ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

[iza243]

Napisane przez cebulova

O kurka! Czyli, że co? Że potem ja?

Ty i ElunkaA pózniej Santi

[ANTERIA]

Napisane przez ...Skierka...

no ja od początku ciąży już tyle wydałam na dentyste że szok

Wybaczcie ciągle nawiązuje do rodzeństwa, no ale moja siostra której lekarz powiedział swojego czasu że dzieci mieć nie będzie mogła w pierwszej ciąży, mało nie straciła połowy zębów, co chwilę jeździła do dentysty, chyba z dwa jej wypadły, straszne męki przeżywała, ale dotrwała do końca i już rok później znowu była w ciąży, w tej z kolei bardzo poleciał jej wzrok, lekarze ją straszyli że może całkiem oślepnąć i chcieli jej robić laserową operację ale z racji ciąży to było niewskazane więc zrezygnowała. Nie wiem jakie szkła nosi ale wiem że bez okularów zupełnie nic nie widzi, nawet się bez nich nie pomaluje. Nie chce was straszyć dziewczyny ale myślę że warto się wcześniej w każdy możliwy sposób przebadać zanim się w ciążę zajdzie. No ale wiadomo tak jak moja siostra to są bardzo sporadyczne przypadki

[...Skierka...]

Napisane przez iza243

Napije się z tobą mam kawe karmelową z mlekiem

ojej ja też taką chcę
musi być pyszna


a co do tematu starań i pracy TZ to wcale sie nie dziwie ze to nie jest łatwa sprawa. W staraniach liczy sie każdy cykl, bo przecież każdy jeden przedłuza oczekiwanie o miesiąc... więc rozumiem Was jaka to jest ciężka sytuacja, kiedy TZ nie jest "dyspozycyjny"... ale baardzo mocno kciuki trzymam za was i licze na to że szybko się uda. A jeśli chodzi o Linkę to w końcu niedługo nowy wątek będzie zakładać więc....

[ANTERIA]

Ja się rozpisałam za bardzo, i czuję że to jest objaw zbliżającej się @. Wybaczcie tak mam, nie wiem co to jest nachodzą mnie takie przemyślenia i muszę to z siebie wyrzucić...


Ja nie chce nic mówić ale czy znajdzie się miejsce i dla mnie na tej liście??

[cebulova]

Napisane przez ANTERIA

Wybaczcie ciągle nawiązuje do rodzeństwa, no ale moja siostra której lekarz powiedział swojego czasu że dzieci mieć nie będzie mogła w pierwszej ciąży, mało nie straciła połowy zębów, co chwilę jeździła do dentysty, chyba z dwa jej wypadły, straszne męki przeżywała, ale dotrwała do końca i już rok później znowu była w ciąży, w tej z kolei bardzo poleciał jej wzrok, lekarze ją straszyli że może całkiem oślepnąć i chcieli jej robić laserową operację ale z racji ciąży to było niewskazane więc zrezygnowała. Nie wiem jakie szkła nosi ale wiem że bez okularów zupełnie nic nie widzi, nawet się bez nich nie pomaluje. Nie chce was straszyć dziewczyny ale myślę że warto się wcześniej w każdy możliwy sposób przebadać zanim się w ciążę zajdzie. No ale wiadomo tak jak moja siostra to są bardzo sporadyczne przypadki

Poza tym nieszczesnym zębem jestem na szczescie zupelnie zdrowa

Napisane przez iza243

Ty i ElunkaA pózniej Santi

Nioooo Ale jajca, jak ten czas szybko zapitala

[...Skierka...]

Napisane przez cebulova

Mam kawę i nie zawaham się jej użyć!

no no zrobiło się groźnie!

