Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[monkaa321]

Napisane przez koziemleko

W ogóle to muszę się pochwalić, że obchodzimy dzisiaj połowinki - 20t 0d

ale suuuuper

[teQiba]

Napisane przez wiksza

Hey dziewczyny byłam wczoraj na kontroli u gina i okazało się że moje odwarstwienie łożyska jest na dal a co gorzej znalazł się krwiak jest gorzej niż tydzień temu .... Ogólnie z dzidzią wszystko dobrze

leż dużo

Napisane przez koziemleko

W ogóle to muszę się pochwalić, że obchodzimy dzisiaj połowinki - 20t 0d

Gratuluje
My dzisiaj rowno 18t0d wiec obchodzimy tygodnice w ten sam dzien

[paulina_radom]

spotkała się może któraś z Was z chorobą bostońska bądź wysypką bostońską właśnie mojemu tżtowi się przyplątało w maju przechodził razem z młodym ospę i obawiam się ja zarażenia już się oczywiście naczytałam tego się nie leczy tylko co ze mną co robić jak pojawią się ewentualne objawy?? w poniedziałek ide do gina to może się więcej dowiem jakiś ekspert w ddtvn się wypowiadał że nie groźne no ale zawsze to choroba zakaźna.. masakra

[mmhym]

Napisane przez paulina_radom

Witam się w 18 tygodniu wczoraj mój tż poczuł maleństwo najlepszy widok miłego weekendu ja się biorę za porządki po remoncie trzeba wsio poukładać.. masakra..

ja jeszcze ruchów nie czuję

Napisane przez wiksza

Hey dziewczyny byłam wczoraj na kontroli u gina i okazało się że moje odwarstwienie łożyska jest na dal a co gorzej znalazł się krwiak jest gorzej niż tydzień temu .... Ogólnie z dzidzią wszystko dobrze

Leż dużo i wypoczywaj Życzę zdrówka

Napisane przez koziemleko

W ogóle to muszę się pochwalić, że obchodzimy dzisiaj połowinki - 20t 0d

Kurczę, ale ten czas zasuwa

Napisane przez paulina_radom

spotkała się może któraś z Was z chorobą bostońska bądź wysypką bostońską właśnie mojemu tżtowi się przyplątało w maju przechodził razem z młodym ospę i obawiam się ja zarażenia już się oczywiście naczytałam tego się nie leczy tylko co ze mną co robić jak pojawią się ewentualne objawy?? w poniedziałek ide do gina to może się więcej dowiem jakiś ekspert w ddtvn się wypowiadał że nie groźne no ale zawsze to choroba zakaźna.. masakra

Powiem szczerze, że pierwszy raz słyszę



Ja dzisiaj ochrzciłam swoje spodnie ciążowe, bo normalnie mi taki babzol wyskoczył, że szok Mój mąż w szoku, że mu żonę podmienili, bo jak pojechał w poniedziałek, to brzuszek miałam malutki, a teraz łoooo

Ela, gratuluje udanej wizyty ciekawostka kolejna z tym Twoim dzieckiem, ale jak gratulowałam chłopca, tak teraz córki tez muszę

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez teQiba

My dzisiaj rowno 18t0d

[19natka88]

Napisane przez paulina_radom

spotkała się może któraś z Was z chorobą bostońska bądź wysypką bostońską właśnie mojemu tżtowi się przyplątało w maju przechodził razem z młodym ospę i obawiam się ja zarażenia już się oczywiście naczytałam tego się nie leczy tylko co ze mną co robić jak pojawią się ewentualne objawy?? w poniedziałek ide do gina to może się więcej dowiem jakiś ekspert w ddtvn się wypowiadał że nie groźne no ale zawsze to choroba zakaźna.. masakra

