O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[Lila_27]

Napisane przez Kamildiana

Ja juz po wizycie glukoza dobra dzidzia zdrowa wymiary dobre ;-) bede miala CORKE ale sie ciesze tz tez szczęśliwy imie Natalia

Dopiero doczytałam Wielkie gratulacje

[agabiwro]

Napisane przez _Kluska_

Izunia, Agabi ja jestem zielona w temacie leżaczków i złapałam się za głowę, że kolejna rzecz do kupienia.. powiedzcie mi proszę, co tu jest ważne? Te wibracje mają sens? Używa się tejfunkcji? Na pewno pasy mają znaczenie. I żeby na pałąku można było dopinać zabawki. Coś jeszcze?

Mysiu, rzeczywiście fajne te polarki szczerze to przeraża mnie to trochę. chust też mają duży wybór ale i na tym się nie znam, nie wiem co ważne przy wyborze.

Im dalej w las tym więcej mam znaków zapytania w temacie dziecka i pobocznych..

jeśli chodzi o pasy - to muszą być, zabawki koniecznie a jeśli chodzi o moduł wibrujący to nie wszystkie dzieci je lubią, te moduły mają też melodyjki. ja do swojego zdobyczniaka najwyżej dołączę moduł z łóżeczka turystycznego i zoabczę co i jak. Ja mam zamiar dokupić jeszcze zabawki do swojego pałączka. Na początku chciałam leżaczek 3w1, ale jak patrzę na syna koleżanki który nie jest w stanie usiedzieć na miejscu...to stwierdzam że nie ma sensu.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez Kamildiana

Ja juz po wizycie glukoza dobra dzidzia zdrowa wymiary dobre ;-) bede miala CORKE ale sie ciesze tz tez szczęśliwy imie Natalia

super, gratulacje. Same pipki no szok.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Izunia, Agabi ja jestem zielona w temacie leżaczków i złapałam się za głowę, że kolejna rzecz do kupienia.. powiedzcie mi proszę, co tu jest ważne? Te wibracje mają sens? Używa się tejfunkcji? Na pewno pasy mają znaczenie. I żeby na pałąku można było dopinać zabawki. Coś jeszcze?

Pasy najważniejszr.Pałąk z zabawkami też przydatny.Co do wibracji podobno uspokajają dziecko,okaże się w praktyce

Napisane przez agabiwro

dopiero od 28tyg.? no widzisz a ja myślałam że dużo wcześniej i bezsensu się zamartwiałam.
Dziękuję Ci bardzo

Iza a jak Twoje ubranka z allegro? zadowolona jesteś?

Tak,ruchy musisz czuć codziennie od 28 tygodnia.
Także mamo daj na luz

Ubranka super ,jestem na etapie ich prasowania i układania rozmiarami.Dopiero mam połowe,a już mi się w komodzie nie mieszczą

Napisane przez Kamildiana

Ja juz po wizycie glukoza dobra dzidzia zdrowa wymiary dobre ;-) bede miala CORKE ale sie ciesze tz tez szczęśliwy imie Natalia

Bardzo sie ciesze,gratuluje córuniklask i:


Jestem wściekłaW zeszłym tygodniu dzwonili z tymi meblami że bedą do wtorku.W tym codziennie dzwoniliśmy i codziennie wyjeżdzały tylko coś dotrzeć nie mogłyAle zapewniali że do końca tygodnia NA PEWNO bedaTż już zwołał na jutro ekipe do składania,a dziś dzwonią że kierowca się rozchorował i meble beda w przyszłym tygodniu NIE WIADOMO w który dzieńFacet twierdzi że mieszczą się w terminie.My mieliśmy wszystko poplanowane pod te meble,w przyszłym tygodniu nie będzie miał kto tżtowi pomóc.Super po prostu

[agabiwro]

Napisane przez Lila_27

Nawet tak nie myśl
To strach, żeby z kruszynką wszystko było OK. Ja przed ostatnim badaniem umierałam ze strachu i też miałam najgorsze myśli... Już tak bardzo kochamy nasze maleństwa, że nie wyobrażamy sobie, żeby coś im się stało..