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez ANTERIA

Ja nie chce nic mówić ale czy znajdzie się miejsce i dla mnie na tej liście??

dla każdej się znajdzie!

no Linka ale ja Ci dzisiaj spamów posyłam

[Lilith890502]

Napisane przez ...Skierka...

kwiciu jeszcze o mnie zapomniałaś
jutro zaczynam 37 tc i może sie myle, ale jakoś mam głupie wrażenie że Synek pojawi się wcześniej. Nie wiem czemu, może dlatego że z każdego usg termin wychodzi zawsze o 1-1,5 wczesniej niż z kalendarza

czekaj czekaj może zdążysz przed Dżastiną jak Ci się termin przyspieszył

Napisane przez iza243

Kolejnośc jest taka: Skierka,Dzastin,Lilith i ja

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez ANTERIA

Ja nie chce nic mówić ale czy znajdzie się miejsce i dla mnie na tej liście??

yes yes yes

[iza243]

Napisane przez ...Skierka...

ojej ja też taką chcę
musi być pyszna

To kawa karmelowa Douwe Egberts.Jest w biedronce i teraz w Lidlu.Poleciły mi ją dziewczyny na innym wątku,jest pysznaJest jeszcze waniliowa.

[ANTERIA]

A mnie przeraziło to :


http://torebunia.pl/21978,Chcecie_us..._JEST_STRASZNE

[iza243]

Napisane przez ANTERIA

Ja nie chce nic mówić ale czy znajdzie się miejsce i dla mnie na tej liście??

Jasne

Napisane przez ...Skierka...

no Linka ale ja Ci dzisiaj spamów posyłam

Musimy się starać dla naszej Linki

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez ANTERIA

A mnie przeraziło to :


http://torebunia.pl/21978,Chcecie_us..._JEST_STRASZNE

[...Skierka...]

Napisane przez iza243

To kawa karmelowa Douwe Egberts.Jest w biedronce i teraz w Lidlu.Poleciły mi ją dziewczyny na innym wątku,jest pysznaJest jeszcze waniliowa.

musze sobie taką sprawić
aleto jest taka prawdziwa mocna kawa, czy raczej coś delikatniejszego?
tak pytam bo w ciąży nie pijam kawy, a jeśli sie zdarzy to z jednej lyzeczki rozpuszczalnej i z 3/4 szkl. mleka

[cebulova]

Jezcze tylko 1030 postów

[Sophia_1]

Napisane przez kwitka13

Hej laski,
Moja skóra doprowadza mnie do szału. Nie dość, że z powodu menopauzy mam obniżony poziom estrogenów i skóra jest wiotka i pozbawiona gęstości, jest w wielu miejscach przesuszona i widać zmarchy, od dawna walczę z trądzikiem, co teoretycznie wyklucza poz. nr 1 i 2 ale jednak... to jeszcze dopadła mnie hmmm jak to było? dermatoza okołoustna FAK! Wyglądam jakbym się wkoło gęby umazała dżemem truskawkowym i przykleiła do tego obcięte paznokcie Nie mogę leczyć tego antybiotykiem, bo czeka mnie transfer zarodka, więc zostają mi lekko działające maści.
Zachciało się babie kremów z retinolem

Idę pozbijać lustra w domu...

sija

Nie tłucz luster, bo szkoda. Odstaw krem.

Napisane przez kwitka13

a zapomniałam napisać cóż za cud miód nockę dziś miałam.
Coś mi się przyśniło, nie wiem co - jakiś bebok, że siedział w pokoju miał ptasie łapki czy jakoś tak - nie pamiętam. Obudziłam się, wyskoczyłam z wyra i uciekłam z pokoju. Stałam w holu dobrych kilka minut bojąc się cholera wie czego i nie mogłam wejść z powrotem. W końcu dotarło do mnie, że beboków nie ma i nie mam się czego bać ale zanim się położyłam oblookałam wszystkie kąty. No zasnąć też już nie umiałam.
Głupie to wiem, nigdy mi się cos takiego nie przytrafiło, teraz mam wrażenie, że cała ta syt. mi się śniła ale bejsbol przy łóżku przeczy tej teorii

Naoglądała się horrorów i ma za swoje.... tylko co to ten bebok???

