Mandat z fotoradaru, brak na zdjeciu wyraźnej sylwetki osoby. Trzeba zapłacic?

[somethinggood]

Jezeli to Twoj pierwszy mandat napisz prosbe o zmniejszenie kary, mi tak zmniejszyli o polowe jak bralam mandat swojego durnego tz .
Dla mnie to trzeba byc pussy , zeby dac sobie pstryknac fotke (tz zdecydowanie byl durny w tych sprawach ) , kazdy radar jest oznaczony , do tego wlaczony janosik , nie wie jak wtedy nie mozna zwolnic do normy +10km , tzw. Przeklamania licznika .

[eyo]

Napisz do nich maila, powiedz że nie wiesz kto prowadził ale że przyjmujesz mandat na siebie i prosiłabyś o łagodną karę albo coś w ten deseń.
Mojemu TZ zawsze po czymś taki o połowę obniżali karę.

Napisane przez Deborah100

A ja nie bardzo rozumiem jak można dostać mandat wiedząc, że gdzieś w pobliżu jest fotoradar? (zresztą w większości jest wcześniej odpowiedni znak).
Sporo jeżdżę i zawsze zwracam na to uwagę, nic mi się nie stanie jak zwolnię do wskazanej prędkości. Lepsze to niż płacić po 200zł.
I radzę zaopatrzyć się w radio cb ( jeśli ktoś sporo podróżuje )
Zapłać ten mandat a na następny raz uważaj.

Ja np. dzień w dzień do pracy jadę jedną trasą - fotoradary nie chodzą na spacery a mimo to ze dwa razy sie zamyśliłam nad czymś i mi jeden fotoradar z głowy wylatywał - mojego szczęścia tyle, że tam jest ograniczenie do 50 a radar jest ustawiony na 76. No ale jakby był nizej ustawiony to bym płaciła. No zdarza się.

Napisane przez somethinggood

Jezeli to Twoj pierwszy mandat napisz prozbe o zmniejszenie kary, mi tak zmniejszyli o polowe jak bralam mandat swojego durnego tz .
Dla mnie to trzeba byc pussy , zeby dac sobie pstryknac fotke (tz zdecydowanie byl durny w tych sprawach ) , kazdy radar jest oznaczony , do tego wlaczony janosik , nie wie jak wtedy nie mozna zwolnic do normy +10km , tzw. Przeklamania licznika .

To chyba mało Polski widziałaś i o radach przenośnych nie słyszałaś.
W takiej Łodzi na przykład to straż miejska potrafi pomiędzy blokami przy trzypasmówce schować radar i zdjęcia cykać (jw. mój TZ się wtedy odwoływał bo były trzy auta na zdjęciu i mu obniżyli karę).
Poza tym jedna chwalebna wioska na trasie z Łodzi do Gdańska sobie nieźle kasę na zdjęciach robi - TZ przysłali mandat za przekroczenie prędkości o uwaga 11km. Kłocił się z nim o tolerancje (+/- 3). Panowie chowają radar w krzach i jeszcze tą taką siatką wojskową przykrywają dla niepoznaki
Takie przykłady tego, że poza oznaczonym radarami które człowiek widzi dzień w dzień są też inne sytuacje.

[laisla]

Napisane przez Deborah100

A ja nie bardzo rozumiem jak można dostać mandat wiedząc, że gdzieś w pobliżu jest fotoradar? (zresztą w większości jest wcześniej odpowiedni znak).
Sporo jeżdżę i zawsze zwracam na to uwagę, nic mi się nie stanie jak zwolnię do wskazanej prędkości. Lepsze to niż płacić po 200zł.
I radzę zaopatrzyć się w radio cb ( jeśli ktoś sporo podróżuje )
Zapłać ten mandat a na następny raz uważaj.

Przecież straż miejska stawia takie na statywie w różnych miejscach..zazwyczaj tam, gdzie właśnie jest prosty, długi odcinek drogi daleko od zabudowań, gdzie człowieka aż kusi aby gaz docisnąć.

[Ciemna163]

Napisane przez lapida

Gdyby dać wladzę wiazankom, to 95% społeczeństwa straciłaby prawko :/

Gdyby prawko miało tylko 5% bylibyśmy najlepszym państwem pod względem ilość wypadków itp. na świecie, może to nie taki zły pomysł?

