Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[Kabriela]

New ja na Twoim miejscu już bym kilka razy dzwoniła, bo u mnie też się opóźniali, ale na szczęście już mi wysyłają tak jak powinno być.

Martwicie mnie tym Jonsonem, bo ja właśnie nad nim się zastanawiałam, bo w jakim sklepie kosmetycznym nie byłam, to Hippa nie było, były jakieś no name płyny ale tych to już w ogóle się bałam, był Nivea ale od 1 miesiąca...jakie to wszystko jest skomplikowane, jakby nie można było tego wszystkiego uprościć, skończy się na tym, że w ogóle nie będę myła mojej pociechy
Ja też właśnie wyprałam już pościele i koce i uszyłam wkład do wózka bo nie miałam takiego ciepłego ochraniacza...taki w sklepie kosztował od 100 zł w górę, trochę dużo więc sama uszyłam z kołdry...jak zrobię zdjęcia to powrzucam.

[peppermint patty]

Napisane przez ola_k11

Termometr - zwykły na początku do dupki a potem pod pachę
Płyn - polecam Hipp z pompką od 1 dnia życia do włosów i ciała jednocześnie. Nie ma parabenów i pięknie pachnie. Lub Penaten.
Nie polecam Johnsona. Dla starszego malucha można bambino używać.

no wlasnie ja tez myslalam,ze mierzenie najpierw do dupki,ale polozna jak to uslyszala powiedziala,ketegorycznie "nie" jak nie to nie,pod paszka ciezko pewnie takiemu maluchowi zmierzyc,wiec kupie cos elektronicznego na czolo,bo te do ucha w ogole do mnie nei przemiawiaja:/

Napisane przez 24Kasiula24

Witamy z rana

Dziś wizyta na 18:45, już się boje co znowu z tym cisnieniem... no i ciekawe ile Maly juz wazy )
Czuje sie coraz gorzej, plecy mnie bolą, a wczoraj cały wieczór miałam brzuch napięty i twardy jak kamień

kciuki za Twoja wizyte i wszystkie dzisiejsze generalnie...


a ja dzis od 4 tez slabo ze snem,wiercilam sie w lozku,pogrzebalam sobie w necie,i tak przetrwalam do 6,pozniej troche chyba przysnelam,bo zrobila mi sie 7-no nic,musze sie ogarnac,bo bede rozdeptana caly dzien

dobrego dnia,podobno ma byc dzis cieplo (zawsze to jakis plus dla zmarzluchow takich jak ja)

[ola_k11]

Napisane przez babku

Tak myślałam, że przesadziłam
Już Wam piszę co tam mam:
-kosmetyki dla mnie (płyn miecalarny, biały jeleń, pasta, kulka, pomadka, , tusz do rzęs, krem do twarzy) nie będziesz miała czasu i siły żeby dbać o swoją urodę a tym bardziej się malować
-majtki siateczkowe x 6, skarpetki x 3, staniki do karmienia x 2, koszule x3, szlafrok, ja bym wzięła 3 pary majtek siatkowych bo je można prać i w ciągu 10 min schną i 1 parę skarpet bo to i tak tylko do łóżka albo porodu
-waciki do twarzy, patyczki do uszu, wkładki laktacyjne, podkłady poporodowe, podpachy wielkie (ale to wszystko pojedyncze sztuki, nie opakowania)bez tego się obejdziesz trzy dni chyba że mało miejsca zajmuje
-nakładki na sutki, krem na sutki
-chusteczki nawilżane, tantum rosa. - zawsze może dowieść TŻ
-ręczniki papierowe, moim zdaniem zbędne
-kubek, sztućce,
-biszkopty, woda z dzióbkiem. - weź sobie 5-6 szt piszkoptów w małą siateczkę na pierwszy głód a resztę niech TZ dowiezie bo one zajmują miejsce przecież
-3 ręczniki (jeden taki, który później mogę wyrzucić) ja biorę jeden większy i jeden malutki do piczki
-klapki x2 (pod prysznic i normalne)
Chyba tyle mojego. Piszcie co niepotrzebne. Może zredukuję chociaż do dwóch toreb