Napisane przez kwitka13

Właśnie zobaczyłam post udostępniona przez koocura na fb dot. słów jakiegoś biskupa pieronka (celowo z małej) na tematy ... różne, pozwolę sobie zacytować:
"Homoseksualizm to zboczenie. In vitro to morderstwo. Aborcja to morderstwo. Pedofilia to namiętność"
Biskup Pieronek też usprawiedliwia pedofilię księży katolickich nazywając ją namiętnością, której nie ma sensu się sprzeciwiać bo "była, jest i będzie".

brak mi słów

Napisane przez Lilith890502

witam się w 35 tc

Napisane przez ...Skierka...

jutro zaczynam 37 tc i może sie myle, ale jakoś mam głupie wrażenie że Synek pojawi się wcześniej. Nie wiem czemu, może dlatego że z każdego usg termin wychodzi zawsze o 1-1,5 wczesniej niż z kalendarza

Już 37tc zaraz będziecie w komplecie w domu

Dzastin dobrze, że z Małym wszystko ok. Szkoda tylko, że wyniki nie są dobre, ale poradzicie sobie z tym spokojnie

Isia ja się nie dziwię, że Lidka lubi tvn meteo. Moja siostrzenica też lubi, a jak ogląda to prowadzi tak intensywne rozmowy z Pogodynką, że aż jej czasem tchu brak

Witam się i ja.
Mamy kolkę tyle w temacie

Wtrącę swoje 5 groszy w rozmowę na temat nakręcania się na starania Ja osobiście myślę, że kobieta zaczyna sie nakręcać już w chwili podjęcia decyzji o staraniach. I nawet jak ktoś twierdzi, że zaczyna na luzie, to i tak myśli krążą głównie wokół tego tematu: czy jestem zdrowa, czy dobrze trafiliśmy w dni, czy już się udało itp. itd. Tak to działa i tyle, to jest poważna decyzja, zmieniająca całe życie. Dobrze jak się uda za 1szym czy 2gim cyklem, ale im dalej w las tym gorzej. Ja osobiście to rozumiem. Wiem też jednak jak destrukcyjne to potrafi być, ale żadne słowa nie spowodują nagle zmiany toku myślenia i wrzucenia na luz. Każda z nas sama musi przejść przez te etapy, to musi przyjść samo. Także jedyne co możemy zrobić to pomagać, radzić i słuchać. Tyle ode mnie, mam nadzieję, że nie namieszałam, ale staram się pisać szybko, żeby wykorzystać każdą minutę snu Agaty.

[Lilith890502]

Napisane przez iza243

To kawa karmelowa Douwe Egberts.Jest w biedronce i teraz w Lidlu.Poleciły mi ją dziewczyny na innym wątku,jest pysznaJest jeszcze waniliowa.

już wiem co będzie na liście zakupów

Napisane przez ANTERIA

A mnie przeraziło to :


http://torebunia.pl/21978,Chcecie_us..._JEST_STRASZNE

[Sophia_1]

Napisane przez ANTERIA

A mnie przeraziło to :


http://torebunia.pl/21978,Chcecie_us..._JEST_STRASZNE

[iza243]

Napisane przez ...Skierka...

musze sobie taką sprawić
aleto jest taka prawdziwa mocna kawa, czy raczej coś delikatniejszego?
tak pytam bo w ciąży nie pijam kawy, a jeśli sie zdarzy to z jednej lyzeczki rozpuszczalnej i z 3/4 szkl. mleka

To jest kawa rozpuszczalna,nie jest mocna.Ja dale 1 łyżeczke albo 1 1/2 łyżeczki ,oczywiście mleko i jest pychaWaniliową też musze wypróbować

Napisane przez cebulova

Jezcze tylko 1030 postów

Dajemy

[Linka1984]

