Jakimi metodami próbowałyście pokonać trądzik?

[Erwina1234]

Napisane przez Figula94

O sreberku już wspominała, ale osobiście nie posiadam jeszcze, jednak planuję kupić. Zaś twarzy nie wycieram w ogóle, niczym, chyba, że mam świeży, wymieniony ręcznik, to po myciu włosów, kiedy też maski nakładam mam mokrą twarz z kranówki i to zazwyczaj wycieram takim ręcznikiem, albo od razu zmywam wodę wodą przegotowaną (jakkolwiek to brzmi)... A tak to nie wycieram, czekam aż wyschnie, albo od razu na lekko mokrą skórę nakładam hydrolat.

Zresztą po takich jednorazowych ręcznikach codziennie miałabym wyrzuty sumienia, jestem pewnego rodzaju ekomaniaczką i nie chcę produkować więcej śmieci...

Wstyd się przyznać, ale zdarzało mi się kilka razy spędzić godziny przed lustrem na wyciskaniu, a później przez to byłam jeszcze niewyspana na drugi dzień...

Ja też biorę Colon C, ale i tak piję wodę z cytryną. A co do niego to może na zaparcia działa, jak go reklamują, ale na wzdęcia nic, a nic. Melisę tylko raz piłam jak na razie na wzdęcia to się nie wypowiadam, ale jak na razie nie pomogła. Żurawina też nie.

Każda z nas ma swoje słabości i słabsze dni ja też czasami jak się dorwę do buzi... Ale zdarza mi się to coraz rzadziej i jestem z siebie dumna

[Antymionka]

Napisane przez Erwina1234

Każda z nas ma swoje słabości i słabsze dni ja też czasami jak się dorwę do buzi... Ale zdarza mi się to coraz rzadziej i jestem z siebie dumna

Mi się zdarza dorwać do zaskórników, ale do ropnych zmian rzadko

[heureusement]

Ewuniaa16 to chyba Ty polecałaś krem isana med
Kupiłam wczoraj i zaczęłam stosować. Mam nadzieję, że będzie dobrze nawilżał
Chociaż muszę powiedzieć, że bardzo ciężko się go wsmarowuje i dużo trzeba go zużyć, żeby się całemu posmarować ;P

[201704240919]

Napisane przez cassii

Ja na początku zaczęłam drogeryjnie , niestety z marnym skutkiem.. właściwie nie wiem czego oczekiwałam . Potem przerzuciłam się na maści z apteki , coś tam dawało ale oczywistym jest, że takiego koszmaru na twarzy maścią nie wyleczę .W końcu od roku bardzo konkretnie walczę z tym tak :

-czytam składy kosmetyków , unikam sls,parabenów,sylikonów itd.
-ograniczam podkłady,kremy do minimum. Zaraz po powrocie do domu , zmywam makijaż.
-suplementy diety
-duuużo wody z cytryną - moje zdrowe uzależnienie
-duuużo owoców,warzyw
-nie cukrze , nie sole
-demakijaż płynem micelarnym, żelem - nawilżający lub z kwasami
-raz na jakiś czas na noc zostawiam maseczkę z zielonej glinki , działa cuda.
-skończyłam z maściami i efekty są wiele lepsze bez nich
-staram się jak najbardziej unikać stresu
-zdrowe śniadanie,obiad i kolacja . Oczywiście nie popadajmy w paranoje, jesteśmy tylko ludźmi i ja osobiście nie zrezygnuje z domowych hamburgerów .

Gdy wprowadziłam to wszystko w swoje życie , wiele się zmieniło .. nawet bym się nie spodziewała.. Już nie wyciskam nic codziennie , raz za jakiś czas porządnie oczyszczę skórę , ale kiedyś to było nagminne . Nadal walczę , są lepsze i gorsze dni .. a mojej cerze i tak i tak bardzo daleko do doskonałości . Moje czoło nadal jest bardzo uparte oraz okolice brwi i nosa.. nie poddaje się jednak

Ja nie zrezygnuję z retinoidów, moja skóra w swoim normalnym tempie zbyt szybko się zanieczyszcza, muszę mieć środki, które normalizują te procesy.