Dla Filipa mam:
Ubranka (3 kaftaniki, 3 spiochy, 2 pajacyki, 2 body, skarpetki, niedrapki, 2 czapeczki) -albo śpiochy albo pajacyki, albo kaftaniki albo body
Rożek - albo rożek albo kocyk
Kocyk
Pieluszki jednorazowe x 20
Tetrowe x 3
Flanelowe x 2
Kosmetyki, ale takie w próbkach (sudocrem, bepanthen, mleczko do ciała)
Chusteczki nawilżane 2x 20 szt. - jedna paczka wystarczy, w razie "w" dowiezie TZ

Proszę o sugestie, co mogę odjąć, ewentualnie o czym zapomniałam

na czerwono moje sugestie z doświadczenia

[peppermint patty]

Napisane przez Kabriela

New ja na Twoim miejscu już bym kilka razy dzwoniła, bo u mnie też się opóźniali, ale na szczęście już mi wysyłają tak jak powinno być.

Martwicie mnie tym Jonsonem, bo ja właśnie nad nim się zastanawiałam, bo w jakim sklepie kosmetycznym nie byłam, to Hippa nie było, były jakieś no name płyny ale tych to już w ogóle się bałam, był Nivea ale od 1 miesiąca...jakie to wszystko jest skomplikowane, jakby nie można było tego wszystkiego uprościć, skończy się na tym, że w ogóle nie będę myła mojej pociechy
Ja też właśnie wyprałam już pościele i koce i uszyłam wkład do wózka bo nie miałam takiego ciepłego ochraniacza...taki w sklepie kosztował od 100 zł w górę, trochę dużo więc sama uszyłam z kołdry...jak zrobię zdjęcia to powrzucam.

Hippy sa w rossmanie (przynajmniej czesc serii); u mnie sa jeszcze w Auchan (wiec podejrzewam,ze w hipermarketach na dzieciecych dzialach tez sie znajda), sa na doz. pl z tego co pamietam...dla mnie wiekszym wyzwaniem bylo znalezc plyn dzidzius niz kosmetyki Hipp

[kyte]

Napisane przez aaby

Dokładnie! O to mi chodziło



Baaardzo chętnie bym Ci powysyłała, ale obawiam się, że zanim urodzę i Nina wyrośnie z czegokolwiek, to będą z Witusiem potrzebowali tego samego rozmiaru W dodatku nie mam kompletnie nic na rozm. 50, także chyba niestety nie będę mogła pomóc


Też ostatnio się nad tym zastanawiałam, ale jednak nie - wszystkie ciuszki, jakie mam używane, też mają metki, czyli dzieciakom nie przeszkadzały No chyba że naprawdę coś będzie drażnić Ninę, to wytnę


Dobrze, że Zu się rozruszała Charakterna jeszcze w brzuszku
Ale ikei to Ci nie wybaczę A ja tak czekam aż któraś z Was pojedzie...


Miki - super zakupy!
babku - ojej, 3 torby to chyba sporo Ja mam jedną podróżną Pumy (podobną do Twojej), ale pewnie sporo większą.
De - dobrze, że zator się nie zwiększa
Przypomnij mi proszę, ten olej dla futer to z pestek winogron?



Witam porannie
Wczorajsze popołudnie do . Najpierw mąż oznajmił, że koło w samochodzie nam lata i prawdopodobnie jakiś wahacz do wymiany, a wieczorem umarł nam czajnik - rozkleił się przy tym okienku z miarką Także wieczorem piłam ostatnią herbatę - musimy kupić nowy. Nie muszę mówić, że nie mamy kasy ani na czajnik, ani tym bardziej na naprawę samochodu
Także się podłamałam, bo zaraz będzie Nina, a my zostaniemy bez kasy...

Wzięłam się ten za oklejanie ościeżnicy - efekt taki, że kupa bąbli, brzegi się odklejają... A i tak jeszcze nie skończyłam. Zaraz wezmę się, żeby choć to mieć z głowy - niech potem mąż wymyśli, czym to podkleić.