Napisane przez ...Skierka...;43206147

a co do tematu starań i pracy TZ to wcale sie nie dziwie ze to nie jest łatwa sprawa. W staraniach liczy sie każdy cykl, bo przecież każdy jeden przedłuza oczekiwanie o miesiąc... więc rozumiem Was jaka to jest ciężka sytuacja, kiedy TZ nie jest "dyspozycyjny"... ale baardzo mocno kciuki trzymam za was i licze na to że szybko się uda. A jeśli chodzi o [B

Linkę[/B] to w końcu niedługo nowy wątek będzie zakładać więc....

ja już wpadłam na pomysł co zrobić zeby tż nie brał wiecznie wolnego w pracy ( teraz to już bezpłatne bo skonczył mu sie przez starania urlop...) ale wykorzystam to dopiero za 2-3 miesiące...

Napisane przez ...Skierka...

no Linka ale ja Ci dzisiaj spamów posyłam

kurcze już musze myśleć nad nazwą wątku!!!

[kwitka13]

Siekierko nie zapomniałam tylko pokiełbasiło mi się i myslałam, żeś po Lili.
Przydałaby się lista z terminami żeby się już nie myliło!

Isia też jestem, za takim karaniem, pytanie tylko co z tymi, którzy zostali skazani niesłusznie? Za pedofilię, bo mamusia po rozwodzie chciała się zemścić? Za morderstwo, bo prokurator znalazł kozła ofiarnego i nie chciało mu się prowadzić śledztwa? Za kradzież, bo ukradł kolega a złapali tego co wolniej biegał?

Ja swojego drugiego dziecka chrzcić nie będę i mam w D. co kto o tym sądzi

Bebok - We ślůnskich wjerzyńach ludowych bandurek, kery mjyszko kole chałpy. Mo uůn wartować, coby bajtle ńy smykały śe po chlywach a masztalńach. Bebok mo kole půł myjtra, mjast szłapůw mo kopyta a dycki trzimje we garśći kryja kerům pjere bachory.

Jak byłam mała to mnie straszyli, że bebok mnie zje...
aaa i jeszcze mnie straszyli, że jak się nie będę myć to przyjdzie pan bulgot (ten co czasem w odpływie bulgocze). Pamiętam jak gadałam do odpływu "panie bulgocie dzisiaj się umyję!"

[cebulova]

Napisane przez kwitka13

Siekierko nie zapomniałam tylko pokiełbasiło mi się i myslałam, żeś po Lili.
Przydałaby się lista z terminami żeby się już nie myliło!

Isia też jestem, za takim karaniem, pytanie tylko co z tymi, którzy zostali skazani niesłusznie? Za pedofilię, bo mamusia po rozwodzie chciała się zemścić? Za morderstwo, bo prokurator znalazł kozła ofiarnego i nie chciało mu się prowadzić śledztwa? Za kradzież, bo ukradł kolega a złapali tego co wolniej biegał?

Ja swojego drugiego dziecka chrzcić nie będę i mam w D. co kto o tym sądzi

Bebok - We ślůnskich wjerzyńach ludowych bandurek, kery mjyszko kole chałpy. Mo uůn wartować, coby bajtle ńy smykały śe po chlywach a masztalńach. Bebok mo kole půł myjtra, mjast szłapůw mo kopyta a dycki trzimje we garśći kryja kerům pjere bachory.

Jak byłam mała to mnie straszyli, że bebok mnie zje...
aaa i jeszcze mnie straszyli, że jak się nie będę myć to przyjdzie pan bulgot (ten co czasem w odpływie bulgocze). Pamiętam jak gadałam do odpływu "panie bulgocie dzisiaj się umyję!"

Nic z tego nie rozumiem, ale brzmi strasznie. Chyba i ja sobie postawie bejsbola kolo lozka :-P

[Lilith890502]

Napisane przez kwitka13

Jak byłam mała to mnie straszyli, że bebok mnie zje...
aaa i jeszcze mnie straszyli, że jak się nie będę myć to przyjdzie pan bulgot (ten co czasem w odpływie bulgocze). Pamiętam jak gadałam do odpływu "panie bulgocie dzisiaj się umyję!"