Mój synek miał niedawno - nie ma na to żadnego lekarstwa niestety tak jak czytałaś, nieistotne czy to dziecko czy dorosły - leczy się tylko objawowo. Ja się nie zaraziłam mimo, że z małym spędzałam 24h/dobę. Mam nadzieję,że i Ciebie ominie

Sorki, że tak wbijam - też jestem mamusią kwietniową 2014 ale niestety obecnie nie mam czasu na udzielanie się w wątku - podczytuję czasami

[Ela87]

Gratuluję równych tygodni dziewczyny Czas leci niesamowicie

Napisane przez mmhym

ja jeszcze ruchów nie czuję


Ela, gratuluje udanej wizyty ciekawostka kolejna z tym Twoim dzieckiem, ale jak gratulowałam chłopca, tak teraz córki tez muszę
:

Ja też nie czuję ruchów. Już ochłonęłam dzisiaj i mówię do brzucha ona jak będzie znowu chłopak, to będę mówiła on, a co

[elunka88]

Napisane przez side85

na co tamta że mają właśnie taki przypadek teraz w rodzinie że mały leży w domu w uroczych różowych śpiochach z księżniczkami

Napisane przez paulina_radom

Witam się w 18 tygodniu

[QUOTE=side85;43233089 Zresztą zawsze można wyprzeć się mówiąc "nie lubię różu i chcę mieć małą chłopczycę" niż "chcę żeby mój chłopczyk był bardziej damski "[/QUOTE]

Napisane przez koziemleko

W ogóle to muszę się pochwalić, że obchodzimy dzisiaj połowinki - 20t 0d

Ale jak to Ty obchodzisz połowinki a ja zaczynam 21 tydzień jak szłyśmy równo?
Ja mam 20t1d więc zaczynam 21 tydzień

Napisane przez teQiba

My dzisiaj rowno 18t0d wiec obchodzimy tygodnice w ten sam dzien

I dla Ciebie


Uwielbiam soboty, nadrabiam 10 minut

[kate1623]

Witam się wieczorkiem
Gratuluje rozpoczętych tygodni

Właśnie wróciłam z warsztatów co prawda fotelika nie wygrałam nad czym bolał mój mąż ,ale wygrałam ręcznik . Powiem Wam że świetnie przeprowadzone były te warsztaty. Konkretne, ciekawe i z humorem. Naprawdę polecam . Zakochałam się tam w wózku Quinny (mimo że średnio mi się podobają 3-kołowce)

[agunia4ever]

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

[mariolasl]

Napisane przez paulina_radom

spotkała się może któraś z Was z chorobą bostońska bądź wysypką bostońską właśnie mojemu tżtowi się przyplątało w maju przechodził razem z młodym ospę i obawiam się ja zarażenia już się oczywiście naczytałam tego się nie leczy tylko co ze mną co robić jak pojawią się ewentualne objawy?? w poniedziałek ide do gina to może się więcej dowiem jakiś ekspert w ddtvn się wypowiadał że nie groźne no ale zawsze to choroba zakaźna.. masakra

Choroba jest bardzo zarazliwa, dorosli choruja rzadko, zazwyczaj ci, ktorzy maja niska odpornosc. Jesli to mozliwe, to w ciazy nalezy unikac kontaktu z chorym. Myc przede wszystkim rece, dbac o czystosc toalety.
Jesli pojawia sie objawy u ciebie, to powinnas udac sie przede wszystkim do lekarza , chorobe leczy sie objawowo, czyli obniza sie goraczke, smaruje sie zmiany skorne np roztworem gencjany.

Wiem, ze istnieja nieliczne dowody na to, ze w pierwszych trzech miesiacach ciazy wirus moze powodowac poronienie, jezeli zakazenie wystepuje przed porodem, to dziecko rowniez moze byc zarazone.

