Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[Taszanta]

Napisane przez sanrioo

skład oliwka ma średni ale teraz większość kosmetyków ma kiepskie składy, zwłaszcza te które są drogie... ja wychodzę z założenia że im więcej kosztuje w zwykłej drogerii tym gorszy ma skład i zwykle to się sprawdza chociaż nie zawsze...

Zgadzam się, od niedawna też czytam składy- szczególnie jakieś "cudowne" oliwki/ olejki z zawrotnymi cenami mają składniki za grosze

[Asist22]

Bo zapomniałam. Co do puchnięcia w nocy, ja niestety też mam tę przypadłość. Puchną mi ręce i stopy. W dzień raczej jest ok, ale też się zdarza. Najgorzej jest jak ręka mi opada. Wtedy najbardziej.

[sanrioo]

Napisane przez Lilith890502

ja mam oliwkę z hippa, dostałam od koleżanek sama bym pewnie nie kupiła bo najtańsza nie jest no ale zobaczymy czy się przyda

ta ma dobry skład podobnie jak szampon hipp (myję nim włosy czasami) ale i tak cenowo lepiej wychodzi babydream i składowo też, szampon i oliwka fur mama rewelacja, oliwka ma dużo więcej olejów różnych i świetnie się sprawdza u mnie do smarowania ciała, do masażu, do olejowania włosów, do mycia twarzy olejami...

tu fajnie jest napisane: http://tiki-tiki-kosmetyki.blogspot....-fur-mama.html

ja jestem lekko zakręcona na punkcie składów kosmetyków i używam albo całkiem ekologicznych albo takich tańszych o prostych składach bo swego czasu miałam bardzo obszerne wysypki po kąpieli a od czasu zmiany kosmetyków nie ma po nich śladu, ja też się nie maluje wcale chyba że mi ochota przyjdzie raz na rok albo jest jakaś impreza i nie chcę wyglądać koszmarnie na zdjęciach

[iskra75]

witajcie Dziewczynki
Ja niestety miałam prawie bezsenną noc i Maluch chyba odsypia, bo cisza w brzuszku a wczoraj tak szalał przez 3 godz. męczyło mnie swędzenie palców rąk i nóg masakra jakaś Dziś byłam na wizycie kontrolnej u endo.. TSH i cała reszta hormonalnej drużyny ok dalej Euthyrox.. i na kontrolę dopiero ok 6-8 tyg po porodzie Babeczka poleciła mi Hydrokortyzon, ale do konsultacji z ginem bo tam troszkę sterydu.. więc zadzwoniłam, upewniłam się i pow. że skoro wątróbka ok to mogę 3-4 dni smarować.. i zobaczyć na ile pomoże mam nadzieję że ulży bo się okocę
Aaby 28.10 w moje urodzinki mały Skorpionek a ja tego dnia idę na wizytę do gina w nadziei że mój Maluszek w prezencie ur dla Mamusi fiknie salto główką w dół

[89Beatka]

Napisane przez Taszanta

ja bardzo chętnie poczytam

a powiedz proszę bo nie pamiętam- ile cie trzymali w szpitalu?

i czy musialas uzywac tej jednorazowej bielizny czy moglas mieć swoja? u mnie w szpitalu tego nie wymagają, nie wiem sama czy mam wychylać się przed szereg i załatwiać te siatkowe majty czy jest to zbędne przy cc?

jeśli chodzi o czas pobytu w szpitalu to w 3 dobie po cc mogłam wyjść do domu, ale ja nie chciałam i z okazji że dziecko było malutkie i chicałam to zostawili mnie na 4 dobę, porobili Liwii badania i do domu.

Jeśli chodzi o bieliznę, zaraz po cc, nie czujesz nóg i jak znieczulenie przestaje działać to boli ku****, ale mnie po 3 godz, przestało bolec na tyle że poszłam spać, dostałam oczywiście wszystkie możliwe środki przeciwbólowe. Krwawienie od razu się zaczyna i przychodzą panie położne i zmieniają ci te kawałki ligniny, i na tym jedziesz cały czas.
PO 24 h, mogłam wstac i cały czas z ligniną między nogami( ale jak dla mnie to było wygodne, cały czas praktycznie leżałam). Miałam zakupione i podkłady poporodowe, i majtki siateczkowe ale było mi w nich niewygodnie wiec ja ta ligninę podkładałam. Położne mówiły że można zakładac bieliznę ale na obchodach ma być zdjęta. I ja tak do końca pobytu używałam ligniny.
Możesz sobie kupić, zawsze się pewniej będziesz czuć

[Miss Triss]

Napisane przez Kociak85

My dzisiaj popołudniu idziemy odwiedzić znajomych z maluszkiem 4-tygodniowym (tzn. chodzi o tego maluszka co ważył prawie 4,5 kg, więc wcale nie taki maluszek). A ja się zaraz biorę za prasowanie. O 15 idę do dentysty na ściąganie kamienia nienawidzę dentysty!

Tez bym chciała odwiedzić jakiegoś Dzidziolka i go poprzytulać. Pomiziaj go ode mnie. Usuwanie kamienia nie jest takie tstraszne więc nie masz się co bać.