[magbes]

Napisane przez teorema

Nie mam fot, pokaże, jak odbiorę. Wybralismy zwykłe z Red Rubin, ale ja mam inna niz TZ, bede nosic na innej rece i w ogole sa niepodobne (kurde, ale my jestesmy dziwni )

Wzór jak na fotach, ale ja mam całą z białego złota, a TZ tez plus bedzie miec ten paseczek rodowany na ciemno.

ladnieutkie

Napisane przez pszczoua

Magbes co do prezenia sie to u nas to samo. Pije herbatki z kopru wloskiego i jem jablka obrane ze skorki i jest lepiej

wyprobuje

Napisane przez cebulova

Witam się bez zęba :-(
Noc miałam tak koszmarną, że z samego rana pojechałam do przychodni i kazałam sobie go usunąć.
Jak znieczulenie puściło to niemal po ścianach z bólu łaziłam. Wzięlam dwa paracetamole, robie zimny okład i nieco odpuszcza. Przepraszam, że się nie odnoszę do waszych postów, ale nie jestem w stanie...

auaaaaa,,, jak ja nie nawidze dentysty.....

Napisane przez iza243

Bardzo ładne



Przyjechały meble.Teśc przyszedł i bedą dziś składać.

pochwal sie

Napisane przez bazile

nie mozesz tak myslec! smoczek istnieje od dawna i wlasnie po to sluzy,zeby ulzyc dziecku,skoro tego potrzebuje.Wg mnie jic zlego dziecku sie wtedy nie dzieje,trzeba poprostu pamietac o tym,zeby w pore go odstawic.
Moja Siostra dwojke dzieci wychowala bez smoka i teraz zaluje,bo dzieci brak smoczka zastapily sobie ssaniem kciuka i teraz maja po 5 i 4 lata i nadal w nocy ssa,dodatkow dentystaka juz Jej powiedziala,ze bez korekcji sie nie obejdzie.Maja juz krzywe uzebienie i nawet jak wyjda nowe zabki to ciezko to widzi.A zas przy pierwszym synku stosowala smoczek i sam po kilku miesiacach odrzucil i ma ladne zabki.
.

dzieki juz mi sie zdanie zmienilo troszke,,,tylko terz Dominika smoczkiem gardzi i ni hu hu nie chce go do buźki

Napisane przez kwitka13

a zapomniałam napisać cóż za cud miód nockę dziś miałam.
Coś mi się przyśniło, nie wiem co - jakiś bebok, że siedział w pokoju miał ptasie łapki czy jakoś tak - nie pamiętam. Obudziłam się, wyskoczyłam z wyra i uciekłam z pokoju. Stałam w holu dobrych kilka minut bojąc się cholera wie czego i nie mogłam wejść z powrotem. W końcu dotarło do mnie, że beboków nie ma i nie mam się czego bać ale zanim się położyłam oblookałam wszystkie kąty. No zasnąć też już nie umiałam.
Głupie to wiem, nigdy mi się cos takiego nie przytrafiło, teraz mam wrażenie, że cała ta syt. mi się śniła ale bejsbol przy łóżku przeczy tej teorii

hehe niezla jestes.... mialam pytac co to bebok ale pieknie i ... po polskiemu .... wyjasnilas....

Napisane przez kwitka13;43206624:

[B

Bebok[/B] - We ślůnskich wjerzyńach ludowych bandurek, kery mjyszko kole chałpy. Mo uůn wartować, coby bajtle ńy smykały śe po chlywach a masztalńach. Bebok mo kole půł myjtra, mjast szłapůw mo kopyta a dycki trzimje we garśći kryja kerům pjere bachory.