A jakby tego było mało, obudziłam się dziś przed 4 i zasnęłam dopiero krótko przed 6. A o 6 zadzwonił budzik męża Łeb mi pęka i nawet nie mogę sobie kawy zrobić...
To nie jest mój dzień

Zagotuj sobie wodę w małym garneczku nalej troszeczkę w chwilkę się zagotuje

Napisane przez Kabriela

New ja na Twoim miejscu już bym kilka razy dzwoniła, bo u mnie też się opóźniali, ale na szczęście już mi wysyłają tak jak powinno być.

Martwicie mnie tym Jonsonem, bo ja właśnie nad nim się zastanawiałam, bo w jakim sklepie kosmetycznym nie byłam, to Hippa nie było, były jakieś no name płyny ale tych to już w ogóle się bałam, był Nivea ale od 1 miesiąca...jakie to wszystko jest skomplikowane, jakby nie można było tego wszystkiego uprościć, skończy się na tym, że w ogóle nie będę myła mojej pociechy
Ja też właśnie wyprałam już pościele i koce i uszyłam wkład do wózka bo nie miałam takiego ciepłego ochraniacza...taki w sklepie kosztował od 100 zł w górę, trochę dużo więc sama uszyłam z kołdry...jak zrobię zdjęcia to powrzucam.

wooww czekam na zdjęcia z niecierpliwością

[lineczka1989]

Napisane przez ola_k11

na czerwono moje sugestie z doświadczenia

widzisz, u mnie w szpitalu s,a potrzebne i body i kaftaniki tak samo jak i śpiochy i pajacyk :P

[ola_k11]

Napisane przez peppermint patty

no wlasnie ja tez myslalam,ze mierzenie najpierw do dupki,ale polozna jak to uslyszala powiedziala,ketegorycznie "nie" jak nie to nie,pod paszka ciezko pewnie takiemu maluchowi zmierzyc,wiec kupie cos elektronicznego na czolo,bo te do ucha w ogole do mnie nei przemiawiaja:/

nie wiem czemu. jak byłam z młodym w szpitalu to mamom które miały termometry bezdotykowe kazali przynieść normalne i mierzyć w pupie :/ i dopiero te pomiary podawać

Napisane przez peppermint patty

Hippy sa w rossmanie (przynajmniej czesc serii); u mnie sa jeszcze w Auchan (wiec podejrzewam,ze w hipermarketach na dzieciecych dzialach tez sie znajda), sa na doz. pl z tego co pamietam...dla mnie wiekszym wyzwaniem bylo znalezc plyn dzidzius niz kosmetyki Hipp

ja właśnie dzidziusia nie znalazłam kupiłam Lovelę bo z synem używałam a akurat jest promocja w kauflandzie za pół ceny

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Napisane przez lineczka1989

widzisz, u mnie w szpitalu s,a potrzebne i body i kaftaniki tak samo jak i śpiochy i pajacyk :P

u mnie nie a pamiętam że póki klamerka z pępka nieodpadła to wygodniejsze były kaftaniki niż body...

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

idę się ubierać i odkurzać

[Dzastin08]

Napisane przez maomami

i jeszcze ostatni taki http://allegro.pl/lezczek-bujaczek-f...611469888.html
nie wiem na który się zdecydować

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

mąż podjął męską decyzję że ma być ten http://allegro.pl/lezaczek-fisher-pr...597576835.html

Dobry wybór
No i całe szczęście,że malutka zaczęła się w końcu ruszać... ahh te dzieciaczki na sam koniec Nas stresują...

Napisane przez Kabriela

Cześć Dziewczyny, szalejecie ze stronami, szalejecie...a ja mam takie pytania, które już się przewinęły milion razy ale ja już jestem na mecie z kompletowaniem rzeczy dla Małej i właśnie już tylko takie rzeczy mi zostały...a mianowicie:
- jaki termometr będziecie używać? Ja mam spory problem z wyborem, bo kompletnie nie wiem co i jak...
- jakiego płynu do kąpieli będziecie używać...bo zauważyłam ostatnio, szukając odpowiedniego płynu, że niektóre np są dla dzieci od 1 miesiąca życia, jest bardzo mało płynów dla noworodków...pomóżcie proszę bo ja już nie wiem na co mam patrzeć przy wyborze!!!

Ja mam termometr trn co Lineczka, na podczerwień.
A do kąpieli żel 2 w 1 babydream.