A tak serio - jeśli jesteś studentką możesz nie płacić. Pewnego dnia przyjdzie komornik czy ktoś tam i wystarczy, że powiedz ze jestes studentką, nie masz przychodów i nie zapłacisz, bo z pustego to i Salomon nie naleje. Mój kolega mial tak dwa razu (raz za parkowanie, a drugi za prędkośc wlasnie)

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Napisane przez lapida

mogła jechać o 22 km/h szybciej. To tak dużo?
Jeśli, przyjmijmy, ruchomy fotoradar został postawiony w miejscu, gdzie stoi znam ograniczający prędkość "z czapy" - ktoś wcześniej opisał właśnie takie miesjce i np długa, prosta droga, a ograniczenie do 30m/h.
Jedzie dziewczyna 52 km/h. To takie straszne?

Nie pochwalam łamania przepisów, ale litości..

Gdyby dać wladzę wiazankom, to 95% społeczeństwa straciłaby prawko :/

Ktoś Cię potrąci jadąc 52 km/h na godzinę. To takie straszne?

Większość ludzi nie je ogórków ze słoików i ich wymyślanie przepisów "bo pusto", "bo prosto", "bo można" kończy się skrobaniem kogoś z powierzchni (albo inaczej, niestosowanie się do przepisów to pewnie przyczyna ogromnej części wypadków), także - jak dla mnie - trzaskać po tyłkach mandatami, dopóki się nie nauczą. Na niektórych działają tylko negatywne i dotkliwe bodźce. To oczywiście abstrahując od sytuacji autorki.

[somethinggood]

Napisane przez eyo

Napisz do nich maila, powiedz że nie wiesz kto prowadził ale że przyjmujesz mandat na siebie i prosiłabyś o łagodną karę albo coś w ten deseń.
Mojemu TZ zawsze po czymś taki o połowę obniżali karę.



Ja np. dzień w dzień do pracy jadę jedną trasą - fotoradary nie chodzą na spacery a mimo to ze dwa razy sie zamyśliłam nad czymś i mi jeden fotoradar z głowy wylatywał - mojego szczęścia tyle, że tam jest ograniczenie do 50 a radar jest ustawiony na 76. No ale jakby był nizej ustawiony to bym płaciła. No zdarza się.



To chyba mało Polski widziałaś i o radach przenośnych nie słyszałaś.
W takiej Łodzi na przykład to straż miejska potrafi pomiędzy blokami przy trzypasmówce schować radar i zdjęcia cykać (jw. mój TZ się wtedy odwoływał bo były trzy auta na zdjęciu i mu obniżyli karę).
Poza tym jedna chwalebna wioska na trasie z Łodzi do Gdańska sobie nieźle kasę na zdjęciach robi - TZ przysłali mandat za przekroczenie prędkości o uwaga 11km. Kłocił się z nim o tolerancje (+/- 3). Panowie chowają radar w krzach i jeszcze tą taką siatką wojskową przykrywają dla niepoznaki
Takie przykłady tego, że poza oznaczonym radarami które człowiek widzi dzień w dzień są też inne sytuacje.

Moja droga to Ty malo Polski widzialas , jezdze na darmowym janosiku i kazdy przenosny radar , nawet ten schowany w krzakach jest oznaczony . Wyrabiam za 3 kowalskich normy (40 tys rocznie) , jak nie mialam androida nie lapalam mandatow na fotoradary -bylo cb radio albo zdrowy rozsadek ,, a niestety jestem okropnym piratem . Dlatego jak robie 40 tys i nie mam fotek to zal mi tych pussy ,ktore przy dwa razy mniejszym przebiegu lapia mandat . No ale nie bez powodu - glupi i chciwy dwa razy traci .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Deborah100]

Napisane przez laisla

Przecież straż miejska stawia takie na statywie w różnych miejscach..zazwyczaj tam, gdzie właśnie jest prosty, długi odcinek drogi daleko od zabudowań, gdzie człowieka aż kusi aby gaz docisnąć.