Mam nadzieje, ze sie nie zarazisz

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Uwielbiam soboty, nadrabiam 10 minut

To samo sobie dzisiaj pomyslalam

Napisane przez kate1623

Właśnie wróciłam z warsztatów co prawda fotelika nie wygrałam nad czym bolał mój mąż ,ale wygrałam ręcznik . Powiem Wam że świetnie przeprowadzone były te warsztaty. Konkretne, ciekawe i z humorem. Naprawdę polecam . Zakochałam się tam w wózku Quinny (mimo że średnio mi się podobają 3-kołowce)

Fajnie i recznik Gratuluje

Napisane przez agunia4ever

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

Slubne przygotowania potrafia wykonczyc, ja pamietam ze tez duzo sie denerwowalam, ale na pewno wszystko sie uda i niedlugo bedziesz sie z tego smiala
A bardzo przeswituje? Moze do ladnej bielizny nie bedzie tak zle?

[(t)asia]

Hej. Kurcze, dawno się nie odzywałam, ale nie mam czasu nadrabiać tych 20 stron. pędzicie ostro Gratuluje wszystkich wizyt.
Duzo dzieciaczków się już ujawniło. Ciekawe która kwietnióweczka pierwsza pozna płeć.

Ja czuje się świetnie, tzn zdarza mi się usnąć na siedząco i strasznie szybko jestem zmęczona, ale poza tym jest już ok. Jutro kończę 14 tydzień. Do wizyty jeszcze daleko. Niestety co jakiś czas zauważam smugi krwi w śluzie. Podejrzewam, że to od nadżerki. Jest duża i nawet podczas badania w gabinecie potrafiła czasami zakrwawić. Po ostatniej wizycie brałam globulki na infekcję. Lekarz powiedział, że po ich wybraniu możemy w końcu powrócić do współżycia, ale jak mąż usłyszał o tych plamieniach to kategorycznie podtrzymał zakaz. Także do następnej wizyty nici z tulenia... Oby lekarz bez zastanowienia powiedział, że możemy, bo nie wiem jak wytrzymam. Wiem, że najważniejsze jest dobro dzidziusia, ale czy mamusi nic się nie należy?

Nie mogę się już doczekać ruchów dziecka. Wiem, że to jeszcze dobry miesiąc, albo i dwa no ale...
Ciekawe czy na wizycie poznamy płeć, to będzie 16t1d

[teQiba]

Napisane przez (t)asia

Wiem, że najważniejsze jest dobro dzidziusia, ale czy mamusi nic się nie należy?

Doskonale rozumiem co czujesz - ja tez juz ledwo daje rade :p
Zycze Ci zeby plamienia sie uspokoily i lekarz wydal zezwolenie

[elunka88]

Napisane przez agunia4ever

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

Baw sie dobrze z TŻ i nie przejmuj z sukienką na pewno da się coś zrobić, a i fryzjer i kosmetyczka sie znajdą

[(t)asia]

Napisane przez teQiba

Doskonale rozumiem co czujesz - ja tez juz ledwo daje rade :p
Zycze Ci zeby plamienia sie uspokoiły i lekarz wydal zezwolenie

Ale mi lekarz teoretycznie pozwolił. Tylko teraz mąż się uparł, bo się boi że dziecku krzywdę zrobi a te plamienia to pewnie tylko wymówka. Ja mu jeszcze pokaże jak wróci. Później będzie się tłumaczył tym że mam za duży brzuch, więc jak teraz nie namówię to podejrzewam, że czeka mnie jeszcze wiele miesięcy celibatu...