no żeby tylko w zdrowiu psychicznym dotrwać do rozwiązania.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez iza243

Pasy najważniejszr.Pałąk z zabawkami też przydatny.Co do wibracji podobno uspokajają dziecko,okaże się w praktyce

Tak,ruchy musisz czuć codziennie od 28 tygodnia.
Także mamo daj na luz

Ubranka super ,jestem na etapie ich prasowania i układania rozmiarami.Dopiero mam połowe,a już mi się w komodzie nie mieszczą

Bardzo sie ciesze,gratuluje córuniklask i:


Jestem wściekłaW zeszłym tygodniu dzwonili z tymi meblami że bedą do wtorku.W tym codziennie dzwoniliśmy i codziennie wyjeżdzały tylko coś dotrzeć nie mogłyAle zapewniali że do końca tygodnia NA PEWNO bedaTż już zwołał na jutro ekipe do składania,a dziś dzwonią że kierowca się rozchorował i meble beda w przyszłym tygodniu NIE WIADOMO w który dzieńFacet twierdzi że mieszczą się w terminie.My mieliśmy wszystko poplanowane pod te meble,w przyszłym tygodniu nie będzie miał kto tżtowi pomóc.Super po prostu

no świnie. Zwyczaje jaja sobie robią. Nic mnie tak nie wkurza, jak kompletna olewka klienta.

Jak tak dalej pójdzie, to będziesz jedyną mamuśką synka. Ktoś nam się jeszcze nie ujawnił?

[iza243]

Napisane przez agabiwro

no świnie. Zwyczaje jaja sobie robią. Nic mnie tak nie wkurza, jak kompletna olewka klienta.

Jak tak dalej pójdzie, to będziesz jedyną mamuśką synka. Ktoś nam się jeszcze nie ujawnił?

Dominik będzie miał duże grono kobitek


Byłam delikatnie mówiąc nie miła dla gościa,tak mnie wkurzył a on do mnie"Prosze pani są priorytety(zdrowie kierowcy)a kilka dni dłużej bez meblościanki pani nie zbawi"

[_Kluska_]

dziękuję za wskazówki co do leżaczka

Napisane przez iza243

Jestem wściekłaW zeszłym tygodniu dzwonili z tymi meblami że bedą do wtorku.W tym codziennie dzwoniliśmy i codziennie wyjeżdzały tylko coś dotrzeć nie mogłyAle zapewniali że do końca tygodnia NA PEWNO bedaTż już zwołał na jutro ekipe do składania,a dziś dzwonią że kierowca się rozchorował i meble beda w przyszłym tygodniu NIE WIADOMO w który dzieńFacet twierdzi że mieszczą się w terminie.My mieliśmy wszystko poplanowane pod te meble,w przyszłym tygodniu nie będzie miał kto tżtowi pomóc.Super po prostu

nie ma to jak troska o klienta

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

jeszcze Arletce może się trafić kawaler

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

a co do traktowania klienta, to właśnie dostałam info, że stół i krzesła są do odbioru. wchodzę na stronę i sprawdzam ile kosztuje transport.
105zł + 4zł za każdy kilometr to pierwsze z brzegu halo taxi bierze 30zł+3zł za km !!!!!!
zostawiłam sporo kasy w sklepie to chyba powinni ułatwiać a nie utrudniać

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Dominik będzie miał duże grono kobitek


Byłam delikatnie mówiąc nie miła dla gościa,tak mnie wkurzył a on do mnie"Prosze pani są priorytety(zdrowie kierowcy)a kilka dni dłużej bez meblościanki pani nie zbawi"

Dominiś będzie miał do wyboru do koloru.

No ale facet jest zwyczajnie chamski. Co robił wcześniej, teraz sadzi pierdoły o chorobie kierowcy. Zapłaciłaś już za to?