U mnie na szczęście nie są tacy chamscy są tylko te na stałe, więc łatwo zapamiętać w których miejscach

[201604191001]

Napisane przez somethinggood

Moja droga to Ty malo Polski widzialas , jezdze na darmowym janosiku i kazdy przenosny radar , nawet ten schowany w krzakach jest oznaczony . Wyrabiam za 3 kowalskich normy (40 tys rocznie) , jak nie mialam androida nie lapalam mandatow na fotoradary -bylo cb radio albo zdrowy rozsadek ,, a niestety jestem okropnym piratem . Dlatego jak robie 40 tys i nie mam fotek to zal mi tych pussy ,ktore przy dwa razy mniejszym przebiegu lapia mandat . No ale nie bez powodu - glupi i chciwy dwa razy traci .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Te 40 tys , to ty robisz w United , ya? To pisz miles , będzie wiadomo od razu .

Cheers , mate .
Greetings from Liv'pool ,
Jud.



Dzięki za ten wątek, znalazłam tu parę przydatnych informacji.

[lza_slonca]

Napisane przez SekretnyWachlarz

A ja z pytaniem. Ile czasu ma policja na przysłanie takiego mandatu? Słyszałam już, że 30 dni (miesiąc) jak i że 180 dni (6 miesięcy). Która z tych wersji jest prawdziwa? I czy po przekroczeniu terminu można już nie płacić? Pytam, bo mój ojciec przekroczył i minęły już 2 miesiące i na szczęście jeszcze nic nie przyszło.

"W zależności od sytuacji policjant może wystawić mandat na gorącym uczynku, bezpośrednio po, naocznie (np. w przypadku nieprawidłowego parkowania) lub wtedy, gdy przy pomocy sprzętu pomiarowego stwierdzi popełnienie wykroczenia, ale sprawca nie został zatrzymany. W pierwszym przypadku grzywna musi zostać nałożona w ciągu 14 dni, drugim - 90 dni a trzecim - 180 dni od ujawnienia czynu. Po upływie tego terminu kara może zostać wymierzona jedynie przez sąd na wniosek organu ścigania."


Co do autorki..za darmo dostałaś prawo jazdy...?

teoretycznie jeśli ktoś przekroczy prędkość do 13 km/h to może się odwołać od mandatu bo:
- 3km/h to dopuszczalny błąd pomiaru fotoradaru
-10km/h to dopuszczalny błąd kierowcy

Jak czytam wypowiedzi tu to włos na środkowej części ciała staje dęba..!
Jedna, że wątpi aby nauczyła się jeździć przepisowo, a 2 o zgrozo uważa się za Hołowczyca bo robi 40 tyś km po PL i jest piratem z Janosikiem..

Więcej takich nie trzeba- styka na dzień dzisiejszy pijusów, piratów i innych cudów którzy zabijają bo uważają się za Boga kierownicy. Żal i tyle.
Powinni takim zabierać prawo jazdy bo czymże są mandaty, grzywny i wyroki w zawieszeniu za krzywdę wobec innych. Dziecinada.


Autorko zapłać i nie kombinuj, bo są różne poradniki. Teraz masz 200zł, potem może z komornikiem i kosztami sądowymi dojść dużo więcej.

[sublime]

Autorko, czy otrzymałaś odpowiedź na swoje pytanie?

[somethinggood]

Napisane przez _Judith_

Te 40 tys , to ty robisz w United , ya? To pisz miles , będzie wiadomo od razu .

Cheers , mate .
Greetings from Liv'pool ,
Jud.



Dzięki za ten wątek, znalazłam tu parę przydatnych informacji.

Po prostu jezdze do pracy codziennie i tyle zrobilam w tym roku - byl bardzo intensywny rok . Ale teraz nie wiem czy chodzi Ci o brak polskich znakow , ktorych nie mam w komorce czy o uzycie slowka niepolskiego . Czasami mozna przeciez ,jakos to brzmi lepiej niz 'kociak' za kierownica - tzn. Osoba , ktora skupia sie na malowaniu ust , a nie obserwowaniu drogi , a gdybym uzyla slowa 'kociak' za kierownica to mozna by bylo pomyslec , ze chodzi mi o atrakcyjna kobiete za kierownica.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kawa_zmlekiem]

somethinggood, nie wierzę, że zauważyłabyś radar schowany w koszu na śmieci, przy prędkości 90km/h (a takim dysponuje moja straż miejska).