Napisane przez Antibia86

z cyklu Piotruś
J: co to taki sliczny obrazek narysowałes?cona nim jest?
P: no zgadnij
J: no tu grasz w piłke tak?
P: nie no Mama to ja to Wujek a to..
J: no a to piłka?
P: nie to ty Mamo!!!
J:.....
P: ale nie martw się kochamy Cię...

Miki,świetne zakupy
Babku,spisałam sobie Twoją listę do szpitala i dopisałam tylko do Niej szczotka do włosów (dla mnie),gumka do włosów,szampon i odżywka do włosów.
Dla małgo biorę tylko kilka sztuk pampersów i chusteczki nawilżające i w razie W smoczek,resztę zapewnie szpital.A na wyjście rożek,kocyk i ciuszki Tż dowiezie


Dzień dobry

My dziś też wizytujemy,zobaczymy czy coś tam się święci
W weekend mam zamiar ostatecznie spakować torbę i cierpliwie sobie czekać.

[89Beatka]

Napisane przez babku

Myślicie, że głupio będę wyglądać jak wparaduję z tymi 3 torbami do szpitala?
Pokażcie swoje torby dziewczyny, bom chyba trochę przesadziła

nie masz się czym przejmować mając 3 torby, i tak wszystkie mamy sa obładowane walizkami albo torbami. A do tego przeciez ciągle się coś donosi,np jedzenie. U mnie w szpitalu dziewczyny miały np. po jednej dużej walizce, i nikt się dziwnie nie patrzył. Także spokojnie.

Napisane przez nemosek

Beatka Super że już w domku Śliczne imię w końcu udało sie wybrać Mam nadzieję że obie dobrze się czujecie
Pokaż nam Liwkę
Rodziłaś w starym szpitalu?
Oby laktacja ruszyła



Pisałyście o rożku,ja dostałam w spadku jakby taki becik i rożek nieusztywniony ale taki właśnie na rzep żeby dziecko zawinąć.Zobaczymy czy się przyda
Najwyżej będzie służył za przykrycie

ja rodziłam na Nowym, i nie powiem żadnego złego słowa o pobycie( może z wyjątkiem jedzenia, ale ja to niejadek jestem) ani na patologii, czy poźniej na położnictwie. Lekarze ok, położne też, pomagaja, i były miłe.

Co do rożka to w szpitalu rożki były dostępne, te nieusztywniane, bo położne zawijały dzieci w te rożki tak na sztywno, i tak Liwkę wiążę, jak narazie usypia tak bez problemu, czasami tylko ręce wyciąga.
I do szpitala nie potrzebowałam ciuchów dla małej, tylko do wypisu, tak to te kilka dni była w ciuszkach szpitalnych.
Były tez pampersy, Maść Linomag czy Alantan.

[lineczka1989]

chyba czas wstać i zjeść śniadanie

[De28]

aaby- z winogron albo z lnu

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

Co do rożka to w szpitalu rożki były dostępne, te nieusztywniane, bo położne zawijały dzieci w te rożki tak na sztywno, i tak Liwkę wiążę, jak narazie usypia tak bez problemu, czasami tylko ręce wyciąga.
I do szpitala nie potrzebowałam ciuchów dla małej, tylko do wypisu, tak to te kilka dni była w ciuszkach szpitalnych.
Były tez pampersy, Maść Linomag czy Alantan.

szkoda że w moim szpitalu takich dobrodziejstw nie ma

[NEWTREND]

Napisane przez kyte

No właśnie schowaj sobie kolejną torbę do bagażnika, kocyk też, bo potrzebny będzie tylko na wyjście.

A może zadzwoń do ZUS-u i się przypomnij?Bo dosyć długo już czekasz..