Napisane przez _Kluska_

dziękuję za wskazówki co do leżaczka


nie ma to jak troska o klienta

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

jeszcze Arletce może się trafić kawaler

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

a co do traktowania klienta, to właśnie dostałam info, że stół i krzesła są do odbioru. wchodzę na stronę i sprawdzam ile kosztuje transport.
105zł + 4zł za każdy kilometr to pierwsze z brzegu halo taxi bierze 30zł+3zł za km !!!!!!
zostawiłam sporo kasy w sklepie to chyba powinni ułatwiać a nie utrudniać

wiesz, bo oni to mają teraz inne podejście. Wyczują pieniądze to próbują wycisnąć ile się da.

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

[/COLOR]a co do traktowania klienta, to właśnie dostałam info, że stół i krzesła są do odbioru. wchodzę na stronę i sprawdzam ile kosztuje transport.
105zł + 4zł za każdy kilometr to pierwsze z brzegu halo taxi bierze 30zł+3zł za km !!!!!!
zostawiłam sporo kasy w sklepie to chyba powinni ułatwiać a nie utrudniać

Masakra

Napisane przez agabiwro

No ale facet jest zwyczajnie chamski. Co robił wcześniej, teraz sadzi pierdoły o chorobie kierowcy. Zapłaciłaś już za to?

Nie,wzieliśmy płatne przy odbiorze.

[agabiwro]

Napisane przez iza243

Masakra


Nie,wzieliśmy płatne przy odbiorze.

to w takiej sytuacji możesz panu podziękować za współpracę. Chyba, że faktycznie gość mieści się w terminie. Zawsze jednak można odstąpić od umowy

[iza243]

Napisane przez agabiwro

to w takiej sytuacji możesz panu podziękować za współpracę. Chyba, że faktycznie gość mieści się w terminie. Zawsze jednak można odstąpić od umowy

Zamawialiśmy 8 września,czas oczekiwania miał być 2-4 tygodnie.Ale nie wiem czy całe czy robocze

[Gianna M]

Hej

Ale dzis nie moglam spac w nocy usnelam kolo 3.Bylam dzis na badaniach ale taki standard tylko krew plus mocz,wracajac zrobilam sobie zakupy wrocilam zjadlam i znow mnie wygnalo na bazarek po warzywa i robie tz'towi salatke warzywna(jego ulubiona),niech bedzie ze jestem dobra zona

Iza,Aga swietne lezaczki bardzo mi sie podobaja oba,a Iza znalazlas swietna oferte.Moj tz ciagle siedzi na tablicy i wypatruje dla dzidzi jakies cuda

Kluska kurtka fajna,moj plaszcz zimowy na szczescie jest taki ze sciagaczem po bokach wiec mam w nim jeszcze sporo miejsca,a potem bede porzyczac od siostry ona jest troszke grubsza ode mnie wiec jej M/L bedzie idealne.Co do transportu mebli to jest jakis szokJa tez mam zamiar wiekszosc kupic w jednym miesjcu i juz sie zastanawiam ile bedzie transport kosztowal,jak tak duzo jak piszesz to tz bierze z pracy dostawczy woz i sami przywieziemy.

Kamildiana gratuluje wow kolejna cipeczka a brzusio masz jak na chlopca,czyli nie ma co wierzyc w przesady. To beda dwie Natalki bo my tez dajemy na imie Natalka

Arletko co by moj maz oddal za zeberkaja niestety nie umiem zrobic takze musi czekac jak tesciowa zrobi.

Iza koles mnie byl tez wkurzyl,co to ma byc,no nie ma to jak podejscie do klienta w taki sposob

Aga ja mysle ze one sa jeszcze tak male maja duzo miejsca i sobie plumkaja gdzie chca,ale co do tych mysli to nie martw sie ja tez juz takie mialam przez ostatni weekend jak jej nie czulam trzeba je odpedzac zeby dzidzia nie poczula jaka matka jest histeryczka Ja juz myslam zeby isc do jakiegos gina na usg i sprawdzic czy wszytsko ok.