[Hultaj]

jakoś zupełnie nie pomyślałam, że chodzi Ci o kociaka :P ;-)

[WhiteCherry]

Napisane przez _Judith_

Te 40 tys , to ty robisz w United , ya? To pisz miles , będzie wiadomo od razu .

Cheers , mate .
Greetings from Liv'pool ,
Jud.

zgadzam się (I agree)

[Ramona_85]

Napisane przez kamtumi

Dostalam dzis list z mandatem z fotoradaru za przekroczenie predkosci. Zdjecie jednak jest na tyle niewyrazne ze nie mozna na nim rozpoznac kto siedzi za kierownica. Czy w takim przypadku moge sie jakos wymigac od placenia mandatu?

Ostatnimi czasy zapadł dość ciekawy wyrok w sądzie okręgowym we Wrocławiu. Otóż sąd orzekł, że nie można zmusić kierowcy do wskazania osoby, która kierowała pojazdem. Także facet sam siebie nie wskazał, bo autentycznie nie on kierował, ani żadnej osoby

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...nuncjowal.html

[somethinggood]

Napisane przez kawa_zmlekiem

somethinggood, nie wierzę, że zauważyłabyś radar schowany w koszu na śmieci, przy prędkości 90km/h (a takim dysponuje moja straż miejska).

No jasne , że bym nie zauważyła . Dlatego uwzględniłam korzystanie z cb radia albo programu na komórkę takiego jak janosik . Jeżeli się nie jeździ przepisowo i nie korzysta z ostrzeżeń innych kierowców to mandat będzie prędzej czy później .

[eyo]

somethinggood no już wszyscy wiemy, że nie potrzebujesz malować się za kółkiem i nie wyobrażasz sobie życia bez telefonu z tryliardem aplikacji w zapasie które to mają na celu urchonienie cię przed finansowymi skutkami Twojego kompletnego braku umiejętności stosowania się do przepisów ruchu drogowego. Spokojnie - wszyscy też doskonalenie rozumiemy, że wszystkie środki zapobiewcze które podejmujesz sprawiają, że absolutnie nie można określi cię mianem pussy (bo Ty przecież taka jesteś odważna, że samodzielnie byś kilometra bez mandatu nie ujechała).

Boże wreszcie mnie ktoś oświecił i wiem teraz co powinna robić żeby absolutnie nie mieć najmniejszej szansy dostać żadnego mandatu

[lza_slonca]

Napisane przez eyo

somethinggood no już wszyscy wiemy, że nie potrzebujesz malować się za kółkiem i nie wyobrażasz sobie życia bez telefonu z tryliardem aplikacji w zapasie które to mają na celu urchonienie cię przed finansowymi skutkami Twojego kompletnego braku umiejętności stosowania się do przepisów ruchu drogowego. Spokojnie - wszyscy też doskonalenie rozumiemy, że wszystkie środki zapobiewcze które podejmujesz sprawiają, że absolutnie nie można określi cię mianem pussy (bo Ty przecież taka jesteś odważna, że samodzielnie byś kilometra bez mandatu nie ujechała).

Boże wreszcie mnie ktoś oświecił i wiem teraz co powinna robić żeby absolutnie nie mieć najmniejszej szansy dostać żadnego mandatu

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez somethinggood

No jasne , że bym nie zauważyła . Dlatego uwzględniłam korzystanie z cb radia albo programu na komórkę takiego jak janosik . Jeżeli się nie jeździ przepisowo i nie korzysta z ostrzeżeń innych kierowców to mandat będzie prędzej czy później .

A nie łatwiej po prostu jeździć przepisowo?

[lapida]

Napisane przez Ciemna163

Gdyby prawko miało tylko 5% bylibyśmy najlepszym państwem pod względem ilość wypadków itp. na świecie, może to nie taki zły pomysł?

nom, złóż wniosek obywatelski, że każdemu, kto chociaż raz dostanie mandat za prędkość, należy odebrać prawko. Yay!
super pomysł!