Napisane przez Asist22

U mnie noc też nie była najlepsza. Ciągle się budziłam na siku. Później mąż nastawił budzik na 4. Więc mnie obudził, później czuwałam, żeby wstał bo lubi zasnąć. Jak się przygotowywał to trochę drzemałam, później kot do domu przyszedł. Biodra i żebra zaczęły mnie boleć oraz koszmarne myśli przychodzić do głowy. A na koniec jeszcze przyśniło mi się, że jadę do porodu, położna pyta się o koszulę, a ja w tym czasie dzwonię do męża i mówię mu że rodzę i żeby przyjechał. A on siedział przy kompie i mówi, że po co on tam. Poryczałam się we śnie i tak mi przykro się zrobiło. No i się obudziłam bo już z bólu chyba nie mogłam wytrzymać.

Jaki miałaś pokręcony sen. Dobrze, że ja takich nie mam bo chyba bym osiwiała. W ogóle nie pamiętam kiedy ostatnio mi się coś śniło. Przez to, że wstaję w nocy średnio 3 razy to chyba nie zdąży mi się nic przyśnić.

Napisane przez sanrioo

Podpisuje się taką umowę z położnymi normalną i tam jest cennik, mogę napisać że razem ze spotkaniami przed porodem i z opieką poporodową która wchodzi w zakres tego porodu i z badaniami które trzeba wykonać a nie da się ich zrobić na nfz i z tym co do porodu potrzebne wyjdzie około trzy i pół tys zł co jest sumą przerażającą... ale tyle zarabia na nas szpital jak nas przyjmuje dlatego trzymają kobiety w ciąży czasami dłużej to wtedy dostają zwroty kasiorki... droga impreza niestety i nie jest finansowana przez nfz pomimo tego że jest taka ustawa i projekt finansowania

Oj troszkę dużo to kosztuje, ale jednak komfort porodu i późniejszej opieki jest o wiele lepszy. Może kiedys się doczekamy takich czasów, że porody w domu będą normalką.

Napisane przez sanrioo

ta ma dobry skład podobnie jak szampon hipp (myję nim włosy czasami) ale i tak cenowo lepiej wychodzi babydream i składowo też, szampon i oliwka fur mama rewelacja, oliwka ma dużo więcej olejów różnych i świetnie się sprawdza u mnie do smarowania ciała, do masażu, do olejowania włosów, do mycia twarzy olejami...

tu fajnie jest napisane: http://tiki-tiki-kosmetyki.blogspot....-fur-mama.html

ja jestem lekko zakręcona na punkcie składów kosmetyków i używam albo całkiem ekologicznych albo takich tańszych o prostych składach bo swego czasu miałam bardzo obszerne wysypki po kąpieli a od czasu zmiany kosmetyków nie ma po nich śladu, ja też się nie maluje wcale chyba że mi ochota przyjdzie raz na rok albo jest jakaś impreza i nie chcę wyglądać koszmarnie na zdjęciach

Ja dla siebie jak kupuje kosmetyki nie bardzo zwracałam uwagę na skład. Odkąd jestem w ciąży staram się wybierać takie, które mają lepszy skład, mniej substancji sztucznych, a więcej pochodzenia naturalnego. Dla Dziecka oczywiście chciałabym aby wszystko było jak najlepsze, ale niestety mało się znam na tym, a poza tym dzieci są różne, jedno może zareagować uczuleniem na dany produkt, a drugiemu może nie być nic.

[24Kasiula24]

Napisane przez NEWTREND

Cześć dziewczyny
od wieczora boli mnie głowa właśnie zmierzyłam ciśnienie i mam 135/90 - troszkę za dużo i zaczęłam się martwić.
Zmierzę znowu za godzinkę może się poprawi

Chcialabym takie miec
Odpocznij, napewno spadnie

[sanrioo]

Beatka po 24 godzinach pionizowanie to dobrze tak mi się zdaje... u nasw szpitalu po 6 godzinach dwie moje koleżanki pionizowali... jedna zaczeła krwawić w drodze do łazienki to jej dali szmatę z tekstem: co Pani nam będzie brudziła proszę za sobą powycierać .. dobrze że jej mąż tam był i się wydarł na te baby, drugiej koleżance dali maluszka po 5 godzinach a ona się ruszyć nie mogła.. dlatego ja jestem tak źle nastawiona do tego naszego szpitala, moja mama też tam rodziła i wyszła z cesarką a zaczeła normalnie sn tylko jej kazali wstać i przejść na łóżko i moja siostra się cofneła bo było jej ciasno i już nie chciała wyleźć..