Mysia no brawo dla tz'ta niech przeprasza jeszcze kilka dni Ale fajowo ze sobie jedziecie ,relaks odpoczynek, bedziecie mogli sie soba nacieszyc

Lila i jak zareklamowalas witaminki?

Dobra ide wstawie obiad niech sie pomalu gotuje bo juz czuje malego gloda

[Gianna M]

A co tu taka cisza???pogoda ladna to wszytkie pewno spaceruja

[arletka1313]

wróciłam!!!
pochodziłysmy po ciuszkach troche, sobie niewiele rzeczy kupiłam ale siostrze i Julce sporo-zgłupiałam chyba tyle kasy wydam na nie swoje dzieci,ale moze mi się zwróci.
potem zjadłam i poszłam na długi spacer,miałam isc na grzyby ale stwierdziałam ze sama nie pojde i wogole bym nie doszła, wróciłam,ogarnełma na tarasie,kwiaty zabrałam. i teraz gotuje zupke, a i w miedzy czasie wstawiłam pranie.

gianna zeberka to zadna filozofia, kupujesz zeberka z mieskiem, przyprawe do zeberek,obsypujesz,układa sz w naczyniu zaroodpornym, na to ziemniaki pokrojone w takie wieksze cwiartki w przyprawie do ziemniaków, ja na spód wlewam jeszcze wode z sosem sojowym lub poprostu z magi,przykrywam, i pieke ponad godzine az wszytsko bedzie miekkie.


byłam dzisiaj w wielkim szoku!!!ta szwagierka jest 2 miesiace dłuzej ode mnie w ciazy,i przed ciaza paliła, zaszłą w ciaze maz jej kazał kategorycznie odstawic juz na zawsze, i wszyscy myslelismy ze nie apli, pojechałysmy do miasta a ona fajki wyciaga i do mnie z tesktem "mam nadzieje ze mnie nie wydasz" w ciagu kilku godzin 3 spaliła. na poczatku miała zagrozona ciaze,lekarz nie bardzo dawał szanse bo i chodziła na gracke,i antybiotyki brała i paliła. i teraz widze ze tylko kiedy meza nie ma to ona pali. jak tak można? i jeszcze przy mnie!!!

[arletka1313]

no i co tu tak cicho? nikogo nie ma?

[mysia1986]

Hej.
Byłam po pracy z kolegą i kolezanka na obiedzie. Było miło.
Teraz juz w domku, z winkiem i chipsami
Arletka, strasznie mnie drażni widok ciężarnej w ciązy. Kiedy byłam z siostra na miescie i stała taka zz brzuchem wielkim i fajke paliła - moja siostra już do niej szła!! Musiałam ja przytrzymac
Ja kiedyś paliłam... ostatnio jak sie pokłuciłam z tz kupiłam sobie fajki No i od poczatku tygodnia wypaliłam ponad pół paczki Jest mi wstyd - ale kurde, nie sadziłam, ze po 3 latach niepalenia to moze byc takie przyjemne

[arletka1313]

Napisane przez mysia1986

Hej.
Byłam po pracy z kolegą i kolezanka na obiedzie. Było miło.
Teraz juz w domku, z winkiem i chipsami
Arletka, strasznie mnie drażni widok ciężarnej w ciązy. Kiedy byłam z siostra na miescie i stała taka zz brzuchem wielkim i fajke paliła - moja siostra już do niej szła!! Musiałam ja przytrzymac
Ja kiedyś paliłam... ostatnio jak sie pokłuciłam z tz kupiłam sobie fajki No i od poczatku tygodnia wypaliłam ponad pół paczki Jest mi wstyd - ale kurde, nie sadziłam, ze po 3 latach niepalenia to moze byc takie przyjemne

ooo winko,czipsy,aż mi slinka leci
ej ty nie palić mi tu bo
a ona no cóz, nie rozumiem jej,wie ze robi dziecku krzywde,ona i tak jest strasznie szczupła, jest 6 miesiacu i przytuła moze z 5 kg. kawy pije 3 dziennie i to siekiery ale te fajki to gruba przesada!