Jak byłam mała to mnie straszyli, że bebok mnie zje...
aaa i jeszcze mnie straszyli, że jak się nie będę myć to przyjdzie pan bulgot (ten co czasem w odpływie bulgocze). Pamiętam jak gadałam do odpływu "panie bulgocie dzisiaj się umyję!"

hihihi

czesc czwartkowo
poranek ( o 5!) przywital deszczem. na szczescie juz nie pada.
Dominika cos sobie ubzdurala, zeby wstawac przy drugim nocnym karmieniu tj, dzis o 5 na szczescie suszara podzialala i zasnela i pospalysmy do po 8

isiaaaa bo to chyba Ty pisalas? ja chce przepis na drozdzowke sypana robie szarlotke sypana i jest blyskawiczna i pyszna :P wiec drozdzowka tez pewnie bedzie

[...Skierka...]

Napisane przez magbes

isiaaaa bo to chyba Ty pisalas? ja chce przepis na drozdzowke sypana robie szarlotke sypana i jest blyskawiczna i pyszna :P wiec drozdzowka tez pewnie bedzie

ja też chętnie zrobiłabym jakąś łatwąpyszną drożdzóweczke

[IsiaG]

No jasne, zostawić Was na godzinke i już 2 strony naklepały a potem ja się dziwię, że nie mogę za Wami nadążyć. Ale co się nie robi dla Linki, potem będziemy spamować dla Kejcik


A moje dziecię leży sobie na macie i gapi się w lusterko jak gryzie nogę jakiemuś zwierzakowi. To jest bardzo interesujące tak patrzeć jak się to w lusterku rusza. i zaklina kot po swojemu oczywiście, żeby do niej podszedł, ale on z daleka na bezpieczna odległość...hi hi...jeszcze trochę i cię Lidka pogoni. Ino lodówka cie uratuje, bo tam to nie dosięgnie.

Napisane przez iza243

Kolejnośc jest taka: Skierka,Dzastin,Lilith i ja

miałam spytać - Dżasta rodzisz?

Napisane przez ANTERIA

Ja nie chce nic mówić ale czy znajdzie się miejsce i dla mnie na tej liście??

To nie mów tylko się wpisuj.

Napisane przez ANTERIA

A mnie przeraziło to :


http://torebunia.pl/21978,Chcecie_us..._JEST_STRASZNE

Chore!!!!

Napisane przez kwitka13

Isia też jestem, za takim karaniem, pytanie tylko co z tymi, którzy zostali skazani niesłusznie? Za pedofilię, bo mamusia po rozwodzie chciała się zemścić? Za morderstwo, bo prokurator znalazł kozła ofiarnego i nie chciało mu się prowadzić śledztwa? Za kradzież, bo ukradł kolega a złapali tego co wolniej biegał?

Ja swojego drugiego dziecka chrzcić nie będę i mam w D. co kto o tym sądzi

Bebok - We ślůnskich wjerzyńach ludowych bandurek, kery mjyszko kole chałpy. Mo uůn wartować, coby bajtle ńy smykały śe po chlywach a masztalńach. Bebok mo kole půł myjtra, mjast szłapůw mo kopyta a dycki trzimje we garśći kryja kerům pjere bachory.

Jak byłam mała to mnie straszyli, że bebok mnie zje...
aaa i jeszcze mnie straszyli, że jak się nie będę myć to przyjdzie pan bulgot (ten co czasem w odpływie bulgocze). Pamiętam jak gadałam do odpływu "panie bulgocie dzisiaj się umyję!"

Odp. na 1 - trudno, pech, ewentualnie wykrywacz kłamstw a najlepiej zeznanie pod wpływem hipnozy i wszystko jasne!

Odp.2 Ty ciotka, bo jak ja Ci polecę po kaszubsku to usiądziesz. Chociaż pewnie i tak siedzisz

Odp 3 pan bulgot

Napisane przez magbes

isiaaaa bo to chyba Ty pisalas? ja chce przepis na drozdzowke sypana robie szarlotke sypana i jest blyskawiczna i pyszna :P wiec drozdzowka tez pewnie bedzie

Noooo doooobbbraaaa.
Muszę przepisać....kurna a myślałam, że nikt nie poprosi

No to piszę. UWAGA!
Do miski sypiesz po kolei warstwa po warstwie: (nie mieszasz)
100 gr drożdży pokruszonych
1 szkl cukru
1 op cukru waniliowego
4 jajka (temp pokojowa i najlepiej w osobnej misce je wybełtać)
1 szkl oleju
3/4 szkl mleka (to nic, że olej się uniesie, tez temp pokojowa)
4 szkl przesianej mąki
szczypta soli.