[Miss Triss]

Napisane przez iskra75

witajcie Dziewczynki
Ja niestety miałam prawie bezsenną noc i Maluch chyba odsypia, bo cisza w brzuszku a wczoraj tak szalał przez 3 godz. męczyło mnie swędzenie palców rąk i nóg masakra jakaś Dziś byłam na wizycie kontrolnej u endo.. TSH i cała reszta hormonalnej drużyny ok dalej Euthyrox.. i na kontrolę dopiero ok 6-8 tyg po porodzie Babeczka poleciła mi Hydrokortyzon, ale do konsultacji z ginem bo tam troszkę sterydu.. więc zadzwoniłam, upewniłam się i pow. że skoro wątróbka ok to mogę 3-4 dni smarować.. i zobaczyć na ile pomoże mam nadzieję że ulży bo się okocę
Aaby 28.10 w moje urodzinki mały Skorpionek a ja tego dnia idę na wizytę do gina w nadziei że mój Maluszek w prezencie ur dla Mamusi fiknie salto główką w dół

Współczuję nocki! za dobre wyniki badań! Mam nadzieję, że ten środek coś Ci pomoże na swędzenie. A nie pytałaś się co może być jego przyczyną? Bo przecież tak bez niczego to swędzieć nie może.

[sorento]

Cześć, ale pospałam dziś, do 10.30
Za wszystkie wizyty
Zaraz poczytam co u Was

[babku]

Napisane przez Miss Triss

za wizytę. Jeśli lekarz stwierdził, że masz się oszczędzać i odpoczywać to tak masz robić. Na imprezę z pracy iść przecież możesz tylko bez żadnych tańców i szaleństw, a chyba nic się nie stanie.

Taki właśnie jest plan. Na imprezę idę, ale bez szaleństw

Napisane przez peppermint patty

dzis przestawiam sie chyba na tryb lezacy...no poza malymi porzadkami i prasowaniem to chyba na wszelki wypadek troche zwolnie

Myślę, że jest to dobry pomysł. Wczoraj ginekolog mówił, że bez względu na szyjke, ten ostatni okres powinien być czasem polegiwania

Napisane przez Kabriela

Dziewczynki ja mam do Was pytanie: czy Tata dziecka ma obowiązek wziąć urlop po tym jak się dziecko urodzi? Jak właśnie wygląda sprawa z urlopami Tatusia i tacierzyńskim? Dzięki z góry za pomoc.

Doczytałam, że Miss Triss odpowiedziała już wyczerpująco, więc nie będę się produkować

Napisane przez lineczka1989

część 1 wózka :P przepraszam za część TŻtabo mi się wciskał w kadr :P i zawieszka przy foteliku to ta co dostaliśmy w ramach rekompensaty:P ale musimy jechać wymienić 2 tylne koła bo przy jednym jest ułamane coś od hamulca
zaraz wrzucę ostatnie fotki :P

Fajna bryka. Kolor super i myślę, że większych problemów z nim nie będzie.

Napisane przez Miss Triss

A więc tatusiowi po porodzie od razu przysługują 2 dni wolnego okolicznościowego tzw. "na żądanie" - płatne 100%.
Następnie Tatuś zależnie od rodzaju porodu może wykorzystać:
- poród SN - 2 tygodnie tzw. "opiekuńczego na żonę". Czyli bierze wypis ze szpitala, idzie do swojego lekarza pierwszego kontaktu i prosi o opiekuńcze na żonę - płatne 80%.
- poród CC - 2 tygodnie tzw. "opiekuńczego na żonę, tylko tym razem to zwolnienie wypisuje ginekolog na oddziale, w szpitalu w którym rodziła żona.
Te 2 tygodnie "opiekuńczego" należy wykorzystać zaraz po porodzie (bo przepadnie), nie można tego zrobić za miesiąc.

Potem tata może jeszcze dostać tydzień opieki nad zdrowym dzieckiem, wypisuje pediatra (do wykorzystania przez 1 rok), albo urlop tacierzyński - 2tygodnie - tata zgłasza chęć wzięcia urlopu u swojego pracodawcy na tydzień przed urlopem (do wykorzystania do 1 roku życia dziecka).

Nie wiedziałam o tym tygodniu opieki nad zdrowym dzieckiem. Super. Jak tak do kupy to poskładać, to wyjdzie z tego kawał czasu.

Napisane przez Miss Triss

Mój mąż co prawda pracuje i to w firmie państwowej, ale jak będzie z tym wolnym to też nie jesteśmy pewni. Tym bardziej, że on pracuje na takiej zasadzie, że jak coś się będzie działo to mogą mu odwołać wolne i ściągnąć do pracy, więc nie nastawiam się zbytnio na to, że będzie z nami. A z pieniążkami u nas tez ciężko, bo tylko mąż pracuje na nasze utrzymanie, ja niestety jestem bezrobotna więc nie mam żadnego dochodu.
Świetnie, ze infekcja sobie poszła i lepiej niech nie wraca! [COLOR="Silver"]

Mój pracuję dokładnie na tej samej zasadzie. Dlatego też wolne dostanie, kasy żal nie będzie, bo wypłacą jak zawsze, ale zapewne ściągną go w chwili kiedy będzie mi najbardziej potrzebny. Nie raz tak było.
Już pisałam, że chciałabym, żeby od momentu porodu miał wolne i był na urlopie (opiece, tatusiowym, wypoczynkowym i co tam jeszcze tylko jest) do stycznia Ciekawe czy nam się to uda. Jego kolega z pracy dwa pierwsze miesiące tak siedział z żonką i dzidziusiem. Tylko mieli mniej chodliwy termin jeśli chodzi o urlopy.