[iza243]

Napisane przez arletka1313

byłam dzisiaj w wielkim szoku!!!ta szwagierka jest 2 miesiace dłuzej ode mnie w ciazy,i przed ciaza paliła, zaszłą w ciaze maz jej kazał kategorycznie odstawic juz na zawsze, i wszyscy myslelismy ze nie apli, pojechałysmy do miasta a ona fajki wyciaga i do mnie z tesktem "mam nadzieje ze mnie nie wydasz" w ciagu kilku godzin 3 spaliła. na poczatku miała zagrozona ciaze,lekarz nie bardzo dawał szanse bo i chodziła na gracke,i antybiotyki brała i paliła. i teraz widze ze tylko kiedy meza nie ma to ona pali. jak tak można? i jeszcze przy mnie!!!

Straszny jest widok ciężarnej z papierosem

Ja chociaż bardzo mnie ciągnie nie wziełabym papierosa do ust w ciaży.

Napisane przez mysia1986

No i od poczatku tygodnia wypaliłam ponad pół paczki Jest mi wstyd - ale kurde, nie sadziłam, ze po 3 latach niepalenia to moze byc takie przyjemne

Mysiu ja wróciłam po 6 latach nie palenia.Uważaj bo to łatwo się znów wciągnać w nałóg..A twój tż pali/palił?

Ja po ciąży i karmieniu chciałabym wrócić do papierosów,o co mój tż już toczy bojeOn nigdy nie palił.

[Gianna M]

Hej

Mysiu nie pal kochana teraz nie mozesz przeciez zaraz bedziesz z brzuszkiem chodzic wiec sie nie wciagaj . Winko czipsy ja proponuje jeszcze tz obok skitrac i bedzie stosunkowo udany wieczor

Iza brawo dla ciebie za silna wole dla Dominisia wszystko a tz ma racje nie ma powrotu juz po porodzie trzeba dzieckiem sie zajac karmic piersia wiec nawet nie bedziesz miala czasu pomyslec o fajce.

Arletkoja tego nie rozumiem ze kobiety sa takie bezmyslne,robia krzywde wlasnemu dziecku i nie mysla o tym Sasiadka palila przez wszytskie swoje ciaze(5 w sumie) i 4 z nich skonczyly sie wczesniejszym porodem a blizniaki (bo miala w 1 ciazy)urodzila pod koniec 6mies!!! no ale czasem trudno przetlumaczyc potem dopiero jest placz nad rozlanym mlekiem... A ty mnie zmotywowalas do tych zeberek,moze sie odwaze i zrobie mu w koncu sama

Jejku dziewczyny powiem wam ze nie moge wchodzic na wp,co tam wejde to albo matka utopila 2,5 letnia dziewczynke w kilecach a teraz znow matka zaglodzila 4 latka w UK ,ja tego nie rozumiem niewinne dzieci,tyle osob pragnie miec dziecko a tu taka ście**a jest w stanie zrobic to wlasnemu dziecku ktore nosila pod sercem po prostu lzy sie zame cisna do oczu
Sory nie chcialam nikogo zdolowac,ide sie umyje i do wyrka sie poloze bo tz dzis zajal tv oglada jakis transformersow szczerze juz na pamiec znamy chyba te wszytskie czesci ale coz niech oglada

[89migotka]

Cześć dziewczyny
Jestem padnięta po całym dniu pracy, jeszcze teraz mamy tyle na głowie, że już w ogóle nie mam czasu żeby częściej się udzielać...
Mysia brawo, że tak łatwo się nie dałaś TŻ teraz tylko czekać na owu i działać
Iza my ci damy palenie papierosów NIE PAL zrób to dla siebie a przede wszystkim DLA DOMINISIA, on chce mieć zdrową mamusię!!!
Ja kiedyś paliłam, ale to jeszcze czasy liceum, później tylko do alko, a do tego TŻ oduczyłam tego nałogu