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

A i dzień dobry

dzwoniłam w poniedziałek i powiedziała babka że w tym tygodniu będzie decyzja. Wcześniej wam pisałam że to moja księgowa zawaliła bo za późno deklarację jakąś wysłała jak mnie do chorobowego zgłaszała. Odmówili mi zasiłku że musze czekać 90 dni żeby mi się znowu należało. No ale powiedziała ze mam się odwołać to może mnie przywrócą, więc się odwołałam i czekam do dziś. Dziś tam znowu będę dzwonić bo kurcze składki musze cały czas płacić a pracować nie mogę. I jak dziś mi nie wypłaca to znowu musze przelew do zus zrobić. W najgorszym wypadku pieniążki dostanę w listopadzie bo 3 października skończył się ten 90 dniowy okres wyczekiwania i już za październik powinnam normalnie dostać pieniążki jak mi nie przywrócą ciągłości. Jak mi przywrócą to dostanę za sierpień i wrzesień oraz będę się ubiegać o zwrot nadpłaconych składek.

[sanrioo]

dzień dobry

ja oczywiście was nie nadrobię skrobiecie jak szalone my wczoraj mieliśmy dzień zamuły... prawie cały dzień czytałam książkę Charlotte Link i nie miałam na nic siły...

[kyte]

Napisane przez NEWTREND

dzwoniłam w poniedziałek i powiedziała babka że w tym tygodniu będzie decyzja. Wcześniej wam pisałam że to moja księgowa zawaliła bo za późno deklarację jakąś wysłała jak mnie do chorobowego zgłaszała. Odmówili mi zasiłku że musze czekać 90 dni żeby mi się znowu należało. No ale powiedziała ze mam się odwołać to może mnie przywrócą, więc się odwołałam i czekam do dziś. Dziś tam znowu będę dzwonić bo kurcze składki musze cały czas płacić a pracować nie mogę. I jak dziś mi nie wypłaca to znowu musze przelew do zus zrobić. W najgorszym wypadku pieniążki dostanę w listopadzie bo 3 października skończył się ten 90 dniowy okres wyczekiwania i już za październik powinnam normalnie dostać pieniążki jak mi nie przywrócą ciągłości. Jak mi przywrócą to dostanę za sierpień i wrzesień oraz będę się ubiegać o zwrot nadpłaconych składek.

Wkurzają mnie tacy nieodpowiedzialni ludzie...księgowej kazałabym płacić składki

[89Beatka]

Napisane przez lineczka1989

szkoda że w moim szpitalu takich dobrodziejstw nie ma

i były też te rogale do karmienia, tylko ja mało korzystałam z wiadomych powodów


aleeeeeeeeeeeeeeeeee OGŁĄSZAM ŻE POKARM SIĘ POJAWIA W ZWIEKSZONYCH ILOŚCIACH

dzis mam wizytę położnej, wczoraj miałam spisać listę pytań ale nie byłam w stanie, padłam. Nawet się nie kąpałam, dopiero rano pod prysznic trafiłam. I wcale sie nie dziwie że mamy często zaniedbują sie po porodzie.
Ale paznokcie sobie wymalowałam

[NEWTREND]

Napisane przez kyte

Wkurzają mnie tacy nieodpowiedzialni ludzie...księgowej kazałabym płacić składki

dokładnie też jestem wściekła na to. A co do zusu to tam mają zawsze czas, zawsze 30 dni na odpowiedź i nigdy nie zajmą się sprawą wcześniej tylko jak mija termin. Co ich obchodzi że ktoś ma dzieci, a co jakby maż mój nie pracował i skazana bym była na zasiłek z zus, chyba byśmy z głodu padli i rachunków nie płacili zanim oni by łaskawie coś zadecydowali. Wolałabym normalnie pracować niż liczyć na ich jałmużnę.

[Dzastin08]

Beatko,wrzuć zdjęcie Liwki

Wiadomo,coś co tam u Rybki i Kacperka?

[NEWTREND]

Napisane przez 89Beatka

i były też te rogale do karmienia, tylko ja mało korzystałam z wiadomych powodów


aleeeeeeeeeeeeeeeeee OGŁĄSZAM ŻE POKARM SIĘ POJAWIA W ZWIEKSZONYCH ILOŚCIACH

dzis mam wizytę położnej, wczoraj miałam spisać listę pytań ale nie byłam w stanie, padłam. Nawet się nie kąpałam, dopiero rano pod prysznic trafiłam. I wcale sie nie dziwie że mamy często zaniedbują sie po porodzie.
Ale paznokcie sobie wymalowałam

Boże co to za szpital twój, takie luksusy u mnie tylko szary papier toaletowy jest. Super że mleczko się zwiększa