Napisane przez Lilith890502

nie martw się ja z takim rozwarciem łażę od 28 tyg. więc jedna impreza w pracy bez szaleństw nic nie powinna złego zrobić

Tak już skonsultowałam się z ciocią położną, wyczytałam też wczoraj cały net i odetchnęłam. Niektóre dziewczyny od 20 tygodnia z takimi rozwarciem chodzą. Na imprezę idę, tylko tańczyć nie będę. Przynajmniej będę miała wymówkę jak mnie ktoś podpity będzie wyciągał

Napisane przez aaby

Hehe, ja też planistka, ale jakoś kurcze ten plan cc mi nie podchodzi
Aczkolwiek parę plusów widzę

A wczoraj jeszcze kumpela mi wysłała paczuszkę z rzeczami z ikei, no ale pewnie dotrze dopiero w pn. Także maomami - dziękuję

Tak w ogóle wczoraj mi gin powiedział, że ja jeszcze przed cc dostanę oksytocynę - żeby dać znać maluchowi, że czas wyjść, bo podobno nie można tak nagle malucha "wyrywać". Prawda to? Bo ja to jestem totalnie zielona i dla mnie to była nowość

Ja chyba nawet za dużo tych plusów widzę

Dobrze, że kumpela załatwiła te zakupy. Ja już na pewno nie jadę w niedziele na to lotnisko, więc i zakupy odpadły

Co "wyrywania" malucha, to już o tym słyszałam. Koleżance kazali się zgłosić na cięcie, dopiero kiedy poczuje skurcze. Ogólnie kiedy zacznie się akcja. Chyba że by się przeterminowała już ileś tam. Wtedy mnie to zdziwiło.

Napisane przez lineczka1989

no nie długo, ale jakoś nie bardzo bym chciała iść do szpitala bo akurat wypadnie że będę leżała na wszytskich swiętych i weekend, chyba że jak pojadę 28 to od razu wezmą mnie na wywołanie i na 1 listopada by mnie wypuścili, ale ginka powiedziała że nie wie jak w spzitalu będą patrzyli i czy nie będą robić problemów żeby mnie przyjęli bo mam 2 terminy [COLOR="Silver"]

Ja bym po wszystkich świętych się zgłosiła. U mnie byś leżała 2 tygodnie bez sensu. Chyba, że samo by się wcześniej zaczęło.


A dziewczyny jak często macie robić to KTG? Bo ja mam zacząć od 21 października i co tydzień robić.
No i witam oczywiście

[sanrioo]

Napisane przez Miss Triss

Współczuję nocki! za dobre wyniki badań! Mam nadzieję, że ten środek coś Ci pomoże na swędzenie. A nie pytałaś się co może być jego przyczyną? Bo przecież tak bez niczego to swędzieć nie może.

jak mnie trochę brzuch swędział to mi ginka zrobiła badania na bilirubine, a oprócz tego mówiła że to od rozciągania się skóry i od wątroby może być...

mi się zachciało brązowego lakieru do paznokci albo takiego nude chyba sobie pójdę zakupić zaraz...

[89Beatka]

Napisane przez sanrioo

Beatka po 24 godzinach pionizowanie to dobrze tak mi się zdaje... u nasw szpitalu po 6 godzinach dwie moje koleżanki pionizowali... jedna zaczeła krwawić w drodze do łazienki to jej dali szmatę z tekstem: co Pani nam będzie brudziła proszę za sobą powycierać .. dobrze że jej mąż tam był i się wydarł na te baby, drugiej koleżance dali maluszka po 5 godzinach a ona się ruszyć nie mogła.. dlatego ja jestem tak źle nastawiona do tego naszego szpitala, moja mama też tam rodziła i wyszła z cesarką a zaczeła normalnie sn tylko jej kazali wstać i przejść na łóżko i moja siostra się cofneła bo było jej ciasno i już nie chciała wyleźć..

nie kapuję czemu jest tak w szpitalach, powinno to być jakoś uregulowane.
Po 12 h od cięcia, położne pozwoliły siąść na łóżku, a po 6 h, kazały mi podnieśc pośladki do góry, wszystko bardzo powoli i pilnowały. Miałam też zgłosić że ide zrobić siku, to pierwsze po zdjęciu cewnika, i pierwszy prysznic( z osoba towarzyszącą)

[iskra75]

Napisane przez Miss Triss

Współczuję nocki! za dobre wyniki badań! Mam nadzieję, że ten środek coś Ci pomoże na swędzenie. A nie pytałaś się co może być jego przyczyną? Bo przecież tak bez niczego to swędzieć nie może.

i endo i gin stawiają na alergię, ale prawdopodobnie Bąbel uciska i to pewnie nieszczęsną wątrobę...nie dośc że swędzenie to dodatkowo zgaga grrr
alergia raczej odpada bo nic nie zmieniałam w domu poza tym nie byłoby jej tylko na paluchach rąk i nóg...