[mysia1986]

Wiem dziewczyny, wiem.. baty mi sie konkretne naleza!
Iza tz nigdy nie palil. Ja palilam prawie cale studia, jakies 4lats. Malo, 3,4 fajki dziennie ale jednak..
Jemy ciacha! Eklerki. Tz skoczyl do sklepu, mamy taki nocny pod blokiem

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Jejku dziewczyny powiem wam ze nie moge wchodzic na wp,co tam wejde to albo matka utopila 2,5 letnia dziewczynke w kilecach a teraz znow matka zaglodzila 4 latka w UK ,ja tego nie rozumiem niewinne dzieci,tyle osob pragnie miec dziecko a tu taka ście**a jest w stanie zrobic to wlasnemu dziecku ktore nosila pod sercem po prostu lzy sie zame cisna do oczu

Nawet nie mów o takich sz.matach(przeprasza m za wyrażenie).

Napisane przez mysia1986

Jemy ciacha! Eklerki. Tz skoczyl do sklepu, mamy taki nocny pod blokiem

[_Kluska_]

Iza, 6 lat bez papierosów? I po takim czasie jeszcze Ci się chciało?
Myślałam, że kiedyś przestaje ciągnąć do dymka a to tak całe życie się męczyć będę... masakra. Ja paliłam od 1 klasy liceum czyli 14 lat. Średnio paczka dziennie wiadomo, na początku mniej ale potem jak się działo coś złego, stres czy nawał pracy to 1,5 paczki spokojnie potrafiłam wyjarać. I powiem Wam szczerze, że nie wiem co ja mam zrobić ze sobą. Tyle czasu chciałam rzucić ale brakowało mi silnej woli. Teraz w ciąży na początku tak łatwo było przestać palić i byłam mega szczęśliwa a teraz coraz bardziej chce mi się palić i już czuję, że nie dam rady chyba i po porodzie wrócę tak bardzo nie chcę palić, nie chcę się truć i marnować pieniędzy ale to naprawdę jest silniejsze ode mnie....

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Aha, tż nie pali i nie palił. Teraz tylko epapierosa pociąga co mnie dobija jak byliśmy na wakacjach brał trochę smakowego ode mnie i teraz sobie przejął sprzęt jak ja nie mogę. Wkurza mnie tym.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Arletko, No ja też, mimo tego wszystkiego co powyżej, nie rozumiem jak można palić w ciąży
Mój tata ciągle mi powtarza, żebym pamiętała przede wszystkim ciąża to nie choroba. Mówi to w kontekście jedzenia głównie ale jak się lepiej zastanowić to nie tak dawno zalecało się kieliszek wina w tygodniu a pokolenie naszych mam i babć nie wiedziało o szkodliwości palenia czy w ogóle używek dla płodu i piły, jarały.... I wszyscy żyjemy moja bratowa całą ciążę paliła i młody przenoszony, 3800g. Chłop jak dąb.... myślę o tym często szczerze mówiąc ale jednak wiedza, rozsądek i odpowiedzialność bierze górę. A potem mi się śni, że palę

[_Kluska_]

Dzień dobry

Sory za wczorajsze biadolenie
U mnie piękne słońce, jedziemy właśnie na budowę z tżtem. Będę dziś miała zamontowane karnisze, przyjadą też meble ja będę sprzątać. coraz bardziej nabiera to kształtu mieszkania

Miłego dnia

[arletka1313]