[mmhym]

Napisane przez agunia4ever

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

Przecież to nic złego, że halka musi być - cieplej nóżki i pupę Wiem, że łatwo to powiedzieć, ale staraj się nie przejmować - kwestie kosmetyczne to spokojnie, teraz nie ma sezonu ślubnego, więc powinnaś bez problemu kogoś dobrego znajdziesz
A bolerko szukasz takie zupełnie wierzchnie czy coś na ramionka? Bo może jakiś fajny kardiganek wystarczy? To nawet na internecie możesz poszukać

Napisane przez (t)asia

Ja czuje się świetnie, tzn zdarza mi się usnąć na siedząco i strasznie szybko jestem zmęczona, ale poza tym jest już ok. Jutro kończę 14 tydzień. Do wizyty jeszcze daleko. Niestety co jakiś czas zauważam smugi krwi w śluzie. Podejrzewam, że to od nadżerki. Jest duża i nawet podczas badania w gabinecie potrafiła czasami zakrwawić. Po ostatniej wizycie brałam globulki na infekcję. Lekarz powiedział, że po ich wybraniu możemy w końcu powrócić do współżycia, ale jak mąż usłyszał o tych plamieniach to kategorycznie podtrzymał zakaz. Także do następnej wizyty nici z tulenia... Oby lekarz bez zastanowienia powiedział, że możemy, bo nie wiem jak wytrzymam. Wiem, że najważniejsze jest dobro dzidziusia, ale czy mamusi nic się nie należy?

Nie mogę się już doczekać ruchów dziecka. Wiem, że to jeszcze dobry miesiąc, albo i dwa no ale...
Ciekawe czy na wizycie poznamy płeć, to będzie 16t1d

Mam nadzieję, że plamienia niedługo się skończą A razem z nimi celibat
A co do płci, to ja niby byłam w 17, ale Mała rozmiarami wskazywała 16t2d i ponoć 99,9% pewności, że dziewczynka

[teQiba]

Napisane przez (t)asia

Ale mi lekarz teoretycznie pozwolił. Tylko teraz mąż się uparł, bo się boi że dziecku krzywdę zrobi a te plamienia to pewnie tylko wymówka. Ja mu jeszcze pokaże jak wróci. Później będzie się tłumaczył tym że mam za duży brzuch, więc jak teraz nie namówię to podejrzewam, że czeka mnie jeszcze wiele miesięcy celibatu...

No to w takim razie zycze powodzenia w namawianiu

[Lewek]

Napisane przez agunia4ever

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

Zatem poprawy nastroju życzę. Wszystko z pewnością znajdziesz, nie denerwuj się, choć to wszystko to na pewno hormony ciążowe.

Napisane przez (t)asia

Ale mi lekarz teoretycznie pozwolił. Tylko teraz mąż się uparł, bo się boi że dziecku krzywdę zrobi a te plamienia to pewnie tylko wymówka. Ja mu jeszcze pokaże jak wróci. Później będzie się tłumaczył tym że mam za duży brzuch, więc jak teraz nie namówię to podejrzewam, że czeka mnie jeszcze wiele miesięcy celibatu...

Ach ci faceci.. Mój w tej chwili nie ma oporów, ani ja. Ale jak będę miała na prawdę duży brzuch to podejrzewam, że już mu się odechce. W pierwszej ciąży tak było.

[czarnamadonna1982]

u nas od lipca brak seksu coraz gorzej to znosze, mam nadz , że w środe sie dowiem ze już mozemy.chociaż jakos wątpie.
witam sie wieczornie, moj synek zasnała, ostatnio starsznie jest marudny , nie mam na nic czasu praktycznie, ciagle trzeba miec oczy naokoła głowy, bo jego ulubionym zajęciem jest taplanie rączek w kiblu i przestawianie mi programów w pralce dzis zostawilam go na 5 minut a sie caly wysmarował sudocremem, ktory dosięgnał z półki .wesoło.nie wiem, jak z dwójką sobie poradze, coraz bardziej mnie to przeraza.ale co tam damy rade.
wiksza, tez mam krwaika, w 6tym i 8ym tygodniu mailam bardzo silne krwotoki ze skrzepami, lezalam dwa tyg w szpitalu dopeiro za drugim razem sie okazalo ze tam jest krwiak.teraz sie dowiem, czy go mam.generalnie bardzo dużo kobiet ma krwiaki, na pewno bedzie dobrze tylko dużo wypoczywaj