[dizi]

Brawa za wszystkie udane wczorajsze wizyty

Napisane przez nemosek

Do nosa może chociaż woda morska żeby przeczyścić np Quixx
Z kroplami typowo leczniczymi raczej problem będzie.Jak miałam chore zatoki to laryngolog nic nie przepisała.Ale to było w 1 trymestrze

Napisane przez maomami

dizi na katar, w sumie zatkane zatoki można tabletki SINUPRET, po nich katar spływa i się nos uwalnia od kataru. Mnie i mężowi pomagają, możesz spróbować

Napisane przez Kociak85

Ja ostatnio jak miałam katar i zapchany nos używałam kropelek Olbas Oil. To są krople do inhalacji

Dzięki Dziewczyny za rady Trochę wczoraj popsikałam sobie Marimerem i na noc nakropliłam Olbas na poduszkę i już jest poprawa, katar spływa, ale nie zatyka. Pogoniłam teraz Tż do apteki po Sinupret Przy okazji zrobi zakupy, a ja z Kamilkiem siedzę w domku, chociaż jest taka ładna pogoda, że może wyciągnę chłopaków na spacer po drzemce

Napisane przez Asist22

Co do kota i musztardy to tak teraz sobie myślę, że może moja ciąża mu się udziela. Bardzo często kładzie się na brzuszku. A poza tym mąż zaczął jeść jakby miał tasiemca, a kot musztardę. Ot takie zachcianki.

Mój kocur ma fioła na punkcie wafelków, jak tylko usłyszy chrupnięcie już leci

Napisane przez lineczka1989

część 1 wózka :P przepraszam za część TŻtabo mi się wciskał w kadr :P i zawieszka przy foteliku to ta co dostaliśmy w ramach rekompensaty:P ale musimy jechać wymienić 2 tylne koła bo przy jednym jest ułamane coś od hamulca
zaraz wrzucę ostatnie fotki :P

Fajny wózeczek

Napisane przez Taszanta

i czy musialas uzywac tej jednorazowej bielizny czy moglas mieć swoja? u mnie w szpitalu tego nie wymagają, nie wiem sama czy mam wychylać się przed szereg i załatwiać te siatkowe majty czy jest to zbędne przy cc?

Podpowiem jak było u mnie, można było mieć swoje majtki, ale w tych siateczkowych było mi wygodniej, bo sięgały ponad ranę i nic nie uwierało, no i trzymały wszystko na miejscu, bez majtek czułabym się jakoś niekomfortowo

[Taszanta]

Napisane przez 89Beatka

jeśli chodzi o czas pobytu w szpitalu to w 3 dobie po cc mogłam wyjść do domu, ale ja nie chciałam i z okazji że dziecko było malutkie i chicałam to zostawili mnie na 4 dobę, porobili Liwii badania i do domu.

Jeśli chodzi o bieliznę, zaraz po cc, nie czujesz nóg i jak znieczulenie przestaje działać to boli ku****, ale mnie po 3 godz, przestało bolec na tyle że poszłam spać, dostałam oczywiście wszystkie możliwe środki przeciwbólowe. Krwawienie od razu się zaczyna i przychodzą panie położne i zmieniają ci te kawałki ligniny, i na tym jedziesz cały czas.
PO 24 h, mogłam wstac i cały czas z ligniną między nogami( ale jak dla mnie to było wygodne, cały czas praktycznie leżałam). Miałam zakupione i podkłady poporodowe, i majtki siateczkowe ale było mi w nich niewygodnie wiec ja ta ligninę podkładałam. Położne mówiły że można zakładac bieliznę ale na obchodach ma być zdjęta. I ja tak do końca pobytu używałam ligniny.
Możesz sobie kupić, zawsze się pewniej będziesz czuć

Dzięki za info
U mnie standardowo trzymają 6 dni nawet nie wiem czy po sn też jakoś nie tyle
Pytałam lekarza czemu tak długo, i że u nas to trwa o wiele krócej, a on mi na to, że w innych państwach to tną koszty koszty i wysyłają ludzi którzy jeszcze odczuwają ból do domu, tja ciekawa teoria chyba zapomniał że ja za każdy dzień pobytu muszę coś zapłacić z własnej kieszeni

Boże co ja tam będę robić 6 dni

[metkaa]

czesc

brawa za wszystkie wizyty,

Napisane przez maomami

Dziewczyny ja już nie wiem czy mała mi się tak wypina czy to macica ćwiczy czy co przez połowę dnia mam tak że jak siedze to mi się robi twardy brzuch od samej góry tak do pępka, w sumie myślałam że to mała ale kurcze aż tak, jest wtedy tak twarde że mi się aż ciężko oddycha

to skurcze

lineczka bardzo ladny wozek,

Napisane przez Kociak85

A ja się zaraz biorę za prasowanie. O 15 idę do dentysty na ściąganie kamienia nienawidzę dentysty!

jestem z Toba, tez mam dzis dentyste i prosowanie jeszcze zostalo

ja dzis zaczynam 8 miesiac i z tej okazji brzuszkiem się Wam pochwalę

[Miss Triss]

Napisane przez sorento

Cześć, ale pospałam dziś, do 10.30
Za wszystkie wizyty
Zaraz poczytam co u Was

Jacie! Ja też chcę sobie tak pospać! Normalnie, aż jestem zazdrosna.