Zostawić w ciepłym miejscu na 3 godz i przykryć ścierką.

kruszonka na zimno.
1/2 kostki zimnego masła
1 szkl mąki
1/2 szkl cukru

Połączyć składniki, najlepiej reką, zawinąć w folię i wstawić do lodówki.

Ciasto wymieszać w robocie kuchennym (ja mieszam w Kasi), wylać na forme wysmarowaną masłem, rozprowadzić równomiernie, można dodać owoce i na to pokruszyć bądź zetrzeć na dużych oczkach tarki kruszonkę. piec w nagrzanym piekarniku przez ok 1 godz w 200 st.

brawa dla mniek laski:


LUNA - żyjesz kobietko???

[colorblue]

Cześć Kochane!!!

SPAM DLA LINKI!!!


Przepraszam,że narazie nie nadrobie.. Ale dzisiaj to zrobię!!!

Coś ostatnio mam za dużo latania i nie mogę się zebrać
Biegam na 2 domy.. Do mamy.. jej zakupy, coś u niej posprzątam,pomogę by tatę odciążyć bo wraca po 19stej z pracy i pada na pysk a tam w domu jeszcze pranie,sprzątanie, młodego wyszykować do szkoły,mycie,sranie za przeproszeniem Także latam ja robię co mogę by było im lżej, w między czasie u siebie rano szkoła,potem zakupy,biegiem obiad,sprzątnąć coś,poprać.. chłopcy, Tymek..


Jakaś zmęczona jestem




Buziale i do później

[IsiaG]

Colorku, nie dziwię się, że zmęczona jesteś. A brat który z nimi mieszka nie pomaga? Zakupy mógłby robić chociażby.


Dziewczyny ponowię pytanie. Mam sab simplex, lek na kolki, oryginał z Niemiec. Jest pół butelki, ważność do 09.2015. Czy któraś chce? Mi już się na nada a po co ma się marnować jak którejś z Was pomoże?
Reflektuje ktoś?

[ANTERIA]

Ej a macie jakiś fajny przepis na serniczek na zimno z owocami i galaretką? Dostałam super gotowy serek do serniczka i chodzi za mną właśnie takie coś, kocham dostawać zakupy z polski od rodziców

[kwitka13]

Isia a z suszonymi drożdżami też można?

Dawaj coś po kaszubsku - pogadamy se!

coś co poprawiło mi dziś humor:

[Agatau88]

Czesc

Widze jest dyskusja na temat nakręcania się, a wiec TAK nakręcam się. WIEM ze mogę mieć owulke tak samo a 4 cyklu inaczej. Ale jeśli okaze się ze 3 razy mam tak samo, regularna II faze wtedy będę miała 80% szans ze i 4 cykl taki będzie. Nakrecam się bo chcę się dobrze przygotować, zostały 2,5 mca. Będę badac owulke, obserwować się, ide do dentysty (akurat przypadkiem bo chodze i tak regularnie).
I nic nie poradzę ze już się ciesze, rozmyślam, przygotowuje, łykam kwas foliowy.
I TAK mam burzliwy związek. Mam, ale nie o tym pisze. I oczywiście ze jest łatwiej jak ktoś ma faceta w domu ciagle, na noce, dnie, na co dzień. Latwiej niż jak ma na weekend. Co ma zrobić osoba która ma owulacje w czwartek powiedzmy a meza od soboty do niedzieli. Chyba logiczne ze lepiej tej która ma meza przy sobie.
Nie uważam też zebym miała zbadac teraz wszystkie możliwe hormony i zrobić milion badań. Po to obserwuje się i mam testy owu żeby wiedzieć czy mniej więcej jest ok. Jak będą kłopoty z bormonami wtedy na pewno cos będzie wychodzilo nie tak.