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

i były też te rogale do karmienia, tylko ja mało korzystałam z wiadomych powodów


aleeeeeeeeeeeeeeeeee OGŁĄSZAM ŻE POKARM SIĘ POJAWIA W ZWIEKSZONYCH ILOŚCIACH

dzis mam wizytę położnej, wczoraj miałam spisać listę pytań ale nie byłam w stanie, padłam. Nawet się nie kąpałam, dopiero rano pod prysznic trafiłam. I wcale sie nie dziwie że mamy często zaniedbują sie po porodzie.
Ale paznokcie sobie wymalowałam

ooo no to super że pokarm się pojawia
jezuuuu ja się zaczynam bać co to będzie po porodzie skoro tak piszesz, a mam takie ambitne plany i jeszcze chciałabym studia zacząć w przyszłym roku ;mdleje: ja się chyba na za dużo porywam :P

a jak Liwka? przesypia noce? co ile budzi się na jedzenie? no i czy w dzień też sporo śpi i możesz ogarnąć się

[sanrioo]

Napisane przez NEWTREND

dokładnie też jestem wściekła na to. A co do zusu to tam mają zawsze czas, zawsze 30 dni na odpowiedź i nigdy nie zajmą się sprawą wcześniej tylko jak mija termin. Co ich obchodzi że ktoś ma dzieci, a co jakby maż mój nie pracował i skazana bym była na zasiłek z zus, chyba byśmy z głodu padli i rachunków nie płacili zanim oni by łaskawie coś zadecydowali. Wolałabym normalnie pracować niż liczyć na ich jałmużnę.

zus to zło... a ja się zabieram za otwieranie firmy aż się boję tych wszytskich skarbówkowych i zusowych spraw.. oni najlepiej by wszytsko wzieli dla siebie niestety

[Anoula]

witam się po ciężkiej nocy, obuziłam się (nawet nie popatrzyłam o której) z zawrotami głowy i dusznościami, a że spałam na prawym boku to podejrzewam, że mała mogła na żyłę główną nacisnąć albo coś... długo dojść do siebie nie mogłam, żeby TŻ nie budzić powędrowałam do salonu. Jak się lepiej poczułam położyłam się na sofie i tak mnie znalazł TŻ śpiącą :x a teraz jestem strasznie niewyspana... a tu na zajęcia trzeba iść...

Dziś zaczynamy 8 miesiąc (wg TP na 10.12. wg ostatniego to jesteśmy gdzieś dalej )

[nemosek]

hejka mamusie


Jak samopoczucie?

Ja dzisiaj od rana robię porządki,pralka wstawiona,firanki i zasłony wyprasowane bo muszę zanieść do skrócenia.
Teraz jeszcze przyjechał gość do czyszczenia piecyka,mam nadzieję że się wyrobi w godzinę bo za niedługo trzeba wychodzić na usg.

Trochę się boję żeby jednak wody były w normie i nie trzeba było nic działać
Ciekawe ile Tymek urósł w 2 tygodnie.May stresik jest

Maluch coś od rana leniwiec

[dizi]

Napisane przez sorento

Termometr bezdotykowy do mierzenia przy czole lub w uchu, będę się rozglądać za Silver Crestem(to ten co był w Lidlu), przyjaciółka ma od 1,5roku i bardzo sobie chwali.

Też musze się rozejrzeć za takim termometrem bezdotykowym, na razie mam taki w smoczku i elektroniczny philipsa, ale przy starszym synku zmierzyć temp. smoczkiem, to była wyższa szkoła jazdy, wypluwał w połowie mierzenia

Napisane przez Antibia86

z cyklu Piotruś
J: co to taki sliczny obrazek narysowałes?cona nim jest?
P: no zgadnij
J: no tu grasz w piłke tak?
P: nie no Mama to ja to Wujek a to..
J: no a to piłka?
P: nie to ty Mamo!!!
J:.....
P: ale nie martw się kochamy Cię...