Napisane przez Antymionka

A wiecie może jak stosować szałwię? Zaparzyć i zastosować jako tonik, czy okład?

Okład będzie działał skuteczniej. Polecam też okłady z bratka.

Napisane przez Erwina1234

Miałam wiele różnych mydeł, ale żadne nie przypadło mi do gustu...

Moja cera nie toleruje mydeł, czy to Jelonek, czy Savon noir czy inne cuda.

Napisane przez jyyli

Woda z cytryną jest naprawdę rewelacyjna Teraz z niej zrezygnowałam, bo rano biorę Colon C, ale na pewno kiedyś do niej wrócę.

Ja piję dla samego smaku

Napisane przez Erwina1234

Ja niestety nie mogę stosować mydeł... Za bardzo mnie podrażniają... Widziała któraś z Was jakieś mydło o działaniu nawilżającym?

Nawilżające są syndety, nie mydła. Mydła zawsze będą wysuszać, dlatego trzeba używać zakwaszających toników.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez heureusement

Ewuniaa16 to chyba Ty polecałaś krem isana med
Kupiłam wczoraj i zaczęłam stosować. Mam nadzieję, że będzie dobrze nawilżał
Chociaż muszę powiedzieć, że bardzo ciężko się go wsmarowuje i dużo trzeba go zużyć, żeby się całemu posmarować ;P

Ten z mocznikiem jest rewelacyjny. Trochę jest toporny w nakładaniu, ale warto się pomęczyć, będziesz zadowolona

[heureusement]

Napisane przez Ewuniaa16

Ten z mocznikiem jest rewelacyjny. Trochę jest toporny w nakładaniu, ale warto się pomęczyć, będziesz zadowolona

Mam nadzieję

[Erwina1234]

Napisane przez Antymionka

Mi się zdarza dorwać do zaskórników, ale do ropnych zmian rzadko

Ni mi też... Niby wszystko jest ok, ale wczoraj zobaczyłam 2 wielkie czarne zaskórniki i nie mogłam się powstrzymać... Było też wiele mniejszych, ale z tymi nie mam problemów

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez Ewuniaa16

Ja nie zrezygnuję z retinoidów, moja skóra w swoim normalnym tempie zbyt szybko się zanieczyszcza, muszę mieć środki, które normalizują te procesy.



Okład będzie działał skuteczniej. Polecam też okłady z bratka.



Moja cera nie toleruje mydeł, czy to Jelonek, czy Savon noir czy inne cuda.



Ja piję dla samego smaku



Nawilżające są syndety, nie mydła. Mydła zawsze będą wysuszać, dlatego trzeba używać zakwaszających toników.

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



Ten z mocznikiem jest rewelacyjny. Trochę jest toporny w nakładaniu, ale warto się pomęczyć, będziesz zadowolona

Co to są syndety? Pierwsze słyszę taką nazwę...

[201704240919]

Napisane przez Erwina1234

Co to są syndety? Pierwsze słyszę taką nazwę...

'Syndet czyli kostka detergentowa - to nadal kostka myjąca, która jednak różni się od prawdziwego mydła w kostce. Ogólna definicja syndetu - kostka myjąca zawierająca detergenty syntetyczne oraz mniej niż 10% mydła. pH syndetu zwykle zostaje wyrównane do pH 5.5-7. Syndety nie działają tak drażniąco na skórę jak mydła, nie tworzą też takiego osadu jak mydła.

To jest np. skład kostki Dove, która jest Syndetem'
źródło - forum Biochemii Urody.

[tewelina]

wizyta u dermatologa, zabiegi (u mnie głęboki peeling), a przede wszystkim krem SPF 50+

[Antymionka]

Napisane przez Erwina1234

Ni mi też... Niby wszystko jest ok, ale wczoraj zobaczyłam 2 wielkie czarne zaskórniki i nie mogłam się powstrzymać... Było też wiele mniejszych, ale z tymi nie mam problemów .