I dziekuje LINCE za zrozumienie i pomoc z testami.

[colorblue]

Napisane przez IsiaG

Colorku, nie dziwię się, że zmęczona jesteś. A brat który z nimi mieszka nie pomaga? Zakupy mógłby robić chociażby.


Dziewczyny ponowię pytanie. Mam sab simplex, lek na kolki, oryginał z Niemiec. Jest pół butelki, ważność do 09.2015. Czy któraś chce? Mi już się na nada a po co ma się marnować jak którejś z Was pomoże?
Reflektuje ktoś?

Isia brat mój ma 10 lat. po jakąś pierdołe to nie raz pójdzie.. ale już coś więcej to nie bardzo. raz ,że nie doniesie a dwa ,że strach mu więcej kasy dać.
opłat w banku też nie zrobi:/

[ANTERIA]

Oh dziewczyny nie macie pojęcia jakie to fajne uczucie w końcu mieć świadomość że nie idę w nocy do pracy Korzystam z tego pełną parą, już wzięłam prysznic, nałożyłam maseczkę i wypoczywam na całego


Ej dziewczyny tak czysto hipotetycznie pytam, co działo się z waszymi cycami po zapłodnieniu? Nie żebym sobie coś wmawiała czy żebym sobie złudną nadzieję dawała, bo nie wierzę żebym była w ciąży, ale tak pytam, z ciekawości

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez Agatau88

Czesc

Widze jest dyskusja na temat nakręcania się, a wiec TAK nakręcam się. WIEM ze mogę mieć owulke tak samo a 4 cyklu inaczej. Ale jeśli okaze się ze 3 razy mam tak samo, regularna II faze wtedy będę miała 80% szans ze i 4 cykl taki będzie. Nakrecam się bo chcę się dobrze przygotować, zostały 2,5 mca. Będę badac owulke, obserwować się, ide do dentysty (akurat przypadkiem bo chodze i tak regularnie).
I nic nie poradzę ze już się ciesze, rozmyślam, przygotowuje, łykam kwas foliowy.
I TAK mam burzliwy związek. Mam, ale nie o tym pisze. I oczywiście ze jest łatwiej jak ktoś ma faceta w domu ciagle, na noce, dnie, na co dzień. Latwiej niż jak ma na weekend. Co ma zrobić osoba która ma owulacje w czwartek powiedzmy a meza od soboty do niedzieli. Chyba logiczne ze lepiej tej która ma meza przy sobie.
Nie uważam też zebym miała zbadac teraz wszystkie możliwe hormony i zrobić milion badań. Po to obserwuje się i mam testy owu żeby wiedzieć czy mniej więcej jest ok. Jak będą kłopoty z bormonami wtedy na pewno cos będzie wychodzilo nie tak.

I dziekuje LINCE za zrozumienie i pomoc z testami.

A powiedz skąd mogłam wiedzieć że twój mąż jest tylko w weekendy? Wróżką nie jestem, a zjechałyście mnie równo za to może powinnam od razu zakładać jak jakąś staraczkę poznaję że ma męża tylko dwa razy w tyg?? A co do twoich obserwacji radzę ci po raz kolejny wyluzuj bo widzę że interpretujesz każdą jedną temperaturę każdego dnia, a chyba to nie na tym polega, zresztą podejrzewam że nie ważne jak Ci te pomiary wyjdą i tak będziesz panikować, że jest coś nie tak

Aha i ja ci nie zabraniam przecież rozmyślać cieszyć się, sama to robię, ale musisz też zrozumieć że kogoś twoje ciągłe pytania o każdą jedną temp mogą denerwować.

No i wbrew sobie wyszłam na wielką przeciwniczkę kobiet które nie mają chłopa na co dzień