Napisane przez babku

Nie wiedziałam o tym tygodniu opieki nad zdrowym dzieckiem. Super. Jak tak do kupy to poskładać, to wyjdzie z tego kawał czasu.

Mój pracuję dokładnie na tej samej zasadzie. Dlatego też wolne dostanie, kasy żal nie będzie, bo wypłacą jak zawsze, ale zapewne ściągną go w chwili kiedy będzie mi najbardziej potrzebny. Nie raz tak było.
Już pisałam, że chciałabym, żeby od momentu porodu miał wolne i był na urlopie (opiece, tatusiowym, wypoczynkowym i co tam jeszcze tylko jest) do stycznia Ciekawe czy nam się to uda. Jego kolega z pracy dwa pierwsze miesiące tak siedział z żonką i dzidziusiem. Tylko mieli mniej chodliwy termin jeśli chodzi o urlopy.

A dziewczyny jak często macie robić to KTG? Bo ja mam zacząć od 21 października i co tydzień robić.
No i witam oczywiście

Właśnie jakby tatuś wybrał wszystko po kolei jak leci to dobre 2 miesiące byłby w domu. Tylko chyba pracodawcy by się to za bardzo nie spodobało. U nas nie ważne jaki jest okres roku mogą go ściągnąć o każdej porze dnia czy nocy do pracy i nie ma gadania, akurat taki urok jego pracy. Mam nadzieję, ze chociaż te dwa tygodnie opiekuńczego na mnie będzie mógł wykorzystać.
Co do KTG nie wiem nic, a w ogóle w którym tc powinnam mieć zrobione KTG?

Napisane przez 89Beatka

nie kapuję czemu jest tak w szpitalach, powinno to być jakoś uregulowane.
Po 12 h od cięcia, położne pozwoliły siąść na łóżku, a po 6 h, kazały mi podnieśc pośladki do góry, wszystko bardzo powoli i pilnowały. Miałam też zgłosić że ide zrobić siku, to pierwsze po zdjęciu cewnika, i pierwszy prysznic( z osoba towarzyszącą)

Z tego co opisujesz to miałaś na prawdę świetną opiekę w szpitalu. Bardzo dobrze, że trafiłaś do takiego fajnego szpitala, oby tylko w każdym się tak przykładali do pacjentów.

Napisane przez iskra75

i endo i gin stawiają na alergię, ale prawdopodobnie Bąbel uciska i to pewnie nieszczęsną wątrobę...nie dośc że swędzenie to dodatkowo zgaga grrr
alergia raczej odpada bo nic nie zmieniałam w domu poza tym nie byłoby jej tylko na paluchach rąk i nóg...

Może to faktycznie alergia np. pokarmowa i ma takie skutki. Ciężko to stwierdzić. Oby tylko przeszło po smarowaniu, bo wyobrażam sobie jakie to musi być irytujące.

[ktosiula]

Napisane przez domii29

Zastanawiałam się wczoraj cały wieczór co ja Wam miałam napisać, już wiem... Pisałyście o pampersach. Ja zaczęłam od 1 i są o wiele za duże na mojego Jaśka, ostatnio wypatrzyłam że są pampersy 0 i wyczytałam że można je kupić w rossmanie czy któraś z Was widziała kiedyś takie pampersy ? http://www.rossnet.pl/Produkt/Pamper...zt,326556,1666

Widziałam je w Ross, myślę, że możesz kupić na próbę, bo jak ma te 1 za duże to pewnie mu się przelewa to i owo.

Napisane przez lineczka1989

ja tez nie byłam na początku zwoleniczką jasnych wózków, ale teraz nie załuję że TŻ mnie namówił na ten kolor bo jestem w nim mega zakochana wiem głupia jestem bo się podniecam wózkiem

Eeee tam głupia, to normalne. Moje emocje w sprawie wózka już się wyciszyły

Napisane przez sanrioo

dziewczyny co polecacie na ścianę w kuchni zamiast płytek? mamy teraz niby farbę do kuchni ale to jedna wielka ściema... mam taki syf w kuchni że mi się niedobrze robi jak na to patrzę... to był największy błąd ta farba

Lacobel
Właśnie ciułam kaskę na niego a póki co mam piękną szarą ścianę i ciapki od chlapiącego tłuszczu :P

Przyszły moje koszule, nareszcie dobry rozmiar Jakby któraś się jeszcze zastanawiała to polecam, ładnie uszyte, starannie i z fajnego materiału. Wydaje mi się, że moją ulubioną będzie ta pierwsza
http://allegro.pl/zyta-koszula-do-ka...545603532.html
http://allegro.pl/ciazowy-komplet-sz...530275535.html

[Miss Triss]

Napisane przez metkaa

ja dzis zaczynam 8 miesiac i z tej okazji brzuszkiem się Wam pochwalę

za miesiąc i za ładny brzuszek - okrąglinek!