[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;43132323]Ktoś Cię potrąci jadąc 52 km/h na godzinę. To takie straszne?
[/QUOTE]

zluzuj kuca, bo nie rozmawiamy teraz o porąceniach przy określonej prędkości, tylko o przekraczaniu jej w pobliżu fotoradarów

[lza_slonca]

[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;43132323]Ktoś Cię potrąci jadąc 52 km/h na godzinę. To takie straszne?

(...)[/QUOTE]

Mogę poświęcić się i przetestować to na Tobie. Wymieniłam wycieraczki a akurat szukam sponsora na nową maskę...a to, że mogę Cię zabić...no cóż to nie takie straszne, prawda?

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez lapida

nom, złóż wniosek obywatelski, że każdemu, kto chociaż raz dostanie mandat za prędkość, należy odebrać prawko. Yay!
super pomysł!

(...)

Może nie za przekroczenia, tylko wyższe mandaty bo u Nas płaci się grosze.

Prawko należy zabierać:
- po 65 r.ż. jeśli nie przejdzie testów sprawnościowych
- żulom za kółkiem
- każdemu sprawcy wypadku

[katakumba]

Napisane przez lza_slonca

Mogę poświęcić się i przetestować to na Tobie. Wymieniłam wycieraczki a akurat szukam sponsora na nową maskę...a to, że mogę Cię zabić...no cóż to nie takie straszne, prawda?

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------



Może nie za przekroczenia, tylko wyższe mandaty bo u Nas płaci się grosze.

Prawko należy zabierać:
- po 65 r.ż. jeśli nie przejdzie testów sprawnościowych
- żulom za kółkiem
- każdemu sprawcy wypadku

ale kto to jest zul?
a co rozumiesz pod pojeciem wypadku?

[lza_slonca]

żul- ten co nie może się powstrzymać aby po wypiciu nie wsiąść za kółko.

Wypadek= nie wiesz co to?

[katakumba]

Napisane przez lza_slonca

żul- ten co nie może się powstrzymać aby po wypiciu nie wsiąść za kółko.

Wypadek= nie wiesz co to?

no ale sa rozne wypadki. czy taki jak wjechanie w kontener na smieci i uszkodzenie li tylko wlasnego auta tez mnie kwalifikuje do oddania prawa jazdy?
a np wjechanie w autobus bo ten sie zatrzymal sztorcem bo mu baba wylazla pod kola? (akurat byl deszcz i kocie lby)?
nie badz bardziej papieska niz papiez

zeby nie bylo, haslo ze sie nigdy kolezanka nie nauczy chyba jezdzic zgodnie z przepisami, mnie powalilo, totez z nia nie dyskutowalam

[eyo]

Napisane przez kawa_zmlekiem

A nie łatwiej po prostu jeździć przepisowo?

phi, przepisowo - pussy jesteś

Napisane przez lza_slonca

Mogę poświęcić się i przetestować to na Tobie. Wymieniłam wycieraczki a akurat szukam sponsora na nową maskę...a to, że mogę Cię zabić...no cóż to nie takie straszne, prawda?

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------



Może nie za przekroczenia, tylko wyższe mandaty bo u Nas płaci się grosze.

Prawko należy zabierać:
- po 65 r.ż. jeśli nie przejdzie testów sprawnościowych
- żulom za kółkiem
- każdemu sprawcy wypadku

koleżanka, którą cytujesz to chyba ironizowała ale może ja się nie znam

a tak swoją drogą - tu się nie tylko płaci grosze ale i zarabia grosze, akurat mandaty to mam do wypłat w PL dostosowane (chociaż również uważam, że mandaty w PL są bardzo niskie i kary nie są jakoś specjalnie dotkliwe)

a swoją droga ja zawsze prowadzę politykę, że jak już coś robię na drodzę to tylko tyle na ile mnie stać

Dopier po 65p.ż ? Ja np. znam od groma osób które np. ślepe jeźdzą - podostawali prawka mając 18 lat a po 30tce no oczy często już nie te same a że badań nie trzeba powtarzać to sobie śmigają. Ja mam małą wadę i nie wyobrażam sobie za kółko bez okularów wsiąść. Bardzo dużo ludzi ma wady wzroku i sobie z tego nic nie robi, niezależnie od wieku.