Uff, ciesze się że nie jestem sama

[mambaz]

ja nic nie używałam, najlepiej działało dobre oczyszczenie twarzy, jak używałam wieczorem żelu z drobinkami to nawet było mnie tych zaskórników. A teraz żel oczyszczający Eucerin rewelacja, naprawdę na mnie działa jak mi sie skończy na pewno zakupie drugi. krostek jest zdecydowanie mniej, a to dla mnie ważne bo jak widze jakąs krostkę to nie moge się doczekać kiedy zacznę ją wyciskać i problem sie pogłębia bo zamiast goić się 2 dni to wychodzi tydzień.

[heureusement]

Napisane przez Antymionka

Uff, ciesze się że nie jestem sama

Ja dziś wymiękam i wycisnęłam kilka takich małych gówienek. Po większości na szczęście nie ma nawet śladów, ale wiem, ze mogam się powstrzymać

[mambaz]

a a kiedys używałam wszelkiego rodzaju płynów na trądzik ale większość była na alkoholu i jeśli krostki znikały to skóra była bardzo wysuszona i nawet kremy nie działały, a na kosmetyczke to nie mam czasu i pieniędzy. cała kasa idzie na raty (hipoteka) rachunki i pieluchy dla małegi i wiadomo inne rzeczy dla malucha i starszaka.

[Nanusiaaa]

Próbowałam już żeli, toników, maseczek, smarowałam spirytusem salicylowym - efekty słabe ...
Jedyną metodą, która dała krótkotrwałe efekty był zakup szczoteczki do mycia twarzy oraz mydła siarkowego. Mydliłam nos przez kilka minut i zaskórniki się zmniejszały, miałam wrażenie, że pory były oczyszczone- niestety tylko na chwilę

[Erwina1234]

Napisane przez Ewuniaa16

'Syndet czyli kostka detergentowa - to nadal kostka myjąca, która jednak różni się od prawdziwego mydła w kostce. Ogólna definicja syndetu - kostka myjąca zawierająca detergenty syntetyczne oraz mniej niż 10% mydła. pH syndetu zwykle zostaje wyrównane do pH 5.5-7. Syndety nie działają tak drażniąco na skórę jak mydła, nie tworzą też takiego osadu jak mydła.

To jest np. skład kostki Dove, która jest Syndetem'
źródło - forum Biochemii Urody.

Dziękuję bardzo A gdzieś w domu mam kostkę Dove, to chyba spróbuję

[ulmich]

Jesteś tym co jesz tak mi powiedzial doktor i kazał zrezygnowac z białego pszennego pieczywa .Efekt był ale ja tak lubie pieczywo białe i bułeczki że problem znów powrócił
[eucerin][/eucerin]

[Antymionka]

Napisane przez Nanusiaaa

Próbowałam już żeli, toników, maseczek, smarowałam spirytusem salicylowym - efekty słabe ...
Jedyną metodą, która dała krótkotrwałe efekty był zakup szczoteczki do mycia twarzy oraz mydła siarkowego. Mydliłam nos przez kilka minut i zaskórniki się zmniejszały, miałam wrażenie, że pory były oczyszczone- niestety tylko na chwilę

A skąd miałaś szczoteczkę, i nie była za twarda?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez heureusement

Ja dziś wymiękam i wycisnęłam kilka takich małych gówienek. Po większości na szczęście nie ma nawet śladów, ale wiem, ze mogam się powstrzymać

Ja czasem jestem na siebie zła, bo mam wtedy pół twarzy czerwone.. 'Po co to zrobiłaś?' no niestety ale te czarne kropki kuszą, w szczególności te większe.

[Erwina1234]

Napisane przez ulmich

Jesteś tym co jesz tak mi powiedzial doktor i kazał zrezygnowac z białego pszennego pieczywa .Efekt był ale ja tak lubie pieczywo białe i bułeczki że problem znów powrócił
[eucerin][/eucerin]

Czyli jak przestałaś je jeść, to problem zniknął?

