi

I jeszcze takie pytanie mam... Fakultety Speedboatem czy Longtailem? Speedboat jest drogi, naprawdę się opłaca? A może podróż Longtailem wcale nie jest taka uciążliwa i lepiej zaoszczędzoną kasę spożytkować na coś innego? Np dodatkowy fakultet?

[ktsw]

Co do rajskich plaz, to niestety na prozno ich szkac tam gdzie przewija sie tysiace turystow dziennie...trzeba zboczyc troche z przewodnikowych tras, omijac takie wyspy jak Koh PiPi...

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

[melleczka]

Napisane przez ktsw

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

No właśnie też się zastanawiam nad tym To po kiego grzyba my tam jedziemy??

No nic, pojedziemy zobaczymy

[painka]

Napisane przez melleczka

I jeszcze takie pytanie mam... Fakultety Speedboatem czy Longtailem? Speedboat jest drogi, naprawdę się opłaca? A może podróż Longtailem wcale nie jest taka uciążliwa i lepiej zaoszczędzoną kasę spożytkować na coś innego? Np dodatkowy fakultet?

Polecałabym speedboata Mu akurat wypożyczyliśmy dla naszej dwójki motorówkę na cały dzień bo chcieliśmy mieć trochę swobody. Kilka dni wcześniej byliśmy na fakultecie na James Bond Island i myślałam że mnie szlag trafi jak mi ktoś wyznaczał że teraz to mam przerwę na sikanie a teraz 20 minut przerwy w kolejnym miejscu na zdjęcia itp...

Napisane przez ktsw

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

Photoshop

Nie warto generalnie jechać do Tajlandii - przecież tam jest tylu turystów... Ciekawe czy ktoś jadąc tam zastanawia się, że jest jednym z tych turystów? Nie jestem w stanie pojąć tego że ktoś wybiera tak popularny kierunek jak Tajlandia a potem marudzi że nie mógł się poczuć jak na bezludnej wyspie. Proponuję zakup biletów na księżyc, tam może będzie wystarczająco dziewiczo, a i turystów mało

[szugarbejb]

Napisane przez ktsw

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

Może nie tyle kłamstwo, ile trochę podkolorowana rzeczywistość

Ogólnie te plaże są bardzo ładne, ale jednak nie jest to karaibska czy meksykańska szerokośc typu 50 metrów na przykład. Większośc tych plaz na wyspach jest ładna, ale wąziutka, a wieczorem w ogóle znika pod przyplywem. Najszersza jest Chaweng Beach na Koh samui, ale tam znowu straszliwy syf, nawet plaża przed hotelami typu 3500 zł za noc jest zasyfiona i nikt z pracownikow nie wpadnie na to, zeby sie rano ok. 7 przejść i pozbierac syf.

Na Koh phi Phi ładna jest Rantee Beach, ale o 14 juz zaczyna znikac pod przypływem. Bamboo Island jest cudowna, cudowna! Jedź tam. Maya Beach sliczna, tylko ogrom turystów.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez painka

Proponuję zakup biletów na księżyc, tam może będzie wystarczająco dziewiczo, a i turystów mało

Proponuje czytac ze zrozumieniem, a ktoś tu pisał, ze chce sie poczuć jak na bezludnej wyspie? Mnie ludzie nie przeszkadzają, mnie przeszkadza szerokośc typu 3 metry, której sie nie spodziewalam, i syf. Takiego syfu we francji, w hiszpanii, Portugalii, w ameryce południowej nie ma.

[spaghettii]

Napisane przez ktsw

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

Pewnie, ze sa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[painka]

Napisane przez szugarbejb

Proponuje czytac ze zrozumieniem, a ktoś tu pisał, ze chce sie poczuć jak na bezludnej wyspie? Mnie ludzie nie przeszkadzają, mnie przeszkadza szerokośc typu 3 metry, której sie nie spodziewalam, i syf. Takiego syfu we francji, w hiszpanii, Portugalii, w ameryce południowej nie ma.

Ale ja w ogóle nie odnosiłam się do Twojego postu.

[Malgos_12]

Napisane przez melleczka

Dzięki Poza naszym budżetem A i tak na bookingu nie ma pokoi z widokiem na morze

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Tak więc ostatnie 3 dni spędzamy na Koh Ngai w Thanya Resort lub Koh Ngai Resort. Wolałabym Thanyę, ale jest droższa, więc zobaczymy jak z budżetem. Mam zabookowane oba, bliżej wyjazdu się zdecyduję i zrezygnujemy z jednego resortu. Wydłużam zatem pobyt w Ao Nang o jeden dzień, żeby wybrać się na fakultet na Phi Phi

I jeszcze takie pytanie mam... Fakultety Speedboatem czy Longtailem? Speedboat jest drogi, naprawdę się opłaca? A może podróż Longtailem wcale nie jest taka uciążliwa i lepiej zaoszczędzoną kasę spożytkować na coś innego? Np dodatkowy fakultet?

nie ukrywam, że nie były to tanie noclegi, no i dodatkowo trzeba tam dopłynąć. Poważnie wszystkie deluxe są zajęte na ten czas, który chciałaś?? bo ogólnie na pewno są dostępne gdyż ja właśnie bookowałam przez booking... aż sprawdziłam i widocznie w tych datach nie ma takiego dostępnego, ale ogólnie jest
a patrzyłaś na jakieś inne hotele na tej wyspie? dość dużo ich tam jest
jak najbardziej polecam Speedboat... nie dość że dużo szybciej to jeszcze nie wyobrażam sobie jak musi rzucać na takim long tail bo miałam przyjemność płynąć nim troszkę i choć nie było daleko i fale nie były duże, to jakoś mało bezpiecznie mi się wydawało i ciągle chlapało i bujało podróży nią na dłuższą metę sobie nie wyobrażam
Znajoma płynęła na Phi Phi lont tailem i mówiła, że najadła się strachu bo okropnie bujało. Są też wycieczki promem, ale on nie podpływa do Maya Beach.

Napisane przez ktsw

załamie sie zaraz chyba jak to nie ma rajskich plaz w tajlandii?? a te wszystkie foty na necie?? wszystko kłamstwo??

to znów się okazuje, że ja chyba w Tajlandii nie byłam hahahah to w takim razie gdzie???

nie ma co porównywać plaż np Dominikany czy Meksyku z tajlandzkimi... chyba nikt nie leci tam tylko dla plaż...

[melleczka]

Wystarczy sobie pooglądać foty z takich prawdziwych relacji I zobaczyć np. jak wyglądają rajskie, nieziemskie, cudowne, lazurowe, przepiękne Similiany Ludu jak w mrowisku Chcąc jechać na bezludną wyspę to nie wiem gdzie by się trzeba wybrać Teraz ludzie podróżują wszędzie. Nawet ostatnio czytałam taki artykuł, że wśród Polaków Azja i takie egzotyczne kierunki sa coraz bardziej popularne. A dla rajskich plaż to mi się marzą Malediwy albo Playa del Carmen i Tulum w Meksyku

[ktsw]

ja na szczescie mało plażowa chetnie pozwiedzam, zobacze, ale zeby leżec plackiem godzinami to niebardzo. Druga sprawa ze jade na początku sezonu i moze bedzie ciut luzniej aaaa jeszcze 2 tygodnieee