[201605301111]

Napisane przez eyo

phi, przepisowo - pussy jesteś



koleżanka, którą cytujesz to chyba ironizowała ale może ja się nie znam

a tak swoją drogą - tu się nie tylko płaci grosze ale i zarabia grosze, akurat mandaty to mam do wypłat w PL dostosowane (chociaż również uważam, że mandaty w PL są bardzo niskie i kary nie są jakoś specjalnie dotkliwe)

a swoją droga ja zawsze prowadzę politykę, że jak już coś robię na drodzę to tylko tyle na ile mnie stać

Dopier po 65p.ż ? Ja np. znam od groma osób które np. ślepe jeźdzą - podostawali prawka mając 18 lat a po 30tce no oczy często już nie te same a że badań nie trzeba powtarzać to sobie śmigają. Ja mam małą wadę i nie wyobrażam sobie za kółko bez okularów wsiąść. Bardzo dużo ludzi ma wady wzroku i sobie z tego nic nie robi, niezależnie od wieku.

ja mam niewielką wadę wzroku, gdy robiłam prawko było to może z -o,5, a prawko dostałam ważne na określony czas, po trzech latach sie musze zgłosić na badania.
Te nowe prawka co wydają są nawet bez wady wzroku chyba tylko na jakies 15 lat, potem wymieniać trzeba

[eyo]

Napisane przez Czocherovsky

ja mam niewielką wadę wzroku, gdy robiłam prawko było to może z -o,5, a prawko dostałam ważne na określony czas, po trzech latach sie musze zgłosić na badania.
Te nowe prawka co wydają są nawet bez wady wzroku chyba tylko na jakies 15 lat, potem wymieniać trzeba

no wiesz ale po ulicach jeżdzą też ludzie którzy dostali prawka 10 lat temu
no i dolicz jeszcze tych co sobie te badania od czapy robią byleby podpis był (co jak co ale w tym kraju to żaden wyczyn taki podpisik załatwić)

ja np. mam -1,0 (i tyle miałam jak robiłam prawko) - więcej niż Ty - a mam bezterminowe, dodam że uczciwie robiłam badania więc poza powyższym to jeszcze zależy na jakiego lekarza trafisz

[201605301111]

Napisane przez eyo

no wiesz ale po ulicach jeżdzą też ludzie którzy dostali prawka 10 lat temu
no i dolicz jeszcze tych co sobie te badania od czapy robią byleby podpis był (co jak co ale w tym kraju to żaden wyczyn taki podpisik załatwić)

ja np. mam -1,0 (i tyle miałam jak robiłam prawko) - więcej niż Ty - a mam bezterminowe, dodam że uczciwie robiłam badania więc poza powyższym to jeszcze zależy na jakiego lekarza trafisz

teraz to ja już mam -1,5
ale ja jestem z tych, co bez okularów/soczewek nie wsiądą za kierownice, bo mi po prostu niewygodnie ciągle oczy mrużyć xD

[201604191001]

Napisane przez katakumba

no ale sa rozne wypadki. czy taki jak wjechanie w kontener na smieci i uszkodzenie li tylko wlasnego auta tez mnie kwalifikuje do oddania prawa jazdy?
a np wjechanie w autobus bo ten sie zatrzymal sztorcem bo mu baba wylazla pod kola? (akurat byl deszcz i kocie lby)?
nie badz bardziej papieska niz papiez

zeby nie bylo, haslo ze sie nigdy kolezanka nie nauczy chyba jezdzic zgodnie z przepisami, mnie powalilo, totez z nia nie dyskutowalam

Wypadek jest wtedy kiedy ktos zostanie ranny lub poniesie smierc. Bez ofiar w ludziach, bez rannych, to jest kolizja.

[katakumba]

Napisane przez _Judith_

Wypadek jest wtedy kiedy ktos zostanie ranny lub poniesie smierc. Bez ofiar w ludziach, bez rannych, to jest kolizja.

a jak sie wpakuje w ten kontener i zlamie sobie reke? to tez maja mi zabrac prawo jazdy?