[kate1623]

Napisane przez agunia4ever

Witam weekendowo,
Dziewczyny, jaki fatalny dzień miałam. Ciągle mi się ryczeć chce. Nie wiem czy to hormony czy nie Niedługo biorę ślub cywilny więc stwierdziłam że to już najwyższy czas jakąś kiecunię kupić. Poprzymierzałam kilka i nawet jedna była taka, w której oprócz brzucha było i mnie troszkę widać Przymierzałam czarną, ale zdecydowałam się na białą i już nie chciało mi się jej przymierzać. Wracam do domu. Przymierzam, a ona prześwituje. Masakra Więc oczywiście ryk. Muszę jakąś halkę dokupić. Po prostu rewelka. Co więcej nie mogłam znaleźć dziś ani bolerka ani futerka. Więc znów ryk. Ciągle nie wiem jaką makijażystkę wybrać ani fryzjerkę, a został mi miesiąc Ehhh. Jak człowiek na co dzień nie korzysta z takich usług to potem tak się dzieje. Na szczeście zaraz Tż porywa mnie do knajpy więc może mi się humor poprawi.

Gratuluje ślubu a resztą sie nie martw wszystko się pomału znajdzie też tak miałam jak brałam cywilny

[Lewek]

Napisane przez czarnamadonna1982

witam sie wieczornie, moj synek zasnała, ostatnio starsznie jest marudny , nie mam na nic czasu praktycznie, ciagle trzeba miec oczy naokoła głowy, bo jego ulubionym zajęciem jest taplanie rączek w kiblu i przestawianie mi programów w pralce dzis zostawilam go na 5 minut a sie caly wysmarował sudocremem, ktory dosięgnał z półki .wesoło.nie wiem, jak z dwójką sobie poradze, coraz bardziej mnie to przeraza.ale co tam damy rade.

No to niezły rozrabiaka z Tymka Mój to tylko rozwija papier toaletowy W sumie to całkiem grzeczne dziecko z tego mojego chłopca Ale też jestem przerażona taką dwójką w domu.

[wiksza]

Hey no natepna wizyta 22.10 bo później mój doktor jedzie na trzy dni
sympozjum . Co do współżycia to mamy zakaz leze już 4tydzień a doktor powiedział że jeszcze minimum 6 tygodni .... Myślę że to temu tak mi się dzieje że po tych dwóch cieciach jestem rok po roku a (1cc 03.02.2011-2cc. 11.07.2012)l
I tylko lezenie lezenie luteina i aspargin .... A mąż moj wraca. Od wtorku do pracy więc będę z synem sama w domku na 8 godzin. bo mąż już nie może ciągnąć dłużej l4z powodu mnie.... Dobrze że synuś rozumi że mama ma ała że boli brzuszek i nie moze mama nic robić żeby dzidzius był zdrowy i nie musiał iść tam gdzie Pati. (moja córeczka aniolek zm.01.09.2012 ) dzieci rozumia wiecej niż nam się wydaje......

[czarnamadonna1982]

Napisane przez Lewek

No to niezły rozrabiaka z Tymka Mój to tylko rozwija papier toaletowy W sumie to całkiem grzeczne dziecko z tego mojego chłopca Ale też jestem przerażona taką dwójką w domu.

papier toaletowy to Tymon by żdżarł dlatego jest trzymany na pralce
tzn papier jest trzymany

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez wiksza

Hey no natepna wizyta 22.10 bo później mój doktor jedzie na trzy dni
sympozjum . Co do współżycia to mamy zakaz leze już 4tydzień a doktor powiedział że jeszcze minimum 6 tygodni .... Myślę że to temu tak mi się dzieje że po tych dwóch cieciach jestem rok po roku a (1cc 03.02.2011-2cc. 11.07.2012)l
I tylko lezenie lezenie luteina i aspargin .... A mąż moj wraca. Od wtorku do pracy więc będę z synem sama w domku na 8 godzin. bo mąż już nie może ciągnąć dłużej l4z powodu mnie.... Dobrze że synuś rozumi że mama ma ała że boli brzuszek i nie moze mama nic robić żeby dzidzius był zdrowy i nie musiał iść tam gdzie Pati. (moja córeczka aniolek zm.01.09.2012 ) dzieci rozumia wiecej niż nam się wydaje......