Faceci Mój Kamilek maluje kółka i tez woła, że to mama i dzidzi

Napisane przez 24Kasiula24

Witamy z rana

Dziś wizyta na 18:45, już się boje co znowu z tym cisnieniem... no i ciekawe ile Maly juz wazy )
Czuje sie coraz gorzej, plecy mnie bolą, a wczoraj cały wieczór miałam brzuch napięty i twardy jak kamień

Trzymamy kciuki za wizytę.

Napisane przez ola_k11

na czerwono moje sugestie z doświadczenia

Tez bym tak pozmieniała. W ogóle teraz mam zamiar zabrać połowę mniej rzeczy niż poprzednio.

A leżaczek mam po starszaku z Baby Bjorn.

Dzień dobry!

[Anoula]

Napisane przez 89Beatka

i były też te rogale do karmienia, tylko ja mało korzystałam z wiadomych powodów


aleeeeeeeeeeeeeeeeee OGŁĄSZAM ŻE POKARM SIĘ POJAWIA W ZWIEKSZONYCH ILOŚCIACH

dzis mam wizytę położnej, wczoraj miałam spisać listę pytań ale nie byłam w stanie, padłam. Nawet się nie kąpałam, dopiero rano pod prysznic trafiłam. I wcale sie nie dziwie że mamy często zaniedbują sie po porodzie.
Ale paznokcie sobie wymalowałam

dobre wieści, pokaż swoją księżniczkę

[dzidziadziumdzia]

Rybce słabo idzie z karmieniem a personel na nia krzyczy ze wszystko robi zle.

Pepper przeciez temp w pupie mierzysz raz na ruski rok. Sztywnrgo, szklanego bym nie wlozyla ale silikonowy gietji z odrobina oliwki jak najbardziej. Tak mierze do dziś Alisie. A ona sie nie buntuje.

Miłego dnia Mamuśki

Ps.babku będziesz marzyc o 2h snu w szpitalu o jakiejkolwiej porze a nie o pomalowanych oczach

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez Anoula

Dziś zaczynamy 8 miesiąc (wg TP na 10.12. wg ostatniego to jesteśmy gdzieś dalej )

[Miss Triss]

Dzień dobry Mamusie i Dzieciaczki!

Wczoraj mnie nie było, bo zajęłam się gruntownym sprzątaniem łazienki (w końcu tata z sąsiadem wynieśli tą zepsutą pralkę, która zalegała) i mogłam mniej więcej ogarnąć. Jeszcze dzisiaj zostały tylko kosmetyczne rzeczy i wykańczanie.
Oficjalnie zaczęłam wczoraj pranie ciuszków dzieciowych, a że wszystkie mam kupione w lumpeksie to najpierw piorę je w normalnym proszku, a dopiero później wypiorę w dzieciowym proszku, wypłuczę w płynie, wyprasuję i będą czekać na Maleństwo.
Tyle napisałyście, że nie wiem kiedy to nadrobię.
Zrobię sobie śniadanko i herbatkę i wracam do Was!

[lineczka1989]

Napisane przez Dzastin08

Wiadomo,coś co tam u Rybki i Kacperka?

napisałam do niej smsa ale nie odpisuje na razie

[89Beatka]

Napisane przez NEWTREND

Boże co to za szpital twój, takie luksusy u mnie tylko szary papier toaletowy jest. Super że mleczko się zwiększa

a ja brałam to za normalność, że tak ma być

Napisane przez lineczka1989

ooo no to super że pokarm się pojawia
jezuuuu ja się zaczynam bać co to będzie po porodzie skoro tak piszesz, a mam takie ambitne plany i jeszcze chciałabym studia zacząć w przyszłym roku ;mdleje: ja się chyba na za dużo porywam :P

a jak Liwka? przesypia noce? co ile budzi się na jedzenie? no i czy w dzień też sporo śpi i możesz ogarnąć się

Niby presypia noce, jak narazie 2, ale żeby nie budzic domowników, jak ja nakarmie i zaczyna mi już piszczeć to znoszę ja szybko do pokoju mamy i tam ja ubieram, bo nie słychać krzyków, najgorsze jest jak nie chce być zawinieta( o rączki chodzi, są naprawdę małe, niedrapki spadaja, więc rączki są zimne a spac z takimi nie może.

Napisane przez Dzastin08

Beatko,wrzuć zdjęcie Liwki

proszę,