[pandaania]

Napisane przez Antymionka

A skąd miałaś szczoteczkę, i nie była za twarda?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------



Ja czasem jestem na siebie zła, bo mam wtedy pół twarzy czerwone.. 'Po co to zrobiłaś?' no niestety ale te czarne kropki kuszą, w szczególności te większe.

Też tak mam, a pozniej w głowie kłębią się myśli " po co to robię, teraz wyglądam gorzej".

[jackdaniels666]

Próbowałam najpierw Benzacne - efekty były słabe. Później Acnederm - też nie było idealnie. Później postawiłam na spirytus i wysuszanie. Tego komentować nie należy. Później natomiast spróbowałam Effaclar Duo i moja skóra była mi za to bardzo wdzięczna. W połączeniu z maścią cynkową ten krem czyni po prostu CUDA.
Od pewnego czasu nie używam Effaclaru i znów mam na twarzy pobojowisko niczym nastolatek w okresie dojrzewania. Trzeba kupić kolejne opakowanie.

[pandaania]

Napisane przez jackdaniels666

Próbowałam najpierw Benzacne - efekty były słabe. Później Acnederm - też nie było idealnie. Później postawiłam na spirytus i wysuszanie. Tego komentować nie należy. Później natomiast spróbowałam Effaclar Duo i moja skóra była mi za to bardzo wdzięczna. W połączeniu z maścią cynkową ten krem czyni po prostu CUDA.
Od pewnego czasu nie używam Effaclaru i znów mam na twarzy pobojowisko niczym nastolatek w okresie dojrzewania. Trzeba kupić kolejne opakowanie.

Również używałam Effaclar Duo, ale lepsze efekty uzyskałam po Effaclar K. Polecam.

[Antymionka]

Napisane przez pandaania

Również używałam Effaclar Duo, ale lepsze efekty uzyskałam po Effaclar K. Polecam.

Ja używałam effaclar duo i było super, ale za drugim podejściem nie było już tak super, i nie wiem co się mogło stać. A przerwa była pół roku

[Anusza95]

Cześć, Dziewczyny.

Ja również mam ten sam problem. Mam 18 lat, leczę trądzik od pierwszej klasy gimnazjum. Na początku - wiadomo - sądziłam, że to normalne. Winą obarczałam okres dojrzewania, hormony. Używałam kosmetyków dostępnych w każdej drogerii (Under Twenty, Synergen (Rossmann), Ziaja). Jednak nie zauważyłam żadnych efektów. Wybrałam się do pierwszego, a potem drugiego dermatologa. Oboje zapisywali mi jakieś lajtowe maści, których nazw niestety nie pamiętam, witaminę pp i cynk. W każdym razie nie było poprawy. Straciłam wiarę w lekarzy, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Buszowałam po forach takich jak te, chodziłam po aptekach. Stosowałam maść cynkową, Benzacne (byłam przez to świństwo sucha jak wiór!), udałam się do domowych sposobów - wypróbowałam maseczkę drożdżową, pastę do zębów - też nic! Znów poszłam do dermatologa. Najpierw zapisał mi Duac, następnie Skinoren, następnie Epiduo (po E. była znaczna poprawa), a od czerwca Isotrexin. I właśnie Isotrexin najlepiej na mnie działa, choć jest dość mocny...

Oprócz tego znalazłam w pobliskiej zielarni naturalną emulsję antyseptyczną, która zwalcza trądzik jak i inne dolegliwości skórne (Thursday Plantation, Australia's Original, Tea Tree, Emulsja Antybakteryjna, 75ml/ok.25zł) - na razie nie widać mega efektów, ale bardzo fajnie chłodzi i nawilża

[eucerin][/eucerin]

[Antymionka]

Napisane przez Anusza95

Cześć, Dziewczyny.