no t dobrze pod tym wzgledem, ze malemu już sporo wytlumaczysz, bo jak ja mailam lezec, to powiem szczerze-nie leżalam...jedyne co to nie wychodzilam na specry i nie nosilam malego, ale nie moglam lezec mając dziecko 9,10 miesieczne przy sobie caly dzien a do pomocy nikogo.
ja mialam cc rok temu, 29 .11 , ale lekarz nic nie mowil ze od tak wczesnego ponownego zajscia.
na pewno bedzie wszystko dobrze

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez kate1623

Gratuluje ślubu a resztą sie nie martw wszystko się pomału znajdzie też tak miałam jak brałam cywilny

jak my bralismy cywilny rok temu, to obraczki odbieralismy dwa dni przed a mąż buty kupowal dzien przed slubem
w tym roku jak mielismy koscielny z chrzcinami, to jakos tak wczesniej sie troche zabralismy, ale my tak skromnie, fotografa mielismy kolege i tylko w kosciele, makijazystke i fryzjera zalatwilam dwa dni przed :p więc można.

[nadzwyczajna]

Napisane przez (t)asia

Ale mi lekarz teoretycznie pozwolił. Tylko teraz mąż się uparł, bo się boi że dziecku krzywdę zrobi a te plamienia to pewnie tylko wymówka. Ja mu jeszcze pokaże jak wróci. Później będzie się tłumaczył tym że mam za duży brzuch, więc jak teraz nie namówię to podejrzewam, że czeka mnie jeszcze wiele miesięcy celibatu...

Napisane przez czarnamadonna1982

u nas od lipca brak seksu coraz gorzej to znosze, mam nadz , że w środe sie dowiem ze już mozemy.chociaż jakos wątpie.
witam sie wieczornie, moj synek zasnała, ostatnio starsznie jest marudny , nie mam na nic czasu praktycznie, ciagle trzeba miec oczy naokoła głowy, bo jego ulubionym zajęciem jest taplanie rączek w kiblu i przestawianie mi programów w pralce dzis zostawilam go na 5 minut a sie caly wysmarował sudocremem, ktory dosięgnał z półki .wesoło.nie wiem, jak z dwójką sobie poradze, coraz bardziej mnie to przeraza.ale co tam damy rade.
wiksza, tez mam krwaika, w 6tym i 8ym tygodniu mailam bardzo silne krwotoki ze skrzepami, lezalam dwa tyg w szpitalu dopeiro za drugim razem sie okazalo ze tam jest krwiak.teraz sie dowiem, czy go mam.generalnie bardzo dużo kobiet ma krwiaki, na pewno bedzie dobrze tylko dużo wypoczywaj

U mnie celibat trwa juz od ok 8 tygodnia. Znosze to fatalnie. Wstyd sie przyznac ale wczoraj sie poplakalam.
Bo rozmawialismy z TZ ze mi juz ciezko i on mnie troche skrzyczal ze ze po prostu teraz jest wazniejsze dziecko i trzeba to wytrwac.
Łatwo mu jest mowic kiedy ja "dbam o niego". A ja biedna musze sie mordowac.
I sie poryczalam. Bo mam wyrzuty sumienia ze nie mysle o dziecku tylko o swoich popedach. Ja mam duzy temperament a w ciazy to sie wzmaga.
I boje sie ze po ciazy nie bede juz miala ochoty bo bede karmic i ze bede brzydka i juz nam nie bedzie dobrze.
On sie ze mnie smial a ja sie naprawde martwie.