[metkaa]

ktosiula ładne koszule

[peppermint patty]

Napisane przez sanrioo

Beatka po 24 godzinach pionizowanie to dobrze tak mi się zdaje... u nasw szpitalu po 6 godzinach dwie moje koleżanki pionizowali... jedna zaczeła krwawić w drodze do łazienki to jej dali szmatę z tekstem: co Pani nam będzie brudziła proszę za sobą powycierać .. dobrze że jej mąż tam był i się wydarł na te baby, drugiej koleżance dali maluszka po 5 godzinach a ona się ruszyć nie mogła.. dlatego ja jestem tak źle nastawiona do tego naszego szpitala, moja mama też tam rodziła i wyszła z cesarką a zaczeła normalnie sn tylko jej kazali wstać i przejść na łóżko i moja siostra się cofneła bo było jej ciasno i już nie chciała wyleźć..

o matko...chyba musze sobie troche na weekend ograniczyc wizaz,bo ja naleze do tych chyba co im mniej wiedza tym lepiej..

Napisane przez babku

Myślę, że jest to dobry pomysł. Wczoraj ginekolog mówił, że bez względu na szyjke, ten ostatni okres powinien być czasem polegiwania

tylko wez wysiedz na tylku bezczynnie,dla mnie to wyzwanie

Napisane przez 89Beatka

nie kapuję czemu jest tak w szpitalach, powinno to być jakoś uregulowane.
Po 12 h od cięcia, położne pozwoliły siąść na łóżku, a po 6 h, kazały mi podnieśc pośladki do góry, wszystko bardzo powoli i pilnowały. Miałam też zgłosić że ide zrobić siku, to pierwsze po zdjęciu cewnika, i pierwszy prysznic( z osoba towarzyszącą)

licze,ze u mnie tez bedzie spokojnie....pozatym po cos z ta konkretna polozna sie umawialam.zobaczymy.


z milych rzeczy to sie pochwale,ze wlasnie jak przeciag wpadli moi rodzice i zostawili dla Tymonka prezent..i to nei byle jaki,bo lezaczek FP cudowna planeta,do ktorego chcialam sie przymierzac,jak juz bedziemy wszyscy razem i troche finansowo sie podreperujemy,a to prosze...super sie ciesze.szukam teraz info jak wczesnie mozna maluch klasc,niby producent mowi,ze od samego startu ten lezaczek,ale jakies mam watpliwosci

i jeszcze takie buciki co troche emu przypominaja http://www.smyk.com/cool-club-buciki...a-dla-dzieci-p

[ktosiula]

Napisane przez metkaa

czesc

jestem z Toba, tez mam dzis dentyste i prosowanie jeszcze zostalo

ja dzis zaczynam 8 miesiac i z tej okazji brzuszkiem się Wam pochwalę

Śliczny!
Dawno u nas nie było brzuszków, zaraz swój obfocę

[peppermint patty]

Napisane przez ktosiula

Widziałam je w Ross, myślę, że możesz kupić na próbę, bo jak ma te 1 za duże to pewnie mu się przelewa to i owo.



Eeee tam głupia, to normalne. Moje emocje w sprawie wózka już się wyciszyły



Lacobel
Właśnie ciułam kaskę na niego a póki co mam piękną szarą ścianę i ciapki od chlapiącego tłuszczu :P

Przyszły moje koszule, nareszcie dobry rozmiar Jakby któraś się jeszcze zastanawiała to polecam, ładnie uszyte, starannie i z fajnego materiału. Wydaje mi się, że moją ulubioną będzie ta pierwsza
http://allegro.pl/zyta-koszula-do-ka...545603532.html
http://allegro.pl/ciazowy-komplet-sz...530275535.html

mam taki sam komplet (ten z szlafrokiem),jakosciowo tez potwierdzam,naprawde ok

Napisane przez metkaa

ja dzis zaczynam 8 miesiac i z tej okazji brzuszkiem się Wam pochwalę

ladniutki brzuszek dawno nei bylo zadnego

[Anoula]

Napisane przez lineczka1989

Dobry!


po wczorajszej wizycie w sumie dobrze, na KTG nie pisały się ŻADNE skurcze więc nie rodze jeszcze, oczywiście dziecko było leniwe i na 30/40 min badania ruszyła się całe.. 12 razy a przed i po badaniu szalała jakby mi przych miała przebić :P
od statniej wizyty przytyłam 2,9 kg :P więc od początku jestem już 15,6 kg :P badania mi się odrobinę poprawiły ale dalej mam brac żelazo i witaminę B6 no i gince ne podobają się wyniki moczu i mam w nim szczwaniany, o których wspominał Anoula, ale nic nie dostałam na to
no i pytałam kiedy mam się zgłosić do szpitala jak będę przeterminowana i powiedziałą że ona by radziła iść po pierwszym terminie czyli tydzień po 21 października, czyli na dobrą sprawę 28 października powinnam się zgłosić, ale tak myślę nad tym
nie miałam USG więc nie wiem ile moja mała waży

no i z wizyty tyle a, zapomniałam ze paciora nie wychodowałam


złożyliśmy wczoraj wóz i jestem w nim zakochana wzięliśmy ten kolor chocolate i w nim mało jest tego jasnego koloru z tym że musimy wymienić tylnie koła bo przy jednym jest ułamane coś od hamulca ale to w transporcie było ułamane i nam wymienią bez problemu
zaraz wrzucę fotki

może dlatego dostałam antybiotyk bo miałam jeszcze dodatkowo bakterie i żelazo też dostałam, ale myślałam że to na moją anemię.