Ja również mam ten sam problem. Mam 18 lat, leczę trądzik od pierwszej klasy gimnazjum. Na początku - wiadomo - sądziłam, że to normalne. Winą obarczałam okres dojrzewania, hormony. Używałam kosmetyków dostępnych w każdej drogerii (Under Twenty, Synergen (Rossmann), Ziaja). Jednak nie zauważyłam żadnych efektów. Wybrałam się do pierwszego, a potem drugiego dermatologa. Oboje zapisywali mi jakieś lajtowe maści, których nazw niestety nie pamiętam, witaminę pp i cynk. W każdym razie nie było poprawy. Straciłam wiarę w lekarzy, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Buszowałam po forach takich jak te, chodziłam po aptekach. Stosowałam maść cynkową, Benzacne (byłam przez to świństwo sucha jak wiór!), udałam się do domowych sposobów - wypróbowałam maseczkę drożdżową, pastę do zębów - też nic! Znów poszłam do dermatologa. Najpierw zapisał mi Duac, następnie Skinoren, następnie Epiduo (po E. była znaczna poprawa), a od czerwca Isotrexin. I właśnie Isotrexin najlepiej na mnie działa, choć jest dość mocny...

Oprócz tego znalazłam w pobliskiej zielarni naturalną emulsję antyseptyczną, która zwalcza trądzik jak i inne dolegliwości skórne (Thursday Plantation, Australia's Original, Tea Tree, Emulsja Antybakteryjna, 75ml/ok.25zł) - na razie nie widać mega efektów, ale bardzo fajnie chłodzi i nawilża

[eucerin][/eucerin]

Słyszałam kiedyś o ziołowej emulsji do mycia twarzy, ale nie wiem czy to dokładnie ta myślę że mocno działa antybakteryjnie i oczyszcza twarz. Mam zamair spróbować niedługo

[Anusza95]

Nie wiem, gdzie mieszkasz (ja w Poznaniu), ale w Twoim mieście na pewno jest jakaś apteko-zielarnia :P W zwykłej aptece lub drogerii nie dostaniesz tego preparatu. Na szczęście są jeszcze sklepy internetowe Wpisz w Google MELALEUCA

[eucerin][/eucerin]

[Erwina1234]

Napisane przez pandaania

Również używałam Effaclar Duo, ale lepsze efekty uzyskałam po Effaclar K. Polecam.

A czym się różni Duo od K? ja mam Duo, a wszyscy chwalą K

[Antymionka]

Napisane przez Erwina1234

A czym się różni Duo od K? ja mam Duo, a wszyscy chwalą K

K jest mocniejszy składu dokładnie nie znam, musiałabyć na kwc wejść.

[Erwina1234]

Napisane przez Antymionka

K jest mocniejszy składu dokładnie nie znam, musiałabyć na kwc wejść.

Ok dziękuję ale to w sumie dobrze, że mam słabszy mam skórę wrażliwą i wolę zacząć od słabszego jak sie on skończy (a jest go jeszcze dość dużo) to zainwestuje w K

[Antymionka]

Napisane przez Erwina1234

Ok dziękuję ale to w sumie dobrze, że mam słabszy mam skórę wrażliwą i wolę zacząć od słabszego jak sie on skończy (a jest go jeszcze dość dużo) to zainwestuje w K

Podobno po K mocniej wysypuje, ale ja nie wiem bo nie stosowałam. Również mam duo, i chciałabym go w sumie się pozbyć, bo raczej nie będę używać.

[Erwina1234]

Napisane przez Antymionka

Podobno po K mocniej wysypuje, ale ja nie wiem bo nie stosowałam. Również mam duo, i chciałabym go w sumie się pozbyć, bo raczej nie będę używać.

Ja nie miałam jakiegoś specjalnego wysypu po duo, ale stosowałam go co drugi dzień narazie, bo troche mnie wysuszał a najbardziej nienawidzę suchych skórek...

[pandaania]

Napisane przez Erwina1234

Ja nie miałam jakiegoś specjalnego wysypu po duo, ale stosowałam go co drugi dzień narazie, bo troche mnie wysuszał a najbardziej nienawidzę suchych skórek...

Zawsze można stosować punktowo.