[meluzyna87]

A powiedzcie mi, czy Wy też tak często biegacie do łazienki? Fakt że staram sie sporo pić, ale czasem potrafie wyjść z łazienki i za 10 min czuje że raz znowu będę musiała iść. Dobrze, że w nocy tylko 1 czy 2, ale przez cały dzień to z 15 razy to jestem w toalecie

[monkaa321]

Napisane przez nadzwyczajna

U mnie celibat trwa juz od ok 8 tygodnia. Znosze to fatalnie. Wstyd sie przyznac ale wczoraj sie poplakalam.
Bo rozmawialismy z TZ ze mi juz ciezko i on mnie troche skrzyczal ze ze po prostu teraz jest wazniejsze dziecko i trzeba to wytrwac.
Łatwo mu jest mowic kiedy ja "dbam o niego". A ja biedna musze sie mordowac.
I sie poryczalam. Bo mam wyrzuty sumienia ze nie mysle o dziecku tylko o swoich popedach. Ja mam duzy temperament a w ciazy to sie wzmaga.
I boje sie ze po ciazy nie bede juz miala ochoty bo bede karmic i ze bede brzydka i juz nam nie bedzie dobrze.
On sie ze mnie smial a ja sie naprawde martwie.

to czemu on Tobie też nie ulży? Będzie wam obojgu trochę łatwiej Powiedz mu, że Ty też potrzebujesz... Ja nie widzę przeszkód żeby i Tobie było dobrze bo lekarzowi głównie chodzi o stosunek a nie o o...m
Tż Cie zaniedbuje
I z tym się nie zgodzę, bo przecież jeśli Tobie ciężko to dziecku też, a ja wiem że takie blokowanie swoich potrzeb jest okropne, człowiek się denerwuje z byle powodu i awantury gotowe a to przecież nie zdrowo się tak hamować i w pewnym stopniu można sobie ulżyć, a dzidziuś będzie szczęśliwy.

[amelka2006]

Witam w niedzielę.
Zaraz wyruszamy z córką na shopping dla poprawy humoru. Szkoda, że dla dzidziusia nic nie kupię bo nie wiem kim jest. A nie chcę, żeby później dziwnie wyglądało

Teqibo czy możesz zmienić mi termin porodu na 25 kwietnia, bo dziecko moje coraz młodsze.

Życzę Wszystkim miłego spokojnego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

wczoraj w dokładnie 20t0d moje dziecię kopnęlo kilka razy tatusiową rękę i tatuś go pierwszy raz poczuł I dziś rano też go skopał. Ciekawe właściwie prawie nie czuję ruchów a kopniaki to i owszem zasadza jak Ronaldo! Raz z jednej strony mi bruch podskakuje, za godzinę z drugiej

[thidien]

gratulujemy kopniaków

[teQiba]

Napisane przez meluzyna87

A powiedzcie mi, czy Wy też tak często biegacie do łazienki? Fakt że staram sie sporo pić, ale czasem potrafie wyjść z łazienki i za 10 min czuje że raz znowu będę musiała iść. Dobrze, że w nocy tylko 1 czy 2, ale przez cały dzień to z 15 razy to jestem w toalecie

Mi czestotliwosc wizyt w toalecie wzrosla o jakies 2-3 razy, takze az tak nigdy nie mialam

Napisane przez side85

wczoraj w dokładnie 20t0d moje dziecię kopnęlo kilka razy tatusiową rękę i tatuś go pierwszy raz poczuł I dziś rano też go skopał. Ciekawe właściwie prawie nie czuję ruchów a kopniaki to i owszem zasadza jak Ronaldo! Raz z jednej strony mi bruch podskakuje, za godzinę z drugiej

Gratuluje polowki i zazdroszcze tych ruchow
To musi dawac niesamowity spokuj