Napisane przez lineczka1989

część 1 wózka :P przepraszam za część TŻtabo mi się wciskał w kadr :P i zawieszka przy foteliku to ta co dostaliśmy w ramach rekompensaty:P ale musimy jechać wymienić 2 tylne koła bo przy jednym jest ułamane coś od hamulca
zaraz wrzucę ostatnie fotki :P

no super wóz

Napisane przez sanrioo

dziewczyny co polecacie na ścianę w kuchni zamiast płytek? mamy teraz niby farbę do kuchni ale to jedna wielka ściema... mam taki syf w kuchni że mi się niedobrze robi jak na to patrzę... to był największy błąd ta farba

mówisz o ścianie nad blatem? Rodzice teraz robili kuchnie i poleciłam im szkło bo bardzo fajnie moim zdaniem wygląda, póki co się sprawdza:
tutaj gładkie: http://img06.tablica.pl/images_tabli...ia-kabiny-.jpg
ale robią też z wzorami czy zdjeciami:
http://images03.olx.pl/ui/11/36/02/1...wy-Remonty.jpg
d
http://www.backsplash.pl/uploads/ima...ksplash-pl.jpg


Ale ja dziś pospałam, dziś wolne na uczelni to posiedziałam do późna z TŻ bo Pachnidło leciało w tv i oto skutki hehe.
Wczoraj poprasowałam ubranka na 56, w następnej turze albo kocyki, albo te większe.

[Kabriela]

Ja już po prasowaniu, Wy mi tu mówicie o dentystach a ja w najlepsze wcinam banany w polewie czekoladowej i do tego popijam ciepłe mleczko i napawam się pięknym jesiennym słoneczkiem i pięknymi drzewami, które już mienią się kolorami.


współczuje wizyt i trzymam kciuki...i idę dalej zajadać się bananami

[Kociak85]

Info i niespodzianka od Angie

"Maja ma kroplówkę, bo ma niskie cukry. Oddycha sama, więc nie jest w inkubatorze. Może wyjdziemy w niedzielę. Pozdrawiamy!"

[Miss Triss]

Napisane przez ktosiula

Lacobel
Właśnie ciułam kaskę na niego a póki co mam piękną szarą ścianę i ciapki od chlapiącego tłuszczu :P

Przyszły moje koszule, nareszcie dobry rozmiar Jakby któraś się jeszcze zastanawiała to polecam, ładnie uszyte, starannie i z fajnego materiału. Wydaje mi się, że moją ulubioną będzie ta pierwsza
http://allegro.pl/zyta-koszula-do-ka...545603532.html
http://allegro.pl/ciazowy-komplet-sz...530275535.html

Nie wiedziałam, że jest coś takiego jak Lacobel, wygooglałam sobie i jestem zakochana! Jak kiedyś będziemy remontować kuchnię to też chcę mieć coś takiego!
Koszule super! Mi bardzo podoba się ten zestaw ze szlafroczkiem.

Napisane przez peppermint patty

z milych rzeczy to sie pochwale,ze wlasnie jak przeciag wpadli moi rodzice i zostawili dla Tymonka prezent..i to nei byle jaki,bo lezaczek FP cudowna planeta,do ktorego chcialam sie przymierzac,jak juz bedziemy wszyscy razem i troche finansowo sie podreperujemy,a to prosze...super sie ciesze.szukam teraz info jak wczesnie mozna maluch klasc,niby producent mowi,ze od samego startu ten lezaczek,ale jakies mam watpliwosci

i jeszcze takie buciki co troche emu przypominaja http://www.smyk.com/cool-club-buciki...a-dla-dzieci-p

Świetne prezenty dostał Tymuś od Dziadków. Tylko pozazdrościć!

[Kabriela]

Sanrio ja też polecam szkło, fakt troszkę droga inwestycja ale na lata...tylko u mnie w kuchni nie zrobiłam sobie po całości...bo niestety koszty mnie przeraziły...więc mam zrobione tak, że mam normalny blat kuchenny przyczepiony do ściany i na to w miejscach największego syfu, czyli przy kuchence dałam szkło...czyści się rewelacyjnie i w ogóle nie ma problemu z żadnymi zabrudzeniami.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Angie piękna, piękna i jeszcze raz piękna ta okruszynka!!!!
A i piękny 8 miesięczny brzuszek....

[Miss Triss]

Napisane przez Kociak85

Info i niespodzianka od Angie

"Maja ma kroplówkę, bo ma niskie cukry. Oddycha sama, więc nie jest w inkubatorze. Może wyjdziemy w niedzielę. Pozdrawiamy!"

Cuuudna Majunia! Życzę jej dużo zdrówka i szybkiego wyjścia do domku!