hej!
no i u mnie mrozik ale i juz piene słoneczko!!!
dzis znowu wybywam z domu, jade do kolazanki co bylismy we wrzesniu na weselu, w zasadzie mieszka 4 minuty ode mnie,ale chyba nie chciałą mnie zaprosci bo mieszka w wynajmowyanym domku,gdzie jak powiedziałą ma starae meble, co mi wogóle nie przeszkadza, moga byc stare,nie kazdego stac od razu na remonty. a dziewczyna bardzo fajna.
co do palenia, moja mama całe zycie pali,i w 5 ciazach tez paliła, nie to ze porodziłą wczenies przez fajki bo brat przez prawie sepse urodził sie 2 miesiace wczesniej, i reszta tak ze 2 tyg przed terminem, a najmłodsza równo w rermin, ale wszyscy byliśmy mali i mało wazylismy. mama ciagle ukrywa sie przez ojcem,ale on wie ze ona pali i nie raz awantury przez to były. ojciec miał w pracy komputerowe rzucanie palenia,poszedł raz i przestał palic,mowi ze wcale nie przez to ale chciał pokazac innym ze sie da, no i sie dało.nie pali chyba już z 10 lat, a palił ponad 20.

miłego i słonecznego dnia laski.

[iza243]

Witam

Napisane przez _Kluska_

Iza, 6 lat bez papierosów? I po takim czasie jeszcze Ci się chciało?
Myślałam, że kiedyś przestaje ciągnąć do dymka a to tak całe życie się męczyć będę... masakra. Ja paliłam od 1 klasy liceum czyli 14 lat. Średnio paczka dziennie wiadomo, na początku mniej ale potem jak się działo coś złego, stres czy nawał pracy to 1,5 paczki spokojnie potrafiłam wyjarać. I powiem Wam szczerze, że nie wiem co ja mam zrobić ze sobą. Tyle czasu chciałam rzucić ale brakowało mi silnej woli. Teraz w ciąży na początku tak łatwo było przestać palić i byłam mega szczęśliwa a teraz coraz bardziej chce mi się palić i już czuję, że nie dam rady chyba i po porodzie wrócę tak bardzo nie chcę palić, nie chcę się truć i marnować pieniędzy ale to naprawdę jest silniejsze ode mnie....[COLOR="Silver"]

Wiesz co nie ciągneło mnie po 6 latach.Ale po # ,wpadłam w taką depresje że już mi było wszystko jedno.Wpadła mi do głowy myśl"Zapale sobie" i tak jedna fajka,druga i zaczeło się od nowa..

Napisane przez _Kluska_

Dzień dobry

Sory za wczorajsze biadolenie
U mnie piękne słońce, jedziemy właśnie na budowę z tżtem. Będę dziś miała zamontowane karnisze, przyjadą też meble ja będę sprzątać. coraz bardziej nabiera to kształtu mieszkania

Miłego dnia

To kiedy dokładnie przeprowadzka?

[zophiee]

dziewczyny dawno mnie nie było ;-)
II ;-))))))))))))))))))
6 tydzień

Dobrego dnia

[arletka1313]

Napisane przez zophiee

dziewczyny dawno mnie nie było ;-)
II ;-))))))))))))))))))
6 tydzień

Dobrego dnia

gratki: D
który sc?
ale super wiadomości!
byłaś juz na usg?

[iza243]

Napisane przez zophiee

dziewczyny dawno mnie nie było ;-)
II ;-))))))))))))))))))
6 tydzień

Dobrego dnia

Wow gratulujekl askiziś testowałaś?

[zophiee]

2 cs
testowałam w niedzielę 2 tygodnie temu ( mam krótkie, ale regularne cykle, a okres spóxniał mi się 3 dni) - do tego dziwne piersi, i generalnie domyślałam się, potem beta i wizyta u Gina
byłam na usg- widać pęcherzyk ciążowy 9/8 mm

idę na kolejne usg we wtorek rano
niestety mam plamienie i Gin zapisała mi duphaston ( 3/1 dziennie)
barania krwi ok, choć nie mam żadnych przeciwciał... lipa

zaczęły się już mdłości, pobolewa głowa...ale na razie wszystko jest do wytrzymania
;-)

[_Kluska_]

Zophie
Gratuluję dbaj o Was

Izuniu, sądzę, że za 2 tygodnie już będziemy tutaj
Nawet nie wyobrażam sobie co przeżyłaś z # nie dziwię się, że w takiej sytuacji sięgnęłaś po papierosa.

Arletko, fajnie że się tak relaksujesz